Data: 2009-05-24 16:53:35 | |
Autor: yapann | |
co zrobić - remont budynku i zniszczenia karoserii | |
Remonty elewacj pobliskiego wierzowca upstrzyły mi auto w ciapki z farby i zaprawy. Myślałam, że to zejdzie, więc nieststy głupia byłam i na czas nie przedsięwzięłam stosownych kroków, plamy nieststy nie zeszły po wielu myciach. Minęło już tyle czasu, że zabraam się za usuwanie - nieststy nieudolnie - tyko sobie porysowałam lakier. Pytam jednak na przyszłość - co radzicie zrobić - czy sprawcę (tu spółdzielnia) da się do odpowiedzialności pociągnąć, i jak postępować najskuteczniej.
Swoją drogą nigdzie na świecie nie widziałam remontów przeprowadzanych w taki sposób jak u nas, że są pomalowane wszystkie okoliczne drzewa. grrrrrr |
|
Data: 2009-05-24 20:39:56 | |
Autor: Wiesiaczek | |
co zrobić - remont budynku i zniszczenia karoserii | |
Użytkownik "yapann" <yapann@odwa.pl> napisał w wiadomości news:gvc11m$ld9$3achot.icm.edu.pl... [...] Pytam jednak na przyszłość - co radzicie zrobić - czy sprawcę (tu spółdzielnia) da się do odpowiedzialności pociągnąć, i jak postępować najskuteczniej. Da się, spółdzielnia powinna mieć ubezpieczenie OC, inaczej czeka Cię pozwanie jej do sądu. -- Pozdrawiam - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" |
|
Data: 2009-05-24 20:44:51 | |
Autor: J.F. | |
co zrobić - remont budynku i zniszczenia karoserii | |
On Sun, 24 May 2009 20:39:56 +0200, Wiesiaczek wrote:
Użytkownik "yapann" <yapann@odwa.pl> napisał w wiadomości Pytam jednak na przyszłość - co Odszkodowanie mozna dostac i bez sadu. J. |
|
Data: 2009-05-24 22:03:33 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
co zrobić - remont budynku i znis zczenia karoserii | |
J.F. pisze:
On Sun, 24 May 2009 20:39:56 +0200, Wiesiaczek wrote: Tak samo jak posiadanie OC przez spółdzielnie nie oznacza że bez sądu się uda. |
|
Data: 2009-05-25 11:06:59 | |
Autor: daro | |
co zrobić - remont budynku i zniszczenia karoserii | |
Tak samo jak posiadanie OC przez spółdzielnie nie oznacza że bez sądu Mielismy w pracy taką sytuację - malowany był budynek obok, wiatr rozwiał farbę na dużej przestrzeni. Zgłosilismy się do własciciela firmy malujacej, on pokazał na polisę i z kopią polisy udaliśmy się do ubezpieczyciela. Usuwanie szkód trwało 2 miasiące, co chwila ktos sie pojawiał z zamalowanym samochodem. Wszystkie szkody usunięto (ok. 50 samochodów + jeden motor) |
|