Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   coÅ› co daje przyjemność z jazdy, ale n ie jest mazdÄ… rx-8

coś co daje przyjemność z jazdy, ale n ie jest mazdą rx-8

Data: 2014-07-05 12:33:01
Autor: BartekK
coś co daje przyjemność z jazdy, ale n ie jest mazdą rx-8
Doradźcie coś

Jako że nijak nie mogę dorwać tego, co chcę dorwać, by połączyć przyjemność (czyli duży moment i dobre prowadzenie się) z funkcjonalnością (tzn jakieś kombi np w sensowym stanie bmw 535d lub 335d) - powstała decyzja "kupmy coś mniejszego, fajnego, na miasto itd, a do 2000km wyjazdów się kupi cokolwiek 2.0tdi ;)"

Przesiedliśmy się z Vectry OPC kombi ~300KM, która też "dupy nie urywała" (moment ok, ale brak "góry" i problemy z trakcją przy mniejszych prędkościach z okazji FWD) ale przynajmniej nie było żadnych problemów z ładownością ;)
To byÅ‚o jakieÅ› ~ 175KM/tonÄ™ auta, i od  tego chciaÅ‚bym wyjść, tyle że same KM nie sÄ… niczego wyznacznikiem, jak w przypadku RX-8 siÄ™ przekonaliÅ›my.

Założenia:
- będzie przejeżdżać rocznie ~2-5k km, głównie miasto i okolica, w najgorszym wypadku może 10kkm
- ma fajnie jechać
- ma być "w miarę bezproblemowe" więc własno-wydmuszki i
- ma w miarę wyglądać (np żona mi storpedowała pomysł V70r 300HP AWD, bo wygląda jak meblościanka)
- ma mieścić 2 osoby + fotelik dla dziecka
- do bagażnika musi wejść wózek zamiennie z większą skrzynką narzędziową.

Obejrzałem Insignię OPC (jako naturalne następstwo vectry) - w zasadzie ten sam motor, tyle że napęd (marny) 4x4, ale ładowność bagażnika duuużo gorsza (no ale i tak lepsza niż "typowo sportowe auta"), zza kierownicy "dużo mniej widać", i co najgorsze - buda wyczuwalnie dużo cięższa, co czuć w przyspieszeniu i prowadzeniu i w spalaniu. No i jakość wykonania - vectra to była plastikowa zabawka składana na zatrzaski, ale insignia - jak coś ze sklepu "wszystko po 5zł"

Obejrzałem z żoną RX-8, tą wersję "mocniejszą" 230HP... Powyższe założenia spełnia jako-tako (duży ból by wsadzić wózek, ale się udało, bo bagażnik stosunkowo duży, tylko otwór klapy niewielki, za to na tylnych siedzeniach zadziwiająco dużo miejsca), ale z jazdą to wielki zawód. Może i trzyma się w zakrętach, może na torze dobre czasy robi, ale przyspieszenie jest smutne. Tzn może i ma te 230HP ale przy 10000 rpm, a przy 5000 tylko 115, a przy 2500 jakieś 55hp czyli jeżdżąc "nie jak boguś" i nie piłując co światła do odcięcia - przyspieszamy jak w punto 1.4 ;( No i mnożąc to doświadczenie przez problematyczność modelu, trwałość silnika i spalanie - raczej odpada ;/

Golf GTI R36 - jedzie lepiej (choć zdecydowanie ratuje mu też dupę napęd na 4 koła), ale bagażnik w golfie skreślony - za mały/nieładowny (nie porównuję litrów z katalogu, tylko praktyczną ładowność naszych gratów).

....
finansowo założenie jest takie, że to "coś" (jeśli małe - to plus ewentualne "kombi ekonomiczne") ma się zmieścić do 100kzł

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2014-07-05 09:47:04
Autor: Pszemol
coś co daje przyjemność z jazdy, ale nie jest mazdą rx-8
"BartekK" <sibi@drut.org> wrote in message news:lp8kht$njk$1node2.news.atman.pl...
Jako że nijak nie mogę dorwać tego, co chcę dorwać, by połączyć przyjemność (czyli duży moment i dobre prowadzenie się) z funkcjonalnością (tzn jakieś kombi np w sensowym stanie bmw 535d lub 335d) - powstała decyzja "kupmy coś mniejszego, fajnego, na miasto itd, a do 2000km wyjazdów się kupi cokolwiek 2.0tdi ;)"

A możesz nakreślić powody takiej decyzji z zakupem dwu samochodów
zamiast jednego? Co auto "do 2000km wyjazdów" ma mieć, czego Twój
funkcjonalny 535d ma niby nie mieć? Pytam szczerze bo nie rozumiem.

Data: 2014-07-05 17:30:10
Autor: BartekK
coś co daje przyjemność z jazdy, al e nie jest mazdą rx-8
W dniu 2014-07-05 16:47, Pszemol pisze:
Jako że nijak nie mogę dorwać tego, co chcę dorwać, by połączyć
przyjemność (czyli duży moment i dobre prowadzenie się) z
funkcjonalnością (tzn jakieś kombi np w sensowym stanie bmw 535d lub
335d) - powstała decyzja "kupmy coś mniejszego, fajnego, na miasto
itd, a do 2000km wyjazdów się kupi cokolwiek 2.0tdi ;)"

A możesz nakreślić powody takiej decyzji z zakupem dwu samochodów
zamiast jednego? Co auto "do 2000km wyjazdów" ma mieć, czego Twój
funkcjonalny 535d ma niby nie mieć? Pytam szczerze bo nie rozumiem.
No to się nie zrozumieliśmy.
535d miałby wszystko - i jedzie dobrze, i ekonomicznie na trasie i w mieście, i jest ładowny na wyjazdy większe, i jedzie się te 2000 km w 2 dni całkiem wygodnie i niemęcząco. Jakbym 535d dorwał jakieś fajne (nie składane z 3, nie powodziowe, nie skręcone z 350tys na 110tys km) to takie jedno by zrobiło wszystko na raz.

Chodziło mi o to, że jakby kupić np mazdę RX-8 - to trzeba by jeszcze kupić coś innego, bo RX-8 nie nadaje się do rodzinnego wyjazdu z tysiącem gratów, dwoma wózkami i 1000km w jedną stronę w jedną noc, bo a) nie zapakujemy się, sprawdzone b) kręgosłup nie wytrzyma c) spalanie bez sensu d) cisnąć tym przez 10h ~200km/h po autostradach to się zajedzie zbyt szybko.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2014-07-05 12:59:31
Autor: Pszemol
coś co daje przyjemność z jazdy, ale nie jest mazdą rx-8
"BartekK" <sibi@drut.org> wrote in message news:lp95v3$8qk$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2014-07-05 16:47, Pszemol pisze:
Jako że nijak nie mogę dorwać tego, co chcę dorwać, by połączyć
przyjemność (czyli duży moment i dobre prowadzenie się) z
funkcjonalnością (tzn jakieś kombi np w sensowym stanie bmw 535d lub
335d) - powstała decyzja "kupmy coś mniejszego, fajnego, na miasto
itd, a do 2000km wyjazdów się kupi cokolwiek 2.0tdi ;)"

A możesz nakreślić powody takiej decyzji z zakupem dwu samochodów
zamiast jednego? Co auto "do 2000km wyjazdów" ma mieć, czego Twój
funkcjonalny 535d ma niby nie mieć? Pytam szczerze bo nie rozumiem.
No to się nie zrozumieliśmy.
535d miałby wszystko - i jedzie dobrze, i ekonomicznie na trasie i w mieście, i jest ładowny na wyjazdy większe, i jedzie się te 2000 km w 2 dni całkiem wygodnie i niemęcząco. Jakbym 535d dorwał jakieś fajne (nie składane z 3, nie powodziowe, nie skręcone z 350tys na 110tys km) to takie jedno by zrobiło wszystko na raz.

Chodziło mi o to, że jakby kupić np mazdę RX-8 - to trzeba by jeszcze kupić coś innego, bo RX-8 nie nadaje się do rodzinnego wyjazdu z tysiącem gratów, dwoma wózkami i 1000km w jedną stronę w jedną noc, bo a) nie zapakujemy się, sprawdzone b) kręgosłup nie wytrzyma c) spalanie bez sensu d) cisnąć tym przez 10h ~200km/h po autostradach to się zajedzie zbyt szybko.

Przerabiałem sam wiele razy rodzinne wyjazdy z tysiącem gratów...
Ale weź pod uwagę że ten tysiąc gratów bierze się ze zwykłego lenistwa
przy pakowaniu i faktu, że właśnie jedziesz autem więc nic Cię nie kosztuje
wrzucić coś niekoniecznie potrzebnego/niezbędnego do bagażnika...
Jak sobie uświadomisz że połowa z tych gratów przewiezie się tylko tam
i spowrotem - nieużywana, to być może dojdziesz do wniosku że z Opola
do Hannoveru możesz dojechać pociągiem całkiem sprawnie z walizkami
lub plecakami i przestaniesz na taką podróż brać pod uwagę zakup auta.

Data: 2014-07-05 20:21:46
Autor: BartekK
coś co daje przyjemność z jazdy, al e nie jest mazdą rx-8
W dniu 2014-07-05 19:59, Pszemol pisze:
Jak sobie uświadomisz że połowa z tych gratów przewiezie się tylko tam
i spowrotem - nieużywana, to być może dojdziesz do wniosku że z Opola
do Hannoveru możesz dojechać pociągiem całkiem sprawnie z walizkami
lub plecakami i przestaniesz na taką podróż brać pod uwagę zakup auta.
Nie nie, to tak nie działa.
Po pierwsze - sprawdź sobie ceny kolei w DE. Dla 3 osób + bagaż.

Tam mamy rodzinę, i tutaj. I każdy wyjazd to jest wielkie planowanie "co zabrać" w ramach importu rodzinnego. Przy każdej wizycie jest wymiana kulturalna dóbr materialnych ;)
W ramach cebulowego oszczędzania - tam rodzina poluje na promocje różne, np markowych proszków do prania (które - nie ma co ukrywać - są trochę lepsze niż u nas, a w promocjach - zdecydowanie tańsze) albo jedzenia dla dzieci (też germańskie często lepsze, bo bez dodatków cukru, a u nas te same - już z cukrem i wzmacniaczami smaku) itp.
A my znów dostarczamy produktów naszych lokalnych, które w DE sÄ… nieosiÄ…galne/niefajne (chleb, wÄ™dliny, ogórki kiszone (!), wÅ‚asne owoce przetworzone, jakieÅ› drobiazgi itd). Å»e tu i tam sÄ… maÅ‚e dzieci - to pÅ‚ynie nieprzerwana rzeka prezentów-zabawek-ciuszków. Tego nie powstrzymasz, i nie wytÅ‚umaczysz babciom/ciociom, że nie weźmiesz bo nie przewieziesz ;)  Do tego wymiana sprzÄ™tów "do naprawy" i odwiezienie naprawionych (komputery, elektronika itp). Tego wozić pociÄ…giem siÄ™ nie da.
A tłuc się 10h z prędkością ~110 - nie mam cierpliwości ;) Wolę szybciej i krócej, człowiek dojeżdża mniej zmęczony i jedzie bardziej skupiony.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2014-07-06 00:07:40
Autor: LEPEK
coś co daje przyjemność z jazdy, al e nie jest mazdą rx-8
W dniu 2014-07-05 20:21, BartekK pisze:

Tam mamy rodzinę, i tutaj. I każdy wyjazd to jest wielkie planowanie "co
zabrać" w ramach importu rodzinnego. Przy każdej wizycie jest wymiana
kulturalna dóbr materialnych ;)
W ramach cebulowego oszczędzania - tam rodzina poluje na promocje różne,
np markowych proszków do prania (które - nie ma co ukrywać - są trochę
lepsze niż u nas, a w promocjach - zdecydowanie tańsze) albo jedzenia
dla dzieci (też germańskie często lepsze, bo bez dodatków cukru, a u nas
te same - już z cukrem i wzmacniaczami smaku) itp.
A my znów dostarczamy produktów naszych lokalnych, które w DE są
nieosiągalne/niefajne (chleb, wędliny, ogórki kiszone (!), własne owoce
przetworzone, jakieś drobiazgi itd). Że tu i tam są małe dzieci - to
płynie nieprzerwana rzeka prezentów-zabawek-ciuszków. Tego nie
powstrzymasz, i nie wytłumaczysz babciom/ciociom, że nie weźmiesz bo nie
przewieziesz ;)  Do tego wymiana sprzÄ™tów "do naprawy" i odwiezienie
naprawionych (komputery, elektronika itp). Tego wozić pociągiem się nie da.
A tłuc się 10h z prędkością ~110 - nie mam cierpliwości ;) Wolę szybciej
i krócej, człowiek dojeżdża mniej zmęczony i jedzie bardziej skupiony.

Trochę OT i NTG - znajomy był u mamy pod miastem (choć teraz to należy już administracyjnie do tegoż miasta) i mama usiłowała mu wciskać jakieś słoiki, czy cóś. A znajomy był motocyklem. I mówi, że nie ma jak zabrać. Na to mama: a na kierownicy nie możesz powiesić w siatce? ;D

....to może bagażnik dachowy do MX5? ;D

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   GdaÅ„ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

Data: 2014-07-05 10:33:02
Autor: A.L.
co? co daje przyjemno?? z jazdy, ale nie jest mazd? rx-8
On Sat, 05 Jul 2014 12:33:01 +0200, BartekK <sibi@drut.org> wrote:

Dorad¼cie co¶

Jako ¿e nijak nie mogê dorwaæ tego, co chcê dorwaæ, by po³±czyæ przyjemno¶æ (czyli du¿y moment i dobre prowadzenie siê) z funkcjonalno¶ci± (tzn jakie¶ kombi np w sensowym stanie bmw 535d lub 335d) - powsta³a decyzja "kupmy co¶ mniejszego, fajnego, na miasto itd, a do 2000km wyjazdów siê kupi cokolwiek 2.0tdi ;)"
     Majwieksza przyjemnosc mam z jazdy metrem. Jestem dobrze odizolowany
od warszawskich miszczow kierownicy

A.L.

Data: 2014-07-05 17:35:56
Autor: BartekK
co? co daje przyjemno?? z jazdy, ale nie jest mazd? rx-8
W dniu 2014-07-05 17:33, A.L. pisze:
On Sat, 05 Jul 2014 12:33:01 +0200, BartekK <sibi@drut.org> wrote:

Doradźcie coś

Jako że nijak nie mogę dorwać tego, co chcę dorwać, by połączyć
przyjemność (czyli duży moment i dobre prowadzenie się) z
funkcjonalnością (tzn jakieś kombi np w sensowym stanie bmw 535d lub
335d) - powstała decyzja "kupmy coś mniejszego, fajnego, na miasto itd,
a do 2000km wyjazdów się kupi cokolwiek 2.0tdi ;)"

Majwieksza przyjemnosc mam z jazdy metrem. Jestem dobrze odizolowany
od warszawskich miszczow kierownicy
To wróć tutaj, jak będę mógł metrem dojechać z Opola za Hannover, wraz z bagażem ledwo mieszczącym się w kombi ;P

Ja rozumiem. W stolicy - jak tylko jestem, mieszkam i mam coś do załatwienia wzdłuż linii metra - to jest naprawdę szybkie i wygodne rozwiązanie komunikacyjne. Ale bez przesady - mamy jedną linie metra na _cały_kraj_, nawet mieszkając w stolicy, ale zupełnie nie koło metra - jest się w czarnej dupie bez własnego auta. A jeszcze weselej jest w mniejszych miastach - zapraszam do Opola, gdzie komunikacja autobusowa leży, kwiczy, śmierdzi, jedzie straszliwie wolno (dojazd autem - 4-7minut, dojazd autobusem - 30-35minut) i jest droga, aby dojechać z interesujących mnie miejsc - daje ci przyjemność obowiązku kilku przesiadek w bezsensownych miejscach, i to tylko pod warunkiem że chcesz jechać w godzinach "normalnych", a nie np po 21szej.


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2014-07-05 17:46:30
Autor: RoMan Mandziejewicz
co? co daje przyjemno?? z jazdy, ale nie jest mazd? rx-8
Hello BartekK,

Saturday, July 5, 2014, 5:35:56 PM, you wrote:

[...]

mniejszych miastach - zapraszam do Opola, gdzie komunikacja autobusowa
le¿y, kwiczy, ¶mierdzi, jedzie straszliwie wolno (dojazd autem - 4-7minut, dojazd autobusem - 30-35minut) i jest droga, aby dojechaæ z interesuj±cych mnie miejsc - daje ci przyjemno¶æ obowi±zku kilku przesiadek w bezsensownych miejscach, i to tylko pod warunkiem ¿e chcesz
jechaæ w godzinach "normalnych", a nie np po 21szej.

Mieszkam w Groszowicach, moja ¿ona pracuje w Bierkowicach - dojazd
autobusem zazwyczaj ok. pó³torej godziny :( A to ledwie jakie¶ 10km.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-07-05 19:09:32
Autor: BartekK
co? co daje przyjemno?? z jazdy, ale nie jest mazd? rx-8
W dniu 2014-07-05 17:46, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello BartekK,

Saturday, July 5, 2014, 5:35:56 PM, you wrote:

[...]

mniejszych miastach - zapraszam do Opola, gdzie komunikacja autobusowa
leży, kwiczy, śmierdzi, jedzie straszliwie wolno (dojazd autem -
4-7minut, dojazd autobusem - 30-35minut) i jest droga, aby dojechać z
interesujących mnie miejsc - daje ci przyjemność obowiązku kilku
przesiadek w bezsensownych miejscach, i to tylko pod warunkiem że chcesz
jechać w godzinach "normalnych", a nie np po 21szej.

Mieszkam w Groszowicach, moja żona pracuje w Bierkowicach - dojazd
autobusem zazwyczaj ok. półtorej godziny :( A to ledwie jakieś 10km.
No właśnie.

W godzinach szczytu - autobus stoi w tych samych korkach co auto, ale co chwila zjeżdża na przystanki, a potem czeka na wyjazd do korka. Wychodzi długo i nieprzyjemnie (gorąco śmierdząco i często stojąco).

Po go godzinach szczytu - jest problem z rzadszym kursowaniem autobusów, tak zgranymi między sobą że nijak przesiadka nie pasuje, wychodzi jeszcze dłużej...


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2014-07-05 19:02:04
Autor: PlaMa
co? co daje przyjemno?? z jazdy, ale nie jest mazd? rx-8
W dniu 2014-07-05 17:33, A.L. pisze:

Majwieksza przyjemnosc mam z jazdy metrem. Jestem dobrze odizolowany
od warszawskich miszczow kierownicy

taaa...
http://autokrata.wrzuta.pl/film/3mUqYp7RDnK/pijana_kobieta_wjechala_autem_do_metra

:)

Data: 2014-07-06 02:05:05
Autor: J.F.
co? co daje przyjemno?? z jazdy, ale nie jest mazd? rx-8
Dnia Sat, 05 Jul 2014 10:33:02 -0500, A.L. napisa³(a):
Majwieksza przyjemnosc mam z jazdy metrem. Jestem dobrze odizolowany
od warszawskich miszczow kierownicy

Milo wiedziec ze mamy choc jedna rzecz, ktora ci sie podoba.

W NY tez wolisz metro ?

J.

Data: 2014-07-06 20:25:42
Autor: AZ
co? co daje przyjemno?? z jazdy, ale nie jest mazd? rx-8
On 2014-07-05, A.L <alewando@aol.com> wrote:
On Sat, 05 Jul 2014 12:33:01 +0200, BartekK <sibi@drut.org> wrote:

Doradźcie coś

Jako że nijak nie mogę dorwać tego, co chcę dorwać, by połączyć przyjemność (czyli duży moment i dobre prowadzenie się) z funkcjonalnością (tzn jakieś kombi np w sensowym stanie bmw 535d lub 335d) - powstała decyzja "kupmy coś mniejszego, fajnego, na miasto itd, a do 2000km wyjazdów się kupi cokolwiek 2.0tdi ;)"
     Majwieksza przyjemnosc mam z jazdy metrem. Jestem dobrze odizolowany
od warszawskich miszczow kierownicy

Dlugo tak bedziesz jeszcze jeczal? Proponuje <http://www.ceneo.pl/28418790>

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-07-05 12:42:21
Autor: BartekK
coś co daje przyjemność z jazdy, al e nie jest mazdą rx-8
W dniu 2014-07-05 12:33, BartekK pisze:
- ma być "w miarÄ™ bezproblemowe" wiÄ™c wÅ‚asno-wydmuszki i  ...
(urwało coś) ... i powazne tuningi garażowe raczej odpadają.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2014-07-05 13:47:37
Autor: Adam
co¶ co daje przyjemno¶æ z jazdy, ale nie jest mazd± rx-8
W dniu 2014-07-05 12:42, BartekK pisze:
W dniu 2014-07-05 12:33, BartekK pisze:
- ma byæ "w miarê bezproblemowe" wiêc w³asno-wydmuszki i  ...
(urwa³o co¶) ... i powazne tuningi gara¿owe raczej odpadaj±.


Jaki¶ Subarak?


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2014-07-06 08:31:58
Autor: Bugatti
co¶ co daje przyjemno¶æ z jazdy, ale nie jest mazd± rx-8
W dniu sobota, 5 lipca 2014 12:33:01 UTC+2 u¿ytkownik BartekK napisa³:
Dorad¼cie co¶

Za³o¿enia:

- bêdzie przeje¿d¿aæ rocznie ~2-5k km, g³ównie miasto i okolica, w najgorszym wypadku mo¿e 10kkm

- ma fajnie jechaæ

- ma byæ "w miarê bezproblemowe" wiêc w³asno-wydmuszki i

- ma w miarê wygl±daæ (np ¿ona mi storpedowa³a pomys³ V70r 300HP AWD, bo wygl±da jak meblo¶cianka)

Proponuje wsi±¶æ do tego V70R II bo chyba ¿ona wysnu³a takie wniosek po zdjêciach. Naprawdê fajne auto...i wystarczy wydaæ po³owê (50k) waszego bud¿etu za który kupicie sobie kolejne auto. KA¯DE auto na zdjêciach wygl±da inaczej ni¿ w rzeczywisto¶ci.
Jedyny problem z V70R II to ¿e jest i naprawdê ma³o w PL.

- ma mie¶ciæ 2 osoby + fotelik dla dziecka

- do baga¿nika musi wej¶æ wózek zamiennie z wiêksz± skrzynk± narzêdziow±.



Obejrza³em z ¿on± RX-8, t± wersjê "mocniejsz±" 230HP... Powy¿sze za³o¿enia spe³nia jako-tako (du¿y ból by wsadziæ wózek, ale siê uda³o, bo baga¿nik stosunkowo du¿y, tylko otwór klapy niewielki, za to na tylnych siedzeniach zadziwiaj±co du¿o miejsca), ale z jazd± to wielki zawód. Mo¿e i trzyma siê w zakrêtach, mo¿e na torze dobre czasy robi, ale przyspieszenie jest smutne. Tzn mo¿e i ma te 230HP ale przy 10000 rpm, a przy 5000 tylko 115, a przy 2500 jakie¶ 55hp czyli je¿d¿±c "nie jak bogu¶" i nie pi³uj±c co ¶wiat³a do odciêcia - przyspieszamy jak w punto 1.4 ;( No i mno¿±c to do¶wiadczenie przez problematyczno¶æ modelu, trwa³o¶æ silnika i spalanie - raczej odpada ;/

Nie rozumiem Ciebie - szukasz kombi a chcesz kupiæ (ogl±dasz) RX8 ?

...

finansowo za³o¿enie jest takie, ¿e to "co¶" (je¶li ma³e - to plus ewentualne "kombi ekonomiczne") ma siê zmie¶ciæ do 100kz³

Tak jak mówi³em w poprzednim w±tku (w którym te¿ pyta³e¶ o auto ale za ni¿szy bud¿et i w którym poleci³em Ci V70R II): filtr cenowy na allegro, moc i roczniki które ci interesuj±. Z tego co widaæ s±:
Audi A8 W12, S8 (krajowy), BMW M5 lub 535i E60, F11 530d (krajowy), S6 Avant, Lex LS460(krajowy), S500 (krajowy)

Dzwonisz do w³a¶cicieli i pytasz o to czy s± bezwypadkowe w sposób czy zgodz± siê na pomiary punktów bazowych p³yty pod³ogowej (koszt od 200 - 1000 z³) i geometrii zawieszenia, pe³n± diagnostykê komputerow± i wówczas masz wstêpn± ocenê czy warto jechaæ po samochód.

Bo na forum ka¿dy powie swoje i siê okazuje ¿e nie ma tego obecnie w dobrym stanie na sprzeda¿. Kupuje siê to jest, a nie to co kto¶ sobie wymy¶li³.

Pozdrawiam,
Bugatti

Data: 2014-07-06 18:34:38
Autor: BartekK
coś co daje przyjemność z jazdy, al e nie jest mazdą rx-8
W dniu 2014-07-06 17:31, Bugatti pisze:
Proponuje wsiąść do tego V70R II bo chyba żona wysnuła takie wniosek po zdjęciach. Naprawdę fajne auto...i wystarczy wydać połowę (50k) waszego budżetu za który kupicie sobie kolejne auto. KAŻDE auto na zdjęciach wygląda inaczej niż w rzeczywistości.
Jedyny problem z V70R II to że jest i naprawdę mało w PL.
Sztukę jakąś tam już nawet znalazłem. Problem w tym, że ona to widziała na żywo, i uciekła jak diabeł od wody święconej. Nie rozumiem, ale co zrobić.

Nie rozumiem Ciebie - szukasz kombi a chcesz kupić (oglądasz) RX8 ?
No skoro fajnego kombi nie widać, to chcę kupić nie-fajne plus coś fajnego. Zwłaszcza że budżet się zmienił w górę.

Tak jak mówiłem w poprzednim wątku (w którym też pytałeś o auto ale za niższy budżet i w którym poleciłem Ci V70R II): filtr cenowy na allegro, moc i roczniki które ci interesują. Z tego co widać są:
Audi A8 W12, S8 (krajowy), BMW M5 lub 535i E60, F11 530d (krajowy), S6 Avant, Lex LS460(krajowy), S500 (krajowy)
Trudno by każde z tych aut oglądać osobiście, i po krótkim oglądaniu wyrobić sobie jakąś opinię (czy tym się "fajnie jeździ", jakie ma mankamenty itp). Dlatego pytam, bo tutaj większe zbiorowisko, i większa szansa że ktoś czymś takim jeździł i przekaże swoje spostrzeżenia/porównanie do czegoś innego (do czego już mogę mieć odniesienie własne).

Kupuje się to jest, a nie to co ktoś sobie wymyślił.
Tak to gdy na szybko, albo jak się szuka dupowozu "cokolwiek do 4000zł z klimą", a nie - czegoś z czego człowiek się ma parę lat pocieszyć. To w końcu nie piwo, że możesz kupić wszystkie i samemu spróbować które pasuje najlepiej, albo kupować to co jest i nie marudzić ;)


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2014-07-06 21:08:51
Autor: Tengu
coś co daje przyjemność z jazdy, al e nie jest mazdą rx-8
On 2014-07-05 12:33, BartekK wrote:
Golf GTI R36 - jedzie lepiej (choć zdecydowanie ratuje mu też dupę napęd
na 4 koła), ale bagażnik w golfie skreślony - za mały/nieładowny (nie
porównuję litrów z katalogu, tylko praktyczną ładowność naszych gratów).


Jeśli Golf ma za mały bagażnik, to może Focus ST Kombi?
http://youtu.be/ajHVwUjbOQw

--
Tengu

Data: 2014-07-07 10:10:11
Autor: BaX
co¶ co daje przyjemno¶æ z jazdy, ale nie jest mazd± rx-8

Jako ¿e nijak nie mogê dorwaæ tego, co chcê dorwaæ, by po³±czyæ
przyjemno¶æ (czyli du¿y moment i dobre prowadzenie siê) z funkcjonalno¶ci± (tzn jakie¶ kombi np w sensowym stanie bmw 535d lub 335d) - powsta³a decyzja "kupmy co¶ mniejszego, fajnego, na miasto itd, a do 2000km wyjazdów siê kupi cokolwiek 2.0tdi ;)"


E92 335, do 100kz³ mo¿na ca³kiem sensown± europejsk± wersjê wyrwaæ. Wra¿enie z jazdy bezcenne.

Data: 2014-07-07 14:59:53
Autor: Kamil 'Model'
co¶ co daje przyjemno¶æ z jazdy, ale nie jest mazd± rx-8
W dniu 2014-07-05 12:33, BartekK pisze:

[...]

Audi RS6??

Pakowne, szybkie, dobrze siê prowadzi...

coś co daje przyjemność z jazdy, ale n ie jest mazdą rx-8

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona