ok, jestem juz po zapoznaniu sie z dwoma tytulowymi modelami. siedzialem,
macalem, porownywalem, poczytalem. i jaki efekt?

a4 - no niestety duzo mniejszy w srodku (vs passat). nie ma sensu pisac, ze
obecne a4 jest najwieksze w historii. moze i jest, ale prawda oczywista jest,
ze odstaje od paska. oczywiscie inna sprawa jest jakosc wykonania, ogolny
design (mmm, te swiatla...), czy wreszcie renoma. silniki beznzynowe tez
zachecaja do tego autka. jedyny minus - wielkosc dla rodziny 2+2. aha,
rozpatruje tylko avanta (2.0 fsi lub 2.0 tdi), z dsg.

passat - w porownywalnych pieniadzach jest do wziecia passat, w dieslu, 170KM.
juz bez glosnych i usterkowych pompowtryskow. rowniez z poprawionym wykonaniem
i montazem elementow deski rozdzielczej. jedno "ale" - passat jest b.
popularny. az za popularny. auto ginie. a i jego design juz nieco sie
opatrzyl. wersja high- oferuje ponadoczekiwane wyposazenie. praktycznie
wszystko co potrzeba (aq nawet wiecej). no i jest do wziecia od reki. tym
autem juz jezdzilem - co prawda w manualu, ale zalety dsg znam.

ciekaw jestem waszych za i przeciw. przypomne - auto sluzbowe, ale do
wykorzystania rowniez prywatnie. rzadko, ale jednak. design vs praktycznosc.
prestiz (?) vs gabaryty. decyzja? przed jazda probna a4, na razie 55%-45% na korzysc audi...

--

Dnia Sat, 6 Feb 2010 16:49:04 +0000 (UTC), zdezorientowany napisał(a):

passat - w porownywalnych pieniadzach jest do wziecia passat, w dieslu, 170KM.

Ale ten diesel w cenie? To ja bym się nie zastawiał, diesla sprzedać, auto
wyczyścić ze smrodu i będzie czysty zysk. Zakładając oczywiście, że nie
musieli sprasować w kostkę, żeby się zmieścił

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> napisał(a):

Dnia Sat, 6 Feb 2010 16:49:04 +0000 (UTC), zdezorientowany napisał(a):

> passat - w porownywalnych pieniadzach jest do wziecia passat, w dieslu, 170KM
.


Ale ten diesel w cenie? To ja bym się nie zastawiał, diesla sprzedać, auto
wyczyścić ze smrodu i będzie czysty zysk. Zakładając oczywiście, że nie
musieli sprasować w kostkę, żeby się zmieścił

nie pisz co bierzesz, tylko ile to kosztuje... co wniosles do tematu? tyle, co w wiekszosci przypadkow.
swoja droge juz ci kiedys pisalem, ze sie marnujesz.


--

Dnia Sat, 6 Feb 2010 18:26:44 +0000 (UTC), Piotr W napisał(a):

nie pisz co bierzesz, tylko ile to kosztuje... co wniosles do tematu? tyle, co w wiekszosci przypadkow.
swoja droge juz ci kiedys pisalem, ze sie marnujesz.

Nie bardzo rozumiem, mógłbyś proszę to samo, tylko powoli i tym razem po
polsku?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> napisał(a):

Dnia Sat, 6 Feb 2010 18:26:44 +0000 (UTC), Piotr W napisał(a):

> nie pisz co bierzesz, tylko ile to kosztuje... > co wniosles do tematu? tyle, co w wiekszosci przypadkow.
> swoja droge juz ci kiedys pisalem, ze sie marnujesz.

Nie bardzo rozumiem, mógłbyś proszę to samo, tylko powoli i tym razem po
polsku?

No prosze Cie. Przeczytaj, co napisales i odpowiedz gotowa.
Chyba, ze odbieramy na innych falach (nie pierwszy raz :()


--

Użytkownik "Piotr W" <piotr76@NOSPAM.gazeta.pl> napisał

Nie bardzo rozumiem, mógłbyś proszę to samo, tylko powoli i tym razem po
polsku?

No prosze Cie. Przeczytaj, co napisales i odpowiedz gotowa.
Chyba, ze odbieramy na innych falach (nie pierwszy raz :()

Może, jak już dasz radę z posługiwaniem się j.polskim to się jakoś dogadacie? Chcąc wyglądać na człowieka powyżej przeciętnej, wypadałoby także prezentować podobny poziom wysławiania się.

Zbigniew Kordan

Dnia Sat, 6 Feb 2010 18:59:26 +0000 (UTC), Piotr W napisał(a):

No prosze Cie. Przeczytaj, co napisales i odpowiedz gotowa.
Chyba, ze odbieramy na innych falach (nie pierwszy raz :()

No bo Ty siedzisz w dieslu, a my dalej uważamy, że miejsce diesla jest w
samochodzie, pod maską, a nie na odwrót. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Adam Płaszczyca wrote:

No bo Ty siedzisz w dieslu, a my dalej uwaĹźamy, Ĺźe miejsce diesla jest w
samochodzie, pod maską, a nie na odwrót.

Czym Ci zawinił, ze chcesz go ekshumować?

--
cokolwiek

Dnia Sat, 6 Feb 2010 17:42:46 +0000, Waldek Godel napisał(a):

passat - w porownywalnych pieniadzach jest do wziecia passat, w dieslu, 170KM.

Ale ten diesel w cenie? To ja bym się nie zastawiał, diesla sprzedać, auto
wyczyścić ze smrodu i będzie czysty zysk. Zakładając oczywiście, że nie
musieli sprasować w kostkę, żeby się zmieścił

 Tonietak. Już dawałem zdjęcia auta w dieslu:

http://2.bp.blogspot.com/_h-JuY6aiBG4/RqaWzCj1wQI/AAAAAAAAAtE/myGXdCwhmSI/s400/oil.jpg

 Cięzko będzie doczyścić. Chyba, że cena naprawdę dobra.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Borys Pogoreło pisze:

Dnia Sat, 6 Feb 2010 17:42:46 +0000, Waldek Godel napisał(a):

passat - w porownywalnych pieniadzach jest do wziecia passat, w dieslu, 170KM.

Ale ten diesel w cenie? To ja bym się nie zastawiał, diesla sprzedać, auto
wyczyścić ze smrodu i będzie czysty zysk. Zakładając oczywiście, że nie
musieli sprasować w kostkę, żeby się zmieścił

 Tonietak. Już dawałem zdjęcia auta w dieslu:

http://2.bp.blogspot.com/_h-JuY6aiBG4/RqaWzCj1wQI/AAAAAAAAAtE/myGXdCwhmSI/s400/oil.jpg

no, nawet na tvn turbo jeden z prowadzących (ten z Legend PRL) powiedział "w dieselu" :( Nie wymagam, aby mówili "z zapłonem samoczynnym", ale "z silnikiem diesela" byłoby ok.


--
Pozdr,
W.

V-Tec wrote:

no, nawet na tvn turbo jeden z prowadzących (ten z Legend PRL)
powiedział "w dieselu" :( Nie wymagam, aby mówili "z zapłonem
samoczynnym", ale "z silnikiem diesela" byłoby ok.

Albo chociaĹź "z dieslem"...

--
cokolwiek

Some day 2010-02-07 01:29, some human being called *to* claimed...

V-Tec wrote:

no, nawet na tvn turbo jeden z prowadzących (ten z Legend PRL)
powiedział "w dieselu" :( Nie wymagam, aby mówili "z zapłonem
samoczynnym", ale "z silnikiem diesela" byłoby ok.

Albo chociaż "z dieslem"...

A ja wolę określenie gnojówkowóz ;)


Pozdrawiam,
--
| |   "IEFBR14. Elegant and clearly the most reliable code on the planet."
| |    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
| |__  v0.9  [ cobol programmer / electronic music lover / AR156 driver ]
|____ UDVIGUS greetz you!   me_gg: 783307   me_mail: ludvigus AT op DOT pl

Waldek Godel pisze:

Ale ten diesel w cenie? To ja bym się nie zastawiał, diesla sprzedać, auto
wyczyścić ze smrodu i będzie czysty zysk. Zakładając oczywiście, że nie
musieli sprasować w kostkę, żeby się zmieścił

http://3.bp.blogspot.com/_i7IqN0dMk7g/SfkX8F9n_zI/AAAAAAAAD2o/sl9cHVjxImA/s400/world-largest-diesel-engine.jpg W takim by sie zmiescil, w sumie to moze nawet taniej wyjdzie niż w sedanie ;-)

Pozdrawiam
Pawel

weź passata. Jakość wykonania obecnie jest poprawna i nie widze sensu przeplacać za logo i lepsza jakość mat.

dla potomnych:
http://www.auto-swiat.pl/wydania,Audi-A4-amp-VW-Passat-Serce-i-dwie-dusze,20258,1.html

wiem, wiem, AS ;-)

--

zdezorientowany pisze:

decyzja? przed jazda probna a4, na razie 55%-45% na korzysc audi...

No to na czym polega problem? Przed jazda probna wybrales A4, po jezdzie probnej wciaz "wiekszosc" jest za A4...

Na Twoim miejscu wzialbym... A4. Dlaczego? Sam piszesz ze rzadko wykorzystujesz go prywatnie. Wiec po co sie tym kierowac za bardzo? Dwa razy w roku na wakacje przezyja jak beda mieli pare cm mniej miejsca (a nie oszukujmy sie, podrozowanie w A4 jakies uwlaczajace nie jest). A jak wezmiesz Passata kierujac sie rodzinka, to za kazdym razem jak zobaczysz A4 bedziesz myslal: kurka, jaki ladny, a moglem takiego miec...

Kwik

Kwik <kwik@nospaminteria.pl> napisał(a):

zdezorientowany pisze:

> decyzja? przed jazda probna a4, na razie 55%-45% na korzysc audi...

No to na czym polega problem? Przed jazda probna wybrales A4, po jezdzie probnej wciaz "wiekszosc" jest za A4...

Na Twoim miejscu wzialbym... A4. Dlaczego? Sam piszesz ze rzadko wykorzystujesz go prywatnie. Wiec po co sie tym kierowac za bardzo? Dwa razy w roku na wakacje przezyja jak beda mieli pare cm mniej miejsca (a nie oszukujmy sie, podrozowanie w A4 jakies uwlaczajace nie jest). A jak wezmiesz Passata kierujac sie rodzinka, to za kazdym razem jak zobaczysz A4 bedziesz myslal: kurka, jaki ladny, a moglem takiego miec...

Kwik

Przepraszam, ale albo nie doczytales, albo nie bylem dosc precyzyjny.
W a4 jedynie siedzialem ;-) jeszcze nie jezdzilem. Na razie sie doktoryzowalem
teoretycznie.

Passatem jezdzilem i wiem, czego sie po nim spodziewac.

Dylemat polega na tym, ze w porownywalnym budzecie mam mocno wyposazonego VW,
z drugiej strony, cztery kolka, nawet bez czujnikow cofania(!).

Jazda no urlop to jedno, ale jak codziennie mam sobie pluc w brode, ze
postawilem na marke, kosztem przestrzeni i "dodatkow" to dylemat gotowy ;)

Duzo zalezec bedzie od tego, jak ten fsi sprawuje sie w realu. Co innego
czytac, co innego sprobowac.

Rozumiem, ze na moim miejscu zdecydowalbys sie na oooo?



--

Piotr W pisze:

Rozumiem, ze na moim miejscu zdecydowalbys sie na oooo?

Po 1. przejedz sie konkretnymi wersjami silnikowymi, ktore rozpatrujesz.
Po 2. Zastanowilbym sie co ma ten wypasiony VW a czego nie ma "golas" audi, zastanowilbym sie jak to jest dla mnie wazne, i wtedy decydowal.

Ja osobiscie sklanialbym sie ku audi, bo uwazam ze na tym poziomie roznice nie sa az tak drastyczne, a wolalbym co rano z usmiechem spojrzec na swoje auto zamiast smetnego wodzenia wzrokiem za samochodami innych ;-)

Kwik

zdezorientowany pisze:

a4 - no niestety duzo mniejszy w srodku (vs passat). nie ma sensu pisac, ze
obecne a4 jest najwieksze w historii. moze i jest, ale prawda oczywista jest,
ze odstaje od paska. oczywiscie inna sprawa jest jakosc wykonania, ogolny
design (mmm, te swiatla...), czy wreszcie renoma. silniki beznzynowe tez
zachecaja do tego autka. jedyny minus - wielkosc dla rodziny 2+2. aha,
rozpatruje tylko avanta (2.0 fsi lub 2.0 tdi), z dsg.

Nie bierz 2.0FSI. Mul okrutny i do tego sa problemy ze wszystkimi FSI w VW/Audi. Jak cos to tylko diesla.

--
Pozdrawiam,
Maciek

Maciej Browarczyk <maciekNOSPAM@NOSPAMwiedzmin.org> napisał(a):

zdezorientowany pisze:

> a4 - no niestety duzo mniejszy w srodku (vs passat). nie ma sensu pisac, ze
> obecne a4 jest najwieksze w historii. moze i jest, ale prawda oczywista jest,
> ze odstaje od paska. oczywiscie inna sprawa jest jakosc wykonania, ogolny
> design (mmm, te swiatla...), czy wreszcie renoma. silniki beznzynowe tez
> zachecaja do tego autka. jedyny minus - wielkosc dla rodziny 2+2. aha,
> rozpatruje tylko avanta (2.0 fsi lub 2.0 tdi), z dsg.

Nie bierz 2.0FSI. Mul okrutny i do tego sa problemy ze wszystkimi FSI w VW/Audi. Jak cos to tylko diesla.

mul = turbo dziura?

--

Piotr W pisze:

mul = turbo dziura?

Od kiedy w silnikach niedoladowanych wystepuje turbodziura?

--
Pozdrawiam,
Maciek

Maciej Browarczyk <maciekNOSPAM@NOSPAMwiedzmin.org> napisał(a):

Piotr W pisze:

> mul = turbo dziura?

Od kiedy w silnikach niedoladowanych wystepuje turbodziura?

czyli odradzasz 3,2l ? sorry, ale to nie moj zasieg $$.
rozpatruje 1.8 (120 - 160 KM) lub 2.0 (180 - 211 KM), oba t.doladowane

--

Piotr W pisze:

sorry, ale to nie moj zasieg $$.
rozpatruje 1.8 (120 - 160 KM) lub 2.0 (180 - 211 KM), oba t.doladowane

Z tego co mi wiadomo to 2.0FSI to silnik 2.0 N/A 150KM ;) Tobie prawdopodobnie chodzilo o 2.0TFSI. Nie dogadalismy sie w takim razie, co do mula to wycofuje, jesli chodzi o TFSI ale co do problemow to nadal istnieja, jest problem z kazdym FSI VW/Audi.

--
Pozdrawiam,
Maciek

Maciej Browarczyk <maciekNOSPAM@NOSPAMwiedzmin.org> napisał(a):

Piotr W pisze:

> sorry, ale to nie moj zasieg $$.
> rozpatruje 1.8 (120 - 160 KM) lub 2.0 (180 - 211 KM), oba t.doladowane

Z tego co mi wiadomo to 2.0FSI to silnik 2.0 N/A 150KM ;) Tobie prawdopodobnie chodzilo o 2.0TFSI. Nie dogadalismy sie w takim razie, co do mula to wycofuje, jesli chodzi o TFSI ale co do problemow to nadal istnieja, jest problem z kazdym FSI VW/Audi.

Na czym polega ten feler?

--

//Na czym polega ten feler?

to żaden feler to po prostu TTTM :-)

technologia FSI jest rozwojowa tzn ze użytkownicy silników np. 1.6 FSI
mieli wyjątkową okazje stać się królikami doświadczalnymi dla VW ...
okazało się tez, ze spalanie nie jest tak rewelacyjne nawet przy
tankowaniu Pb 98 i porównanie ze stara jednostka 1.6 wypada
bladziuchno, następnie kwestia trwałości, stare 1.6 dożywają (w
Niemczech) po 400 tkm zobaczymy ile pojeździ 1.6 FSI ...

sytuacje można (z grubsza) porównać do kupna Windowsa Visty, wydałeś
kasę a potem drapiesz się po głowie i myślisz: po kiego xxxxx tak się
śpieszyłem ?

z drugiej strony chyba dobrze się stało bo dołożyli kompresor/
sprężarkę i mamy TSI (TFSI) o umiarkowanym apetycie na paliwo i
całkiem sporej mocy

P.

Użytkownik "Maciej Browarczyk" <maciekNOSPAM@NOSPAMwiedzmin.org> napisał

jesli chodzi o TFSI ale co do problemow to nadal istnieja, jest problem z kazdym FSI VW/Audi.

W ten sposób do tego podchodząc, to na każdy z aktualnie produkowanych silników VAG-a można znaleźć jakiegoś haka.
Z drugiej strony to trochę szukanie dziury w całym. Przy zakupie nowego samochodu i takich przebiegach jak wymienione, to kiedy pojawią się z nim problemy to będzie już dawno sprzedany, więc dajmy spokój z tymi 'problemami' w jakimkolwiek rozwiązaniu.

Zbigniew Kordan

Użytkownik zdezorientowany piotr76@WYTNIJ.gazeta.pl ...

jedno "ale" - passat jest b.
popularny. az za popularny. auto ginie.

masz na mysli popularnosc wsród złodziei czy brak lansu?

Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(a):

Użytkownik zdezorientowany piotr76@WYTNIJ.gazeta.pl ...

> jedno "ale" - passat jest b.
> popularny. az za popularny. auto ginie.

masz na mysli popularnosc wsród złodziei czy brak lansu?

 ito-ito, czyli i to, i to.

--

masz na mysli popularnosc wsród złodziei czy brak lansu?

ito-ito, czyli i to, i to.

 Z audi A4 jest dokladnie tak samo - nie oszukuj sie! to nie beantley

zdezorientowany wrote:

dieslu, 170KM. juz bez glosnych i usterkowych pompowtryskow. rowniez

napisz coś więcej o tych awaryjnych pompowtryskach
bo ja do tej pory słyszałem tylko o awaryjnym CR


--
limken polimken

limken pisze:

zdezorientowany wrote:

dieslu, 170KM. juz bez glosnych i usterkowych pompowtryskow. rowniez

napisz coś więcej o tych awaryjnych pompowtryskach
bo ja do tej pory słyszałem tylko o awaryjnym CR

Bo wszyscy mowia o awaryjnych pompowtryskach, tylko jak spytac czy znasz kogos komu by sie popsuly to nie ma nikogo :-)
Ja tez mam PD i juz drugie auto, poprzednie mialo 250kkm i jezdzilo swietnie bez awarii, teraz kolejnym zrobilem 45kkm (125-170kkm) i tez nic sie nie dzieje. Tankuje gdzie popadnie, tyle ze na markowych stacjach raczej...

krzyss <krzyss@SPAM_trapkrzyss.com> napisał(a):

limken pisze:
> zdezorientowany wrote:
> >> dieslu, 170KM. juz bez glosnych i usterkowych pompowtryskow. rowniez
> > napisz coś więcej o tych awaryjnych pompowtryskach
> bo ja do tej pory słyszałem tylko o awaryjnym CR

Bo wszyscy mowia o awaryjnych pompowtryskach, tylko jak spytac czy znasz kogos komu by sie popsuly to nie ma nikogo :-)
Ja tez mam PD i juz drugie auto, poprzednie mialo 250kkm i jezdzilo swietnie bez awarii, teraz kolejnym zrobilem 45kkm (125-170kkm) i tez nic sie nie dzieje. Tankuje gdzie popadnie, tyle ze na markowych stacjach raczej...

Hmmm. Pisalem juz wczesniej. Na 4 passaty znajomych, jeden mial dwie awarie
(zreszta zagranica) - 170KM, drugi, 140 KM, rowniez zaliczyl serwis i 4000zl.
Oczywiscie w przypadku nowego auta koszty nie bola, ale mozliwosc staniecia na
autostradzie 1000km od PL, juz jak najbardziej. Dwa pozostale sprawuja sie
bezproblemowo (nie liczac awarii elektrycznej kurtyny szyby tylnej oraz
uszkodzenia pompki spryskiwaczy).

--

Użytkownik "Piotr W" <piotr76@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hkmi39$krv$1inews.gazeta.pl...

(zreszta zagranica) - 170KM, drugi, 140 KM, rowniez zaliczyl serwis i 4000zl.
Oczywiscie w przypadku nowego auta koszty nie bola,

W przypadku nowego, to powinno być gratis, na gwarancji ...

Pzdr

JKK

Piotr W wrote:

Hmmm. Pisalem juz wczesniej. Na 4 passaty znajomych, jeden mial dwie
awarie (zreszta zagranica) - 170KM, drugi, 140 KM, rowniez zaliczyl
serwis i 4000zl. Oczywiscie w przypadku nowego auta koszty nie bola,
ale mozliwosc staniecia na autostradzie 1000km od PL, juz jak
najbardziej. Dwa pozostale sprawuja sie bezproblemowo (nie liczac
awarii elektrycznej kurtyny szyby tylnej oraz uszkodzenia pompki
spryskiwaczy).

ale passaty 140 i 170 KM miały CR a nie PD ;]
CR -common rail
PD - pompo wtryski ;]


--
limken polimken

limken <limka999@xxx.xx> napisał(a):

Piotr W wrote:

> Hmmm. Pisalem juz wczesniej. Na 4 passaty znajomych, jeden mial dwie
> awarie (zreszta zagranica) - 170KM, drugi, 140 KM, rowniez zaliczyl
> serwis i 4000zl. Oczywiscie w przypadku nowego auta koszty nie bola,
> ale mozliwosc staniecia na autostradzie 1000km od PL, juz jak
> najbardziej. Dwa pozostale sprawuja sie bezproblemowo (nie liczac
> awarii elektrycznej kurtyny szyby tylnej oraz uszkodzenia pompki
> spryskiwaczy).

ale passaty 140 i 170 KM miały CR a nie PD ;]
CR -common rail
PD - pompo wtryski ;]

Ekspertem od VW nie jestem, ale CR to im dopiero od niedawna zastosowano.
Wczesniej zdecydowanie klekoczace pompowtryski.

--

ciekaw jestem waszych za i przeciw. przypomne - auto sluzbowe, ale do
wykorzystania rowniez prywatnie. rzadko, ale jednak. design vs praktycznosc.
prestiz (?) vs gabaryty. decyzja? przed jazda probna a4, na razie 55%-45% na korzysc audi...

Miałem ten sam dylemat dwa lata temu. Też wybierałem służbowy samochód między A4 i Paskiem.
Jestem zadowolonym posiadaczem A4 mimo, że za te same pieniądze VW dawał lepsze wyposażenie. Dlaczego? między innymi dlatego, że:
- quattro daje dużo fajniejsze wrażenia z jazdy i przede wszystkim ze "ślizgania" niz 4motion
- wersja s-line (usztywnione i obniżone nieco zawieszenie, sportowe fotele) są wygodniejsze niż te z highline Passata
- A4 miałem 'od ręki' a na Passata musiałbym czekać ze 2 miesiące
- dużo bardziej podoba mi się design A4 S-line niż Passata Highline - a w końcu liczą się też odczucia a nie tylko twarde parametry i porównania cennikowe. :-)

Faktem jest, że A4 jest mniejsze ale w moim przypadku to nie miało znaczenia - więcej niż 2 osoby jeżdżą nim może z 5 razy w roku.

Gdybym miał wybierać jeszcze raz to znów wybrałbym A4. Powodzenia!

pzdr,
J.

--

Użytkownik "j" <jmieczkoWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:6617.000003e8.4b6fe215newsgate.onet.pl...

ciekaw jestem waszych za i przeciw. przypomne - auto sluzbowe, ale do
wykorzystania rowniez prywatnie. rzadko, ale jednak. design vs praktycznosc.
prestiz (?) vs gabaryty.

decyzja? przed jazda probna a4, na razie 55%-45% na korzysc audi...

Miałem ten sam dylemat dwa lata temu. Też wybierałem służbowy samochód między A4
i Paskiem.
Jestem zadowolonym posiadaczem A4 mimo, że za te same pieniądze VW dawał lepsze
wyposażenie. Dlaczego? między innymi dlatego, że:
- quattro daje dużo fajniejsze wrażenia z jazdy i przede wszystkim ze
"ślizgania" niz 4motion
- wersja s-line (usztywnione i obniżone nieco zawieszenie, sportowe fotele) są
wygodniejsze niż te z highline Passata
- A4 miałem 'od ręki' a na Passata musiałbym czekać ze 2 miesiące
- dużo bardziej podoba mi się design A4 S-line niż Passata Highline - a w końcu
liczą się też odczucia a nie tylko twarde parametry i porównania cennikowe. :-)

Faktem jest, że A4 jest mniejsze ale w moim przypadku to nie miało znaczenia -
więcej niż 2 osoby jeżdżą nim może z 5 razy w roku.

Gdybym miał wybierać jeszcze raz to znów wybrałbym A4. Powodzenia!

pzdr,

a jak sie to ma cenowo ?

MAciej