|
Data: 2014-04-30 17:04:04 |
Autor: Qrczak |
czĹowiek-pajÄ
k 2 |
WidziaĹeĹ Habeck?
Co fajnego po napisach jest?
Q
|
|
|
Data: 2014-05-01 16:44:29 |
Autor: Habeck Colibretto |
czĹowiek-pajÄ
k 2 |
Dnia 30.04.2014, o godzinie 17.04.04, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
Widziałeś Habeck?
Co fajnego po napisach jest?
Nie widziałem. Boję się... bo na jedynce prawie zasnąłem. Podejrzewam, że
ta będzie fajniejsza, ale jednak się boję iść.
Pewnie się wybiorę jak mi w Grodzisku puszczą (czyli 23 maja).
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|
|
|
Data: 2014-05-01 17:17:38 |
Autor: Qrczak |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 2014-05-01 16:44, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:
Dnia 30.04.2014, o godzinie 17.04.04, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
Widziałeś Habeck?
Co fajnego po napisach jest?
Nie widziałem. Boję się... bo na jedynce prawie zasnąłem. Podejrzewam, że
ta będzie fajniejsza, ale jednak się boję iść.
Mnie zmuszają bachory wstrętne.
Jedynki to ja nie pamiętam wcale, więc taka amazing ona nie była.
No nic... książkę se wezmę, czasu w razie czego nie zmarnuję.
Q
|
|
|
Data: 2014-05-01 21:33:22 |
Autor: FEniks |
człowiek-pająk 2 |
W dniu 2014-05-01 17:17, Qrczak pisze:
Dnia 2014-05-01 16:44, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:
Dnia 30.04.2014, o godzinie 17.04.04, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
Widziałeś Habeck?
Co fajnego po napisach jest?
Nie widziałem. Boję się... bo na jedynce prawie zasnąłem. Podejrzewam, że
ta będzie fajniejsza, ale jednak się boję iść.
Mnie zmuszają bachory wstrętne.
Jedynki to ja nie pamiętam wcale, więc taka amazing ona nie była.
My chyba jutro też się wybierzemy, bo zanosi się na deszcz.
No nic... książkę se wezmę, czasu w razie czego nie zmarnuję.
Fajny pomysł, tylko że w kinie ciemno.
Ewa
|
|
|
Data: 2014-05-01 22:12:46 |
Autor: Habeck Colibretto |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 01.05.2014, o godzinie 21.33.22, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):
Widziałeś Habeck?
Co fajnego po napisach jest?
Nie widziałem. Boję się... bo na jedynce prawie zasnąłem. Podejrzewam, że
ta będzie fajniejsza, ale jednak się boję iść.
Mnie zmuszają bachory wstrętne.
Jedynki to ja nie pamiętam wcale, więc taka amazing ona nie była.
My chyba jutro też się wybierzemy, bo zanosi się na deszcz.
No nic... książkę se wezmę, czasu w razie czego nie zmarnuję.
Fajny pomysł, tylko że w kinie ciemno.
Kundel z podświetleniem i się da.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|
|
|
Data: 2014-05-02 16:32:58 |
Autor: FEniks |
człowiek-pająk 2 |
W dniu 2014-05-01 22:12, Habeck Colibretto pisze:
Dnia 01.05.2014, o godzinie 21.33.22, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):
Widziałeś Habeck?
Co fajnego po napisach jest?
Nie widziałem. Boję się... bo na jedynce prawie zasnąłem.
Podejrzewam, że
ta będzie fajniejsza, ale jednak się boję iść.
Mnie zmuszają bachory wstrętne.
Jedynki to ja nie pamiętam wcale, więc taka amazing ona nie była.
My chyba jutro też się wybierzemy, bo zanosi się na deszcz.
No nic... książkę se wezmę, czasu w razie czego nie zmarnuję.
Fajny pomysł, tylko że w kinie ciemno.
Kundel z podświetleniem i się da.
Mam akurat bez. Poza tym i tak wolę papier, kundel tylko do zadań specjalnych.
Ad meritum - film porażka. W dodatku zdecydowanie zbyt długa. Dobrze że w Cinema City mają przynajmniej wygodne fotele.
Dubbing zupełnie nietrafiony. Dialogi niedobre. Właściwie nie ma za co chwalić tego filmu. Może za efekty? Nie znam się.
Ewa
|
|
|
Data: 2014-05-02 18:04:18 |
Autor: Habeck Colibretto |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 02.05.2014, o godzinie 16.32.58, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):
Widziałeś Habeck?
Co fajnego po napisach jest?
Nie widziałem. Boję się... bo na jedynce prawie zasnąłem.
Podejrzewam, że
ta będzie fajniejsza, ale jednak się boję iść.
Mnie zmuszają bachory wstrętne.
Jedynki to ja nie pamiętam wcale, więc taka amazing ona nie była.
My chyba jutro też się wybierzemy, bo zanosi się na deszcz.
No nic... książkę se wezmę, czasu w razie czego nie zmarnuję.
Fajny pomysł, tylko że w kinie ciemno.
Kundel z podświetleniem i się da.
Mam akurat bez. Poza tym i tak wolę papier, kundel tylko do zadań specjalnych.
Ad meritum - film porażka. W dodatku zdecydowanie zbyt długa. Dobrze że w Cinema City mają przynajmniej wygodne fotele.
Dubbing zupełnie nietrafiony. Dialogi niedobre. Właściwie nie ma za co chwalić tego filmu. Może za efekty? Nie znam się.
Cholera... dla mnie jedynka to było połączenia Spidermana z Twilight. Czy
tutaj też tak samo i poszli w podobny schemat? :(
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|
|
|
Data: 2014-05-02 20:20:25 |
Autor: FEniks |
człowiek-pająk 2 |
W dniu 2014-05-02 18:04, Habeck Colibretto pisze:
Dnia 02.05.2014, o godzinie 16.32.58, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):
Widziałeś Habeck?
Co fajnego po napisach jest?
Nie widziałem. Boję się... bo na jedynce prawie zasnąłem.
Podejrzewam, że
ta będzie fajniejsza, ale jednak się boję iść.
Mnie zmuszają bachory wstrętne.
Jedynki to ja nie pamiętam wcale, więc taka amazing ona nie była.
My chyba jutro też się wybierzemy, bo zanosi się na deszcz.
No nic... książkę se wezmę, czasu w razie czego nie zmarnuję.
Fajny pomysł, tylko że w kinie ciemno.
Kundel z podświetleniem i się da.
Mam akurat bez. Poza tym i tak wolę papier, kundel tylko do zadań
specjalnych.
Ad meritum - film porażka. W dodatku zdecydowanie zbyt długa. Dobrze że
w Cinema City mają przynajmniej wygodne fotele.
Dubbing zupełnie nietrafiony. Dialogi niedobre. Właściwie nie ma za co
chwalić tego filmu. Może za efekty? Nie znam się.
Cholera... dla mnie jedynka to było połączenia Spidermana z Twilight. Czy
tutaj też tak samo i poszli w podobny schemat? :(
Nie znam Twilight, ale jak pytasz, czy SM2 podobny do jedynki, to według mnie tak, z tym że nudniejszy.
Niestrawne były też dialogi między Peterem i Gwen, ale może to efekt dubbingu lub tłumaczenia.
BTW Po seansie poszliśmy na lody w galerii, siedliśmy sobie na ławeczce i obserwując przetaczający się tłum zakupowiczów stwierdziliśmy, że to o wiele lepsze kino - dużo ciszej, akcja mniej przewidywalna, aktorzy bardziej naturalni, efekt 3D lepszy. ;) Chociaż w sumie jedyne, co można pochwalić w SM2 to kilka efektów 3D właśnie, zwłaszcza jak szybuje między wieżowcami.
Ewa
|
|
|
Data: 2014-05-02 20:29:18 |
Autor: Habeck Colibretto |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 02.05.2014, o godzinie 20.20.25, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):
W dniu 2014-05-02 18:04, Habeck Colibretto pisze:
Dnia 02.05.2014, o godzinie 16.32.58, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):
Widziałeś Habeck?
Co fajnego po napisach jest?
Nie widziałem. Boję się... bo na jedynce prawie zasnąłem.
Podejrzewam, że
ta będzie fajniejsza, ale jednak się boję iść.
Mnie zmuszają bachory wstrętne.
Jedynki to ja nie pamiętam wcale, więc taka amazing ona nie była.
My chyba jutro też się wybierzemy, bo zanosi się na deszcz.
No nic... książkę se wezmę, czasu w razie czego nie zmarnuję.
Fajny pomysł, tylko że w kinie ciemno.
Kundel z podświetleniem i się da.
Mam akurat bez. Poza tym i tak wolę papier, kundel tylko do zadań
specjalnych.
Ad meritum - film porażka. W dodatku zdecydowanie zbyt długa. Dobrze że
w Cinema City mają przynajmniej wygodne fotele.
Dubbing zupełnie nietrafiony. Dialogi niedobre. Właściwie nie ma za co
chwalić tego filmu. Może za efekty? Nie znam się.
Cholera... dla mnie jedynka to było połączenia Spidermana z Twilight. Czy
tutaj też tak samo i poszli w podobny schemat? :(
Nie znam Twilight, ale jak pytasz, czy SM2 podobny do jedynki, to według mnie tak, z tym że nudniejszy.
OMG... :( No tego bym się nie spodziewał. Zajawki wskazywały na o wiele
większą ilość akcji i mniejszą ilość nudnych dialogów...
Niestrawne były też dialogi między Peterem i Gwen, ale może to efekt dubbingu lub tłumaczenia.
W oryginale też nie brzmiały w jedyne przekonująco. Ostatnia seria
Spidermana nie była chwalona, ale ja bardzo ją lubię i ta moim zdaniem poza
efektami w żaden sposób nie przebija tamtej.
BTW Po seansie poszliśmy na lody w galerii, siedliśmy sobie na ławeczce i obserwując przetaczający się tłum zakupowiczów stwierdziliśmy, że to o wiele lepsze kino - dużo ciszej, akcja mniej przewidywalna, aktorzy bardziej naturalni, efekt 3D lepszy. ;) Chociaż w sumie jedyne, co można pochwalić w SM2 to kilka efektów 3D właśnie, zwłaszcza jak szybuje między wieżowcami.
Nie jest to coś, co mnie aż tak kręci, żeby lecieć do kina. Dzięki -
postoję i poczekam jak będzie w wypożyczalniach.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|
|
|
Data: 2014-05-03 11:42:31 |
Autor: Qrczak |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 2014-05-02 20:29, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:
Dnia 02.05.2014, o godzinie 20.20.25, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):
W dniu 2014-05-02 18:04, Habeck Colibretto pisze:
Dnia 02.05.2014, o godzinie 16.32.58, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):
Widziałeś Habeck?
Co fajnego po napisach jest?
Nie widziałem. Boję się... bo na jedynce prawie zasnąłem.
Podejrzewam, że
ta będzie fajniejsza, ale jednak się boję iść.
Mnie zmuszają bachory wstrętne.
Jedynki to ja nie pamiętam wcale, więc taka amazing ona nie była.
My chyba jutro też się wybierzemy, bo zanosi się na deszcz.
No nic... książkę se wezmę, czasu w razie czego nie zmarnuję.
Fajny pomysł, tylko że w kinie ciemno.
Kundel z podświetleniem i się da.
Mam akurat bez. Poza tym i tak wolę papier, kundel tylko do zadań
specjalnych.
Ad meritum - film porażka. W dodatku zdecydowanie zbyt długa. Dobrze że
w Cinema City mają przynajmniej wygodne fotele.
Dubbing zupełnie nietrafiony. Dialogi niedobre. Właściwie nie ma za co
chwalić tego filmu. Może za efekty? Nie znam się.
Cholera... dla mnie jedynka to było połączenia Spidermana z Twilight. Czy
tutaj też tak samo i poszli w podobny schemat? :(
Nie znam Twilight, ale jak pytasz, czy SM2 podobny do jedynki, to według
mnie tak, z tym że nudniejszy.
OMG... :( No tego bym się nie spodziewał. Zajawki wskazywały na o wiele
większą ilość akcji i mniejszą ilość nudnych dialogów...
Niestrawne były też dialogi między Peterem i Gwen, ale może to efekt
dubbingu lub tłumaczenia.
W oryginale też nie brzmiały w jedyne przekonująco. Ostatnia seria
Spidermana nie była chwalona, ale ja bardzo ją lubię i ta moim zdaniem poza
efektami w żaden sposób nie przebija tamtej.
BTW Po seansie poszliśmy na lody w galerii, siedliśmy sobie na ławeczce
i obserwując przetaczający się tłum zakupowiczów stwierdziliśmy, że to o
wiele lepsze kino - dużo ciszej, akcja mniej przewidywalna, aktorzy
bardziej naturalni, efekt 3D lepszy. ;) Chociaż w sumie jedyne, co można
pochwalić w SM2 to kilka efektów 3D właśnie, zwłaszcza jak szybuje
między wieżowcami.
Nie jest to coś, co mnie aż tak kręci, żeby lecieć do kina. Dzięki -
postoję i poczekam jak będzie w wypożyczalniach.
Nie pocieszacie mnie, drodzy moi.
Ale cóż... wezmę to brzemię na swoje wątłe ramionka. Obiecałam Młodemu, a on nie jest miłosierdzia pełen ani nawet w połowie.
Zamiast kundla wezmę nieszeleszczącą gazetkę i led-latareczkę. Fotele nawet znośne, odleżyn nie dostanę.
Swoją szosą będzie to ciekawe doświadczenie, zobaczyć, jak Owsik wytrzymuje 2 i pół godziny na dupsku siedząc.
Q
|
|
|
Data: 2014-05-08 17:33:37 |
Autor: Habeck Colibretto |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 03.05.2014, o godzinie 11.42.31, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
Dnia 2014-05-02 20:29, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:
Dnia 02.05.2014, o godzinie 20.20.25, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):
W dniu 2014-05-02 18:04, Habeck Colibretto pisze:
Dnia 02.05.2014, o godzinie 16.32.58, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):
Widziałeś Habeck?
Co fajnego po napisach jest?
Nie widziałem. Boję się... bo na jedynce prawie zasnąłem.
Podejrzewam, że
ta będzie fajniejsza, ale jednak się boję iść.
Mnie zmuszają bachory wstrętne.
Jedynki to ja nie pamiętam wcale, więc taka amazing ona nie była.
My chyba jutro też się wybierzemy, bo zanosi się na deszcz.
No nic... książkę se wezmę, czasu w razie czego nie zmarnuję.
Fajny pomysł, tylko że w kinie ciemno.
Kundel z podświetleniem i się da.
Mam akurat bez. Poza tym i tak wolę papier, kundel tylko do zadań
specjalnych.
Ad meritum - film porażka. W dodatku zdecydowanie zbyt długa. Dobrze że
w Cinema City mają przynajmniej wygodne fotele.
Dubbing zupełnie nietrafiony. Dialogi niedobre. Właściwie nie ma za co
chwalić tego filmu. Może za efekty? Nie znam się.
Cholera... dla mnie jedynka to było połączenia Spidermana z Twilight. Czy
tutaj też tak samo i poszli w podobny schemat? :(
Nie znam Twilight, ale jak pytasz, czy SM2 podobny do jedynki, to według
mnie tak, z tym że nudniejszy.
OMG... :( No tego bym się nie spodziewał. Zajawki wskazywały na o wiele
większą ilość akcji i mniejszą ilość nudnych dialogów...
Niestrawne były też dialogi między Peterem i Gwen, ale może to efekt
dubbingu lub tłumaczenia.
W oryginale też nie brzmiały w jedyne przekonująco. Ostatnia seria
Spidermana nie była chwalona, ale ja bardzo ją lubię i ta moim zdaniem poza
efektami w żaden sposób nie przebija tamtej.
BTW Po seansie poszliśmy na lody w galerii, siedliśmy sobie na ławeczce
i obserwując przetaczający się tłum zakupowiczów stwierdziliśmy, że to o
wiele lepsze kino - dużo ciszej, akcja mniej przewidywalna, aktorzy
bardziej naturalni, efekt 3D lepszy. ;) Chociaż w sumie jedyne, co można
pochwalić w SM2 to kilka efektów 3D właśnie, zwłaszcza jak szybuje
między wieżowcami.
Nie jest to coś, co mnie aż tak kręci, żeby lecieć do kina. Dzięki -
postoję i poczekam jak będzie w wypożyczalniach.
Nie pocieszacie mnie, drodzy moi.
Ale cóż... wezmę to brzemię na swoje wątłe ramionka. Obiecałam Młodemu, a on nie jest miłosierdzia pełen ani nawet w połowie.
Zamiast kundla wezmę nieszeleszczącą gazetkę i led-latareczkę. Fotele nawet znośne, odleżyn nie dostanę.
Swoją szosą będzie to ciekawe doświadczenie, zobaczyć, jak Owsik wytrzymuje 2 i pół godziny na dupsku siedząc.
Wyczymałaś? Owsik wyczymał?
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|
|
|
Data: 2014-05-08 17:42:38 |
Autor: Qrczak |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 2014-05-08 17:33, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:
Dnia 03.05.2014, o godzinie 11.42.31, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
Dnia 2014-05-02 20:29, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:
Dnia 02.05.2014, o godzinie 20.20.25, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):
BTW Po seansie poszliśmy na lody w galerii, siedliśmy sobie na ławeczce
i obserwując przetaczający się tłum zakupowiczów stwierdziliśmy, że to o
wiele lepsze kino - dużo ciszej, akcja mniej przewidywalna, aktorzy
bardziej naturalni, efekt 3D lepszy. ;) Chociaż w sumie jedyne, co można
pochwalić w SM2 to kilka efektów 3D właśnie, zwłaszcza jak szybuje
między wieżowcami.
Nie jest to coś, co mnie aż tak kręci, żeby lecieć do kina. Dzięki -
postoję i poczekam jak będzie w wypożyczalniach.
Nie pocieszacie mnie, drodzy moi.
Ale cóż... wezmę to brzemię na swoje wątłe ramionka. Obiecałam Młodemu,
a on nie jest miłosierdzia pełen ani nawet w połowie.
Zamiast kundla wezmę nieszeleszczącą gazetkę i led-latareczkę. Fotele
nawet znośne, odleżyn nie dostanę.
Swoją szosą będzie to ciekawe doświadczenie, zobaczyć, jak Owsik
wytrzymuje 2 i pół godziny na dupsku siedząc.
Wyczymałaś? Owsik wyczymał?
Przeca napisałam? Videło siadnęło?
Q
|
|
|
Data: 2014-05-09 13:30:04 |
Autor: Habeck Colibretto |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 08.05.2014, o godzinie 17.42.38, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
BTW Po seansie poszliśmy na lody w galerii, siedliśmy sobie na ławeczce
i obserwując przetaczający się tłum zakupowiczów stwierdziliśmy, że to o
wiele lepsze kino - dużo ciszej, akcja mniej przewidywalna, aktorzy
bardziej naturalni, efekt 3D lepszy. ;) Chociaż w sumie jedyne, co można
pochwalić w SM2 to kilka efektów 3D właśnie, zwłaszcza jak szybuje
między wieżowcami.
Nie jest to coś, co mnie aż tak kręci, żeby lecieć do kina. Dzięki -
postoję i poczekam jak będzie w wypożyczalniach.
Nie pocieszacie mnie, drodzy moi.
Ale cóż... wezmę to brzemię na swoje wątłe ramionka. Obiecałam Młodemu,
a on nie jest miłosierdzia pełen ani nawet w połowie.
Zamiast kundla wezmę nieszeleszczącą gazetkę i led-latareczkę. Fotele
nawet znośne, odleżyn nie dostanę.
Swoją szosą będzie to ciekawe doświadczenie, zobaczyć, jak Owsik
wytrzymuje 2 i pół godziny na dupsku siedząc.
Wyczymałaś? Owsik wyczymał?
Przeca napisałam? Videło siadnęło?
Obsiadło i wsjo...
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|
|
|
Data: 2014-05-01 22:12:13 |
Autor: Habeck Colibretto |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 01.05.2014, o godzinie 17.17.38, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
Widziałeś Habeck?
Co fajnego po napisach jest?
Nie widziałem. Boję się... bo na jedynce prawie zasnąłem. Podejrzewam, że
ta będzie fajniejsza, ale jednak się boję iść.
Mnie zmuszają bachory wstrętne.
Mnie niespecjalnie na szczęście. :)
Jedynki to ja nie pamiętam wcale, więc taka amazing ona nie była.
No nic... książkę se wezmę, czasu w razie czego nie zmarnuję.
I daj znać czy coś na końcu było i czy w ogóle warto pójść.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|
|
Data: 2014-05-07 11:39:27 |
Autor: Qrczak |
czĹowiek-pajÄ
k 2 |
Dnia 2014-04-30 17:04, obywatel Qrczak uprzejmie donosi:
WidziaĹeĹ Habeck?
WidziaĹam. Cóş... dwie i póŠgodziny wyrwane z Ĺźycia moĹźna w sumie podsumowaÄ dwoma sĹowami: efektowna pustka.
Jest to na pewno kino dla dziesiÄciolatkĂłw (dlatego nie rozumiem narzuconej kategorii wiekowej), MĹodemu i koledze jego podobaĹo siÄ. CytujÄ
c MĹodego: "pod wzglÄdem efektĂłw specjalnych dajÄ 9/10". ChociaĹź on teĹź Ĺşle reagowaĹ na wenezualskÄ
stylistykÄ rozmĂłw Petera i Gwen.
JeĹli chodzi o zabawnoĹÄ tekstĂłw - z moich komentarzy dzieci ĹmiaĹy siÄ soczyĹciej.
W sumie najbardziej podobaĹ mi siÄ trailer "Powstania Warszawskiego".
A po wyjĹciu z kina ogarnÄĹa mnie bĹoga cisza galerii handlowej.
Co fajnego po napisach jest?
JuĹź nie pajÄ
ki...
Q
|
|
Data: 2014-05-07 16:55:18 |
Autor: Titus Atomicus |
człowiek-pająk 2 |
In article <5369ff50$0$2243$65785112@news.neostrada.pl>,
Qrczak <qrka@gazeta.pl> wrote:
Widziałam. Cóż... dwie i pół godziny wyrwane z życia można w sumie podsumować dwoma słowami: efektowna pustka.
Jest to na pewno kino dla dziesięciolatków (dlatego nie rozumiem narzuconej kategorii wiekowej), Młodemu i koledze jego podobało się. Cytując Młodego: "pod względem efektów specjalnych daję 9/10". Chociaż on też źle reagował na wenezualską stylistykę rozmów Petera i Gwen.
Jeśli chodzi o zabawność tekstów - z moich komentarzy dzieci śmiały się soczyściej.
W sumie najbardziej podobał mi się trailer "Powstania Warszawskiego".
A po wyjściu z kina ogarnęła mnie błoga cisza galerii handlowej.
Qrde, moze my juz tacy starzy jestesmy?
:-(
--
TA
|
|
|
Data: 2014-05-07 17:25:12 |
Autor: Malpy i Delfiny |
czĹowiek-pajÄ
k 2 |
On 07.05.2014 16:55, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
Qrde, moze my juz tacy starzy jestesmy?
:-(
I tak i nie ;)
W sensie - my coraz starsi a filmy sie robi coraz bardziej dzieciuchowate.
--
Uwaga! Delfiny i maĹpy doĹÄ
czÄ
do internetu! Ĺrednie IQ
internautĂłw ma dziÄki temu szansÄ znaczÄ
co... wzrosnÄ
Ä!
http://antyweb.pl/delfiny-i-malpy-dolacza-do-internetu/
CzyĹź nie? ;)
|
|
|
Data: 2014-05-08 00:12:09 |
Autor: Habeck Colibretto |
czĹowiek-pajÄ
k 2 |
Dnia 07.05.2014, o godzinie 17.25.12, na pl.rec.film, Malpy i Delfiny
napisał(a):
Qrde, moze my juz tacy starzy jestesmy?
:-(
I tak i nie ;)
W sensie - my coraz starsi a filmy sie robi coraz bardziej dzieciuchowate.
No... Taki Robocop to była porażka.
Ostatnio Scanners sobie przypomniałem - niezły odlot. Niestety jakoś nie
widzę takich filmów ostatnio w produkcji.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|
|
|
Data: 2014-05-08 01:15:37 |
Autor: Malpy i Delfiny |
czĹowiek-pajÄ
k 2 |
On 08.05.2014 00:12, Habeck Colibretto wrote:
Dnia 07.05.2014, o godzinie 17.25.12, na pl.rec.film, Malpy i Delfiny
napisaĹ(a):
Qrde, moze my juz tacy starzy jestesmy?
:-(
I tak i nie ;)
W sensie - my coraz starsi a filmy sie robi coraz bardziej dzieciuchowate.
No... Taki Robocop to byĹa poraĹźka.
Ostatnio Scanners sobie przypomniaĹem - niezĹy odlot. Niestety jakoĹ nie
widzÄ takich filmĂłw ostatnio w produkcji.
Bo film musi byc sklasyfikowany od 13 lat, inaczej bedzie klapa finansowa
no a to narzuca nawet nie tyle ilosc fakow, ale tez poziom - trzeba zrobic tak, zeby sredniokumaty 13-latek zakumal o co kaman
wiec zegnaj fabulo z podtekstami (chyba, ze pseudoseksualnymi jak w teen-comedyjkach), zegnajcie zbyt trudne slowa, itp.
zostaja wiec
- prosta fabula lub brak
- duzo migania na ekranie - akcja, efekty
- znane brandy spiderman lub chlopiec/dziewczynka z magiczna rozdzka
- i ma byc glosno, bo pokolenie mp3 slyszy coraz gorzej
--
Uwaga! Delfiny i maĹpy doĹÄ
czÄ
do internetu! Ĺrednie IQ
internautĂłw ma dziÄki temu szansÄ znaczÄ
co... wzrosnÄ
Ä!
http://antyweb.pl/delfiny-i-malpy-dolacza-do-internetu/
CzyĹź nie? ;)
|
|
|
Data: 2014-05-08 08:06:55 |
Autor: Qrczak |
czĹowiek-pajÄ
k 2 |
Dnia 2014-05-08 01:15, obywatel Malpy i Delfiny uprzejmie donosi:
On 08.05.2014 00:12, Habeck Colibretto wrote:
Dnia 07.05.2014, o godzinie 17.25.12, na pl.rec.film, Malpy i Delfiny
napisaĹ(a):
Qrde, moze my juz tacy starzy jestesmy?
:-(
I tak i nie ;)
W sensie - my coraz starsi a filmy sie robi coraz bardziej
dzieciuchowate.
No... Taki Robocop to byĹa poraĹźka.
Ostatnio Scanners sobie przypomniaĹem - niezĹy odlot. Niestety jakoĹ nie
widzÄ takich filmĂłw ostatnio w produkcji.
Bo film musi byc sklasyfikowany od 13 lat, inaczej bedzie klapa finansowa
no a to narzuca nawet nie tyle ilosc fakow, ale tez poziom - trzeba
zrobic tak, zeby sredniokumaty 13-latek zakumal o co kaman
wiec zegnaj fabulo z podtekstami (chyba, ze pseudoseksualnymi jak w
teen-comedyjkach), zegnajcie zbyt trudne slowa, itp.
zostaja wiec
- prosta fabula lub brak
- duzo migania na ekranie - akcja, efekty
- znane brandy spiderman lub chlopiec/dziewczynka z magiczna rozdzka
- i ma byc glosno, bo pokolenie mp3 slyszy coraz gorzej
I teraz juĹź rozumiem... polskie filmy sÄ
dla szczegĂłlnie dojrzaĹego i specjalnie inteligentnego widza.
Q
|
|
|
Data: 2014-05-08 08:10:01 |
Autor: Habeck Colibretto |
czĹowiek-pajÄ
k 2 |
Dnia 08.05.2014, o godzinie 08.06.55, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
Qrde, moze my juz tacy starzy jestesmy?
:-(
I tak i nie ;)
W sensie - my coraz starsi a filmy sie robi coraz bardziej
dzieciuchowate.
No... Taki Robocop to była porażka.
Ostatnio Scanners sobie przypomniałem - niezły odlot. Niestety jakoś nie
widzę takich filmów ostatnio w produkcji.
Bo film musi byc sklasyfikowany od 13 lat, inaczej bedzie klapa finansowa
no a to narzuca nawet nie tyle ilosc fakow, ale tez poziom - trzeba
zrobic tak, zeby sredniokumaty 13-latek zakumal o co kaman
wiec zegnaj fabulo z podtekstami (chyba, ze pseudoseksualnymi jak w
teen-comedyjkach), zegnajcie zbyt trudne slowa, itp.
zostaja wiec
- prosta fabula lub brak
- duzo migania na ekranie - akcja, efekty
- znane brandy spiderman lub chlopiec/dziewczynka z magiczna rozdzka
- i ma byc glosno, bo pokolenie mp3 slyszy coraz gorzej
I teraz już rozumiem... polskie filmy są dla szczególnie dojrzałego i specjalnie inteligentnego widza.
Inteligentny umie ściągać, ale za udostępnianie są kary, więc nie ściąga i
są klapy.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|
|
|
Data: 2014-05-08 09:42:19 |
Autor: Qrczak |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 2014-05-08 08:10, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:
Dnia 08.05.2014, o godzinie 08.06.55, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
Qrde, moze my juz tacy starzy jestesmy?
:-(
I tak i nie ;)
W sensie - my coraz starsi a filmy sie robi coraz bardziej
dzieciuchowate.
No... Taki Robocop to była porażka.
Ostatnio Scanners sobie przypomniałem - niezły odlot. Niestety jakoś nie
widzę takich filmów ostatnio w produkcji.
Bo film musi byc sklasyfikowany od 13 lat, inaczej bedzie klapa finansowa
no a to narzuca nawet nie tyle ilosc fakow, ale tez poziom - trzeba
zrobic tak, zeby sredniokumaty 13-latek zakumal o co kaman
wiec zegnaj fabulo z podtekstami (chyba, ze pseudoseksualnymi jak w
teen-comedyjkach), zegnajcie zbyt trudne slowa, itp.
zostaja wiec
- prosta fabula lub brak
- duzo migania na ekranie - akcja, efekty
- znane brandy spiderman lub chlopiec/dziewczynka z magiczna rozdzka
- i ma byc glosno, bo pokolenie mp3 slyszy coraz gorzej
I teraz już rozumiem... polskie filmy są dla szczególnie dojrzałego i
specjalnie inteligentnego widza.
Inteligentny umie ściągać, ale za udostępnianie są kary, więc nie ściąga i
są klapy.
Jakoś trudno mi uwierzyć, że po ści(ą)gnięciu mają lepszy sound.
Q
|
|
|
Data: 2014-05-08 17:31:36 |
Autor: Habeck Colibretto |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 08.05.2014, o godzinie 09.42.19, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
W sensie - my coraz starsi a filmy sie robi coraz bardziej
dzieciuchowate.
No... Taki Robocop to była porażka.
Ostatnio Scanners sobie przypomniałem - niezły odlot. Niestety jakoś nie
widzę takich filmów ostatnio w produkcji.
Bo film musi byc sklasyfikowany od 13 lat, inaczej bedzie klapa finansowa
no a to narzuca nawet nie tyle ilosc fakow, ale tez poziom - trzeba
zrobic tak, zeby sredniokumaty 13-latek zakumal o co kaman
wiec zegnaj fabulo z podtekstami (chyba, ze pseudoseksualnymi jak w
teen-comedyjkach), zegnajcie zbyt trudne slowa, itp.
zostaja wiec
- prosta fabula lub brak
- duzo migania na ekranie - akcja, efekty
- znane brandy spiderman lub chlopiec/dziewczynka z magiczna rozdzka
- i ma byc glosno, bo pokolenie mp3 slyszy coraz gorzej
I teraz już rozumiem... polskie filmy są dla szczególnie dojrzałego i
specjalnie inteligentnego widza.
Inteligentny umie ściągać, ale za udostępnianie są kary, więc nie ściąga i
są klapy.
Jakoś trudno mi uwierzyć, że po ści(ą)gnięciu mają lepszy sound.
Parafrazując polske fylmy - mają saund zaebysty, kumasz?
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|
|
|
Data: 2014-05-08 17:40:59 |
Autor: Qrczak |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 2014-05-08 17:31, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:
Dnia 08.05.2014, o godzinie 09.42.19, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
W sensie - my coraz starsi a filmy sie robi coraz bardziej
dzieciuchowate.
No... Taki Robocop to była porażka.
Ostatnio Scanners sobie przypomniałem - niezły odlot. Niestety jakoś nie
widzę takich filmów ostatnio w produkcji.
Bo film musi byc sklasyfikowany od 13 lat, inaczej bedzie klapa finansowa
no a to narzuca nawet nie tyle ilosc fakow, ale tez poziom - trzeba
zrobic tak, zeby sredniokumaty 13-latek zakumal o co kaman
wiec zegnaj fabulo z podtekstami (chyba, ze pseudoseksualnymi jak w
teen-comedyjkach), zegnajcie zbyt trudne slowa, itp.
zostaja wiec
- prosta fabula lub brak
- duzo migania na ekranie - akcja, efekty
- znane brandy spiderman lub chlopiec/dziewczynka z magiczna rozdzka
- i ma byc glosno, bo pokolenie mp3 slyszy coraz gorzej
I teraz już rozumiem... polskie filmy są dla szczególnie dojrzałego i
specjalnie inteligentnego widza.
Inteligentny umie ściągać, ale za udostępnianie są kary, więc nie ściąga i
są klapy.
Jakoś trudno mi uwierzyć, że po ści(ą)gnięciu mają lepszy sound.
Parafrazując polske fylmy - mają saund zaebysty, kumasz?
Rech rech rech.
Q
|
|
|
Data: 2014-05-08 08:08:15 |
Autor: Qrczak |
czĹowiek-pajÄ
k 2 |
Dnia 2014-05-07 17:25, obywatel Malpy i Delfiny uprzejmie donosi:
On 07.05.2014 16:55, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
Qrde, moze my juz tacy starzy jestesmy?
:-(
I tak i nie ;)
W sensie - my coraz starsi a
....a ĹyĹźka na to: niemoĹźliwe!
Q
|
|
Data: 2014-05-08 08:08:04 |
Autor: Qrczak |
człowiek-pająk 2 |
Dnia 2014-05-07 16:55, obywatel Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world uprzejmie donosi:
In article<5369ff50$0$2243$65785112@news.neostrada.pl>,
Qrczak<qrka@gazeta.pl> wrote:
Widziałam. Cóż... dwie i pół godziny wyrwane z życia można w sumie
podsumować dwoma słowami: efektowna pustka.
Jest to na pewno kino dla dziesięciolatków (dlatego nie rozumiem
narzuconej kategorii wiekowej), Młodemu i koledze jego podobało się.
Cytując Młodego: "pod względem efektów specjalnych daję 9/10". Chociaż
on też źle reagował na wenezualską stylistykę rozmów Petera i Gwen.
Jeśli chodzi o zabawność tekstów - z moich komentarzy dzieci śmiały się
soczyściej.
W sumie najbardziej podobał mi się trailer "Powstania Warszawskiego".
A po wyjściu z kina ogarnęła mnie błoga cisza galerii handlowej.
Qrde, moze my juz tacy starzy jestesmy?
:-(
Mów za siebie!!!11
Q
|