witam,
ile czasu urzędy mają na pisemną odpowiedz na pismo?
wiem że 14dni, ale jaka jest tego podstawa prawna, oraz jakie konsekwencje można wyciągnąć wobec urzędu gdy się spuźni, kara, nagana grzywna?
i jak ją egzekwować?

On 20 Lip, 14:15, "Papa Smerf" <P...@zagurami.zalasami.trala.la>
wrote:

witam,
ile czasu urzędy mają na pisemną odpowiedz na pismo?
wiem że 14dni, ale jaka jest tego podstawa prawna, oraz jakie konsekwencje
można wyciągnąć wobec urzędu gdy się spuźni, kara, nagana grzywna?
i jak ją egzekwować?

wszystko w tym temacie określa kodeks postępowania administracyjnego,
który określa m.in. zasady komunikacji urząd-obywatel, terminy, skargi
itd.porin
może nie ma tam akcji jak u Sapkowskiego :) ale mając co jakiś czas
kontakty z różnymi urzędami warto to przeczytać,

pozdrawiam

Órzytkownik "JanS" napisał:

wszystko w tym temacie określa kodeks postępowania administracyjnego,
który określa m.in. zasady komunikacji urząd-obywatel, terminy, skargi itd.
porin może nie ma tam akcji jak u Sapkowskiego :) ale mając co jakiś czas
kontakty z różnymi urzędami warto to przeczytać,

dzięki, poczytam:O)
szkoda tylko że w dziale "terminy" nie podają żadnych terminów:O(

On 20 Lip, 21:18, "Papa Smerf" <P...@zagurami.zalasami.trala.la>
wrote:

Órzytkownik "JanS" napisał:
dzięki, poczytam:O)
szkoda tylko że w dziale "terminy" nie podają żadnych terminów:O(

Podają :) Takie właśnie są "terminy" zgodnie z obowiązującym prawem.
Ogólnie mówiąc, każdy urząd powinien załatwiać sprawy (w tym
odpowiedzi) bez zbędnej zwłoki, a najdalej w ciągu miesiąca (poza
wypadkami szczególnymi) plus ew. czas na konieczne czynności wymagane
innymi przepisami. O każdym opóźnieniu powinien jednak niezwłocznie
informować. Zależy też od sprawy, jeśli Twoja sprawa jest pilna to
powinni niezwłocznie podać kiedy mogą udzielić ostatecznej odpowiedzi
(np. po zebraniu koniecznych informacji).
Tryb odwołań też jest w kpa. Na ogół najpierw do dyrektora, potem do
jednostki nadrzędnej (nie wiem o jaki urząd chodzi). Co do odszkodowań
to ew. jak poniosłeś jakieś straty np. urzędnik przetrzymywał Twoją
sprawę w biurku bez wyraźnego powodu itp. Często urzędy określają
własne terminy mieszczące się w ramach kpa oczywiście. Warto się
dopytać w tym konkretnym urzędzie jakie są te terminy i działać
stosownie do nich.

pozdrawiam

Órzytkownik "JanS" napisał:

Podają :) Takie właśnie są "terminy" zgodnie z obowiązującym prawem.
Ogólnie mówiąc, każdy urząd powinien załatwiać sprawy (w tym

nie, w tej ustawie co podałęś żadnych terminów nie podają, jedyne co tam robią to definiują słowo "termin", więc nadal nie wiem skąd te terminy:O(

Dnia Mon, 20 Jul 2009 14:15:41 +0200, Papa Smerf napisał(a):

ile czasu urzędy mają na pisemną odpowiedz na pismo? wiem że 14dni, ale
jaka jest tego podstawa prawna, oraz jakie konsekwencje można wyciągnąć
wobec urzędu gdy się spuźni, kara, nagana grzywna? i jak ją egzekwować?

Nie ma obowiązku odpowiadania na pismo z życzeniami urodzinowymi dla kierowniczki w Urzędzie.

Czyli, tak na poważnie, wszystko zależy od tego co zawiera to pismo, Na niektóre są określone w przepisach mniej lub bardziej ściśle terminy odpowiedzi, w wypadku innych jest obowiązek odpowiedzi ale nie ma terminu, a na jeszcze inne wcale odpowiadać nie muszą.

Papa Smerf pisze:
jakie

konsekwencje można wyciągnąć wobec urzędu gdy się spuźni, kara, nagana grzywna?
i jak ją egzekwować?

jak się spuźni to żadne bo taki wyraz w języku polskim nie istnieje.

--
krzysiek82

Papa Smerf pisze:

witam,
ile czasu urzędy mają na pisemną odpowiedz na pismo?
wiem że 14dni, ale jaka jest tego podstawa prawna, oraz jakie konsekwencje można wyciągnąć wobec urzędu gdy się spuźni, kara, nagana grzywna?
i jak ją egzekwować?

O i znowu ojczulek się pyta ;)
Tatuśku tylko kodeks postępowania administracyjnego i tam wszystko jest.

Pozdrawiam
Michał

W wiadomości news:h41oit$5u7$3atlantis.news.neostrada.pl Papa Smerf
<Papa@zagurami.zalasami.trala.la> pisze:

ile czasu urzędy mają na pisemną odpowiedz na pismo?
wiem że 14dni, ale jaka jest tego podstawa prawna, oraz jakie
konsekwencje  można wyciągnąć wobec urzędu gdy się spuźni, kara, nagana
grzywna? i jak ją egzekwować?

Zacznij od lektury trzech pozycji:
- KPA
- słownik ortograficzny
- słownik języka polskiego.

--
Jotte

Órzytkownik "Jotte" napisał:

Zacznij od lektury trzech pozycji:
- KPA - słownik ortograficzny - słownik języka polskiego.

aleś sie filozofią popisał:O)

W wiadomości news:h42gnu$d1m$3nemesis.news.neostrada.pl Papa Smerf
<Papa@zagurami.zalasami.trala.la> pisze:

Zacznij od lektury trzech pozycji:
- KPA - słownik ortograficzny - słownik języka polskiego.

aleś sie filozofią popisał:

Filozofią? Doradziłem co należało i w odpowiedniej kolejności.
Młoty piszą wg. zamiast wg, gankster(sic!) zamiast gangster, pęk zamiast pękł, cherezje(sic!) zamiast herezje itp. itd.
Nie stosują podstawowych zasad ortograficznych, gramatycznych, interpunkcyjnych ojczystego języka.
I ty mi coś tu będzie pieprzył?

--
Jotte

Órzytkownik "Jotte" napisał:

Filozofią? Doradziłem co należało i w odpowiedniej kolejności.
Młoty piszą wg. zamiast wg, gankster(sic!) zamiast gangster, pęk zamiast pękł, cherezje(sic!) zamiast herezje itp. itd.
Nie stosują podstawowych zasad ortograficznych, gramatycznych, interpunkcyjnych ojczystego języka.
I ty mi coś tu będzie pieprzył?

zasad ortografii, jakich zasad, ruskich, szwabskich czy austryajhckich?
nie będzie żaden żyd polaka języka uczył, a jak ma takie zapędy to niech spier**** do izraela araby na bambusy ganiać!!!

W wiadomości news:h44li3$8iv$4nemesis.news.neostrada.pl Papa Smerf
<Papa@zagurami.zalasami.trala.la> pisze:

zasad ortografii, jakich zasad, ruskich, szwabskich czy austryajhckich?
nie będzie żaden żyd polaka języka uczył, a jak ma takie zapędy to niech spier**** do izraela araby na bambusy ganiać!!!

Robią teraz hotspoty przy śmietnikach???

--
Jotte