Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?

czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?

Data: 2010-02-11 00:53:07
Autor: Macius Dru/ogi
czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?
Ja bym chciał, żeby (kolejność całkowicie przypadkowa):

1. Serwis był tak dobry, jak u p. Stefana.
2. Obsługa znała się na rzeczy, tzn. przede wszystkim była aktywnymi
nurkami, a dopiero w drugiej kolejności sprzedawcami.
3. Można był od ręki nabić flaszki dowolnym gazem.
4. Był wybór sprzętu kilku producentów - coś na pedalskie nurki rafowe
i coś na 100m pod lodem ;-)
5. Była możliwie bogata rozmiarówka skafandrów na miejscu. A jeśli
czegoś nie ma, to żeby ściągali na życzenie i żeby w podanym terminie
_faktycznie_ można było przyjść i przymierzyć.
6. Można było od ręki kupić badziewiaki: trytytki, paski i sprężyny,
klej do neoprenu i takie tam. Zawsze gdy są potrzebne, to trzeba ich
szukać po całym mieście.
7. Było miejsce na zaparkowanie samochodu w pobliżu sklepu.
8. Znalazło się miejsce żeby usiąść, pogadać, zorganizować jakąś
imprezę (vide Scubatraining).

Pozdr,
eMKa

Data: 2010-02-11 10:44:53
Autor: Pszemol
czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?
"Macius Dru/ogi" <pacaneum@gmail.com> wrote in message news:dcd93a6f-30ac-4cae-9c49-78c38d5f5679d37g2000yqa.googlegroups.com...
coś na pedalskie nurki rafowe i coś na 100m pod lodem ;-)

??? :-)

Data: 2010-02-11 20:03:11
Autor: jacekplacek
czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?
Macius Dru/ogi <pacaneum@gmail.com> napisał(a):
3. Mo=BFna by=B3 od r=EAki nabi=E6 flaszki dowolnym gazem.

SUCHYM GAZEM!!!. Np nie dawno w bazie pobierającej dodatkową opłatę za podłączenie filtra osobistego(no bo zwiększa pojemność butli...) raczyli wpakować mi ok 50 gram wody. Dlatego marzy mi się też, żeby taki ktoś poniósł Z WŁASNEJ WOLI koszty czyszczenia tlenowego wszystkiego co spaskudził. A już marzenie ściętej głowy, żeby w celu nabicia nie trzeba było wyjmować szpeju z samochodu...



--


Data: 2010-02-11 20:22:32
Autor:
czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Macius Dru/ogi <pacaneum@gmail.com> napisał(a): > 3. Mo=BFna by=B3 od r=EAki nabi=E6 flaszki dowolnym gazem.

SUCHYM GAZEM!!!. Np nie dawno w bazie pobierającej dodatkową opłatę za podłączenie filtra osobistego(no bo zwiększa pojemność butli...) raczyli wpakować mi ok 50 gram wody.

50g wody to jest w 2m3 nie sprężonego powietrza, w sprężonym do 200 at będzie
wody tylko 50/200=0,25. Taką ilość można wpompować tylko w ciekłej postaci
przy jednorazowym ładowaniu. To teraz zaczynasz rozumieć dlaczego miałem filtr indywidualny w 93r, było to
kilka lat temu. Dodatkowo mam sposoby i środki żeby powietrze (czynnik
oddechowy był suchy) pisałem o tym na PPN.

Dlatego marzy mi się też, żeby taki ktoś poniósł Z WŁASNEJ WOLI koszty czyszczenia tlenowego wszystkiego co spaskudził.

Takiego to nie znajdziesz żeby z własnej woli odpowiadał za burdel w
sprężarkowni, brak spuszczania kondensatu.

A już marzenie ściętej głowy, żeby w celu nabicia nie trzeba było wyjmować szpeju z samochodu...
 W Warszawie jest takie miejsce.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-02-12 11:22:20
Autor: jacekplacek
czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > Macius Dru/ogi <pacaneum@gmail.com> napisał(a): > > > 3. Mo=BFna by=B3 od r=EAki nabi=E6 flaszki dowolnym gazem.
> > SUCHYM GAZEM!!!. Np nie dawno w bazie pobierającej dodatkową opłatę za > podłączenie filtra osobistego(no bo zwiększa pojemność butli...) raczyli > wpakować mi ok 50 gram wody. 50g wody to jest w 2m3 nie sprężonego powietrza, w sprężonym do 200 at
będzie
wody tylko 50/200=0,25. Taką ilość można wpompować tylko w ciekłej postaci
przy jednorazowym ładowaniu.

Doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Ktoś kiedyś wymyślił, żeby butle w banku stały zaworami w dół. Ogólnie uznano ten pomysł jako dość debilny i nigdzie nie spotykam się z jego stosowaniem, poza jednym miejscem o którym słyszałem kilkukrotnie, że mogą zasyfić butle. Broniłem, pisałem, że ładuję tam co jakiś czas i jest ok, aż do teraz jak mi zasyfili. Z sentymentu nie piszę wprost gdzie. Szkoda tylko, że się na zastanowią nie tylko nad kosztami ponownego czyszczenia, ale i nad ryzykiem, jakie taka butla może wygenerować zarówno dla nurka jak i parcjalnego blendera. A trudno, żeby po każdym ładowaniu butli w nowym miejscu rozkręcać zestaw czy wymieniać wkład filtra osobistego.

To teraz zaczynasz rozumieć dlaczego miałem filtr indywidualny w 93r, było
to
kilka lat temu. Dodatkowo mam sposoby i środki żeby powietrze (czynnik
oddechowy był suchy) pisałem o tym na PPN.

> Dlatego marzy mi się też, żeby taki ktoś poniósł > Z WŁASNEJ WOLI koszty czyszczenia tlenowego wszystkiego co spaskudził. Takiego to nie znajdziesz żeby z własnej woli odpowiadał za burdel w
sprężarkowni, brak spuszczania kondensatu.

> A już marzenie ściętej głowy, żeby w celu nabicia nie trzeba było
wyjmować
> szpeju z samochodu...
 W Warszawie jest takie miejsce.

W Katowicach ma być u Kuby Koncytowicza a jest w Heliox`ie u Tomka Maślonki
(gazy włącznie z trimiksem czy powietrzem czystym tlenowo).

--


Data: 2010-02-12 12:54:48
Autor: Wojtek Potoczak
czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?
Dnia 12-02-2010 o 12:22:20  jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl>  napisał(a):

> A już marzenie ściętej głowy, żeby w celu nabicia nie trzeba było
wyjmować szpeju z samochodu...

W Warszawie jest takie miejsce.

W Katowicach ma być u Kuby Koncytowicza a jest w Heliox`ie u Tomka  Maślonki
(gazy włącznie z trimiksem czy powietrzem czystym tlenowo).

Jest wiecej takich miejsc, tylko nie zawsze sa to sprezarkownie  ogolnodostepne/dzialajace komercyjnie.


--
pozdrawiam
Wojtek Potoczak

Data: 2010-02-12 13:29:39
Autor:
czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Ktoś kiedyś wymyślił, żeby butle w banku stały zaworami w dół. Ogólnie uznano ten pomysł jako dość debilny i nigdzie nie spotykam się z jego stosowaniem, poza jednym miejscem o którym słyszałem kilkukrotnie, że mogą zasyfić butle. Broniłem, pisałem, że ładuję tam co jakiś czas i jest ok, aż do teraz jak mi zasyfili. Z sentymentu nie piszę wprost gdzie. Szkoda tylko, że się na zastanowią nie tylko nad kosztami ponownego czyszczenia, ale i nad ryzykiem, jakie taka butla może wygenerować zarówno dla nurka jak i parcjalnego blendera. A trudno, żeby po każdym ładowaniu butli w nowym miejscu rozkręcać zestaw czy wymieniać wkład filtra osobistego.

Zagrożenie raczej jest małe, miałem sprężarkę w której był 2 stopniowy wodo
odolejacz. Pierwszy ciepły i drugi z pierścieniami Raschiga w butli o,49l.
Zaskoczony byłem jak czysta była woda w tym drugim filtrze, nie miała
wyczuwalnego smaku oleju w teście organoleptycznym. Banki z zworami w dół miało kilka osób: Paweł Rosłaniec i właściciel Geografa.
Zrobienie marszowego wodo odolejacza z małej butli trudne nie jest, wystarczy
wsypać pierścienie Raschiga i z zaworu butli turystycznej propan butan zrobić
wejście i wyjście, z długim i krótkim syfonem. Ten zawór ma 2 wejścia to dobra podstawa do takiego rozwiązania.

Bazownicy sami nie umiecie tego zrobić, to zwrócicie się do mnie pomogę, chyba
że dalej chcecie robić za dupy techniczne nie robiąc nic.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-02-12 14:45:48
Autor: 666
czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?
Od kiedy woda jest ściśliwa??
Albo czegoś nie załapałem...
JaC


-- -- -

wody tylko 50/200=0,25

--


Data: 2010-02-12 16:48:14
Autor: trzesiek
czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?
Użytkownik " 666" <j666.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hl3pis$t27$1inews.gazeta.pl...
Od kiedy woda jest ściśliwa??
Albo czegoś nie załapałem...

:-) To nie woda jest ściśliwa, lecz zawartość wilgoci w postaci pary wodnej która "mieści się" w powietrzu jest zależna temperatury i od objętości jaką zajmuje to powietrze. Oznacza to, że jeśli do butli trafiało powietrze o temperaturze 40 st.C, to zmieściło się go w postaci pary 15 l * 51 g/m3 = 0,77 g.

Wartość 51 g/m3 to maksymalna zawartość pary wodnej w powietrzu o temperaturze 40 st.C, czyli zawartość pary, która daje powietrze o wilgotności względnej 100%. Jeśli woda zawarta w powietrzu przy tej temperaturze waży więcej niż 51 g, to znaczy, że część tej wody jest w postaci wykroplonej.

Inaczej rzecz ujmując, maksymalne ciśnienie parcjalne pary w wilgotnym powietrzu zależy od temperatury, a nie zależy od ciśnienia całkowitego wilgotnego powietrza. Stąd istotne jest, aby wytrącanie kondensatu z powietrza odbywało się pod wysokim ciśnieniem i po ochłodzeniu powietrza, a wytrącony kondensat został oddzielony od powietrza, a nie wędrował w nim w postaci kropelek.

Pozdrawiam

Wojciech Czechowski

Data: 2010-02-12 16:48:27
Autor:
czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?
 666 <j666.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Od kiedy woda jest ściśliwa??
Albo czegoś nie załapałem...

> wody tylko 50/200=0,25

Na FN "martin" podał link o ściśliwości wody, takie zjawisko występuje.

Dobre wyjaśnienie tego o czym pisałem podał http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?group=pl.rec.nurkowanie&tid=1105463&pid=1105494&MID=%3Chl3t7s%24ltv%241%40news.onet.pl%3E

Tym bardziej jest to przyjemne że PP tego trochę ponad rok temu nie wiedział.
Taki ekspert od dekompresji i szybkiego gorącego ładowania. pozdrawiam rc

--


czego oczekujecie od sklepu nurkowego ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona