Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   czemu DB uważa mnie za klienta?

czemu DB uważa mnie za klienta?

Data: 2009-08-10 10:42:18
Autor: zlotowinfo
czemu DB uważa mnie za klienta?
wysłałem formularz ze strony internetowej z miecha temu
przysłali dokumenty, które olałem...

dziś dostaję wyciąg z dwóch rachunków :)
jakbym był ich klientem, a za takowego się nie uważam


--
http://zbanki.prv.pl - darmowe bankowanie
http://zlokaty.prv.pl - kalkulator lokat

Data: 2009-08-10 01:49:39
Autor: BK
czemu DB uważa mnie za klienta?
On Aug 10, 10:42 am, "zlotowinfo" <usuntou...@go2.pl> wrote:
wysłałem formularz ze strony internetowej z miecha temu
przysłali dokumenty, które olałem...

dziś dostaję wyciąg z dwóch rachunków :)
jakbym był ich klientem, a za takowego się nie uważam

-- http://zbanki.prv.pl- darmowe bankowaniehttp://zlokaty.prv.pl- kalkulator lokat

wiesz generalnie trzeba by wiedziec co bylo w tym formularzu lub
dokumentach ale generalnie pewnie zawarles [ich zdaniem] umowe
rachunku :)

Data: 2009-08-10 11:33:22
Autor: zlotowinfo
czemu DB uważa mnie za klienta?
Użytkownik "BK" <bkapuscinski@gmail.com> napisał w wiadomości news:9929e926-fa2d-463e-8260-4e554a7b3bb8r27g2000vbn.googlegroups.com...
wiesz generalnie trzeba by wiedziec co bylo w tym formularzu lub
dokumentach ale generalnie pewnie zawarles [ich zdaniem] umowe
rachunku :)


to chyba akurat nie istotne, bo żadnej umowy nie podpisywałem
eh... kolejny spam w skrzynce ;p
cza zadzwonić chyba po co mają się kosztować na te listy


w tamtym liście było:
- dwie kopie umowy o prowadzenie rachunku z dostępem do internetu
- książeczka "instrukcja"
- książeczka "regulaminy"
- karta z kodami
- koperta zwrotna


--
http://zbanki.prv.pl - darmowe bankowanie
http://zlokaty.prv.pl - kalkulator lokat
http://zvoip.prv.pl - tanie voipowanie

Data: 2009-08-10 02:47:45
Autor: BK
czemu DB uważa mnie za klienta?
On Aug 10, 11:33 am, "zlotowinfo" <usuntou...@go2.pl> wrote:
Użytkownik "BK" <bkapuscin...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:9929e926-fa2d-463e-8260-4e554a7b3bb8r27g2000vbn.googlegroups.com...

> wiesz generalnie trzeba by wiedziec co bylo w tym formularzu lub
> dokumentach ale generalnie pewnie zawarles [ich zdaniem] umowe
> rachunku :)

to chyba akurat nie istotne, bo żadnej umowy nie podpisywałem
eh... kolejny spam w skrzynce ;p

A co to ma do rzeczy czy podpisywales czy nie? Od kiedy umowa rachunku
bankowego musi byc sporzadzona i podpisana na pismie? :-)

cza zadzwonić chyba po co mają się kosztować na te listy

w tamtym liście było:
- dwie kopie umowy o prowadzenie rachunku z dostępem do internetu
- książeczka "instrukcja"
- książeczka "regulaminy"
- karta z kodami
- koperta zwrotna


Czyli co zakladaja konto bez identyfikacji? Skladam u nich jakas
dyspozycje na www i mozna szalec? :) Nic tylko zalozyc sobie konto na
"Jan Kowalski" i.... :P


-- http://zbanki.prv.pl- darmowe bankowaniehttp://zlokaty.prv.pl- kalkulator lokathttp://zvoip.prv.pl- tanie voipowanie

Data: 2009-08-10 10:51:22
Autor: Olgierd
czemu DB uważa mnie za klienta?
Dnia Mon, 10 Aug 2009 02:47:45 -0700, BK napisał(a):

to chyba akurat nie istotne, bo żadnej umowy nie podpisywałem eh...
kolejny spam w skrzynce ;p

A co to ma do rzeczy czy podpisywales czy nie? Od kiedy umowa rachunku
bankowego musi byc sporzadzona i podpisana na pismie?

Odkąd obowiązuje art. 52 ust. 1 prawa bankowego?

Dopiero później można korzystać z dobrodziejstw art. 7 pr.bankowego. --
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Data: 2009-08-10 04:13:11
Autor: BK
czemu DB uważa mnie za klienta?
On Aug 10, 12:51 pm, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:
Dnia Mon, 10 Aug 2009 02:47:45 -0700, BK napisał(a):

>> to chyba akurat nie istotne, bo żadnej umowy nie podpisywałem eh....
>> kolejny spam w skrzynce ;p

> A co to ma do rzeczy czy podpisywales czy nie? Od kiedy umowa rachunku
> bankowego musi byc sporzadzona i podpisana na pismie?

Odkąd obowiązuje art. 52 ust. 1 prawa bankowego?

Dopiero później można korzystać z dobrodziejstw art. 7 pr.bankowego.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==>http://olgierd.bblog.pl<=
KC , zastrzezenie formy pisemnej bez skutku niewaznosci = pisemna
tylko dla celow dowodowych = umowa nie musi byc pisemna.
Czyz nie?

Data: 2009-08-10 13:02:42
Autor: Olgierd
czemu DB uważa mnie za klienta?
Dnia Mon, 10 Aug 2009 04:13:11 -0700, BK napisał(a):

Odkąd obowiązuje art. 52 ust. 1 prawa bankowego?

Dopiero później można korzystać z dobrodziejstw art. 7 pr.bankowego.

KC , zastrzezenie formy pisemnej bez skutku niewaznosci = pisemna tylko
dla celow dowodowych = umowa nie musi byc pisemna. Czyz nie?

Nie ;-)
To nie jest "forma pisemna", lecz "na piśmie". --
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Data: 2009-08-10 06:16:27
Autor: BK
czemu DB uważa mnie za klienta?
On Aug 10, 3:02 pm, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:
Dnia Mon, 10 Aug 2009 04:13:11 -0700, BK napisał(a):

>> Odkąd obowiązuje art. 52 ust. 1 prawa bankowego?

>> Dopiero później można korzystać z dobrodziejstw art. 7 pr.bankowego.
> KC , zastrzezenie formy pisemnej bez skutku niewaznosci = pisemna tylko
> dla celow dowodowych = umowa nie musi byc pisemna. Czyz nie?

Nie ;-)
To nie jest "forma pisemna", lecz "na piśmie".

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==>http://olgierd.bblog.pl<=
A pozwole sobie polemizowac - jak pokazuje doktryna Pb [Smykla czy
Zoll jesli chodzi o komentarze] czy praktyka organu nadzoru [bo
zdarzaly sie slawne przypadku rachunkow bez umow na pismie jak w
przypadku afery WGI] - to Twoje stanowisko jest absolutnie odosobnione
i wszyscy traktuja to jako forme "pisemna" a nie jakis szczegolny
rodzaj "na pismie". Zreszta gdyby przyjac Twoja wykladnie 52 to upada
Twoja teoria dot. 7 bo akuurat art. 7 mowi o formie pisemnej, a nie na
pismie - wiec nawet 7 nie zwalnialaby bankow z zawierania umow "na
pismie" w swietle 52.

Wiec musisz sie Olgierd zdecydowac czy "na pismie" to "forma pisemna"
jak Twierdzisz przy okazji interpretacji art 7 czy "na pismie" to
zupelnie cos innego niz "forma pisemna" jak twierdzisz przy
interpretacji 52 :)

Ale generalnie wychodze z zalozenia, ze Twoja literalna interpretacja
52 to zwykle czepialstwo slowek - bo jak praktyka i teoria prawa
bankowego dluga i szeroka nie spotkalem sie z tym, zeby ktos Twoj
poglad podzielal :)

Data: 2009-08-10 13:36:08
Autor: Olgierd
czemu DB uważa mnie za klienta?
Dnia Mon, 10 Aug 2009 06:16:27 -0700, BK napisał(a):

To nie jest "forma pisemna", lecz "na piśmie".

A pozwole sobie polemizowac - jak pokazuje doktryna Pb [Smykla czy Zoll
jesli chodzi o komentarze] czy praktyka organu nadzoru [bo zdarzaly sie
slawne przypadku rachunkow bez umow na pismie jak w przypadku afery WGI]

No to skoro one są "sławne" -- albo zapewne raczej osławione -- to nie mam więcej pytań.

- to Twoje stanowisko jest absolutnie odosobnione i wszyscy traktuja to
jako forme "pisemna" a nie jakis szczegolny rodzaj "na pismie". Zreszta
gdyby przyjac Twoja wykladnie 52 to upada Twoja teoria dot. 7 bo akuurat
art. 7 mowi o formie pisemnej, a nie na pismie - wiec nawet 7 nie
zwalnialaby bankow z zawierania umow "na pismie" w swietle 52.

Jednak w zasadzie nie zdarza się bank, który prowadziłby rachunki bez zawarcia umowy na piśmie oraz złożenia wzoru podpisu NA PIŚMIE? Uważam, że właśnie dlatego Alior zezwala na podpis na tych swoich ekranikach, ale po pierwszej umowie, która ma formę pisemną.
Pocztowy zaś -- błądzi :-)

Wiec musisz sie Olgierd zdecydowac czy "na pismie" to "forma pisemna"
jak Twierdzisz przy okazji interpretacji art 7 czy "na pismie" to
zupelnie cos innego niz "forma pisemna" jak twierdzisz przy
interpretacji 52

Na piśmie to na piśmie, a forma pisemna to forma pisemna. Art. 7 dopuszcza stosowanie formy elektronicznej ze skutkiem formy pisemnej, jednak nawet bez zastosowania kwalifikowanego podpisu (ust. 3 w zw. z ust. 1). I nie twierdzę niczego innego ;)

Ale generalnie wychodze z zalozenia, ze Twoja literalna interpretacja 52
to zwykle czepialstwo slowek -

Hołduję zasadzie, że ustawodawca -- co by tu nie mówić -- jest racjonalny. Jakby miała być forma pisemna, to byłaby forma pisemna i nie byłoby różnicy w art. 7 pb.

bo jak praktyka i teoria prawa bankowego
dluga i szeroka nie spotkalem sie z tym, zeby ktos Twoj poglad podzielal

Nie wiem co się mówi, ale widzę co się robi ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Data: 2009-08-10 06:52:53
Autor: BK
czemu DB uważa mnie za klienta?
On Aug 10, 3:36 pm, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:
Dnia Mon, 10 Aug 2009 06:16:27 -0700, BK napisał(a):

>> To nie jest "forma pisemna", lecz "na piśmie".
> A pozwole sobie polemizowac - jak pokazuje doktryna Pb [Smykla czy Zoll
> jesli chodzi o komentarze] czy praktyka organu nadzoru [bo zdarzaly sie
> slawne przypadku rachunkow bez umow na pismie jak w przypadku afery WGI]

No to skoro one są "sławne" -- albo zapewne raczej osławione -- to nie
mam więcej pytań.


Aye, czepmy sie literowek to podniesie poziom dyskusji :)

> - to Twoje stanowisko jest absolutnie odosobnione i wszyscy traktuja to
> jako forme "pisemna" a nie jakis szczegolny rodzaj "na pismie". Zreszta
> gdyby przyjac Twoja wykladnie 52 to upada Twoja teoria dot. 7 bo akuurat
> art. 7 mowi o formie pisemnej, a nie na pismie - wiec nawet 7 nie
> zwalnialaby bankow z zawierania umow "na pismie" w swietle 52.

Jednak w zasadzie nie zdarza się bank, który prowadziłby rachunki bez
zawarcia umowy na piśmie oraz złożenia wzoru podpisu NA PIŚMIE?

Uważam, że właśnie dlatego Alior zezwala na podpis na tych swoich
ekranikach, ale po pierwszej umowie, która ma formę pisemną.
Pocztowy zaś -- błądzi :-)

Ale zaden bank nie zawiera umow pisemnych z uwagi na fakt, ze inaczej
sie nie da, tylko z prostej przyczyny - dbaja o swoj interes. Nie
motywuje ich chec bycia zgodnym z KC - bo KC i Pb dopuszczaja
mozliwosc zawaracia umowy ustnej, i bedzie to umowa wiazaca strony,
bedzie to umowa wazna - motywuje ich chec zabezpieczenia swojego
interesu czyli odpowiedniego zidentyfikowania posiadacza rachunku.


> Wiec musisz sie Olgierd zdecydowac czy "na pismie" to "forma pisemna"
> jak Twierdzisz przy okazji interpretacji art 7 czy "na pismie" to
> zupelnie cos innego niz "forma pisemna" jak twierdzisz przy
> interpretacji 52

Na piśmie to na piśmie, a forma pisemna to forma pisemna.
Art. 7 dopuszcza stosowanie formy elektronicznej ze skutkiem formy
pisemnej, jednak nawet bez zastosowania kwalifikowanego podpisu (ust. 3 w
zw. z ust. 1).

I nie twierdzę niczego innego ;)

Ja kto nie? Przed chwila [dwa posty temu?] napisales, ze umowa
rachunku bankowego musi byc zawarta na pismie i dopiero art. 7 pozwala
korzystac z formy elektronicznej. Ale jesli uznamy Twoja interpretacje
52, ze umowa rachunku bankowego musi byc na pismie, a nie w formie
pisemnej to 7 nie pozwala koszystac z formy elektronicznej przy
zakladaniu rachunkow. Bo 7 zwlania z formy pisemnej nie zas formy "na
pismie". Czyli przyjmujac Twoja interpretacje nie jest mozliwe
zakladanie kolejnych rachunkow bankowych elektronicznie nawet jak
zawarlem pierwsza umowe na pismie i zgodzilem sie na 7Pb. Bo 7 Pb nie
daje mozliwosci zawierania kolejnych umow [np. lokat w bankowosci
intarnetowej].


> Ale generalnie wychodze z zalozenia, ze Twoja literalna interpretacja 52
> to zwykle czepialstwo slowek -

Hołduję zasadzie, że ustawodawca -- co by tu nie mówić -- jest
racjonalny. Jakby miała być forma pisemna, to byłaby forma pisemna i nie
byłoby różnicy w art. 7 pb.


Wlasnie racjonalizm kaze zakladac, ze "na pismie" to "forma pisemna".

> bo jak praktyka i teoria prawa bankowego
> dluga i szeroka nie spotkalem sie z tym, zeby ktos Twoj poglad podzielal

Nie wiem co się mówi, ale widzę co się robi ;-)

Ale to co sie robi to nie wynika z kwesti obaw o waznosc/nie waznosc
umowy rachunku bankowego zawartej w takiej, a nie innej formie tylko o
zabezpieczanie przez banki swoich interesow chociazby w zakresie
identyfikacji posiadacza. Ustne zawarcie umowy rachunku bankowego jest
skuteczne tylko cholernie niepraktyczne i niebezpieczne dla banku
[brak identyfikacji w swietle AML czy brak mozliwosci prawidlowej
weryfikacji osoby skladajacej dyspozycje].



--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==>http://olgierd.bblog.pl<=

Data: 2009-08-10 14:20:29
Autor: Olgierd
czemu DB uważa mnie za klienta?
Dnia Mon, 10 Aug 2009 06:52:53 -0700, BK napisał(a):

>> To nie jest "forma pisemna", lecz "na piśmie".
> A pozwole sobie polemizowac - jak pokazuje doktryna Pb [Smykla czy
> Zoll jesli chodzi o komentarze] czy praktyka organu nadzoru [bo
> zdarzaly sie slawne przypadku rachunkow bez umow na pismie jak w
> przypadku afery WGI]

No to skoro one są "sławne" -- albo zapewne raczej osławione -- to nie
mam więcej pytań.

Aye, czepmy sie literowek to podniesie poziom dyskusji

Nie, to nie literówka -- to w sumie zmiana sensu wypowiedzi (osławione =/
= sławne).

Jednak w zasadzie nie zdarza się bank, który prowadziłby rachunki bez
zawarcia umowy na piśmie oraz złożenia wzoru podpisu NA PIŚMIE?

Uważam, że właśnie dlatego Alior zezwala na podpis na tych swoich
ekranikach, ale po pierwszej umowie, która ma formę pisemną. Pocztowy
zaś -- błądzi

Ale zaden bank nie zawiera umow pisemnych z uwagi na fakt, ze inaczej
sie nie da, tylko z prostej przyczyny - dbaja o swoj interes. Nie
motywuje ich chec bycia zgodnym z KC - bo KC i Pb dopuszczaja mozliwosc
zawaracia umowy ustnej, i bedzie to umowa wiazaca strony, bedzie to
umowa wazna - motywuje ich chec zabezpieczenia swojego interesu czyli
odpowiedniego zidentyfikowania posiadacza rachunku.

Może tak, może nie tak.
Ale jak wówczas odbierzesz wzór podpisu? Który zwykle jest wymagany?

Na piśmie to na piśmie, a forma pisemna to forma pisemna. Art. 7
dopuszcza stosowanie formy elektronicznej ze skutkiem formy pisemnej,
jednak nawet bez zastosowania kwalifikowanego podpisu (ust. 3 w zw. z
ust. 1).

I nie twierdzę niczego innego

Ja kto nie? Przed chwila [dwa posty temu?] napisales, ze umowa rachunku
bankowego musi byc zawarta na pismie i dopiero art. 7 pozwala korzystac
z formy elektronicznej. Ale jesli uznamy Twoja interpretacje 52, ze
umowa rachunku bankowego musi byc na pismie, a nie w formie pisemnej to
7 nie pozwala koszystac z formy elektronicznej przy zakladaniu
rachunkow.

Bo nie pozwala. Art. 7 ust. 1 dotyczy czynności bankowych, nie zawierania umów. Czynności bankowych dokonywa się po zawarciu umowy, nie przed.

Czyli przyjmujac Twoja interpretacje nie jest mozliwe zakladanie
kolejnych rachunkow bankowych elektronicznie nawet jak zawarlem pierwsza
umowe na pismie i zgodzilem sie na 7Pb. Bo 7 Pb nie daje mozliwosci
zawierania kolejnych umow [np. lokat w bankowosci intarnetowej].

Bo ja wiem: a "prowadzenie innych rachunków bankowych"? No ale chyba masz rację. W tej części ;-)

Hołduję zasadzie, że ustawodawca -- co by tu nie mówić -- jest
racjonalny. Jakby miała być forma pisemna, to byłaby forma pisemna i
nie byłoby różnicy w art. 7 pb.
 Wlasnie racjonalizm kaze zakladac, ze "na pismie" to "forma pisemna".

No nie, forma pisemna to forma pisemna, jest różnica -- łatwo ją dostrzec.

> bo jak praktyka i teoria prawa bankowego dluga i szeroka nie
> spotkalem sie z tym, zeby ktos Twoj poglad podzielal

Nie wiem co się mówi, ale widzę co się robi ;-)

Ale to co sie robi to nie wynika z kwesti obaw o waznosc/nie waznosc
umowy rachunku bankowego zawartej w takiej, a nie innej formie tylko o
zabezpieczanie przez banki swoich interesow chociazby w zakresie
identyfikacji posiadacza. Ustne zawarcie umowy rachunku bankowego jest
skuteczne tylko cholernie niepraktyczne i niebezpieczne dla banku.

No może, musiałbym to jeszcze przemyśleć ;-) Jednak nie daje mi spokoju ta forma, zważ, że także w kc pojawia się to sformułowanie parę razy i *na pewno* oznacza coś innego niż formę pisemną.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Data: 2009-08-10 07:36:22
Autor: BK
czemu DB uważa mnie za klienta?
I cool :)

Data: 2009-08-10 17:03:38
Autor: zlotowinfo
czemu DB uwaza mnie za klienta?
Uzytkownik "BK" <bkapuscinski@gmail.com> napisal w wiadomosci news:8c4b40b7-44c4-40b4-a6ec-65db34a6373eh30g2000vbr.googlegroups.com...
I cool :)


alez wywodów, których kompletnie nie chcialo mi sie czytac :-)
ostatecznie jestem klientem DB czy nie?
w tej chwili juz mam dosc zabaw z kontami

taki formularz mógl wyslac dla zabawy
- ktos z rodziny
- konkurencyjny bank :) ???

ostatecznie moge ich telefonicznie zjebac, by zaprzestali do mnie wysylac listy i ze ktos sie za mnie podal

--
http://zbanki.prv.pl - darmowe bankowanie
http://zlokaty.prv.pl - kalkulator lokat
http://zvoip.prv.pl - tanie voipowanie

Data: 2009-08-10 18:05:47
Autor: Olgierd
czemu DB uważa mnie za klienta?
Dnia Mon, 10 Aug 2009 14:20:29 +0000, Olgierd napisał(a):

Czyli przyjmujac Twoja interpretacje nie jest mozliwe zakladanie
kolejnych rachunkow bankowych elektronicznie nawet jak zawarlem
pierwsza umowe na pismie i zgodzilem sie na 7Pb. Bo 7 Pb nie daje
mozliwosci zawierania kolejnych umow [np. lokat w bankowosci
intarnetowej].

Bo ja wiem: a "prowadzenie innych rachunków bankowych"? No ale chyba
masz rację. W tej części ;-)

Sprawdziłem ;-)
W Multi i mBanku podpisujesz jedną umowę, kolejne rachunki zakładane są na podstawie tej jednej umowy. Analogicznie wygląda to w przypadku Aliora.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl

Data: 2009-08-10 13:02:05
Autor: BK
czemu DB uważa mnie za klienta?
On 10 Sie, 20:05, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:
Dnia Mon, 10 Aug 2009 14:20:29 +0000, Olgierd napisał(a):

>> Czyli przyjmujac Twoja interpretacje nie jest mozliwe zakladanie
>> kolejnych rachunkow bankowych elektronicznie nawet jak zawarlem
>> pierwsza umowe na pismie i zgodzilem sie na 7Pb. Bo 7 Pb nie daje
>> mozliwosci zawierania kolejnych umow [np. lokat w bankowosci
>> intarnetowej].

> Bo ja wiem: a "prowadzenie innych rachunków bankowych"? No ale chyba
> masz rację. W tej części ;-)

Sprawdziłem ;-)
W Multi i mBanku podpisujesz jedną umowę, kolejne rachunki zakładane są
na podstawie tej jednej umowy. Analogicznie wygląda to w przypadku Aliora.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==>http://olgierd.bblog.pl

Co znaczu "na podstawie tej jednej umowy" - badzmy powazni - umowa
jest aneksowana? :) Jesli umowa nie jest aneksowana to forma "na
pismie" nie jest spelniona, chyba, ze jednak uznamy, iz "na pismie" z
52 oznacza forme pisemna i wtedy sprawe zalatwia nam 7.

Podobnie jak w wszystkich innych bankach gdzie mozna zakladac lokaty
[czyli rachunki bankowe] przez net - nie podpisujemy umowy na pismie,
nie aneksujemy umowy na pismie - a jednak zawieramy skutecznie umowy
rachunkow bankowych ;-)

W Aliorze jest tak, ze podpisujesz umowe ramowa i to na jej podstawie,
w oparciu o art. 7 zawierane sa kolejne umowy, w tym rachunkow, lokat
czy nawet rachunku maklersiego :)

Data: 2009-08-11 06:43:33
Autor: Olgierd
czemu DB uważa mnie za klienta?
Dnia Mon, 10 Aug 2009 13:02:05 -0700, BK napisał(a):

Sprawdziłem ;-)
W Multi i mBanku podpisujesz jedną umowę, kolejne rachunki zakładane są
na podstawie tej jednej umowy. Analogicznie wygląda to w przypadku
Aliora.

Co znaczu "na podstawie tej jednej umowy" - badzmy powazni - umowa jest
aneksowana?  Jesli umowa nie jest aneksowana to forma "na pismie" nie
jest spelniona, chyba, ze jednak uznamy, iz "na pismie" z 52 oznacza
forme pisemna i wtedy sprawe zalatwia nam 7.

No więc właśnie nie jest aneksowana, to jest umowa o świadczenie szeroko pojętych usług bankowych. Rozumiem, że zakładanie odrębnych lokat i rachunków odbywa się właśnie w trybie art. 7 (umowę klient już na to ma, lecz produktu jeszcze sobie nie otworzył).

Ale OK, przekonuje mnie to, że taka jest praktyka. Zawsze uważam, że to ona właśnie powinna przesądzać o treści norm prawnych. (Chociaż i tak będę się upierał, że "na piśmie" to coś innego, niż "z zachowaniem formy pisemnej.)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Data: 2009-08-10 18:31:18
Autor: Olgierd
czemu DB uważa mnie za klienta?
Dnia Mon, 10 Aug 2009 18:05:47 +0000, Olgierd napisał(a):

Analogicznie wygląda to w przypadku Aliora.

Chyba że chcesz powiedzieć, że przyczyny są całkowicie inne? ;-)) Chętnie się dowiem -- chyba że mam w pracy zjechać 4 piętra w dół i spytać kogoś ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl

Data: 2009-08-10 21:38:14
Autor: Krzysztof
czemu DB uważa mnie za klienta?

"Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> wrote in message news:pan.2009.08.10.18.05.45legeartis.org.pl...
Dnia Mon, 10 Aug 2009 14:20:29 +0000, Olgierd napisał(a):

Czyli przyjmujac Twoja interpretacje nie jest mozliwe zakladanie
kolejnych rachunkow bankowych elektronicznie nawet jak zawarlem
pierwsza umowe na pismie i zgodzilem sie na 7Pb. Bo 7 Pb nie daje
mozliwosci zawierania kolejnych umow [np. lokat w bankowosci
intarnetowej].

Bo ja wiem: a "prowadzenie innych rachunków bankowych"? No ale chyba
masz rację. W tej części ;-)

Sprawdziłem ;-)
W Multi i mBanku podpisujesz jedną umowę, kolejne rachunki zakładane są
na podstawie tej jednej umowy. Analogicznie wygląda to w przypadku Aliora.

Na jakiej podstawie prawnej zawierane sa lokaty online np. w Meritum Banku, Pocztowym czy Open (Noble bank)? Czy wszyscy lamia prawo nie majac papierowych dokumentow?

Data: 2009-08-10 13:04:21
Autor: BK
czemu DB uważa mnie za klienta?
On 10 Sie, 21:38, "Krzysztof" <onkr...@poczta.onet.pl> wrote:
"Olgierd" <no.email.no.s...@no.problem> wrote in message

news:pan.2009.08.10.18.05.45legeartis.org.pl...

> Dnia Mon, 10 Aug 2009 14:20:29 +0000, Olgierd napisał(a):

>>> Czyli przyjmujac Twoja interpretacje nie jest mozliwe zakladanie
>>> kolejnych rachunkow bankowych elektronicznie nawet jak zawarlem
>>> pierwsza umowe na pismie i zgodzilem sie na 7Pb. Bo 7 Pb nie daje
>>> mozliwosci zawierania kolejnych umow [np. lokat w bankowosci
>>> intarnetowej].

>> Bo ja wiem: a "prowadzenie innych rachunków bankowych"? No ale chyba
>> masz rację. W tej części ;-)

> Sprawdziłem ;-)
> W Multi i mBanku podpisujesz jedną umowę, kolejne rachunki zakładane są
> na podstawie tej jednej umowy. Analogicznie wygląda to w przypadku Aliora.

Na jakiej podstawie prawnej zawierane sa lokaty online np. w Meritum Banku,
Pocztowym czy Open (Noble bank)? Czy wszyscy lamia prawo nie majac
papierowych dokumentow?

Nie nie lamia przynajmniej taka jest interpretacja bankow, ZBP, NBP i
nadzoru bankowego [KNF] [tak sprawdzilem osobiscie i mowie
serio :P ] ;-)

Olgierd [tak zakladam] lubi sie po prostu droczyc i czepia sie
ewidentnie niefortunnej pomylki ustawodawcy w Pb, ktory uzyl wyrazenia
"na pismie" zamiast "w formie pisemnej" - ale szczerze mowiac nie jest
to problem dostrzegany przez praktyke ;-)

Data: 2009-08-11 06:40:29
Autor: Olgierd
czemu DB uważa mnie za klienta?
Dnia Mon, 10 Aug 2009 13:04:21 -0700, BK napisał(a):

Olgierd [tak zakladam] lubi sie po prostu droczyc i czepia sie
ewidentnie niefortunnej pomylki ustawodawcy w Pb, ktory uzyl wyrazenia
"na pismie" zamiast "w formie pisemnej" - ale szczerze mowiac nie jest
to problem dostrzegany przez praktyke ;-)

Lubię się droczyć, ale zważ jednak, że w kodeksie cywilnym fraza "na piśmie" pojawia się jeszcze parę razy i kontekst jest zupełnie inny, niż "formy pisemnej".

A zatem skoro jest to tożsame pojęcie -- to można zawrzeć umowę z użyciem kwalifikowanego podpisu elektronicznego? To dlaczego banki wykluczają to w regulaminach?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Data: 2009-08-10 19:51:45
Autor: Olgierd
czemu DB uważa mnie za klienta?
Dnia Mon, 10 Aug 2009 21:38:14 +0200, Krzysztof napisał(a):

Sprawdziłem ;-)
W Multi i mBanku podpisujesz jedną umowę, kolejne rachunki zakładane są
na podstawie tej jednej umowy. Analogicznie wygląda to w przypadku
Aliora.

Na jakiej podstawie prawnej zawierane sa lokaty online np. w Meritum
Banku, Pocztowym czy Open (Noble bank)? Czy wszyscy lamia prawo nie
majac papierowych dokumentow?

One działają na zasadach, o jakich mówi Bartosz ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl

Data: 2009-08-10 13:26:57
Autor: Paweł
czemu DB uwaĹźa mnie za klienta?
BK wrote:

Czyli co zakladaja konto bez identyfikacji? Skladam u nich jakas
dyspozycje na www i mozna szalec? :) Nic tylko zalozyc sobie konto na
"Jan Kowalski" i.... :P

lepiej jarek kaczynski :P i się mamusia zdziwi,
ze cos przy kontach kombinuje...

czemu DB uważa mnie za klienta?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona