Data: 2009-11-13 15:46:48 | |
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow2 | |
czy POLBANK windykuje BEZPRAWNIE? | |
mam pytanie: kolega ma karte kredytową w polbanku
i zalega ok. 40 dni z ratami, od jakiegoś czasu dzwonią do niego ludzie z zewnętrznej firmy windykacyjnej wiem, wiem, napiszecie trzeba było spłacać itd itp. mnie jednak interesuje prawna strona problemu, tzn. 1) po ilu dniach bank może zacząć niepokoić klienta? 2) po ilu dniach może przekazać dług firmie zewnętrznej? 3) po ilu dniach może dokonać zbycia wierzytelności na rzecz innego podmiotu? interesuje mnie, jaki akt prawny określa te terminy? oraz czy polbank może "udawac greka" i stosować jakieś inne, bardziej restrykcyjne terminy, np. prawo greckie? -- |
|
Data: 2009-11-13 06:52:27 | |
Autor: BK | |
czy POLBANK windykuje BEZPRAWNIE? | |
On Nov 13, 3:46 pm, zwyklyklientwieluzwyklychbank...@op.pl wrote:
mam pytanie: kolega ma karte kredytową w polbanku Zasadniczo zadzwonic to moze zawsze. Czyli zapytac o splate moze nastepnego dnia po uplywie terminu. Dlaczego mialby byc jakis termin "ochronki"? :) 2) po ilu dniach może przekazać dług firmie zewnętrznej? Co rozumiesz przez przekazac? Jesli chodzi o zbycie to patrz punkt 3, jesli chodzio zlecenie na zewnatrz windykacji [zeby dzwonila/pisala] firma zewnetrzna, a nie pracownicy banku to moze to zrobic "od reki". Bank moze zlecac na zewnatrz realizacje wielu dzialan [praktycznie wszystkich "biznesowych"]. Czyli ptarz punkt 1. 3) po ilu dniach może dokonać zbycia wierzytelności na Dzien po zawarciu umowy nawet. Wierzytelnosc mozna sprzedac nawet jesli placisz w terminie.
Co nie co okresla kodeks cywilny, co nie co prawo bankowe [np. przekazanie do BIK], co nie co umowa z klientem. |
|