Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji

czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji

Data: 2009-07-30 19:08:29
Autor: Aleksander
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
Witam Szanownych grupowiczów

Mam taką historię.  Zachorowałem, więc ZUS daje chorobowe, rehabilitacyjne,albo rentę.  Byłem chyba już u 20 lekarza orzecznika ZUS a świadczenia ZUS ustały.  Międzyczasie  ZUS napisał do starosty , że jestem chory i ma zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia.  W konsekwencji, dostałem skierowanie na specjalne badania kontrolne, których jak nie wykonam to stracę prawo jazdy.
O tyle dziwne, że moje schorzenia nie ograniczają mi  możliwości jeżdżenia.

1. gdy choruję to nie pracuję, i krucho z kasą, a za badania te każą mi zapłacić 300zł.\
2. mam wrażenie , że ZUS chce z premedytacją, wykonać pełne badania lekarskie na mój koszt, a jak je zrobię to sobie do swoich celów skopiują.

Moje pytanie:  czy ZUS w ogóle może zgłaszać zastrzeżenia co do mojego zdrowia Starosty ( Wydziału Komunikacji)?
                          Dlaczego ZUS mnie bez dochodu jeszcze dodatkowo dociąża finansowo?
                          Odnoszę wrażenie, że ZUS w ten sposób jakby szykanuje dodatkowo petenta  i to za jego kasę.

Dzwoniłam do przychodni co robi badania , a tam twierdzą, że ostatnio ZUS zrobił się w tej kwestii bardzo aktywny, jaki maja powód?  Z ustawy to nie wynika,  kto może zgłaszać zastrzenia co do zdrowia, a w ten sposób na każdego można zrobić donos.
W piśmie  z Wydziału Komunikacji powołują się na art.122 ust.1. pkt.4 ustawy  Prawo o Ruchu Drogowym, pisząc, że dostali informację o zastrzeżeniach co do stanu zdrowia z ZUS.  Dlaczego ZUS to robi???   Nie taki jest cel istnienia ZUSu?  Musi? , Nadgorliwość? ,   Cwaniactwo?  ,    Zemsta chińczyka?

Proszę o pomoc i wszelkie sugestie w tym temacie.

Alx

Data: 2009-07-31 08:34:25
Autor: Paweł
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do moj ego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
Użytkownik "Aleksander" <powazny@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h4skud$kk9$1nemesis.news.neostrada.pl...
Proszę o pomoc i wszelkie sugestie w tym temacie.

Po pierwsze sugeruję pisać na grupę dyskusyjną w formacie zgodnym panującym zwyczajem.

Po drugie jest wysoki odsetek ludzi pobierających świadczenia z ZUS mimo, że ich stan zdrowia do tego nie upoważnia. Ktoś w ZUSie wreszcie wziął się do roboty i zaczął to kontrolować. Nie twierdzę, że Ty właśnie jesteś taką osobą, ale widać, że znalazłaś (eś) się w kręgu podejrzenia.
Według mnie naturalnym jest postawienie pytania jaki to szczególny rodzaj schorzenia uniemożliwia podjęcie pracy, ale nie jest zagrożeniem przy prowadzeniu samochodu?
To nie jest nadgorliwość tylko dbanie o interes publiczny. Mój, Twój i innych ludzi. --
Paweł

Data: 2009-07-31 14:22:02
Autor: SDD
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji

Użytkownik "Aleksander" <powazny@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h4skud$kk9$1nemesis.news.neostrada.pl...
Witam Szanownych grupowiczów

O tyle dziwne, że moje schorzenia nie ograniczają mi  możliwości jeżdżenia.

Co to za schorzenie?
Jesli mylisz sie i jednak schorzenie to faktycznie ma zwiazek z prowadzeniem pojazdow, to ZUS jak najbardziej ma racje.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2009-07-31 20:04:12
Autor: Robert Tomasik
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
Użytkownik "Aleksander" <powazny@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h4skud$kk9$1nemesis.news.neostrada.pl...

Każdy, a więc i ZUS ma prawo zgłaszać spostrzeżenia do Staristy. Ten coś tam zrobić musi. natomiast moim zdaniem, jeśli lekarz stwierdzi, że ich przypuszczenia były bezpodstawne, to otwiera się dla Ciebie droga roszczeń odszkodowawczych o koszt tego badania, zwłaszcza uzasadniona, jeli Twoje schorzenie (ZUS-owi z urzędu znane) niejak nie ma związku ze zdolnością do prowadzenia pojazdów.

To, o czym piszesz moim zdaniem zresztą, jeśli faktycznie Twoje schorzenie związku ze zdolnością prowadzenia pojazdów nie ma, może wyczerpywać znamiona przestępstwa określonego w art. 231 kk. Przestępstwa polegającego na tym, że celowo urzednik działa na szkodę osoby. Kluczowym jest rodzaj schorzenia. nie piszesz o tym, więc trudno nam ocenić, na ile zarzut braku zwiazku jest zasadny.

Data: 2009-07-31 22:21:20
Autor: moje_przedmioty
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h4vc9d$asq$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Aleksander" <powazny@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h4skud$kk9$1nemesis.news.neostrada.pl...

Każdy, a więc i ZUS ma prawo zgłaszać spostrzeżenia do Staristy. Ten coś tam zrobić musi. natomiast moim zdaniem, jeśli lekarz stwierdzi, że ich przypuszczenia były bezpodstawne, to otwiera się dla Ciebie droga roszczeń odszkodowawczych o koszt tego badania, zwłaszcza uzasadniona, jeli Twoje schorzenie (ZUS-owi z urzędu znane) niejak nie ma związku ze zdolnością do prowadzenia pojazdów.

To, o czym piszesz moim zdaniem zresztą, jeśli faktycznie Twoje schorzenie związku ze zdolnością prowadzenia pojazdów nie ma, może wyczerpywać znamiona przestępstwa określonego w art. 231 kk. Przestępstwa polegającego na tym, że celowo urzednik działa na szkodę osoby. Kluczowym jest rodzaj schorzenia. nie piszesz o tym, więc trudno nam ocenić, na ile zarzut braku zwiazku jest zasadny.

A mnie zaciekawiło co innego
Czy starosta może do mnie napisać ze wysyła mnie na badania za które mam zapłacić a jak ich nie wykonam to tracęp prawko?
Możliwe to?
Rozumiem że skierowałby mnie na badania za które zapłaci bo to on chce tych badań.
Ale kazać płacić? Czy jest w ogóel taka możliwość??



__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4294 (20090731) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2009-07-31 23:20:50
Autor: Robert Tomasik
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
Użytkownik "moje_przedmioty" <moje_przedmioty@interia.pl> napisał w wiadomości news:h4vjsh$s2b$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w
wiadomości  news:h4vc9d$asq$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Aleksander" <powazny@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h4skud$kk9$1nemesis.news.neostrada.pl...
Każdy, a więc i ZUS ma prawo zgłaszać spostrzeżenia do Staristy. Ten coś tam zrobić musi. natomiast moim zdaniem, jeśli lekarz stwierdzi, że ich przypuszczenia były bezpodstawne, to otwiera się dla Ciebie droga
roszczeń  odszkodowawczych o koszt tego badania, zwłaszcza
uzasadniona, jeli Twoje  schorzenie (ZUS-owi z urzędu znane) niejak
nie ma związku ze zdolnością do  prowadzenia pojazdów.
To, o czym piszesz moim zdaniem zresztą, jeśli faktycznie Twoje
schorzenie  związku ze zdolnością prowadzenia pojazdów nie ma, może
wyczerpywać  znamiona przestępstwa określonego w art. 231 kk.
Przestępstwa polegającego  na tym, że celowo urzednik działa na szkodę
osoby. Kluczowym jest rodzaj  schorzenia. nie piszesz o tym, więc
trudno nam ocenić, na ile zarzut braku  zwiazku jest zasadny.
A mnie zaciekawiło co innego
Czy starosta może do mnie napisać ze wysyła mnie na badania za które mam zapłacić a jak ich nie wykonam to tracęp prawko?
Możliwe to?
Rozumiem że skierowałby mnie na badania za które zapłaci bo to on chce
tych  badań.
Ale kazać płacić? Czy jest w ogóel taka możliwość??


W wezwaniu zapewne podstawe prawną podano.

Data: 2009-08-01 15:54:41
Autor: Aleksander
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
A mnie zaciekawiło co innego
Czy starosta może do mnie napisać ze wysyła mnie na badania za które mam zapłacić a jak ich nie wykonam to tracęp prawko?
Możliwe to?
Rozumiem że skierowałby mnie na badania za które zapłaci bo to on chce tych badań.
Ale kazać płacić? Czy jest w ogóel taka możliwość??


Niestety tak. Taki Orzecznik ZuS pisze sobie że ma wątpliwości, a Starosta
kieruje Cię na badania za min 300 zł , teraz to jest chyba 6 lekarzy, różne
dodatkowe testy,  ciężko zrobić w 1 dzień, więc licz 2 dni poświęcisz, za
które Ty musisz zapłacić, co wynika z ustawy Prawo o Ruchu Drogowym.     Co
ciekawe, badania dodatkowe, są skonstruowane jakby  z myślą , z celem do
badania przestępców, recydywistów, piratów, tych którym zabrano, lub chciano
zabrać prawo jazdy. Wiec jak już się człowiek załapie na takie to zawsze
mogą go uziemić, zwłaszcza, że w zespole badających, może być orzecznik ZUS
, który sam , lub jego kolega skierował z ZUSu  klienta. Solidarnie, za
pieniądze klienta jest robota jest kasa dla lekarzy, a i można wykazać się
przed ZUSem.
Takich badań zdając po raz pierwszy na prawo , nikt nie przechodzi.
Alx

Nie choruj, bo stracisz prawo jazdy. Zadnych zwolnień lekarskich,
społeczeństwo musi być zdrowe i dzieki ZUS wyzdrowieje.

Data: 2009-08-01 10:16:06
Autor: BK
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
On Aug 1, 3:54 pm, "Aleksander" <powa...@tlen.pl> wrote:

Nie choruj, bo stracisz prawo jazdy. Zadnych zwolnień lekarskich,
społeczeństwo musi być zdrowe i dzieki ZUS wyzdrowieje.

Spoleczenstwo nie musi - ale kierowca powinien.

Ja tam ZUS popieram moze sie skoncza czasy kiedy jeden obywatel
posiadal CA 5 roznych stanow zdrowia w zaleznosci od tego kto pytal:
- ja do prawka - zdrowy jak kon
- w robocie - troche chory niby robic moze ale nie za ciezko
- w ZUS - koniecznie dac mu rente bo inwalida
- w WKU - to najlepiej kat. D i ewakuacja sie nalezy jeszcze przed
kobietami i dziecmi

;-)

Dobrze, ze ZUS zrobil sie aktywny.

Troche inaczej powinni wykombinowac rozliczanie kosztow - moim zdaniem
niech bedzie, ze za badanie placi ten, kto faktycznie jest niezdolny
do prowadzenia auta [nawet nie 300 zl a 1000] - bo mogl cymbal sam
prawko oddac.

Data: 2009-08-01 21:47:21
Autor: SDD
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji

Użytkownik "BK" <bkapuscinski@gmail.com> napisał w wiadomości news:7b9cd183-dedf-40c0-8fe6-d1660e8efd60k30g2000yqf.googlegroups.com...

Ja tam ZUS popieram moze sie skoncza czasy kiedy jeden obywatel
posiadal CA 5 roznych stanow zdrowia w zaleznosci od tego kto pytal:

Teraz w cenie beda tacy lekarze, ktorzy beda potrafili tak poprowadzic historie choroby, zeby dostac rente czy swiadczenia rehabilitacyjne, dofinansowania z PFRONU itp a jednoczesnie zachowac prawo jazdy i iiine szczegolne uprawnienia :)

Pozdrawiam
SDD

Data: 2009-08-02 16:25:48
Autor: Michał
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżeni a co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wy działu Komunikacji
SDD pisze:
Teraz w cenie beda tacy lekarze, ktorzy beda potrafili tak poprowadzic historie choroby, zeby dostac rente czy swiadczenia rehabilitacyjne, dofinansowania z PFRONU itp a jednoczesnie zachowac prawo jazdy i iiine szczegolne uprawnienia :)

Klasyczny przykład przerostu regulacji. Jak nazywał to Kisiel "to nie kryzys, to skutek".



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-08-02 16:23:51
Autor: Michał
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżeni a co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wy działu Komunikacji
BK pisze:
Ja tam ZUS popieram moze sie skoncza czasy kiedy jeden obywatel
posiadal CA 5 roznych stanow zdrowia w zaleznosci od tego kto pytal:
- ja do prawka - zdrowy jak kon
- w robocie - troche chory niby robic moze ale nie za ciezko
- w ZUS - koniecznie dac mu rente bo inwalida
- w WKU - to najlepiej kat. D i ewakuacja sie nalezy jeszcze przed
kobietami i dziecmi

Ustrój naiwności społecznej niechybnie prowadzi do faszyzmu. Zdziwienie? Niepotrzebne. Dzieje się tak małymi kroczkami, powolutku, ale niechybnie.

- Solidarność społeczna każde się dzielić.
- Dzielenie ktoś musi nadzorować.
- Dzielenie, jak to dzielenie ogranicznych zasobów, zawsze jest niesprawiedliwe.
- Potrzebny więc nadzór i kontrola
- potrzebna staje się biurokracja
- przydatne w tym bałaganie stają się zinstytucjonalizowane pojęcia stanu zdrowia, zdolności do pracy i inne brednie, trudne do określenia a nikomu niepotrzebne... prócz biurokracji.

No i proszę, mamy zinstytucjonalizowany i zbiurokratyzowany świat państwowych instytucji redystrybuujących dobra wg. kryteriów politycznych, bo czymże jest prawo tworzone politycznie.

Od Tysiącletniej Rzeszy towarzysza Hitlera dzieli nas już chyba tylko brak militaryzmu i ideologii nacjonalistycznej.



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-08-02 16:29:39
Autor: Jotte
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do moj ego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
W wiadomości news:h547hm$l8a$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Od Tysiącletniej Rzeszy towarzysza Hitlera dzieli nas już chyba tylko brak militaryzmu i ideologii nacjonalistycznej.
Twoje teorie wyciąłem, bo tego naprawde nie ma sensu cytować.
Ale mam pytanie - skoro do 3 Rzeszy brakuje nam _tylko_ militaryzmu i nacjonalizmu to znaczy wg ciebie, że nasz Hitler już jest!???

--
Jotte

Data: 2009-08-02 17:56:42
Autor: Michał
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżeni a co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wy działu Komunikacji
Jotte pisze:
W wiadomości news:h547hm$l8a$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:
Od Tysiącletniej Rzeszy towarzysza Hitlera dzieli nas już chyba tylko brak militaryzmu i ideologii nacjonalistycznej.
Twoje teorie wyciąłem, bo tego naprawde nie ma sensu cytować.
Ale mam pytanie - skoro do 3 Rzeszy brakuje nam _tylko_ militaryzmu i nacjonalizmu to znaczy wg ciebie, że nasz Hitler już jest!???

Jeśli wytniesz z cytatu jeszcze jedno słowo to nawet do więcej rzeczy będziesz się mógł przyczepić. :)

Faszyzm to socjalizm, co bez ogródek nawet stwierdzali faszyści czyli narodowi socjaliści, a tylko potem komuniści nie chcieli się przyznać do współtowarzyszy. I otóż właśnie ten socjalizm w pocie czoła budujemy. Obaliliśmy socjalizm przyniesiony przez sowietów, żeby budować euro-socjalizm. :]



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-08-02 09:04:52
Autor: BK
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
On 2 Sie, 17:56, Michał <rot13.zvp...@xbeqhyrjfxv.cy> wrote:
Jotte pisze:

> W wiadomościnews:h547hm$l8a$1news.ds.pg.gda.plMichał
> <rot13.zvp...@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:
>> Od Tysiącletniej Rzeszy towarzysza Hitlera dzieli nas już chyba tylko
>> brak militaryzmu i ideologii nacjonalistycznej.
> Twoje teorie wyciąłem, bo tego naprawde nie ma sensu cytować.
> Ale mam pytanie - skoro do 3 Rzeszy brakuje nam _tylko_ militaryzmu i
> nacjonalizmu to znaczy wg ciebie, że nasz Hitler już jest!???

Jeśli wytniesz z cytatu jeszcze jedno słowo to nawet do więcej rzeczy
będziesz się mógł przyczepić. :)

Faszyzm to socjalizm, co bez ogródek nawet stwierdzali faszyści czyli
narodowi socjaliści, a tylko potem komuniści nie chcieli się przyznać do
współtowarzyszy. I otóż właśnie ten socjalizm w pocie czoła budujemy.
Obaliliśmy socjalizm przyniesiony przez sowietów, żeby budować
euro-socjalizm. :]

--
pzdr, Michałhttp://finances.pl/http://social-lending.pl/

Faktycznie straszni z nas faszysci, socjalisci i komunisci bo irytuja
nas spoleczne pasozyty zerujace na reszcie spoleczenstwa wyludzajac
swiadczenia z ZUS :)

To, ze mnie panstwo dyma na ZUS nie usprawiedliwia tych co dymaja to
Panstwo - bo faktycznie dymaja mnie - a wybacz ja nie bardzo lubie byc
dymany. Panswto na tyle na ile musze znosic to znosze, ale juz
spolecznego cwaniactwa i pasozytnictwa nie musze.

Irytuje mnie takie nasze cwanactwo gdzie ludzie dla ZUS sa chorzy, do
roboty tez niebardzo, ale juz uprawnienia i przywileje jak najbardziej
[prawko tak bo on niby inwalida i niewidomy ale czemu by nie] :) Jakby
sie ta nasza hydra biurokratyczna komunikowala ze soba deko to by moze
lapala czesciej takich zdrowo/chorych i te cwane gapy przetslaby nas
tak dymac.

Data: 2009-08-02 18:16:49
Autor: Michał
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżeni a co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wy działu Komunikacji
BK pisze:
Faktycznie straszni z nas faszysci, socjalisci i komunisci

Obawiam się, że nie zrozumiałeś.


bo irytuja
nas spoleczne pasozyty zerujace na reszcie spoleczenstwa wyludzajac
swiadczenia z ZUS :)

  W socjaliźmie zawsze będzie irytowało. Większość pożądanych dóbr jest rzadkich, więc zawsze komuś "zabraknie", zawsze ktoś "wyłudzi", zawsze ktoś będzie potraktowany "niesprawiedliwie", zawsze ktoś będzie "faworyzowany".


Irytuje mnie takie nasze cwanactwo gdzie ludzie dla ZUS sa chorzy.

W porządku, jestem w stanie zrozumieć irytację. Problemem jest jednak to, że irytację kierujecie do niewłaściwego adresata. Bo "cwaniactwo", jak nazwałeś, zapewne czuje się bardzo chore i jeszcze poniżane tak niskimi świadczeniami... bo jak za to godnie żyć. :-)

Problemem są założenia. Tego się dzielenia dóbr dobrze wykonać nie da. Zawsze (prawie) każdy będzie chciał więcej otrzymać a mniej dać.




--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-08-23 20:51:22
Autor: moje_przedmioty
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji


Data: 2009-08-02 18:11:41
Autor: Jotte
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do moj ego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
W wiadomości news:h54cvp$giu$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Ale mam pytanie - skoro do 3 Rzeszy brakuje nam _tylko_ militaryzmu i nacjonalizmu to znaczy wg ciebie, że nasz Hitler już jest!???
Jeśli wytniesz z cytatu jeszcze jedno słowo to nawet do więcej rzeczy będziesz się mógł przyczepić. :)
Olać te chore teorie.
Ale co z tym naszym polskim Hitlerem, powiedz mi??

--
Jotte, ps. Claus von Stauffenberg

Data: 2009-08-02 18:25:55
Autor: Michał
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżeni a co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wy działu Komunikacji
Jotte pisze:
Ale mam pytanie - skoro do 3 Rzeszy brakuje nam _tylko_ militaryzmu i nacjonalizmu to znaczy wg ciebie, że nasz Hitler już jest!???
Jeśli wytniesz z cytatu jeszcze jedno słowo to nawet do więcej rzeczy będziesz się mógł przyczepić. :)
Olać te chore teorie.
Ale co z tym naszym polskim Hitlerem, powiedz mi??

Nie mam zamiaru odpowiadać na pytania zadane w oparciu o zmanipulowane cytaty. Zresztą z tobą dyskusje nie są ani metytoryczne ani przyjemne.

Jeśli nie rozumiesz słowa pisanego to proszę: różnica jest _głównie_ a nie _wyłącznie_ w braku militaryzmu i ideologi rasowej.



--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Data: 2009-08-02 18:45:55
Autor: Jotte
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do moj ego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
W wiadomości news:h54emj$pvp$1news.ds.pg.gda.pl Michał
<rot13.zvpuny@xbeqhyrjfxv.cy> pisze:

Ale mam pytanie - skoro do 3 Rzeszy brakuje nam _tylko_ militaryzmu i nacjonalizmu to znaczy wg ciebie, że nasz Hitler już jest!???
Jeśli wytniesz z cytatu jeszcze jedno słowo to nawet do więcej rzeczy będziesz się mógł przyczepić. :)
Olać te chore teorie.
Ale co z tym naszym polskim Hitlerem, powiedz mi??
Nie mam zamiaru odpowiadać na pytania zadane w oparciu o zmanipulowane cytaty.
Nie bądź śmieszny, zapytałem o konkretne twierdzenie, żadnych manipulacji nie było, nie konfabuluj.
Ale poprawdzie to spytałem tylko tak dla jaj, po prostu się tobą pobawiłem przez chwilę, bo śmieszne i bzdetne tyrady wypisujesz.

Zresztą z tobą dyskusje nie są ani metytoryczne
To jedynie twoje zdanie, wisi mi.
Zresztą z  bełkotem nie ma co nawet próbować merytorycznie, przecież to jak ze ślepym o kolorach.

ani przyjemne.
Czasem tak i właśnie tego doświadczasz. Nikt nie lubi jak mu głupotę w oczy publicznie wywalić.
A przyjemności nikomu nie obiecywałem i nie obiecuję.

Jeśli nie rozumiesz słowa pisanego to proszę: różnica jest _głównie_ a nie _wyłącznie_ w braku militaryzmu i ideologi rasowej.
Ty nie rozumiesz chyba nawet sam siebie.
Żałosne kręcenie i nieudolne usiłowanie zmieniania wypowiedzi nic tu nie da.
Mógłbyś się bronić jakoś inteligentniej ale pewnie istnieją poważne obiektywne przeszkody...

--
Jotte

Data: 2009-08-02 18:47:31
Autor: Jotte
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do moj ego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
W wiadomości news:h54fpq$v3k$1news.dialog.net.pl Jotte
<tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> pisze:

poprawdzie
O, przepraszam, nie zauważyłem, że nie doklepała mi się spacja.
po prawdzie

--
Jotte

Data: 2009-08-01 15:37:48
Autor: Aleksander
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
Dziękuję za rzeczową wypowiedź, zrozumienie  i zainteresowanie.
Zasięgnąłem języka w Wydziale Komunikacji i dowiedziałem się, że ZUS w tych zgłoszeniach zrobił się po prostu bardzo aktywny.
dziennie po kilku klientów przysyła. Wszystko to odbywa się pismem na druku firmowym ZUS, informującym, że :"podczas badania lekarskiego przez lekarza orzecznika ZUS stwierdzono schorzenia mogące stanowić przeciwwskazania do prowadzenia pojazdów mechanicznych". Podpis lekarza. Żadnych szczegółów, żadnego uzasadnienia. Poza tym na wizycie też lekarz mnie o niczym nie poinformował. Nawet nie chciał rozmawiać, tylko, " proszę już iść".
W moim konkretnie przypadku po operacji kręgosłupa mam kłopoty z chodzeniem i wstawaniem z uwagi na ostry ból kręgosłupa.
Jak siedzę to wszystko jest ok. Ręce, nogi , oczy , uszy,  refleks, wszystko sprawne. Wszelkie inne sprawności psychomotoryczne są w porządku. Badanie lekarza orzecznika polegało na tym że zapytał się o dane personalne i kazał położyć się na kozetce i wstać. Nie ukrywam miałem z tym problemy, ale poradziłem sobie.  I tyle. Nic więcej.

Mam parę pytań, wątpliwości, proszę o sugestie, podpowiedzi, wszelkie uwagi.
Myślę cały czas o tym i dochodzę do wniosku, że większość ludzi, jak coś nie musi robić, to tego nie robi, a zwłaszcza lekarz. Dlatego niezrozumiała jest dla mnie nadgorliwość lekarza, nadgorliwość ZUSu, którzy to z założenia nie w tym celu są powołani. Nie po to lekarze  siedzą w ZUSie by podważać uprawnienia - prawo jazdy.  Wniosek z tego , że ZUS- jako pracodawca , bo chyba nie lekarz, ma jakiś w tym interes.  Jaki??? Czy jest on zgodny z prawem, statutowym zakresem działania ZUS? Czy przypadkiem to nie sam lekarz z racji np.  etyki lekarskiej powinien napisać na mnie donos do Starosty, a nie firma jako ZUS?

Czy mam prawo do żądania od ZUS uzasadnienia wystawionego Wydziału Komunikacji pisma? i czy ZUS ma obowiązek odpowiedzieć?
Jak doświadczyłem, na niektóre pisma w ogóle nie odpowiadają.
Jak powinno wyglądać stwierdzenie innego lekarza , że podejrzenie ZUS było bezpodstawne? (wystawione przez  położnika). Czy wystarczy po prostu potwierdzenie ponowne kwalifikacji zdrowotnych?

Jak dojść do tego  czy rzeczywiście zdarzenie to może wyczerpywać  znamiona przestępstwa określonego w art. 231 kk. Przestępstwa polegającego  na tym, że celowo urzędnik działa na szkodę osoby.  Ja to widzę grubymi nićmi szyte.


Pozdrawiam
Alx

P.S. Ciekawe, dotyczy to wizyty u orzecznika, w celu sprawdzenia słuszności wystawienia zwolnienia lekarskiego.
  Gość, który był na korytarzu tak miał, mówił że :tylko wszedł i wyszedł, i jak się okazało potem też skierowali go na sprawdzenie prawa jazdy. Wniosek: każdy kto zachoruje, dostanie zwolnienie, może być przez ZUS w czasie kontroli skierowany na sprawdzenie uprawnień komunikacyjnych.  Oby to Was nie spotkało.

Data: 2009-08-01 21:38:42
Autor: SDD
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji

Użytkownik "Aleksander" <powazny@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h51h2i$1de$1nemesis.news.neostrada.pl...

musi robić, to tego nie robi, a zwłaszcza lekarz. Dlatego niezrozumiała jest dla mnie nadgorliwość lekarza, nadgorliwość ZUSu, którzy to z założenia nie w tym celu są powołani. Nie po to lekarze  siedzą w ZUSie by podważać uprawnienia - prawo jazdy.

Nietrudno sobie jednak wyobracic sytuacje, ze ktos np. stara si eo rente,bo niedowidzi, czy ma jakis niedowlad konczyn, itp. a jednoczesnie samochodem to zasuwa jak dziki.
Na komisji ZUS-owskiej delikwent bedzie udawal maksymalnie chorego - wiec ZUS woli tez skonfrontowac to z wynikami badania, gdzie bedzie on staral sie zachowac maksymalnie zdrowo. Jesli i wowczas badanie cos wykaze, to znaczy ze swiadczenie sie nalezy, jesli nie - sorry Winettou.

Oczywiscie - moim zdaniem - jesli badanie potwierdzi, ze Twoje schorzenie istnieje ale nie zagraza zdolnosci prowadzenia pojazdow, to powinien Ci ZUS te 300 zl przyniesc w zabkach i na 4 lapkach. Niech sie madrzejsi wypowiedza, jaka to powinna byc procedura.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2009-08-03 12:05:57
Autor: Herald
czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji
Dnia Sat, 1 Aug 2009 21:38:42 +0200, SDD napisał(a):


musi robić, to tego nie robi, a zwłaszcza lekarz. Dlatego niezrozumiała jest dla mnie nadgorliwość lekarza, nadgorliwość ZUSu, którzy to z założenia nie w tym celu są powołani. Nie po to lekarze  siedzą w ZUSie by podważać uprawnienia - prawo jazdy.

Nietrudno sobie jednak wyobracic sytuacje, ze ktos np. stara si eo rente,bo niedowidzi, czy ma jakis niedowlad konczyn, itp. a jednoczesnie samochodem to zasuwa jak dziki.
Na komisji ZUS-owskiej delikwent bedzie udawal maksymalnie chorego - wiec ZUS woli tez skonfrontowac to z wynikami badania

Chwila, chwila SDD.
Chcesz powiedzieć że Komisja, w celu UZUPEŁNIENIA swojej dokumentacji
medycznej, chce uzyskać jej uzupełnienie poprzez ... sfinansowanie jej
przez "delikwenta"?
Wolne żarty.
Konfrontować to sobie mogą swoje wypociny.
Do Alexa: - nie zrozum mnie źle, ale są takie dolegliwości z kręgosłupem
które rzutują na wiele innych "podzespołów ludzkich" - np. bole głowy,
zawroty, problemy z widzeniem i wiele, wiele innych. Niemniej uważam że na
takim "doniesieniu" ów orzecznik winien wpisać co jest powodem jego
podejrzeń. Bo w chwili obecnej to wygląda tak jakby donos od sąsiada:
"proszę urząd skarbowy o sprawdzenie majątku sąsiada bo jemu się lepiej
powodzi". Nie napisano że np. zakupił dom za 3mln euro czy samochód za
900tysięcy.
A do jednego z przedpiśców który jest fanatykiem ZUSu:
- popatrz na uwagi, interwencje czy tego typu programy i otworzą Ci się
oczy ilu ludzi którym renta powinna należeć się "od strzału" jest
zmuszanych do występowania nawet przed sądem. I na litość boską, gdyby po
wyroku ZUS miał wypłacać jednak renty takim ludziom - to orzecznika który
"uwalił sprawę" pociągałbym do odpowiedzialności finansowej, ponieważ
orzecznik powinien mieć tak doświadczenie zawodowe i inteligencje a nie
nastawiać się na "udupienie łajzy" który wygląda na takiego który nie
pójdzie do sądu.
Oczywiście że są tacy którzy 'smarują i jadą" i to trzeba i należy ukrócić.
Ale najpierw trzeba doprowadzić orzeczników do odpowiedzialności za swoje
decyzje.

czy ZUS ma prawo zgłaszać zastrzeżenia co do mojego stanu zdrowia do Starosty-Wydziału Komunikacji

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona