Witam, początkiem lata rozglądałem się za samochodem, na rozglądaniu sie skończyło bo przytrzymał mnie skutecznie bardzo stary nie zdjęty zastaw rejestrowy z obecnego  samochodu a gdzie ja później sprzedam spowniewieranego starego matiza o ile nie oddam go w rozliczeniu?
Obecnie nareszcie uporałem sie z nieszczęsnym zastawem i przeglądałem oferty w internecie i z tego co pamiętam z poprzeniego wiosennego przeglądu wydaje mi się, że ceny sporo spadły, nawet znalazłem trochę sceników tych nowych kanciastych w cenie dwudziestu paru tysięcy, który to model poprzednio był poza moim zasięgiem, także xsary picasso w moich założonych widelkach cenowych są jakby młodsze nawet zadbane roczniki 2004 i 5 .

I teraz pytanie czy to normalny trend , że ceny jesienią i w zimie spadają (tzw. sezon)czy to kwestia wyłacznie kursu walut?
Pytam bo skoro przejechałem tym matizem cały kraj na wakacjach i się dało to teraz na dojazdy do pracy nie mam wielkiej potrzeby (nie chce mi się) go zmieniać i kombinować z ubezpieczeniami, przegladami, oponami zimowymi itp. więc czy ceny wiosną znów skoczą czy jeśli waluty bedą miały w miarę stały kurs to raczej się nie zmienią? czy obowiązuje ta sezonowość?

On Mon, 21 Sep 2009 20:35:30 +0200,  mariuszmo wrote:

Obecnie nareszcie uporałem sie z nieszczęsnym zastawem i przeglądałem oferty w internecie i z tego co pamiętam z poprzeniego wiosennego przeglądu wydaje mi się, że ceny sporo spadły,

W Niemczech skonczyly sie doplaty.

No i wkrotce beda o rok starsze - zawsze na wiosne drozej bylo.

Pytam bo skoro przejechałem tym matizem cały kraj na wakacjach i się dało to teraz na dojazdy do pracy nie mam wielkiej potrzeby (nie chce mi się) go zmieniać i kombinować z ubezpieczeniami, przegladami, oponami zimowymi itp. więc czy ceny wiosną znów skoczą czy jeśli waluty bedą miały w miarę stały kurs to raczej się nie zmienią? czy obowiązuje ta sezonowość?

Tak czy inaczej im wiecej autem pojezdzisz tym wiecej zyskasz ..

J.

mariuszmo pisze:

Witam, początkiem lata rozglądałem się za samochodem, na rozglądaniu sie skończyło I teraz pytanie czy to normalny trend , że ceny jesienią i w zimie spadają (tzw. sezon)czy to kwestia wyłacznie kursu walut?
Pytam bo skoro przejechałem tym matizem cały kraj na wakacjach i się dało to teraz na dojazdy do pracy nie mam wielkiej potrzeby (nie chce mi się) go zmieniać i kombinować

To teraz sobie wyobraź, że nie jesteś jeden taki. A jak wielu ludziom
ciśnienie na zmianę samochodu spada, to znaczy, że spada popyt. A skoro tak,
to cena powinna spaść. Zwykle właśnie największy ruch w tym interesie jest wiosną,
przed wakacjami.
To oczywiście IMHO, bo handlem samochodami się nie zajmuję zawodowo, ale kilka już
mi się zdarzyło kupić.

mariuszmo pisze:

I teraz pytanie czy to normalny trend , że ceny jesienią i w zimie spadają (tzw. sezon)czy to kwestia wyłacznie kursu walut?

Nie wiem, ale sądzę że pewną psychologiczna przyczyną może być data 1 stycznia, kiedy to w ciągu imprezy sylwestrowej auta rocznikowo starzeją się o cały rok.

I teraz pytanie czy to normalny trend , że ceny jesienią i w zimie spadają (tzw. sezon)czy to kwestia wyłacznie kursu walut?

Nie wiem, ale sądzę że pewną psychologiczna przyczyną może być data 1 stycznia, kiedy to w ciągu imprezy sylwestrowej auta rocznikowo starzeją się o cały rok.

Jak ktoś kupuje rocznik, a nie stan.

BaX wydusił z siebie te słowy:

I teraz pytanie czy to normalny trend , że ceny jesienią i w zimie
spadają (tzw. sezon)czy to kwestia wyłacznie kursu walut?

Nie wiem, ale sądzę że pewną psychologiczna przyczyną może być data 1
stycznia, kiedy to w ciągu imprezy sylwestrowej auta rocznikowo
starzeją się o cały rok.

Jak ktoś kupuje rocznik, a nie stan.

w polsce niestety nadal kupuje sie rocznik .. i to onaczej niż wszedzie - rocznik produkcji, a nie rejestracji.


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

Użytkownik "Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> napisał w wiadomości news:h9a6fv$gtp$1inews.gazeta.pl...

w polsce niestety nadal kupuje sie rocznik .. i to onaczej niż wszedzie - rocznik produkcji, a nie rejestracji.

bo jak sie auto nie sprzeda to i tak stoi w fabryce pod chmurka i rdzewieje :-)

J.

"Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> wrote in message news:h9a6fv$gtp$1inews.gazeta.pl...

w polsce niestety nadal kupuje sie rocznik .. i to onaczej niż wszedzie - rocznik produkcji, a nie rejestracji.

A ile samochodow kupiles zyjac poza polska, ze wiesz?