Data: 2021-03-18 13:15:26 | |
Autor: Eneuel | |
czy konwersja mbr na gpt coś daje | |
W dniu 17 mar 2021 o 22:54, PiteR pisze:
czy konwersja mbr na gpt coś daje pod kątem bezpieczeństwa Nie. dla dysków mechanicznych, niesystemowych które już sypnęły Trzymam na tym hdd już tylko kopie, nieduże pliki mp4 (100MB) i mp3 Niby tak, ale mogą paść sektory przechowujące info o organizacji dysku. Na szczęście odzysk (generowanie) tych informacji nie sprawia trudności. i zauważę to bo mp4 nie odtworzy się a jpg zajmie zielono szara zaraza. Kilka (nawet słabych) kopii+porównywanie_bajt_do_bajta chyba rozwiązuje ów problem. -- ,_._ _,-'""`-._ ._. .-. (,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@gmail.com '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... |
|
Data: 2021-03-18 12:47:21 | |
Autor: PiteR | |
czy konwersja mbr na gpt coś daje | |
in <news:s2vg8t$14lp$1gioia.aioe.org>
user Eneuel pisze tak: Niby tak, ale mogą paść sektory przechowujące info o organizacji Podobno gpt ma wiele kopii info o organizacji dysku. On an MBR disk, the partitioning and boot data is stored in one place. If this data is overwritten or corrupted, you're in trouble. In contrast, GPT stores multiple copies of this data across the disk, so it's much more robust and can recover if the data is corrupted. GPT also stores cyclic redundancy check (CRC) values to check that its data is intact. If the data is corrupted, GPT can notice the problem and attempt to recover the damaged data from another location on the disk. MBR had no way of knowing if its data was corrupted-- you'd only see there was a problem when the boot process failed or your drive's partitions vanished. https://www.howtogeek.com/193669/whats-the-difference-between-gpt-and- mbr-when-partitioning-a-drive -- Piter mój zasilacz ma tranzystor ze złota |
|
Data: 2021-03-18 19:11:35 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
czy konwersja mbr na gpt coś daje | |
W dniu 18 mar 2021 o 13:47, PiteR pisze:
Podobno gpt ma wiele kopii info o organizacji dysku. Wg mnie GPT ma jedną kopię i jeden oryginał. On an MBR disk, the partitioning and boot data is stored in one place. Nie czytałem tego, więc skutecznie odbudowywałem MBRy setki razy różnymi (zwykle tymi, które już były odpalone z innego powodu) programami... Teraz też będę wypierał z siebie te informacyje... ;) GPT also stores cyclic redundancy check (CRC) values to check that its MBR **w pewnym sensie** też ma redundantne info wewnątrz siebie. ;) If the data is corrupted, GPT can notice the problem Ołszeł! Ale MBR też to potrafi, choć nieco ;) inaczej. MBR had no way of knowing if its data was corrupted-- you'd only Nie przeczę -- potrzeba tu ręcznej roboty... Ale możesz taki dysk ,,naprawić'' po podczepieniu via USB chociażby do innego kompa... Mam nieco łatwiej, bo mam w laptopach po dwa HDD (w Acerze mam do tego jeszcze SSD) i mogę odpalić kompy z uszkodzonymi MBRami... Chyba (nie korzystałem z tego) EasyBCD oferuje naprawy tego typu, ale nie za free. https://www.howtogeek.com/193669/whats-the-difference-between-gpt-and- Jestem praktykiem, ale jeśli mi nie wierzysz, możemy zweryfikować me słowa na mych nieważnych (czyli niezbakapowanych) danych/partycjach... MBR to: - sporo tekstu ;) - tablica partycji - kod maszynowy - sig_naturka dysku Tekst jest nieważny -- może go nie być. Tablica ma swe pokrycie w bootsektorach podstawowych partycji -- odzyskujesz ją w chwil kilka, gdy jest OK lub nieco dłużej, jeśli mocno mąciłeś wcześniej. BSy też mogą być padnięte? -- niby tak, ale to TEŻ noproblem... Mogą być nawet częściowo nadpisane. ;) Kod maszynowy może być: uniwersalny, gnomowy, DOSowy, Viśtowy itd... ;) No mater... ;) [jasne, że to nie materiał na spódnicę... jaka ona spódnica, skoro jest na wierzchu, zamiast na spodzie?] Sig_naturka dysku -- bywa, że warto ją zerować celowo, zwłaszcza pod WXP. Pisał o tym kasowaniu wielokrotnie Michał Kawecki -- niewiele dobrego on pisał o dyskach, ale akurat to pisał poprawnie... Moim zdaniem kasowanie siga to droga przez mękę, ale też ;) skuteczna... (ani razu nie sprawdzałem, ale wiem, że musi być skuteczna, choć nieco ;) karkołomna) GPT znam słabo, ale MBR znam raczej dostatecznie dobrze, by nie bać się go i by o nim pisać oraz nim spokojnie bawić się... Znam jeszcze z lat dawnych -- w moim otoczeniu przeciętniacy znali MBR na wylot, bawili się edytorami dysku jak my teraz tekstami grupowymi... Akurat byłem z nich wszystkich najsłabszy w tej materii, bo mnie MBR tak sobie interesował, za co pewnego dnia sporo zapłaciłem -- qmple nie pomogli, bo byli zbyt daleko... Najbliżej (200 km stąd) był MJSzamrej, ale ten nie dał mi recepty na odzysk utraconej partycji... Niby bliżej był JKBruns, ale jakoś ;) nie zechciał odzyskać ręcznie popsutej partycji edytorami dysku... (być może bał się odpowiedzialności -- nie pamiętam; może to ja bałem się jego umiejętności?) Było to na przełomie lat dziewięćdziesiątych i osiemdziesiątych ubw... JMSzamrej dał mi po prostu jakiś partycjoner na dyskietce 3.5" i polecił skasowanie popsutej partycji DOSowej oraz założenie nowej z (oczywistą utratą danych skasowanej partycji), leżącej tuż obok partycji Novellowskiej... RADomanowskiego (speca od assemblera, dysków itd...) nie było pod ręką, RMKobylińskieo (superspeca od dysków) nie było, AStasiewicz nagle ;) wszystko zapomniał, choć na co dzień znał to aż nazbyt dobrze, co wielokrotnie mi wcześniej pokazywał... ;) Czas naglił... Przełożeni nie mogli dowiedzieć się, że mam jakieś drobne ;) problemy... Że jakoś ;) nie panuje nad sytuacją.... ;) [tak mi coś błąka po mej głowie, że to właśnie JKBruns popsuł to i owo edytorem dysku w efekcie niefortunnej interwencji... ale to ja byłem odpowiedzialny za ol -- także za tę DOSową partycję... łba mego by mi nie urwano na wieść o tej awarii, ale utopiono by mnie we łzach, bo Novellowska partycja NIE MIAŁA bakapu przez cały okres mej tam pracy...] -- '_._ _,-'""`-._ ._. .-. (,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... |
|
Data: 2021-03-19 11:13:30 | |
Autor: Adam | |
czy konwersja mbr na gpt coś daje | |
W dniu 2021-03-18 o 19:11, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
W dniu 18 mar 2021 o 13:47, PiteR pisze: MBR odbudujesz w prostych przypadkach: jedna czy dwie partycje podstawowe. Gorzej, jak masz jedną lub więcej rozszerzonych a na każdej wiele partycji logicznych. Natomiast, jeśli partycje były przesuwane lub zmieniane ich położenie, to w wyniku odbudowy MBR możesz otrzymać fafnaście partycji nakładających się na siebie. Wtedy trzeba próbować wchodzić w każdą i patrzeć, czy są krzaki, czy prawidłowe nazwy plików. Ale to pierwszy etap, bo nadal mogą być partycje zachodzące na siebie. Wtedy trzeba próbować odzyskiwać pliki i albo będzie siano (więc partycja fałszywa, nieaktualna), albo będzie dobrze (więc partycja z ostatniej zmiany - aktualna). Też trochę się tym bawiłem. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2021-03-20 02:19:54 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
czy konwersja mbr na gpt coś daje | |
"Adam" s31tg8$evl$1$Adam@news.chmurka.net MBR odbudujesz w prostych przypadkach: Trzy lub cztery także -- w MBR mieszczą się wpisy tylko 4 podstawowych. (wliczając w to także rozszerzoną) Gorzej, jak masz jedną lub więcej rozszerzonych Nie umiem postawić kilku rozszerzonych na jednym fizycznym dysku, ale jeśli mam jedną rozszerzoną a w niej kilka (czy kilkanaście ;) lub więcej) logicznych -- logiczne ;) jest, że ich wpisów w MBR nie ma, co nie znaczy, że tych partycji nie można odzyskać takimi samymi metodami, bo to takie same partycje, tyle tylko, że nie ma o nich wzmianki w MBR. Te spod GPT są też takie same. ;) Natomiast, jeśli partycje były przesuwane lub zmieniane - mało prawdopodobne, ale zdarza się - zwykle pamiętam, jak było przed padem - położenia logicznych w MBR nie ma Wtedy trzeba próbować wchodzić w każdą i patrzeć, czy są krzaki, Niekoniecznie jest to zabójcze dla danych. czy prawidłowe nazwy plików. Ale to pierwszy etap, bo Też trochę się tym bawiłem. Bawiłem się tym bardzo dużo... Przesuwam często, zmieniam położenie i rozmiar bardzo często -- fafnaście podczas ewentualnego odzysku nie powstaje, ale są ,,nadmiarowe''. Może nasze wrażenia są różne, bo Ty odzyskujesz cudze (nie znając ich ułożenia) ja zaś swoje (znając ich ułożenie) odzyskuję... Mnie GPT nie pasuje, bo mam tylko jeden komputer widzący GPT, więc wybieram MBR. -=- Zanim odkasujesz partycjE, zobaczysz propozycjE-- wśród nich zobaczysz partycje, które nie zachodzą na siebie i pomiędzy którymi nie ma przerw -- te są najlepszymi kandydatami. Często pomiędzy partycjami mam przerwy -- czasami tak chcę, czasami jest to efekt doświadczeń, czasami partycjoner nie chce gdzieś założyć (przesuwa o kilka MB) a czasami partycja nie chce montować się i lekkie jej przesunięcie naprawia sytuację, ale po takiej naprawie czasami może zostać wolne miejsce... Mimo tego wszystkiego nie mam problemów. Teraz, gdy system zajmuje 13% powierzchni (65GB vs 500GB) dysku (w wypadku mego SSD to 35%) i nie jest pewny, przez co na dysku trzymam wiele kopii gotowych do odpałki, mam mało partycji, ale kiedyś, gdy systemy zajmowały mniej niż 2% i były na tyle stabilne, iż nie musiałem mieć zbyt wielu kopii systemu gotowych do odpalenia a dyski zewnętrzne nie były poręczne, bo 2.5" były trochę za drogie -- miałem masę partycji na jednym (masę partycji na każdym, czyli wiele mas) dysku fizycznym i nie miałem z tymi masami żadnych problemów nawet wtedy, gdy były to FATalne partycje... (wiem -- nie jest partycja FATalna czy NTFS, lecz jest taki FS na partycji) -=- FATalne mają kopię tablic alokacji, zaś NTFS mają jedną tablicę oraz kopię szczątkową -- ale to FAT są fatalne... Mnogość tych tablic niekoniecznie zapewnia bezbłędność. Nie twierdzę, że GPT są gorsze od MBR -- wybieram MBR, bo mam tylko jeden komputer czytający GPT. Do odzysku są dla mnie lepsze MBR, bo MBR znam. Zapewne też mniej jest naprawczych programów obsługujących poprawnie GPT niż MBR. Za jakiś czas (za 30 lat? -- może za 10?) być może przejdę na GPT... (może umrę znacznie wcześniej) Traktuję partycje jak duże pliki -- kopiuję, kasuję, przesuwam podczas pracy systemu, w tle... Co najwyżej czasami uruchamiam jakiś termometr, bo takie przesuwanie (jak dziś -- 64W10 zaktualizowaną do 20H2 na F-S z samego końca Toshiby na niemal początek tejże Toshiby) potrafi rozgrzać (akurat dziś nie rozgrzało) dysk nadmiarowo... -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' eneuel@gmail.com '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... |
|