Data: 2010-07-24 20:52:26 | |
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow2 | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
czytałem sobie ostatnio OWU ubezpieczenia NNW
i wśród standardowych stosowanych przez każdego ubezpieczyciela wylączeń są katastrofy samolotowe inne niż katastrofa samolotu pasażerskiego. przez media przetoczyły się informacje jakoby lot tupolewa 154 był lotem niepaństwowym nieoficjalnym a nawet prywatną wycieczką Lecha K. ale IMHO nie mozna go nazwać lotem "pasażerskim" osoby inne niż prezydent, jeśli miały przy sobie karty kredytowe, zapewne miały wykupione "jakieś" ubezpieczenie, ale ubezpieczenie to nie obejmuje wg mnie katastrofy smolenskiej. wniosek: figa, rodziny ofiar nie dostaną odszkodowań. dobrze myślę? -- |
|
Data: 2010-07-24 19:03:09 | |
Autor: jureq | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
Dnia Sat, 24 Jul 2010 20:52:26 +0200, zwyklyklientwieluzwyklychbankow2
napisaĹ(a): wniosek: figa, rodziny ofiar nie dostanÄ odszkodowaĹ. Ĺšle myĹlisz. Nie dostanÄ odszkodowaĹ od ubezpieczyciela. Dostana od kogo innego. Wszystko wskazuje na to, Ĺźe od wĹaĹciciela samolotu czyli od paĹstwa, A mĂłwiÄ c inaczej na to odszkodowanie zĹoĹźymy siÄ my wszyscy, |
|
Data: 2010-07-24 21:09:18 | |
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow2 | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 byłubezpieczony? | |
Dnia Sat, 24 Jul 2010 20:52:26 +0200, zwyklyklientwieluzwyklychbankow2 zgadzam się, to że państwo zapłaci coś extra (już chyba dostali 40.000 nie pamiętam na osobę czy za osobę) ale mnie interesuje czy dostaną także od ubezpieczyciela. i tutaj (jeśli dobrze zrozumiałem) kolega także uważa że NIE dostaną. -- |
|
Data: 2010-07-24 19:27:40 | |
Autor: witek | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
zwyklyklientwieluzwyklychbankow2@op.pl wrote:
czytałem sobie ostatnio OWU ubezpieczenia NNW a zauważyłeś, że to był samolot wojskowy? |
|
Data: 2010-07-25 14:55:38 | |
Autor: kashmiri | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> dared to write:
zwyklyklientwieluzwyklychbankow2@op.pl wrote: W wojsku nie mają samolotów pasażerskich? |
|
Data: 2010-07-24 21:28:38 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
czy lot do smoleĹska 10.04.2010 byĹ ubezpieczony? | |
zwyklyklientwieluzwyklychbankow2@op.pl writes:
czytaĹem sobie ostatnio OWU ubezpieczenia NNW To kwestia interpretacji przez sÄ d, moim zdaniem to byl lot pasazerski. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-07-24 19:29:22 | |
Autor: witek | |
czy lot do smoleĹska 10.04.2010 byĹ ube zpieczony? | |
Krzysztof Halasa wrote:
zwyklyklientwieluzwyklychbankow2@op.pl writes: pasaĹźerski w sensie, na pewno nie towarowy. Samolot jak i sam lot byĹ w dyspozycji wojska i na pewno nie byĹ to lot cywilny. |
|
Data: 2010-07-26 23:59:18 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
"witek" i2g0h9$bqc$6@inews.gazeta.pl pasażerski w sensie, na pewno nie towarowy. Właśnie nie jest to pewne, że to nie był cywilny lot. Owszem -- nie był to zwykły lot cywilny i nie było konieczności zamykania drzwi kabiny pilotów, ale ponoć nie był to lot wojskowy. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-07-27 23:18:27 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
czy lot do smoleĹska 10.04.2010 byĹ ubezpieczony? | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> writes:
Owszem -- nie byĹ to zwykĹy lot cywilny i nie byĹo koniecznoĹci Jedno z drugim nie ma nic wspolnego. BTW przed 2001 rokiem bardzo czesto drzwi byly otwarte takze w normalnych, rozkladowych lotach. Teraz nawet jesli tam juz tak nie jest (zalezy od linii, zdaza sie), to jest to norma w innych rodzajach lotow (np. w "biznesowych"). -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-07-28 00:47:52 | |
Autor: MarekZ | |
czy lot do smoleĹska 10.04.2010 byĹ ubezpieczony? | |
UĹźytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup
dyskusyjnych:m3630039p8.fsf@intrepid.localdomain... Jedno z drugim nie ma nic wspolnego. BTW przed 2001 rokiem bardzo czesto Ba, sÄ samoloty pasaĹźerskie, w ktĂłrych w ogĂłle te drzwi nie istniejÄ , np. JetStream albo niektĂłre ATR. LatajÄ takie na trasach KRK-GDN, KRK-POZ itd. I do tego jeszcze Ĺliczne stewki! :) |
|
Data: 2010-07-28 19:05:37 | |
Autor: szczurwa | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
On 28 Lip, 00:47, "MarekZ" <b...@adresu.w.pl> wrote:
do tego jeszcze śliczne stewki! :) Dokładnie tak..;-) |
|
Data: 2010-07-29 19:32:40 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
"Krzysztof Halasa" m3630039p8.fsf@intrepid.localdomain Owszem -- nie był to zwykły lot cywilny i nie było konieczności Jedno z drugim nie ma nic wspolnego. Nie twierdzę, że istnieje korelacja w dwie strony -- {drzwi mogą być otwarte} wtedy, i tylko wtedy, gdy {lot jest wojskowy}. :) Natomiast twierdzę, że otwarcie wiadomych drzwi niekoniecznie było efektem zakwalifikowania tego lotu do lotów wojskowych. :) BTW przed 2001 rokiem bardzo czesto Wiadoma Tamara twierdzi, że w kabinie pilotów mogą być tylko piloci w czasie lotu. Klich na to, że tak jest w zwykłych pasażerskich, ale nie w specjalnych lotach. to jest to norma w innych rodzajach lotów (np. w "biznesowych"). -=- Aby było jasne -- ja nie latam. :) Ani do Smoleńska, ani nawet do sracza. (jak Kolina z wiadomej grupy) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-07-29 23:46:50 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
czy lot do smoleĹska 10.04.2010 byĹ ubezpieczony? | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> writes:
Wiadoma Tamara twierdzi, Ĺźe w kabinie pilotĂłw mogÄ byÄ tylko piloci w Nie wiem jaka Tamara, ale to, ze w kabinie pilotow czesto lataja m.in. pracownicy danej linii lotniczej (niekoniecznie bedacy pilotami) to chyba zadna tajemnica. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-07-29 17:58:03 | |
Autor: witek | |
czy lot do smoleĹska 10.04.2010 byĹ ube zpieczony? | |
Krzysztof Halasa wrote:
"Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> writes: Gdzie? Bo jakoĹ tego nie zauwaĹźyĹem. owszem, dostajÄ gratisowy boarding pass, ale grzecznie siadajÄ na swoim krzeseĹku. Ani razu nie spotkaĹem siÄ z przypadkiem, Ĺźeby ktokolwiek po za pilotami siedziaĹ w kabinie. Nawet stewardessy porozumiewajÄ siÄ przez telefon z pilotami. |
|
Data: 2010-07-30 22:05:00 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
czy lot do smoleĹska 10.04.2010 byĹ ubezpieczony? | |
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:
Nie wiem jaka Tamara, ale to, ze w kabinie pilotow czesto lataja m.in. Raczej - gdzie nie? Bo jakoĹ tego nie zauwaĹźyĹem. Bo to nie jest takie latwe do zauwazenia. Przeciez drzwi sa zamkniete. owszem, dostajÄ gratisowy boarding pass, ale grzecznie siadajÄ na Zwlaszcza jesli jest komplet, i (przeciez overbooking) trzeba normalnych pasazerow przechowywac w hotelu. A np. trzeba wyslac druga zaloge (pilotow, personel pokladowy, czy kogokolwiek) na inne lotnisko, bo np. stamtad beda sami leciec za chwile. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-08-02 15:15:31 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
"witek" i2t124$280$22@inews.gazeta.pl Bo jakoś tego nie zauważyłem. owszem, dostają gratisowy boarding pass, Co widać wyraźnie na filmach o lataniu. Siedzi poza kabiną na swoim miejscu i potrafi się przypiąć pasami do krzesełka. :) "Krzysztof Halasa" m3eiemt0z9.fsf@intrepid.localdomain Wiadoma Tamara twierdzi, że w kabinie pilotów mogą być tylko piloci w czasie lotu. Nie wiem jaka Tamara, Ale interesuję się tym lotem. ;) ale to, ze w kabinie pilotow czesto lataja m.in. Nie latają. :) Klich niemal bił się z Tamarą -- twierdził zawzięcie, że i owszem, w lotach cywilnych nie wolno, ale to nie był zwykły lot i nie zachodziła na przykład) obawa porwania samolotu przez ,,pasażerów''. :) Może akurat to nie była jego argumentacja (bo i inni podejmowali temat ,,osób postronnych'' w tej kabinie) ale na pewno Klich bronił Polaków i twierdził, że w lotach cywilnych nie ma zezwolenia na przebywanie w kabinie osób postronnych, ale to nie był zwykły lot cywilny, zaś w lotach wojskowych -- Rosji nic do naszych praw. I chyba Klich twierdził, że właśnie z uwagi na to, że to był lot ,,wojskowy'' (czy tylko samolot wojskowy -- trudno mi z głowy literalnie cytować) nie było niczym niestosownym przebywanie osób postronnych w kabinie pilotów. :) -=- Do obu panów i do reszty: Aby było jasne -- ja nie latam. Ani do Smoleńska, ani nawet do sracza. Bywało blisko, ale na ,,randkach'' z lekarzami się skończyło. Teraz do sracza chodzę (nawet nie biegam, nie wspominając już o lataniu) majestatycznie, powoli, spokojnie... Długo podnoszę deskę klozetową,... Znaczy... Sraczową i majestatycznie (jak król!) siadam... Nie latam... Nawet po wypiciu dużej ilości mleka -- nie latam. :) Mleko (choć lekarze odradzają) pomaga mi we wzmacnianiu kości i stawów. :) Gdy pewnego dnia te stawy i kości osłabną, będą się znów łamały, albowiem zrezygnowałem z uważania (że tak to określę) na nie i tłukę nimi w co się da... To znaczy ,,bywa tak, że uderzę przypadkiem, niechcący (z powodu lekceważenia i niechlujstwa) kolanem czy stopą (a nawet ręką) w coś dość mocno... Jak za dawnych lat, gdy mogłem tak po prostu zwalić się na kolana bez czynienia sobie krzywdy. :) Godzina bez uderzenia nogą czy ręką o futrynę, pieniek nad wodą, nogę od stołu czy od krzesła -- to godzina stracona. ;) Właśnie grzmotnąłem prawym kolanem, gdy tankowałem mleko z kartonu do kubka. :) Bolało, ale żadnej dysfunkcji nie ma. :) Bywa tak, że nic nie boli na czas -- i to mnie niepokoi, bo ból powinien istnieć, aby ostrzegać. :) Ciekawe, czy pokonam również astmę i alergię. :) Chorobę zatok pokonałem. :) Na razie PEFy rosną i pokazują, że nawet odrobina dymu papierosowego lub oddechów brudnych ludzi :) jest szkodliwa a szkodliwość ta jest długofalowa. :) Moja siostra pali papierosy. :) Rodzinna firma daje, siostra pali, wy płacicie podatki na utrzymanie tej firmy, a księża modlą się o rodzinność, o utrzymanie rodziny w komplecie i zabraniają mi powrócenia do pracy na uczelni celem złażenia przeze mnie mojej własnej rodziny... Za jakiś czas zobaczycie (aby powrócić do tematyki grupy) księdza z reklamy mBanku. :) Będzie jechał nie jakaś śmieszną Corsą, ale jakimś Ferrari czy czymś podobnym, wioząc ze sobą śliczna nastoletnią żonę (lub kochankę - księdzu będzie wolno) utrzymywaną z waszych podatków, które aktualnie właśnie rosną -- także na konto przyszłych poborów księży. :) PiS po lądowaniu (aby nawiązać do tematu wątku) traci zarówno poparcie społeczeństwa, jak i władców polskiej części Kościoła rzymskokatolickiego. Zawsze księża zdradzają sojuszników-słabeuszy. :) Owszem -- czasami słabeusz taki jakoś się wywinie (jak zdradzony niegdyś naczelnik Czesław Jakubowicz zatrudniając mrowie swoich :) ludzi w podbiałostockiej Turośni) ale nie każdy nieudacznik potrafi się wywinąć. PiS chyba ;) nie potrafi. :) Tusk podnosi VAT, aby zachęcić Polaków do budowania własnych ,,zakładów pracy''. Podatnik VATu nie płaci tego czegoś. :) Niby płaci -- od mleka czy od pietruszki, ale od większości artykułów nie płaci. :) Linia Kościoła (likwidacja państwowego kapitału i budowanie prywatnego) jest zachowana zgodnie z założeniami. :) Tym samym PiS nie jest już potrzebny Kościołowi. :) Jarosław Kaczyński może ,,iść'' na złom. :) -=- A tak w ogóle... Podając za Radiem Rydzyka... To nie był ani cywilny lot, ani wojskowy, ale lot... Uwaga!! Lot prywatny Pana Prezydenta RP. I Pan Prezydent RP mógł chyba ;) (czyli -- > oczywiste jest, że mógł!) zaprosić kogo chciał na pokład swego :) samolotu. :) -- 19 lipca i 01 sierpnia padły rekordy PEFów !!749!! 749*0.8=599,2 749*0.6=449,4 450-600 to (60-80)% . . ! 739 ! VV oznacza sztach . Ventolinem ^ . . 729 . . . . . 25 . .01 * . 18 . 21 719 . . . . . . . . . . . . . . 26 . . . P . .06 . . . dni 709 .2425 . . lipiec . VVVV VV .19 . . . . E . . -- -- > . 699 2223 2627 29 01 03 . 07 101112 17 20 VV . 2728 31 F . . 05 ' . . . 141516 19 690 28 02 06 08 . 16 VV23 29 01 03 . 17.`'.20 680 ._. 30 VV .-09 13 18 22 24 l31 04 1213 .'O`-' 670 ., ; o.' 05 '.O_' 21 30 / 02 1011 `-:`-'.'.661'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~04'~'~ o.`., 1415 m czerwiec 070809 o'\:/.d..'646|'.;. p \ ;'..;,,. ; .,. ; ;..,.;\|/.. ......... ........ ..... .. ............... Postscriptum. :) Jedna z wielu wersji Tamary: TAMARA 1 Dziś znów leżałem pod twymi drzwiami, śnieg mnie całego zasypał, a w palcie miałem kluczyk od biurka i kluczyk gdzieś mi wypadł. Potem podniosłem się i chciałem dzwonić, lecz dzwonek znów nie działał, a z dala płynął twój alt stłumiony: - To dzwoni ten patałach. Odszedłem. Wziąłem trzy aspiryny, czytałem "Dziennik Ustaw"... i marzył mi się świat jakiś inny oraz odnośne usta. 2 Ty mnie nie kochasz. Ja to wiem. I stąd mój smutek wynika. Podobno już innego masz, jakoby pułkownika. On u "Jabłkowskich" kupuje ci, w ramionach ciebie kacza i jak do kotka mówi ci-ci, jakoby u niego dacza. Przy daczy jest zagłuchły sad, maliny i tulipany i też jakoby jego brat pułkownik dyplomowany. Znaczy we dwóch będą cię brać, rozjeżdżać co niedzielę, a ja w agreście będę stać i w końcu się zastrzelę. 3 U mnie rewolwer jest. Ty wiesz. Ty dobrze wiesz, Tamara. I pozwololenie także jest, to znaczy, że się staram. A ty ot myślisz: "Ot, on drwi, blaguje o tej kulce..." A ot zobaczysz: ślady krwi na jegierowskiej koszulce. 4 Znaczy w niedzielę. Jeszcze zapłaczesz, gdy mnie zobaczysz w trumnie... Nocą podejdę pod twoją daczę w moim żółcieńkim kościumie. Ty może będziesz zakąszać w ta pora swój boeuf a la Strogonoff, a ja ot zrobię z siebie upiora, znaczy trach! w głowę stęsknioną. Ty się w ta pora może zaśmiejesz, pomyślisz: "Może radio?..." Ja jestem chudy. Wiatr mnie rozniesie i nigdzie mnie nie znajdą. 5 Ten krawat jeszcze po ojcu dostałem, nosił do frakowa koszula. Zegnaj mi, życie! Żebym wiedziałem, tobych go w pudełeczku chował. A ten mi krawat dała Maryna i Syrokomli poezje, a w tym żółcieńkim raz kiedyś do kina poszedłem na "Rzymskie herezje". W tym w czarne groszki kupiłem parasol, w zielone groszki ślub brałem, a w tym malusieńkim na wiosnę za miasto poszedłem, a potem płakałem. W tym białym byłem w gabinecie, całą straciłem stówkę, w tym do doktora chodziłem w sekrecie, a w tym dostałem...* A w tym błękitnym chciałem raz z gitarą podejść nawet pod jej okna... lecz pękły struny... żegnaj mi, Tamaro... Konstanty Ildefons Gałczyński Tu rękopis urywa się. 1936 -=- Gdy już będę gotowy -- napiszę gdzieś na grupach (napiszę wielokrotnie -- aby zwiększyć szanse przeczytania przez odpowiednie osoby), że boję się latania. :) Wówczas Rodzinna Firma otrzyma od prezydenta Białegostoku, Tadeusza Truskolaskiego, pracownika białostockiej uczelni (na której zarabia krocie, trzymając się uczelnianego stołka dzięki urzędowaniu? -- raczej tak) zlecenie na cokolwiek, za które otrzyma (wcale nie taki ogromny) szmal z przykazaniem zakupienia mi samolotu, którym latając (nie do sracza) zabiję się... No tak... Ale co wówczas, gdy Kościół będzie miał wtedy w dupie Kaczyńskich, Putrów, Walentynowiczów i im podobnych Płażynskich? Nie da szmalu i nie będę miał samolotu? Cholera... Ooops... Przepraszam... Wszystko jakoś źle się toczy... ;) |
|
Data: 2010-07-24 22:05:15 | |
Autor: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy | |
czy lot do smoleĹska 10.04.2010 byĹ ubezpieczony? | |
Dnia Sat, 24 Jul 2010 21:28:38 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):
To kwestia interpretacji przez sąd, moim zdaniem to byl lot pasazerski. wszyscy experci w TV i gazetach i oficjalne potwierdzenie MON, że był to lot wojskowy i dowiezienie "ładunku" było zadaniem wojskowym, załoga była złożona z etatowych żołnierzy, samolot na stanie jednostki wojskowej, procedury lotu inne niż dla lotów tzw. cywilnych -- Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt' http://foto.3mam.net/album2/Pruszkow/slides/Pruszkow_k_Warszawy_20070930-32.php |
|
Data: 2010-07-25 11:01:09 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
czy lot do smoleĹska 10.04.2010 byĹ ubezpieczony? | |
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <adres.na@mojej.www.pl> writes:
To kwestia interpretacji przez sÄ d, moim zdaniem to byl lot pasazerski. Wojskowy nie oznacza automatycznie, ze nie byl pasazerski. i dowiezienie "Ĺadunku" byĹo zadaniem wojskowym, zaĹoga byĹa To moim zdaniem nie powinno miec znaczenia. Inaczej by to wygladalo, gdyby to byl lot np. bojowy albo transport do Afganistanu. Domyslam sie, ze glownym zastosowaniem tamtego wylaczenia z ubezpieczenia maja byc loty malymi samolotami (nie bedace jednak "pasazerskimi"), np. loty szkoleniowe, wszystko co zwiazane z ultralekkimi itd. (mozna porownac statystyki wypadkow). Dodatkowo loty wojskowe inne niz pasazerskie. Trzeba tez spojrzec na przyczyne katastrofy, powyzsze sprawy (pomijajac ponizsza) na to nie wplywaja. procedury lotu inne niĹź dla lotĂłw tzw. cywilnych Teoretycznie, podobno nie. Ale to wydaje mi sie jedynym mozliwym punktem zaczepienia dla ubezpieczyciela - w praktyce procedury (albo raczej "procedury") byly rzeczywiscie zupelnie inne i mozliwe ze sÄ d moze sie z tym zgodzic. W gruncie rzeczy, gdyby procedury byly takie same jak w normalnym lotnictwie, katastrofy (a wiec i szkody) by nie bylo. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-07-24 23:34:30 | |
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski | |
czy lot do smoleĹska 10.04.2010 byĹ ube zpieczony? | |
zwyklyklientwieluzwyklychbankow2@op.pl pisze:
czytaĹem sobie ostatnio OWU ubezpieczenia NNW wniosek: figa, rodziny ofiar nie dostanÄ odszkodowaĹ. Tak, ale nie... :-) MyĹlÄ, Ĺźe jednak dostanÄ , bo ubezpieczycielom bardziej bÄdzie opĹacaĹo siÄ wypĹaciÄ, niĹź... nie wypĹaciÄ i czytaÄ nagĹĂłwki. :-) -- MiCHA |
|
Data: 2010-07-25 17:10:54 | |
Autor: Robert Tomasik | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow2@op.pl> napisał w wiadomości news:47f6.00000a16.4c4b366anewsgate.onet.pl...
czytałem sobie ostatnio OWU ubezpieczenia NNW Moim zdaniem odszkodowanie zostanie wypłacone z ubezpieczenia OC statku powietrznego. |
|
Data: 2010-07-25 18:00:34 | |
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski | |
czy lot do smoleĹska 10.04.2010 byĹ ube zpieczony? | |
Robert Tomasik pisze:
Moim zdaniem odszkodowanie zostanie wypĹacone z ubezpieczenia OC statku To samoloty wojskowe majÄ wykupione OC??? :-O -- MiCHA |
|
Data: 2010-07-25 12:32:54 | |
Autor: witek | |
czy lot do smoleĹska 10.04.2010 byĹ ube zpieczony? | |
Przemyslaw Kwiatkowski wrote:
Robert Tomasik pisze: MaĹo to razy wojsko wypĹacaĹo odszkodowania. Czy z ubezpieczalni czy z wĹasnej kasy to w zasadzie bez róşnicy. |
|
Data: 2010-07-25 22:16:50 | |
Autor: Sławomir Szyszło | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
Dnia Sun, 25 Jul 2010 12:32:54 -0500, witek <witek7205@gazeta.pl.invalid>
wklepał(-a): Mało to razy wojsko wypłacało odszkodowania. Z własnej czyli z pieniędzy każdego podatnika. A z ubezpieczalni czyli z pieniędzy innych (dobrowolnie) ubezpieczonych. Czujesz różnicę? -- Sławomir Szyszło FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/ |
|
Data: 2010-07-25 16:45:22 | |
Autor: witek | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
Sławomir Szyszło wrote:
Dnia Sun, 25 Jul 2010 12:32:54 -0500, witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> Z wypłatą czy bez wypłaty wojsko dostanie tą samą pulę kasy, wiec bez różnicy. |
|
Data: 2010-07-27 00:19:41 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
"witek" i2hsgf$bqc$8@inews.gazeta.pl Mało to razy wojsko wypłacało odszkodowania. MZ cały czas toczy się spór o to, kto (lub co) zawinił (lub zawiniło) właśnie dlatego, aby ustalić, że (czy?) piloci nie są zabójcami (umyślnymi lub nie) ale ofiarami. Jeśli okaże się, że to załoga na pewno zawiniła (a nie jakieś siły niezidentyfikowane i nierozpoznane -- na przykład bojowa rakieta ziemia-powietrze czy bomba na pokładzie) to być może rodziny pilotów nie tylko nie dostaną odszkodowania za ,,śmierć na posterunku'', ale mogą nawet otrzymać mniej za śmierć w ogóle -- po zdegradowaniu winnych. Jak będzie -- nie wiem, ale (aby było jasne) według mnie w 100% jest to wina załogi, nie efekt siły zewnętrznej, w tym (jak opowiadał jakiś profesor w Radiu Rydzyka) też efekt osiągnięty w wyniku działania jakiejś ogólnie nieznanej do tej pory broni psychologicznej ,,wystrzelonej'' z ziemi w kierunku samolotu. :) Jeśli ktoś uważa, że wyśniłem sobie o tej broni -- wtedy akurat jechałem z Augustowa do Białegostoku, a raczej nie mam w zwyczaju prowadzenia samochodu w czasie snu. :) -- 19 lipca o godzinie 16:05 padł kolejny rekord PEFów !!749!! 749*0.8=599,2 749*0.6=449,4 450-600 to (60-80)% . ! 739 ! VV oznacza sztach . Ventolinem ^ . . 729 . . . . . 25 . * . 18 . 21 719 . . . . . . . . . . . . . . 26 P . . . .06 . . . dni 709 .2425 . . lipiec . VVVV VV .19 . . . E . . . . -- -- > . 699 2223 2627 29 01 03 . 07 101112 17 20 VV . F 28 . . . 05 ' . . . 141516 19 685 28 02 06 08 . 16 VV23 26 01 03 . 17.`'.20 680 ._. 30 VV .-09 13 18 22 24 l 29 31 04 1213 .'O`-' 670 ., ; o.' 05 '.O_' 21 / 30 02 1011 `-:`-'.'.661'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~04'~'~ o.`., 1415 27 maj czerwiec 070809 o'\:/.d..'646|'.;. p \ ;'..;,,. ; .,. ; ;..,.;\|/.. ......... ........ ..... .. .... |
|
Data: 2010-07-27 16:34:07 | |
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow1 | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
osiągnięty w wyniku działania jakiejś ogólnie nieznanej do tej pory broni słyszałem o teoriach spiskowych mówiących o rzekomej broni laserowej czy jakiejś elektronicznej ale broń psychologiczna? :) nie wiem jakimi słowami opisuje sie ironię w języku angielskim ale nie zdziwiłbym się gdyby jakiś anglojęzyczny serwis drwił i kpił sobie z wszelkich teorii spiskowych bredząc coś o strącaniu samolotów przy użyciu myśli albo pragnień a nasze kaczki orły i inne ptactwo z PiS- u zabłysnęły znajomością języków obcych i podały to jako "informację" pochodzącą z "wiarygodnego źródła" :) -- |
|
Data: 2010-07-27 19:11:51 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
czy lot do smoleńska 10.04.2010 był ubezpieczony? | |
<zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> 47f6.00000b54.4c4eee5f@newsgate.onet.pl osiągnięty w wyniku działania jakiejś ogólnie nieznanej do tej pory broni słyszałem o teoriach spiskowych mówiących o rzekomej broni laserowej Tak -- jakieś oddziaływanie wprost na psychikę pilotów, ale nie było to oddziaływanie prezydenta słowami typu: -- albo ląduj, albo cię zabiję lecz -- jakoś zaburzono myślenie pilotów jakimiś falami... Na dodatek nie był to pierwszy wypadek użycia tej dziwnej broni na terenie byłego ZSRR wobec ,,statków latających''. A za wszystkim stoi -- GAZPROM. :) Nie Putim, nie Bolszewicy, nie zwykli zbrodniarze, przestępcy, nieudacznicy, ale GAZPROM i ogromne pieniądze. I nikt (chyba łącznie z Bogiem i mocarstwami atomowymi świata) nie ma nad tym GAZPROMem kontroli. :) nie wiem jakimi słowami opisuje sie ironię w języku angielskim> ale nie zdziwiłbym się gdyby jakiś anglojęzyczny serwis drwił i kpił sobie z wszelkich teorii spiskowych bredząc coś o strącaniu samolotów To była audycja wiadomego radia, w którym co rusz słychać o nowościach: -- reaktory atomowe którejś generacji, w których Polska może przodować -- reumatyzm stawów (czy kości) objawiający się klęskami układu krążenia i oddychania (ja mam reumatyzm od ,,dziecka'' i zdrowe serce) -- właśnie to oddziaływanie na psychikę (za pomocą jakiegoś promieniowania, nie za pomocą demagogii zwanej retoryką, :) czyli za pomocą straszenia) -- konieczność łapania dwutlenku węgla w pojemniki (z kompresowaniem CO2) zakopywane do ziemi... Wypowiadają się sławy polskiej medycyny i nauki w ogóle. :) Profesorowie, doktorzy... -=- Pomijam spiskowe teorie budowane przez słuchaczy. :) -- diabeł pakujący tylu ważnych ludzi w jedno miejsce, aby za jednym zamachem tych ludzi zabić -- rozlokowanie dodatkowych radiolatarni kierujących samoloty poza lotnisko i celowe podawanie złego ciśnienia (aby było śmieszniej -- starczy jedno z dwojga, po co więc i ciśnienie, i latarnie?) -- bomba na pokładzie z zapalnikiem barycznym (ewentualnie reagującym na otwieranie podwozia) -- zestrzelenie rakietą cośtam-powietrze -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|