po kilku miesiącach próbuję zalogować się
do polbanku, a ten domaga się ode mnie abym
instalował jakieś gówniane dodatki

adobe flash coś tam, żąda zmiany hasła (mimo
że dotychczasowe jest dobre) i ogólnie
wydziwia...

dla kaprysu jakiś niedouczonych pseudoprogramistów
których ręka świerzbi i musza coś nagmerać w swoim
bankowym systemie, ja mam marnowąć czas na ściąganie
jakiś gówien z internetu i instalowanie ich na xp-ku...

wkurwiłem się...

W dniu 2015-12-21 o 09:32, nowyjestem@poczta.pl pisze:

po kilku miesiącach próbuję zalogować się
do polbanku, a ten domaga się ode mnie abym

wkurwiłem się...

Spoko bo Ci żyłka pęknie - LOL

Półbank to już historia - teraz rządzi Rajf.
Flash do obsługi www - a zmiana hasła co kilka miesięcy
i pamięta poprzednie więc to samo nie budjet ;)

Pozdro

Dnia Mon, 21 Dec 2015 09:39:05 +0100, Waldek napisał(a):

Spoko bo Ci żyłka pęknie - LOL

Półbank to już historia - teraz rządzi Rajf.
Flash do obsługi www - a zmiana hasła co kilka miesięcy
i pamięta poprzednie więc to samo nie budjet ;)

U Ciebie wymusza zmianę? Bo ja widzę tylko sugestie co jakiś czas, które
można pominąć.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

W dniu 2015-12-21 o 19:08, Borys Pogoreło pisze:

Dnia Mon, 21 Dec 2015 09:39:05 +0100, Waldek napisał(a):

Spoko bo Ci żyłka pęknie - LOL

Półbank to już historia - teraz rządzi Rajf.
Flash do obsługi www - a zmiana hasła co kilka miesięcy
i pamięta poprzednie więc to samo nie budjet ;)

U Ciebie wymusza zmianę? Bo ja widzę tylko sugestie co jakiś czas, które
można pominąć.

Nie powiem na 100% ale juz raz musialem dymać do oddzialu chyba jeszcze półbanku - nowe hasła dawali w kopertach
- wiec teraz wole nie ryzykowac niepotrzebnej wizyty;)

Jak wchodzisz przez link ROnline to coś gada o haśle, ale mam zapisany jakiś stary link do logowania, gdzie nie woła o zmianę i działa tak od zawsze. Nie wkleję tu, bo go zaraz zablokują :)

On 12/21/2015 05:32 PM, nowyjestem@poczta.pl wrote:

(...)

dla kaprysu jakiś niedouczonych pseudoprogramistów

"jakichś"

których ręka świerzbi i musza coś nagmerać w swoim
bankowym systemie, ja mam marnowąć czas na ściąganie
jakiś gówien z internetu

znowu, powinno być: "jakichś"

http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/jakis-i-jakichs;9023.html

i instalowanie ich na xp-ku...

XP? Tego szczotką używaną w toalecie nie powinno się dotykać :)

wkurwiłem się...

I jeszcze przeklina taki publicznie :)


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

XP? Tego szczotką używaną w toalecie nie powinno się dotykać :)

panie Chmielewski, błogosławieni, którzy nie mając nic sensownego do powiedzenia, nie ubierają tego faktu w niepotrzebne słowa...

On 12/21/2015 06:18 PM, nowyjestem@poczta.pl wrote:

XP? Tego szczotką używaną w toalecie nie powinno się dotykać :)

panie Chmielewski, błogosławieni, którzy nie mając nic sensownego
do powiedzenia, nie ubierają tego faktu w niepotrzebne słowa...

Więc w jakim celu piszesz na grupę, że używasz stary, niewspierany i dziurawy system aby zdalnie logować się do swojego banku?


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

W dniu 2015-12-21 o 10:48, Tomasz Chmielewski pisze:

Więc w jakim celu piszesz na grupę, że używasz stary, niewspierany i
dziurawy system aby zdalnie logować się do swojego banku?

Pomijając kwestie dziurawości, to najlepszy system jaki
oddał do użytku Microsoft. Mam jeszcze kilka laptopów
pracujących na nim i nie przeklinam tak w czasie pracy
jak to robię przy  Win 8-10

Dnia Mon, 21 Dec 2015 12:23:18 +0100, cef napisał(a):

Pomijając kwestie dziurawości, to najlepszy system jaki
oddał do użytku Microsoft. Mam jeszcze kilka laptopów
pracujących na nim i nie przeklinam tak w czasie pracy
jak to robię przy  Win 8-10

Sporo lat miałeś, by się przyzwyczaić. Na XP też ludzie klęli jak się
pojawił.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

W dniu 2015-12-21 o 19:09, Borys Pogoreło pisze:

Dnia Mon, 21 Dec 2015 12:23:18 +0100, cef napisał(a):

Pomijając kwestie dziurawości, to najlepszy system jaki
oddał do użytku Microsoft. Mam jeszcze kilka laptopów
pracujących na nim i nie przeklinam tak w czasie pracy
jak to robię przy  Win 8-10

Sporo lat miałeś, by się przyzwyczaić. Na XP też ludzie klęli jak się
pojawił.

Ja nie kląłem od początku.
Na większości swoich kolejnych komputerów stawiałem na XP.
Równolegle używałem sprzetu na 7,8,10
i XP był najbardziej intuicyjny dla mnie,
ale to zawsze kwestia gustu, znam  tez ludzi zadowolonych z Visty.

Dnia Mon, 21 Dec 2015 20:42:10 +0100, cef napisał(a):

Ja nie kląłem od początku.
Na większości swoich kolejnych komputerów stawiałem na XP.
Równolegle używałem sprzetu na 7,8,10
i XP był najbardziej intuicyjny dla mnie,

Między XP a 7 jest 8 lat różnicy. Wystarczająco, by się mocno przyzwyczaić
do pewnych rozwiązań.

ale to zawsze kwestia gustu, znam  tez ludzi zadowolonych z Visty.

Sam byłem zadowolony z Visty, tyle że instalowałem ją na odpowiednio mocnym
komputerze, a zmieniłem dopiero na W8. Większość opinii o Viście to i tak
tylko bezmyślne powtarzanie.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

W dniu 2015-12-21 o 21:05, Borys Pogoreło pisze:

Dnia Mon, 21 Dec 2015 20:42:10 +0100, cef napisał(a):

Ja nie kląłem od początku.
Na większości swoich kolejnych komputerów stawiałem na XP.
Równolegle używałem sprzetu na 7,8,10
i XP był najbardziej intuicyjny dla mnie,

Między XP a 7 jest 8 lat różnicy. Wystarczająco, by się mocno przyzwyczaić
do pewnych rozwiązań.

Może i tak, ale jakoś XP po Millenium mnie nie zaskoczył niczym
co utrudniałoby pracę z nim i nie sięgałem czy też nie utrzymywałem starego systemu, a Vistę wywaliłem po roku, na W7, W8, W10 się męczyłem
(pracowałem równolegle na róznych).
Teraz mam od trzech lat W8-W10 na podstawowym laptopie
  i używam przeróżnych nakładek ułatwiających pracę.
Ciekaw kto i po co  wymyśla te nakładki :-)

Dnia Mon, 21 Dec 2015 21:18:30 +0100, cef napisał(a):

Teraz mam od trzech lat W8-W10 na podstawowym laptopie
  i uĹźywam przeróşnych nakładek ułatwiających pracę.
Ciekaw kto i po co  wymyśla te nakładki :-)

Ĺťeby ci przyzwyczajeni nie cierpieli za bardzo ;)

(tak, teĹź uĹźywam m.in. Classic Shella)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

W dniu 21.12.2015 o 19:09, Borys Pogoreło pisze:

Dnia Mon, 21 Dec 2015 12:23:18 +0100, cef napisał(a):

> Pomijając kwestie dziurawości, to najlepszy system jaki
> oddał do użytku Microsoft. Mam jeszcze kilka laptopów
> pracujących na nim i nie przeklinam tak w czasie pracy
> jak to robię przy  Win 8-10

Sporo lat miałeś, by się przyzwyczaić. Na XP też ludzie klęli jak się
pojawił.

A ja pamiętam że ludzie klęli na 98, 2000 było odbierane jako znaczący
krok ku lepszemu, na XP zaś była reakcja "to jest to". Nie dało się
nijak tego powiedzieć o Viscie.

p. m.

Dnia Mon, 21 Dec 2015 21:42:38 +0100, m napisał(a):

Sporo lat miałeś, by się przyzwyczaić. Na XP też ludzie klęli jak się
pojawił.

A ja pamiętam że ludzie klęli na 98, 2000 było odbierane jako znaczący
krok ku lepszemu, na XP zaś była reakcja "to jest to". Nie dało się
nijak tego powiedzieć o Viscie.

2000 to był bardziej system serwerowy, który stał się dość popularny na
desktopach (sam długo używałem). Nie dziwię się, że zapomniałeś o Windows
Me, bo nikt o tym nie chce pamiętać ;)

Vista pojawiła się za późno i była zbyt dużą rewolucją. Do tego spore
wymagania systemowe, wyjątkowo agresywny UAC (pierwsza rzecz do wyłączenia)
i mamy receptę na katastrofę. Gdyby przynajmniej określili jakieś minimum
sprzętowe dla producentów, to może nie byłoby tak złego odbioru. Pewnie
zamiast tego było parcie na jak najwięcej instalacji, to wyszło jak
wyszło...

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl