Witam. Jestem stolarzem od 10 lat. Ostatnio dostałem zlecenie na wykonanie mebli. Pracuję normalnie w firmie, ale ponieważ płaca mi tam 1300 zł wykonuję też prace meblowe w swoim garażu we własnym zakresie  dla prywatnych ludzi.Teraz na 3 dni przed oddaniem mabla zadzwonił do mnie klient i powiedział, że chce zupełnie inny mebel. Ja powiedziałem że to już nie mozliwe, bo wszystko wykonane. Wtedy klient powiedział, że chce zwrotu kasy które wpłacił przelewem bankowym na moje prywatne konto albo podaje mnie do Urzędu Skarbowego że robię bez podatków.
Trzy konkretne pytania:
1. Jak szybko US może ustalić że moje prywatne konto należy do mnie ?
2. Czy US może szybko ustalić ile kasy znajduje się na moim koncie (teraz jest to 1400 zł), ale czasem po wykonaniu zlecenia bywało i 3.000 zł
3. Czy US może w krótkim czasie ustalić jakie przelewy i operacje były na moim koncie. Czy potrzeba mu dopiero nakazu sądowego ?

--

  adam wrote:

1. Jak szybko US może ustalić że moje prywatne konto należy do mnie ?

tak długo jak długo idą listy do banku i z powrotem

2. Czy US może szybko ustalić ile kasy znajduje się na moim koncie (teraz jest to 1400 zł), ale czasem po wykonaniu zlecenia bywało i 3.000 zł

j.w plus czas potrzebny bankowi na sporządzenie wyciągu

3. Czy US może w krótkim czasie ustalić jakie przelewy i operacje były na moim koncie. Czy potrzeba mu dopiero nakazu sądowego ?

j.w.

z tym, ze czas liczony jest od momentu rozpoczecia kontroli karno-skarbowej o czym zostaniesz poinformowany oddzielnym "zaproszeniem".
Do tego czasu bank im powie, zeby spadali na drzewo.

witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):

tak długo jak długo idą listy do banku i z powrotem

Koleżanka z banku (niestety pracuje w kredytach) powiedziała mi, że ujawniają tylko konta firmowe, a z kontami osobistymi nie jest tak prosto i to sąd musi wystąpić z wnioskiem. Prawda to ?

--

Dnia 09-03-2009 o 17:16:45  adam <zyrtec9.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):

tak długo jak długo idą listy do banku i z powrotem

Koleżanka z banku (niestety pracuje w kredytach) powiedziała mi, że ujawniają
tylko konta firmowe, a z kontami osobistymi nie jest tak prosto i to sąd musi
wystąpić z wnioskiem. Prawda to ?

Ale Twoje konto wygląda na to że jest firmowe ;-)


--
Pozdrawiam,
Tomek

Tomek w <news:op.uqi84edbl60ql1unk>:

Dnia 09-03-2009 o 17:16:45  adam <zyrtec9.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):

tak długo jak długo idą listy do banku i z powrotem

Koleżanka z banku (niestety pracuje w kredytach) powiedziała mi, że ujawniają
tylko konta firmowe, a z kontami osobistymi nie jest tak prosto i to sąd musi
wystąpić z wnioskiem. Prawda to ?

Ale Twoje konto wygląda na to że jest firmowe ;-)

Mówisz, że nie może dzieła od czasu do czasu zrobić i raz w roku się z
fiskusem rozliczyć?

PB5/KD-033-72-1101/05

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Dnia 09-03-2009 o 18:01:49 TomN <spam@intf.dyndns.org> napisał(a):

Tomek w <news:op.uqi84edbl60ql1unk>:

Dnia 09-03-2009 o 17:16:45  adam <zyrtec9.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):

tak długo jak długo idą listy do banku i z powrotem

Koleżanka z banku (niestety pracuje w kredytach) powiedziała mi, że ujawniają
tylko konta firmowe, a z kontami osobistymi nie jest tak prosto i to sąd musi
wystąpić z wnioskiem. Prawda to ?

Ale Twoje konto wygląda na to że jest firmowe ;-)

Mówisz, że nie może dzieła od czasu do czasu zrobić i raz w roku się z
fiskusem rozliczyć?

PB5/KD-033-72-1101/05

"Jednocześnie należy podkreślić, że w sytuacji gdy działalność jest wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły (cykliczny lub stały), prowadzona jest we własnym imieniu i na własny lub cudzy rachunek, to mamy do czynienia z pozarolniczą działalnością gospodarczą, o której mowa w art. 5a pkt 6 ustawy, a to z kolei oznacza konieczność zarejestrowania tej działalności."

I o to się rozchodzi


--
Pozdrawiam,
Tomek

Tomek w <news:op.uqja8oxpl60ql1unk>:

Dnia 09-03-2009 o 18:01:49 TomN <spam@intf.dyndns.org> napisał(a):

Tomek w <news:op.uqi84edbl60ql1unk>:

Dnia 09-03-2009 o 17:16:45  adam <zyrtec9.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):

tak długo jak długo idą listy do banku i z powrotem

Koleżanka z banku (niestety pracuje w kredytach) powiedziała mi, że ujawniają
tylko konta firmowe, a z kontami osobistymi nie jest tak prosto i to sąd musi
wystąpić z wnioskiem. Prawda to ?

Ale Twoje konto wygląda na to że jest firmowe ;-)

Mówisz, że nie może dzieła od czasu do czasu zrobić i raz w roku się z
fiskusem rozliczyć?

PB5/KD-033-72-1101/05

"Jednocześnie należy podkreślić, że w sytuacji gdy działalność jest
wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły (cykliczny lub stały),
prowadzona jest we własnym imieniu i na własny lub cudzy rachunek,
to mamy do czynienia z pozarolniczą działalnością gospodarczą, o
której mowa w art. 5a pkt 6 ustawy, a to z kolei oznacza
konieczność zarejestrowania tej działalności."

Jakie zorganizowanie, skoro pewnie nawet nie podpisał umowy z
zamawiającym, a tym bardziej nie uświadomił mu, że to co zostało
wpłacone to zaliczka -- typowa "rzeźba w gó#^ drewnie" bez ładu i
składu ;-)

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Dnia 09-03-2009 o 18:31:45 TomN <spam@intf.dyndns.org> napisał(a):

Ale Twoje konto wygląda na to że jest firmowe ;-)

Mówisz, że nie może dzieła od czasu do czasu zrobić i raz w roku się z
fiskusem rozliczyć?

PB5/KD-033-72-1101/05

"Jednocześnie należy podkreślić, że w sytuacji gdy działalność jest
wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły (cykliczny lub stały),
prowadzona jest we własnym imieniu i na własny lub cudzy rachunek,
to mamy do czynienia z pozarolniczą działalnością gospodarczą, o
ktĂłrej mowa w art. 5a pkt 6 ustawy, a to z kolei oznacza
konieczność zarejestrowania tej działalności."

Jakie zorganizowanie, skoro pewnie nawet nie podpisał umowy z
zamawiającym, a tym bardziej nie uświadomił mu, że to co zostało
wpłacone to zaliczka -- typowa "rzeźba w gó#^ drewnie" bez ładu i
składu ;-)

Ale wczesniej już takie fuchy brał, znaczy coś kombinuje na boku


--
Pozdrawiam,
Tomek

Tomek w <news:op.uqjcf2vfl60ql1unk>:

Dnia 09-03-2009 o 18:31:45 TomN <spam@intf.dyndns.org> napisał(a):

typowa "rzeźba w gó#^ drewnie" bez ładu i

          ^^^^^^^^^^^^^^

składu ;-)

Ale wczesniej już takie fuchy brał, znaczy coś kombinuje na boku

Przeca podsumowałem :D

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Użytkownik " adam" <zyrtec9@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gp362v$riq$1inews.gazeta.pl...

mozliwe, bo wszystko wykonane. Wtedy klient powiedział, że chce zwrotu kasy
które wpłacił przelewem bankowym na moje prywatne konto albo podaje mnie do
Urzędu Skarbowego że robię bez podatków.

Mniej konkretna uwaga. Co Ci strzelilo do glowy, by - nie majac zarejestrowanej DG - przyjmowac kase na konto?
Tylko z lapy do lapy!

Pozdrawiam
SDD

Użytkownik " adam" <zyrtec9@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gp362v$riq$1inews.gazeta.pl...

które wpłacił przelewem bankowym na moje prywatne konto albo podaje mnie do
Urzędu Skarbowego że robię bez podatków.

Na Twoim miejscu powaznie zastanowilbym sie nad opcja oddania kolesiowi jednak tej kasy.
Niech to bedzie kosztowna nauczka na prszyszlosc - ale mniej kosztowna niz ewentualne boje z US.
Oczywiscie zakladajac, ze gosciu nie jest swinia do kwadratu i nie bedzie Ci chcial smrodzic pomimo zwrotu kasy - tak, dla zasady.

Pozdrawiam
SDD

> które wpłacił przelewem bankowym na moje prywatne konto > albo podaje mnie do Urzędu Skarbowego że robię bez podatków.

 

Na Twoim miejscu powaznie zastanowilbym sie nad opcja oddania kolesiowi jednak tej kasy. Niech to bedzie kosztowna nauczka na prszyszlosc - ale mniej kosztowna niz > ewentualne boje z US.

a jakby teraz natentychmiast złozyć jakiegoś pita i zapłacić np. 20% podatku
od 80% zamówienia (działalność wykonywana osobiście) a kontrahentowi rzucić
w twarz potwierdzenie z pieczątką US i najbezczelniej w świecie powiedzieć
zleceniodawcy: "czyżbyś złodzieju myślał że jestem tak samo nieuczciwy jak ty?
Mnie by nawet przez myśl nie przeszło oszukać urząd skarbowy!"

korzyść z rozwiązania jest taka, że płaci się tylko kilkanaście procent podatku zamiast zwracać całość kasy.

zakładam że kontrahent nie wie ile stolarz miał zamówień w ciągu ostatniego roku.

--

 adam wrote:

klient powiedział, że chce zwrotu kasy które wpłacił przelewem
bankowym na moje prywatne konto

A jaki podał tytuł przelewu?

On Mar 9, 2:37 pm, " adam" <zyrt...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

powiedział, że chce zupełnie inny mebel. Ja powiedziałem że to już nie
mozliwe, bo wszystko wykonane. Wtedy klient powiedział, że chce zwrotu kasy
które wpłacił przelewem bankowym na moje prywatne konto albo podaje mnie do
Urzędu Skarbowego że robię bez podatków.

Z punktu widzenia Kodeksu Cywilnego (jeśli oczywiście Twój opis oddaje
wiernie sytuację) racja jest po Twojej stronie.
Możesz rozważyć ewentualnie oskarżenie z art. 191 KK (o szantaż),
jeśli jesteś pewien, że cywilną sprawę wygrasz :-)

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski