Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   czy warto sie spieszyc

czy warto sie spieszyc

Data: 2012-02-26 19:50:33
Autor: AZ
czy warto sie spieszyc
On 02/25/2012 03:37 PM, J.F. wrote:

-a mimo tego ze "ciagle go doganiam", to widac ze mu ten drugi ucieka i to
calkiem zdrowo. Dogonil pierwszy raz tylko dlatego ze tamten stal ... a
drugi raz juz nie dogonil. Ten pospieszny zyskal pare minut, w czasie ...
trudno powiedziec ile to trwalo, film pociety.

No uciekł mu i nie wiadomo ile tam stał a jakby jechał tak jak autor i nie był te X minut/Y kilometrow dalej to by stanął wcześniej więc wyszło by nadal dużo wolniej. Filmik tendencyjny no ale trzeba wymyślać sobie teorie jak się na fizykę nie chodziło. Logiczne, że jak ktoś jedzie o 50 km/h szybciej i ma średnią wyższą niz przepisowy o np. 20 km/h to na 100 kilometrów jest o 20 km bliżej celu co przy trasie kilkaset kilometrów robi już różnicę.

Albo standardowe - zapierdalał, wyprzedzał a i tak spotkaliśmy się na stacji tyle, że jak się spotkaliśmy to ja już jestem najedzony, napojony, opalony fajek i ruszam w drogę a on dopiero wjechał...

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-02-27 00:14:15
Autor: J.F.
czy warto sie spieszyc
Dnia Sun, 26 Feb 2012 19:50:33 +0100, AZ napisał(a):
Filmik tendencyjny no ale trzeba wymy¶lać sobie teorie jak się na fizykę nie chodziło. Logiczne, że jak kto¶ jedzie o 50 km/h szybciej i ma ¶redni± wyższ± niz przepisowy o np. 20 km/h to na 100 kilometrów jest o 20 km bliżej celu co przy trasie kilkaset kilometrów robi już różnicę.

No, normalnie bym rzekl ze na te 20km/h nie ma szans ... ale z wrocka do
warszawy byla godzinka do urwania, a dla ambitnych to moze i dwie ..

Albo standardowe - zapierdalał, wyprzedzał a i tak spotkali¶my się na stacji tyle, że jak się spotkali¶my to ja już jestem najedzony, napojony, opalony fajek i ruszam w drogę a on dopiero wjechał...

No, jest i wersja druga - zdazyles tylko paliwo zatankowac, a ja mam ciagle
pol baku :-)

J.

Data: 2012-02-27 07:35:49
Autor: Lukasz
czy warto sie spieszyc
W dniu 2012-02-27 00:14, J.F. pisze:

No, normalnie bym rzekl ze na te 20km/h nie ma szans ... ale z wrocka do
warszawy byla godzinka do urwania, a dla ambitnych to moze i dwie ..

kurcze, nie wiem czy ja się zraziłem do DK8, czy jak ale jad±c od Wrocławia to już koło Kępna jestem zmęczony brakiem możliwo¶ci wyprzedzania - nie lubię przekraczać ci±głych (w zasadzie to w 99% przypadków przekraczam tylko jak wyprzedzam pojazd wolnobieżny), a tam jak nie ci±gła, to wysepka, albo co¶ z naprzeciwka...

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2012-02-27 08:52:50
Autor: AZ
czy warto sie spieszyc
On 02/27/2012 12:14 AM, J.F. wrote:
Dnia Sun, 26 Feb 2012 19:50:33 +0100, AZ napisał(a):
Filmik tendencyjny no ale trzeba wymy¶lać sobie
teorie jak się na fizykę nie chodziło. Logiczne, że jak kto¶ jedzie o 50
km/h szybciej i ma ¶redni± wyższ± niz przepisowy o np. 20 km/h to na 100
kilometrów jest o 20 km bliżej celu co przy trasie kilkaset kilometrów
robi już różnicę.

No, normalnie bym rzekl ze na te 20km/h nie ma szans ... ale z wrocka do
warszawy byla godzinka do urwania, a dla ambitnych to moze i dwie ..

Czemu? Zależy gdzie i ile trzeba wyprzedzać. Jad±c przepisowo to wychodzi ¶rednia co¶ koło 60-70 km/h, ¶piesz±c się swoim bolidem 1.6 75 KM udaje mi się zrobić ~85 km/h ¶rędni±, więc się da.
Albo standardowe - zapierdalał, wyprzedzał a i tak spotkali¶my się na
stacji tyle, że jak się spotkali¶my to ja już jestem najedzony,
napojony, opalony fajek i ruszam w drogę a on dopiero wjechał...

No, jest i wersja druga - zdazyles tylko paliwo zatankowac, a ja mam ciagle
pol baku :-)

No ale gdybym Cie nie wyprzedził, zjechał bym zatankować za Tob± więc wyszłoby nadal wolniej :-)

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-02-27 11:49:28
Autor: J.F
czy warto sie spieszyc
Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomo¶ci grup
On 02/27/2012 12:14 AM, J.F. wrote:
Albo standardowe - zapierdalał, wyprzedzał a i tak spotkali¶my się na
stacji tyle, że jak się spotkali¶my to ja już jestem najedzony,
napojony, opalony fajek i ruszam w drogę a on dopiero wjechał...

No, jest i wersja druga - zdazyles tylko paliwo zatankowac, a ja mam ciagle
pol baku :-)

No ale gdybym Cie nie wyprzedził, zjechał bym zatankować za Tob± więc wyszłoby nadal wolniej :-)

Tylko ze ja bym wcale nie zjechal, a ty goniles, wyprzedzales,  a teraz musisz tankowac :-)

W normalnych samochodach to raczej nie ma miejsca, ale w takiej nubirze trzeba bylo tankowac co godzine jak sie dobrze pedzilo :-)

J.

Data: 2012-02-27 11:58:44
Autor: AZ
czy warto sie spieszyc
On 02/27/2012 11:49 AM, J.F wrote:

Tylko ze ja bym wcale nie zjechal, a ty goniles, wyprzedzales, a teraz
musisz tankowac :-)
>
U mnie różnica w spalaniu to jakie¶ 2l/100km, zbiornik 55l więc trochę naci±gane.

W normalnych samochodach to raczej nie ma miejsca, ale w takiej nubirze
trzeba bylo tankowac co godzine jak sie dobrze pedzilo :-)

To ile litrów ma zbiornik i na przejechanie jakiego dystansu to starcza?

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-02-27 12:45:17
Autor: J.F
czy warto sie spieszyc
Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomo¶ci grup
On 02/27/2012 11:49 AM, J.F wrote:
W normalnych samochodach to raczej nie ma miejsca, ale w takiej nubirze
trzeba bylo tankowac co godzine jak sie dobrze pedzilo :-)

To ile litrów ma zbiornik i na przejechanie jakiego dystansu to starcza?

Zbiornik ma 60l, ale jak jedziesz 200 i widzisz jak wskazowka w oczach opada, to sie wczesniej rozgladasz za stacja :-)

A potrafila spalic 40 litrow/h


J.

czy warto sie spieszyc

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona