Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?

czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?

Data: 2010-10-10 20:10:06
Autor: no kto
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
Surowców nieodnawialnych przy obecnym tempie wzrostu populacji ludzi
starczy na jeszcze parę dekad.

Zarówno ropa jak i węgiel osiągnęły swoje maksima wydobycia w
ubiegłych dekadach. Ich wydobycie spada, bo światowe zasoby
nieodnawialne są zużyte w  połowie lub pobliżu. To oznacza, że przy
obecnym wzroście tempa produkcji wystarczy ich ilościowo na zaledwie
parę dekad przy rosnącym koszcie wydobycia.
Dlaczego?
Surowce nieodnawialne kończą się szybciej niż przewidywano, dlatego,
że co 30-50 lat zużywaliśmy je dwa razy szybciej/więcej niż w
poprzednim takim okresie.

Tzw. zrównoważony rozwój wzrost produkcji i zużycia zasobów
nieodnawialnych przekłada się wykładniczo na zużycie zasobów. Np.
coroczny 2% wzrost żużycia to po 35 latach dwa razy większe zużycie
zasobów. Tzw. zrównoważony rozwój/wzrost jest dziś największym wrogiem
przyszłości cywilizacji opartej na surowcach.

Przy stałym wzroście populacji i produkcji oraz przy przemyśle
nastawionym na gospodarkę surowcami nieodnawialnymi już po zasobach.

A co z kryzysem?
Pobudka!

Populacja rośnie wykładniczo, a zasoby są skończone. Kryzys już się
nie skończy! A przynajmniej dopóki nie przeprojektujemy cywilizacji na
nowe tory.

Pozyskiwanie energii ze surowców dobiega również końca. Świat ma coraz
mniej czasu na upowszechnienia darmowej energii (razem z obowiązkowymi
pochłaniaczami ciepła, aby nie przegrzać atmosfery typu  sink energy,
typu pompy ciepła).

Wygląda, że stoimy już nie przed szansą, ale koniecznością
przeprojektowania naszej cywilizacji z surowcowej na energetyczną. To
darmowa energia będzie pozwalała na tworzenie surowców przemysłowych.

Podsumowując. Jeśli w najbliższej przyszłości wciąż będziemy podążać
STARYMI ścieżkami, to dziś żyjemy na schyłku złotego wieku naszej
cywilizacji! Docencie to! ;-)

Data: 2010-10-11 03:07:21
Autor: zbig
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
On 11 Paź, 05:10, no kto <nokto1...@o2.pl> wrote:

Pierwszy raz przeczytałem o tym w "Płomyczku" jakieś 40 lat temu.
Strasznie się jako małe dziecko zatrwożyłem, że ropy starczy tylko na
40 lat a węgla na 200. I co jakies 10 lat czytam to samo i podawane są
te same liczby. Juz przestałem się tym przejmować, zwłaszcza, ze co 5
lat czytam, że już dawno wynaleziono praktycznie niewyczerpywalne
sposoby pozyskiwania energii tylko chciwi kapitaliści to ukrywają bo
dobrze im z tym jak jest teraz.

Data: 2010-10-11 03:52:14
Autor: no kto
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
On 11 Paź, 12:07, zbig <zbigni...@gazeta.pl> wrote:
On 11 Paź, 05:10, no kto <nokto1...@o2.pl> wrote:

Pierwszy raz przeczytałem o tym w "Płomyczku" jakieś 40 lat temu.
Strasznie się jako małe dziecko zatrwożyłem, że ropy starczy tylko na
40 lat a węgla na 200.  I co jakies 10 lat czytam to samo i podawane są
te same liczby.

Dziwne, też czytałem o tym jako dziecko. Ale.. 40 lat temu populacja
była ponad dwa razy mniejsza. Zużywała ponad dwa razy wolniej zasoby.
Za następne tyle lat będzie zużywała zasoby jeszcze szybciej - zapewne
wykładniczo cztery razy więcej.. by chciała gdyby było z czego.

Juz przestałem się tym przejmować, zwłaszcza, ze co 5
lat czytam, że już dawno wynaleziono praktycznie niewyczerpywalne
sposoby pozyskiwania energii

Właśnie dlatego piszę. Czas je wyciągnąć z szuflady.

tylko chciwi kapitaliści to ukrywają bo
dobrze im z tym jak jest teraz.

Z drugiej strony skoro to chciwi kapitaliści decydują, a wy się
uważacie za pionki, bezwolną masą, tuczniki i wykonawców ich planu...
to chyba jednak nie z wami powininem gadać, nie? ;-)

Data: 2010-10-11 04:02:46
Autor: zbig
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
On 11 Paź, 12:52, no kto <nokto1...@o2.pl> wrote:

Z drugiej strony skoro to chciwi kapitaliści decydują, a wy się
uważacie za pionki, bezwolną masą, tuczniki i wykonawców ich planu..
to chyba jednak nie z wami powininem gadać, nie? ;-)
Możesz pogadać sobie z niejakim jadrysem, on tez jest lewakiem. Na
pewno cię zrozumie.

Data: 2010-10-11 13:36:40
Autor: jadrys
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
  W dniu 2010-10-11 13:02, zbig pisze:
On 11 Paź, 12:52, no kto<nokto1...@o2.pl>  wrote:

Z drugiej strony skoro to chciwi kapitaliści decydują, a wy się
uważacie za pionki, bezwolną masą, tuczniki i wykonawców ich planu..
to chyba jednak nie z wami powininem gadać, nie? ;-)
Możesz pogadać sobie z niejakim jadrysem, on tez jest lewakiem. Na
pewno cię zrozumie.


Żaden "lewak" ze mnie.  To że widzę całe zło jakie niesie system bazujący na wyzysku jednostki, nie czyni zaraz ze mnie lewaka.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-10-11 12:38:24
Autor: Polok_Prawdziwy
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
On 11 Paź, 05:10, no kto <nokto1...@o2.pl> wrote:

Pierwszy raz przeczytałem o tym w "Płomyczku" jakieś 40 lat temu.
Strasznie się jako małe dziecko zatrwożyłem, że ropy starczy tylko na
40 lat a węgla na 200. I co jakies 10 lat czytam to samo i podawane są
te same liczby. Juz przestałem się tym przejmować, zwłaszcza, ze co 5
lat czytam, że już dawno wynaleziono praktycznie niewyczerpywalne
sposoby pozyskiwania energii tylko chciwi kapitaliści to ukrywają bo
dobrze im z tym jak jest teraz.

Twoja cytanina nimo racej żodnego wpływu na zasoby komwencjonalnych nosidełek
jenergetycnych, a fakty som faktami
Co natura "składowała" psez milijony lot, myto zuzyły w 50% wpseciongu niespełna
150 lot...!

--


Data: 2010-10-11 06:50:03
Autor:
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
OGÓLNIE WYGLĄDA TO TAK :

światem rządzi kilka "ELIT" kieruja one mediami oraz żetonami, tz polityka

media - TV INTERNET RADIO
żeetony - KAZDA WALUTA

dlatego energia odnawialna tj ze słońca lub tez ze źródeł geotermalnych oraz z wiatru NIE JEST MILE WIDZIANA ponieważ ktoś mógłby ZAKUCIĆ ich proces zarządzania światem

POLITYKA  - to sprawdza się w demokracji z tym ze ofirami sa ludzie którzy głosują BO BEZ POLITYKI można żyć jak i TEŻ bez bogów to tylko służy do zarządzania TŁUMEM

................. iBin

Data: 2010-10-11 08:45:50
Autor: Polok_Prawdziwy
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
....

Jako ciekawostkem, wturej niedopedziołeś, powim, zete "niełodnawialne" nosidełka
jenergii twozyły siem psez milijony lot
Fakt, nima szons, by wkrutkim casie je łodnowić...

Ale jak som widzis, cowieki (znacysiem HAMERYKONY, boto łone nazucyjom
dotychcasowy tryb komsompcji!) som natela gupie, ze dlo poru dutkuw COŁKIE ZYCIE
NA ZIMI som wstanie zniscyć...

--


Data: 2010-10-11 09:08:27
Autor: awe
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
Nie badz kretyn. Nie ma nic takiego jak efekt cieplarniany. Ziemia zawsze sie troche bardziej nagrzewala i schladzala.
awe

Data: 2010-10-11 04:41:02
Autor: no kto
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
On 11 Paź, 09:08, "awe" <fakej2...@poczta.onet.pl> wrote:
Nie badz kretyn. Nie ma nic takiego jak efekt cieplarniany. Ziemia zawsze
sie troche bardziej nagrzewala i schladzala.
awe

Czy ja gdzieś użyłem określenia efekt cieplarniany? Wyjaśnijmy, o czym
tu mowa?

Już dziś duże miasta mają wyższą średnią temperaturę - w ciągu roku
nieraz o 3 stopnie.
Zakładając dalszy wzrost energii cieplnej uwalnianej do ekosystemu
coraz większe procent planety będzie ogrzewany.  To może prowadzić do
przegrzania atmosfery, która ma określoną dzięki atmosferze maksymalną
prędkość oddawania ciepła w kosmos. To oznacza Katrina everyday. Nie
potrzeba żadnego efektu cieplarnianego, zwykła atmosfera gazowa
wystarczy.

Ludzkość rośnie w liczbie wykładniczo. Zapotrzebowanie na energię
rośnie wykładniczo. Ciepło uwalniane do atmosfery rośnie
wykładniczo... Aby nie przegrzać Ziemi energia cieplna oddawana w
kosmos musiałby rosnąć wykładniczo. Chyba, że zmieniamy technologię...
Dodajemy technologię pochłaniającą ciepło - równoważącą czynnik
wykładniczy wzrostu ciepła do zera.

W wypadku uwolnienia nielimitowanej energii - darmowej energii - ilość
energii w ekosystemie wzrośnie jeszcze skokowo i będzie rosła
wykładniczo razem z populacją.

Zatem to podgrzanie atmosfery oraz za duża obecność ciepła i smogu
elektrycznego w ekosystemie są głównymi przeszkodami dla
upowszechnienia darmowej energii. Nie są to sprawki jakichś
kapitalistów, lecz raczej ogólnej inercji intelektualnej ludzkości.
Ile można siedzieć w XIX wieku technologicznie? [BTW "gdzieś w tajnych
laboratoriach wymyślono jak pozyskiwać energię z niczego ale świńskie
ryje i rządy światowe strzelajom do ufo i nie pozwalają na jej
upowszechnienie" - "żal!"].

Zanim zaczniemy produkować darmową energię, należy rozwiązać te dwa
powyżej zarysowane problemy: za dużej ilości ciepła i smogu
elektrycznego.

Zatem projektując przyszłą technologię oprócz free energy potrzebujemy
również upowszechnienia sink energy lub raczek sink heat do
pochłaniania ciepła. [Jak wiemy free energy to takie coś co tworzy
energię z niczego, zaś sink energy to takie coś, co wpycha energię
niewiadomo gdzie - w każdym razie energia (docelowo ciepło) znika..]

Dla ilustracji: póki co z zakresu dozwolonych XIX-wiecznych
technologii mamy tzw. pompy ciepła, które pochłaniają energię cieplną
i zwracają znów energię cieplną. Widzę znakomitą przyszłość dla tych
urządzeń po modyfikacji: będą pochłaniać ciepło, ale zwracać energię w
formie użytkowej (elektryczną, mechaniczną czy magnetyczną).

Data: 2010-10-11 09:53:35
Autor: kochamspamWYTNIJTO
dodatkowe kretyństwa w temacie
Nie badz kretyn. Nie ma nic takiego jak efekt cieplarniany. Ziemia zawsze sie troche bardziej nagrzewala i schladzala.
awe
Dodatkowymi kretyństwami są uporczywie lansowane (przez niektórych) stwierdzenia, że:
1) tzw energia odnawialna (geotermia, wiatr, przypływy) jest darmowa
2) a koncerny ("wiecznie nienażarte kapitalistyczne świńskie ryje" - jak napisałby zapewne Jadrys) blokują rozwój wykorzystania tej energii



--


Data: 2010-10-11 10:58:26
Autor: jadrys
dodatkowe kretyństwa w temacie
  W dniu 2010-10-11 09:53, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:
Nie badz kretyn. Nie ma nic takiego jak efekt cieplarniany. Ziemia zawsze
sie troche bardziej nagrzewala i schladzala.
awe

Dodatkowymi kretyństwami są uporczywie lansowane (przez niektórych)
stwierdzenia, że:
1) tzw energia odnawialna (geotermia, wiatr, przypływy) jest darmowa
2) a koncerny ("wiecznie nienażarte kapitalistyczne świńskie ryje" - jak
napisałby zapewne Jadrys) blokują rozwój wykorzystania tej energii


Tak, - z punktu widzenia natury jest darmowa.  Przynosi minimalne zniszczenia dla środowiska naturalnego. I jest praktycznie nie wyczerpywalna.

2/ - nie tylko koncerny blokują postęp w tej sprawie. Na paliwach kopalnych egzystują prawie wszystkie kraje na świecie, bez względu na systemy polityczne. I nie chodzi tu tylko o pozyskiwanie energii..  Jestem pewny że gdyby na ziemi wylądowało UFO, i kosmici zaczęliby rozdawać darmowe pigułki z energią, np. do auta jedna mała tabletka zaspokajająca zapotrzebowanie na paliwo na 10 lat, a jedna duża do  elektrowni na 100, to na ziemi priorytetem rządów wszystkich krajów byłoby zniszczenie tego UFO.


--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-10-11 12:49:59
Autor: the_foe
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
W dniu 2010-10-11 05:10, no kto pisze:

Podsumowując. Jeśli w najbliższej przyszłości wciąż będziemy podążać
STARYMI ścieżkami, to dziś żyjemy na schyłku złotego wieku naszej
cywilizacji! Docencie to! ;-)


bullshit, uranu starczy na 4mln lat. Obecne zapasy (wliczajac glowice wojenne), gdyby energia atomu zastapic wszytkie silownie starczy na 400 lat.
Znane zapasy wegla starcza na 500 lat, ropy na jakes 70-100 lat. Tyle ze z wegla mozna robic bez problemu paliwo plynne.
--
the_foe

Data: 2010-10-11 05:01:05
Autor: no kto
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
On 11 Paź, 12:49, the_foe <the_...@wupe.pl> wrote:
W dniu 2010-10-11 05:10, no kto pisze:

> Podsumowując. Jeśli w najbliższej przyszłości wciąż będziemy podążać
> STARYMI ścieżkami, to dziś żyjemy na schyłku złotego wieku naszej
> cywilizacji! Docencie to! ;-)

bullshit, uranu starczy na 4mln lat. Obecne zapasy (wliczajac glowice
wojenne), gdyby energia atomu zastapic wszytkie silownie starczy na 400 lat.
Znane zapasy wegla starcza na 500 lat, ropy na jakes 70-100 lat. Tyle ze
z wegla mozna robic bez problemu paliwo plynne.
--
the_foe

Są to obliczenia sprzed paru lat dla tzw. (wtedy) obecnego zużycia.
Czyli..
 stała wielkość zasobów dzielono przez stałe zużycie i.. wyszły setki
lat.

Ale to się ma nijak do realiów.

Musisz założyć wykładniczy wzrost zużycia za wykładniczym wzrostem
populacji ludzi.

Np. co roku zużycie ropy rośnie 7% to znaczy, że po 10 latach jej
zużycie wzrosło dwa razy.

To znaczy, jeśli przed 10 laty dawano, że wystarczy jej na 100 lat, to
teraz przy dwukrotnie większym zużyciu rozumiesz, że tej samej ilości
wystarczy jej na 50 lat.
Zapewne zdajesz sobie sprawę, że przy zachowaniu zrównoważonego
wzrostu zużycia ropy na 7% za kolejne 10 lat zużycie wzrośnie 4
krotnie - czyli zapasów będzie już tylko na 25 lat minus to co się
zużyło plus to co się znalazło.
Zauważ jednak, że aby pokryć bieżące potrzeby, które rosną wykładniczo
(2 x co 10lat) musiałbyś znajdować co 10 lat co najmniej tyle zasobów
jak masz dotąd. Proste? Zatem zasoby się "kończą", mimo że są w
połowie skończone...

Data: 2010-10-11 14:23:54
Autor: the_foe
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
W dniu 2010-10-11 14:01, no kto pisze:
Są to obliczenia sprzed paru lat dla tzw. (wtedy) obecnego zużycia.
Czyli..
  stała wielkość zasobów dzielono przez stałe zużycie i.. wyszły setki
lat.

Ale to się ma nijak do realiów.

Musisz założyć wykładniczy wzrost zużycia za wykładniczym wzrostem
populacji ludzi.

nie mzoesz tego tak liczyc. Populacja nie bedzie wzrastac w nieskonczonosc. W 2050 bedzie nas 12 mld, tak wiec wykladnicza funkcja nie bedzie funkcjonowac. Ponadto nie kazdy nowy czlowiek konsumuje tyle samo. Biedniejsze rejony, bardziej skore do rozmnazania, zuzywaja mniej zasobow. Ponadtwo mamy panstwa. Europa i Afryka raczej zmniejszaja populacje. Ameryki stoja w miejscu. Podwyzsza sie tylko ludnosc w Azii, glownie w Indiach, Indonezji i Iranie. Cena uczyni cuda. Ona zmniejszy konsupcje, w praktyce utrzyma sie ona tylko w krajach bogatych. Biedne po prostu nie beda tyle zuzywac. Dodatkowo dochodza zloza ropy w gole dzis nie brane pod uwage i koszt wydobycia jest za drogi. Super ciezka ropa (torfowa) i mineralno-skalne (bitumeniczna) to 70% zasobow znanych czlowiekowi. Kanada procz tych zasobow ktore wydobywa, ma zloza najwieksze na swiecie (ciezka ropa). W USa sa najwieksze zloza skalnej ropy (zloza wieksze niz w Arabii saudyjskiej).
Konsumpcja od 1996 roku wzrosla  70000 do 90 tys b/d, czyli o 2 pkt procentowe rocznie a nie o 7%. Zuzycie ropy bylo funkcja wykladnicza gdzies do polowy lat 70. Po kryzysie jest to bezprzecznie funkcja liniowaz (trend) z oczywistymi fluktuacjami (jak chocby duzy spadek zuzycie w polowie lat 80)

--
the_foe

Data: 2010-10-11 18:45:55
Autor: no kto
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
On 11 Paź, 14:23, the_foe <the_...@wupe.pl> wrote:
W dniu 2010-10-11 14:01, no kto pisze:

> Są to obliczenia sprzed paru lat dla tzw. (wtedy) obecnego zużycia.
> Czyli..
>   stała wielkość zasobów dzielono przez stałe zużycie i.. wyszły setki
> lat.

> Ale to się ma nijak do realiów.

> Musisz założyć wykładniczy wzrost zużycia za wykładniczym wzrostem
> populacji ludzi.

nie mzoesz tego tak liczyc. Populacja nie bedzie wzrastac w
nieskonczonosc. W 2050 bedzie nas 12 mld, tak wiec wykladnicza funkcja
nie bedzie funkcjonowac.

Jeśli tak się stanie to właśnie będzie. Zakładamy, że w 40 lat podwaja
się populacja. Zatem upraszczając zrównoważony wzrost populacji
wynosiłby =ln(2)/40= 1,73% co roku. (tyle ile jeszcze niedawno).

Ponadto nie kazdy nowy czlowiek konsumuje tyle
samo.

Tak, kiedyś nazywano to biednieniem dziś kryzysem.

Biedniejsze rejony, bardziej skore do rozmnazania, zuzywaja mniej
zasobow.

Ale w końcu się upominają.

Ponadtwo mamy panstwa. Europa i Afryka raczej zmniejszaja
populacje. Ameryki stoja w miejscu. Podwyzsza sie tylko ludnosc w Azii,
glownie w Indiach, Indonezji i Iranie. Cena uczyni cuda. Ona zmniejszy
konsupcje, w praktyce utrzyma sie ona tylko w krajach bogatych. Biedne
po prostu nie beda tyle zuzywac.

Zatem powiedzmy wprost ropa będzie tylko dla bogatych i z czasem dla
procentowo coraz węższej grupy.

Dodatkowo dochodza zloza ropy w gole
dzis nie brane pod uwage i koszt wydobycia jest za drogi. Super ciezka
ropa (torfowa) i mineralno-skalne (bitumeniczna) to 70% zasobow znanych
czlowiekowi. Kanada procz tych zasobow ktore wydobywa, ma zloza
najwieksze na swiecie (ciezka ropa). W USa sa najwieksze zloza skalnej
ropy (zloza wieksze niz w Arabii saudyjskiej).

No tak jednak aby nie zmniejszać dostępności dwa razy większej
populację za 40 lat w ciągu 40 lat musisz znaleźć i udostępnić dwa
razy więcej niż dotąd znalazłeś.

Konsumpcja od 1996 roku wzrosla  70000 do 90 tys b/d, czyli o 2 pkt
procentowe rocznie a nie o 7%. Zuzycie ropy bylo funkcja wykladnicza
gdzies do polowy lat 70.

No tak od peaku w latach '70 XXw. żużycie rosło wolniej

Po kryzysie jest to bezprzecznie funkcja
liniowaz (trend) z oczywistymi fluktuacjami (jak chocby duzy spadek
zuzycie w polowie lat 80)
..
Ale dla populacji podwajajacej swoją wielkość przez 40 lat ta liniowa
funkcja oznacza niedostępność surowca dla szerszych mas.

Podsumowując: ropa się najpierw kończy dla biedaków.

Data: 2010-10-13 00:54:47
Autor: the_foe
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
W dniu 2010-10-12 03:45, no kto pisze:
Ale dla populacji podwajajacej swoją wielkość przez 40 lat ta liniowa
funkcja oznacza niedostępność surowca dla szerszych mas.

nie bedzie sie podwajac, wg czarnego scenariusza ONZ (a w ich interesie jest zeby prognozy byly jak najgorsze) w II polowie XXI w. wzrost populacji wytraci na dynamice. W 2100 bedzie nas 14mld W 2200 21 mld.

--
the_foe

Data: 2010-10-11 13:15:54
Autor: MH
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
W dniu 2010-10-11 05:10, no kto pisze:

> Podsumowując. Jeśli w najbliższej przyszłości wciąż będziemy podążać
> STARYMI ścieżkami, to dziś żyjemy na schyłku złotego wieku naszej
> cywilizacji! Docencie to! ;-)


bullshit, uranu starczy na 4mln lat. Obecne zapasy (wliczajac glowice wojenne), gdyby energia atomu zastapic wszytkie silownie starczy na 400 lat.
Znane zapasy wegla starcza na 500 lat, ropy na jakes 70-100 lat. Tyle ze z wegla mozna robic bez problemu paliwo plynne.
--

Przy założeniu wykorzystania węgla do produkcji paliw płynnych , z całą
pewnością nie wystarczy go na 500 lat. Ponadto należy jeszcze uwzględnić stronę
ekonomiczną takiego przedsięwzięcia. Natomiast w pełni masz rację co do
wykorzystania energii jądrowej. To jest przyszłość !! Elektryczne samochody to
już przestaje być "melodia przyszłości" , transport morski o napędzie jądrowym
jest już od dawna znany..  Jednakże transport lotniczy bez użycia paliw płynnych
to już niestety klapa..

MH


--


Data: 2010-10-11 13:36:20
Autor: jadrys
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
  W dniu 2010-10-11 12:49, the_foe pisze:
W dniu 2010-10-11 05:10, no kto pisze:

Podsumowując. Jeśli w najbliższej przyszłości wciąż będziemy podążać
STARYMI ścieżkami, to dziś żyjemy na schyłku złotego wieku naszej
cywilizacji! Docencie to! ;-)


bullshit, uranu starczy na 4mln lat. Obecne zapasy (wliczajac glowice wojenne), gdyby energia atomu zastapic wszytkie silownie starczy na 400 lat.
Znane zapasy wegla starcza na 500 lat, ropy na jakes 70-100 lat. Tyle ze z wegla mozna robic bez problemu paliwo plynne.

Jakby na to nie patrzeć, "no kto" ma rację - "złoty wiek", złota era  tanich paliw wydaje się przemijać.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-10-11 20:25:52
Autor: Chwilozof
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
Surowcow starczy do pierwszej powaznej wojny (wkrotce). Z naszych trupow po milionach lat
powstanie ropa i homo-sapiens v2.0 zrobia swoimi 4 rekami lepsze auta i fabryki.
Mam to ciagnac dalej..? :D

Data: 2010-10-11 18:51:20
Autor: no kto
czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?
On 12 Paź, 02:25, "Chwilozof" <c...@poczta.onet.pl> wrote:
Surowcow starczy do pierwszej powaznej wojny (wkrotce). Z naszych trupow po milionach lat
powstanie ropa i homo-sapiens v2.0 zrobia swoimi 4 rekami lepsze auta i fabryki.
Mam to ciagnac dalej..? :D

Mówisz? Ciągnij...

czy wiecie, że żyjecie w złotym wieku?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona