Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?

czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?

Data: 2013-01-29 18:28:28
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "m7marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ke90kh$s1s$1@usenet.news.interia.pl...
pomocy

Przecież SSD są takie cudowne i niezawodne. Zapierniczają jak mały samochodzik i w ogóle są tip-top. Nie mają prawa się popsuć!

Data: 2013-01-29 18:38:44
Autor: m7marek
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?

Użytkownik "qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał w wiadomości news:510806b9$0$1231$65785112news.neostrada.pl...
Przecież SSD są takie cudowne i niezawodne. Zapierniczają jak mały samochodzik i w ogóle są tip-top. Nie mają prawa się popsuć!

tak wiem.... ale chwila słabości i sprawiłem taki to sobie prezent pół roku temu i teraz mam problem.
ale prosiłbym raczej o jakieś konkretne odpowiedzi, bo to że SSD nie są takie super już wiem prawie zaraz od czasu zakupu.

Data: 2013-01-29 18:58:54
Autor: Santana
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?


Użytkownik "qwerty"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:510806b9$0$1231$65785112@news.neostrada.pl...

Użytkownik "m7marek"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ke90kh$s1s$1@usenet.news.interia.pl...
pomocy

Przecież SSD są takie cudowne i niezawodne. Zapierniczają jak mały samochodzik i w ogóle są tip-top. Nie mają prawa się popsuć!


No to żeś mu pomógł :)

Data: 2013-01-29 19:53:41
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-29 18:58, Użytkownik Santana napisał:

Przecież SSD są takie cudowne i niezawodne. Zapierniczają jak mały samochodzik i w ogóle są tip-top. Nie mają prawa się popsuć!

No to żeś mu pomógł :)

Pomoże mu ta masa grupowych teoretyków udowadniająca jakie wspaniałe
i bezawaryjne są dyski SSD.
Ja ze swojej strony mogę poradzić, skoro zgrał dane to niech
na nowo podzieli na partycje i założy system.
Jak się nie da to dysk do wymiany w ramach gwarancji.


Pozdrawiam

Data: 2013-01-29 20:19:31
Autor: JoteR
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
"RadoslawF" napisał:

No to żeś mu pomógł :)

Pomoże mu ta masa grupowych teoretyków udowadniająca jakie
wspaniałe i bezawaryjne są dyski SSD.

Hmm, dlaczego zatem zapadła taka żenująca cisza? ;->

JoteR

Data: 2013-01-29 20:34:38
Autor: Jacek Maciejewski
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Tue, 29 Jan 2013 20:19:31 +0100, JoteR napisał(a):

Hmm, dlaczego zatem zapadła taka żenująca cisza? ;->

A co, mam powiedzieć że mi działa? :) No działa... I jestem zadowolony.
Co do pomocy to ktoś już tu powiedział. Zaorać dysk, zassać z netu parę
programów do testowania SSD, posprawdzać, założyć partycję, zainstalować na
próbę system i wyciągnąć wnioski.
--
Jacek

Data: 2013-01-29 20:45:26
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-29 20:34, Jacek Maciejewski wrote:
[.....]
Co do pomocy to ktoś już tu powiedział. Zaorać dysk, zassać z netu parę
programów do testowania SSD, posprawdzać, założyć partycję, zainstalować na
próbę system i wyciągnąć wnioski.
To też, ale przede wszystkim należy zrobić aktualizację firmware. Można
tez popytać na http://tnij.org/uc7s .

Data: 2013-01-31 12:33:49
Autor: m4rkiz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
"JoteR" <joter@pf.pl> wrote in message news:510820d6$0$1208$65785112news.neostrada.pl...
No to żeś mu pomógł :)
Pomoże mu ta masa grupowych teoretyków udowadniająca jakie
wspaniałe i bezawaryjne są dyski SSD.
Hmm, dlaczego zatem zapadła taka żenująca cisza? ;->

bo z wielkorotnie przytoczonego juz tu linku wynika ze ocz petrol
sie poprostu nie kupuje - awaryjnosc:

40.00% for the OCZ Petrol 64 GB
39.42% for the OCZ Petrol 128 GB

trzeba bylo brac

Intel 0.45%
Samsung 0.48%

Data: 2013-01-31 17:01:53
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "m4rkiz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kedobi$hh8$1@dont-email.me...
bo z wielkorotnie przytoczonego juz tu linku wynika ze ocz petrol
sie poprostu nie kupuje - awaryjnosc:

40.00% for the OCZ Petrol 64 GB
39.42% for the OCZ Petrol 128 GB

trzeba bylo brac

Intel 0.45%
Samsung 0.48%

Czyżby inni producenci używali lepszych pamięci?

Data: 2013-01-29 20:48:15
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-29 19:53, RadoslawF wrote:
[.....]
Pomoże mu ta masa grupowych teoretyków udowadniająca jakie wspaniałe
i bezawaryjne są dyski SSD.
No nie wiem. Ja jestem przekonany, że teoretycy to właśnie próbują
udowadniać jakie to SSD są do bani. :-D

Data: 2013-01-29 21:03:53
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-29 20:48, Użytkownik JDX napisał:

Pomoże mu ta masa grupowych teoretyków udowadniająca jakie wspaniałe
i bezawaryjne są dyski SSD.
No nie wiem. Ja jestem przekonany, że teoretycy to właśnie próbują
udowadniać jakie to SSD są do bani. :-D

Nie muszą.
Przeciwnicy nie twierdzą że dyski SSD sa do bani.
Zwracają grzecznie uwagę że różnica w cenie nie bardzo
jest w typowych zastosowaniach rekompensowana przez szybszy
odczyt danych. I w tym miejscu zwolennicy dostają wściku dupy
podając argumenty w czym im przyśpieszyło. Argumenty niestety
budzące śmiech i politowanie. A może chcesz i ty nas
poprzekonywać że używasz tak dziadowskiego oprogramowania
że zysk przy starcie powtarzany kilka czy kilkanaście razy
dziennie jest wystarczający do wydania kilkuset pln na SSD ?


Pozdrawiam

Data: 2013-01-29 21:37:21
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-29 21:03, RadoslawF wrote:
Dnia 2013-01-29 20:48, Użytkownik JDX napisał:

Pomoże mu ta masa grupowych teoretyków udowadniająca jakie wspaniałe
i bezawaryjne są dyski SSD.
No nie wiem. Ja jestem przekonany, że teoretycy to właśnie próbują
udowadniać jakie to SSD są do bani. :-D

Nie muszą.
Przeciwnicy nie twierdzą że dyski SSD sa do bani.
Zwracają grzecznie uwagę że różnica w cenie nie bardzo
jest w typowych zastosowaniach rekompensowana przez szybszy
odczyt danych.
Intel twierdzi co innego: http://tnij.org/uccb . Ale fakt, oni ni nie
mówią o cenie tylko o TCO. :-D Oh, wait, przecież TCO dotyczy nawet
jednoosobowej firmy np. w postaci jakiegoś freelancera. :-D

Chociaż z drugiej strony ten raport jest IMO trochę oszukany ponieważ
dotyczy laptoków, a tutaj HDD są IMO zdecydowanie do bani ze względu na
wrażliwość na wstrząsy. Temperatura w małej obudowie laptoka też pewnie
swoje robi. I zmiany temperatury również. Ale z trzeciej strony to chyba
laptoków przybywa a desktopów ubywa. :-D

budzące śmiech i politowanie. A może chcesz i ty nas
poprzekonywać że używasz tak dziadowskiego oprogramowania
że zysk przy starcie powtarzany kilka czy kilkanaście razy
dziennie jest wystarczający do wydania kilkuset pln na SSD ?
Przecież z miesiąc temu pisałem, że używam SSD do PostgreSQL-a i że jest
do tego świetny natomiast nie pisałem nic o świetności SSD ze względu na
szybkie starty softu ponieważ system mam talerzowcu (który, notabene,
wymieniłem 7 tygodni temu na nowy ponieważ w starym SMART zaczął
pokazywać niepokojące rzeczy). :-D

Data: 2013-01-29 22:22:16
Autor: h.w.d.p.
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Intel twierdzi co innego: http://tnij.org/uccb .

a ja czytalem na stronie producenta magnetyzerow, ze one dzialaja :D

Data: 2013-01-29 22:53:58
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "h.w.d.p."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ke9eib$pmf$1@node2.news.atman.pl...
a ja czytalem na stronie producenta magnetyzerow, ze one dzialaja :D

Bo działają! Jak montujesz jeden to zużycie paliwa spada o 10%. Zamontowałem już 11 i paliwo zaczęło samo pojawiać się w baku!

Data: 2013-01-29 23:42:40
Autor: M1SLQ
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Bo działają! Jak montujesz jeden to zużycie paliwa spada o 10%. Zamontowałem już 11 i paliwo zaczęło samo pojawiać się w baku!


Niedobrze! jak się przeleje, będziesz znaczył ślady.

Data: 2013-01-30 16:02:28
Autor: Andrzej Lawa
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 29.01.2013 23:42, M1SLQ pisze:
Bo działają! Jak montujesz jeden to zużycie paliwa spada o 10%.
Zamontowałem już 11 i paliwo zaczęło samo pojawiać się w baku!


Niedobrze! jak się przeleje, będziesz znaczył ślady.

Czyli zanieczyszczanie środowiska...

A sprzedawać bez koncesji nie wolno...

Same problemy ;)

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-01-29 22:39:51
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-29 21:37, Użytkownik JDX napisał:

Pomoże mu ta masa grupowych teoretyków udowadniająca jakie wspaniałe
i bezawaryjne są dyski SSD.
No nie wiem. Ja jestem przekonany, że teoretycy to właśnie próbują
udowadniać jakie to SSD są do bani. :-D
Nie muszą.
Przeciwnicy nie twierdzą że dyski SSD sa do bani.
Zwracają grzecznie uwagę że różnica w cenie nie bardzo
jest w typowych zastosowaniach rekompensowana przez szybszy
odczyt danych.
Intel twierdzi co innego: http://tnij.org/uccb . Ale fakt, oni ni nie
mówią o cenie tylko o TCO. :-D Oh, wait, przecież TCO dotyczy nawet
jednoosobowej firmy np. w postaci jakiegoś freelancera. :-D

Czyli jednak Intel nie twierdzi co innego.
Ale zwolennicy i tak będą motać i mieszać aby wyglądało że
jednak twierdzi.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2013-01-29 23:19:41
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-29 22:39, RadoslawF wrote:
[.....]
Czyli jednak Intel nie twierdzi co innego.
Ale zwolennicy i tak będą motać i mieszać aby wyglądało że
jednak twierdzi.  :-)
Nie bardzo rozumiem. Powoływanie się na TCO a nie na gołą cenę to jest
mieszanie? Bo IMO to jest po prostu profesjonalne podejście do sprawy.
Niska cena zakupu to nie wszystko o czym zapewne wielu z nas przekonało
się na własnej skórze np. kupując na DX tani chiński badziew. :-D

Data: 2013-01-29 23:50:46
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-29 23:19, Użytkownik JDX napisał:

[.....]
Czyli jednak Intel nie twierdzi co innego.
Ale zwolennicy i tak będą motać i mieszać aby wyglądało że
jednak twierdzi.  :-)
Nie bardzo rozumiem. Powoływanie się na TCO a nie na gołą cenę to jest
mieszanie? Bo IMO to jest po prostu profesjonalne podejście do sprawy.
Niska cena zakupu to nie wszystko o czym zapewne wielu z nas przekonało
się na własnej skórze np. kupując na DX tani chiński badziew. :-D

W przypadku kiedy dyskusja dotyczy - "różnica w cenie nie bardzo
jest w typowych zastosowaniach rekompensowana przez szybszy
odczyt danych" odwoływanie się tylko do TCO jest mieszaniem.
Ale jak sam już zauważyłeś ty tego nie bardzo rozumiesz.


Pozdrawiam

Data: 2013-01-30 10:48:48
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-29 23:50, RadoslawF wrote:
[.....]
W przypadku kiedy dyskusja dotyczy - "różnica w cenie nie bardzo
jest w typowych zastosowaniach rekompensowana przez szybszy
odczyt danych" odwoływanie się tylko do TCO jest mieszaniem.
Ale jak sam już zauważyłeś ty tego nie bardzo rozumiesz.
Przecież szybkość (jakiegokolwiek) dysku nie jest jego jedynym
parametrem/cechą. Np. innym istotnym parametrem niezawodność. I wg.
Intela uwzględniając te wszystkie parametry dyski SSD są tańsze (w
użytkowaniu). Dodatkowo, ponieważ te dyski były instalowane w laptokach,
więc IMO można śmiało założyć, że były wykorzystywane w bardzo typowych
zastosowaniach.

Data: 2013-01-30 12:24:35
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-30 10:48, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-01-29 23:50, RadoslawF wrote:
[.....]
W przypadku kiedy dyskusja dotyczy - "różnica w cenie nie bardzo
jest w typowych zastosowaniach rekompensowana przez szybszy
odczyt danych" odwoływanie się tylko do TCO jest mieszaniem.
Ale jak sam już zauważyłeś ty tego nie bardzo rozumiesz.
Przecież szybkość (jakiegokolwiek) dysku nie jest jego jedynym
parametrem/cechą. Np. innym istotnym parametrem niezawodność. I wg.
Intela uwzględniając te wszystkie parametry dyski SSD są tańsze (w
użytkowaniu). Dodatkowo, ponieważ te dyski były instalowane w laptokach,
więc IMO można śmiało założyć, że były wykorzystywane w bardzo typowych
zastosowaniach.

Dalej nie rozumiesz.
Tylko kompletny idiota lub pracownik marketingu widzi i przytacza
argumenty tylko z jednej strony. A teoria że dyski SSD są tańsze to
już to już jawne nadużycie. Cena samego użytkowania dysku jest
pomijalna, cena zakupu nie. A teraz Jasiu dodaj do ceny użytkowania
cenę zakupu i dostaniesz cenę prawdziwą którą zapisz wężykiem, wężykiem.


Pozdrawiam

Data: 2013-01-30 12:57:06
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-30 12:24, RadoslawF wrote:
[.....]
A teoria że dyski SSD są tańsze to
już to już jawne nadużycie. Cena samego użytkowania dysku jest
pomijalna, cena zakupu nie. A teraz Jasiu dodaj do ceny użytkowania
cenę zakupu i dostaniesz cenę prawdziwą którą zapisz wężykiem, wężykiem.
Hehe, to chyba nie ja jestem tym który czegoś nie rozumie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Total_Cost_of_Ownership . :-D Cena zakupu
jest jednym ze składników TCO i może się zdarzyć (i zdarza się!), że TCO
jakiegoś urządzenia jest niższy od TCO innego urządzenia tej klasy
pomimo tego, że cena zakupu tego pierwszego urządzenia jest wyższa.

Jak komuś w komputerze padnie np. dysk to przestój związany z brakiem
narzędzia pracy jest przecież kosztem. Inny przykład - jak ktoś
świadomie kupuje samochód to przecież bierze pod uwagę nie tylko jego
cenę, ale też zużycie paliwa, koszta serwisu i ubezpieczeń.

Data: 2013-01-30 13:48:50
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-30 12:57, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-01-30 12:24, RadoslawF wrote:
[.....]
A teoria że dyski SSD są tańsze to
już to już jawne nadużycie. Cena samego użytkowania dysku jest
pomijalna, cena zakupu nie. A teraz Jasiu dodaj do ceny użytkowania
cenę zakupu i dostaniesz cenę prawdziwą którą zapisz wężykiem, wężykiem.
Hehe, to chyba nie ja jestem tym który czegoś nie rozumie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Total_Cost_of_Ownership . :-D Cena zakupu
jest jednym ze składników TCO i może się zdarzyć (i zdarza się!), że TCO
jakiegoś urządzenia jest niższy od TCO innego urządzenia tej klasy
pomimo tego, że cena zakupu tego pierwszego urządzenia jest wyższa.

Jak komuś w komputerze padnie np. dysk to przestój związany z brakiem
narzędzia pracy jest przecież kosztem. Inny przykład - jak ktoś
świadomie kupuje samochód to przecież bierze pod uwagę nie tylko jego
cenę, ale też zużycie paliwa, koszta serwisu i ubezpieczeń.

Tyle że o ile w przypadku intensywnego wykorzystania pojazdu
roczne koszty jego utrzymania są spore to koszty używania samego
dysku są tak małe że wręcz pomijalne. A zanim zaczniesz kłamać
jakie to SSD są bezawaryjne to poczytaj początek tego wątka.


Pozdrawiam

Data: 2013-01-30 14:32:50
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-30 13:48, RadoslawF wrote:
[.....]
A zanim zaczniesz kłamać jakie to SSD są bezawaryjne to poczytaj
początek tego wątka.
No popatrz, a mój SSD działa bez problemów i to sporo dłużej niż dysk
OP. :-D

A co do kłamstw na temat zawodności SSD to zamiast uparcie trzymać się
urban legend proponuję coś poczytać, np. to: http://tnij.org/udl9 lub
to: http://tnij.org/udmp . Ewentualnie wspomniany wcześniej papier
Intela. Dla mnie z tych kwitów wynika jasno, że pod względem
niezawodności SSD nie są gorsze od HDD, a w niektórych zastosowaniach
(komputery przenośne) są zdecydowanie lepsze. Nawet pomijając bonusy w
postaci szybszego I/O, mniejszego poboru mocy czy też bezgłośności.

Data: 2013-01-30 15:15:26
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-30 14:32, Użytkownik JDX napisał:

A zanim zaczniesz kłamać jakie to SSD są bezawaryjne to poczytaj
początek tego wątka.
No popatrz, a mój SSD działa bez problemów i to sporo dłużej niż dysk
OP. :-D

Mój też działa, tyle że to jeszcze niczego nie dowodzi.


Pozdrawiam

Data: 2013-01-30 16:04:15
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-30 15:15, RadoslawF wrote:
Dnia 2013-01-30 14:32, Użytkownik JDX napisał:

A zanim zaczniesz kłamać jakie to SSD są bezawaryjne to poczytaj
początek tego wątka.
No popatrz, a mój SSD działa bez problemów i to sporo dłużej niż dysk
OP. :-D

Mój też działa, tyle że to jeszcze niczego nie dowodzi.
No właśnie, tak jak niczego nie dowodzi to, że dysk wątkotwórcy nie
działa. Za to dane zebrane ze znacznie większych próbek dowodzą, że
rzekoma duża zawodność SSD to mit. Można co najwyżej mówić o dużej
zawodności SSD konkretnej marki/modelu tak jak to zresztą jest w
przypadku HDD.

Data: 2013-01-30 16:23:09
Autor: Jacek
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Wed, 30 Jan 2013 16:04:15 +0100, JDX napisał(a):

On 2013-01-30 15:15, RadoslawF wrote:
Dnia 2013-01-30 14:32, Użytkownik JDX napisał:

A zanim zaczniesz kłamać jakie to SSD są bezawaryjne to poczytaj
początek tego wątka.
No popatrz, a mój SSD działa bez problemów i to sporo dłużej niż dysk
OP. :-D

Mój też działa, tyle że to jeszcze niczego nie dowodzi.
No właśnie, tak jak niczego nie dowodzi to, że dysk wątkotwórcy nie
działa. Za to dane zebrane ze znacznie większych próbek dowodzą, że
rzekoma duża zawodność SSD to mit. Można co najwyżej mówić o dużej
zawodności SSD konkretnej marki/modelu tak jak to zresztą jest w
przypadku HDD.

marki/modelu

I to jest sedno sprawy.
Mówicie, kłócicie się itp, a przecież były Mercedesy przewracające się na zakręcie i HPeki, które smażyły jajecznicę i w końcu Challenger, który rozpierdzielił się w drobny mak (cud techniki).
Pomyślcie... Dotyczy Radka.

Data: 2013-01-30 16:45:35
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-30 16:23, Użytkownik Jacek napisał:
Dnia Wed, 30 Jan 2013 16:04:15 +0100, JDX napisał(a):

On 2013-01-30 15:15, RadoslawF wrote:
Dnia 2013-01-30 14:32, Użytkownik JDX napisał:

A zanim zaczniesz kłamać jakie to SSD są bezawaryjne to poczytaj
początek tego wątka.
No popatrz, a mój SSD działa bez problemów i to sporo dłużej niż dysk
OP. :-D
Mój też działa, tyle że to jeszcze niczego nie dowodzi.
No właśnie, tak jak niczego nie dowodzi to, że dysk wątkotwórcy nie
działa. Za to dane zebrane ze znacznie większych próbek dowodzą, że
rzekoma duża zawodność SSD to mit. Można co najwyżej mówić o dużej
zawodności SSD konkretnej marki/modelu tak jak to zresztą jest w
przypadku HDD.

marki/modelu

I to jest sedno sprawy.
Mówicie, kłócicie się itp, a przecież były Mercedesy przewracające się na zakręcie i HPeki, które smażyły jajecznicę i w końcu Challenger, który rozpierdzielił się w drobny mak (cud techniki).
Pomyślcie... Dotyczy Radka.

Myślę.
I wiesz do czego doszedłem, skoro się przewraca to ma wadę konstrukcyjną.
Podobnie jest SSD, też są wady a zwolennicy twierdzą że widzą
tylko zalety. I dyskusja tak naprawdę dotyczy ich wady wzroku.


Pozdrawiam

Data: 2013-01-30 17:05:52
Autor: R.e.m.e.K
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Wed, 30 Jan 2013 16:45:35 +0100, RadoslawF napisał(a):

I to jest sedno sprawy.
Mówicie, kłócicie się itp, a przecież były Mercedesy przewracające się na zakręcie i HPeki, które smażyły jajecznicę i w końcu Challenger, który rozpierdzielił się w drobny mak (cud techniki).
Pomyślcie... Dotyczy Radka.

Myślę.

Takie masz wrazenie.

I wiesz do czego doszedłem, skoro się przewraca to ma wadę konstrukcyjną.
Podobnie jest SSD, też są wady a zwolennicy twierdzą że widzą
tylko zalety. I dyskusja tak naprawdę dotyczy ich wady wzroku.

Jak zwykle klamiesz. Uzytkownicy SWIETNIE zdaja sobie sprawe z wad i NIE
TWIERDZA ze ich nie ma, po prostu sikaja na nie i maja to w dupie. Kupuja
taki dysk bo szukaja wydajnosci, a ze go nie beda trzymac do emerytury... no
coz, widac komputera uzywaja do pracy a nie jako eksponatu jak antagonisci
SSD.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-01-30 19:00:50
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-30 17:05, Użytkownik R.e.m.e.K napisał:

I to jest sedno sprawy.
Mówicie, kłócicie się itp, a przecież były Mercedesy przewracające się na zakręcie i HPeki, które smażyły jajecznicę i w końcu Challenger, który rozpierdzielił się w drobny mak (cud techniki).
Pomyślcie... Dotyczy Radka.
Myślę.

Takie masz wrazenie.

Nie przypisuj innym swoich mylnych wrażeń.

I wiesz do czego doszedłem, skoro się przewraca to ma wadę konstrukcyjną.
Podobnie jest SSD, też są wady a zwolennicy twierdzą że widzą
tylko zalety. I dyskusja tak naprawdę dotyczy ich wady wzroku.

Jak zwykle klamiesz. Uzytkownicy SWIETNIE zdaja sobie sprawe z wad i NIE
TWIERDZA ze ich nie ma, po prostu sikaja na nie i maja to w dupie. Kupuja
taki dysk bo szukaja wydajnosci, a ze go nie beda trzymac do emerytury... no
coz, widac komputera uzywaja do pracy a nie jako eksponatu jak antagonisci
SSD.

Od kłamania to dotychczas tylko ty byłeś. I dalej jesteś,
a może masz podpisane oświadczenie pozostałych użytkowników
SSD z czego sobie zdają sprawę w temacie tych dysków ?
Tyle że ja też jestem użytkownikiem takiego dysku, mojego
oświadczenia nie masz, czyli kłamiesz, jak zwykle zresztą.
Ale chętnie poczytam czyje oświadczenie masz i czy jest tam
też oświadczenie założyciela tego wątku ?


Pozdrawiam

Data: 2013-01-30 19:38:16
Autor: R.e.m.e.K
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Wed, 30 Jan 2013 19:00:50 +0100, RadoslawF napisał(a):

Jak zwykle klamiesz. Uzytkownicy SWIETNIE zdaja sobie sprawe z wad i NIE
TWIERDZA ze ich nie ma, po prostu sikaja na nie i maja to w dupie. Kupuja
taki dysk bo szukaja wydajnosci, a ze go nie beda trzymac do emerytury... no
coz, widac komputera uzywaja do pracy a nie jako eksponatu jak antagonisci
SSD.

Od kłamania to dotychczas tylko ty byłeś. I dalej jesteś,

Klamiesz.

a może masz podpisane oświadczenie pozostałych użytkowników
SSD z czego sobie zdają sprawę w temacie tych dysków ?

A Ty masz?

Tyle Ĺźe ja teĹź jestem uĹźytkownikiem takiego dysku, mojego
oświadczenia nie masz, czyli kłamiesz, jak zwykle zresztą.

Klamie, bo nie mam Twojego oswiadczenia?? Khe, khe... A kim Ty jestes, zeby
Twoje oswiadczenie bylo tak wazne?

Ale chętnie poczytam czyje oświadczenie masz i czy jest tam
też oświadczenie założyciela tego wątku ?

Sugerujesz, ze nie miales swiadomosci wad SSD kupujac go? I nikt inny nie
mial poza mna? Czy jest jakas fundacja wspierajaca ciezko myslacych na ktora
moglbym przekazac srodki?

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-01-30 20:29:41
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-30 19:38, Użytkownik R.e.m.e.K napisał:

a może masz podpisane oświadczenie pozostałych użytkowników
SSD z czego sobie zdają sprawę w temacie tych dysków ?

A Ty masz?

Nie muszę, nie wypowiadam się w imieniu innych.

Tyle że ja też jestem użytkownikiem takiego dysku, mojego
oświadczenia nie masz, czyli kłamiesz, jak zwykle zresztą.

Klamie, bo nie mam Twojego oswiadczenia?? Khe, khe... A kim Ty jestes, zeby
Twoje oswiadczenie bylo tak wazne?

Skoro wypowiadasz się w imieniu wszystkich to albo masz ich
upoważnienie albo jesteś kłamcą. Upowaznień od wszystkich nie masz
więc jesteś kłamcą.


Pozdrawiam, kłamliwego Remka też.

Data: 2013-01-31 12:47:10
Autor: m4rkiz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:kebf71$blj$1node1.news.atman.pl...
I to jest sedno sprawy.
Mówicie, kłócicie się itp, a przecież były Mercedesy przewracające się na zakręcie i HPeki, które smażyły jajecznicę i w końcu Challenger, który rozpierdzielił się w drobny mak (cud techniki).
Pomyślcie... Dotyczy Radka.
Myślę.
I wiesz do czego doszedłem, skoro się przewraca to ma wadę konstrukcyjną.
Podobnie jest SSD,

jednym modelem\firma czy tez WSZYSTKIMI ssd?

"samochodu nie kupie - mercedes sie przewracal wiec samochody sie przewracaja"?

czy tez moze problem dotyczy pewnego producenta

- 40.00% for the OCZ Petrol 64 GB
- 39.42% for the OCZ Petrol 128 GB
- 30.85% for the OCZ Octane 128 GB SATA II
- 29.46% for the OCZ Octane 64 GB SATA II
- 9.73% for the OCZ Vertex 2 120 GB 3.5"
- 9.59% for the OCZ Vertex 2 120 GB
- 6.73% for the OCZ Vertex 2 60 GB
- 5.43% for the OCZ Agility 3 240 GB
- 5.12% for the OCZ Vertex Plus 128 GB

% zwrotow http://u.42.pl/2JyA_ssd

a inne dyski dzialaja dosyc sprawnie?

Data: 2013-01-30 17:20:04
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "JDX"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:keb7eb$2rv3$1@news2.ipartners.pl...
A co do kłamstw na temat zawodności SSD to zamiast uparcie trzymać się
urban legend proponuję coś poczytać, np. to: http://tnij.org/udl9 lub
to: http://tnij.org/udmp . Ewentualnie wspomniany wcześniej papier
Intela.

To ma być eksploatacja? 10 GiB na dzień? Chłopie ja potrafię przekopiować 1,5 TiB na dzień!
Odpowiedz sobie czemu duże korporacje (microsoft, google, yahoo) nie rezygnuje z dysków SCSI czy sata i nie wkłada SSD.

Data: 2013-01-30 17:54:19
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-30 17:20, qwerty wrote:
[.....]
Odpowiedz sobie czemu duże korporacje (microsoft, google, yahoo) nie
rezygnuje z dysków SCSI czy sata i nie wkłada SSD.
A masz jakieś  dane na ten temat czy tylko tak sobie gdybasz? Bo np.
wspomniany Intel (też duża kompania :-D ) zrezygnował z SSD co najmniej
w laptokaach. Co się zaś tyczy zastosowań serwerowych to są przecież
firmy zajmujące się hostingiem posiadające nawet po kilka tyś. SSD -
Softlayer wymieniony w artykule z Tom'sHardware.

BTW. No ja to nie wiedziałem, że współczesne dyski SSD mają interfejsy
inne niż SATA i SAS... :-D A, fakt, są jeszcze takie ma PCIe i pewnie
dlatego MS, Google i Yahoo nie montują SSD. :-D

Data: 2013-01-30 18:06:26
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "JDX"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kebj84$31bl$1@news2.ipartners.pl...
A masz jakieś  dane na ten temat czy tylko tak sobie gdybasz? Bo np.
wspomniany Intel (też duża kompania :-D ) zrezygnował z SSD co najmniej
w laptokaach.

Nic dziwnego, że zrezygnował. Wie, że SSD jest niedopracowany.
Daj mi dysk SSD to w ciągu miesiąca u mnie padnie.

Data: 2013-01-30 12:15:46
Autor: rs
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On Wed, 30 Jan 2013 18:06:26 +0100, "qwerty" <qwerty01@poczta.fm>
wrote:

Nic dziwnego, że zrezygnował. Wie, że SSD jest niedopracowany.
Daj mi dysk SSD to w ciągu miesiąca u mnie padnie.

po przeczytaniu powyzszego, przypomnialo mi sie takie powiedzenie:
"gowno chlopu, nie zegarek". <rs>

Data: 2013-01-30 18:57:20
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-30 18:15, rs wrote:
[.....]
po przeczytaniu powyzszego, przypomnialo mi sie takie powiedzenie:
"gowno chlopu, nie zegarek". <rs>
E tam, zaraz gówno. Widocznie niektórzy całkiem na poważnie zajmują się
piraceniem filmów i po prostu mają takie ponadprzeciętne potrzeby. :-D

Data: 2013-01-30 18:20:46
Autor: R.e.m.e.K
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Wed, 30 Jan 2013 18:06:26 +0100, qwerty napisał(a):

A masz jakieś  dane na ten temat czy tylko tak sobie gdybasz? Bo np.
wspomniany Intel (też duża kompania :-D ) zrezygnował z SSD co najmniej
w laptokaach.

Nic dziwnego, że zrezygnował. Wie, że SSD jest niedopracowany.
Daj mi dysk SSD to w ciągu miesiąca u mnie padnie.

Jeden moj znajomy dwukrotnie w trakcie gwarancji zajechal silnik w sportowym
BMW. Co za debil! Powinien byl kupic jakies Daewoo, najlepiej diesla, da
rade o kilka lat dluzej. Sportowe BMW to syf!

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-01-30 18:53:58
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-30 18:06, qwerty wrote:
[.....]
Daj mi dysk SSD to w ciągu miesiąca u mnie padnie.
Poważnie? Zajeździłbyś coś takiego
http://www.stec-inc.com/product/zeusram.php samym kopiowaniem danych? :-D

Poza tym to nie ma żadnego znaczenia że u ciebie SSD szybko padnie (w co
wątpię, ale to już inna sprawa). Ważne jest, że szybko nie padnie u
zdecydowanej większości użytkowników.

Data: 2013-01-31 08:59:36
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-30, o godz. 18:06:26
"qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał(a):

Użytkownik "JDX"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kebj84$31bl$1@news2.ipartners.pl...
> A masz jakieś  dane na ten temat czy tylko tak sobie gdybasz? Bo np.
> wspomniany Intel (też duża kompania :-D ) zrezygnował z SSD co
> najmniej w laptokaach.

Nic dziwnego, że zrezygnował. Wie, że SSD jest niedopracowany.
Daj mi dysk SSD to w ciągu miesiąca u mnie padnie.

Równie dobrze można napisać że w miesiąc da się zajeździć HDD. Kwestia
jak będzie wykorzystywany i w jakich warunkach.

Zdrówko

Data: 2013-01-31 11:23:42
Autor: h.w.d.p.
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Równie dobrze można napisać że w miesiąc da się zajeździć HDD. Kwestia
jak będzie wykorzystywany i w jakich warunkach.

taa, chyba rzucajac nim o beton.
chocbys sie zesral to w miesiac nie zajedziesz sprawnego hdd.

Data: 2013-01-31 11:39:06
Autor: Chris
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
h.w.d.p. nabazgrał(a):

Równie dobrze można napisać że w miesiąc da się zajeździć HDD. Kwestia
jak będzie wykorzystywany i w jakich warunkach.
taa, chyba rzucajac nim o beton.
chocbys sie zesral to w miesiac nie zajedziesz sprawnego hdd.

W teori jest szansa ,... odpalanie i zamykanie kompa z przycisku a nie systemowo ... oczywiście trzeba by było siedzieć non-stop i tylko on - off .... i jest szansa że padnie /..

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-01-31 11:51:15
Autor: h.w.d.p.
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W teori jest szansa ,... odpalanie i zamykanie kompa z przycisku a nie
systemowo ... oczywiście trzeba by było siedzieć non-stop i tylko on -
off ... i jest szansa że padnie /..

ciekawe ile ssd by wytrzymal takiego wylaczania :>

Data: 2013-01-31 12:32:50
Autor: Chris
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
h.w.d.p. nabazgrał(a):

W teori jest szansa ,... odpalanie i zamykanie kompa z przycisku a nie
systemowo ... oczywiście trzeba by było siedzieć non-stop i tylko on -
off ... i jest szansa że padnie /..
ciekawe ile ssd by wytrzymal takiego wylaczania :>

Nie mam pojęcia .. w dyskach mechanicznych element który najczęściej pada to silnik albo pozycjonowanie głowic a taki on/off szybko wykańcza dyski.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-01-31 12:13:31
Autor: R.e.m.e.K
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Thu, 31 Jan 2013 11:39:06 +0100, Chris napisał(a):

chocbys sie zesral to w miesiac nie zajedziesz sprawnego hdd.

W teori jest szansa ,... odpalanie i zamykanie kompa z przycisku a nie systemowo ... oczywiście trzeba by było siedzieć non-stop i tylko on - off ... i jest szansa że padnie /..

Mysle ze miesiac testu w trybie butterfly rozwali kazdy HDD.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-01-31 12:22:25
Autor: h.w.d.p.
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Mysle ze miesiac testu w trybie butterfly rozwali kazdy HDD.


pewnie. w minute !
zabawny jestes.

Data: 2013-01-31 12:50:31
Autor: m4rkiz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
"R.e.m.e.K" <go@dev.null> wrote in message news:510a51dd$0$26683$65785112news.neostrada.pl...
Dnia Thu, 31 Jan 2013 11:39:06 +0100, Chris napisał(a):
chocbys sie zesral to w miesiac nie zajedziesz sprawnego hdd.
W teori jest szansa ,... odpalanie i zamykanie kompa z przycisku a nie
systemowo ... oczywiście trzeba by było siedzieć non-stop i tylko on - off
... i jest szansa Ĺźe padnie /..
Mysle ze miesiac testu w trybie butterfly rozwali kazdy HDD.

mozliwe, az sprawdze jak tylko znajde cos do zajechania

Data: 2013-01-31 17:03:20
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
UĹźytkownik "R.e.m.e.K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:510a51dd$0$26683$65785112@news.neostrada.pl...
Mysle ze miesiac testu w trybie butterfly rozwali kazdy HDD.

O co chodzi w tym teście?

Data: 2013-01-31 17:10:38
Autor: h.w.d.p.
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-01-31 17:03, qwerty pisze:
UĹźytkownik "R.e.m.e.K"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:510a51dd$0$26683$65785112@news.neostrada.pl...
Mysle ze miesiac testu w trybie butterfly rozwali kazdy HDD.

O co chodzi w tym teście?

"A "butterfly test", or "butterfly seek test", is a diagnostic test performed on disk drives (either hard drives OR floppy drives). It tells the hardware device to span the read/write heads back and forth across the drive while it spins the disk, testing the hardware functionality of the mechanism. This is NOT a volatile test; it will not read or write data to/from the disk. Those are separate tests. The butterfly seek test ensures that all of the heads are working, capable of "seeing" all of the cylinders and sectors on a disk. MicroScope, made by Micro2000, is a diagnostic product that performs this test (and many others) well. "

Data: 2013-01-31 08:57:58
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-30, o godz. 17:20:04
"qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał(a):

Odpowiedz sobie czemu duże korporacje (microsoft, google, yahoo) nie
rezygnuje z dysków SCSI czy sata i nie wkłada SSD.

Z dysków SCSI to akurat Google i Yahoo zrezygnowali dość dawno -
oczywiście jeśli chodzi o serwerownie. Natomiast porównanie
przywoływanych firm jest ciut nietrafione bo te firmy wykorzystują
dyski nie w stacjach roboczych jak Ty czy ja. A tam metody uzyskiwania
wydajności są ciut inne. Poza tym wbrew Twemu stwierdzeniu od mniej
więcej roku dostawcy storage-u oferują jako najszybsze rozwiązania
oparte na dyskach SSD. Akurat temu kawałkowi rynku przyglądam się z
ciekawości od dłuższego czasu i przełom nastąpił w okolicach początku
2012 roku - w miejsce własnych modułów keszujących do macierzy zaczęto
oferować produkcyjne rozwiązania oparte na SSD.

Zdrówko

Data: 2013-01-31 12:40:33
Autor: m4rkiz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:keb4rk$d9$1node1.news.atman.pl...
Tyle że o ile w przypadku intensywnego wykorzystania pojazdu
roczne koszty jego utrzymania są spore to koszty używania samego
dysku są tak małe że wręcz pomijalne. A zanim zaczniesz kłamać
jakie to SSD są bezawaryjne to poczytaj początek tego wątka.

demagogia - opisywanie ssd jako awaryjnych na podstawie pojedynczej
probki o ktorej wiadomo ze jest w grupie o 40% awaryjnosci...

nikt tu nie przyjdzie napisac ze ma intela czy samsunga i dzialaja
swietnie bo zostanie wyzwany od debili

jezeli ktos tu pisze to zazwyczaj juz ma problem wiec wyciaganie na
podstawie tego jakichkolwiek wnioskow o awaryjnosci mozna sobie
"w dupe miedzy bajki wlozyc"...

Data: 2013-01-31 15:25:15
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-31 13:40, Użytkownik m4rkiz napisał:

Tyle że o ile w przypadku intensywnego wykorzystania pojazdu
roczne koszty jego utrzymania są spore to koszty używania samego
dysku są tak małe że wręcz pomijalne. A zanim zaczniesz kłamać
jakie to SSD są bezawaryjne to poczytaj początek tego wątka.

demagogia - opisywanie ssd jako awaryjnych na podstawie pojedynczej
probki o ktorej wiadomo ze jest w grupie o 40% awaryjnosci...

Demagogia to pisanie takich tekstów jak twój.
Sam podawałeś procentową awaryjność dysków SSD czyli jednak
są awaryjne a twierdzenie że są bezawaryjne to jednak kłamstwo.
A prawdziwy problem i tak leży gdzie indziej i jest przez
zwolenników SSD pięknie pomijany w dyskusjach.


Pozdrawiam

Data: 2013-01-31 16:21:32
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-31 15:25, RadoslawF wrote:> Dnia 2013-01-31 13:40, Użytkownik
m4rkiz napisał:
[.....]
demagogia - opisywanie ssd jako awaryjnych na podstawie pojedynczej
probki o ktorej wiadomo ze jest w grupie o 40% awaryjnosci...

Demagogia to pisanie takich tekstów jak twój.
Jak na razie to zwolennicy SSD podali trochę linków na poparcie swoich
słów, natomiast przeciwnicy w kółko powtarzają zasłyszane gdzieś urban
legends i jakimś dziwnym trafem nie wskazali ani jednego źródła z
którego czerpią swoją wiedzę na temat rzekomej awaryjności SSD.

Sam podawałeś procentową awaryjność dysków SSD czyli jednak
są awaryjne a twierdzenie że są bezawaryjne to jednak kłamstwo.
No pewnie, że są awaryjne. Ale nie są bardziej awaryjne od HDD. A jakbyś
zapomniał, to właśnie o to chodzi w tym flejmie który sam rozpocząłeś
ironizując i sugerując jakoby SSD były bardziej awaryjne od HDD ("Pomoże
mu ta masa grupowych teoretyków udowadniająca jakie wspaniałe i
bezawaryjne są dyski SSD").

Data: 2013-01-31 16:38:56
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-31 16:21, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-01-31 15:25, RadoslawF wrote:> Dnia 2013-01-31 13:40, Użytkownik
m4rkiz napisał:
[.....]
demagogia - opisywanie ssd jako awaryjnych na podstawie pojedynczej
probki o ktorej wiadomo ze jest w grupie o 40% awaryjnosci...
Demagogia to pisanie takich tekstów jak twój.
Jak na razie to zwolennicy SSD podali trochę linków na poparcie swoich
słów, natomiast przeciwnicy w kółko powtarzają zasłyszane gdzieś urban
legends i jakimś dziwnym trafem nie wskazali ani jednego źródła z
którego czerpią swoją wiedzę na temat rzekomej awaryjności SSD.

Link o awaryjności dysków SSD sięgający u pewnych producentów
40% jest poparciem jakich słów zwolenników ? Bo mam wrażenie
że jednak nie tych o bezawaryjności ?

Sam podawałeś procentową awaryjność dysków SSD czyli jednak
są awaryjne a twierdzenie że są bezawaryjne to jednak kłamstwo.
No pewnie, że są awaryjne. Ale nie są bardziej awaryjne od HDD. A jakbyś
zapomniał, to właśnie o to chodzi w tym flejmie który sam rozpocząłeś
ironizując i sugerując jakoby SSD były bardziej awaryjne od HDD ("Pomoże
mu ta masa grupowych teoretyków udowadniająca jakie wspaniałe i
bezawaryjne są dyski SSD").

A teraz wyjaśnij jak z cytowanego zdania doczytałeś stwierdzenie
że dyski HD są bardziej awaryjne od SSD ?
Możesz też posłużyć się jakimś innym moim zdaniem jeśli chcesz. :-)


pozdrawiam

Data: 2013-01-31 16:46:53
Autor: h.w.d.p.
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-01-31 16:38, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-01-31 16:21, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-01-31 15:25, RadoslawF wrote:> Dnia 2013-01-31 13:40, Użytkownik
m4rkiz napisał:
[.....]
demagogia - opisywanie ssd jako awaryjnych na podstawie pojedynczej
probki o ktorej wiadomo ze jest w grupie o 40% awaryjnosci...
Demagogia to pisanie takich tekstów jak twój.
Jak na razie to zwolennicy SSD podali trochę linków na poparcie swoich
słów, natomiast przeciwnicy w kółko powtarzają zasłyszane gdzieś urban
legends i jakimś dziwnym trafem nie wskazali ani jednego źródła z
którego czerpią swoją wiedzę na temat rzekomej awaryjności SSD.

Link o awaryjności dysków SSD sięgający u pewnych producentów
40% jest poparciem jakich słów zwolenników ? Bo mam wrażenie
że jednak nie tych o bezawaryjności ?

Sam podawałeś procentową awaryjność dysków SSD czyli jednak
są awaryjne a twierdzenie że są bezawaryjne to jednak kłamstwo.
No pewnie, że są awaryjne. Ale nie są bardziej awaryjne od HDD. A jakbyś
zapomniał, to właśnie o to chodzi w tym flejmie który sam rozpocząłeś
ironizując i sugerując jakoby SSD były bardziej awaryjne od HDD ("Pomoże
mu ta masa grupowych teoretyków udowadniająca jakie wspaniałe i
bezawaryjne są dyski SSD").

A teraz wyjaśnij jak z cytowanego zdania doczytałeś stwierdzenie
że dyski HD są bardziej awaryjne od SSD ?
Możesz też posłużyć się jakimś innym moim zdaniem jeśli chcesz. :-)

czy tylko ja mam wrazenie ze niektorzy fanboje ssd dostali ostatnio przepustki z psychiatryka?

Data: 2013-01-31 16:59:12
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-31 16:46, h.w.d.p. wrote:
[.....]
czy tylko ja mam wrazenie ze niektorzy fanboje ssd dostali ostatnio
przepustki z psychiatryka?

A ty jakim dresikom fanbojujesz? Co tam teraz na dzielni jest na topie? :-D

Data: 2013-01-31 17:04:56
Autor: h.w.d.p.
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-01-31 16:59, JDX pisze:
On 2013-01-31 16:46, h.w.d.p. wrote:
[.....]
czy tylko ja mam wrazenie ze niektorzy fanboje ssd dostali ostatnio
przepustki z psychiatryka?

A ty jakim dresikom fanbojujesz? Co tam teraz na dzielni jest na topie? :-D


sam nim jestem . i co powiesz?

Data: 2013-01-31 21:57:42
Autor: gawfron
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-01-31 17:04, h.w.d.p. pisze:
W dniu 2013-01-31 16:59, JDX pisze:
On 2013-01-31 16:46, h.w.d.p. wrote:
[.....]
czy tylko ja mam wrazenie ze niektorzy fanboje ssd dostali ostatnio
przepustki z psychiatryka?

A ty jakim dresikom fanbojujesz? Co tam teraz na dzielni jest na
topie? :-D


sam nim jestem . i co powiesz?
Sądząc po głębi wypowiedzi w tym temacie, żadna niespodzianka ;)

Data: 2013-01-31 16:51:31
Autor: m4rkiz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:kee36h$8pm$1node2.news.atman.pl...
Link o awaryjności dysków SSD sięgający u pewnych producentów
40%

pewnego producenta (liczba pojedyncza), ktory przez szereg lat
nie potrafil napisac sensownego firmware

jest poparciem jakich słów zwolenników ? Bo mam wrażenie
że jednak nie tych o bezawaryjności ?


nic nie jest bezawaryjne
dyski ssd intela i samsunga sa mniej awaryjne niz dyski twarde

Data: 2013-01-31 16:55:50
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-31 16:38, RadoslawF wrote:[.....]
Link o awaryjności dysków SSD sięgający u pewnych producentów
40% jest poparciem jakich słów zwolenników ? Bo mam wrażenie
że jednak nie tych o bezawaryjności ?
OK, jest tam też podane, że SSD innych producentów mają awaryjność
poniżej 1% której żaden producent HDD nie osiągnął i pewnie nigdy nie
osiągnie. Dziwię się więc, że nie wyciągnąłeś wniosku, że SSD są 2-3
razy mniej awaryjne niż najlepsze HDD. :-D

A teraz wyjaśnij jak z cytowanego zdania doczytałeś stwierdzenie
że dyski HD są bardziej awaryjne od SSD ?
Nie wyciągnąłem takiego wniosku z cytowanego zdania. To, że SSD są tak
samo (lub mniej) awaryjne od HDD to moje stwierdzenie.

Data: 2013-01-31 17:17:08
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-31 16:55, Użytkownik JDX napisał:

Link o awaryjności dysków SSD sięgający u pewnych producentów
40% jest poparciem jakich słów zwolenników ? Bo mam wrażenie
że jednak nie tych o bezawaryjności ?
OK, jest tam też podane, że SSD innych producentów mają awaryjność
poniżej 1% której żaden producent HDD nie osiągnął i pewnie nigdy nie
osiągnie. Dziwię się więc, że nie wyciągnąłeś wniosku, że SSD są 2-3
razy mniej awaryjne niż najlepsze HDD. :-D

Nie jest bo kończy się na awaryjności pięcio procentowej.
Tyle że przypomnę co już pisałem, awaryjność jedno czy
pięcio procentowa oznacza brak bezawaryjności co pewni
fanboye to sugerowali.

A teraz wyjaśnij jak z cytowanego zdania doczytałeś stwierdzenie
że dyski HD są bardziej awaryjne od SSD ?
Nie wyciągnąłem takiego wniosku z cytowanego zdania. To, że SSD są tak
samo (lub mniej) awaryjne od HDD to moje stwierdzenie.

To jeszcze dopisz z jakich danych miałem taki wniosek wyciągnąć
i co on ma wspólnego z moją opinią o SSD jako drogim i mało pojemnym
rozwiązaniu ?


Pozdrawiam

Data: 2013-01-31 18:40:42
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-31 17:17, RadoslawF wrote:
[.....]
Tyle że przypomnę co już pisałem, awaryjność jedno czy
pięcio procentowa oznacza brak bezawaryjności co pewni
fanboye to sugerowali.
Nie sugeruje też, że SSD są bardziej awaryjne od HDD.

To jeszcze dopisz z jakich danych miałem taki wniosek wyciągnąć
Np. postawie danych dostępnych w sieci. Każdy je sobie może znaleźć.

i co on ma wspólnego z moją opinią o SSD jako drogim i mało pojemnym
rozwiązaniu ?
??? Przecież ten flejm zacząłeś od sugestii jakoby SSD były bardziej
awaryjne niż HDD.

Tak na prawdę jedyną wadą SSD jest to, że GB kosztuje ~10x drożej niż GB
HDD. Pojemność nie stanowi problemu. Już teraz dla ludu są przecież
dostępne pojemności 500MB, a dla przedsiębiorstw 2T (zdaje się, że ktoś
pokazał już 4T). Zresztą cena w wielu przypadkach też nie jest problemem
ponieważ wg. zeznań różnych firm TCO SSD jest niższy niż HDD.

Data: 2013-01-31 19:47:27
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-31 18:40, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-01-31 17:17, RadoslawF wrote:
[.....]
Tyle że przypomnę co już pisałem, awaryjność jedno czy
pięcio procentowa oznacza brak bezawaryjności co pewni
fanboye to sugerowali.
Nie sugeruje też, że SSD są bardziej awaryjne od HDD.

To jeszcze dopisz z jakich danych miałem taki wniosek wyciągnąć
Np. postawie danych dostępnych w sieci. Każdy je sobie może znaleźć.

To na podstawie tych co znalazłem wyciągnąłem inny wniosek.

i co on ma wspólnego z moją opinią o SSD jako drogim i mało pojemnym
rozwiązaniu ?
??? Przecież ten flejm zacząłeś od sugestii jakoby SSD były bardziej
awaryjne niż HDD.

Tak na prawdę jedyną wadą SSD jest to, że GB kosztuje ~10x drożej niż GB
HDD. Pojemność nie stanowi problemu. Już teraz dla ludu są przecież
dostępne pojemności 500MB, a dla przedsiębiorstw 2T (zdaje się, że ktoś
pokazał już 4T). Zresztą cena w wielu przypadkach też nie jest problemem
ponieważ wg. zeznań różnych firm TCO SSD jest niższy niż HDD.

Dla ludu to będą jak stanieją a TCO ceny początkowej nie zmieni.


Pozdrawiam

Data: 2013-01-31 20:20:37
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-31 19:47, RadoslawF wrote:
[.....]
Dla ludu to będą jak stanieją a TCO ceny początkowej nie zmieni.
Jak dla ludu przeznaczone są karty graficzne z przedziału 1-2kzł, mobo z
przedziału 1-1,3k to 500GB SSD za 1,5kzł chyba też. :-D

Data: 2013-01-31 21:42:46
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-31 20:20, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-01-31 19:47, RadoslawF wrote:
[.....]
Dla ludu to będą jak stanieją a TCO ceny początkowej nie zmieni.
Jak dla ludu przeznaczone są karty graficzne z przedziału 1-2kzł, mobo z
przedziału 1-1,3k to 500GB SSD za 1,5kzł chyba też. :-D

Tak to sobie tłumacz. A jak skończysz poszukaj jaki procent całej
sprzedaży zajmują te twoje wyroby "dla ludu przeznaczone", jakiś
mały ten twój lud.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2013-01-31 16:27:21
Autor: rs
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On Thu, 31 Jan 2013 21:42:46 +0100, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
wrote:

Dnia 2013-01-31 20:20, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-01-31 19:47, RadoslawF wrote:
[.....]
Dla ludu to będą jak stanieją a TCO ceny początkowej nie zmieni.
Jak dla ludu przeznaczone są karty graficzne z przedziału 1-2kzł, mobo z
przedziału 1-1,3k to 500GB SSD za 1,5kzł chyba też. :-D

Tak to sobie tłumacz. A jak skończysz poszukaj jaki procent całej
sprzedaży zajmują te twoje wyroby "dla ludu przeznaczone", jakiś
mały ten twój lud.  :-)
Pozdrawiam

jesli tylko rozumiesz, co oznacza pojecie trend oraz przewidywania
rynkowe, oraz dynamike wchodzacej na rynek technologii, to ponizsze
powinno zamknac te bezproduktywna dyskusje. od strony: "a word about client SSD market"

http://www.flashmemorysummit.com/English/Collaterals/Proceedings/2012/20120823_Keynote9_Burke.pdf
http://is.gd/b4JwwT

i to w calosci

http://www.storagenewsletter.com/news/marketreport/ihs-ssd-2012

oczywiscie mozesz sie upierac, ze ziemia jest plaska, i lezy w samym
centrum kosmosu, ale religijne dysputy mnie nie interesuja. pytales,
to podalem. powalcz z tymi danymi sam. moze koledzy pomoga. <rs>

Data: 2013-02-01 00:23:11
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-31 22:27, Użytkownik rs napisał:
On Thu, 31 Jan 2013 21:42:46 +0100, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
wrote:

Dnia 2013-01-31 20:20, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-01-31 19:47, RadoslawF wrote:
[.....]
Dla ludu to będą jak stanieją a TCO ceny początkowej nie zmieni.
Jak dla ludu przeznaczone są karty graficzne z przedziału 1-2kzł, mobo z
przedziału 1-1,3k to 500GB SSD za 1,5kzł chyba też. :-D
Tak to sobie tłumacz. A jak skończysz poszukaj jaki procent całej
sprzedaży zajmują te twoje wyroby "dla ludu przeznaczone", jakiś
mały ten twój lud.  :-)
Pozdrawiam

jesli tylko rozumiesz, co oznacza pojecie trend oraz przewidywania
rynkowe, oraz dynamike wchodzacej na rynek technologii, to ponizsze
powinno zamknac te bezproduktywna dyskusje. od strony: "a word about client SSD market"

Jest bezproduktywna gdyż fanboje nie czytają lub nie rozumieją argumentów.

oczywiscie mozesz sie upierac, ze ziemia jest plaska, i lezy w samym
centrum kosmosu, ale religijne dysputy mnie nie interesuja. pytales,
to podalem. powalcz z tymi danymi sam. moze koledzy pomoga. <rs>

To że kiedyś może SSD wyprze dyski mechaniczne nie oznacza
że już dzisiaj wybór takiego dysku jest opłacalny i jedynie
słuszny..
Ale jak chcesz to udowadniaj że ziemia jest płaska.
Ja w tym czasie zapoznam się z tymi danymi.


Pozdrawiam

Data: 2013-02-01 01:30:58
Autor: h.w.d.p.
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
To że kiedyś może SSD wyprze dyski mechaniczne nie oznacza
że już dzisiaj wybór takiego dysku jest opłacalny i jedynie
słuszny..
Ale jak chcesz to udowadniaj że ziemia jest płaska.
Ja w tym czasie zapoznam się z tymi danymi.

swoja droga to odkad sie bawie w komputery(~30 lat) to nie pamietam aby jakakolwiek nowowchodzaca technologia zaliczyla taka wtope jak dyski ssd.

Data: 2013-01-31 19:57:51
Autor: rs
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On Fri, 01 Feb 2013 01:30:58 +0100, "h.w.d.p." <hvhv@igbjo.yfd> wrote:

To że kiedyś może SSD wyprze dyski mechaniczne nie oznacza
że już dzisiaj wybór takiego dysku jest opłacalny i jedynie
słuszny..
Ale jak chcesz to udowadniaj że ziemia jest płaska.
Ja w tym czasie zapoznam się z tymi danymi.

swoja droga to odkad sie bawie w komputery(~30 lat) to nie pamietam aby jakakolwiek nowowchodzaca technologia zaliczyla taka wtope jak dyski ssd.

no ale w 2017 przyjdzie Noe i nas wszyskich uratuje.
http://www.xbitlabs.com/images/storage/flash-ssd-forecast/p14.jpg
jak mowilem panel wyznaniowy. amen. <rs>

Data: 2013-02-01 02:10:36
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-01 01:30, h.w.d.p. wrote:
[.....]
swoja droga to odkad sie bawie w komputery(~30 lat) to nie pamietam aby
jakakolwiek nowowchodzaca technologia zaliczyla taka wtope jak dyski ssd.
Wtopę? WTF? Przecież sprzedaż SSD cały czas rośnie...

Data: 2013-02-01 19:15:47
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "h.w.d.p."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kef2c6$7qr$1@node2.news.atman.pl...
swoja droga to odkad sie bawie w komputery(~30 lat) to nie pamietam aby jakakolwiek nowowchodzaca technologia zaliczyla taka wtope jak dyski ssd.

Jaką wtopę? Pranie mózgu jak się patrzy. Gdyby RIMM'y miały też taką reklamę świat potoczyłby się zupełnie inaczej.

Data: 2013-02-01 02:06:25
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-01 00:23, RadoslawF wrote:
[.....]
Jest bezproduktywna gdyż fanboje nie czytają lub nie rozumieją argumentów.
Sure, za to niefanboje w kółko powtarzają te same mity. Ooops,
"argumenty". :-D

To że kiedyś może SSD wyprze dyski mechaniczne nie oznacza
że już dzisiaj wybór takiego dysku jest opłacalny i jedynie
słuszny..
Ale przecież wybór SSD już dzisiaj jest opłacalny w niektórych
zastosowaniach. I to jakimś dziwnym trafem pomimo tego, że cena GB SSD
jest znacznie wyższa niż GB HDD. :-D Wg. papieru Intela SSD lepiej
sprawdzają się w laptokach (bo HDD pewnie nie wytrzymuję mechanicznie).
Wg. artykułu z Tom'sHardware opłaca się je też używać w zastosowaniach
serwerowych ze względu na wydajność (ale nie tylko). Wg. mnie opłaca się
ich używać w desktopach gdy korzystamy z aplikacji odwołujących się "pod
spodem" do baz danych. Prawie na pewno (bo nie sprawdzałem) SSD sporo
skracają też czas kompilacji. A pewnie jeszcze trochę zastosowań by się
znalazło. Więc nie pisz, że stosowanie SSD jest nieopłacalne ponieważ
jest to po prostu nieprawda.

Data: 2013-02-01 11:54:59
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-02-01 02:06, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-02-01 00:23, RadoslawF wrote:
[.....]
Jest bezproduktywna gdyż fanboje nie czytają lub nie rozumieją argumentów.
Sure, za to niefanboje w kółko powtarzają te same mity. Ooops,
"argumenty". :-D

To że kiedyś może SSD wyprze dyski mechaniczne nie oznacza
że już dzisiaj wybór takiego dysku jest opłacalny i jedynie
słuszny..
Ale przecież wybór SSD już dzisiaj jest opłacalny w niektórych
zastosowaniach. I to jakimś dziwnym trafem pomimo tego, że cena GB SSD
jest znacznie wyższa niż GB HDD. :-D Wg. papieru Intela SSD lepiej
sprawdzają się w laptokach (bo HDD pewnie nie wytrzymuję mechanicznie).
Wg. artykułu z Tom'sHardware opłaca się je też używać w zastosowaniach
serwerowych ze względu na wydajność (ale nie tylko). Wg. mnie opłaca się
ich używać w desktopach gdy korzystamy z aplikacji odwołujących się "pod
spodem" do baz danych. Prawie na pewno (bo nie sprawdzałem) SSD sporo
skracają też czas kompilacji. A pewnie jeszcze trochę zastosowań by się
znalazło. Więc nie pisz, że stosowanie SSD jest nieopłacalne ponieważ
jest to po prostu nieprawda.

To że ktoś napisał w artykule że opłaca się w laptopach
nie oznacza że tak jest do naprawdę. Dowodem na to jest
dosyć niski procent laptopów z montowanymi tam SSD fabrycznie.
Czyli z tą opłacalnością nie jest tak jak napisali.

Według ciebie opłaca się to w desktopach przy pracy z bazami
danych, ale zapominasz że fakt przyśpieszenia startu programu
czy szybszego uruchomienia nie oznacza jeszcze opłacalności
ekonomicznej mimo iż jak piszesz skraca czas kompilacji.


Pozdrawiam

Data: 2013-02-01 13:28:05
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-01 11:54, RadoslawF wrote:
[.....]
To że ktoś napisał w artykule że opłaca się w laptopach
nie oznacza że tak jest do naprawdę. Dowodem na to jest
dosyć niski procent laptopów z montowanymi tam SSD fabrycznie.
Czyli z tą opłacalnością nie jest tak jak napisali.
Nie, niczego to nie dowodzi. Po prostu konfiguracja podstawowa jest bez
SSD. Tak samo jak w podstawowych konfiguracjach markowych desktopów nie
montuje się dużych HDD pomimo tego, że są od dawna dostępne. Bo 250GB
spokojnie wystarczy do pracy z jakimś pakietem biurowym.

Według ciebie opłaca się to w desktopach przy pracy z bazami
danych, ale zapominasz że fakt przyśpieszenia startu programu
czy szybszego uruchomienia nie oznacza jeszcze opłacalności
ekonomicznej mimo iż jak piszesz skraca czas kompilacji.
Ale czy ja cokolwiek pisałem o szybkości uruchamiania jakiejś aplikacji
którą to czynność wykonuje się raz na dzień albo nawet i na miesiąc?
Nie, ja piszę o pracy z aplikacji za pomocą której odpytuje się bazę
danych wielokrotnie w ciągu dnia. Jedno zapytanie trwa od sekundy do
minuty. Czasami tworzy się jakieś własne zapytanie które może "kęcić
się" kilka minut. Mówię tu o czasach które uzyskuję obecnie, na SSD. I
to wszystko robi *ogromną* różnicę. Zresztą w którymś z wymienionych
linków była wypowiedź jakiegoś kolesia z firmy hostingowej który
stwierdził, że od chwili gdy przeszli na SSD to ilość obsługiwanych
zapytań na sekundę wzrosła im 10 czy nawet 15 krotnie.

Teraz trochę symulacji: weźmy pracownika który zarabia średnią krajową
czyli 3700 brutto. Zakładając 160 godzin pracy w miesiącu daje to
23,12zł/h. Czyli 10 minut pracy takiego człowieka kosztuje
23,12/6=3,85zł. Zakładając, że dzięki SSD taki pracownik w ciągu 8
godzinnego dnia pracy zaoszczędzi owe 10 minut to daje miesięczne
oszczędności 3,85*20=77zł. Wobec tego wychodzi na to, że 500GB SSD za
1500zł zwróci się po niecałych 20 miesiącach. Kolejne 16 (do czasu
utraty gwarancji) to zysk. Ponadto pracownicy którzy rzeczywiście
potrzebują SSD nie zarabiają średniej krajowej tylko raczej dwie średnie
więc inwestycje w SSD zwrócą się szybciej.

Data: 2013-02-01 13:42:39
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-02-01 13:28, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-02-01 11:54, RadoslawF wrote:
[.....]
To że ktoś napisał w artykule że opłaca się w laptopach
nie oznacza że tak jest do naprawdę. Dowodem na to jest
dosyć niski procent laptopów z montowanymi tam SSD fabrycznie.
Czyli z tą opłacalnością nie jest tak jak napisali.
Nie, niczego to nie dowodzi. Po prostu konfiguracja podstawowa jest bez
SSD. Tak samo jak w podstawowych konfiguracjach markowych desktopów nie
montuje się dużych HDD pomimo tego, że są od dawna dostępne. Bo 250GB
spokojnie wystarczy do pracy z jakimś pakietem biurowym.

Ale mimo to producenci ostatnio montują 500GB ale nie mechaniczne.
No ale skoro to niczego nie dowodzi.   :-)

Według ciebie opłaca się to w desktopach przy pracy z bazami
danych, ale zapominasz że fakt przyśpieszenia startu programu
czy szybszego uruchomienia nie oznacza jeszcze opłacalności
ekonomicznej mimo iż jak piszesz skraca czas kompilacji.
Ale czy ja cokolwiek pisałem o szybkości uruchamiania jakiejś aplikacji
którą to czynność wykonuje się raz na dzień albo nawet i na miesiąc?
Nie, ja piszę o pracy z aplikacji za pomocą której odpytuje się bazę
danych wielokrotnie w ciągu dnia. Jedno zapytanie trwa od sekundy do
minuty. Czasami tworzy się jakieś własne zapytanie które może "kęcić
się" kilka minut. Mówię tu o czasach które uzyskuję obecnie, na SSD. I
to wszystko robi *ogromną* różnicę. Zresztą w którymś z wymienionych
linków była wypowiedź jakiegoś kolesia z firmy hostingowej który
stwierdził, że od chwili gdy przeszli na SSD to ilość obsługiwanych
zapytań na sekundę wzrosła im 10 czy nawet 15 krotnie.

Teraz trochę symulacji: weźmy pracownika który zarabia średnią krajową
czyli 3700 brutto. Zakładając 160 godzin pracy w miesiącu daje to
23,12zł/h. Czyli 10 minut pracy takiego człowieka kosztuje
23,12/6=3,85zł. Zakładając, że dzięki SSD taki pracownik w ciągu 8
godzinnego dnia pracy zaoszczędzi owe 10 minut to daje miesięczne
oszczędności 3,85*20=77zł. Wobec tego wychodzi na to, że 500GB SSD za
1500zł zwróci się po niecałych 20 miesiącach. Kolejne 16 (do czasu
utraty gwarancji) to zysk. Ponadto pracownicy którzy rzeczywiście
potrzebują SSD nie zarabiają średniej krajowej tylko raczej dwie średnie
więc inwestycje w SSD zwrócą się szybciej.

No i właśnie wykazałeś dlaczego pracodawca dał mi komputer
z SSD, tyle że w firmie SSD ma tak na oko tylko 10 procent
nowo zakupionych komputerów. Pracodawcy nie opłaca się wszystkim
kupować takich jedynie słusznych rozwiązań. Może dlatego że
typowy pracownik wielokrotnie więcej niż te 10 minut marnuje
na inne zbędne czynności wszak człowiek to jednak nie maszyna.
I realnie tego zysku z sekundowych oszczędności na czasie
oczekiwania w większości przypadków praktycznie nie ma.


Pozdrawiam

Data: 2013-02-01 14:13:12
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-01 13:42, RadoslawF wrote:
[.....]
Pracodawcy nie opłaca się wszystkim
kupować takich jedynie słusznych rozwiązań. Może dlatego że
typowy pracownik wielokrotnie więcej niż te 10 minut marnuje
na inne zbędne czynności wszak człowiek to jednak nie maszyna.
I realnie tego zysku z sekundowych oszczędności na czasie
oczekiwania w większości przypadków praktycznie nie ma.
A jednak Intelowi opłacało się przejść na SSD we wszystkich laptokach.
Bo widocznie dużo większa niezawodność SSD niż HDD w takich zastosowania
to także wymierny pieniądz (pomijając nawet korzyści wynikające z
szybkiego I/O).

Zgadzam się, że SSD nie wszędzie są potrzebne. Tak jak nie wszędzie jest
potrzebna wyczynowa karta graficzna. Np. desktop przeznaczony do pracy z
softem biurowym nie potrzebuje SSD (co nie oznacza, że za kilka lat SSD
nie będzie standardem w takich maszynach). Ale nie można w kółko
powtarzać tych samych bredni na temat SSD. Bo wcale nie są bardziej
zawodne niż HDD i pomimo ich wysokiej ceny znajdzie się sporo zastosowań
w których ich użycie jest bardziej opłacalne niż HDD.

Data: 2013-02-01 14:55:54
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-02-01 14:13, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-02-01 13:42, RadoslawF wrote:
[.....]
Pracodawcy nie opłaca się wszystkim
kupować takich jedynie słusznych rozwiązań. Może dlatego że
typowy pracownik wielokrotnie więcej niż te 10 minut marnuje
na inne zbędne czynności wszak człowiek to jednak nie maszyna.
I realnie tego zysku z sekundowych oszczędności na czasie
oczekiwania w większości przypadków praktycznie nie ma.
A jednak Intelowi opłacało się przejść na SSD we wszystkich laptokach.
Bo widocznie dużo większa niezawodność SSD niż HDD w takich zastosowania
to także wymierny pieniądz (pomijając nawet korzyści wynikające z
szybkiego I/O).

A jesteś pewien ? Bo z tego co pamiętam nie jest producentem
laptopów. Fakt że jest producentem SSD więc może robią sobie
reklamę zamawiając dla siebie laptopy z własnymi podzespołami ?

Zgadzam się, że SSD nie wszędzie są potrzebne. Tak jak nie wszędzie jest
potrzebna wyczynowa karta graficzna. Np. desktop przeznaczony do pracy z
softem biurowym nie potrzebuje SSD (co nie oznacza, że za kilka lat SSD
nie będzie standardem w takich maszynach). Ale nie można w kółko
powtarzać tych samych bredni na temat SSD. Bo wcale nie są bardziej
zawodne niż HDD i pomimo ich wysokiej ceny znajdzie się sporo zastosowań
w których ich użycie jest bardziej opłacalne niż HDD.

To nie powtarzaj bredni i czytaj wątki w których zabierasz głos.
Moim argumentem jest bardzo fatalny stosunek ceny do pojemności
który bywa rekompensowany wydajnością w dosyć nielicznych zastosowaniach.
W kwestii awaryjności zareagowaliśmy na propagandę fanboi że są
bezawaryjne.


Pozdrawiam

Data: 2013-02-01 15:47:40
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-01 14:55, RadoslawF wrote:
[.....]
A jesteś pewien ? Bo z tego co pamiętam nie jest producentem
laptopów. Fakt że jest producentem SSD więc może robią sobie
reklamę zamawiając dla siebie laptopy z własnymi podzespołami ?
Tak, jestem pewien.

To nie powtarzaj bredni i czytaj wątki w których zabierasz głos.
No właśnie czytam i...
Moim argumentem jest bardzo fatalny stosunek ceny do pojemności
który bywa rekompensowany wydajnością w dosyć nielicznych zastosowaniach.
Nieprawda. "Pomoże mu ta masa grupowych teoretyków udowadniająca jakie
wspaniałe i bezawaryjne są dyski SSD" nie brzmi jak "dyski SSD są
droższe niż HDD" tylko jak "dyski SSD są bardziej awaryjne niż HDD".

Data: 2013-02-01 20:52:45
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-02-01 15:47, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-02-01 14:55, RadoslawF wrote:
[.....]
A jesteś pewien ? Bo z tego co pamiętam nie jest producentem
laptopów. Fakt że jest producentem SSD więc może robią sobie
reklamę zamawiając dla siebie laptopy z własnymi podzespołami ?
Tak, jestem pewien.

To nie powtarzaj bredni i czytaj wątki w których zabierasz głos.
No właśnie czytam i...
Moim argumentem jest bardzo fatalny stosunek ceny do pojemności
który bywa rekompensowany wydajnością w dosyć nielicznych zastosowaniach.
Nieprawda. "Pomoże mu ta masa grupowych teoretyków udowadniająca jakie
wspaniałe i bezawaryjne są dyski SSD" nie brzmi jak "dyski SSD są
droższe niż HDD" tylko jak "dyski SSD są bardziej awaryjne niż HDD".

Tym razem przeczytaj ze zrozumieniem:
"W kwestii awaryjności zareagowaliśmy na propagandę fanboi że są
bezawaryjne."


Pozdrawiam

Data: 2013-02-01 21:58:39
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-01 20:52, RadoslawF wrote:
[.....]
Tym razem przeczytaj ze zrozumieniem:
"W kwestii awaryjności zareagowaliśmy na propagandę fanboi że są
bezawaryjne."
Nieprawda. Nie tą wypowiedzią rozpocząłeś flejma.

Data: 2013-02-01 23:11:04
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-02-01 21:58, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-02-01 20:52, RadoslawF wrote:
[.....]
Tym razem przeczytaj ze zrozumieniem:
"W kwestii awaryjności zareagowaliśmy na propagandę fanboi że są
bezawaryjne."
Nieprawda. Nie tą wypowiedzią rozpocząłeś flejma.

Nie ja rozpoczynałem tego flejma.
Zmień czytnik na taki który wyraźnie pokazuje pełne drzewo dyskusji.
Jeszcze jakieś insynuacje ?


Pozdrawiam

Data: 2013-02-02 11:32:03
Autor: Jacek/Jaco/Jakubowski
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-02-01 14:55, RadoslawF pisze:> Dnia 2013-02-01 14:13, Użytkownik JDX napisał:
On 2013-02-01 13:42, RadoslawF wrote:
[.....]
[...]
Moim argumentem jest bardzo fatalny stosunek ceny do pojemności
który bywa rekompensowany wydajnością w dosyć nielicznych zastosowaniach.

Bardzo delikatnie mówiąc, to do dupy ten argument. Wiesz w ogóle po co i co to jest pamięć "masowa"? Widzę, że nie, to Ci przypomnę,
pamięć masowo jest _tylko_ po to aby było taniej. Dla działania komputera (dla procesora) pamięć masowa to zło konieczne , ba! nawet RAM to kicha, bo wielokrotnie wolniejszy od wewnętrznego cache w procku.

Podsumowując, w idealnej sytuacji, mielibyśmy procesor podłączony
do jak najszybszej pamięci czyli obecnie do SRAM (najlepiej z jakimś podtrzymaniem bateryjnym - bo to pamięć ulotna).

Komputer (procesor) aby przetworzyć jakiekolwiek dane musi najpierw skopiować blok danych z HDD do RAM, potem z RAM do Cache (który też
zazwyczaj jest podzielony na 2-3 poziomy) i dopiero wtedy tak na prawdę
przetwarza dane. Nietrudno zauważyć, że najwęższym gardłem w opisanej sytuacji jest HDD, szczególnie czas dostępu i silnie wiążący się z nim parametr IOPS potrafi zabić dowolnie szybki procesor, który przez nawet 99% czasu czeka na dane spływające "po kropelce" z HDD.

Stąd też powstało tyle sposobów na poradzenie sobie z tym najwęższym gardłem, od kolejkowania operacji dyskowych (np. NCQ)
po co raz większe szybkości obrotowe (10-15k) aż do  monstrualnych
macierzy dysków składające się nawet z ponad 100 HDD, wyposażonych
w setki GB RAM na bufor (np. http://public.dhe.ibm.com/common/ssi/ecm/en/tsw03178chen/TSW03178CHEN.PDF)

A to wszytko po to, aby poradzić sobie z ograniczeniami HDD, aby uzyskać jak największy IOPS...

No i teraz wyskakujecie jak Filip z konopi i twierdzicie, że HDD są w zupełności wystarczające we współczesnych komputerach...
Litości... A już tekst o SDD "fatalny stosunek ceny do pojemności który bywa rekompensowany wydajnością w dosyć nielicznych zastosowaniach"
jest na poziomie chłopa pańszczyźnianego, który pierwszy raz w życiu
zobaczył lokomotywę.

A prawda jest taka, że to właśnie w większości zastosowań zysk
z zastosowania SDD jest odczuwalny, bo większości zastosowań, to pamięć masowa jest najwęższym gardłem, więc jakiekolwiek jej przyspieszenie
jest odczuwalne dla użytkownika.

W kwestii awaryjności zareagowaliśmy na propagandę fanboi że są
bezawaryjne.

A to już bezczelne kłamstwo, zdecydowana większość wypowiedzi pro SSD
jest wyważona - zauważająca wady i zalety SSD.

--
Jacek/Jaco/Jakubowski

Data: 2013-02-02 14:42:27
Autor: R.e.m.e.K
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Sat, 02 Feb 2013 11:32:03 +0100, Jacek/Jaco/Jakubowski napisał(a):


W kwestii awaryjności zareagowaliśmy na propagandę fanboi że są
bezawaryjne.

A to już bezczelne kłamstwo, zdecydowana większość wypowiedzi pro SSD
jest wyważona - zauważająca wady i zalety SSD.

Dokladnie tak. Ale on klamie od poczatku, wiec nalezy przywyknac. Ma jakis
gleboki problem z tymi SSD i nonsensownie bije piane.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-02-02 15:22:19
Autor: WiesłaW
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 02-02-2013 o 11:32 Jacek/Jaco/Jakubowski napisał na pl.comp.pecet:

[...]
A to już bezczelne kłamstwo, zdecydowana większość wypowiedzi pro SSD
jest wyważona - zauważająca wady i zalety SSD.

Mocne słowa. Napisz więc jakież to wady posiada SSD, według zdecydowanej
większości wypowiedzi pro SSD.

--
WiesłaW
Opera Mail

Data: 2013-02-02 15:31:09
Autor: R.e.m.e.K
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Sat, 02 Feb 2013 15:22:19 +0100, WiesłaW napisał(a):

A to już bezczelne kłamstwo, zdecydowana większość wypowiedzi pro SSD
jest wyważona - zauważająca wady i zalety SSD.

Mocne słowa. Napisz więc jakież to wady posiada SSD, według zdecydowanej
większości wypowiedzi pro SSD.

Wyzsza cena za GB niz w przypadku HDD. --
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-02-02 15:56:41
Autor: WiesłaW
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 02-02-2013 o 15:31 R.e.m.e.K napisał na pl.comp.pecet:

Wyzsza cena za GB niz w przypadku HDD.

Jakieś żarty? :)

W dniu 2013-02-01 14:55, RadoslawF pisze:> Dnia 2013-02-01 14:13,
Moim argumentem jest bardzo fatalny stosunek ceny do pojemności [...]

Dnia 02-02-2013 o 11:32 Jacek/Jaco/Jakubowski napisał na pl.comp.pecet:
Bardzo delikatnie mówiąc, to do dupy ten argument. [...]

--
WiesłaW
Opera Mail

Data: 2013-02-02 16:06:08
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-02-02 15:56, Użytkownik WiesłaW napisał:

Wyzsza cena za GB niz w przypadku HDD.

Jakieś żarty? :)

Dyskutujesz z kłamliwym trollem który przy braku argumentów
zarzuca bezpodstawnie kłamstwo innym.
Olej go.


Pozdrawiam

Data: 2013-02-02 17:19:49
Autor: R.e.m.e.K
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Sat, 02 Feb 2013 15:56:41 +0100, WiesłaW napisał(a):

Wyzsza cena za GB niz w przypadku HDD.

Jakieś żarty? :)

W dniu 2013-02-01 14:55, RadoslawF pisze:> Dnia 2013-02-01 14:13,
Moim argumentem jest bardzo fatalny stosunek ceny do pojemności [...]

Dnia 02-02-2013 o 11:32 Jacek/Jaco/Jakubowski napisał na pl.comp.pecet:
Bardzo delikatnie mówiąc, to do dupy ten argument. [...]

Argument jest do dupy, ale jest prawdziwy. Prawdziwy, bo "drozsze" jest wada
w stosunku do "tansze". Ale do dupy, bo nie ma znaczenia w zastosowaniach
"pro". Tak jak np. w formule 1 nie ma znaczenia zuzycie paliwa i opon -
drozsze w cholere, jest to wada, ale co z tego?

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-02-02 17:39:04
Autor: WiesłaW
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 02-02-2013 o 17:19 R.e.m.e.K napisał na pl.comp.pecet:

Argument jest do dupy, ale jest prawdziwy.

Dobre :) Czyli takie prawdziwe kłamstwo? Muszę to gdzieś zapisać :)

Prawdziwy, bo "drozsze" jest  wada w stosunku do "tansze".Ale do dupy,  bo nie ma znaczenia w zastosowaniach
"pro". Tak jak np. w formule 1 nie ma znaczenia zuzycie paliwa i opon -
drozsze w cholere, jest to wada, ale co z tego?

To rozumiem, ale wskaż miejsce w którym jest mowa o zastosowaniach "pro",
bo następny mi zacznie wmawiać, że wypowiedz dotyczyła SSD w NASA.

--
WiesłaW
Opera Mail

Data: 2013-02-02 18:32:22
Autor: R.e.m.e.K
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Sat, 02 Feb 2013 17:39:04 +0100, WiesłaW napisał(a):

Argument jest do dupy, ale jest prawdziwy.

Dobre :) Czyli takie prawdziwe kłamstwo? Muszę to gdzieś zapisać :)

Skad czerpiesz etymologie okreslenia "do dupy"? To ze argument jest do dupy
nie oznacza ze jest klamliwy. Argumentem do dupy jest np. twierdzenie, ze
drogi samochod jest chujowy, bo czesci do niego sa drozsze niz do taniego.
Etc.
 
Prawdziwy, bo "drozsze" jest  wada w stosunku do "tansze".Ale do dupy,  bo nie ma znaczenia w zastosowaniach
"pro". Tak jak np. w formule 1 nie ma znaczenia zuzycie paliwa i opon -
drozsze w cholere, jest to wada, ale co z tego?

To rozumiem, ale wskaĹź miejsce w ktĂłrym jest mowa o zastosowaniach "pro",
bo następny mi zacznie wmawiać, że wypowiedz dotyczyła SSD w NASA.

W tym i poprzednich watkach o SSD czestokroc byla mowa o tym, ze Ci ktorzy
SSD stosuja w komputerach "do zarabiania" to ani nie przejmuja sie ich cena,
ani mozliwoscia padu. Za to korzystaja z niewatpliwych zalet i je odczuwaja.
Byla tez mowa o tym, ze jesli ktos uzywa komputera do prostych czynnosci
typu www czy poczta albo word to zastosowanie SSD moze byc przerostem formy
nad trescia. I nie przypominam sobie by ktokolwiek z popierajacych SSD temu
przeczyl.
Nie ma o co bic piany jak czyni to niejeden tutejszy troll. Tak jak nikt sie
nie rzuca, gdy ktos buduje dom zamiast mieszkac w bloku, choc cena za m2
jest nieporywnywalnie wieksza (i ewentualne wyskoki z cenami mieszkan prosze
od razu podeprzec cenami zakupu ziemi i budowy domu w tej samej
lokalizacji).

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-02-02 21:39:46
Autor: WiesłaW
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 02-02-2013 o 18:32 R.e.m.e.K napisał na pl.comp.pecet:

Dnia Sat, 02 Feb 2013 17:39:04 +0100, WiesłaW napisał(a):

Argument jest do dupy, ale jest prawdziwy.

Dobre :) Czyli takie prawdziwe kłamstwo? Muszę to gdzieś zapisać :)

Skad czerpiesz etymologie okreslenia "do dupy"? To ze argument jest do  dupy
nie oznacza ze jest klamliwy. Argumentem do dupy jest np. twierdzenie, ze
drogi samochod jest chujowy, bo czesci do niego sa drozsze niz do  taniego.
Etc.

Wiesz co. Przestań pieprzyć, bo wygląda na to, że w ogóle nie czytałeś
postu na który starasz się odpowiedzieć.

Dnia 02-02-2013 o 11:32 Jacek/Jaco/Jakubowski napisał na pl.comp.pecet:

A już tekst o SDD "fatalny stosunek ceny do pojemności który
bywa rekompensowany wydajnością w dosyć nielicznych zastosowaniach"
jest na poziomie chłopa pańszczyźnianego, który pierwszy raz w życiu
zobaczył lokomotywę.

A PRAWDA jest taka, że to właśnie w większości zastosowań zysk
z zastosowania SDD jest odczuwalny, bo większości zastosowań, to pamięć
masowa jest najwęższym gardłem, więc jakiekolwiek jej przyspieszenie
jest odczuwalne dla użytkownika.

Antonimy:
Prawda - kłamstwo
Kłamstwo - do dupy
Prawda - do dupy

Wybierz pasujący Twojej językoznawczej wiedzy.

Napisz może poradnik Jak należy rozumieć słowo "do d...", to może łatwiej
będzie Ciebie zrozumieć. Jak do tej pory udowadniasz, że wszystkie, nawet
najgłupsze argumenty są dozwolone, aby udowodnić swoją rację.

To rozumiem, ale wskaż miejsce w którym jest mowa o zastosowaniach  "pro",
bo następny mi zacznie wmawiać, że wypowiedz dotyczyła SSD w NASA.

W tym i poprzednich watkach o SSD czestokroc byla mowa o tym, ze Ci  ktorzy
SSD stosuja w komputerach "do zarabiania" to ani nie przejmuja sie ich  cena,
ani mozliwoscia padu. Za to korzystaja z niewatpliwych zalet i je  odczuwaja.
Byla tez mowa o tym, ze jesli ktos uzywa komputera do prostych czynnosci
typu www czy poczta albo word to zastosowanie SSD moze byc przerostem  formy
nad trescia. I nie przypominam sobie by ktokolwiek z popierajacych SSD  temu
przeczyl.
Nie ma o co bic piany jak czyni to niejeden tutejszy troll. Tak jak nikt  sie
nie rzuca, gdy ktos buduje dom zamiast mieszkac w bloku, choc cena za m2
jest nieporywnywalnie wieksza (i ewentualne wyskoki z cenami mieszkan  prosze
od razu podeprzec cenami zakupu ziemi i budowy domu w tej samej
lokalizacji).

Ja to wszystko wiem! Nie odpowiadałem wszystkim, tylko na konkretny post!

Jeżeli wszyscy zwolennicy SSD rozumują w ten sposób, to już wiem skąd te
wątpliwości. I dlaczego nazywasz wątpiących w tę technologię trollami?
Może po prostu, nie wszystkim odpowiada cena i możliwość padu?

--
WiesłaW
Opera Mail

Data: 2013-02-03 10:11:51
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
UĹźytkownik "R.e.m.e.K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:510d4daa$0$26705$65785112@news.neostrada.pl...
W tym i poprzednich watkach o SSD czestokroc byla mowa o tym, ze Ci ktorzy
SSD stosuja w komputerach "do zarabiania" to ani nie przejmuja sie ich cena,
ani mozliwoscia padu. Za to korzystaja z niewatpliwych zalet i je odczuwaja.

Ja korzystam do zarabiania i jakoś nie mam SSD. ;)

Data: 2013-02-03 10:48:01
Autor: Jacek/Jaco/Jakubowski
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-02-02 18:32, R.e.m.e.K pisze:
[...]
W tym i poprzednich watkach o SSD czestokroc byla mowa o tym, ze Ci ktorzy
SSD stosuja w komputerach "do zarabiania" to ani nie przejmuja sie ich cena,
ani mozliwoscia padu. Za to korzystaja z niewatpliwych zalet i je odczuwaja.
Byla tez mowa o tym, ze jesli ktos uzywa komputera do prostych czynnosci
typu www czy poczta albo word to zastosowanie SSD moze byc przerostem formy
nad trescia. I nie przypominam sobie by ktokolwiek z popierajacych SSD temu
przeczyl. [...]

Nie przesadzaj, do przeglądania _współczesnego_ Internetu, poczty, korzystania
z pakietu biurowego czy oglądania filmów HD wystarczy komputer sprzed 8 lat, więc jeśli SSD jest przerostem formy nad treścią, to każdy współczesny komputer
jest przerośniętym gratem, który kupili frajerzy ogłupieni przez marketing i tylko
nasi grupowi "profesjonaliści" - hejterzy SSD wiedzą co kupować i co nie ma
"fatalnego" stosunku do pojemności/wydajności i tylko oni posiadają optymalny
sprzęt do ich profesjonalnych zastosowań. ;-)

Taki np. gracz komputerowy, jest w/g nich debilem, bo wydał kilkaset zł
(a niektĂłrzy nawet kilka tys. zł) na kartę graficzną, po to tylko aby w tym totalnie  "nieprofesjonalnym" zastosowaniu przyjemniej mu się uĹźywało
kompa. SzczegĂłlnie, Ĺźe po 3 latach taka karta nie daje rady z nowymi gierkami
- czyli kompletna strata pieniędzy.

Pozdrawiam

--
Jacek/Jaco/Jakubowski

Data: 2013-02-02 18:07:12
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
UĹźytkownik "R.e.m.e.K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:510d3ca8$0$26683$65785112@news.neostrada.pl...
Argument jest do dupy, ale jest prawdziwy. Prawdziwy, bo "drozsze" jest wada
w stosunku do "tansze". Ale do dupy, bo nie ma znaczenia w zastosowaniach
"pro". Tak jak np. w formule 1 nie ma znaczenia zuzycie paliwa i opon -
drozsze w cholere, jest to wada, ale co z tego?

Znajomy pro zajmuje się obróbką wideo w full hd. Myślisz, że interesuje go S(yf)SD? On nawet nie pomieściłby tego. ;)
Tak samo ja - na laptopie muszę męczyć się na 750 GB (niestety fabryczne 500 to zbyt mało).
Na stacjonarnym mam dwa dyski twarde + 2 przenośne (wszystko pozapychane przez backup).

Data: 2013-02-02 18:35:36
Autor: R.e.m.e.K
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Sat, 2 Feb 2013 18:07:12 +0100, qwerty napisał(a):

Znajomy pro zajmuje się obróbką wideo w full hd. Myślisz, że interesuje go S(yf)SD? On nawet nie pomieściłby tego. ;)
Tak samo ja - na laptopie muszę męczyć się na 750 GB (niestety fabryczne 500 to zbyt mało).
Na stacjonarnym mam dwa dyski twarde + 2 przenośne (wszystko pozapychane przez backup).

Software do montazu video robi pliki preview z materialu, ktory sie obrabia.
Zatem spokojnie mozna miec tony materialu na HDD a cache i temp programu
video na SSD. I roznica bedzie odczuwalna. To ze Twoj znajomy tak nie robi
to jego problem (lub niewiedza). Popytaj innych pro, zapewniam, ze
znajdziesz takich, ktorzy potrafia z tego korzystac.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-02-03 07:28:45
Autor: Przemysław Ryk
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Sat, 2 Feb 2013 18:35:36 +0100, R.e.m.e.K napisał(a):

Dnia Sat, 2 Feb 2013 18:07:12 +0100, qwerty napisał(a):

Znajomy pro zajmuje się obróbką wideo w full hd. Myślisz, że interesuje go S(yf)SD? On nawet nie pomieściłby tego. ;)
Tak samo ja - na laptopie muszę męczyć się na 750 GB (niestety fabryczne 500 to zbyt mało).
Na stacjonarnym mam dwa dyski twarde + 2 przenośne (wszystko pozapychane przez backup).

Software do montazu video robi pliki preview z materialu, ktory sie obrabia.
Zatem spokojnie mozna miec tony materialu na HDD a cache i temp programu
video na SSD. I roznica bedzie odczuwalna. To ze Twoj znajomy tak nie robi
to jego problem (lub niewiedza). Popytaj innych pro, zapewniam, ze
znajdziesz takich, ktorzy potrafia z tego korzystac.

Znajomy wideo montuje. Jego komentarz po przesiadce na SSD? „Miało być tak
fajnie i szybko, a jakoś tego fajnie i szybko nie widzę”. Argumenty o
szybszym uruchamianiu oprogramowania skwitował też krótko „Ryku - ja
Premiere uruchamiam raz, a potem pracuję. Więc czy on się odpali w 5 czy 15
sekund, to mi naprawdę nie robi różnicy”.

Jakoś zachwyceony szczególnie, to nie jest, choć wewenątrz Samsung 830 do
SATA 6Gb podpięty.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Boksera obrazić moĹźe kaĹźdy, ale nie kaĹźdy zdąży przeprosić.              ]
[                               (z bloga Internetowego Obserwatora MediĂłw) ]

Data: 2013-02-03 13:31:37
Autor: R.e.m.e.K
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Sun, 3 Feb 2013 07:28:45 +0100, Przemysław Ryk napisał(a):

Software do montazu video robi pliki preview z materialu, ktory sie obrabia.
Zatem spokojnie mozna miec tony materialu na HDD a cache i temp programu
video na SSD. I roznica bedzie odczuwalna. To ze Twoj znajomy tak nie robi
to jego problem (lub niewiedza). Popytaj innych pro, zapewniam, ze
znajdziesz takich, ktorzy potrafia z tego korzystac.

Znajomy wideo montuje. Jego komentarz po przesiadce na SSD? „Miało być tak
fajnie i szybko, a jakoś tego fajnie i szybko nie widzę”. Argumenty o
szybszym uruchamianiu oprogramowania skwitował też krótko „Ryku - ja
Premiere uruchamiam raz, a potem pracuję. Więc czy on się odpali w 5 czy 15
sekund, to mi naprawdę nie robi różnicy”.

Jakoś zachwyceony szczególnie, to nie jest, choć wewenątrz Samsung 830 do
SATA 6Gb podpięty.

Fajne jest to hurtowe podpieranie sie opiniami znajomych , kumpli i kolegow
:P
Ale zdajesz sobie sprawe ze dyskutujesz z faktami? Samsung 830 ma odczyt w
okolicy 500MB/s, zapis kolo 300MB/s. Zwykly HDD w okolicach 130MB/s i
100MB/s. IOPS diametralnie inny, na niekorzysc HDD, czas dostepu tak samo. I
teraz ktos pracujac na SSD twierdzi, ze odczyt/zapis plikow jest taki sam
jak na HDD - co z tym mam zrobic poza usmiechem? Ja postep odczulem. Podam przyklad. Czas kompilacji sredniego projektu przed
SSD trwal 1,5-2 minuty. Teraz trwa okolo 35 sekund. Wykonuje to w ciagu doby
dziesiatki razy. W czasie kompilacji jest odczytywane i zapisywane okolo
tysiaca malym plikow zawierajacych razem 1,5 mln linii kodu. Wracajac do tego montazu video, co prawda nie jestem w tej dziedzinie "pro",
montazem bawie sie amatorsko, ale mam tez jakies odczucia. Gdy na timelinie
ma sie jeden track zlozony z prostych (i dlugich) ujec polaczonych
przejsciami roznica miedzy HDD a SSD bedzie owszem minimalna (choc bedzie).
Jesli jednak montuje sie filmy w stylu teledyskow czy reklamowek, gdzie
pracuje sie na wielu sciezkach mieszajac je ze soba roznymi efektami, gdzie
ujecia sa poszatkowane na 2-3 sekundowe klipy - wtedy dysk ma co robic i
roznica miedzy HDD a SSD bedzie juz wyrazna. I nie o render chodzi a o prace
w real timie. W ogole to mam pewna teorie zwiazana z tymi odczuciami w wydajnosci, a
konkretnie ich brakiem. Otoz halas marketingowy jaki towarzyszyl od poczatku
technologii SSD, wspierany dodatkowo ich cenami, sugerujacymi "bogwieco",
spowodowal, ze potencjalny Kowalski spodziewal sie, ze po zamontowaniu SSD
komputer bedzie WSZYSTKO wykonywal "po kliknieciu", "od strzalu". To co do
tej pory robil godzine teraz zrobi w minute. Ze jesli render filmu trwal 5h
to teraz bedzie go mial po 30 minutach. Jesli obliczenia w jakims dupnym
arkuszu trwaly minute to teraz beda trwac 10 sekund. Jesli przetwarzanie
danych z jakiejs bazy trwalo godzine to teraz zakonczy sie po 10 minutach.
Etc. W koncu zaplacil na dysk 10 razy wiecej! Zatem oczekiwania byly mocno
zawyzone, a rzeczywistosc okazala sie inna. To w parze z nierozumieniem
dzialania oprogramowania (i/lub komputera w ogole) spowodowalo wyrazny
dysonans poznawczy. To co jak z premierami legendarnych gier, np. Diablo 3 -
wraz z kolejnymi latami oczekiwania sie pompowaly i wyobrazenia stawaly
niebosiezne, a po premierze okazalo sie, ze owszem, jest fajnie, ale dupy
nie urywa. Nie dlatego, ze gra jest slaba, tylko dlatego ze oczekiwano
"bogwieczego".


--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-02-03 18:31:18
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
UĹźytkownik "R.e.m.e.K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:510e58a8$0$1299$65785112@news.neostrada.pl...
Wracajac do tego montazu video, co prawda nie jestem w tej dziedzinie "pro",
montazem bawie sie amatorsko, ale mam tez jakies odczucia. Gdy na timelinie
ma sie jeden track zlozony z prostych (i dlugich) ujec polaczonych
przejsciami roznica miedzy HDD a SSD bedzie owszem minimalna (choc bedzie).

Przy jednym pliku który trwa kilka godzin to nie będzie żadnej różnicy. Na podglądzie wycinasz niepotrzebne sceny dodajesz drobne efekty i dajesz na kodowanie 3 przebiegowe na całą noc. Sam ustawiam parametry na stacjonarnym i po ustawieniu całości projekt jest kompresowany na laptopie przez kilkanaście godzin (i7 2630QM). Gdzieś dawałem link do zrzutu ekranu, gdzie pokazywałem użycie CPU i ramu. ;)
Zrozum, że SSD to niedopracowana technologia i nie powinna się znaleźć (na chwilę obecną) w sklepach.

Data: 2013-02-03 18:49:37
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-03 18:31, qwerty wrote:
[.....]
Zrozum, że SSD to niedopracowana technologia i nie powinna się znaleźć
(na chwilę obecną) w sklepach.
Taaa, gadaj zdrĂłw. Partyzant ktĂłry obrabia filmiki na laptopiku
twierdzi, że SSD są niedopracowane. :-D Powiedz to kolesiom którzy
siedzą w rozwiązaniach klasy "enterprise". :-D

Data: 2013-02-03 19:58:49
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
UĹźytkownik "JDX"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kem7vl$201c$1@news2.ipartners.pl...
Taaa, gadaj zdrĂłw. Partyzant ktĂłry obrabia filmiki na laptopiku
twierdzi, że SSD są niedopracowane. :-D Powiedz to kolesiom którzy
siedzą w rozwiązaniach klasy "enterprise". :-D

Ja kompresuję na laptopie, bo na stacjonarnym mam tylko p4 630.

Data: 2013-02-03 20:14:48
Autor: R.e.m.e.K
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Sun, 3 Feb 2013 18:31:18 +0100, qwerty napisał(a):

Wracajac do tego montazu video, co prawda nie jestem w tej dziedzinie "pro",
montazem bawie sie amatorsko, ale mam tez jakies odczucia. Gdy na timelinie
ma sie jeden track zlozony z prostych (i dlugich) ujec polaczonych
przejsciami roznica miedzy HDD a SSD bedzie owszem minimalna (choc bedzie).

Przy jednym pliku który trwa kilka godzin to nie będzie żadnej różnicy.

W swiecie montazu video nie ma czegos takiego jak jeden plik, ktory trwa
kilka godzin. Sa ujecia, od kilkunastu sekund do kilku minut.

Na podglądzie wycinasz niepotrzebne sceny dodajesz drobne efekty i dajesz na kodowanie 3 przebiegowe na całą noc. Sam ustawiam parametry na stacjonarnym i po ustawieniu całości projekt jest kompresowany na laptopie przez kilkanaście godzin (i7 2630QM). Gdzieś dawałem link do zrzutu ekranu, gdzie pokazywałem użycie CPU i ramu. ;)

Ja mowilem o prawdziwym montazu video.

Zrozum, że SSD to niedopracowana technologia i nie powinna się znaleźć (na chwilę obecną) w sklepach.

Zrozum? Co to za gadka? Z mojej perspektywy HDD jest niedopracowane, bo
wolne (i nie, nie mowie tylko o transferze sekwencyjnym) oraz przede
wszystkich technologicznie zacofane, to idea wzieta zywcem z gramofonu.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-02-03 20:26:08
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
UĹźytkownik "R.e.m.e.K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:510eb727$0$1208$65785112@news.neostrada.pl...
W swiecie montazu video nie ma czegos takiego jak jeden plik, ktory trwa
kilka godzin. Sa ujecia, od kilkunastu sekund do kilku minut.

Wspominałem o montażu, czy obróbce? Bo są to dwie różne rzeczy.
Kto normalny będzie trzymał materiał wideo (nawet montaż) na SSD?

Data: 2013-02-06 20:31:11
Autor: Przemysław Ryk
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Sun, 3 Feb 2013 13:31:37 +0100, R.e.m.e.K napisał(a):

Znajomy wideo montuje. Jego komentarz po przesiadce na SSD? „Miało być tak
fajnie i szybko, a jakoś tego fajnie i szybko nie widzę”. Argumenty o
szybszym uruchamianiu oprogramowania skwitował też krótko „Ryku - ja
Premiere uruchamiam raz, a potem pracuję. Więc czy on się odpali w 5 czy 15
sekund, to mi naprawdę nie robi różnicy”.

Jakoś zachwyceony szczególnie, to nie jest, choć wewenątrz Samsung 830 do
SATA 6Gb podpięty.

Fajne jest to hurtowe podpieranie sie opiniami znajomych , kumpli i kolegow
:P
Ale zdajesz sobie sprawe ze dyskutujesz z faktami? Samsung 830 ma odczyt w
okolicy 500MB/s, zapis kolo 300MB/s. Zwykly HDD w okolicach 130MB/s i
100MB/s. IOPS diametralnie inny, na niekorzysc HDD, czas dostepu tak samo. I
teraz ktos pracujac na SSD twierdzi, ze odczyt/zapis plikow jest taki sam
jak na HDD - co z tym mam zrobic poza usmiechem?

Nie. To Ty usilnie wstawiasz swoją teorię, a potem z nią dyskutujesz. Dla
przypomnienia zacytuję:
Message-ID: <rl0v3p0zqfpx$.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info>
„Siadłem przy komputerze znajomego, który system i oprogramowanie ma zainstalowane na SSD. Pracuje on przy obróbce wideo. Uruchamiam Adobe Premiere Pro CS 5.5. Start programu - 7 sekund. Na moim komputerze (bez SSD) - 28 sekund. Jest różnica.

Otwieram nowy projekt, importuję pierwszy plik (MP4, 80MB). U znajomego 5 sekund, u mnie 5 sekund. Importuję drugi plik (AVI, 1,1 GB). U znajomego 5 sekund, u mnie 5 sekund. Importuję trzeci plik (AVI, 2,5 GB). Znowu mamy ten sam czas importu pliku (tak - testowane na tych samych plikach).

Pliki źródłowe i robocze trzymane są na klasycznym dysku. Przy takiej, a nie innej objętości źródeł (materiał do jednego odcinka to przynajmniej 20-25GB danych) po prostu nie ma siły, żeby było inaczej (SSD na system i oprogramowanie ma 128GB, wolnej przestrzeni ma w tej chwili około 30GB).

Czas zapisu projektu nie bardzo mamy jak porównać - u niego jest Core i5 2500K z 16GB ram, u mnie Core 2 Duo E8400 z 8 GB ram. Spróbuję mu sprzedać pomysł, by co 15 minut zamykał i ponownie uruchamiał Premiere. Wtedy na każdym uruchomieniu, w porównaniu ze mną, zaoszczędzi te 20 sekund. Ciekaw tylko jestem, czy mnie zabije śmiechem, czy sam wcześniej ze śmiechu zejdzie. Na razie jednak często i gęsto rzuca komentarzem »tak miało być zajefajnie szybko z SSD, a wcale tego nie czuję«.”

Ja postep odczulem. Podam przyklad. Czas kompilacji sredniego projektu przed
SSD trwal 1,5-2 minuty. Teraz trwa okolo 35 sekund. Wykonuje to w ciagu doby
dziesiatki razy. W czasie kompilacji jest odczytywane i zapisywane okolo
tysiaca malym plikow zawierajacych razem 1,5 mln linii kodu.

Świetnie. U Ciebie SSD się sprawdza. Ja naprawdę nie neguję tego, że są
sytuacje, w których ta przesiadka ma sens. Jak pisałem w innym poście:
„Parę razy już zdarzyło mi się znajomym komputery konfigurować, w których
bazowym dyskiem był napęd SSD. Owszem - w laptopie, w porównaniu z wolnym
napędem 5400rpm, różnica jest odczuwalna. Natomiast w zestawie służącym do
pracy w DTP czy obróbce grafiki, w którym dane użytkownika oraz materiał do
obróbki i tak leży na klasycznym dysku (już nie wspominając o dyskach
sieciowych), praca z SSD - przynajmniej mnie - już tak bardzo głowy nie
urywa.”
Message-ID: <ixspr1nzdk7z.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info>

Wracajac do tego montazu video, co prawda nie jestem w tej dziedzinie "pro",
montazem bawie sie amatorsko, ale mam tez jakies odczucia. Gdy na timelinie
ma sie jeden track zlozony z prostych (i dlugich) ujec polaczonych
przejsciami roznica miedzy HDD a SSD bedzie owszem minimalna (choc bedzie).
Jesli jednak montuje sie filmy w stylu teledyskow czy reklamowek, gdzie
pracuje sie na wielu sciezkach mieszajac je ze soba roznymi efektami, gdzie
ujecia sa poszatkowane na 2-3 sekundowe klipy - wtedy dysk ma co robic i
roznica miedzy HDD a SSD bedzie juz wyrazna. I nie o render chodzi a o prace
w real timie.

Pod warunkiem, że obrabiane dane też na owym SSD leżą. Bardzo często tak nie
jest. Pokusiłbym się o tezę, że bardzo często jest tak, że SSD służy do
instalacji systemu i oprogramowania, a wszystkie dane i tak leżą na
klasycznych dyskach.

Ja u siebie, przy zastosowaniach związanych z DTP (więc - jak by nie patrzeć
- pracuję na znacznie mniejszych objętościowo plikach w porównaniu z obróbką
wideo) korzystam z konfiguracji dwĂłch dyskĂłw 7200 rpm w RAID0 na system i
obrabiane dane. Mnie się to rozwiązanie sprawdza. Testowałem czas wykonania
tych samych czynności na konfiguracji, gdzie bazą dla systemu i
zainstalowanego oprogramowania był dysk SSD. Oprogramowanie uruchamia się
szybciej. Fakt. Tylko… No jak dla mnie - dalej jest pytanie - i co z tego?
Bo naprawdę te 20-60 sekund na uruchomienie roboczego zestawu
oprogramowania, to mnie średnio boli. Ale potem jest praca na konkretnych
danych. Różnej wielkości. Od 10 do 300-400 MB. Można przerzucić na SSD do
katalogu roboczego i tam obrabiać? Oficjalnie tak.

Mniej oficjalnie - średnio sensowna propozycja szczególnie wtedy, jak nie
pracujesz nad danym materiałem sam i masz go wysłać drugiej osobie tak, żeby
podlinkowane pliki się bez problemów czytały, bez potrzeby ich ponownego
linkowania. Przy 10 tak podpiętych grafikach nie jest to problemem. Jak ich
masz 200, to Cię może szlag trafić.

Przy obróbce wideo, nawet półprofesjonalnej, takiego przewalania danych
sobie nie wyobraĹźam. SzczegĂłlnie w sytuacji, kiedy na dysku systemowym (soft
i oprogramowanie edycyjne plus trochę cache'a tego i owego) ze 128GB zostaje
20-40GB wolnego miejsca, a źródłowego materiału na półgodzinny program jest
ponad 160GB. Drugi SSD? Drugi i trzeci? Zaczyna być to średnio fajne
ekonomicznie. To raz. Dwa - masz np. 160 GB źródłowych danych. Masz nawet
trzy dyski SSD - jeden na system i oprogramowanie, dwa kolejne na dane do
obróbki. Skakanie po dwóch dyskach, że tu się zmieści to źródło, a na drugim
dysku inne? Wygoda średnia. SSD o pojemnościach powyżej 128GB specjalnie
atrakcyjne cenowo to chyba nie są.

Przykładowo (sprawdzałem Komputronika) Samsung 830 256GB kosztuje 899 PLN.
Dokładam 100 PLN do tego interesu i mam 4xWD Blue 1TB WD10EZEX. Gdzie te
cztery dyski zepnę sobie w RAID5. Jest stosunkowo bezpiecznie, całkiem
szybko, a cenowo jednak korzystniej, jeżeli spojrzymy na dostępną przestrzeń
dyskową. Złożysz mi za 1 kPLN cokolwiek na SSD, dające 3TB miejsca z taką
odpornością na błędy, jak cztery dyski magnetyczne w RAID5?

Osiągów nie mam jak porównać - z RAID5 jeszcze nie korzystałem, ale pewnie
sprawdzę któregoś dnia. :) Porównanie testu dwóch dysków 7200 rpm w RAID0 z
jedną sztuką zrobiło na mnie wrażenie, na takiej konfiguracji pracuję, choć
zdaję sobie sprawę z jej wrażliwości na błędy czy fizyczną niesprawność
sprzętu.

W ogole to mam pewna teorie zwiazana z tymi odczuciami w wydajnosci, a
konkretnie ich brakiem. Otoz halas marketingowy jaki towarzyszyl od poczatku
technologii SSD, wspierany dodatkowo ich cenami, sugerujacymi "bogwieco",
spowodowal, ze potencjalny Kowalski spodziewal sie, ze po zamontowaniu SSD
komputer bedzie WSZYSTKO wykonywal "po kliknieciu", "od strzalu".

Jak się poczyta opowieści zadeklarowanych zwolenników SSD, to ciężko się
takowych teorii nie dopatrzyć - nie sądzisz? :D

To co do tej pory robil godzine teraz zrobi w minute. Ze jesli render
filmu trwal 5h to teraz bedzie go mial po 30 minutach. Jesli obliczenia w
jakims dupnym arkuszu trwaly minute to teraz beda trwac 10 sekund. Jesli
przetwarzanie danych z jakiejs bazy trwalo godzine to teraz zakonczy sie
po 10 minutach. Etc. W koncu zaplacil na dysk 10 razy wiecej! Zatem
oczekiwania byly mocno zawyzone, a rzeczywistosc okazala sie inna. To w
parze z nierozumieniem dzialania oprogramowania (i/lub komputera w ogole)
spowodowalo wyrazny dysonans poznawczy. To co jak z premierami
legendarnych gier, np. Diablo 3 - wraz z kolejnymi latami oczekiwania sie
pompowaly i wyobrazenia stawaly niebosiezne, a po premierze okazalo sie,
ze owszem, jest fajnie, ale dupy nie urywa. Nie dlatego, ze gra jest
slaba, tylko dlatego ze oczekiwano "bogwieczego".

To dlaczego przy każdej dyskusji ze zwolennikami SSD objawia się owo
„bógwieco”? Ktoś tu rzucił tezę o tym, jak to się firmy przestawiają na
macierze na dyskach SSD, bo mniej prądu ciągną, mniej się grzeją itd. Po
pytaniach z mojej strony nastąpiła taka niezręczna cisza.

Pytam gdzie to przyspieszenie widać i czytam, że system wstaje kilkanaście
sekund wcześniej, programy zainstalowane na SSD uruchamiają się
błyskawicznie. Świetnie. Tylko jak się tym samym osobom pisze, że zestaw
narzędzi, z którego korzystam ja czy inna osoba, uruchamiany jest raz, a
komputer roboczy restartowany jest raz na trzy tygodnie. Restart kilka razy
dziennie? Niektórym jest potrzebny. Został sensownie uargumentowany, nie mam
się co czepiać.

Uruchamianie aplikacji kilkanaście razy dziennie? Chyba bym się wściekł.
Jeżeli coś ma być u mnie uruchomione więcej niż 7 razy dziennie, to znaczy
to, że powinno być uruchomione i leżeć pod ręką. I tak siedząc nad projektem
layoutu do książki, mam jednocześnie uruchomionego InDesigna, Photoshopa,
Illustratora i Bridge'a, nie wspominając o Total Commanderze, foobarze,
40tude, Firefoksie czy komunikatorze. Zamykanie przeglądarki jak już
sprawdziłem coś w wyszukiwarce? Po co? Jak ją za 10 minut i tak pewnie
uruchomię.

Okazuje się, że jest problem, bo przy pewnym zestawie dysk zaczyna ostro
rzęzić swapując co się da? Jeżeli taka sytuacja ma miejsce przy tych 8GB
zainstalowanego w komputerze ramu, to inwestycja w SSD będzie tylko i
wyłącznie pudrowaniem syfa. Bo swap i tak będzie ostro wykorzystywany, gdyż
aplikacje zeżrą cały dostępny ram. Jeżeli płyta główna nie pozwala mi na
instalację więcej niż 8GB ram, to ja jednak wolę się przesiąść na nowszą
platformę sprzętową, gdzie owego ramu zapakuję nawet 32GB. Chyba lepiej na
tym wyjdę, niż przy inwestycji w SSD. No ale ja nie restartuję komputera
fafnaście razy dziennie.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Emigrantom pod rozwagę: jeśli coś was ciągnie do Ojczyzny, to            ]
[ niewykluczone, Ĺźe to prokurator.                                         ]
[                               (z bloga Internetowego Obserwatora MediĂłw) ]

Data: 2013-02-07 09:07:52
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-02-06, o godz. 20:31:11
Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał(a):

To dlaczego przy każdej dyskusji ze zwolennikami SSD objawia się owo
„bógwieco”? Ktoś tu rzucił tezę o tym, jak to się firmy przestawiają
na macierze na dyskach SSD, bo mniej prądu ciągną, mniej się grzeją
itd. Po pytaniach z mojej strony nastąpiła taka niezręczna cisza.

Chyba o macierzach dyskowych nie masz za dużego pojęcia. ;-)
Podstawowym powodem wprowadzania napędów SSD do macierzy nie jest
mniejsze ciągnięcie prądu czy grzanie się. Podstawowym powodem jest
prędkość zapisu i odczytu. Bo ich zastosowanie jest trochę inne niż w
desktopie czy niewielkiej sieci. Dotychczas firmy produkujące macierze
do zastosowań Enterprise (nie mówię o NAS-ach na kilka dysków) stosowano
róşne rodzaje dedykowanych dla danej firmy (a nawet modelu macierzy)
karty cache przyśpieszające ich działanie. Obecnie zamiast tego stosuje
się dyski SSD. Tyle że jest do tego parę różnych rozwiązań których nie
stosuje się w desktopach czy stacjach roboczych a nawet w małych
środowiskach serwerowych. Bo problemem nie jest obróbka strosunkowo
niedużego materiału graficznego czy filmowego a np. uruchamiane w tej
samej chwili kilkuset zwirtualizowanych stacji roboczych. Terabajt to
nei jest dużo w takiej sytuacji. Jedną z różnic jest np. oprogramowanie
zarządzające macierzą. Taki odpowiednik firmware choć to tylko
przybliżenie. Jego celem jest np. dość zaawansowana analiza sposobu
dostępu do danych i odpowiednie rozmieszczenie ich na dostępnych
zasobach dyskowych. Poza tym zwykle stosuje się środowiska mieszane.
Zwykle dyski SSD i dyski SAS zamiennie z SATA. Przy czym nie jest tak
że na SSD jest system a na HDD dane - na SSD są dane najczęściej
czytane czy cache. Rozłożenie danych jest realizowane na poziomie
oprogramowania macierzy a nie systemu operacyjnego. I dyski SSD
faktycznie przyspieszają pracę np. dla ;ludzi którzy pracują na
zwirtualizowanych desktopach. W małej firmie to mało popularne ale w
większych to już norma.

Przy czym stosuje się zwykle mieszankę. Nie ma potrzeby by całość była
tak szybka. Stosuje sie do tego dyski przemysłowe - ciut inne modele
niĹź popularne modele konsumenckie. Pojemniejsze i droĹźsze ale
jednocześnie o większej niezawodności.

A co do grzania i poboru prądu to w chwili obecnej odchodzi się od
dysków 3,5 cala na rzecz 2,5 cala HDD i właśnie SSD. Mniejsze dyski to
mniejszy pobór prądu, mniej ciepła i możliwość upakowania ich większej
ilości na półce w szafie.

Problem w tym Ĺźe Ty na SSD patrzysz tylko z poziomu stacji roboczej. A
to nie jedyne ich zastosowanie. ;-)

ZdrĂłwko

Data: 2013-06-08 03:45:09
Autor: Przemysław Ryk
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Thu, 7 Feb 2013 09:07:52 +0100, Maciek BabciaDobosz napisał(a):

Dnia 2013-02-06, o godz. 20:31:11
Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał(a):

To dlaczego przy każdej dyskusji ze zwolennikami SSD objawia się owo
„bógwieco”? Ktoś tu rzucił tezę o tym, jak to się firmy przestawiają
na macierze na dyskach SSD, bo mniej prądu ciągną, mniej się grzeją
itd. Po pytaniach z mojej strony nastąpiła taka niezręczna cisza.

Chyba o macierzach dyskowych nie masz za dużego pojęcia. ;-)

Tyle, ile wyciągnę z rozmów z dwoma adminami pracującymi w niemałych
firmach. Osobiście aż tak się tym tematem zawodowo nie zajmuję, by były
potrzebne wdroĹźenia macierzy dyskowych. True.

Podstawowym powodem wprowadzania napędów SSD do macierzy nie jest
mniejsze ciągnięcie prądu czy grzanie się. Podstawowym powodem jest
prędkość zapisu i odczytu. Bo ich zastosowanie jest trochę inne niż w
desktopie czy niewielkiej sieci. Dotychczas firmy produkujące macierze
do zastosowań Enterprise (nie mówię o NAS-ach na kilka dysków) stosowano
róşne rodzaje dedykowanych dla danej firmy (a nawet modelu macierzy)
karty cache przyśpieszające ich działanie. Obecnie zamiast tego stosuje
się dyski SSD. Tyle że jest do tego parę różnych rozwiązań których nie
stosuje się w desktopach czy stacjach roboczych a nawet w małych
środowiskach serwerowych. Bo problemem nie jest obróbka strosunkowo
niedużego materiału graficznego czy filmowego a np. uruchamiane w tej
samej chwili kilkuset zwirtualizowanych stacji roboczych. Terabajt to
nei jest dużo w takiej sytuacji. Jedną z różnic jest np. oprogramowanie
zarządzające macierzą. Taki odpowiednik firmware choć to tylko
przybliżenie. Jego celem jest np. dość zaawansowana analiza sposobu
dostępu do danych i odpowiednie rozmieszczenie ich na dostępnych
zasobach dyskowych. Poza tym zwykle stosuje się środowiska mieszane.
Zwykle dyski SSD i dyski SAS zamiennie z SATA. Przy czym nie jest tak
że na SSD jest system a na HDD dane - na SSD są dane najczęściej
czytane czy cache. Rozłożenie danych jest realizowane na poziomie
oprogramowania macierzy a nie systemu operacyjnego. I dyski SSD
faktycznie przyspieszają pracę np. dla ;ludzi którzy pracują na
zwirtualizowanych desktopach. W małej firmie to mało popularne ale w
większych to już norma.

I z tym nie polemizuję. Gdzie ma to sens - i owszem, dajcie babciu zdrowie.
:D

Przy czym stosuje się zwykle mieszankę. Nie ma potrzeby by całość była
tak szybka. Stosuje sie do tego dyski przemysłowe - ciut inne modele
niĹź popularne modele konsumenckie. Pojemniejsze i droĹźsze ale
jednocześnie o większej niezawodności.

No chyba, że ktoś (abstrahując od macierzy) kupuje sobie rozwiązania z
dyskami klasy server grade pod nazwą TimeMachine od pewnej firmy z
nadgryzionym owocem. ;D

A co do grzania i poboru prądu to w chwili obecnej odchodzi się od
dysków 3,5 cala na rzecz 2,5 cala HDD i właśnie SSD. Mniejsze dyski to
mniejszy pobór prądu, mniej ciepła i możliwość upakowania ich większej
ilości na półce w szafie.

Mniejszy dysk = mniejszy pobór prądu. True.
Mniejszy pobór prądu = mniejsze wydzielanie ciepła. True.
Mniejsze dyski = możliwość upakowania większej ich ilości w szafie.
Moje pytanie. Masz półkę 5U. W mniejsce dysków (48 AFAIR) 3,5" ile dysków
2,5" zmieścisz? Więcej, niż dysków 3,5". Jak wobec tego zmieni się ilość
wydzielanego ciepła i pobór prądu? Tak z ciekawości tylko. :)

Problem w tym Ĺźe Ty na SSD patrzysz tylko z poziomu stacji roboczej. A
to nie jedyne ich zastosowanie. ;-)

A my tu na pl.comp.pecet rozmawiamy głównie o organizacji data center na
potrzeby firmy wielkości takiego np. Amazon.com? :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Wan't to look like a winner? Hang around a loser.             (Garfiled) ]

Data: 2013-06-10 09:04:46
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-06-08, o godz. 03:45:09
Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał(a):

No chyba, że ktoś (abstrahując od macierzy) kupuje sobie rozwiązania z
dyskami klasy server grade pod nazwą TimeMachine od pewnej firmy z
nadgryzionym owocem. ;D

A to wtedy można nieźle zarobić na odzysku danych. Ich "serwer" swego
czasu dawał równie dobry zarobek. W razie czego można TimeMachine
emulować np. na QNAP-ie. Ciut pewniej. ;-)

Mniejszy dysk = mniejszy pobór prądu. True.
Mniejszy pobór prądu = mniejsze wydzielanie ciepła. True.
Mniejsze dyski = możliwość upakowania większej ich ilości w szafie.
Moje pytanie. Masz półkę 5U. W mniejsce dysków (48 AFAIR) 3,5" ile
dysków 2,5" zmieścisz? Więcej, niż dysków 3,5". Jak wobec tego zmieni
się ilość wydzielanego ciepła i pobór prądu? Tak z ciekawości
tylko. :)

A to należałoby przeliczyć dla konkretnej konfiguracji.
A my tu na pl.comp.pecet rozmawiamy głównie o organizacji data center
na potrzeby firmy wielkości takiego np. Amazon.com? :D

Wiesz - nie jestem Amazonem. A macierze mam. ;-)

Zdrówko

Data: 2013-06-12 15:21:02
Autor: Przemysław Ryk
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Mon, 10 Jun 2013 09:04:46 +0200, Maciek BabciaDobosz napisał(a):

No chyba, że ktoś (abstrahując od macierzy) kupuje sobie rozwiązania z
dyskami klasy server grade pod nazwą TimeMachine od pewnej firmy z
nadgryzionym owocem. ;D

A to wtedy można nieźle zarobić na odzysku danych. Ich "serwer" swego
czasu dawał równie dobry zarobek. W razie czego można TimeMachine
emulować np. na QNAP-ie. Ciut pewniej. ;-)

Wiesz - ja się raczej za głowę chwytałem widząc jaką przebitkę na WD Green
można wrzucić. Ewentualnie turlałem się ze śmiechu słysząc teksty o tym,
jakie to specjalnie selekcjonowane dyski do TimeMachine idą. :)

Mniejszy dysk = mniejszy pobór prądu. True.
Mniejszy pobór prądu = mniejsze wydzielanie ciepła. True.
Mniejsze dyski = możliwość upakowania większej ich ilości w szafie.
Moje pytanie. Masz półkę 5U. W mniejsce dysków (48 AFAIR) 3,5" ile
dysków 2,5" zmieścisz? Więcej, niż dysków 3,5". Jak wobec tego zmieni
się ilość wydzielanego ciepła i pobór prądu? Tak z ciekawości
tylko. :)

A to należałoby przeliczyć dla konkretnej konfiguracji.

Ano właśnie. :D

A my tu na pl.comp.pecet rozmawiamy głównie o organizacji data center
na potrzeby firmy wielkości takiego np. Amazon.com? :D

Wiesz - nie jestem Amazonem. A macierze mam. ;-)

Czy mój RAID0 też się kwalifikuje? ;D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Ze wszystkich oszustów świata najlepiej sobie radzą politycy i księża,   ]
[ reszta to żałośni neofici.                            (CGC, pl.pregierz) ]

Data: 2013-06-13 10:52:23
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-06-12, o godz. 15:21:02
Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał(a):

Wiesz - ja się raczej za głowę chwytałem widząc jaką przebitkę na WD
Green można wrzucić. Ewentualnie turlałem się ze śmiechu słysząc
teksty o tym, jakie to specjalnie selekcjonowane dyski do TimeMachine
idą. :)

W ichniejszych serwerach stosowali ten sam manewr. Przy okazji kosili
solidną kasę za "naprawę" w sytuacji gdy coś poszło nie tak. A
potrafiła się np. posypać lekko struktura dysku na skutek wyłączenia
prądu i "serwer" był bezużyteczny. Nie zapomnę fajnej roboty gdy nie
widząc co się stało krzyknąłem 20k PLN za odzysk danych o ile będzie to
możliwe. Firma przystała od ręki bo backupu nie było - wszak "sprzęt
Apple się nie psuje". Cała robota sprowadzała się do wyjęcia dysku z
serwera, podpięcia do komputera z linuxem, podmontowania partycji,
skopiowania danych, włożenia dysku do maszyny, odtworzenia systemu i
wgrania z powrotem odzyskanych danych. Siedziałem nad tym jakieś 7-8
godzin z czego najdłużej bezmyślnie wpatrując się w postęp kopiowania.
Po czym po oddaniu rankiem serwera i odebraniu kasy dowiedziałem się że
Apple chciał za to 4 razy drożej i kazał czekać 4-6 tygodni. A biuro
projektowe miałam tam aktualnie prowadzone projekty plus bibliotekę
własnych tekstur których nie było nigdzie indziej. Miałem za co na
porządne wakacje jechać. ;-)

Ano właśnie. :D

Ale jednak chyba warto - trynd jest taki że firmy od storage-u w tej
chwili stosują w nowych rozwiązaniach już tylko 2,5 cala.


>> A my tu na pl.comp.pecet rozmawiamy głównie o organizacji data
>> center na potrzeby firmy wielkości takiego np. Amazon.com? :D
> > Wiesz - nie jestem Amazonem. A macierze mam. ;-)

Czy mój RAID0 też się kwalifikuje? ;D

Zależy czy pełni funkcję NAS czy nie. Ja u siebie np. mam 4 NAS-y ale
najmniej to RAID5. No w domu mam mirror na małym QNAP-ie. ;-)

Zdrówko

Data: 2013-06-13 17:38:21
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "MaciekBabciaDobosz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:20130613105223.1fc7b936@babcia-workstation...
A biuro
projektowe miałam tam aktualnie prowadzone projekty plus bibliotekę
własnych tekstur których nie było nigdzie indziej. Miałem za co na
porządne wakacje jechać. ;-)

To pierdoła, a nie biuro projektowe.
U mnie każdy komputer ma RAID1, podłączony do UPS.
Instalacja ma ochronniki. Dodatkowo codziennie o 11:00 dane są kopiowane na NAS (przyrostowo). Raz na 2 tygodnie robiona jest pełna kopia.

Data: 2013-06-14 08:58:46
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-06-13, o godz. 17:38:21
"qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał(a):

Użytkownik "MaciekBabciaDobosz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:20130613105223.1fc7b936@babcia-workstation...
> A biuro
> projektowe miałam tam aktualnie prowadzone projekty plus bibliotekę
> własnych tekstur których nie było nigdzie indziej. Miałem za co na
> porządne wakacje jechać. ;-)

To pierdoła, a nie biuro projektowe.

Wbrew pozorom to pewne znane biuro projektowe pewnego znanego
architekta. ;-) Na projektowaniu budynków pewnie się znali. Na
informatyce zdecydowanie nie. Do tego stopnia że "serwerem" zajmowała
się sekretarka.

Zdrówko

Data: 2013-06-14 22:55:56
Autor: Krystek
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-06-14 08:58, Maciek Babcia Dobosz pisze:
Dnia 2013-06-13, o godz. 17:38:21
qwerty napisał(a):

Użytkownik "MaciekBabciaDobosz"  napisał:

A biuro
projektowe miałam tam aktualnie prowadzone projekty plus bibliotekę
własnych tekstur których nie było nigdzie indziej. Miałem za co na
porządne wakacje jechać. ;-)

To pierdoła, a nie biuro projektowe.

Wbrew pozorom to pewne znane biuro projektowe pewnego znanego
architekta. ;-) Na projektowaniu budynków pewnie się znali. Na
informatyce zdecydowanie nie. Do tego stopnia że "serwerem" zajmowała
się sekretarka.

LOL. A jej się pewnie chciało zagłębiać w temat ;)

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2013-06-17 09:29:23
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-06-14, o godz. 22:55:56
Krystek <spamtrap@krystek.art.pl> napisał(a):

W dniu 2013-06-14 08:58, Maciek Babcia Dobosz pisze:
> Dnia 2013-06-13, o godz. 17:38:21
> qwerty napisał(a):
>
>> Użytkownik "MaciekBabciaDobosz"  napisał:
>>
>>> A biuro
>>> projektowe miałam tam aktualnie prowadzone projekty plus
>>> bibliotekę własnych tekstur których nie było nigdzie indziej.
>>> Miałem za co na porządne wakacje jechać. ;-)
>>
>> To pierdoła, a nie biuro projektowe.
>
> Wbrew pozorom to pewne znane biuro projektowe pewnego znanego
> architekta. ;-) Na projektowaniu budynków pewnie się znali. Na
> informatyce zdecydowanie nie. Do tego stopnia że "serwerem"
> zajmowała się sekretarka.

LOL. A jej się pewnie chciało zagłębiać w temat ;)

Akurat sekretarka pewien zasób wiedzy miała. O backupach co prawda nie
za bardzo ale i tak sporo więcej niż przeciętny user. Ale brak
kogokolwiek kto zajmuje się sprawami sieci czy komputerów to norma w
wielu firmach używających Maców. "Samo" się konfiguruje i działa. Tylko
potem się np. okazuje że np. zasoby są dostępne bez żadnych zabezpieczeń
w necie. I co ciekawe - userzy Maców podchodzą do tego bardzo
beztrosko. Czemu? Nie mam pojęcia.

Zdrówko

Data: 2013-06-17 09:58:56
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-06-17 09:29, Użytkownik Maciek Babcia Dobosz napisał:

LOL. A jej się pewnie chciało zagłębiać w temat ;)

Akurat sekretarka pewien zasób wiedzy miała. O backupach co prawda nie
za bardzo ale i tak sporo więcej niż przeciętny user. Ale brak
kogokolwiek kto zajmuje się sprawami sieci czy komputerów to norma w
wielu firmach używających Maców. "Samo" się konfiguruje i działa. Tylko
potem się np. okazuje że np. zasoby są dostępne bez żadnych zabezpieczeń
w necie. I co ciekawe - userzy Maców podchodzą do tego bardzo
beztrosko. Czemu? Nie mam pojęcia.

Jobs nauczył swoich wyznawców że to co robi firma jest jedynie
słuszne, więc skoro system nie wprowadził jakichś zabezpieczeń
są one niepotrzebne.


Pozdrawiam

Data: 2013-06-20 00:45:49
Autor: Krystek
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-06-17 09:29, Maciek Babcia Dobosz pisze:
Dnia 2013-06-14, o godz. 22:55:56
Krystek napisał(a):

Wbrew pozorom to pewne znane biuro projektowe pewnego znanego
architekta. ;-) Na projektowaniu budynków pewnie się znali. Na
informatyce zdecydowanie nie. Do tego stopnia że "serwerem"
zajmowała się sekretarka.

LOL. A jej się pewnie chciało zagłębiać w temat ;)

Akurat sekretarka pewien zasób wiedzy miała. O backupach co prawda nie
za bardzo ale i tak sporo więcej niż przeciętny user. Ale brak
kogokolwiek kto zajmuje się sprawami sieci czy komputerów to norma w
wielu firmach używających Maców. "Samo" się konfiguruje i działa. Tylko
potem się np. okazuje że np. zasoby są dostępne bez żadnych zabezpieczeń
w necie. I co ciekawe - userzy Maców podchodzą do tego bardzo
beztrosko. Czemu? Nie mam pojęcia.

Bo użytkownicy Maców to hipsterzy. Żyją chwilą ;)

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2018-03-02 14:07:14
Autor: rafal1970s
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Cokolwiek nie wymyslicie jak dane będą w jednym miejscu to prędzej czy później xoś padnie i dane idą w siną dal. Poczytajcie sobie tego bloga http://centrumodzyskiwaniadanych.pl/blog

Data: 2018-03-02 22:42:44
Autor: PiteR
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
 pisze tak:

Cokolwiek nie wymyslicie jak dane będą w jednym miejscu to prędzej
czy później xoś padnie i dane idą w siną dal. Poczytajcie sobie
tego bloga http://nadrzewo.pl


Subject: Re: czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Date: Thu, 20 Jun 2013 00:45:49 +0200
Message-ID: <kptcat$lfb$2@node1.news.atman.pl>

--
Piotrek

Let me see your war face.

Data: 2018-03-03 00:24:42
Autor: BaSk
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2018-03-02 o 23:42, PiteR pisze:
pisze tak:

Cokolwiek nie wymyslicie jak dane będą w jednym miejscu to prędzej czy później xoś padnie i dane idą w siną dal. Poczytajcie sobie tego bloga http://nadrzewo.pl

Ano właśnie, lepiej już trzy razy w prawo, niż choć raz "na lewo"
(dwuznaczność wielce istotna. A nawet wielo-znaczność!) Jechać w Prawo,
nigdy w Lewo, bo... na drzewo!

Jeśli tak się reklamuje "centrum odzyskiwania danych", to na ich stronie
wielce prawdopodobna jest obecność jakichś koszmarnych robalików! Nie
wchodźcie na ten blog, a przynajmniej bez podniesienia w czerwony alert
*wszystkich* możliwych zabezpieczeń!


Subject: Re: czym sprawdzić/naprawić dysk SSD? Date: Thu, 20 Jun 2013
00:45:49 +0200 Message-ID: <kptcat$lfb$2@node1.news.atman.pl>

Powyższego, zagadkowego fragmentu nie usunąłem, bo nie wiem, jaką gra
rolę, niestety...

--
  Powiedzenie oddające ducha Ameryki:

"Cokolwiek robisz
    -   rób to dobrze!"
Rzymskie (podobno) { (C) by Tornad } :
Quidqiud agis prudenter agas et respice finem

Data: 2013-06-19 07:43:37
Autor: Przemysław Ryk
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Thu, 13 Jun 2013 10:52:23 +0200, Maciek BabciaDobosz napisał(a):

W ichniejszych serwerach stosowali ten sam manewr. Przy okazji kosili
solidną kasę za "naprawę" w sytuacji gdy coś poszło nie tak. A
potrafiła się np. posypać lekko struktura dysku na skutek wyłączenia
(ciach…)
projektowe miałam tam aktualnie prowadzone projekty plus bibliotekę
własnych tekstur których nie było nigdzie indziej. Miałem za co na
porządne wakacje jechać. ;-)

Mam taką swoją teorię, że macwyznawcy to owce przyzwyczajone do strzyżenia…
:)

Ano właśnie. :D
Ale jednak chyba warto - trynd jest taki Ĺźe firmy od storage-u w tej
chwili stosują w nowych rozwiązaniach już tylko 2,5 cala.

Nie będę się z tym kłócić. :)

A my tu na pl.comp.pecet rozmawiamy głównie o organizacji data
center na potrzeby firmy wielkości takiego np. Amazon.com? :D

Wiesz - nie jestem Amazonem. A macierze mam. ;-)

Czy mój RAID0 też się kwalifikuje? ;D

Zależy czy pełni funkcję NAS czy nie. Ja u siebie np. mam 4 NAS-y ale
najmniej to RAID5. No w domu mam mirror na małym QNAP-ie. ;-)

Zależy, jak na to spojrzeć. :) Ten RAID0 to u mnie na partycję systemową i
podstawowe, najczęściej obrabiane dane. Oczywiście backup mam swoją drogą
robiony poza tym RAID0. :)

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ George: "It is better to be... agreeable than to be right." Bras: That's ]
[ not religion, that's marriage.              ("CSI 9x19 The Descent Man") ]

Data: 2013-06-19 10:34:09
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-06-19, o godz. 07:43:37
Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał(a):

Mam taką swoją teorię, że macwyznawcy to owce przyzwyczajone do
strzyżenia… :)

Nie do końca. Duża grupa to osoby niczego nieswiadome.

Zależy, jak na to spojrzeć. :) Ten RAID0 to u mnie na partycję
systemową i podstawowe, najczęściej obrabiane dane. Oczywiście backup
mam swoją drogą robiony poza tym RAID0. :)

A to się nie zrozumieliśmy ciut. Ja za macierz uważam raczej samodzielne
urządzenie. ;-)

ZdrĂłwko

Data: 2013-06-19 12:13:38
Autor: Przemysław Ryk
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Wed, 19 Jun 2013 10:34:09 +0200, Maciek BabciaDobosz napisał(a):

Dnia 2013-06-19, o godz. 07:43:37
Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał(a):

Mam taką swoją teorię, że macwyznawcy to owce przyzwyczajone do
strzyżenia… :)

Nie do końca. Duża grupa to osoby niczego nieswiadome.

Mówisz, że użytkownicy Windows tacy świadomi? ;)

Zależy, jak na to spojrzeć. :) Ten RAID0 to u mnie na partycję
systemową i podstawowe, najczęściej obrabiane dane. Oczywiście backup
mam swoją drogą robiony poza tym RAID0. :)

A to się nie zrozumieliśmy ciut. Ja za macierz uważam raczej samodzielne
urządzenie. ;-)

Tak podejrzewałem. ;D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Bigamia, to znaczy o jedną kobietę za duĹźo. Monogamia tak samo.          ]
[                                                         (Rowan Atkinson) ]

Data: 2013-06-19 12:24:58
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-06-19, o godz. 12:13:38
Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał(a):

Mówisz, że użytkownicy Windows tacy świadomi? ;)

Mimo wszystko ciut bardziej. Nikt im raczej nie wmawia że wszystko jest
intuicyjne i zawsze działa. ;-)

> A to się nie zrozumieliśmy ciut. Ja za macierz uważam raczej
> samodzielne urządzenie. ;-)

Tak podejrzewałem. ;D

Wiesz - różne RAID-y w kompach stosuję także więc tak to wole dzielić.
Np. komp z którego piszę ma dysk systemowy bez RAID a do tego RAID-5
z 4 innych dysków na dane. Plus podpięte po NFS 3 NAS-y. No ale to ciut
nietypowa stacja robocza. ;-)

Zdrówko

Data: 2013-06-20 00:13:38
Autor: Przemysław Ryk
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Wed, 19 Jun 2013 12:24:58 +0200, Maciek BabciaDobosz napisał(a):

Mówisz, że użytkownicy Windows tacy świadomi? ;)

Mimo wszystko ciut bardziej. Nikt im raczej nie wmawia że wszystko jest
intuicyjne i zawsze działa. ;-)

Aż chyba przejdę się jutro do Saturna i sprawdzę teorię w praktyce. ;D

A to się nie zrozumieliśmy ciut. Ja za macierz uważam raczej
samodzielne urządzenie. ;-)

Tak podejrzewałem. ;D

Wiesz - różne RAID-y w kompach stosuję także więc tak to wole dzielić.

OK. Nie czepiam się. :D

Np. komp z którego piszę ma dysk systemowy bez RAID a do tego RAID-5
z 4 innych dysków na dane. Plus podpięte po NFS 3 NAS-y. No ale to ciut
nietypowa stacja robocza. ;-)

:)

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Co to jest zła kobieta? Jest to taki rodzaj kobiety, która nigdy się nie ]
[ sprzykrzy...                                               (Oscar Wilde) ]

Data: 2013-02-03 10:31:11
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
UĹźytkownik "R.e.m.e.K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:510d4e6b$0$1302$65785112@news.neostrada.pl...
Software do montazu video robi pliki preview z materialu, ktory sie obrabia.
Zatem spokojnie mozna miec tony materialu na HDD a cache i temp programu
video na SSD. I roznica bedzie odczuwalna. To ze Twoj znajomy tak nie robi
to jego problem (lub niewiedza). Popytaj innych pro, zapewniam, ze
znajdziesz takich, ktorzy potrafia z tego korzystac.

Po co przerzucać cache i temp na SSD, skoro bitrate jest np. 64 Mbps (8 MiB/s) i bez problemu to obsłuży HDD? Tak jak napisał Przemek włącza się program, ustawia wszystko odpowiednio i potem całą noc to koduje. Szwagier zajmuje się grafiką i na i7 3720 na wyrenderowanie czeka kilkadziesiąt minut. ;)
Wiec tak - to u nas typowe zastosowanie komputerĂłw.

Data: 2013-02-02 18:51:04
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-02 18:07, qwerty wrote:
[.....]
Znajomy pro zajmuje się obróbką wideo w full hd. Myślisz, że interesuje
go S(yf)SD? On nawet nie pomieściłby tego. ;)
E tam, dupa a nie pro. Gdyby był pro to by wiedział, że dyski można
łączyć w macierze. :-D Albo zastosować coś takiego:
http://www.oczenterprise.com/ssd-products/z-drive-r4-rm-series-solid-state-drives.html.
:-D

Data: 2013-02-03 01:57:50
Autor: m4rkiz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
"qwerty" <qwerty01@poczta.fm> wrote in message news:kejh45$1oh$1usenet.news.interia.pl...
Argument jest do dupy, ale jest prawdziwy. Prawdziwy, bo "drozsze" jest wada
w stosunku do "tansze". Ale do dupy, bo nie ma znaczenia w zastosowaniach
"pro". Tak jak np. w formule 1 nie ma znaczenia zuzycie paliwa i opon -
drozsze w cholere, jest to wada, ale co z tego?
Znajomy pro zajmuje się obróbką wideo w full hd. Myślisz, że interesuje go S(yf)SD? On nawet nie pomieściłby tego. ;)

dwa terabajty poskladane z 4 ssd kosztuja ~1200 euro, predkosc zapisu i
odczytu sporo ponad 1,5GB\s czyli z 5 razy szybciej niz hdd

moze nie potrzebowac szybkosci, moze nie uwazac za ekomicznie uzasadnione,
moze nie wiedziec ze sie da itd. ale 'nie pomiescilby' to niestety argument
z tych kiepskich bo wystarczy tylko dorzucic kasy...

Tak samo ja - na laptopie muszę męczyć się na 750 GB (niestety fabryczne 500
to  zbyt mało).
Na stacjonarnym mam dwa dyski twarde + 2 przenośne (wszystko pozapychane
przez  backup).

a ja mam 4x2TB zamontowane na stale i 2x1TB wkladane na backupy wazniejszych
danych, co nijak nie przeszkadza mi tez miec dysku ssd na system, aplikacje
oraz najczesciej uzywane dane, to naprawde nie jest tak ze jak kupisz gdzies
ssd to juz hdd ci nikt nie sprzeda bo zes innowierca co zdajecie sie namietnie
sugerowac raz za razem

Data: 2013-02-02 22:30:11
Autor: grapeli23
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 02.02.2013 Jacek/Jaco/Jakubowski <jacojNOSPAM@poczta.fm> napisał/a:

Stąd też powstało tyle sposobów na poradzenie sobie z tym najwęższym gardłem, od kolejkowania operacji dyskowych (np. NCQ)
po co raz większe szybkości obrotowe (10-15k) aĹź do  monstrualnych
macierzy dysków składające się nawet z ponad 100 HDD, wyposażonych
w setki GB RAM na bufor (np. http://public.dhe.ibm.com/common/ssi/ecm/en/tsw03178chen/TSW03178CHEN.PDF)

A to wszytko po to, aby poradzić sobie z ograniczeniami HDD, aby uzyskać jak największy IOPS...

Przykład jak wyglądają parametry profesjonalnych rozwiązań pamięci
masowych.

http://www.ramsan.com/products/legacy
http://www.ramsan.com/products/rackmount-flash-storage/ramsan-630
http://www.ramsan.com/products/pcie-storage/ramsan-10-20

Data: 2013-02-01 19:07:44
Autor: Jacek/Jaco/Jakubowski
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-02-01 14:13, JDX pisze:

Zgadzam się, że SSD nie wszędzie są potrzebne. Tak jak nie wszędzie jest
potrzebna wyczynowa karta graficzna. Np. desktop przeznaczony do pracy z
softem biurowym nie potrzebuje SSD[...]

Oj, potrzebuje, bardzo potrzebuje, typowy komputer korporacyjny jest tak zabagniony softem kontrolno-monitorująco-antywirusowym, że przez 90% czasu, diodka od dysku nie gaśnie... :-( I w takiej sytuacji, SSD jak najbardziej pomaga - widziałem na własne oczy.

Pozdrawiam

--
Jacek/Jaco/Jakubowski

Data: 2018-03-07 15:42:58
Autor: knrdz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 01.02.2013 o 13:42, RadoslawF pisze:

Ale mimo to producenci ostatnio montują 500GB ale nie mechaniczne.
No ale skoro to niczego nie dowodzi.   :-)

Dowodzi tego, że półgłówki wolą "500" niż "250", choć w poprzednim komputerze mieli "250" z czego wykorzystywali 50. Te same półgłówki kupując dziecku komputer "do gier" patrzą który ma "Geforce" z większą ilością pamięci.

Data: 2018-03-07 15:59:17
Autor: RadoslawF
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2018-03-07 o 15:42, knrdz pisze:

Ale mimo to producenci ostatnio montują 500GB ale nie mechaniczne.
No ale skoro to niczego nie dowodzi.   :-)

Dowodzi tego, że półgłówki wolą "500" niż "250", choć w poprzednim komputerze mieli "250" z czego wykorzystywali 50. Te same półgłówki kupując dziecku komputer "do gier" patrzą który ma "Geforce" z większą ilością pamięci.

Półgłówki odpisują na posty sprzed kilku lat.

Magia cyferek jest znana i powszechna, kupując samochód też
patrzą na widoczny (i pewnie modyfikowany przebieg) a mniej
na stan techniczny.
Po prostu łatwiej ocenić po wielkości cyferek, nie potrzeba wiedzy
którą nie wszyscy posiadają.


Pozdrawiam

Data: 2013-02-01 14:15:22
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-02-01, o godz. 13:28:05
JDX <jdx@onet.pl> napisał(a):

Nie, niczego to nie dowodzi. Po prostu konfiguracja podstawowa jest
bez SSD. Tak samo jak w podstawowych konfiguracjach markowych
desktopów nie montuje się dużych HDD pomimo tego, że są od dawna
dostępne. Bo 250GB spokojnie wystarczy do pracy z jakimś pakietem
biurowym.

Mylisz się co do pojemności i obecności dysków SSD w desktopach. Jestem
świeżo po zakupie partii kilkudziesięciu desktopów do prac biurowych i
na 18 konfiguracji oferowanych przez 4 producentów (Dell, HP, IBM
Lenovo) branych pod uwagę w zadanym przedziale cenowym 4 oferty maja
dyski SSD a 13 dyski 500GB i większe. Tylko jeden zestaw Della miał
dysk 250GB. Dodam że wielkość i typ dysku nie były podawane w
specyfikacji zapytania ofertowego bo to akurat nie jest dla nas
istotne.

Zdrówko

Data: 2013-02-01 14:29:42
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-01 14:15, Maciek Babcia Dobosz wrote:
[.....]
Mylisz się co do pojemności i obecności dysków SSD w desktopach. Jestem
No pewnie, że desktopy mogą być rożnie "skomponowane". Ale jak zajrzysz
np. tutaj: http://www.dell.com/us/business/p/optiplex-3010/fs to
zobaczysz, że wszystkie te desktopy maja domyślnie dysk 250M. Za dopłatą
możesz sobie wziąć większy.

Data: 2013-02-01 15:03:26
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-02-01, o godz. 14:29:42
JDX <jdx@onet.pl> napisał(a):

On 2013-02-01 14:15, Maciek Babcia Dobosz wrote:
[.....]
> Mylisz się co do pojemności i obecności dysków SSD w desktopach.
> Jestem
No pewnie, że desktopy mogą być rożnie "skomponowane". Ale jak
zajrzysz np. tutaj:
http://www.dell.com/us/business/p/optiplex-3010/fs to zobaczysz, że
wszystkie te desktopy maja domyślnie dysk 250M. Za dopłatą możesz
sobie wziąć większy.

Po pierwsze: to tylko jedna seria desktopów. Np. seria Vostro tego
samego producenta nie oferuje jako "entry level" maszyn z dyskami
mniejszymi niż 500GB. Po drugie: nie wszystkie. Tam są 2 strony. I z 9
"startowych" konfiguracji 4 ma dyski 500GB i 1TB.

Wiesz - ja dosyć mocno siedzę w ofertach zakupowych - kupuję serie
kilkudziesięciu maszyn co kilka miesięcy i mam pojęcie co oferują
producenci. Dell nie oferuje wszystkiego na swej stronie - np. w
sprzedaży nadal są poprzednie modele. Np. Vostro 260 czy 460. I też w
podstawowej konfiguracji od 500GB. Wyjątkiem są najtańsze konfiguracje
z najsłabszymi procesorami i 2GB pamięci - tam jeszcze zdarza się 250GB.

Zdrówko

Data: 2013-02-01 15:52:04
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-01 15:03, Maciek Babcia Dobosz wrote:[.....]
Wiesz - ja dosyć mocno siedzę w ofertach zakupowych - kupuję serie
kilkudziesięciu maszyn co kilka miesięcy i mam pojęcie co oferują
producenci.
O rajt. Nie będę się spierał. W kontekście tej dyskusji istotne jest to,
że wg. tego co napisałeś producenci zaczynają oferować SSD w desktopach. :-D

Data: 2013-02-01 16:04:47
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-02-01, o godz. 15:52:04
JDX <jdx@onet.pl> napisał(a):

On 2013-02-01 15:03, Maciek Babcia Dobosz wrote:[.....]
> Wiesz - ja dosyć mocno siedzę w ofertach zakupowych - kupuję serie
> kilkudziesięciu maszyn co kilka miesięcy i mam pojęcie co oferują
> producenci.
O rajt. Nie będę się spierał. W kontekście tej dyskusji istotne jest
to, że wg. tego co napisałeś producenci zaczynają oferować SSD w
desktopach. :-D

Nie zaczynają a już oferują od pewnego czsu. To że nie ma SSD w ofercie
na WWW nie znaczy że nie oferują. Strona WWW to tylko jeden z kanałów
dystrybucji. Zerkam w oferty i akurat w przypadku Della oferty z
dyskiem SSD 128GB i dyskiem 500GB (właściwie ten sam zestaw różniący
się tylko dyskiem) różnica to ~30PLN. Przy czym nie definiowałem
pojemności ani typu dysku bo akurat dla mnie to nieistotne.

Zdrówko

Data: 2013-02-01 19:56:05
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "JDX"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kegcd1$26vm$1@news2.ipartners.pl...
Teraz trochę symulacji: weźmy pracownika który zarabia średnią krajową
czyli 3700 brutto. Zakładając 160 godzin pracy w miesiącu daje to
23,12zł/h. Czyli 10 minut pracy takiego człowieka kosztuje
23,12/6=3,85zł.

No proszę, litości. Co za debilne obliczenia. Niby w jaki sposób ma oszczędzić te 10 minut? Worda odpala 300 razy dziennie? Tylko jest mały problem - jak już raz odpali to system powinien trzymać w ramie (aby szybciej odpalić). U mnie pakiet office odpala w niecałe dwie sekundy. Baza danych? Pracuję zdalnie na serwerze z dwoma Xeonkami (niestety bez przerwy są wykorzystywane w > 90%), 32 GiB ramu i macierz z 8 dysków. Jak mam zyskać te 10 minut dziennie w pracy dzięki SSD? Konkrety!
Policz mi amortyzację dysków SSD i HDD.

Data: 2013-02-01 20:08:54
Autor: Przemysław Ryk
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Fri, 1 Feb 2013 19:56:05 +0100, qwerty napisał(a):

(ciach…)
serwerze z dwoma Xeonkami (niestety bez przerwy są wykorzystywane w > 90%), 32 GiB ramu i macierz z 8 dysków. Jak mam zyskać te 10 minut dziennie w pracy dzięki SSD? Konkrety!

Normalnie. Restartuj kompa kilkanaście razy dziennie i już masz zysk. ;D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ You can only be free, when you have nothing to loose.                    ]
[                                                     (znalezione w necie) ]

Data: 2013-02-01 20:22:28
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
UĹźytkownik "Przemysław Ryk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1425jz897xh9k$.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info...
Normalnie. Restartuj kompa kilkanaście razy dziennie i już masz zysk. ;D

Wyłączam tylko na weekend.

Data: 2013-02-02 04:48:54
Autor: Przemysław Ryk
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Fri, 1 Feb 2013 20:22:28 +0100, qwerty napisał(a):

UĹźytkownik "Przemysław Ryk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1425jz897xh9k$.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info...
Normalnie. Restartuj kompa kilkanaście razy dziennie i już masz zysk. ;D

Wyłączam tylko na weekend.

Przecież nie pisałem o wyłączaniu… ;)

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ House: There's a lot of porn piling up on the Internet. Doesn't download ]
[ itself.                               ("House M.D. 3x20 House Training") ]

Data: 2013-02-01 19:42:18
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "JDX"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kef4ev$1ked$1@news2.ipartners.pl...
Wg. papieru Intela SSD lepiej
sprawdzają się w laptokach (bo HDD pewnie nie wytrzymuję mechanicznie).

Ciekawe co na to dysk w laptopie mojej siostry. Pracuje już od (chyba) 2007 roku. Jak nie patrzeć będzie 6 lat. No, ale intel wie lepiej. Seagate i WD się nie zna i tyle lat produkowali zawodne HDD.

Data: 2013-02-01 19:53:52
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-01 19:42, qwerty wrote:
Użytkownik "JDX"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kef4ev$1ked$1@news2.ipartners.pl...
Wg. papieru Intela SSD lepiej
sprawdzają się w laptokach (bo HDD pewnie nie wytrzymuję mechanicznie).

Ciekawe co na to dysk w laptopie mojej siostry. Pracuje już od (chyba)
2007 roku.
Hehe, widzę, że niechętni SSD to sami mocarze statystyki. :-D

Data: 2013-02-01 20:00:09
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "JDX"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:keh30d$2hi0$1@news2.ipartners.pl...
Hehe, widzę, że niechętni SSD to sami mocarze statystyki. :-D

Czemu?
Ja też mam HDD mimo, że co roku pada (od czego jest gwarancja?).
Jak jeden jest u producenta to pracuje na drugim. Wyszło znacznie taniej od SSD. Co z tego, że SSD by wytrzymał dłużej, skoro nie oferuje potrzebnej dla mnie pojemności?

Data: 2013-02-01 20:11:22
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-01 20:00, qwerty wrote:
Użytkownik "JDX"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:keh30d$2hi0$1@news2.ipartners.pl...
Hehe, widzę, że niechętni SSD to sami mocarze statystyki. :-D

Czemu?
Bo wyciągają wnioski na postawie jednoelementowej próbki. :-D

Data: 2013-02-01 20:14:16
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-02-01 20:00, qwerty wrote:
[.....]
Ja też mam HDD mimo, że co roku pada (od czego jest gwarancja?).
Jak jeden jest u producenta to pracuje na drugim. Wyszło znacznie taniej
od SSD.
Zapomniałem dopisać, że nikt poważny nie będzie się bawił w taka
partyzantkę.

Data: 2013-02-01 23:30:26
Autor: maX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?

Użytkownik "JDX" <jdx@onet.pl> napisał w wiadomości news:kef4ev$1ked$1news2.ipartners.pl...
Wg. artykułu z Tom'sHardware opłaca się je też używać w zastosowaniach
serwerowych ze względu na wydajność (ale nie tylko). Wg. mnie opłaca się
ich używać w desktopach gdy korzystamy z aplikacji odwołujących się "pod
spodem" do baz danych. Prawie na pewno (bo nie sprawdzałem) SSD sporo
skracają też czas kompilacji. A pewnie jeszcze trochę zastosowań by się
znalazło.

W pewnych sytuacjach można rozpatrzyć czy jeszcze bardziej niż SSD nie przyspieszy pracy większa ilość RAM. Różnica ceny za GB między SSD a RAM jest znacznie mniejsza niż między HDD a SSD, a różnica prędkości i czasu dostępu - znacznie większa. Problemem mogą byc tylko ograniczone możliwości rozbudowy RAM (32/64 GB to max).

Data: 2013-01-29 22:39:55
Autor: Irokez
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "JDX" <jdx@onet.pl> napisał w wiadomości news:ke9bu8$20f1$1news2.ipartners.pl...
Przecież z miesiąc temu pisałem, że używam SSD do PostgreSQL-a i że jest
do tego świetny natomiast nie pisałem nic o świetności SSD ze względu na
szybkie starty softu ponieważ system mam talerzowcu (który, notabene,
wymieniłem 7 tygodni temu na nowy ponieważ w starym SMART zaczął
pokazywać niepokojące rzeczy). :-D

Mam takie wrażenie, że o ile SMART na HDD  zaczyna cokazywać coś nie tak, to na SSD już nie zdąża ;)

Druga sprawa HDD - w razie padu elektroniki można ją wymienić, w SSD jest to,, no właśnie, możliwe cenowo dla zwykłego śmiertelnika aby dało się dane odzyskać?


--
Irokez

Data: 2013-01-29 22:43:38
Autor: R.e.m.e.K
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia Tue, 29 Jan 2013 22:39:55 +0100, Irokez napisał(a):

Mam takie wraĹźenie, Ĺźe o ile SMART na HDD  zaczyna cokazywać coś nie tak, to na SSD juĹź nie zdąża ;)

Druga sprawa HDD - w razie padu elektroniki można ją wymienić, w SSD jest to,, no właśnie, możliwe cenowo dla zwykłego śmiertelnika aby dało się dane odzyskać?

Oczywiscie, kazdy kto nie jest idiota odzyskuje dane z backupa :-P

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-01-29 23:03:37
Autor: Irokez
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "R.e.m.e.K" <go@dev.null> napisał w wiadomości news:5108428a$0$26682$65785112news.neostrada.pl...
Dnia Tue, 29 Jan 2013 22:39:55 +0100, Irokez napisał(a):
Mam takie wraĹźenie, Ĺźe o ile SMART na HDD  zaczyna cokazywać coś nie
tak, to  na SSD juĹź nie zdąża ;)
Druga sprawa HDD - w razie padu elektroniki można ją wymienić, w SSD
jest  to,, no właśnie, moĹźliwe cenowo dla zwykłego śmiertelnika aby
dało się dane  odzyskać?
Oczywiscie, kazdy kto nie jest idiota odzyskuje dane z backupa :-P

To nie tak, przejaskrawiasz.
Brak świadomości, że dysk może paść, nie oznacza że jest idiota.
W firmie, ważne dane... masz rację... i to też o ile paniusię od programu drukującego faktury ktoś uświadomi.
Ale zwykły, niewtajemniczony user domowy, przeglądający neta i trzymający fotki z wakacji na komputerze?

--
Irokez

Data: 2013-01-29 23:35:40
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-29 22:39, Irokez wrote:
[.....]
Mam takie wrażenie, że o ile SMART na HDD  zaczyna cokazywać coś nie
tak, to na SSD już nie zdąża ;)
Chodzą słuchy (http://tnij.org/uddv na końcu), że ten problem dotyczy
również HDD.

Druga sprawa HDD - w razie padu elektroniki można ją wymienić, w SSD
jest to,, no właśnie, możliwe cenowo dla zwykłego śmiertelnika aby dało
się dane odzyskać?
A często pada elektronika w HDD aby miało to jakiekolwiek znaczenie? :-D
Bo z mojego niewielkiego doświadczenia wynika, że wcale nie pada. :-D A
na różnych stronkach (jak np. w/w) piszą, że pada sporadycznie.

Data: 2013-01-30 19:29:17
Autor: Irokez
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "JDX" <jdx@onet.pl> napisał w wiadomości news:ke9is5$23o3$1news2.ipartners.pl...
On 2013-01-29 22:39, Irokez wrote:
[.....]
Mam takie wrażenie, że o ile SMART na HDD  zaczyna cokazywać coś nie
tak, to na SSD już nie zdąża ;)
Chodzą słuchy (http://tnij.org/uddv na końcu), że ten problem dotyczy
również HDD.
Druga sprawa HDD - w razie padu elektroniki można ją wymienić, w SSD
jest to,, no właśnie, możliwe cenowo dla zwykłego śmiertelnika aby dało
się dane odzyskać?
A często pada elektronika w HDD aby miało to jakiekolwiek znaczenie? :-D
Bo z mojego niewielkiego doświadczenia wynika, że wcale nie pada. :-D A
na różnych stronkach (jak np. w/w) piszą, że pada sporadycznie.

Np. wadliwe serie Barracudy. Tam po wyłączeniu/włączeniu dysk był dead. Ale wgranie firmware czy podmiana elektroniki ratowała.
Partia IBM z rumunii za to sypała sektorami... ale szło zrobić kopię danych, co najwyżej pojedyncze pliki przepadały.

W SSD mamy tylko jedną opcję jak czytam - dysk dead, o padających samych sektorach jakoś cisza.

--
Irokez

Data: 2013-01-31 09:03:01
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Dnia 2013-01-30, o godz. 19:29:17
"Irokez" <no.email@wp.pl> napisał(a):

Np. wadliwe serie Barracudy. Tam po wyłączeniu/włączeniu dysk był
dead. Ale wgranie firmware czy podmiana elektroniki ratowała.

Zmiana elektroniki nic nie dawała.

Partia IBM z rumunii za to sypała sektorami... ale szło zrobić kopię
danych, co najwyżej pojedyncze pliki przepadały.

Nie tylko - głównym objawem by "click of death" - głowica waliła o
ogranicznik z taka siłą że ulegała uszkodzeniu. Bad sectory to było
nietypowe uszkodzenie dla tej serii. ;-)

Zdrówko

Data: 2013-02-04 18:46:58
Autor: Irokez
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "Maciek Babcia Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> napisał w wiadomości news:20130131090301.62631e25babcia-workstation...

Partia IBM z rumunii za to sypała sektorami... ale szło zrobić kopię
danych, co najwyżej pojedyncze pliki przepadały.
Nie tylko - głównym objawem by "click of death" - głowica waliła o
ogranicznik z taka siłą że ulegała uszkodzeniu. Bad sectory to było
nietypowe uszkodzenie dla tej serii. ;-)

No to trafiłem na nietypowe w takim razie :)
Może dlatego że z interfejsem SCSI (serwer SUN'a na UltraSPARC)

--
Irokez

Data: 2013-01-29 21:13:08
Autor: h.w.d.p.
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-01-29 20:48, JDX pisze:
teoretycy to właśnie próbują
udowadniać jakie to SSD są do bani. :-D


czyli watkotworca jest teoretykiem. aha, ok.

Data: 2013-01-31 12:54:18
Autor: m4rkiz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
"h.w.d.p." <hvhv@igbjo.yfd> wrote in message news:ke9agm$7ah$1node1.news.atman.pl...
teoretycy to właśnie próbują
udowadniać jakie to SSD są do bani. :-D
czyli watkotworca jest teoretykiem. aha, ok.

watkotworca kupil dysk o ktorym wiadomo ze ma 40% zwrotow, wyprodukowany przez
najgorzej obecnie radzaca sobie firme na rynku ssd

mial pecha bo mu ow dysk padl (nie widze tu nowych ludzi piszacych
kupilem ssd od ocz, wszystko gra... - mimo ze powinna ich byc wiekszosc)
a ty naciagasz* z tego jakies wnioski

*tak ma byc

Data: 2013-01-31 14:36:57
Autor: gawfron
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-01-31 13:54, m4rkiz pisze:
"h.w.d.p." <hvhv@igbjo.yfd> wrote in message
news:ke9agm$7ah$1node1.news.atman.pl...
teoretycy to właśnie próbują
udowadniać jakie to SSD są do bani. :-D
czyli watkotworca jest teoretykiem. aha, ok.

watkotworca kupil dysk o ktorym wiadomo ze ma 40% zwrotow, wyprodukowany
przez
najgorzej obecnie radzaca sobie firme na rynku ssd

mial pecha bo mu ow dysk padl (nie widze tu nowych ludzi piszacych
kupilem ssd od ocz, wszystko gra... - mimo ze powinna ich byc wiekszosc)
a ty naciagasz* z tego jakies wnioski

*tak ma byc

To ja napiszę - kupiłem pół roku temu OCZ Vertex 4 128gb i wszystko gra.

Data: 2013-01-31 17:06:18
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "m4rkiz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kedphv$mqr$1@dont-email.me...
watkotworca kupil dysk o ktorym wiadomo ze ma 40% zwrotow, wyprodukowany przez
najgorzej obecnie radzaca sobie firme na rynku ssd

A czemu ma taką awaryjność? Stosują inne podzespoły, niż inni producenci?

Data: 2013-01-31 16:55:56
Autor: m4rkiz
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
"qwerty" <qwerty01@poczta.fm> wrote in message news:kee4ps$orb$1usenet.news.interia.pl...
watkotworca kupil dysk o ktorym wiadomo ze ma 40% zwrotow, wyprodukowany
przez najgorzej obecnie radzaca sobie firme na rynku ssd
A czemu ma taką awaryjność? Stosują inne podzespoły, niż inni producenci?

ocz mialo problem z napisaniem sensownego firmware do swoich dyskow,
potrafili wydawac nowe co 2-3 tygodnie a i tak sporo uzytkownikow
narzekalo na efekty

Data: 2013-01-29 20:04:44
Autor: h.w.d.p.
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-01-29 18:28, qwerty pisze:
Użytkownik "m7marek"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ke90kh$s1s$1@usenet.news.interia.pl...
pomocy

Przecież SSD są takie cudowne i niezawodne. Zapierniczają jak mały
samochodzik i w ogóle są tip-top. Nie mają prawa się popsuć!

potfjerdzam !
uwarzam rze kolega m7marek klamie !

Data: 2013-01-30 14:15:08
Autor: gawfron
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
W dniu 2013-01-29 20:04, h.w.d.p. pisze:
W dniu 2013-01-29 18:28, qwerty pisze:
Użytkownik "m7marek"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ke90kh$s1s$1@usenet.news.interia.pl...
pomocy

Przecież SSD są takie cudowne i niezawodne. Zapierniczają jak mały
samochodzik i w ogóle są tip-top. Nie mają prawa się popsuć!

potfjerdzam !
uwarzam rze kolega m7marek klamie !

Wasze argumenty są powalające. Przekonaliście każdego.

Data: 2013-01-30 10:08:50
Autor: Chris
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
qwerty nabazgrał(a):

Użytkownik "m7marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ke90kh$s1s$1@usenet.news.interia.pl...
pomocy
Przecież SSD są takie cudowne i niezawodne. Zapierniczają jak mały
samochodzik i  w ogóle są tip-top. Nie mają prawa się popsuć!

Bo są cudowne i zapierdalają jak mały samochodzik tylko nie należy kupować awaryjnych modeli :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-01-30 10:51:29
Autor: JDX
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
On 2013-01-30 10:08, Chris wrote:
[.....]
Bo są cudowne i zapierdalają jak mały samochodzik tylko nie należy
kupować awaryjnych modeli :)
Dodajmy, że tak samo jak przypadku HDD gdzie również istnieją mniej i
bardziej awaryjne modele. :-D

Data: 2013-01-30 10:52:51
Autor: Chris
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
JDX nabazgrał(a):

On 2013-01-30 10:08, Chris wrote:
[.....]
Bo są cudowne i zapierdalają jak mały samochodzik tylko nie należy
kupować awaryjnych modeli :)
Dodajmy, że tak samo jak przypadku HDD gdzie również istnieją mniej i
bardziej awaryjne modele. :-D

Dokładnie ... :) nawet WD Black wraca więc nie ma idealnych dysków.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-01-30 17:20:56
Autor: qwerty
czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?
Użytkownik "Chris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:keaqhj$lln$1@node1.news.atman.pl...
Dokładnie ... :) nawet WD Black wraca więc nie ma idealnych dysków.

Ja odesłałem dwa w grudniu. ;)

czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona