Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   czyszczenie klimatyzacji

czyszczenie klimatyzacji

Data: 2019-07-06 17:43:08
Autor: pueblo
czyszczenie klimatyzacji
Witaj JaceK, 01 lip 2019 w news:6SiSE.4700$Yu7.1514fx41.iad
napisałeś/aś:
rurkę włożoną do kratki nawiewu. Każda pliszka swój ogon chwali i
internety też niezbyt pochlebnie opiniują takie preparaty. Pytanie,
jakie jest zdanie użytkowników grupy na temat dostępnych sposobów
czyszczenia układu klimatyzacji?  Poproszę o opinie i poradę, bo
ciężko się zdecydować a zakładu, który rozebrałby klimatyzację na
części, przeczyścił (mechanicznie?) nie znalazłem (i nie wiem w
sumie, czy byłoby to najlepsze rozwiązanie albo czy jest w ogóle
konieczne, jeśli są inne, mniej inwazyjne a równie skuteczne).

Podobnoż wszystko co najgorsze mnoży się na parowniku, a jeśli tak to najlepszym jest dotarcie do parownika. Osobiście zawsze stawiam na czyszczenie mechaniczne, ale skoro się nie da.
No i Wurth ma taki preparat, któru aplikuje się na parownik prze rurkę odrowadzającą skroplone w parowniku powietrze pod samochód. Dziś zapodałem tą metodą taką zwykłą piankę - 3 razy zapakowałem w parownik i po prostu pozwoiłem piance poprawcować aż sama spłynęła pod samochód. Akurat mam dobre podejście, bo z wnętrza samochodu - rozpinam rurkę i mam parę cm do parownika.
Po czymś takim i wymianie filtra, smierdzi tym środkiem (wcześniej tylko sporadycznie pojawiały się jakieś smrodki), ale już przechodzi. Wydaje mi się, że klimatyzator szybciej zaczyna schładzać.

Data: 2019-07-06 21:19:00
Autor: sczygiel
czyszczenie klimatyzacji
W dniu sobota, 6 lipca 2019 12:43:10 UTC-5 użytkownik pueblo napisał:
Witaj JaceK, 01 lip 2019 w news:6SiSE.4700$Yu7.1514fx41.iad
napisałeś/aś: > rurkę włożoną do kratki nawiewu. Każda pliszka swój ogon chwali i
> internety też niezbyt pochlebnie opiniują takie preparaty. Pytanie,
> jakie jest zdanie użytkowników grupy na temat dostępnych sposobów
> czyszczenia układu klimatyzacji?  Poproszę o opinie i poradę, bo
> ciężko się zdecydować a zakładu, który rozebrałby klimatyzację na
> części, przeczyścił (mechanicznie?) nie znalazłem (i nie wiem w
> sumie, czy byłoby to najlepsze rozwiązanie albo czy jest w ogóle
> konieczne, jeśli są inne, mniej inwazyjne a równie skuteczne).
> Podobnoż wszystko co najgorsze mnoży się na parowniku, a jeśli tak to najlepszym jest dotarcie do parownika. Osobiście zawsze stawiam na czyszczenie mechaniczne, ale skoro się nie da.
No i Wurth ma taki preparat, któru aplikuje się na parownik prze rurkę odrowadzającą skroplone w parowniku powietrze pod samochód.. Dziś zapodałem tą metodą taką zwykłą piankę - 3 razy zapakowałem w parownik i po prostu pozwoiłem piance poprawcować aż sama spłynęła pod samochód. Akurat mam dobre podejście, bo z wnętrza samochodu - rozpinam rurkę i mam parę cm do parownika.
Po czymś takim i wymianie filtra, smierdzi tym środkiem (wcześniej tylko sporadycznie pojawiały się jakieś smrodki), ale już przechodzi. Wydaje mi się, że klimatyzator szybciej zaczyna schładzać.

Czy jak resztki wyplynely to byly brudne?

Akurat ogladalem pare aut na szrocie i byly one 8-9letnie. parownik czysty.

Za to kanaly wentylacyjne oklejone drobnym kurzem, pewnie tez zagrzybione.

Data: 2019-07-07 08:30:52
Autor: pueblo
czyszczenie klimatyzacji
Witaj , 07 lip 2019 w
news:c84d363f-b34b-44cf-9155-dd87e642b0ccgooglegroups.com
napisałeś/aś:
W dniu sobota, 6 lipca 2019 12:43:10 UTC-5 użytkownik pueblo
napisał:
Witaj JaceK, 01 lip 2019 w news:6SiSE.4700$Yu7.1514fx41.iad
napisałeś/aś: > rurkę włożoną do kratki nawiewu. Każda pliszka swój ogon chwali i
> internety też niezbyt pochlebnie opiniują takie preparaty.
> Pytanie, jakie jest zdanie użytkowników grupy na temat dostępnych
> sposobów czyszczenia układu klimatyzacji?  Poproszę o opinie i
> poradę, bo ciężko się zdecydować a zakładu, który rozebrałby
> klimatyzację na części, przeczyścił (mechanicznie?) nie znalazłem
> (i nie wiem w sumie, czy byłoby to najlepsze rozwiązanie albo czy
> jest w ogóle konieczne, jeśli są inne, mniej inwazyjne a równie
> skuteczne). > Podobnoż wszystko co najgorsze mnoży się na parowniku, a jeśli tak
to najlepszym jest dotarcie do parownika. Osobiście zawsze stawiam
na czyszczenie mechaniczne, ale skoro się nie da.
No i Wurth ma taki preparat, któru aplikuje się na parownik prze
rurkę odrowadzającą skroplone w parowniku powietrze pod samochód. Dziś zapodałem tą metodą taką zwykłą piankę - 3 razy zapakowałem w parownik i po prostu pozwoiłem piance poprawcować aż sama spłynęła
pod samochód. Akurat mam dobre podejście, bo z wnętrza samochodu -
rozpinam rurkę i mam parę cm do parownika.
Po czymś takim i wymianie filtra, smierdzi tym środkiem (wcześniej
tylko sporadycznie pojawiały się jakieś smrodki), ale już
przechodzi. Wydaje mi się, że klimatyzator szybciej zaczyna
schładzać.

Czy jak resztki wyplynely to byly brudne?

Nie powiem ci, nie sprawdzałem, nie byłbym w stanie tego stwierdzić po pół godzinie w tej wielkiej plamie na brudnej ulicy. Nie spodziewałbym się niewiadomo jakiego syfu, ale na pewno w jakimś stopniu zdezynfekowałem parownik.

Akurat ogladalem pare aut na szrocie i byly one 8-9letnie. parownik
czysty.
No to ja nie mam dostępu wzrokowego do parownika.

Za to kanaly wentylacyjne oklejone drobnym kurzem, pewnie tez
zagrzybione.
Ja to zrobiłem najbezpieczniej jak się da. Chciałem jeszcze na koniec wpuścić trochę przez kratki, ale pianka się skończyła.
Następnym razem zrobię tak samo, tylko po pierwszym spłynięciu zaaplikuję znowu piankę na parownik i od razu włączę klimę, żeby powietrze przepchało tę piankę, póki nią jeszcze jest przez kanały do wylotów. Generalnie chciałem być maksymalnie ostrożny, bo czytałem, że w tym aucie ludzie sobie popsuli radia, głośniki taką pianką - podejrzewam, że czekali za długo i pianka się uwodniła.

czyszczenie klimatyzacji

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona