Data: 2016-10-02 17:27:25 | |
Autor: Akarm | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
W dniu 02.10.2016 o 16:15, zbrochaty@gmail.com pisze:
https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.rec.rowery/czyszczenie$20%C5%82a%C5%84cucha%7Csort:date/pl.rec.rowery/9G1eKnSaGz8/g5a68YJOBwAJA ja tradycyjnie napiszę, że nie rozumiem ludzi poświęcających czas i energię na zbędne czynności. :) Mnie zdarzyło się raz umyć łańcuch, stąd wiem że ten zabieg niczemu nie służy. No, może poza względami estetycznymi. -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2016-10-02 18:59:28 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
Dnia Sun, 2 Oct 2016 17:27:25 +0200, Akarm napisał(a):
A ja tradycyjnie napiszę, że nie rozumiem ludzi poświęcających czas i energię na zbędne czynności. :) Popieram. Czy pucujesz czy nie, po paru tys. km łańcuch do wymiany. Pewien sens ma jazda na dwa łańcuchy ze zamianą co 1 tys. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2016-10-02 19:13:29 | |
Autor: ToMasz | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
W dniu 02.10.2016 o 18:59, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sun, 2 Oct 2016 17:27:25 +0200, Akarm napisał(a):to nie tak panowie. zwykły łańcuch, taki za 30 zeta, jak straci smar, to piszczy, jęczy niemiłosiernie. jak go smarujesz bez czyszczenia, to robi się na nim taka maź, która łapie brud. potem ten brud oblepia zębatki. no i trafia taki klient do serwisu, że mu przerzutki nie działają idt. można spokojnie wydłubać kilkadziesiąt gram syfu z kółek zębatych przerzutki i wolnobiegu. kiedys to musze pofotografować dla potomnych ToMasz |
|
Data: 2016-10-02 19:56:08 | |
Autor: Akarm | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
W dniu 02.10.2016 o 19:13, ToMasz pisze:
jak go smarujesz bez czyszczenia, to robi Dlatego ja stosuję wyłącznie oleje parafinowe. -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2016-10-03 14:48:38 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
W dniu 2016-10-02 o 19:56, Akarm pisze:
W dniu 02.10.2016 o 19:13, ToMasz pisze: Ja też, przynajmniej w góralu. White Lightening. Żadnych syfów. Czasem zbieram śrubokrętem z kółeczek przerzutki osad. Ale ja się na ciężkie jazdy już nie wybieram, zwłaszcza w deszczu. Natomiast rower w miejskim składaku, który często jeździ w deszczu, traktuję zielonym, syfochwytnym, Finish Linem. Czyszczenie łańcucha wykonałem jakiś 15 lat temu w specjalnej maszynce do czyszczenia. Ropą. I od tamtej pory dałem sobie spokój. Niedawno, chyba tu w tej grupie, cytowałem wywody jakiegoś łancuchowego eksperta, który twierdził, że mycie łańcucha jest nie tylko niewskazane, ale wręcz szkodliwe. Mogę pogmerać. |
|
Data: 2016-10-03 17:28:00 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
Spoko, ostatnio szejkowałem w oleju po frytkach, tanio wyszło ;-)
|
|
Data: 2016-10-03 17:49:49 | |
Autor: Jan Cytawa | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
Andrzej Ozieblo pisze:
Czyszczenie łańcucha wykonałem jakiś 15 lat temu w specjalnej maszynce czas to pieniadz. Jesli zalozymy, ze niezly lancuch kosztuje okolo 40 zl a czyszczenie lancucha jet mocno czasochlonne to nie wiem, czy sie nie oplaca raz na 2 miesiace zmienic lancuchc :) No chyba, ze ktos bezrobotny to autouslugi ma gratis. Jan Cytawa |
|
Data: 2016-10-04 09:12:21 | |
Autor: Piotr Majka | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
W dniu 03.10.2016 o 17:49, Jan Cytawa pisze:
Chyba 8 rzędowy. Pokaż mi niezły łańcuch 10-11 rzędowy za 40zł. |
|
Data: 2016-10-04 09:33:42 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
No wiadomo im więcej rzędów, tym szerszy łańcuch, więcej materiału, więc i cena wyższa ;-)))
-- -- - Chyba 8 rzędowy. |
|
Data: 2016-10-04 12:38:44 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
W dniu 2016-10-04 o 09:33, ąćęłńóśźż pisze:
No wiadomo im więcej rzędów, tym szerszy łańcuch, więcej materiału, więc i cena wyższa ;-))) :) |
|
Data: 2016-10-04 09:52:48 | |
Autor: rmikke | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
W dniu wtorek, 4 października 2016 18:01:21 UTC+2 użytkownik biker napisał:
W dniu 04.10.2016 o 12:38, Andrzej Ozieblo pisze: Nie rozpoznałbyś ironii nawet jakby wyskoczyła zza krzaka i kopnęła Cię w d^Hposladki... |
|
Data: 2016-10-04 18:01:18 | |
Autor: biker | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
W dniu 04.10.2016 o 12:38, Andrzej Ozieblo pisze:
W dniu 2016-10-04 o 09:33, ąćęłńóśźż pisze:A może odwrotnie co? |
|
Data: 2016-10-04 13:03:18 | |
Autor: Akarm | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
W dniu 03.10.2016 o 14:48, Andrzej Ozieblo pisze:
Ja też [...]. White Lightening.A ja już nie. Jakiś czas temu kupiłem kilka butelek Finish Line Ceramic Wax Lube w okazyjnej cenie. :) I według mnie na dłużej starcza niż White Lightning, który stosowałem wcześniej. -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2016-10-04 08:53:19 | |
Autor: rmikke | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
W dniu wtorek, 4 października 2016 13:03:20 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:
W dniu 03.10.2016 o 14:48, Andrzej Ozieblo pisze: To akurat mogę potwierdzić, ten Finish Line bardzo mi się. |
|
Data: 2016-10-04 13:19:27 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
czyszczenie lancucha cz.2 | |
W dniu 2016-10-04 o 13:03, Akarm pisze:
W dniu 03.10.2016 o 14:48, Andrzej Ozieblo pisze: Dzięki za sugestię, spróbuję. Bo z tego typu smarów już nie zrezygnuję. Zwłaszcza przydatne nad morzem. |