| Data: 2011-06-01 18:03:52 | |
| Autor: Tomasz Pyra | |
| dachowanie samochodu, a p艂yny eksploatacyjn e | |
|
W dniu 2011-06-01 13:30, Albercik pisze:
Witam Silnik pracuj膮c (a nawet nie pracuj膮c) do g贸ry nogami lubi wywali膰 du偶e ilo艣ci oleju przez odm臋 do dolotu. Wi臋c nale偶y sprawdzi膰 poziom oleju, a po drugie nie przejmowa膰 si臋 ewentualnym silnym dymieniem na bia艂o po ponownym uruchomieniu silnika - bo silnik pali olej kt贸ry dosta艂 si臋 do dolotu, jak spali to sko艅czy dymi膰. No i w sumie mo偶na jecha膰. Tak z p贸藕niejszego ogarniania - trzeba rozebra膰 dolot i usun膮膰 ewentualny olej kt贸ry wypaskudzi艂 go od 艣rodka, m贸g艂 zanieczy艣ci膰 te偶 filtr powietrza. Do tego sprawdzenie wszystkich p艂yn贸w czy gdzie艣 nie uciek艂y. Jak kierowca sun膮c na dachu pr贸bowa艂 nadal hamowa膰, to pewnie zapowietrzy艂 te偶 hamulce. Je偶eli tak, to czy po dachowaniu, ale gdy finalnie samoch贸d stanie na Nic nie trzeba rozbiera膰 - kibice stawiaj膮 auto na ko艂a i dzida ;) Inna sprawa, czy zawieszenie silnika wytrzyma w pozycji odwr贸conej + Przewa偶nie si臋 nic nie zrywa. |
|
| Data: 2011-06-01 21:49:41 | |
| Autor: megrims | |
| dachowanie samochodu, a p艂yny eksploatacyjn e | |
Silnik pracuj膮c (a nawet nie pracuj膮c) do g贸ry nogami lubi wywali膰 du偶eO w艂a艣nie. To jeszcze zale偶y, czy przewr贸ci si臋 na lewy czy na prawy bok. O ile dobrze pami臋tam jaka艣 opowie艣膰 z dawnych czas贸w, to chyba takie auto ci臋偶arowe Lublin tak mia艂o. Jak si臋 przewr贸ci艂o na jedn膮 stron臋, to luz - nic si臋 nie dzia艂o. A jak na drug膮, to gdzie艣-tam przelewa艂 si臋 olej i przez zawory dostawa艂 do komory spalania. Efekt by艂 taki, 偶e jak pr贸bowa艂o si臋 uruchomi膰 silnik z tak zalan膮 komor膮 spalania, to co艣-tam si臋 urywa艂o i korbow贸d wychodzi艂 bokiem. |
|