sprawne jeżdzące zarejstrowane w polsce (od nowosci jeden użytkownik) ile takie cudo jeszcze pojeździ silnik 1.0 benzyna. czekam na opinie. moze się zdecyduję bo w escorcie 1.8D urwał się pasek rozrzadu(nie wiem jakie szkody ale przypuszczalnie wymiana głowicy) spory koszt a escort swoje wyjeździł Ghia 1991. ten maluch bylby na dojazdy do ok 20km. W cenie lepszego roweru . prosze o opinie

Marek pisze:

sprawne jeżdzące zarejstrowane w polsce (od nowosci jeden użytkownik) ile takie cudo jeszcze pojeździ silnik 1.0 benzyna. czekam na opinie. moze się zdecyduję bo w escorcie 1.8D urwał się pasek rozrzadu(nie wiem jakie szkody ale przypuszczalnie wymiana głowicy) spory koszt a escort swoje wyjeździł Ghia 1991. ten maluch bylby na dojazdy do ok 20km. W cenie lepszego roweru . prosze o opinie

Nie zamieniłeś cyferek w roczniku? Bo lepszy rower to jednak niemało kosztuje, więc jeśli faktycznie rocznik 79 to "nieco dużo", ktoś za to chce.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC]
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

sprawne jeżdzące zarejstrowane w polsce (od nowosci jeden użytkownik) ile
takie cudo jeszcze pojeździ silnik 1.0 benzyna. czekam na opinie.

powiem tak, jak już tyle jeździ to jeszcze trochę pojeździ :-)
brat

Marek pisze:

sprawne jeżdzące zarejstrowane w polsce (od nowosci jeden użytkownik) ile takie cudo jeszcze pojeździ silnik 1.0 benzyna. czekam na opinie. moze się zdecyduję bo w escorcie 1.8D urwał się pasek rozrzadu(nie wiem jakie szkody ale przypuszczalnie wymiana głowicy) spory koszt a escort swoje wyjeździł Ghia 1991. ten maluch bylby na dojazdy do ok 20km. W cenie lepszego roweru . prosze o opinie

No proszę, stary japończyk, a jaki żywotny. A mówili na nie w tamtych czasach "jednorazówki".

--
Pozdrawiam,
Mumin

Pewnego ślicznego dnia Mumin napisał(a)

Marek pisze:

sprawne jeżdzące zarejstrowane w polsce (od nowosci jeden użytkownik)
ile takie cudo jeszcze pojeździ silnik 1.0 benzyna.

No proszę, stary japończyk, a jaki żywotny. A mówili na nie w tamtych
czasach "jednorazówki".

no bo to jest jednorazowka - raz wyjezdza na drogi i bezobslugowo jezdzi az do smierci :) Moja Hondzia rocznik 1982 byla tez bardzo zywotna, szkoda tylko ze sie jej pozbylam prawie 2 lata temu, nadal po Lodzi jezdzi pewnie....
a co do pytania - jak blachy nie odpadna to bedzie jeszcze dlugo jezdzil.

--
--
JoAsienka **gg 1489928
Człowiek staje się mądry z wiekiem.
Niestety, najczęściej jest to wieko od trumny

Użytkownik "JoAsienka" <wloja@poczta.oonet.pl> napisał w wiadomości news:go48dk$qs5$1atlantis.news.neostrada.pl...

Pewnego ślicznego dnia Mumin napisał(a)

Marek pisze:

sprawne jeżdzące zarejstrowane w polsce (od nowosci jeden użytkownik)
ile takie cudo jeszcze pojeździ silnik 1.0 benzyna.

No proszę, stary japończyk, a jaki żywotny. A mówili na nie w tamtych
czasach "jednorazówki".

no bo to jest jednorazowka - raz wyjezdza na drogi i bezobslugowo jezdzi az do smierci :)

Tak jest - jakby ja teraz przyszlo naprawic to pewnie by sie to okazalo niemozliwe - czesci trzeba z Japonii sprowadzac, placic w jenach .. taniej wyniesie jak zezlomujesz i kupisz nowa :-)

J.

J.F. wrote:

UÂżytkownik "JoAsienka" <wloja@poczta.oonet.pl> napisaÂł w wiadomoÂści news:go48dk$qs5$1atlantis.news.neostrada.pl...

Pewnego Âślicznego dnia Mumin napisaÂł(a)

Marek pisze:

sprawne jeÂżdzÂące zarejstrowane w polsce (od nowosci jeden uÂżytkownik)
ile takie cudo jeszcze pojeÂździ silnik 1.0 benzyna.

No proszĂŞ, stary japoĂączyk, a jaki Âżywotny. A mĂłwili na nie w tamtych
czasach "jednorazĂłwki".

no bo to jest jednorazowka - raz wyjezdza na drogi i bezobslugowo jezdzi az do smierci :)

Tak jest - jakby ja teraz przyszlo naprawic to pewnie by sie to okazalo niemozliwe - czesci trzeba z Japonii sprowadzac, placic w jenach .. taniej wyniesie jak zezlomujesz i kupisz nowa :-)

Dlatego przy takich samochodach kupuje sie od razu dwa - jednym sie jeĹşdzi, a z drugiego sie bierze czesci na wymiane.

--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni
Astra II 1.8 Elegance

mała korekta dokładny rocznik 1981, pierwsza rejestracja 1991 (możliwe że sprowadzony) przebieg licznikowy ok 170tys. silniczek pali ładnie, bierze troche oleju i wywala 3 bieg, reszta Ok. blacha dziwnie zdrowa, również podwozie i elementy gumowe, końcówki, hamulce, amorki itp w porządku brak widocznych ognisk korozji na podwoziu i budzie. siedzenia skóra, duża kierownica, 5 drzwi.
pojechałem tym cudem na przegląd bo się skończył chwile temu. Diagnosta był zdziwiony ale nie miał żadnych uwag odnosnie stanu. Mam potwierdzenie parametrów na wydruku.jutro jeszcze opinia mechanika i chyba się zdecyduję. zrobiłem nim ok 40km i jest spoko lepiej niż w maluchu fajnie trzyma sie drogi - twarde zaiweszenie.