Data: 2009-07-26 19:51:39 | |
Autor: Axel | |
dawno nikt nie pisal [piatkowo] ;) | |
"Cyprian Prochot" <cyppis@e-koncept.pl> wrote in message news:h42kg9$cdv$1news.onet.pl... dawno nikt nie pisal piatkowo (albo ja slabo czytam ;>) Moja historia: Jade sobie z DC na regaty do Sztynortu, na trasie za Gizyckiem remontuja droge - wasko, rozkopane i ograniczenie do 40. Po kilku kilometrach - swiezo wyremontowana droga, w pustym lesie, tylko pasow nie zdazyli namalowac, ale ograniczenie oczywiscie dalej do 40. No i za gorka oczywiscie stoi nieoznakowana psiarnia z radarem i kogos trzymaja. Lapie za gruche, mowie, ze stoja i slysze "kierowca srebrnej Vectry proszony jest o wolniejsza jazde...." -- Axel |
|