Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   dawno zginąłmój Saracen, a ja ciąglepłaczę, płaczę...

dawno zginąłmój Saracen, a ja ciąglepłaczę, płaczę...

Data: 2009-06-26 16:44:09
Autor: tłiti
dawno zginąłmój Saracen, a ja ciąglepłaczę, płaczę...
Witam, skradziono mi 9.01.2009 roku rower SARACEN RUFTRAX II. Mam nadzieję, że zapamiętacie nazwę - imię pogańskiego rycerza z wojen krzyżowych i będziecie się za nim rozglądać... Osprzęt: amortyzator SR Suntour, przerzutki shimano, wolnobieg. Rower ma nadpiłowaną ramę (aluminową, rozmiar L) w okolicy supportu (widać dopiero po wykręceniu supportu). Na tylnim trójkącie jest naklejona taśma izolacyjna (przy łańcuchu). Rower ma scentrowane tylne koło, zajechany support i wolnobieg, łysą przednią oponę i słabe hamulce. Gięta kierownica rdzewieje. Nr. Ramy: SA 51117170  Wszelkie informacje proszę przekazywać najbliższemu komisariatowi policji lub pod nr.  604-615-586. mail: kurzyorzel@op.pl

pozdrawiam i dziękuję za wszelkie info,

Kurzy




--


Data: 2009-06-26 17:43:23
Autor: Tomasz Minkiewicz
dawno zgin¹³mój Saracen, a ja ci¹glep³aczê, p³aczê...
On Fri, 26 Jun 2009 16:44:09 +0200
"tÂłiti" <kurzyorzelWYTNIJTO@op.pl> wrote:

Witam, skradziono mi 9.01.2009 roku rower SARACEN RUFTRAX II. Mam nadzieję, Ĺźe zapamiętacie nazwę - imię pogańskiego rycerza z wojen krzyĹźowych i będziecie się za nim rozglądać... Osprzęt: amortyzator SR Suntour, przerzutki shimano, wolnobieg. Rower ma nadpiłowaną ramę (aluminową, rozmiar L) w okolicy supportu (widać dopiero po wykręceniu supportu). Na tylnim trĂłjkącie jest naklejona taśma izolacyjna (przy łańcuchu). Rower ma scentrowane tylne koło, zajechany support i wolnobieg, łysą przednią oponę i słabe hamulce. Gięta kierownica rdzewieje. Nr. Ramy: SA 51117170  Wszelkie informacje proszę przekazywać najbliĹźszemu komisariatowi policji lub pod nr.  604-615-586. mail: kurzyorzel@op.pl

pozdrawiam i dziękuję za wszelkie info,

Tak dla kompletności mógłbyś jednak wspomnieć, w jakim mieście zginął
ten pogański rycerz. Z opisu jego zbroi raczej nie wynika, że opłacalne
będzie wywożenie go w odległe krainy.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2009-06-26 19:53:08
Autor: Krees
dawno zgin??mój Saracen, a ja ci?glep?acz?, p?acz?...
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> napisał(a):
w jakim mieście zginął
ten pogański rycerz.


Skoro nie ma o tym ani słowa, to można obstawiać, że w DC ;).


--   Pozdrawiam,
Krees


--


Data: 2009-06-27 23:39:58
Autor: Titus Atomicus
dawno zginal moj Saracen, a ja ciagle placze, placze...
In article <h238v3$em2$1@inews.gazeta.pl>,
 "Krees" <krees_wawa@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> napisał(a): > w jakim mieście zginął
> ten pogański rycerz. Skoro nie ma o tym ani słowa, to można obstawiać, że w DC ;).


Dedukuje tez, ze byl linka przypiety, a nie kajdanami.

Poza tym - jak tyle razy nalegalem, zeby nieuzywac pliterek, zwlaszcza w tytulach. A tu jak do slupa.

TA

Data: 2009-06-27 21:54:22
Autor: Krees
dawno zginal moj Saracen, a ja ciagle placze, placze...
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):
In article <h238v3$em2$1@inews.gazeta.pl>,
 "Krees" <krees_wawa@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

> Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> napisał(a): > > > > > w jakim mieście zginął
> > ten pogański rycerz. > > > Skoro nie ma o tym ani słowa, to można obstawiać, że w DC ;).
> Dedukuje tez, ze byl linka przypiety, a nie kajdanami.

Poza tym - jak tyle razy nalegalem, zeby nieuzywac pliterek,

Ponieważ?

zwlaszcza w tytulach. A tu jak do slupa.

TA

W tytule wątku zdaje się nie ma pliterek... i dlatego w sumie nie wiadomo, czy
autor płacze za rowerem, czy plącze się szukając swej zguby :D ;)


--   Pozdrawiam,
Krees

--


Data: 2009-06-28 00:23:28
Autor: Titus Atomicus
dawno zginal moj Saracen, a ja ciagle placze, placze...
In article <h264ee$id2$1@inews.gazeta.pl>,
 "Krees" <krees_wawa@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

> > Poza tym - jak tyle razy nalegalem, zeby nieuzywac pliterek,

Ponieważ?

Poniewaz za kazdym razem predzej czy pozniej ktos skrzaczy przy odpowiedzi. Pol biedy jesli to bedzie w tresci. Ale w przypadku skrzaczenia tematu watek sie rozsypuje.

Ile razy to trzeba powtarzac? Czy sam tego nie widzisz?

> zwlaszcza w > tytulach. A tu jak do slupa.
>


W tytule wątku zdaje się nie ma pliterek... i dlatego w sumie nie wiadomo, czy
autor płacze za rowerem, czy plącze się szukając swej zguby :D ;)

1. mozna tak dobierac tytuly zeby nie brzmialy wieloznacznie
 2. jak wg ciebie prozumiewaja sie inne nacje, uzywajace jezykow gdzie jest znacznie wiecej slow wieloznacznych?

TA

Data: 2009-06-27 23:04:26
Autor: Krees
dawno zginal moj Saracen, a ja ciagle placze, placze...
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

2. jak wg ciebie prozumiewaja sie inne nacje, uzywajace jezykow gdzie jest znacznie wiecej slow wieloznacznych?



Ja tam nie wiem, prosty człek jestem. W dodatku zmęczony i idę do łóżka. Zatem
może... ...zrob mi laske ;)

i wyjasnij te zawilosci w porozumiewaniu sie innych nacji... --   Pozdrawiam pliterkowo,
Krees

--


Data: 2009-06-28 02:35:54
Autor: Titus Atomicus
dawno zginal moj Saracen, a ja ciagle placze, placze...
In article <h268hq$46b$1@inews.gazeta.pl>,
 "Krees" <krees_wawa@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a): >
> 2. jak wg ciebie prozumiewaja sie inne nacje, uzywajace jezykow gdzie > jest znacznie wiecej slow wieloznacznych?
> Ja tam nie wiem, prosty człek jestem. W dodatku zmęczony i idę do łóżka. Zatem
może... ..zrob mi laske ;)

ha, ha
Bardzo smieszne.
Patrz punkt 1.

i wyjasnij te zawilosci w porozumiewaniu sie innych nacji...
Chocby angielski. Wiekszosc slow angielskich ma wiecej znaczen niz w polskim. A jakos oni sie tam porozumiewaja...

TA

Data: 2009-06-28 01:23:29
Autor: schliesky
dawno zginal moj Saracen, a ja ciagle placze, placze...
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

2. jak wg ciebie prozumiewaja sie inne nacje, uzywajace jezykow gdzie jest znacznie wiecej slow wieloznacznych?

Używają właściwych dla swojego języka stron kodowych i nie przejmują się pomysłami domorosłych wynalazców.

--
Pozdrawiam, *Schliesky*
email: schliesky at gmail
    Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
    nie obleka tego faktu w słowa!   /Julian Tuwim/

Data: 2009-06-28 07:46:23
Autor: Leszek K spodwawy
dawno zginąłmój Saracen, a ja ciąglep łaczę, płaczę...

Użytkownik "tłiti" <kurzyorzelWYTNIJTO@op.pl> napisał w wiadomości news:796e.00000137.4a44deb9newsgate.onet.pl...
Witam,

Osprzęt: amortyzator SR Suntour, przerzutki shimano, wolnobieg.

Rower ma nadpiłowaną ramę (aluminową, rozmiar L) w okolicy supportu (widać
dopiero po wykręceniu supportu). Na tylnim trójkącie jest naklejona taśma
izolacyjna (przy łańcuchu). Rower ma scentrowane tylne koło, zajechany support
i wolnobieg, łysą przednią oponę i słabe hamulce. Gięta kierownica rdzewieje.

Przynajmniej nie będziesz miał problemów z potencjalnym uszkodzeniem ciała w wyniku używania tego sprzętu. No i nie ma problemu ze złomowaniem.
Czas na coś mniej nandryzionego przez ząb czasu...
Pozdrawiam
Leszek

dawno zginąłmój Saracen, a ja ciąglepłaczę, płaczę...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona