Data: 2011-08-22 22:13:38 | |
Autor: Rafal | |
dawny mandat z Austrii w polskim sądzie - do wygrania? | |
Witam,
Dostałem ni z gruchy ni z pietruchy pismo z sądu (sąd rejonowy, wydział karny, W-wa) a w nim sąd zawiadamia mnie jako ukaranego (?) o terminie posiedzenia (obecność nieobowiązkowa). Tyle - żadnego paragrafu ani bliższych informacji - za co. Zadzwoniłem do sądu, okazało się że chodzi o mandat zagraniczny - konkretnie 72 euro z początku lipca 2008 lub 2009 roku (tu dokładnej daty nie pamiętam, bo gdzieś posiałem papiery, ale kojarzę zdarzenie) W zwiazku z tym mam pytania: 1) jaka jest podstawa prawna ścigania zagranicznego wykroczenia (wg mojej wiedzy polski KW ściga jedynie za wykroczenia w PL, jest planowana stosowna dyrektywa UE, ale po pierwsze chyba jeszcze nie weszła, a na pewno nie bylo jej w dacie popełnienia wykroczenia)? 2) czy ta sprawa nie jest już przedawniona (minęlo 2 albo 3 lata, ale.. co uznać za pocztk biegu przedawnienia? Czy możliwe że decydują tu przepisy austriackie o przedawnieniu a nie polskie? 3) merytorycznie - czyn nie podlega dyskusji ale - czy formalnie nie można tego "uwalić"? jeśli tak - jakimi przpeisami? Będę wdzieczny za info -- |
|
Data: 2011-08-23 16:53:08 | |
Autor: AndrzeJ | |
dawny mandat z Austrii w polskim sądzie - do wygrania? | |
3) merytorycznie - czyn nie podlega dyskusji ale - czy formalnie nie można tego a szkoda. przez takich jak ty to mają nas za granico za złodziejów i osustów A |
|
Data: 2011-08-23 17:28:39 | |
Autor: Piotrek | |
dawny mandat z Austrii w polskim sądzie - do wygrania? | |
> 3) merytorycznie - czyn nie podlega dyskusji ale - czy formalnie nie można > tego a szkoda. przez takich jak ty to mają nas za granico za złodziejów i osustów Dokładnie. Kolejny cwaniaczek, który musiał zademonstrować za granicą swoją "polskość". Podobno stereotypy są krzywdzące, ale skądś się jednak biorą. -- |
|
Data: 2011-08-23 19:17:34 | |
Autor: Jerzy Dombczak | |
dawny mandat z Austrii w polskim sądzie - do wygrania? | |
W dniu 2011-08-23 17:28, Piotrek pisze:
3) merytorycznie - czyn nie podlega dyskusji ale - czy formalnie nie można Ta a niemcy w 39 to przyjechali nie grabic i mordowac a krzewic jezyk goethego. I kogo powinnismy nazywac zlodziejem ? |
|
Data: 2011-08-24 06:08:15 | |
Autor: AndrzeJ | |
dawny mandat z Austrii w polskim sądzie - do wygrania? | |
Ta a niemcy w 39 to przyjechali nie grabic i mordowac a krzewic jezyknie niemby tylko Niemcy. Miej szcaunek do Narodu który na nasze ziemie przyniósł cywilizacje. Gdyby nie NIemcy to siedziabyś w ziemiankach pod Rosyjskim butem. A |
|
Data: 2011-08-24 14:07:58 | |
Autor: Jerzy Dombczak | |
dawny mandat z Austrii w polskim sądzie - do wygrania? | |
W dniu 2011-08-24 06:08, AndrzeJ pisze:
Ta a niemcy w 39 to przyjechali nie grabic i mordowac a krzewic jezyknie niemby tylko Niemcy. Miej szcaunek do Narodu który na nasze ziemie Jebal cie pies niemiecka dziwko |
|
Data: 2011-08-24 10:39:24 | |
Autor: gacek | |
dawny mandat z Austrii w polskim sądzie - do wygrania? | |
On 2011-08-23 16:53, AndrzeJ wrote:
3) merytorycznie - czyn nie podlega dyskusji ale - czy formalnie nie można Chyba ciebie. Przez takich jak ty część społeczeństwa ma nieuzasadniony kompleks niższości. W dowolnym kraju 95% kierowców po otrzymaniu mandatu, z którego da się wykręcić - będzie próbować to zrobić. gacek |
|
Data: 2011-08-24 01:01:15 | |
Autor: Agall | |
dawny mandat z Austrii w polskim sądzie - do wygrania? | |
Hi.
Polski sąd w ramach pomocy prawnej"robi tu jedynie za wykonawcę" długu zagranicznego. Niestety, chcieliśmy unii, to już ją mamy na dobre i na złe.Polski sąd ma w tym interes, bo ..... pieniążki pozostają w kraju wykonania! Dziura w budżecie skarbu państwa, jak zwykle duża. Przykro, ale nie wywiniesz się. Ewentualnie, po wszystkim możesz złożyć wniosek o spłatę w ratach.... pozdrawiam |