On 31 Jul, 10:06, Funky <drum1...@tlen.pl> wrote:

I teraz mam pytanie ... w jakie konkretne modele celować i czy
koniecznie szukać jakiegoś "banana"???

hmm... "banany" sa dosc specyficzne, jednym pasuja, innym nie.
Ja mam doswiadczenie z "bananen" - K2 Gyrator -  miekka deska 100 FR.
Dzieki takiemu ksztaltowi wrazenia  z jazdy w puchu czy mokrym miekkim
wiosennym sniegu sa FANTASTYCZNE - surfing po sniegu, ale to nie jest
deska do szybkiej jazdy po twardym, bo... jest miekka i nadskretna -
latwo przekrecic skret na betonie gdy sie dobrze rozpedzisz. Mimo
dlugosci 162cm, wrazenie jakby sie jechalo na bardzo krotkim
snowboadzie. Do jazdy na krawedzi po twardym, to jest marny wybor. Da
sie oczywiscie, ale sie mozna zanudzic.

Ktos tu jezdzi na grupie na Lib Tech Skate Banana - niech sie wypowie
o wrazeniach;-) podobno skate banan jest lepszy niz Gyrator na twardym
(?!)

Oczywiście mam świadomość, że moje wyobrażenia o technicznych deskach
FS mogę być błędne :)

A dlaczego nie deska FR, skoro chcesz jezdzic na krawedzi po trasie,
troche w puchu poza trasa a nie skakac? Przeciez deski FR sa do tego
stworzone.

O konkretnych modelach pojazdow niech sie wypowiedza ci co sie lepiej
ode mnie na tym znaja;-)

pozdrawiam
Gosia

On 31 Lip, 11:57, blackone <black...@poczta.onet.pl> wrote:

A dlaczego nie deska FR, skoro chcesz jezdzic na krawedzi po trasie,
troche w puchu poza trasa a nie skakac? Przeciez deski FR sa do tego
stworzone.

Większość desek FR ma wysoki flex i nie dość, że wymaga dość sporych
umiejętności to na dodatek trzeba zainwestować w sztywne (drogie) buty
i wiązania. Ja już buty mam, są nowe i takie średnio sztywne. Druga
sprawa, że mieszkam na Śląsku więc w sezonie praktycznie co tydzień
jestem na stoku, a tam ciężko znaleźć "sztruks" i luz, więc przydaje
się sprzęt ciut bardziej reaktywny.
Z tą krawędzią to jest tak, że trudno na niej nie jeździć, niezależnie
od typu oraz twardości deski. Moje rozważania, są czysto teoretyczne,
ale na forach związanych ze snowboardem, często pojawia się pogląd, iż
w polskich warunkach kupowanie sprzętu dedykowanego pod FR, to
zabieranie sobie przyjemności z reszty dnia, kiedy śnieg już jest
ewidentnie rozjeżdżony, zmuldzonu i zalodzony. Dlatego deski z
niekoniecznie wysokim indeksem flex, ale z dobrym tłumieniem (przy
deskach FS, bardzo często obok wskaźnika "flex jest podawany wskaźnik
"damp") mogę być w takich warunkach bardziej uniwersalne. Z tym puchem
to też bym nie przesadzał, bo go rzadko widuje :) ale skoro już się
pojawiły deski z rockerem to dlaczego się nad tą opcją nie zastanowić,
zwłaszcza że teoretycznie zwiększa jeszcze bardziej uniwersalność
deski FS. Podobno niektóre firmy oferują, dla tych samych modeli RC
rożny stopień wygięcia.

Jak już powiedziałem leniwy jestem, kolana mi siadają i nie chce mi
się wstawać z rana w zimie ...  w sobotę :)

Pozdrawiam

On 31 Jul, 12:52, Funky <drum1...@tlen.pl> wrote:

Większość desek FR ma wysoki flex i nie dość, że wymaga dość sporych

Deski FR sa bardzo rozne.
moja deska FR jest miekka - bardzo miekka na dziobach, srednio twarda
pod butami. I to jest 100% deseczka freeride, z zalozenia poza trasy.

Zobacz K2 Turbo dream - lekko "bananowa" deseczka FR na kazde warunki
trasowe i pozatrasowe. Bardzo latwoskretna, sztywniejsza od gyratora
ale daleko jej do sztywnego sprzetu race czy bx. Teoretycznie powinna
pasowac do Twoich wymagan.
Ja bym brala 161cm - na desce z konstrukcja bananowa i tak sie
bedziesz czul jakbys jechal na jakis 145cm - skretnosc desek z
"rockerem" jest niesamowita, mozna sie zdziwic:-)) Do tego swietnie
"polykaja" nierownosci - muldy sie wydaja od razu znacznie bardziej
"user friendly" ;-)
http://k2snowboarding.com/boards/turbo-dream

umiejętności

Deska desce nierowna.
Moja K2 gyrator jest tak bardzo latwa do jazdy, ze mojemu
poczatkujacemu w snowboardingu chlopakowi, sie jeszcze nie udalo
zlapac krawedzi na tym (!!)

to na dodatek trzeba zainwestować w sztywne (drogie) buty
i wiązania.

A po co ci twarde buty i wiazania do jezdzenia po miekkim rozjezdzonym
lub jezdzenia po trasie spokojnie, nie full speed?
Bo ja zadnych zalet nie widze. Piewszego dnia na desce w sezonie
zawsze mi sie wydaje, ze mam za miekkie buty, za miekkie/luzne
wiazania, a po kilku dniach jezdze w luzno zawiazanych butach.
Twardy sprzet jest super, ale do carvingowania i ostrej jazdy.

Ja już buty mam, są nowe i takie średnio sztywne. Druga
sprawa, że mieszkam na Śląsku więc w sezonie praktycznie co tydzień
jestem na stoku, a tam ciężko znaleźć "sztruks" i luz, więc przydaje
się sprzęt ciut bardziej reaktywny.

Na wyboje na trasie najlepiej sie nadaje sprzet do jazdy poza
trasa;-)

pozdrawiam
Gosia

blackone pisze:

On 31 Jul, 12:52, Funky <drum1...@tlen.pl> wrote:

Większość desek FR ma wysoki flex i nie dość, że wymaga dość sporych

Deski FR sa bardzo rozne.
moja deska FR jest miekka - bardzo miekka na dziobach, srednio twarda
pod butami. I to jest 100% deseczka freeride, z zalozenia poza trasy.

Zobacz K2 Turbo dream - lekko "bananowa" deseczka FR na kazde warunki
trasowe i pozatrasowe. Bardzo latwoskretna, sztywniejsza od gyratora
ale daleko jej do sztywnego sprzetu race czy bx. Teoretycznie powinna
pasowac do Twoich wymagan.
Ja bym brala 161cm - na desce z konstrukcja bananowa i tak sie
bedziesz czul jakbys jechal na jakis 145cm - skretnosc desek z
"rockerem" jest niesamowita, mozna sie zdziwic:-)) Do tego swietnie
"polykaja" nierownosci - muldy sie wydaja od razu znacznie bardziej
"user friendly" ;-)
http://k2snowboarding.com/boards/turbo-dream

tak 161 powinna byc idealna
btw juz jest nowa stronka K@ z dechami na sezon 2009/2010:)
i jest juz turbo dream wide:)
ciekaw tez jestem nowego slaybade

--
God Save the Powder


Maxtlat

*Funky* wrote in
<news:53fc3a53-4326-4ed2-a6cd-6dbbbafedc9fk30g2000yqf.googlegroups.com>:

Większość desek FR ma wysoki flex i nie dość, że wymaga dość sporych
umiejętności to na dodatek trzeba zainwestować w sztywne (drogie) buty
i wiązania.

tak z ciekawosci, troche z boku watku. Burton Custom X Wide - czy ona ma wysoki
flex?

pozdr, rdx

On 1 Sie, 08:56, "radxcell" <sp___...@o2.pl> wrote:

tak z ciekawosci, troche z boku watku. Burton Custom X Wide - czy ona ma wysoki
flex?

Kolega ma i mówi, że taka średnio twarda. Podobno dość uniwersalna, bo
jeździ na niej poza trasami i skacze na hopkach.

Pozdrawiam

Funky pisze:

On 31 Lip, 11:57, blackone <black...@poczta.onet.pl> wrote:

A dlaczego nie deska FR, skoro chcesz jezdzic na krawedzi po trasie,
troche w puchu poza trasa a nie skakac? Przeciez deski FR sa do tego
stworzone.

Większość desek FR ma wysoki flex i nie dość, że wymaga dość sporych
umiejętności to na dodatek trzeba zainwestować w sztywne (drogie) buty
i wiązania. Ja już buty mam, są nowe i takie średnio sztywne. Druga
sprawa, że mieszkam na Śląsku więc w sezonie praktycznie co tydzień
jestem na stoku, a tam ciężko znaleźć "sztruks" i luz, więc przydaje
się sprzęt ciut bardziej reaktywny.
Z tą krawędzią to jest tak, że trudno na niej nie jeździć, niezależnie
od typu oraz twardości deski. Moje rozważania, są czysto teoretyczne,
ale na forach związanych ze snowboardem, często pojawia się pogląd, iż
w polskich warunkach kupowanie sprzętu dedykowanego pod FR, to
zabieranie sobie przyjemności z reszty dnia, kiedy śnieg już jest
ewidentnie rozjeżdżony, zmuldzonu i zalodzony. Dlatego deski z
niekoniecznie wysokim indeksem flex, ale z dobrym tłumieniem (przy
deskach FS, bardzo często obok wskaźnika "flex jest podawany wskaźnik
"damp") mogę być w takich warunkach bardziej uniwersalne. Z tym puchem
to też bym nie przesadzał, bo go rzadko widuje :) ale skoro już się
pojawiły deski z rockerem to dlaczego się nad tą opcją nie zastanowić,
zwłaszcza że teoretycznie zwiększa jeszcze bardziej uniwersalność
deski FS. Podobno niektóre firmy oferują, dla tych samych modeli RC
rożny stopień wygięcia.

Jak już powiedziałem leniwy jestem, kolana mi siadają i nie chce mi
się wstawać z rana w zimie ...  w sobotę :)

Pozdrawiam

zagadza sie - u nas deska typowo fr to troszke przesada bo i takl jesli zdaza sie 1-2 razy na sezon fajny puch to najczesciej smiga sie w jego poszukiwaniu po lasach gdzie najczesciej jest dosc ciasno i liczy sie tez manewrorosc deski. Alpy to inna bajka.
Masz podobne upodobania jak ja wiec polecam ci deski fs/fr - u mnie sie sprawdzaja choc fakt faktem szukam coraz miekszych modeli ale nie chce tez rezygnowac z mozliwosci przyciecia na krawedzi.
Jak juz mowilem dechy K2 do mnie bardzo przemawiaja do tego dystrybutora masz u nas(czytaj na slasku:) wiec mozna z chlopakami pogadac konkretnie.
Takie dechy jak turbo dream(lekki rocker) czy byliver czy nowy slayblade   to moim zdaniem bardzo fajne konstrukcje
Zawsze tez mozesz poszukac na sieci starego dobrego zeppelina.

--
God Save the Powder


Maxtlat