On 8 Lut, 21:20, Krycha <kkry...@poczta.onet.pl> wrote:

Mam już dość chodzenia do sklepów i szukania roweru.
Obecnie albo sklepy są zamknięte do końca lutego, albo nie ma wyboru (bo
nie sezon - Decathlonie w Opolu puchy), niektóre w likwidacji, albo nie
ma takiego roweru jaki bym chciała. Na dodatek sprzedawca namawia na to
co ma, bo później będzie drożej.
A wybór w damkach tekkingowych jest dużo mniejszy niż męskich.
Doszłam do wniosku, że na razie przestaję zużywać czas na chodzenie po
sklepach.

Onegdaj (przed miesiącem) kupiłem sobie był przez Interenet treko-
mieszczucha
Giant Tourer CS-3 wersja męska, ale jest również tenże w wersji
damskiej.
Ma wszystko, czego mi było trzeba: rama i parę innych elementów alu, z
tyłu 7-biegowa
piasta Nexus bez hamulca (z torpedem jest w wersji CS-2), resor z
przodu, dynamo w piaście,
cena niewygórowana. Jeżdżę na co dzień, na razie tylko w miejskich
warunkach terenowych
(na wsi drogi równiejsze) - sprawdza się znakomicie.
Model damski CS-3 np. tutaj: http://9y1.utnij.net.

Pozdrawiam

Paveu
Wrocław

W dniu 2011-02-09 11:56, (p) pisze:
(...)> Ma wszystko, czego mi było trzeba: rama i parę innych elementów alu, z

tyłu 7-biegowa
piasta Nexus bez hamulca (z torpedem jest w wersji CS-2), resor z
przodu, dynamo w piaście,
cena niewygórowana. Jeżdżę na co dzień, na razie tylko w miejskich
warunkach terenowych
(na wsi drogi równiejsze) - sprawdza się znakomicie.
Model damski CS-3 np. tutaj: http://9y1.utnij.net.
 Pozdrawiam
> Paveu
Wrocław

Fajny, brakuje mi dynama w piaście.
Ciekawe ile waży.
Z opisu nie umiałam wywnioskować czy koła 28".

Krycha.
--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.

W dniu 2011-02-09 12:42, Krycha pisze:

Fajny, brakuje mi dynama w piaście.

Przecież ma.

Ciekawe ile waży.

Firma Giant to takie szelmy, że nigdy tego nie podają...

Z opisu nie umiałam wywnioskować czy koła 28".

OPONY - Kenda 700x40C

Rozmiar 700 to to samo co 28"

--
bans

W dniu 2011-02-09 13:01, bans pisze:

W dniu 2011-02-09 12:42, Krycha pisze:

Fajny, brakuje mi dynama w piaście.

Przecież ma.

Nie zauważyłam tego
"PIASTY - Shimano z dynamem / Nexus 7"
skupiłam sie na PIASTY - Shimano (...)/ Nexus 7
co mi się skojarzyło z przerzutką PIASTY -(...) / Nexus 7.

Ciekawe ile waży.

Firma Giant to takie szelmy, że nigdy tego nie podają...

Szelmy, szelmy.
W sklepach rozkładają ręce, bo nie mają wagi :-)
Jakby tak "wyrzucić" amortyzator przedni.
Uważasz, że spełnia on Twoje oczekiwania?

Z opisu nie umiałam wywnioskować czy koła 28".

OPONY - Kenda 700x40C

Rozmiar 700 to to samo co 28"

Od teraz będę wiedzieć.

Krycha


--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.

W dniu 2011-02-09 13:11, Krycha pisze:

Szelmy, szelmy.
W sklepach rozkładają ręce, bo nie mają wagi :-)
Jakby tak "wyrzucić" amortyzator przedni.
Uważasz, że spełnia on Twoje oczekiwania?

W tego typu rowerach amortyzator ma co najwyżej redukować drgania męczące ręce i te rolę spełnia znakomicie. Nie musi być wypasiony, ja powiem szczerze, że w ogóle nie zwracałbym na to uwagi. Jest to jest, nie ma się czym przejmować.

A co do wagi - nie przykładaj do niej aż takiej wagi ;)
I tak nie odczujesz nawet 2kg różnicy masy w takim rowerze i przy takiej jeździe. Nie daj się wkręcić maniakom-wyścigowcom albo fantastom ;)


--
bans

W dniu 2011-02-09 13:21, bans pisze:
(...)

A co do wagi - nie przykładaj do niej aż takiej wagi ;)
I tak nie odczujesz nawet 2kg różnicy masy w takim rowerze i przy takiej
jeździe. Nie daj się wkręcić maniakom-wyścigowcom albo fantastom ;)

Nie chodzi mi o wagę roweru w związku z jazdą,
ale dźwiganie przy wnoszeniu i wynoszeniu z piwnicy.
Bo siły już nie te i będzie ich ubywało. A rower nie kupuje się na rok czy dwa.

Krycha.

--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.

W dniu 2011-02-09 14:11, Krycha pisze:

Nie chodzi mi o wagę roweru w związku z jazdą,
ale dźwiganie przy wnoszeniu i wynoszeniu z piwnicy.

Różnicy między 15kg a 17kg nie poczujesz. No, chyba że ta piwnica to jest kilkupoziomowa ;)

A poza tym - coś za coś, ja mogę równie dobrze napisać, że osobie starszej amortyzator znacznie poprawi komfort jazdy.

Gdybym miał takie wymagania jak ty, to brałbym tego Gianta (ale mnóstwo innych rowerów też ci przypasuje)



--
bans

W dniu 2011-02-09 14:19, bans pisze:

W dniu 2011-02-09 14:11, Krycha pisze:

Nie chodzi mi o wagę roweru w związku z jazdą,
ale dźwiganie przy wnoszeniu i wynoszeniu z piwnicy.

Różnicy między 15kg a 17kg nie poczujesz. No, chyba że ta piwnica to
jest kilkupoziomowa ;)

A poza tym - coś za coś, ja mogę równie dobrze napisać, że osobie
starszej amortyzator znacznie poprawi komfort jazdy.

Gdybym miał takie wymagania jak ty, to brałbym tego Gianta (ale mnóstwo
innych rowerów też ci przypasuje)

Dobrze mówisz.
Krycha.

--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.

   Krycha popieram porady które udziela Ci bans-to stary wyjadacz    więc możesz mu zaufać i ten rewerek który Ci koledzy zaproponowali
   w tym wątku to b.dobry wybór...chociaż ja preferuje rowery z zewnętrzną
   przerzutką to jednak jestem na TAK! A jeżeli chodzi o komfort to ma    wszystko to co potrzeba...bierz go.

   Ignac
   --

W dniu 2011-02-09 15:29, Ignac pisze:

bans-to stary wyjadacz

WTF?! :)

--
bans

W dniu 2011-02-09 15:31, bans pisze:

W dniu 2011-02-09 15:29, Ignac pisze:

bans-to stary wyjadacz

WTF?! :)

WTF - a gdzie jest wytłumaczenie tych Waszych skrótów?
Bo nie wiem co to znaczy :-).

Napisałam zapytanie to tego sklepu, który wskazał 'bans'.
Ciekawe kiedy mi odpowiedzą.

Krycha.
--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.

WTF - a gdzie jest wytłumaczenie tych Waszych skrótów?

Bo nie wiem co to znaczy :-).

....ponieważ jest skromny to tym zwrotem wyraża swoje zdziwienie!

  Ignac


--

Wed, 09 Feb 2011 20:58:57 +0100, Krycha napisał(a):

bans-to stary wyjadacz

WTF?! :)

WTF - a gdzie jest wytłumaczenie tych Waszych skrótów?
Bo nie wiem co to znaczy :-).

To skrót od angielskiego kolokwialnego zwrotu, który można przetłumaczyć
jako "o co chodzi?" ;)

Napisałam zapytanie to tego sklepu, który wskazał 'bans'.
Ciekawe kiedy mi odpowiedzą.

Często lepiej działa telefon, niektóre firmy wciąż nie traktują maila jako
pełnoprawnego kanału komunikacji. --
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

W dniu 2011-02-09 22:34, Kapsel pisze:

To skrót od angielskiego kolokwialnego zwrotu, który można przetłumaczyć
jako "o co chodzi?" ;)

Baaardzo kolokwialnie, bardziej dosłownie to oczywiście: "co, k...?!" ;)


--
bans

Użytkownik bans napisał:

Baaardzo kolokwialnie, bardziej dosłownie to oczywiście: "co, k...?!" ;)

A może nawet "czego, k...?"

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński            http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

On 2/10/11 9:00 AM, Bartłomiej Zieliński wrote:

Użytkownik bans napisał:

Baaardzo kolokwialnie, bardziej dosłownie to oczywiście: "co, k...?!" ;)

A może nawet "czego, k...?"

CDKN?! ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu 2011-02-09 22:34, Kapsel pisze:

Wed, 09 Feb 2011 20:58:57 +0100, Krycha napisał(a):

(...)

Napisałam zapytanie to tego sklepu, który wskazał 'bans'.
Ciekawe kiedy mi odpowiedzą.

Często lepiej działa telefon, niektóre firmy wciąż nie traktują maila jako
pełnoprawnego kanału komunikacji.

Jeżeli firma daje link do "zapytania" o produkt, a potem nie odpowiada na maile, to jest niepoważna. A właściwie niepoważnie traktuje klienta.
Czy warto takiej firmie dać zarobić?
Klient często jest "napalony" na zakup, ale jak go sprzedawca nie "złapie" od razu, to "napalenie" mija z czasem. :-D

Krycha.
--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.

Thu, 10 Feb 2011 10:15:09 +0100, Krycha napisał(a):

 

Napisałam zapytanie to tego sklepu, który wskazał 'bans'.
Ciekawe kiedy mi odpowiedzą.

Często lepiej działa telefon, niektóre firmy wciąż nie traktują maila jako
pełnoprawnego kanału komunikacji.

Jeżeli firma daje link do "zapytania" o produkt, a potem nie odpowiada na maile, to jest niepoważna. A właściwie niepoważnie traktuje klienta.
Czy warto takiej firmie dać zarobić?
Klient często jest "napalony" na zakup, ale jak go sprzedawca nie "złapie" od razu, to "napalenie" mija z czasem. :-D

Nie mówię, że to pochwalam, opisuję tylko stan faktyczny.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby to były pojedyncze przypadki, ale niestety
może się zdarzyć, że wyślesz zapytanie do np. 3 sprzedawców i żaden nic
konkretnego nie odpowie i co wtedy? :> Niestety w Polsce mało firm walczy jakością, u nas walczy się ceną.


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

On 2/9/11 8:58 PM, Krycha wrote:

W dniu 2011-02-09 15:31, bans pisze:

W dniu 2011-02-09 15:29, Ignac pisze:

bans-to stary wyjadacz

WTF?! :)

WTF - a gdzie jest wytłumaczenie tych Waszych skrótów?
Bo nie wiem co to znaczy :-).

[...]

http://www.jazz.erb.pl/akronimy.htm ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu 2011-02-10 11:30, Coaster pisze:

On 2/9/11 8:58 PM, Krycha wrote:

W dniu 2011-02-09 15:31, bans pisze:

W dniu 2011-02-09 15:29, Ignac pisze:

bans-to stary wyjadacz

WTF?! :)

WTF - a gdzie jest wytłumaczenie tych Waszych skrótów?
Bo nie wiem co to znaczy :-).

[...]

http://www.jazz.erb.pl/akronimy.htm ;-)

Przydatna strona. Dużo internautów używa skróty, więc trzeba się w nich orientować.
I tworzą nowe, których nie ma na tej stronie :-)

Krycha

Wed, 09 Feb 2011 14:11:45 +0100, Krycha napisał(a):

A co do wagi - nie przykładaj do niej aż takiej wagi ;)
I tak nie odczujesz nawet 2kg różnicy masy w takim rowerze i przy takiej
jeździe. Nie daj się wkręcić maniakom-wyścigowcom albo fantastom ;)

Nie chodzi mi o wagę roweru w związku z jazdą,
ale dźwiganie przy wnoszeniu i wynoszeniu z piwnicy.

Jeśli nie mieszkasz w domu jednorodzinny, to spieszę uzmysłowić, że rowery
z piwnic są często kradzione. W ogóle piwnice na osiedlach to się nadają do
składowania kartonów i złomu, rower może któregoś dnia zniknąć.

Zaś co do wagi - jeśli wybierasz rower w sklepie, po prostu go podnieś, nie
musisz wtedy mieć wagi, żeby ocenić czy nie jest zbyt ciężki dla Ciebie.


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

W dniu 2011-02-09 22:31, Kapsel pisze:

(...)
Jeśli nie mieszkasz w domu jednorodzinny, to spieszę uzmysłowić, że rowery
z piwnic są często kradzione. W ogóle piwnice na osiedlach to się nadają do
składowania kartonów i złomu, rower może któregoś dnia zniknąć.

Mieszkam w bloku.
Ładnych kilka lat temu wyniesiono mi rower z piwnicy.
Prawdą jest, że była marnie zabezpieczona, co mi uświadomiła ta kradzież.
Zastanawiam się o przechowywaniu nowozakupionego roweru w garażu.
Do garażu też można się włamać. :-(

Zaś co do wagi - jeśli wybierasz rower w sklepie, po prostu go podnieś, nie
musisz wtedy mieć wagi, żeby ocenić czy nie jest zbyt ciężki dla Ciebie.

W sklepie do którego pójdę - tak, ale trudniejsza jest decyzja przy zakupie na odległość.

Krycha.
--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.

W dniu 2011-02-10 10:42, Krycha pisze:

zakupie na odległość.

Nie polecam zakupu roweru bez przymierzenia się i krótkiej przejażdżki.



--
bans

W dniu 2011-02-10 10:47, bans pisze:

W dniu 2011-02-10 10:42, Krycha pisze:

zakupie na odległość.

Nie polecam zakupu roweru bez przymierzenia się i krótkiej przejażdżki.

No, no Ty to mi mieszasz w głowie, najpierw namawiasz mnie na kupowanie
"Gdybym miał takie wymagania jak ty, to brałbym tego Gianta (ale mnóstwo innych rowerów też ci przypasuje) "
Czyli tego http://9y1.utnij.net/
A jak ja juĹź, juĹź jestem bliska takiej decyzji to Ty piszesz co wyĹźej.
:-)

A właśnie otrzymałam informację ze sklepu, że zważą mi ten rower, co zwiększyło moje zainteresowanie kupnem na odległość. Ale przejechać się nie da.

Dziś rano widziałam przy jednym ze sklepów prawie taki rowerek (a może identyczny) przyglądałam mu się szukając wzrokiem właścicielki (może właściciel), aby spytać się czy mogę podnieść, aby poczuć wagę.
Ale nie doczekałam się, wzbudziłam zainteresowanie przechodniów, którzy zaczęli mi się przyglądać. Jak ten rower kiedyś zginie mogę być podejrzana. :-)
Jak zobaczę kogoś z takim rowerem to poproszę, aby dał się karnąć.

Przejrzałam cały zestaw rowerów w promocji, w tym sklepie, i zainteresowały mnie te:

http://msport.com.pl/produkt.php?menu=1&kat=11&kat2=99&kat3=482&firma=43&id=4842
S – 1759 zł.

http://msport.com.pl/produkt.php?menu=1&kat=11&kat2=99&kat3=482&firma=43&id=4893
S – 1599 zł.

http://msport.com.pl/produkt.php?menu=1&kat=11&kat2=99&kat3=482&firma=43&id=4851
M/50 – 1439 zł

http://msport.com.pl/produkt.php?menu=1&kat=11&kat2=99&kat3=482&firma=43&id=4847
M/50 – 2079 zł.

http://msport.com.pl/produkt.php?menu=1&kat=11&kat2=99&kat3=482&firma=43&id=4846
M/50 – 2399 zł

Byłabym wdzięczna za uwagi, którego cena do warunków technicznych jest najkorzystniejsza.

Krycha.
--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.

W dniu 2011-02-10 11:29, Krycha pisze:

No, no Ty to mi mieszasz w g�owie,

Na pewno nie namawiałem do kupowania przez internet. Strony internetowe można też wykorzystać jako źródło informacji i tyle, a nie że od razu tam trzeba kupować.

Ech, kobiety :P Nie potraficie podjąć decyzji... Choć faceci nie lepsi czasami, akurat wczoraj w Obi widziałem gościa który pokazując żonie (?) komplet śrubokrętów zapytał: "A te, jak ci się widzą?". Ja się zacząłem śmiać, a kobieta aż zabulgotała :)


--
bans

W dniu 10.02.2011 11:39, bans pisze:

W dniu 2011-02-10 11:29, Krycha pisze:

No, no Ty to mi mieszasz w g�owie,

Na pewno nie namawiałem do kupowania przez internet. Strony internetowe
można też wykorzystać jako źródło informacji i tyle, a nie że od razu
tam trzeba kupować.

Ech, kobiety :P Nie potraficie podjąć decyzji... Choć faceci nie lepsi
czasami, akurat wczoraj w Obi widziałem gościa który pokazując żonie (?)
komplet śrubokrętów zapytał: "A te, jak ci się widzą?". Ja się zacząłem

A co, nie dopuszczasz do siebie myśli, że kobieta mogła się lepiej znać
na narzędziach?

Fabian.

W dniu 2011-02-10 12:08, Fabian pisze:

A co, nie dopuszczasz do siebie my�li, şe kobieta mog�a si� lepiej zna�
na narz�dziach?

Sądząc z reakcji tej pani, to ta akurat się nie znałą i co więcej - miała jego śrubokręty głęboko gdzieś (jakkolwiek by to nie zabrzmiało ;)

A koleś to typowa maruda-truteń, wcześniej przez 10 minut nie mógł się zdecydować, czy kupić śrubokręty za 20zł czy za 19,90zł... Zastanawiał się, czy wyższa jakość tych droższych wyrówna mu różnicę w cenie ;)


--
bans

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "bans"

Choć faceci nie lepsi czasami, akurat wczoraj w Obi widziałem gościa który pokazując żonie (?) komplet śrubokrętów zapytał: "A te, jak ci się widzą?". Ja się zacząłem śmiać, a kobieta aż zabulgotała :)

Też bym się śmiał, jakby ktoś na określenie wkrętaków używał słowa
"śrubokręt". :-P

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

On 2/10/11 12:32 PM, Mariusz Kruk wrote:

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done<  "bans"

Choć faceci nie lepsi
czasami, akurat wczoraj w Obi widziałem gościa który pokazując żonie (?)
komplet śrubokrętów zapytał: "A te, jak ci się widzą?". Ja się zacząłem
śmiać, a kobieta aż zabulgotała :)

Też bym się śmiał, jakby ktoś na określenie wkrętaków używał słowa
"śrubokręt". :-P

Smieszy Cie jezyk ojczysty?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu 2011-02-10 12:37, Coaster pisze:

Smieszy Cie jezyk ojczysty?

No wiesz, niektórzy jak lwy broniliby określenia typu "impulsownik kinetyczny z naprowadzaniem trzonkowym" ;)



--
bans

W dniu 2011-02-10 12:32, Mariusz Kruk pisze:

Też bym się śmiał, jakby ktoś na określenie wkrętaków używał słowa
"śrubokręt". :-P

Zajrzyj tu www.sjp.pl

Też nie lubię kultu uzusu, ale pierwsze słyszę, żeby słowo "śrubokręt" było kiedykolwiek niepoprawne. A jestem absolwentem polibudy, gdzie się karne wypełnianie 25 tabelek opisów rysunków technicznych zbierało za użycie słowa "ekierka" ;)


--
bans

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "bans"

Też bym się śmiał, jakby ktoś na określenie wkrętaków używał słowa
"śrubokręt". :-P

Zajrzyj tu www.sjp.pl

E, taką stronę sam mogę zrobić.

Też nie lubię kultu uzusu, ale pierwsze słyszę, żeby słowo "śrubokręt" było kiedykolwiek niepoprawne.

"Od wieków" było. Ostatnio (10-15 lat) normy się zluzowały przez uzus
właśnie. Ale i tak "śrubokręt" jest koślawy znaczeniowo.
Od śrub są klucze. Od wkrętów są wkrętaki.

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

W dniu 2011-02-10 13:14, Mariusz Kruk pisze:
(...)

Ale i tak "śrubokręt" jest koślawy znaczeniowo.

I pomyśleć, że całe życie byłam taka "koślawa znaczeniowo".
I chyba tak już u mnie zostanie.

Krycha.
--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.

   O bardzo przepraszam mój rower garażuje wyłącznie w piwnicy
  blokowej i bardzo jest z tego zadowolony bo mu ciepło.
  A żeby utrudnić jego kradzież przypięty jest bardzo grubym łańcuchem
  dwukrotnie (za koło przednie z ramą i koło tylne z ramą stosownej
  wielkości kłódkami)...a sam łancuch jest zamocowany w połowie jego
  długości przy pomocy kotwy fi,12mm do zelbetowego stropu ale moża
  go zamocować również do ściany najlepiej betonowej...akcesoria   potrzebne do zrobienia powyższego zestawu zostały zakupione w Castoramie
  a łańcuch bez podparcia o posadzkę nożycami o dł ok.1m jest nie do   przecięcia całośc kosztowała ok.100 zł.
  Idea jest taka żeby przypiąc rower we wnętrzu piwnicy czymś mocym do
  stropu ściany czy posadzki.

  Ignac


--

On 2011-02-12, Ignac wrote:

   O bardzo przepraszam mĂłj rower garaĹźuje wyłącznie w piwnicy
  blokowej i bardzo jest z tego zadowolony bo mu ciepło.
  A Ĺźeby utrudnić jego kradzieĹź przypięty jest bardzo grubym łańcuchem
  dwukrotnie (za koło przednie z ramą i koło tylne z ramą stosownej
  wielkości kłódkami)...a sam łancuch jest zamocowany w połowie jego
  długości przy pomocy kotwy fi,12mm do zelbetowego stropu ale moĹźa
  go zamocować rĂłwnieĹź do ściany najlepiej betonowej...akcesoria   potrzebne do zrobienia powyĹźszego zestawu zostały zakupione w Castoramie
  a łańcuch bez podparcia o posadzkę noĹźycami o dł ok.1m jest nie do   przecięcia całośc kosztowała ok.100 zł.

Dyżurna Łopatka Precla na pewno przetnie toto szlifierką kątową w 15
sekund.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

W dniu 12.02.2011 18:50, Jan Srzednicki pisze:

Dyżurna Łopatka Precla na pewno przetnie toto szlifierką kątową w 15
sekund.

W piwnicy to termitem można by spróbować ;)

--
Pozdrawiam
Michoo

  Ale zapominasz o tym że złodziej musi działać bezszelestnie.
  A poza tym musi się uporać z oporem drzwi piwnicznych i jeżeli
  to zrobi to czeka go własnie opisany wczesniej surprise...
  A jakby rzeczywiscie ukradli to mam ubezpieczone mieszkanie   wraz z zawartościa piwnicy.
  Chodzi mi o to żeby złodziejowi utrudnić.

  Ignac

    --

On 2011-02-12, Ignac wrote:

  Ale zapominasz o tym Ĺźe złodziej musi działać bezszelestnie.

Bezszelestnie w piwnicy? ROTFL.

Naprawdę sądzisz, że ktokolwiek zareaguje, jeżeli nawet przez dłuższy
czas ktoś będzie wiercił/ciął wiertarką coś w piwnicy?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

W dniu 12.02.2011 18:39, Ignac pisze:

  Idea jest taka żeby przypiąc rower we wnętrzu piwnicy czymś mocym do
  stropu ściany czy posadzki.

Jak zepniesz 4-6 sztuk rowerów ze sobą to myślę, że też będzie trudno je
wynieść.

Fabian.

W dniu 09.02.2011 22:31, Kapsel pisze:

Jeśli nie mieszkasz w domu jednorodzinny, to spieszę uzmysłowić, że rowery
z piwnic są często kradzione. W ogóle piwnice na osiedlach to się nadają do
składowania kartonów i złomu, rower może któregoś dnia zniknąć.

A czy z mieszkania nie może zniknąć? Czy może dysponujesz statystykami,
z których wynika, że piwnice są częściej okradane niż mieszkania?

Fabian.

On 9 Lut, 14:11, Krycha <kkry...@poczta.onet.pl> wrote:

Nie chodzi mi o wagę roweru w związku z jazdą,
ale dźwiganie przy wnoszeniu i wynoszeniu z piwnicy.
Bo siły już nie te i będzie ich ubywało. A rower nie kupuje się na rok
czy dwa.

Gianta, o którym pisałem, trzymam w piwnicy, gdzie go codziennie
(czasem parę razy dziennie)
wnoszę/znoszę po kilkunastu schodach. W pracy też noszę po schodach, i
to dwa razy wyżej,
Postać mam raczej marną, lat 50+, ale nie kosztuje mnie to noszenie
zbyt wiele wysiłku.
Gianta nie ważyłem, ale wraz z ponad 2 kg akcesoriów
(zapięcie 1,5kg + lusterko + podręczny zestaw kluczy + dętka + sakwa)
szacuję go na jakieś 18-19 kg.

Pozdrawiam
Paweu

W dniu 2011-02-11 13:02, (p) pisze:
(...)

Gianta nie ważyłem, ale wraz z ponad 2 kg akcesoriów
(zapięcie 1,5kg + lusterko + podręczny zestaw kluczy + dętka + sakwa)
szacuję go na jakieś 18-19 kg.

Pozdrawiam
Paweu

Otrzymałam informację, że zważą ten rower. Mam nadzieję, że dotrzymają słowa. Na razie nie mam informacji, więc ciekawość pozostaje.
Krycha.
--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.