Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   deficytowy towar

deficytowy towar

Data: 2012-01-29 02:04:04
Autor: Animka
deficytowy towar
W dniu 2012-01-28 20:46, BQB pisze:
http://allegro.pl/mysz-rs232-com-a4tech-neo-702-serial-f-vat-nowa-i2084859762.html

WOW, nie sądziłem, że serialowa myszka może być tak droga.

Już mialam przesłać do Allegro tego linka jako naruszenie zasad co do ceny, ale jeszcze poczekam. Może należałoby ten produkt przedstawić także Izbie Skarbowej i Federacji Konsumentów.


--
animka

Data: 2012-01-29 02:34:32
Autor: Zenek
deficytowy towar
W dniu 2012-01-29 02:04, Animka pisze:
W dniu 2012-01-28 20:46, BQB pisze:
http://allegro.pl/mysz-rs232-com-a4tech-neo-702-serial-f-vat-nowa-i2084859762.html


WOW, nie sądziłem, że serialowa myszka może być tak droga.

Już mialam przesłać do Allegro tego linka jako naruszenie zasad co do
ceny, ale jeszcze poczekam. Może należałoby ten produkt przedstawić
takĹźe Izbie Skarbowej i Federacji KonsumentĂłw.


Jak mafia podnioisla cene cukru to tez dzwonilas do US i Federacji debili?

Data: 2012-01-29 03:28:31
Autor: Animka
deficytowy towar
W dniu 2012-01-29 02:34, Zenek pisze:
W dniu 2012-01-29 02:04, Animka pisze:
W dniu 2012-01-28 20:46, BQB pisze:
http://allegro.pl/mysz-rs232-com-a4tech-neo-702-serial-f-vat-nowa-i2084859762.html


WOW, nie sądziłem, że serialowa myszka może być tak droga.

Już mialam przesłać do Allegro tego linka jako naruszenie zasad co do
ceny, ale jeszcze poczekam. Może należałoby ten produkt przedstawić
takĹźe Izbie Skarbowej i Federacji KonsumentĂłw.

Jak mafia podnioisla cene cukru to tez dzwonilas do US i Federacji debili?

Jak na tę starusieńką mysz spojrzałam to dostałam ataku śmiechu. I jeszcze te koszty przesyłki 19 zł :D
Może to miało być umieszczone 1 kwietnia i się biedakom pomyliły daty. Nie zamierzam nigdzie donosić, niech sobie czekają na frajerów.

Jeśli chodzi o ten cukier to już inna para kaloszy. Z mafią nie wygrasz.


--
animka

Data: 2012-01-31 11:44:12
Autor: Remek
deficytowy towar
Użytkownik "Animka" napisał:

Jeśli chodzi o ten cukier to już inna para kaloszy. Z mafią nie wygrasz.

Jasne. Z mafią strach zadzierać, ale z byle sprzedawcą można. A tak serio.
Co Cię obchodzi ta cena? To eksponat prawie zabytkowy i dla koneserów. Nie
dla blondynek.

Remek

Data: 2012-01-29 11:00:31
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"Zenek" jg27n2$qac$1@news.dialog.net.pl

W dniu 2012-01-29 02:04, Animka pisze:

Jak mafia podnioisla cene cukru to tez dzwonilas do US i Federacji debili?

Zenek pokazuje światu, że jest nowym na grupach... ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-01-29 13:05:42
Autor: Lukasz
deficytowy towar
W dniu 2012-01-29 02:04, Animka pisze:
W dniu 2012-01-28 20:46, BQB pisze:
http://allegro.pl/mysz-rs232-com-a4tech-neo-702-serial-f-vat-nowa-i2084859762.html


WOW, nie sądziłem, że serialowa myszka może być tak droga.

Już mialam przesłać do Allegro tego linka jako naruszenie zasad co do
ceny, ale jeszcze poczekam. Może należałoby ten produkt przedstawić
takĹźe Izbie Skarbowej i Federacji KonsumentĂłw.



a co jest nie tak z ceną? na allegro nie można dawać cen z końcówką ...99? powinno być 200zł?

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2012-01-29 13:37:55
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"Lukasz" jg3cm5$9h0$1@inews.gazeta.pl

a co jest nie tak z ceną? na allegro nie można dawać cen z końcówką ..99? powinno być 200zł?

IMO wg Animki sprzedawca wystąpił jako monopolista i podniósł cenę zbyt wysoko. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-01-29 20:18:50
Autor: Lukasz
deficytowy towar
W dniu 2012-01-29 13:37, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Lukasz" jg3cm5$9h0$1@inews.gazeta.pl

a co jest nie tak z ceną? na allegro nie można dawać cen z końcówką
..99? powinno być 200zł?

IMO wg Animki sprzedawca wystąpił jako monopolista i podniósł cenę zbyt
wysoko. ;)


heh :P aż strach coś wystawiać na allegro :P

p.s. ta myszka jaka specjalna? bo chyba były kiedyś myszki uniwersalne z przejściówką usb/ps/2 - nie ma już takich? szukać mi się nie chce bo nie mam w tym interesu

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2012-01-29 20:22:04
Autor: qwerty
deficytowy towar
Użytkownik "Lukasz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jg4628$s1a$2@inews.gazeta.pl...
p.s. ta myszka jaka specjalna? bo chyba były kiedyś myszki uniwersalne z przejściówką usb/ps/2 - nie ma już takich? szukać mi się nie chce bo nie mam w tym interesu

Są, ale ta jest na RS232

Data: 2012-01-29 21:06:13
Autor: Waldek
deficytowy towar

Użytkownik "qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał w wiadomości news:jg467l$svr$1inews.gazeta.pl...

Są, ale ta jest na RS232
Odstapie za 1/2 tej ceny
oryginalna M$ z rolka na rs232
prawie nówka  ...LOL

Pozdro

Data: 2012-01-29 16:45:11
Autor: rs
deficytowy towar
On Sun, 29 Jan 2012 21:06:13 +0100, "Waldek" <mam@nie.dam> wrote:


Użytkownik "qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał w wiadomości news:jg467l$svr$1inews.gazeta.pl...

Są, ale ta jest na RS232
Odstapie za 1/2 tej ceny
oryginalna M$ z rolka na rs232
prawie nówka  ...LOL
Pozdro

smiejcie, sie smiejcie. za pare lat bedzie, to moze bedzie obiekt
kolekcjonerski albo wrecz muzealny. beda specjalne katalogi np. "mouse
collector", albo "mouseofile" i ludzie beda lizac obrazki takich
myszy, bo ich ceny beda nieosiagalnie dla przecietnych smiertelnikow.
<rs>

Data: 2012-01-29 23:06:33
Autor: Waldek
deficytowy towar

Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisał w wiadomości news:a8fbi7pdgl1nrq7ogatkpf2qo7lfqonsgs4ax.com...
On Sun, 29 Jan 2012 21:06:13 +0100, "Waldek" <mam@nie.dam> wrote:


Użytkownik "qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:jg467l$svr$1inews.gazeta.pl...

Są, ale ta jest na RS232
Odstapie za 1/2 tej ceny
oryginalna M$ z rolka na rs232
prawie nówka  ...LOL
Pozdro

smiejcie, sie smiejcie. za pare lat bedzie, to moze bedzie obiekt
kolekcjonerski albo wrecz muzealny. beda specjalne katalogi np. "mouse
collector", albo "mouseofile" i ludzie beda lizac obrazki takich
myszy, bo ich ceny beda nieosiagalnie dla przecietnych smiertelnikow.

Mam jeszcze w piwnicy 3-klawiszową
RS232 - DB25, cena wywolawcza pińcet :D

Pozdro

Data: 2012-01-29 20:16:15
Autor: rs
deficytowy towar
On Sun, 29 Jan 2012 23:06:33 +0100, "Waldek" <mam@nie.dam> wrote:


Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisał w wiadomości news:a8fbi7pdgl1nrq7ogatkpf2qo7lfqonsgs4ax.com...
On Sun, 29 Jan 2012 21:06:13 +0100, "Waldek" <mam@nie.dam> wrote:


Użytkownik "qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:jg467l$svr$1inews.gazeta.pl...

Są, ale ta jest na RS232
Odstapie za 1/2 tej ceny
oryginalna M$ z rolka na rs232
prawie nówka  ...LOL
Pozdro

smiejcie, sie smiejcie. za pare lat bedzie, to moze bedzie obiekt
kolekcjonerski albo wrecz muzealny. beda specjalne katalogi np. "mouse
collector", albo "mouseofile" i ludzie beda lizac obrazki takich
myszy, bo ich ceny beda nieosiagalnie dla przecietnych smiertelnikow.

Mam jeszcze w piwnicy 3-klawiszową
RS232 - DB25, cena wywolawcza pińcet :D
Pozdro

trzymaj, nie sprzedawaj. za pare lat zazysz sobie, za nia, dwie
walizki wypelnione euro. <rs>

Data: 2012-01-30 02:24:37
Autor: Animka
deficytowy towar
W dniu 2012-01-30 02:16, rs pisze:
On Sun, 29 Jan 2012 23:06:33 +0100, "Waldek"<mam@nie.dam>  wrote:


UĹźytkownik "rs"<no.address@no.spam.pl>  napisał w wiadomości
news:a8fbi7pdgl1nrq7ogatkpf2qo7lfqonsgs4ax.com...
On Sun, 29 Jan 2012 21:06:13 +0100, "Waldek"<mam@nie.dam>  wrote:


UĹźytkownik "qwerty"<qwerty01@poczta.fm>  napisał w wiadomości
news:jg467l$svr$1inews.gazeta.pl...

Są, ale ta jest na RS232
Odstapie za 1/2 tej ceny
oryginalna M$ z rolka na rs232
prawie nĂłwka  ...LOL
Pozdro

smiejcie, sie smiejcie. za pare lat bedzie, to moze bedzie obiekt
kolekcjonerski albo wrecz muzealny. beda specjalne katalogi np. "mouse
collector", albo "mouseofile" i ludzie beda lizac obrazki takich
myszy, bo ich ceny beda nieosiagalnie dla przecietnych smiertelnikow.

Mam jeszcze w piwnicy 3-klawiszową
RS232 - DB25, cena wywolawcza pińcet :D
Pozdro

trzymaj, nie sprzedawaj. za pare lat zazysz sobie, za nia, dwie
walizki wypelnione euro.<rs>

Do czego sobie ją ktoś przypnie? Do jakiejs starej amigi wyniesionej z piwnicy?

--
animka

Data: 2012-01-30 02:28:15
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"Animka" jg4rgv$rjn$1@node2.news.atman.pl

trzymaj, nie sprzedawaj. za pare lat zazysz sobie,
za nia, dwie walizki wypelnione euro.<rs>

Do czego sobie ją ktoś przypnie? Do jakiejs starej amigi wyniesionej z piwnicy?

Być może uważa, że będzie aż taka straszna inflacja. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-02-03 13:15:23
Autor: energo
deficytowy towar
To ja miałem myszkę z kulką u góry ;p (tzw. trackball) no i zaniosłem do technikum informatycznego,by pokazali szkolniakom że taki sprzęt kiedyś istniał..

W dniu 2012-01-30 02:16, rs pisze:
On Sun, 29 Jan 2012 23:06:33 +0100, "Waldek"<mam@nie.dam>  wrote:


Użytkownik "rs"<no.address@no.spam.pl>  napisał w wiadomości
news:a8fbi7pdgl1nrq7ogatkpf2qo7lfqonsgs4ax.com...
On Sun, 29 Jan 2012 21:06:13 +0100, "Waldek"<mam@nie.dam>  wrote:


Użytkownik "qwerty"<qwerty01@poczta.fm>  napisał w wiadomości
news:jg467l$svr$1inews.gazeta.pl...

Są, ale ta jest na RS232
Odstapie za 1/2 tej ceny
oryginalna M$ z rolka na rs232
prawie nówka  ...LOL
Pozdro

smiejcie, sie smiejcie. za pare lat bedzie, to moze bedzie obiekt
kolekcjonerski albo wrecz muzealny. beda specjalne katalogi np. "mouse
collector", albo "mouseofile" i ludzie beda lizac obrazki takich
myszy, bo ich ceny beda nieosiagalnie dla przecietnych smiertelnikow.

Mam jeszcze w piwnicy 3-klawiszową
RS232 - DB25, cena wywolawcza pińcet :D
Pozdro

trzymaj, nie sprzedawaj. za pare lat zazysz sobie, za nia, dwie
walizki wypelnione euro.<rs>

Data: 2012-02-03 13:50:41
Autor: mvoicem
deficytowy towar
(03.02.2012 13:15), energo wrote:
To ja miałem myszkę z kulką u góry ;p (tzw. trackball) no i zaniosłem do
technikum informatycznego,by pokazali szkolniakom że taki sprzęt kiedyś
istniał..


Ba, ja sobie nawet taki zabytek kupiłem ostatni. Tj - fabrycznie nowy zabytek logitechu.

p. m.

Data: 2012-02-03 13:57:29
Autor: ikov
deficytowy towar
W dniu 2012-02-03 13:15, energo pisze:
To ja miałem myszkę z kulką u góry ;p (tzw. trackball) no i zaniosłem do
technikum informatycznego,by pokazali szkolniakom że taki sprzęt kiedyś
istniał..

Trackballe ciągle można produkują, chociaż to bardzo niszowy sprzęt. Dodatkowo doszło coś takiego jak SpaceNavigator do programów CAD i 3D.

Data: 2012-01-29 23:42:05
Autor: Animka
deficytowy towar
W dniu 2012-01-29 23:06, Waldek pisze:

UĹźytkownik "rs"<no.address@no.spam.pl>  napisał w wiadomości
news:a8fbi7pdgl1nrq7ogatkpf2qo7lfqonsgs4ax.com...
On Sun, 29 Jan 2012 21:06:13 +0100, "Waldek"<mam@nie.dam>  wrote:


UĹźytkownik "qwerty"<qwerty01@poczta.fm>  napisał w wiadomości
news:jg467l$svr$1inews.gazeta.pl...

Są, ale ta jest na RS232
Odstapie za 1/2 tej ceny
oryginalna M$ z rolka na rs232
prawie nĂłwka  ...LOL
Pozdro

smiejcie, sie smiejcie. za pare lat bedzie, to moze bedzie obiekt
kolekcjonerski albo wrecz muzealny. beda specjalne katalogi np. "mouse
collector", albo "mouseofile" i ludzie beda lizac obrazki takich
myszy, bo ich ceny beda nieosiagalnie dla przecietnych smiertelnikow.

Mam jeszcze w piwnicy 3-klawiszową
RS232 - DB25, cena wywolawcza pińcet :D

A ja moge też odstąpić czarną, elegancką (dwa klawisze i rolka) firmy Compaq. Za trzysta!


--
animka

Data: 2012-01-30 00:19:30
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"Waldek" jg48rm$86m$1@node2.news.atman.pl

Użytkownik "qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał w wiadomości news:jg467l$svr$1inews.gazeta.pl...

Są, ale ta jest na RS232

Odstapie za 1/2 tej ceny
oryginalna M$ z rolka na rs232
prawie nówka  ...LOL

W Białymstoku podłączono po RS232 i po światłowodach :) sterowniki
sygnalizacji ulicznej z ,,główną konsolą operatorską''. :) Podatnicy
zapłacili za budowę światłowodowych połączeń. :) Można to było połączyć
niemal za free za sprawą internetowych łącz -- sprzętu wówczas na rynku
nie brakowało!!! -- ale urzędnicy nie wiedzieli o tym. Co więcej -- sporo
elektroniki wewnątrz różnych sterowników ulicznych Białegostoku nie pracuje
w niskich temperaturach (bo urzędnicy nie wiedzieli o tym, że to musi być
specjalna elektronika -- pracująca także w niskich temperaturach) tak więc
w szafkach są żarówki rozgrzewające elektronikę i rozweselające ;) ludzi...

Dziś już budowane są takie połączenia po GPRS (tam, gdzie nie ma
w pobliżu internetu) i po internecie. :) Wtedy tylko tacy jak ja :)
chcieli takich połączeń -- niemal za free. :) Ale mnie urzędnicy
i biskupi kazali :) wyzywać od trolli i debili. :)

Sterownikami takimi (sygnalizacji ulicznej) interesowałem się w latach 1999-2001.
Mój ojciec budował sygnalizacje uliczne jako elektryk. Rozważał też wygranie ;)
(praktycznie każdy przetarg tutejszy publiczny jest ustawiony -- od lat!!!)
przetargu na doglądanie tych sygnalizacji -- na objeżdżanie samochodem w celu
sprawdzania, czy jest OK. :)

Sterowniki te miały (chyba zawsze) RS232 po których można było się z nimi
dogadać -- na przykład dowiedzieć się, jaki jest ich stan, czy są sprawne
żarówki itd... Miastowi wykładali latami ogromne pieniądze na doglądanie
tych sterowników. :)

-=-

Ile informacji biega po tych światłowodach? Tyle co nic. :)

-=-

Właśnie dowiedziałem się, że w Białymstoku miano wybrać
4 (czterech) wiceprezydentów miasta. :)

-=-

Zielna wyspa -- zielono im!!!

-=-

W czasie, gdy mogłem zająć się takim monitoringiem sygnalizacji
ulicznej -- głodowałem :) z rozkazu biskupa Ozorowskiego. :) Mogłem
z powodzeniem zbudować coś takiego niemal za free. :) Ja bym zarobił,
podatnicy mniej (nic dodatkowego -- pokryłbym to pieniędzmi płaconymi
za doglądanie, po ,,wygraniu'' ;) przetargu na objeżdżanie) by
zapłacili, inni ludzie by zarobili itd...

Akurat w telemetrii (zdalne doglądanie liczników energii elektrycznej,
wodomierzy, gazomierzy itp. liczników) Polacy są swoistymi pionierami.
Przy dobrych wiatrach można było to dobrze zorganizować. :)

-=-

Ale biskup Ozorowski kazał jak wyżej. :)
Powoli odrastają mi mięśnie, które ,,zjadłem'', gdy DOSŁOWNIE głodowałem. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-01-30 12:09:45
Autor: kamil
deficytowy towar
On 29/01/2012 23:19, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:



No i?



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-01-30 13:43:49
Autor: marfi
deficytowy towar
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości news:jg61a9$sde$2inews.gazeta.pl...
On 29/01/2012 23:19, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:



No i?


  biskup Ozorowski ma zjarany zasilacz?

--
marfi

Data: 2012-01-30 13:01:25
Autor: kamil
deficytowy towar
On 30/01/2012 12:43, marfi wrote:
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości
news:jg61a9$sde$2inews.gazeta.pl...
On 29/01/2012 23:19, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:



No i?


biskup Ozorowski ma zjarany zasilacz?

Pewnie obwody mu się przegrzały. No i RAMu za mało na te wszystkie informacje.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-01-30 14:18:05
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"kamil" jg64b5$7ef$3@inews.gazeta.pl

No i?

biskup Ozorowski ma zjarany zasilacz?

Pewnie obwody mu się przegrzały. No i RAMu za mało na te wszystkie informacje.

No i to z tego, ;) że tak naprawdę czekacie (drodzy panowie)
na to, aż ktoś Was porządnie ;) zatrudni i da Wam dofinansowanie.
Tym kimś będzie jakiś Chińczyk, o czym coraz częściej słyszę od
tych, którzy w tak zwane życie angażują się nieco poważniej niż Wy. :)

[i ten Chińczyk zatrudni Was poŻądnie -- pożądając Waszej pracy i Waszego czasu]

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-01-30 13:23:27
Autor: kamil
deficytowy towar
On 30/01/2012 13:18, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" jg64b5$7ef$3@inews.gazeta.pl

No i?

biskup Ozorowski ma zjarany zasilacz?

Pewnie obwody mu się przegrzały. No i RAMu za mało na te wszystkie
informacje.

No i to z tego, ;) że tak naprawdę czekacie (drodzy panowie)
na to, aż ktoś Was porządnie ;) zatrudni i da Wam dofinansowanie.
Tym kimś będzie jakiś Chińczyk, o czym coraz częściej słyszę od
tych, którzy w tak zwane życie angażują się nieco poważniej niż Wy. :)

W życie szkoda angażować się na poważnie. Zaczniesz zrzędzić, biadolić, a i tak prędzej czy później wszyscy w jednej ziemi polegniemy.

[i ten Chińczyk zatrudni Was poŻądnie -- pożądając Waszej pracy i
Waszego czasu]

Na szczęście moją pracę ocenia się po wynikach, kartę niech sobie w fabryce odbijają.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-01-30 14:26:33
Autor: marfi
deficytowy towar
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:jg65fv$c67$2inews.gazeta.pl...

"kamil" jg64b5$7ef$3@inews.gazeta.pl

No i?

biskup Ozorowski ma zjarany zasilacz?

Pewnie obwody mu się przegrzały. No i RAMu za mało na te wszystkie informacje.

No i to z tego, ;) że tak naprawdę czekacie (drodzy panowie)
na to, aż ktoś Was porządnie ;) zatrudni i da Wam dofinansowanie.
Tym kimś będzie jakiś Chińczyk, o czym coraz częściej słyszę od
tych, którzy w tak zwane życie angażują się nieco poważniej niż Wy. :)

[i ten Chińczyk zatrudni Was poŻądnie -- pożądając Waszej pracy i Waszego czasu]


  I nie będziemy się zastanawiać czy kupić jakiś chiński szmelc za 3 złote więcej lub mniej aby tylko na margarynę zostało:)

--
marfi

Data: 2012-01-30 14:59:11
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"marfi" <marfi @bb.onet.pl> 4f269a8c$0$1265$65785112@news.neostrada.pl

[i ten Chińczyk zatrudni Was poŻądnie -- pożądając Waszej pracy i Waszego czasu]

 I nie będziemy się zastanawiać czy kupić jakiś chiński szmelc za 3 złote więcej lub mniej aby tylko na margarynę zostało:)

W Carrefourze prawdziwe masło (200 gramów) z prawdziwej
krowy kosztuje zdecydowanie mniej niż 3 złote. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-01-30 14:05:54
Autor: kamil
deficytowy towar
On 30/01/2012 13:59, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"marfi" <marfi @bb.onet.pl> 4f269a8c$0$1265$65785112@news.neostrada.pl

[i ten Chińczyk zatrudni Was poŻądnie -- pożądając Waszej pracy i
Waszego czasu]

I nie będziemy się zastanawiać czy kupić jakiś chiński szmelc za 3
złote więcej lub mniej aby tylko na margarynę zostało:)

W Carrefourze prawdziwe masło (200 gramów) z prawdziwej
krowy kosztuje zdecydowanie mniej niż 3 złote. :)

Masło z krowy? A mojego "przepisywania z błędami" się czepia, co za ludzie na tym internecie, oj panie..



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-01-30 15:28:31
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"kamil" jg6842$jrt$1@inews.gazeta.pl

W Carrefourze prawdziwe masło (200 gramów) z prawdziwej
krowy kosztuje zdecydowanie mniej niż 3 złote. :)

Masło z krowy? A mojego "przepisywania z błędami" się czepia, co za ludzie na tym internecie, oj panie..

OK -- masło roślinne. ;) Krowa zjada oraz trawi trawę ;) i daje
w zamian ;) mleko, z którego robione jest masło. ;) Teraz lepiej,
czy trzeba dodać, że pomiędzy mlekiem i masłem stoi wiadro ze
śmietaną? ;) A pomiędzy krową i wiadrem z mlekiem jest dojarka? ;)



   "kamil" jg65kf$akn$2@inews.gazeta.pl

   > Na szczęście moją pracę ocenia się po wynikach,

To masz raczej kiepskie wyniki, skoro nie pojmujesz,
o co chodzi. (że przepisałeś z błędem lub z błędami,
co ma swoje niezerowe  konsekwencje)

   > kartę niech sobie w fabryce odbijają.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-01-30 14:31:26
Autor: kamil
deficytowy towar
On 30/01/2012 14:28, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" jg6842$jrt$1@inews.gazeta.pl

W Carrefourze prawdziwe masło (200 gramów) z prawdziwej
krowy kosztuje zdecydowanie mniej niż 3 złote. :)

Masło z krowy? A mojego "przepisywania z błędami" się czepia, co za
ludzie na tym internecie, oj panie..

OK -- masło roślinne. ;) Krowa zjada oraz trawi trawę ;) i daje
w zamian ;) mleko, z którego robione jest masło. ;) Teraz lepiej,
czy trzeba dodać, że pomiędzy mlekiem i masłem stoi wiadro ze
śmietaną? ;) A pomiędzy krową i wiadrem z mlekiem jest dojarka? ;)

Ani trochę nie lepiej, bo wciąż pieprzysz nie na temat, że tak wprost napiszę.


"kamil" jg65kf$akn$2@inews.gazeta.pl

 > Na szczęście moją pracę ocenia się po wynikach,

To masz raczej kiepskie wyniki, skoro nie pojmujesz,
o co chodzi. (że przepisałeś z błędem lub z błędami,
co ma swoje niezerowe konsekwencje)

Zawsze to lepiej, niż być bezrobotnym Eneuelem z ilocią czasu pozwalającą na pisanie o profesorze Jak-Go-Tam-Zwał ocierającemu się o studentki.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-01-30 16:34:52
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"kamil" jg69ju$mmr$2@inews.gazeta.pl

Zawsze to lepiej, niż być bezrobotnym Eneuelem z ilocią czasu

Cóż poradzić na to, że skurwiel Ozorowski kazał skurwielowi Kopani
prześladować mnie politycznie :) w tak zwanej naszej ojczyźnie?

Zanim byłem bezrobotny, zarabiałem dziennie więcej, niż Ty
dziś zarabiasz kwartalnie, a uwzględniając wartość złotówki
dziś i wtedy -- więcej niż Ty zarabiasz w pół roku. :)

pozwalającą na pisanie o profesorze Jak-Go-Tam-Zwał ocierającemu się o studentki.

Szabłowskim -- żebrzącym niegdyś o litość, w czasie, gdy był biedakiem
i posuwającym studentki za ich własne pieniądze. :) Spowiadającym się
z tego posuwania u duszpasterza akademickiego, księdza Wojciecha
Łazewskiego, także posuwającego studentki. :)

-=-

Ja (za sprawą prawosławnego Anatola, kłutego przez rzymskich katolików)
nie skończyłem studiów, ale zostałem przyjęty do pracy w ośrodku komputerowym
od razu na czas nieokreślony, choć (niemal dokładnie w tym samym czasie)
dziewczyny z tytułami magistra fizyki przyjmowano tam na czas próbny. :)

Choć zatrudniono mnie w połowie listopada, zanim skończył się rok, miałem
pracę dodatkową i raczej szybko miałem takich dodatkowych prac dość dużo, :)
co zawdzięczałem Bogu i swojej pracowitości. Gdy w kilkanaście miesięcy po
przyjęciu do pracy mocno podpadłem tym, którzy mi zazdrościli dodatkowej
(czyli dodatków płatnej, na dodatek dobrze płatnej) pracy, dostałem swój
własny etat na posiedzeniu komisji senackiej do spraw redukcji etatów. :)

Zgodnie z umowami miałem pracować (poza wakacjami i innymi feriami)
2 (dwa) razy w tygodniu po 3 (trzy) godziny za każdym ;) razem. :)
Dodatkowo mogłem dorabiać (w czym uczelnia co najmniej mi sprzyjała)
sprzedając tejże uczelni soft i hard -- mówiąc krótko. :)

W wakacje i ferie ruch na uczelni spada, więc i ja mogłem spadać -- sugerowano
mi Szwecję. :) W czasie roku akademickiego (poza wakacjami itp. ww. przerwami)
nie musiałem rygorystycznie wywiązywać się z tych 6 godzin tygodniowo, ale nie
mogłem znikać z oczu, jak mogłem czynić w wakacje i jak czynili inni zwyczajowo. :)

-=-

I zapewne bym pracował na tej (i na innych w regionie, a region ten sięga
naprawdę baaardzo daleko, zwłaszcza na wschód i na północ od Białegostoku)
uczelni nadal, gdybym nie podpadł wielkiej (wielkiej jak szambo) ,,rodzinie
biskupiej''.

Z niewidomych ;) mi powodów przypisywane są mi jakieś nadzdolności
  (na przykład Endriu na grupie lotniczej nie potrafi się jakoś
  usprawiedliwić w chujowej, że tak to określę, sprawie -- Endriu
  sam siebie nazwał chujem, przez co wpadł w samozachwyt, co
  dziwnie wygląda)
którymi się ponoć posłużyłem przy wymknięciu :) się pewnej Agnieszce
katechetce (i jej rodzinie) szykowanej na moją żonę...

Od tamtego czasu, gdy się wymknąłem (od maja 1995 roku) biskupi szykowali mi
piekło na ziemi, ale jakoś ;) im słabo wyszło. :) Niepowodzeniami swymi jedynie
utwierdzają ;) się w przekonaniu o istnieniu tychże moich nadzolności parapsychicznych. ;)

W istocie wiem, dlaczego Endriu uznał nazwanie się chujem -- dlaczego nie
prostuje tej wypowiedzi, ale to naprawdę nie jest moja zasługa. :) Ja jedynie
wykorzystuję sytuację, źródło której IMO znajduje się daleko ( i dawno) stąd...

Wiem dlaczego -- i wykorzystuję sytuację (Endriu wyzywał niemal każdego,
zatem IMO należy się mu taka kara, którą sam sobie wyznaczył) traktując
Endria tak, jak rozumni ludzie traktują krokodyle. ;)

-=-

Krokodyl nie myśli -- póki nie popełnisz błędu, możesz się kąpać obok niego
a on nie będzie Cię a atakował nawet wtedy, gdy będzie głodny. Po prostu krokodyl
pracuje jak zaprogramowana maszyna -- nie myśli, lecz wykonuje pewien algorytm. :)

-=-

Zdolności (o których pisze wyżej) władania nad ludźmi poszukują
(IMO bezskutecznie, bo przecież mną nie mogą manipulować) biskupi
(i duchowni w ogóle) rzymskokatoliccy. A być może ;) nie tylko oni.

-=-

Ja bawię się Endriem w pewnym sensie dzięki próżności Endria.
Nie może wyprostować swej wypowiedzi, bo jest próżny. :)
I być może pewne ;) osoby przyglądają się temu z uśmiechem,
znając tę chujową sprawę od lat. :)

-=-

Ja jestem bezrobotny, ale ma z czego żyć - i nie żyję z dotacji. :)
Kopania zakupił za pieniądze podatników szmelc komputerowy warty mniej
więcej tyle, ile 5 (pięć) mieszkań o powierzchni 65 metrów kwadratowych
każde. (5 razy po 65 metrów kwadratowych)

Ponieważ tego było mało podatnikom -- marnował szmal jako szef działu wydawnictw.

Później zaś, jako poseł na sejm RP, brał czynny udział w wyprzedawaniu
polskiego mienia, także banków, które teraz ponoć warto ;) odkupić. :)

-=-

Ja mówię -- niekoniecznie warto. Bo kolejnym krokiem będzie zaniechanie zadłużanie państwa/rządów...

-=-

Kopania uważa, że nie ma Boga, i nie ma czegoś takiego, jak prawda.
Jednocześnie uważa, że można (i trzeba nawet) świętować Boże Narodzenie
i Wielkanoc. :) można coś czynić w imię Jezusa bądź dla Maryi. :)

Jest ateistą, ale to nie przeszkadza Ozorowskiemu -- Kopania pracuje
na/w Katedrze Teologii Katolickiej Uniwersytetu Warszawskiego jako
profesor uniwersytetu...

-=-

I teraz zastanów się nad tym, kto z nas dwóch (ja czy Kopania) jest bezrobotny. ;)
Kopania pobiera gruby szmal (niemal na pewno miesięcznie więcej niż ty rocznie)
nie za nic, ale za demoralizację młodzieży studenckiej, która z ust profesora
uniwersytetu na ww. katedrze dowiaduje się, że Boga nie ma, i prawdy nie ma. :)

Profesor ów tłumaczył (na własną rękę) Pismo Święte -- w ciekawy sposób. :)
W tym samym czasie inni tak tłumaczyli to pismo, że długów nie należało spłacać. :)

-=-

Z mego powodu uczelnia NIGDY nie poniosła strat. Żaden mój zakup
(dla uczelni -- tej czy innej) nie był chybiony czy choćby przepłacony.

-=-

Jedząc margarynę ;) kupiona z braku szmalu na masło od krowy, pomyśl czasami o tym.

-=-

Ja pisze prawdę i odpowiadam za to, co piszę. :) Mam swoje nazwisko i imię
oraz pseudonim jednoznacznie ze mną związany. :) Wszystko (lub prawie
wszystko) o  czym piszę, można weryfikować. :) Jak każdy człowiek
popełniam błędy, ale merytorycznie niewiele możesz (inni też) mi
zarzucić i NA PEWNO świadomie i celowo (by coś zyskać) nie kłamię. :)

-=-

A teraz, choć wyzywam Kopanie i Ozorowskiego od skurwieli, Miastowi ;)
przyznali na moje dobro ;) najwięcej pieniędzy w nowoczesnej ;) historii
tego miasta. :)

 -- Zdrówko, panie prezydencie Truskolaski!!!

Elektrycy rabują, oddając na filharmonię to, co zrabują z tego, co mnie
jest należne, zaś miastowi wynagradzają jak mogą...


I tak trzymać, ale ja CHCĘ odzyskać mój etat. :) Pojmuje pan, panie
prezydencie Truskolaski? Ja chcę odzyskać moje miejsce na białostockiej
uczelni państwowej. :) Świnia łamie umowy -- nie człowiek honoru!!!

Nie wzrusza mnie to, że Miasto :) płaci mojemu ojcu a księża cynicznie
twierdzą, że nie czczę ojca, więc ojciec mi mało daje. :) Ja po prostu
dobrze czułem się na tej uczelni -- lubiłem ją :) i żadne pieniądze :)
nie zastąpią mi tego etatu. :) Chcę odzyskać swoje sześć godzin tygodniowo. :)

Na nic zda się Nowe Volvo S40, na nic pieniądze, których nie potrafię
wydać. bo jestem człowiekiem skromnym, ;) na nic dobre traktowanie
przez Miastowych potrząsanych przez Kościół świni Ozorowskiej srającej
ze strachu...

Ja (do tego wszystkiego!!) chcę odzyskać swój etat -- zgodnie z umową!!!!!!

Po co? Po to, aby mi durnowaci (tacy jak obecny mój interlokutor kamil)
nie wymyślali od bezrobotnych. :) I po to, by mieć z czego żyć. :) Bo
ja wolę pracować z ,,pracy rąk swoich''. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-01-30 15:47:52
Autor: kamil
deficytowy towar
On 30/01/2012 15:34, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" jg69ju$mmr$2@inews.gazeta.pl

Zawsze to lepiej, niż być bezrobotnym Eneuelem z ilocią czasu

Cóż poradzić na to, że skurwiel Ozorowski kazał skurwielowi Kopani
prześladować mnie politycznie :) w tak zwanej naszej ojczyźnie?


To Ty może?

http://www.youtube.com/watch?v=GFt8BYpzsdc



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-01-30 17:29:57
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"kamil" jg6e38$98i$1@inews.gazeta.pl

Zawsze to lepiej, niż być bezrobotnym Eneuelem z ilocią czasu

Cóż poradzić na to, że skurwiel Ozorowski kazał skurwielowi Kopani
prześladować mnie politycznie :) w tak zwanej naszej ojczyźnie?

To Ty może?

http://www.youtube.com/watch?v=GFt8BYpzsdc

Nie -- ja nie mam takiego szalika. :)
[w ogóle nie biorę udziału w meczach -- nawet bez szalika]


  http://eneuel.w.duna.pl/jaj.jpg <-- oto moje oblicze

 -- Po co mu to miejsce?
 -- Dla jaj. ;)

Fotka pochodzi z czasów, gdy mam 18 lat. :)
Ja nosze okulary (od szóstego miesiąca życia) i nie mam doktoratu.
Nawet nie mam skończonych studiów -- przerwałem je, uczelnia nie
chciała wypuścić moich dokumentów, a miałem kłopoty z uszami i bez
tak zwanej książeczki zdrowia w Warszawie byłoby mi ciężko. Tam,
gdzie studiowałem (gdzie studia przerwałem) zostałem zatrudniony
na etacie, o którym pisałem. W kilka dni po zatrudnieniu zaproponowano
mi to, o co wcześniej prosiłem -- jednoczesne pracowanie i kończenie studiów.

Ponieważ chciałem studiować w Lublinie lub w Warszawie, odmówiłem.
A ponieważ dobrze (i szybko) się ,,rozrosłem'' w tej pracy, odłożyłem
myśli o studiowaniu na czas nieokreślony -- zamierzałem wrócić na studia
z jakaś dziewczyną, i nawet miałem kogoś na myśli. (w sumie to miałem
na myśli więcej dziewcząt, z którymi zamierzałem powrócić -- ja bym
powrócił, dziewczyna by po prostu poszła na studia)

Nie noszę takiego ;) szalika. :) I mieszkam w Białymstoku.
Od ponad roku mam kłopoty z kręgosłupem i dojazd do Warszawy
raczej by mnie wykończył fizycznie. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-01-30 23:45:40
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"kamil" jg6e38$98i$1@inews.gazeta.pl

To Ty może?

http://www.youtube.com/watch?v=GFt8BYpzsdc

Nie. :) To nie ja rozmawiam z ty facetem -- ja nie jestem kobietą. :)

Poniżej też mnie nie ma. :)

  http://www.youtube.com/watch?v=kJFXtvWj1rc

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-01-30 23:44:21
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"Animka" jg2603$3jk$1@node2.news.atman.pl

ceny, ale jeszcze poczekam. Może należałoby ten produkt przedstawić także Izbie Skarbowej i Federacji Konsumentów.

Mam dla Ciebie lepszą aferę!! Bułki w Auchan!! Nie wiem, czy głęboko
mrożone, czy z ciasta głęboko mrożonego, czy świeże, czy inne, ale
mają nieprawidłową masę!! Wg informacji Auchan mają ważyć po 50 gramów,
a ważą ile?!

  46.3; 46.7; 47,7; 48.3

Kupiłem pięć -- ale jedną zjadłem za wcześnie, bo są bardzo smaczne...

Żadna nie ma takiej masy, jaka mieć powinna wg informacji Auchan!!

Ile kosztują? 80 groszy za pięć sztuk. :)
To dopiero afera!!!

-=-

Wyniosłem dziś z Auchan (jak policzyłem) ponad 30 kilogramów. :)
Dla mnie to SUKCES!!!! Ciekawe, jak długo będę po tym chorował. :)
Przed ponad rokiem nie mogłem nieść nawet kilku kilogramów. :)
Ważyłem wtedy mniej więcej tyle samo co teraz, :) bo od lata
przytyłem ponad 7 kilogramów. :)

Jeśli tak dalej pójdzie, będę mógł nosić 50% swojego ciężaru. :)

Nie mogę przeziębić się i przemakać. :) Znacznie to gorsze
niż targanie pralki ważącej tyle samo co ja. :)

-=-

To jak? -- będziesz skarżyć kajzerki? :)
Widziałaś gdzieś tańsze? :) IMO Auchan dopłaca,
a to na pewno jest zabronione!!!! Kto widział pół
kilograma chleba (choćby i pszennego) za 160 groszy? :)

Podobnież ze spodniami po 16.99 -- a i tak ludzie w mojej
obecności kręcili nosem i mówili, że to wcale nie tanio...

Dla mnie (jak zwykle?) zabrakło szmalu na debetówce, co mnie
kosztowało stratę 9 złotych keszbekowych. Na szczęście kredytówka
sprawia, że 1% wraca w postaci %% -- akurat od wczoraj mam nowy
okres, choć nie jestem kobietą. ;)

[cholera... Animka, choć jest kobietą,  nie ma już okresów...
może to ją boli, że ja tak o tym piszę... ;) ale cóż poradzić...]

Co uczynić, aby w galeriowym bankomacie móc pobrać z KredytBanku
i wpłacić na Dobre Konto w Mille?... :) Na tych brakach straciłem
(nie dostałem zwrotu) w sumie co najmniej 100 złotych. :)

Mógłbym za to kupić klucz dynamometryczny, aby przykręcać koła
w samochodzie i zaoszczędzić na [badziewnym] serwisie. :) I na
nakrętkach do kół, które w serwisie potrafią parować... :) Na
szczęście ja umiem liczyć aż do 16, więc...

-=-

....więc jak? ;) Będziesz skarżyć te bułki? :) Te lżejsze były mocniej wypieczone. :)
Dookoła jest suche powietrze, więc i parowanie szybsze, ale bez przesady. ;)
W innych galeriach tyle zapłacić można za jedną taką bułkę/kajzerkę... :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-02-04 00:13:15
Autor: jerzu
deficytowy towar
On Mon, 30 Jan 2012 23:44:21 +0100, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<prosze@czytac.fontem.lucida.console> wrote:

Wyniosłem dziś z Auchan (jak policzyłem) ponad 30 kilogramów. :)
Dla mnie to SUKCES!!!! Ciekawe, jak długo będę po tym chorował. :)
Przed ponad rokiem nie mogłem nieść nawet kilku kilogramów. :)
Ważyłem wtedy mniej więcej tyle samo co teraz, :) bo od lata
przytyłem ponad 7 kilogramów. :)

Jeśli tak dalej pójdzie, będę mógł nosić 50% swojego ciężaru. :)

Nie mogę przeziębić się i przemakać. :) Znacznie to gorsze
niż targanie pralki ważącej tyle samo co ja. :)

NTG.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280

Data: 2012-02-04 00:28:19
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"jerzu" 4gqoi7t85m99uruhc90ss2rqp14tii7bbq@4ax.com

Nie mogę przeziębić się i przemakać. :) Znacznie to gorsze
niż targanie pralki ważącej tyle samo co ja. :)

NTG.

Dochodziłeś do tego wniosku 3 dni? Szybki jesteś. ;)
(chyba tyle czasu mija pomiędzy pojawianiem się Twej odpowiedzi
na mój post a pojawieniem się mego postu, na który odpowiadasz)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-02-04 10:52:33
Autor: jerzu
deficytowy towar
On Sat, 4 Feb 2012 00:28:19 +0100, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<prosze@czytac.fontem.lucida.console> wrote:

Dochodziłeś do tego wniosku 3 dni? Szybki jesteś. ;)

A jest obowiązek codziennego czytania usenetu? Dla Twojej informacji:
na tej grupie mam nieprzeczytane posty z początku stycznia.

(chyba tyle czasu mija pomiędzy pojawianiem się Twej odpowiedzi
na mój post a pojawieniem się mego postu, na który odpowiadasz)

Jak to obliczyłeś?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280

Data: 2012-02-04 19:11:24
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"jerzu" bsvpi7t37nhcijjlj1cje2tcnt6doijdec@4ax.com

A jest obowiązek codziennego czytania usenetu? Dla Twojej informacji:
na tej grupie mam nieprzeczytane posty z początku stycznia.

Nie ma. Ale też nie ma obowiązku odpowiadania,
gdy nie ma się niczego do powiedzenia. :)

(chyba tyle czasu mija pomiędzy pojawianiem się Twej odpowiedzi
na mój post a pojawieniem się mego postu, na który odpowiadasz)

Jak to obliczyłeś?

Otwieram wiele postów do dopisania i odpasuję na nie w pewnym
sensie jednocześnie. Tak było i tym razem. Mogłem wrócić do
Twego postu i sprawdzić, ile czasu minęło, ale nie chciało
się mi. Uznałem bez głębszego myślenia, ;) że minęło około
3 czy 4 dni (czyli tak zwana wieczność) odjąłem na wszelki
wypadek jeden, aby Cię nie urazić niepotrzebnie zbyt mocno
i tak napisałem, dodając jednak na wszelki wypadek słowo 'chyba'. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-02-04 20:24:55
Autor: jerzu
deficytowy towar
On Sat, 4 Feb 2012 19:11:24 +0100, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<prosze@czytac.fontem.lucida.console> wrote:

Nie ma. Ale też nie ma obowiązku odpowiadania,
gdy nie ma się niczego do powiedzenia. :)

To się stosuj do tego.

Otwieram wiele postów do dopisania i odpasuję na nie w pewnym
sensie jednocześnie. Tak było i tym razem. Mogłem wrócić do
Twego postu i sprawdzić, ile czasu minęło, ale nie chciało
się mi. Uznałem bez głębszego myślenia, ;) że minęło około
3 czy 4 dni (czyli tak zwana wieczność) odjąłem na wszelki
wypadek jeden, aby Cię nie urazić niepotrzebnie zbyt mocno
i tak napisałem, dodając jednak na wszelki wypadek słowo 'chyba'. :)

Nie zrozumiałeś, ale jakoś mnie to nie dziwi.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280

Data: 2012-02-04 23:17:29
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"jerzu" oe1ri7dap1ch26oin2su1r8dloigmamtt3@4ax.com

Nie ma. Ale też nie ma obowiązku odpowiadania,
gdy nie ma się niczego do powiedzenia. :)

To się stosuj do tego.

Nie ma też potrzeby zapisywania tutaj tego, co sam do siebie mówisz. :)

Nie zrozumiałeś, ale jakoś mnie to nie dziwi.

Nie wymagaj ode mnie umiejętności czytania  w cudzych (Twoich
na przykład) myślach. Pytasz na piśmie, odpowiadam więc na to,
co czytam. Policzyłem niedokładnie, przypominając sobie, kiedy
mniej więcej napisałem swój post. Nie chciało się mi sprawdzać
dokładnie, bo nie chciało się mi szukać tych postów -- wolałem
dopisać słowo 'chyba'.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-02-05 13:24:31
Autor: jerzu
deficytowy towar
On Sat, 4 Feb 2012 23:17:29 +0100, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<prosze@czytac.fontem.lucida.console> wrote:

wolałem
dopisać słowo 'chyba'.

Dalej nie rozumiesz.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280

Data: 2012-02-06 00:53:58
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"jerzu" i7tsi75brmplnr3b32rrb5el5gnkf11cna@4ax.com

wolałem dopisać słowo 'chyba'.

Dalej nie rozumiesz.

Poszukaj więc kogoś, kto Cię rozumie. :)
Brak zrozumienia to poważny problem. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-01-31 11:41:30
Autor: Remek
deficytowy towar
Użytkownik "Animka" napisał:

Już mialam przesłać do Allegro tego linka jako naruszenie zasad co do
ceny, ale jeszcze poczekam. Może należałoby ten produkt przedstawić
takĹźe Izbie Skarbowej i Federacji KonsumentĂłw.

Jak widać mentalność donosiciela krzewi się w najlepsze.

Remek

Data: 2012-02-02 00:15:08
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"Remek" jga3rr$bqp$1@inews.gazeta.pl

Jak widać mentalność donosiciela krzewi się w najlepsze.

Krzewi, krzewi... Idę sobie ulicą i co widzę? Uchylone okno!!!
Mróz, -19 °C, a tu uchylone okno kuchni!! Nic dziwnego -- brak
liczników a nawet podzielników energii cieplnej. Nie ma to jak
życie w komunie nieparyskiej. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.....

Data: 2012-02-02 00:57:06
Autor: mvoicem
deficytowy towar
(02.02.2012 00:15), Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"Remek" jga3rr$bqp$1@inews.gazeta.pl

Jak widać mentalność donosiciela krzewi się w najlepsze.

Krzewi, krzewi... Idę sobie ulicą i co widzę? Uchylone okno!!!
Mróz, -19 °C, a tu uchylone okno kuchni!! Nic dziwnego -- brak
liczników a nawet podzielników energii cieplnej. Nie ma to jak
życie w komunie nieparyskiej. :)

Rozumiem że wolisz szczelnie zamknięte okno i grzyba?

p. m.

Data: 2012-02-02 01:18:19
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"mvoicem" 4f29d152$0$1231$65785112@news.neostrada.pl

Jak widać mentalność donosiciela krzewi się w najlepsze.

Krzewi, krzewi... Idę sobie ulicą i co widzę? Uchylone okno!!!
Mróz, -19 °C, a tu uchylone okno kuchni!! Nic dziwnego -- brak
liczników a nawet podzielników energii cieplnej. Nie ma to jak
życie w komunie nieparyskiej. :)

Rozumiem że wolisz szczelnie zamknięte okno i grzyba?

Wątpię w to, że rozumiesz cokolwiek. Wietrzenie poprzez
otwarte (czy uchylone) okna nie jest ani ekonomiczne,
ani skuteczne. Ale że wielu Polaków przyzwyczajano do
życia w chlewie -- niejeden uważa, że należy tak żyć. :)

Przy tej temperaturze takie uchylenie okna daje silne
wyziębienie, nie zaś porządne wietrzenie. Tak, jakby
głodny człowiek wyrzucał jedzenie do sedesu.

 -- Pielęgniarka wyrzuca leki do sedesu.
 -- Rozumiem że wolisz choroby i cierpienie poszkodowanych?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-02-02 10:21:39
Autor: kamil
deficytowy towar
On 02/02/2012 00:18, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"mvoicem" 4f29d152$0$1231$65785112@news.neostrada.pl

Jak widać mentalność donosiciela krzewi się w najlepsze.

Krzewi, krzewi... Idę sobie ulicą i co widzę? Uchylone okno!!!
Mróz, -19 °C, a tu uchylone okno kuchni!! Nic dziwnego -- brak
liczników a nawet podzielników energii cieplnej. Nie ma to jak
życie w komunie nieparyskiej. :)

Rozumiem że wolisz szczelnie zamknięte okno i grzyba?

Wątpię w to, że rozumiesz cokolwiek. Wietrzenie poprzez
otwarte (czy uchylone) okna nie jest ani ekonomiczne,
ani skuteczne. Ale że wielu Polaków przyzwyczajano do
życia w chlewie -- niejeden uważa, że należy tak żyć. :)

Przy tej temperaturze takie uchylenie okna daje silne
wyziębienie, nie zaś porządne wietrzenie. Tak, jakby
głodny człowiek wyrzucał jedzenie do sedesu.


Im więcej czytam owoców twórczości Eneuela, tym wyraźniej widzę sfrustrowanego dziada siedzącego całe dnie w oknie i piszącego donosy na dzieci grające w piłkę.




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-02-02 12:52:59
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"kamil" jgdo3j$7n0$1@inews.gazeta.pl

Im więcej czytam owoców twórczości Eneuela, tym wyraźniej widzę

Czyli mam dobry wpływ na wzrok? Może dałoby się na ty zarobić?

sfrustrowanego dziada siedzącego całe dnie w oknie

W oknie czy w oknach? Windows to okna, nie okno.

i piszącego donosy na dzieci grające w piłkę.

Ja zaś widzę oczami swej duszy ogrom pracy włożonej w wymianę
ogniw zasilających ciepłomierze. Można było zapłacić komuś,
kto by odczytał stan wodomierzy na miejscu, bez wykręcania
tychże, ale wybrano zapłacenie hydraulikowi, :) dzięki czemu
wymiana tak zwanej bateryjki kosztowała ponad 3/4 stówki. :)

Tu powstał ogromny problem, bo spece z MPEC ustawili odczyt
kilku (czy nawet kilkunastu) ciepłomierzy na kalorie, zamiast na dżule.

Pomnożenie ww. kwoty (twardo wynegocjowanej) daje niezły szmal.

Problem w tym, czy warto było wkładać pracę w wykręcanie wodomierzy,
wiezienie ich ,,do komputera'' (zapewne jakiegoś notebooka) odczytywanie
stanu wodomierzy, wyjmowanie baterii, wkładanie nowej, wpisywanie owegoż
stanu ,,z komputera'' do ciepłomierza, przywożenie ciepłomierzy, montowanie,
sprawdzanie szczelności, plombowanie...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-02-02 13:29:24
Autor: kamil
deficytowy towar
On 02/02/2012 11:52, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" jgdo3j$7n0$1@inews.gazeta.pl

Im więcej czytam owoców twórczości Eneuela, tym wyraźniej widzę

Czyli mam dobry wpływ na wzrok? Może dałoby się na ty zarobić?

sfrustrowanego dziada siedzącego całe dnie w oknie

W oknie czy w oknach? Windows to okna, nie okno.

i piszącego donosy na dzieci grające w piłkę.

Ja zaś widzę oczami swej duszy ogrom pracy włożonej w wymianę
ogniw zasilających ciepłomierze. Można było zapłacić komuś,
kto by odczytał stan wodomierzy na miejscu, bez wykręcania
tychże, ale wybrano zapłacenie hydraulikowi, :) dzięki czemu
wymiana tak zwanej bateryjki kosztowała ponad 3/4 stówki. :)

Tu powstał ogromny problem, bo spece z MPEC ustawili odczyt
kilku (czy nawet kilkunastu) ciepłomierzy na kalorie, zamiast na dżule.

Pomnożenie ww. kwoty (twardo wynegocjowanej) daje niezły szmal.

Problem w tym, czy warto było wkładać pracę w wykręcanie wodomierzy,
wiezienie ich ,,do komputera'' (zapewne jakiegoś notebooka) odczytywanie
stanu wodomierzy, wyjmowanie baterii, wkładanie nowej, wpisywanie owegoż
stanu ,,z komputera'' do ciepłomierza, przywożenie ciepłomierzy,
montowanie,
sprawdzanie szczelności, plombowanie...


OK, PLONK bo to już się żenujące robi.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-02-02 14:37:09
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"kamil" jge33k$do3$1@inews.gazeta.pl

OK, PLONK bo to już się żenujące robi.

Trochę tak -- bo co ma wyziębianie mieszkania do gry w piłkę. :)

-=-

Trochę ;) nie trafiłeś ze swą odpowiedzią? :)
Nie przejmuj się -- zwierzęta są lepsze od ludzi pod wieloma względami. :)

-=-

Tak zwany każdy mógł wymienić baterie ciepłomierzy bez kosztownego
wykręcania tychże ciepłomierzy. I mógł tanim kosztem zarobić
sporo -- a efekt ciepłomierzowy byłby ten sam.

Ale Polacy wolą ciężką, choć niepotrzebną nikomu pracę -- zamiast myślenia. :)

-=-

Co do grzyba -- w takie mrozy wielu woli nawilżanie niż suszenie mieszkań.
I choć trudno w to uwierzyć, tacy jak Ty, nie pojmują tego, że wilgotność
względna powietrza zależy także od temperatury tegoż powietrza...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-02-02 02:42:06
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
deficytowy towar

"mvoicem" 4f29d152$0$1231$65785112@news.neostrada.pl

Rozumiem że wolisz szczelnie zamknięte okno i grzyba?

BTW -- pleśń potrzebuje wilgotności względnej powietrza nie
mniejszej niż 60% -- u mnie w łazience jest mniej niż 20%
a wilgotnościomierz nie mierzy niżej. :)

Niska wilgotność względna jest efektem wysokiej różnicy
temperatur -- dochodzącej do 50°C w czasie, gdy w łazience
jest +26°C a za oknem jest -21°C. W Białymstoku chyba padł
niedawno kolejny rekord. :)

-=-

Słowem -- do grzyba raczej daleko stąd. :)
Szkoda, że brak rozumu :) skłania ludzi do skakania ze
skrajności (brak wentylacji) w skrajność (otwarte okna)
inną/przeciwną?

Dlaczego szkoda? A co ma skłaniać do takich skoków? ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

deficytowy towar

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona