Data: 2009-08-02 15:18:00 | |
Autor: arek | |
dezynsekcja :( | |
On 31 Lip, 20:13, Marek <marek.gr...@poczta.onet.pl> wrote:
Przygarnąłem kota sąsiadów, odpsrzedał pchły mojemu a jak odpchliłem Srodek na pchly na kota, a kot juz sam zadba, zeby wyzbierac pchly z mieszkania. Mozesz ganiac za pchlami po calym mieszkaniu z odkurzaczem, albo zatruc im zrodlo pozywienia (kot) i czekac az same wyzdychaja. |
|
Data: 2009-08-03 01:03:53 | |
Autor: Marek | |
dezynsekcja :( | |
Mozesz ganiac za pchlami po calym mieszkaniu z odkurzaczem,mozesz sie podzelic doswiadczeniami ? wolalbym nie zatruwac mieszkania czymkolwiek... |
|
Data: 2009-08-03 10:13:16 | |
Autor: arek | |
dezynsekcja :( | |
On 3 Sie, 01:03, Marek <marek.gr...@poczta.onet.pl> wrote:
mozesz sie podzelic doswiadczeniami ? wolalbym nie zatruwac mieszkania Pies przytargal pchly (od znajomego kota). Po tygodniu paskudy skakaly po podlodze, byly w lozku, w lozeczku dziecka, w dywanie. Weterynarz nasmarowal psa jakims zelem na pchly i po kilku dniach nas juz nic nie gryzie, a pies tez juz sporadycznie sie drapie. Nie stosowalismy zadnych dodatkowych srodkow chemicznych, raz porzadne odkurzanie (zwyklym odkurzaczem) i trzepanie kocy, bardziej dla samopoczucia niz efektu. |
|