Data: 2013-10-21 22:34:24 | |
Autor: Towarzysz Gnój | |
dla abc | |
Użytkownik "Aleksander" <powazny@tlen.pl> napisał w wiadomości news:5265103f$0$2150$65785112news.neostrada.pl... | Tak było we Francji , a dziś mamy w Polsce. | Za majątek zagrabiony narodowi przez kościół spłacilibyśmy wszystkie swoje | długi, więc : | | | "księża są jedyną przyczyną nieszczęść we Francji. Rewolucja, która jest | triumfem oświecenia, tylko z obrzydzeniem może spoglądać na zbyt długą | agonię zgrai tych niegodziwców"[5]. Rok później, prokurator trybunału | rewolucyjnego domagając się (skutecznie) posłania na szafot karmelitanek z | Compiegne, jako okoliczność szczególnie je obciążającą wskazywał ich | "fanatyzm" i precyzował: "Przez fanatyzm rozumiem wasze przywiązanie do | waszych dziecinnych wierzeń, do waszych śmiesznych praktyk religijnych"[6]. | Nu słusznie. Nie powinno się nikomu zezwalać na bycie śmiesnym, bo rewolucja to poważna sprawa. Ale zauważcie towarzyszu, że była to rewolucja burżuazyjna, a więc jeszcze w wysokim stopniu niedojrzała. Bo to nie sztuka zabijać wrogów. Dojrzały bolszewik powinien umieć także edukować swojego wroga, wciągać go do współpracy i w ten sposób podzielić się z nim odpowiedzialnością za rewolucję. A zbrodnia doskonała towarzyszu, to jest wtedy, gdy ofiara zamienia się w kata. Wtedy nie ma winnych, bo wszyscy sa ofiarami. Buu-ha-ha! gnoj.czerwony@gru.pl |
|