Data: 2010-12-03 08:52:24 | |
Autor: Mateusz | |
[HUMOR] dla tych którzy mają dość zimy w mieście ;) | |
2 sierpnia
Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Beskidach. Boże, jak tu pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem. 4 października Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi !!! Wszystkie liście zmieniły kolory na tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe i okazałe, Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na świecie.. Tutaj jest jak w raju. Boże !!! Jak mi się tu podoba. 11 listopada Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się, a za oknem wszystko było przykryte białą, cudowną kołderką. Wspaniały widok. Jak z pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy całą rodziną na zewnątrz. Odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową do naszego pięknego domku. Później zrobiliśmy sobie świetną zabawę - bitwę śnieżną (oczywiście ja wygrałem). Wtedy nadjechał pług śnieżny i zasypał to co wcześniej odśnieżyliśmy, więc znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową. Super sport. Kocham Beskidy. 12 grudnia Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Odśnieżyłem drogę, a pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z zasypaniem drogi dojazdowej. Po porostu kocham to miejsce. 19 grudnia Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie mogłem pojechać do pracy. Jestem kompletnie wykończony ciągłym ośnieżaniem. Na dodatek bez przerwy jeździ ten pieprzony pług. 22 grudnia Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe łapy mam w pęcherzach od łopaty. Jestem pewien, że pług śnieżny czeka już za rogiem żeby wyjechać jak tylko skończę odśnieżać drogę dojazdową - skurwysyn. 25 grudnia Wesołych, Pierdolonych Świąt !!! Jeszcze więcej napadało tego białego, gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skurwiel od pługu śnieżnego przysięgam - zabiję chuja. Nie rozumiem, dlaczego nie posypują drogi solą jak w mieście, żeby rozpuściła to zmarznięte, śliskie gówno. 27 grudnia Znowu to białe kurestwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa z domu, oczywiście z wyjątkiem odśnieżania tej jebanej drogi dojazdowej za każdym razem kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod wielką górą białego gówna. Na dodatek meteorolog w telewizji zapowiedział dwadzieścia pięć centymetrów dalszych opadów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić ile to jest łopat pełnych śniegu. 28 grudnia Jebany meteorolog się pomylił !!! Napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego kurestwa. Ja pierdole - teraz to nie stopnieje nawet do lipca. Pług śnieżny na szczęście ugrzązł w zaspie, a ten chuj przylazł do mnie pożyczyć łopaty. Myślałem że go od razu zabiję, ale najpierw mu powiedziałem, że już sześć łopat połamałem przy odśnieżaniu, a siódmą i ostatnią rozpierdoliłem o jego zakuty, góralski łeb. 4 stycznia Wreszcie jakoś wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i picia. Kiedy wracałem, pod samochód wskoczył mi jeleń.. Ten pojebany zwierz z rogami - narobił mi szkód na trzy tysiące. Przez chwilę przebiegło mi przez myśl, że jest on chyba w zmowie z tym chujem od pługu śnieżnego. Powinni powystrzelać te skurwysyńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie. 3 maja Dopiero dzisiaj mogłem zawieźć samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie jak zardzewiał od tej jebanej soli, którą jednak sypali drogę. Na podjeździe stał zaparkowany, umyty i błyszczący pług śnieżny z nowym kierowcą. Tamten podobno jeszcze leczy rozjebany łeb. Na szczęście od uderzenia stracił pamięć, bo jeszcze poszedłbym za chuja siedzieć. 18 maja Sprzedałem tą zgniłą ruderę w Beskidach jakiemuś wypacykowanemu inteligentowi z miasta. Powiedział, że całe życie o tym marzył i zbierał kasę, aby na emeryturze odpocząć. A to się głupi chuj zdziwi jak przyjdzie zima i ten drugi chuj wyjdzie ze szpitala. Ja przeprowadziłem się z powrotem do mojego ukochanego i urokliwego miasta. Nie mogę sobie wyobrazić jak ktoś mający chociaż troszeczkę rozumu i zdrowego rozsądku może mieszkać na jakimś zasypanym i zmarzniętym zadupiu w Beskidzie... Na mejla mi moja pani wysłała ;) Pozdr |
|
Data: 2010-12-03 16:57:07 | |
Autor: Waldek Godel | |
[HUMOR] dla tych którzy mają dość zimy w mieście ;) | |
Dnia Fri, 3 Dec 2010 08:52:24 -0800 (PST), Mateusz napisał(a):
2 sierpnia Na mejla mi moja pani wysłała ;) Pani jest archeologiem-sklerotykiem? ;-) Sklerotykiem, bo nie pamiętała dokładnie jak to szło, archeologiem, bo to starsze niż wungiel http://groups.google.com/group/pl.listserv.chomor-l/msg/978612e5a00a35f9?hl=pl (w prawym rogu jest data) http://www.google.com/search?hl=pl&client=opera&rls=pl&q=Przeprowadzili%C5%9Bmy+si%C4%99+do+naszego+nowego+domu+massachusetts&sa=X&ei=RyH5TL-gAcuHhQeV0tS-CQ&ved=0CBMQgwM jedyne 214 tysięcy wyników... -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. |
|
Data: 2010-12-03 10:46:23 | |
Autor: Mateusz | |
dla tych którzy mają dość zimy w mieście ;) | |
Waldek, zapomniałem w goglu wpisać pierwsze słowa, zmęczenie ;-)
|
|
Data: 2010-12-03 19:08:51 | |
Autor: Waldek Godel | |
dla tych którzy mają dość zimy w mieście ;) | |
Dnia Fri, 3 Dec 2010 10:46:23 -0800 (PST), Mateusz napisał(a):
Waldek, zapomniałem w goglu wpisać pierwsze słowa, zmęczenie ;-) Tam był emotikon... Za setnym czy dwusetnym razem jak zobaczysz ten tekst to już bez google będziesz wiedział, że to jest jak gaszenie płonącego bmw trawą.. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. |
|
Data: 2010-12-03 19:27:35 | |
Autor: adi | |
[HUMOR] dla tych którzy mają dość zimy w mieście ;) | |
dobre zajebiście sie uśmiałem:)
|
|
Data: 2010-12-03 20:04:53 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
[HUMOR] dla tych którzy mają dość zimy w mieście ;) | |
adi napisał(a):
dobre zajebiście sie uśmiałem:)Ja też :) -- Krzysiek |
|
Data: 2010-12-03 21:20:11 | |
Autor: JoAsienka | |
[HUMOR] dla tych którzy mają dość zimy w mieście ;) | |
Pewnego ślicznego dnia Mateusz dokonał/a produkcji posta :
2 sierpnia E tam, ja od 6 lat mieszkam na wsi, droga dojazdowa do asfaltu do odśnieżania we własnym zakresie, asfaltowa X klasa odśnieżania (czasem sypią piaskiem na skrzyżowaniach), a ja 25 letnią Hondą na 6.00 rano do pracy 24 km zasuwałam bez większych problemów, potem Kią Pride, a teraz, od roku, mam Suzuki Jimny i nie odśnieżam wcale :) I jeżdzi się dobrze, mieszka się dobrze, co prawda nie w Bieszczadach, ale jednak fajna wieś. -- -- JoAsienka **gg 1489928 Człowiek staje się mądry z wiekiem. Niestety, najczęściej jest to wieko od trumny |
|
Data: 2010-12-03 21:46:33 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
[HUMOR] dla tych ktĂłrzy majÄ doĹÄ zimy w mieĹcie ;) | |
W dniu 2010-12-03 21:20, JoAsienka pisze:
Pewnego Ĺlicznego dnia Mateusz dokonaĹ/a produkcji posta : No i co z tego, skoro poczta tam nie dociera? :> BTW. W poniedziaĹek wyĹlÄ raz jeszcze, tym razem poleconym. -- Marcin "Kenickie" Mydlak WrocĹaw, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokĂłj." |
|
Data: 2010-12-03 21:52:07 | |
Autor: JoAsienka | |
[HUMOR] dla tych którzy mają dość zimy w mieście ;) | |
Pewnego ślicznego dnia Marcin "Kenickie" Mydlak dokonał/a produkcji posta :
dociera, tylko z Wrocławia nie chcą odbierać poczty :) A tak serio - odkryłam dzisiaj śledzenie przesyłek pocztowych, daj na gg potem numer nadania, będę wypatrywać, co się z listem dzieje ;) -- -- JoAsienka **gg 1489928 Człowiek staje się mądry z wiekiem. Niestety, najczęściej jest to wieko od trumny |
|
Data: 2010-12-03 21:48:44 | |
Autor: uciu | |
[HUMOR] dla tych którzy mają dość zimy w mieście ;) | |
Na mejla mi moja pani wysłała ;) to chyba nam obu bo też to dziś dostałem:) uciu |