Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   dlaczego ci ochroniarze i policjanci nie zostali oskarzeni o spowodowanie zagrozenie zycia?

dlaczego ci ochroniarze i policjanci nie zostali oskarzeni o spowodowanie zagrozenie zycia?

Data: 2013-09-11 18:42:07
Autor: Robert Tomasik
dlaczego ci ochroniarze i policjanci nie zostali oskarzeni o spowodowanie zagrozenie zycia?
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:l0p3al$gvv$1node2.news.atman.pl...
Ave!

http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,15973403,wiadomosc.html

Jak dla mnie takie postępowanie prywatnych i państwowych cieciów
zasługuje na oskarżenie z urzędu z art. 160 KK
W mojej ocenie artykuł jest silnie tendencyjny i mało merytoryczny, bo:

1) Nowa ustawa nakazuje nałozenie zatrzymanemu kajdanek prewencyjnie. Skoro
policjanci ich nie nałożyli, to po prostu wzięli na siebie ryzyko, że
ucieknie i świadczy to chyba na ich korzyść. Pewnie uznali za mało
prawdopodobne by ten konkretny zatrzymany uciekał.
2) Jesli zatrzymany oświadczy, że jest chory, to wiezie sie go do lekarza.
Jest taka rubryka w protokole zatrzymania i zatrzymany to podpisuje. Jeśli
powiedział policjantom, ze wymaga opieki medycznej, a oni ne pojechali do
lekarza, to wyłapać to Powinien przełożony (zapoznaje sie obowiązkowo z
protokołem), Dyżurny (decyduje o osadzeniu) albo profos (osadza) Jest to
tak oczywiste i gardłoe, że uważam za skrajnie nieparwdopodobne przeoczenie
tego faktu. Albo gośc poklicjantom o chorobie nic nie powiedział, albo nie
wpisali tego - ale wówczas on nie powinien protokołun podpisać.
3) Był zatrzymany przez 4 godziny. Oczywiście nie mogę wykluczyć, że jest
to akurat taka odmiana cukrzycy, że stanowiło to bezpośrednie zagrożenie
dla jego życia, ale w takim razie powinien być w szpitalu,a  nie w
markecie. Co by było, jakby się w windzi zatrzasnął? Zmanipulowano
wypowiedź prof. dr hab. med. Maciej Małeckiego. On powiedział, że w
niektórych przypadkach brak insuliny moze stanowić zagrozenie, a
dziennikarz to przedstawił, jakby akurat w tym wypadku stanowiło.
4) Policjanci nie są ekspertami. Banknot wyglądał podejrzanie, to wstępnie
założyli, że jest fałszywy.
5) Jeśli zatrzymany uważa, że jest bezpodstawnie zatrzymany, to ma prawo
żądać zbadania zasadności zatrzymania przez sąd. W trakcie zatrzymania
materiały wiezie sie niezwłocznie do sądu. Teraz, to ma 7 dni jeszcze na
stosowny wniosek. Dziennikarz nie jest organem powołanym do badania
zasadności zatrzymanie. Ciekawe, czy zatrzymany złożyłwniosek o zbadanie
zasadności zatrzymania, bo w artykule słowem tego nie wzmiankowano.
6) Dzwonienie do prowadzacej postępowanie z pytaniem o okoliczności
zatrzymania jest głupotą. Nie dość, ze nie jest ona uprawniona do
udzielania jakichkowliek informacji (przeważnie uprawnieni są komendanci,
oficer prasowy, a bywa że jakieś inne osoby, ale nie szeregowy policjant)
to jeszcze najpewniej nie było jej przy zatrzymaniu w ogóle. Profesjonalny
dziennikarz powinien o tym wiedzieć.
7) Zgodnie z przepisami policjanci nie mogą dopuścić, by zatrzymany zażywał
jakiekowliek leki. Wzywa sie wówczas lekarza. Chodzi o to, by zatrzymany nie
targnął sie przykładowo na swoje życie.
8) Ochroniarze też nie są biegłymi od badania banknotów. Moze byli
opryskliwi, tym nie mniej do ich obowiązków należy UJĘCIE i przekazanie
domniemanego sprawcy Policji - czyli ci konkretni zrobili to, co do nich
należało.
9) Wskazane w artykule "pismo, ze może odebrać banknot", jest
postanowieniem prokuratora najpewniej. Równolegle jest ono wysyłane do
jednostki Policji i stamtąd przyjdzie wezwanie do odbioru dowodu
rzeczowego. Nie ma sensu latać z tym postanowieniem po jednostce, bo dokąd
policjant nei dostanie polecenia od prokuratora, to odpis
przyniesiony prze adresata nie stanowi dla niego polecenia. I by uprzedzić
pytanie "dlaczego"? Bo na postanowienie służą stronom środki odwoławcze i
dopiero po wyczerpaniu tych środków uprawomocnia sie ono. Jest to w
pouczeniu napisane, ale przeważnie zainteresownai nie doczytują aż tak
daleko i biegną z postanowieniem od razu po jego otrzymaniu :-)

dlaczego ci ochroniarze i policjanci nie zostali oskarzeni o spowodowanie zagrozenie zycia?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona