Data: 2009-11-18 15:12:49 | |
Autor: Marcin J. Kowalczyk | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
mateusx6 pisze:
Powiedzcie jak to jest... dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? Czy naprawde aby sprzedac samochod, to go trzeba odpicowac? Przejechac lakier k2 tempo... dywany wyprac.. wypachnic.. nasmarowac.. Dlaczego ludzie nie patrza na stan techniczny samochodu, a tylko na to czy sie im slonce odbija w lakierze i biegaja z miernikiem jakby to mialo jakies znaczenie ? bo sasiad bedzie widzial ze nowe auto sie swieci jak psu jajca, co z tego reszta to szrot. |
|
Data: 2009-11-18 15:28:56 | |
Autor: cztery | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
Powiedzcie jak to jest... dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? Czy naprawde aby sprzedac samochod, to go trzeba odpicowac? Przejechac lakier k2 tempo... dywany wyprac.. wypachnic.. nasmarowac.. Dlaczego ludzie nie patrza na stan techniczny samochodu, a tylko na to czy sie im slonce odbija w lakierze i biegaja z miernikiem jakby to mialo jakies znaczenie ? Pitolisz. Poniewaz ludzie z zyciowego "doswiadczenia" wynosza, ze jezeli ktos olewal wnetrze i lakier to pewno olewal i srodek. Bedac laikami kieruja sie powyzszym + najprostrzym testem jaki moze wykonac laik - miernikiem grubosci lakieru. BTW,z mojej obserwacji znajomych w pracy, te osoby ktore maja w d. czystosc w srodku i na zewnatrz auta, rowniez maja w d. czy cos w nim trzeszczy, piszczy i obciera. Do czasu az nie dziala na trzeszczenie robienie glosniej radia. |
|
Data: 2009-11-18 15:45:43 | |
Autor: J.F. | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
Użytkownik "cztery" <raz@dwa.trzy> napisał w wiadomości news:4b0404ab$1news.home.net.pl...
Pitolisz. Owszem, mozna miec taka nadzieje. Tylko ze ... wymaga to wiekszych umiejetnosci niz tylko mycie i odkurzanie. A jak sie taki dowie ile kosztuje usuniecie piszczenia ... to sprzedaje auto :-) A tak mi sie jakos dziwnie wydaje ze na wiele rzeczy w aucie nie ma wplywu czy bylo umyte czy nie :-) J. |
|
Data: 2009-11-19 09:54:38 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
cztery wydusił z siebie te słowy:
Pitolisz, bo rynku i ludzi nie znasz. -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega A R6 3,0 24V Kupie R1100RT/K1200RS lub czegoś podobnego 10-12tys |
|
Data: 2009-11-20 09:32:13 | |
Autor: Jackare | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
to ciekawe dlaczego, chociaż tak doświadczeni życiowo, nadal kupują piękne błyszczące szroty będące w stanie śmierci technicznej i dają się naciągać kowalom. -- Jackare |
|
Data: 2009-11-22 02:09:38 | |
Autor: złoty | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
Jackare pisze:
...no przeciez wiesz doskonale dlaczego. Liczy sie opakowanie.. nie srodek. I.. ludzie maja do tego prawo. Co sie czepiasz? pzdr A. |
|
Data: 2009-11-18 15:34:28 | |
Autor: cztery | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
bo sasiad bedzie widzial ze nowe auto sie swieci jak psu jajca, co z tego reszta to szrot. A gdzie to sie szpanuje uzywanym autem ? Na Bialorusi ? |
|
Data: 2009-11-18 16:15:25 | |
Autor: Adam K. | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
cztery pisze:
W Polsce. Kupujesz np. 4 latka. Myjesz, woskujesz i samochód wygląda jak nówka. Nowy to koszt 120tys a ty masz co sąsiad uważa za nówkę za 40tys.bo sasiad bedzie widzial ze nowe auto sie swieci jak psu jajca, co z tego reszta to szrot. Szaleje i zastanawia sie jak ten dupek zdołał kopic wóz za 120tys zl. i jak by mu teraz dosrać, może spalić w nocy to cacko? :) |
|
Data: 2009-11-18 21:55:29 | |
Autor: cztery | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
W Polsce. Kupujesz np. 4 latka. Myjesz, woskujesz i samochód wygląda jak nówka. Ale dzis zycie zadnego modelu samochodu nie trwa 4 lata. Nowy to koszt 120tys a ty masz co sąsiad uważa za nówkę za 40tys. Naprawde wierzysz, ze ludzi kupuja samochody by dostac sasiadowi ? Co daje takie dosranie ? Sasiad zacznie nam doplacac do paliwa ? |
|
Data: 2009-11-19 09:15:42 | |
Autor: Mikolaj Rydzewski | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
cztery wrote:
Naprawde wierzysz, ze ludzi kupuja samochody by dostac sasiadowi ? Co daje takie dosranie ? Sasiad zacznie nam doplacac do paliwa ? Nie, bo im żona wieci w brzuchu :-) |
|
Data: 2009-11-19 09:46:05 | |
Autor: MK | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
cztery pisze:
W Polsce. Kupujesz np. 4 latka. Myjesz, woskujesz i samochód wygląda jak nówka. http://www.youtube.com/watch?v=oidh5oH0Y_U |
|
Data: 2009-11-19 15:51:16 | |
Autor: Zbylut | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
cztery zapodal(a):
Naprawde wierzysz, ze ludzi kupuja samochody by dostac sasiadowi ? Co daje takie dosranie ? Sasiad zacznie nam doplacac do paliwa ? są tacy ludzie. A daje to, że sąsiadowi gul skoczy :) Nie mieszkasz w Polsce? Na wioskach szpan-wagen to priorytet nr. 1, to że w domu grzyb na ścianie to żaden problem, bo przecież sąsiad nie widzi:) -- pozdrawiam, Zbylut * Usenet news. Learn what you know, share what you don't * |
|
Data: 2009-11-18 17:43:19 | |
Autor: DoQ | |
dlaczego nadal ludzie kupuja samochody wzrokiem... a nie glowa ? :) | |
Marcin J. Kowalczyk pisze:
bo sasiad bedzie widzial ze nowe auto sie swieci jak psu jajca, co z tego reszta to szrot. A jak powloka lakiernicza tu i owdzie grubsza to na bank walony!! :) Pozdrawiam Pawel |