Do rzadzenia dostali sie ludzie bezwzgledni, pragnacy wladzy i
pieniedzy za kazda cene. Maja silnych mocodawcow, z jednej strony
Rosje a z drugiej Niemcy. Tusk i koledzy wszystko zrobia, zeby
utrzymac sie u wladzy. Podejrzewam, ze w przyszlym roku przed wyborami
do Sejmu bedzie narastal terror. W takiej sytuacji kto bedzie pilnowal
urn wyborczych? Kto bedzie liczyl te glosy?
Już teraz dopuścili się do fałszerstwa w wyborach samorządowych.