Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   dlaczego samochody z lpg czasami wybuchaja

dlaczego samochody z lpg czasami wybuchaja

Data: 2009-06-04 09:11:01
Autor: Pa_blo
dlaczego samochody z lpg czasami wybuchaja

Użytkownik "mirror" <lipif@o2.pl> napisał w wiadomości news:h03rve$ec2$1achot.icm.edu.pl...
http://www.moto.wp.pl/gid,11183428,title,Pozar-Passata-na-gaz,galeriazdjecie.html

macie jakies pomysly, co moze powodowac tego typu efekty specjalne ?
oczywiscie pewnie zdecydowana wiekszosc aut nigdy nie wybuchnie ale
w tych paru promilach, gdzie bedzie big bang co jest najczesciej przyczyna ?
chyba nie to, ze gosciu kurzył fajki ?

Ja to widze tak... gosc zatankowal gaz, byc moze cos kombinowal/przekladal/zakladal i nie dokrecil lub wogole nie przykrecil przewodu od tankowania. Czesc gazu zebrala sie w bagazniku i zapalila sie od jakiegos urzadzenia elektrycznego ewentualnie cmika (w co watpie). Duza ilosc plonacego gazu w okolicach zbiornika spowodowala tak szybki wzrost cisnienia, ze zawor nie nadazal upuscic cisnienia. LPG ma niestety wiele wad a jedna z tych wad jest dosc szeroki zakres stezen przy ktorych plonie + ciezar ktory powoduje zbieranie sie w nieckach i niska temperatura zaplonu. Nie ma co demonizowac, wymienialem wielozawory przy pelnych zbiornikach, mialem niejedna nieszczelnosc przy zabawach z instalacjami i nadal zyje :) wystarczy, ze uzytkownik nie bedzie ignorowal zapachu gazu i nie bedzie dlubal sam przy instalacji.
Podstawowe zasady i nic zlego sie nie stanie, pary benzyny sa rownie (jak nie bardziej) niebezpieczne.

Picasso

Data: 2009-06-04 11:19:38
Autor: szadok
dlaczego samochody z lpg czasami wybuchaja
Dnia 04.06.2009 Pa_blo <misiaczek@pysiaczek.pl> napisał/a:

Nie ma co demonizowac, wymienialem wielozawory przy pelnych zbiornikach,

że tak zapytam - jak to zrobiłeś?


pzdr, szadok
--
'To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami'
śp. babcia
ANTYSPAM:usuń cyfry z adresu mail

Data: 2009-06-04 22:52:59
Autor: Pa_blo
dlaczego samochody z lpg czasami wybuchaja

Użytkownik "szadok" <szadok375@terramail.pl> napisał w wiadomości news:slrnh2f4da.3h1.szadok375haziel.local.domain...


że tak zapytam - jak to zrobiłeś?



Normalnie...
Gaz wrze na powierzchni i sie ulatnia, cisnienie wzrasta dosc wolno i nim wzrosnie tak mocno aby wydmuchac uszczelke juz masz dociagniete 2-3 sruby... wieksze niebezpieczenstwo niesie spuszczanie niewiadomogdzie takiego gazu niz operacje na otwartym... zbiorniku!

Jakis czas temu w warsztacie legalizujacym zbiorniki, pan spec odkrecil wielozawor i aby szybciej gaz sie ulotnil polozyl obok 2 opalarki dmuchajace na zbiornik :)

Picasso

Data: 2009-06-05 00:55:13
Autor: Jaroslaw Berezowski
dlaczego samochody z lpg czasami wybuchaja
Dnia Thu, 04 Jun 2009 09:11:01 +0200, Pa_blo napisał(a):

Ja to widze tak... gosc zatankowal gaz, byc moze cos
kombinowal/przekladal/zakladal i nie dokrecil lub wogole nie przykrecil
przewodu od tankowania. Czesc gazu zebrala sie w bagazniku i zapalila
sie od jakiegos urzadzenia elektrycznego ewentualnie cmika (w co
watpie). Duza ilosc plonacego gazu w okolicach zbiornika spowodowala tak
szybki wzrost cisnienia, ze zawor nie nadazal upuscic cisnienia. LPG ma
Ale tego gazu w stanie lotnym to tak duzo nie bedzie. Niemozliwe, zeby od tego zagrzal sie zbiornik. Mogl co nawyzej zapalic cos palnego w tym bagazniku

niestety wiele wad a jedna z tych wad jest dosc szeroki zakres stezen
przy ktorych plonie + ciezar ktory powoduje zbieranie sie w nieckach i
niska temperatura zaplonu.
Benzyna ma jeszcze szerszy i mniejsza energie aktywacji. Najbardziej palnym alifatycznym weglowodorem jest pentan.
Petarda rozwalajaca butelke z gazem do zapalniczki nie zapala go, benzyne i owszem. Zeby zapalic gaz trzeba bylo dodac mala buteleczke benzyny. Sprawdzone osobiscie :)


--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Data: 2009-06-06 00:13:33
Autor: Pabl_o
dlaczego samochody z lpg czasami wybuchaja

Użytkownik "Jaroslaw Berezowski" <prezydent@gov.pl> napisał w wiadomości news:hvvlf6-259.ln1news.yarross.net.pl...

Ale tego gazu w stanie lotnym to tak duzo nie bedzie. Niemozliwe, zeby od
tego zagrzal sie zbiornik. Mogl co nawyzej zapalic cos palnego w tym
bagazniku


Na moj gust goscia poparzylo fukniecie tego co sie zdazylo wydostac z bagaznika. Kiedy eksplodowal zbiornik - nie wiadomo, ani co go tak mocno podgrzało.
Moze kolekcjonowal szmaty nasaczone olejem :)

Moze strazacy gasili ten pozar metoda z Alternatywy 4 ;)

Picasso

dlaczego samochody z lpg czasami wybuchaja

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona