Witam

Sprawa wyglda tak.
Pracowalem u goscia ktory,od samego poczatku sprawial problemy. Mlody chlopak ktory ma dzialalnosc od 2 lat Pracowalem 3 miesiace i..
Pirwsza wyplata, normalnie - umowa zlecenie ( tak napisane ze szkoda gadac.. Nic nie wyszzegolnione, ile na zus ile podatku itp..
Druga umowa ,juz zrobiona mozna powiedziec na wzor ktory dalem pracodawcy, czyli umowa zlecenie + rachunek z wyszczegolnionymi skladkami
Umowa trzecia, tylko sama umowa bez rachunku ( bo miesiac sie jeszcze nie skonczyl ) i...
pojawil sie problem z ostatnia wyplata. Gosc nie odpowiada na telefony, a jesli juz odbierze ( raz na tydzien ,dwa ) to wymysla, ze czeka na przelew, ze jakis kolega wiezie mu pieniadze itp. Ewidentna olewka.
To nic, wiem, ze zadne skladki ano podatki nie oplacal, sprawdzilem...Wiec jak by powiedziec, jestem 3 miesiace w plecy
Teraz, co zrobic z jegomosciem aby oddal zalegla kase, skoro nigdzie nie mona go zlapac ( wiem gdzie mieszka, jego rodzice ) olewa telefony..?
Nie tylko mi jest dluzny ,wiec hmm nie sadze abym kase odzyskal..
Teraz, gdzie sie udac? sad pracy ? windykacja ? poradzcie.

pozdrawiam

CeZ__134

On 12/21/2010 4:14 AM, CeZ__134 wrote:

Witam

Sprawa wyglda tak.
Pracowalem u goscia ktory,od samego poczatku sprawial problemy. Mlody
chlopak ktory ma dzialalnosc od 2 lat Pracowalem 3 miesiace i..
Pirwsza wyplata, normalnie - umowa zlecenie ( tak napisane ze szkoda gadac..
Nic nie wyszzegolnione, ile na zus ile podatku itp..

to przeciez ty wystawiasz rachunek do umyw zlecenia , on tylko płaci więc do kogo te pretensje?

Druga umowa ,juz zrobiona mozna powiedziec na wzor ktory dalem pracodawcy,
czyli umowa zlecenie + rachunek z wyszczegolnionymi skladkami
Umowa trzecia, tylko sama umowa bez rachunku ( bo miesiac sie jeszcze nie
skonczyl ) i...

no, czeka, az mu rachunek przyślesz co by mógł go zapłacić.

pojawil sie problem z ostatnia wyplata. Gosc nie odpowiada na telefony, a
jesli juz odbierze ( raz na tydzien ,dwa ) to wymysla, ze czeka na przelew,
ze jakis kolega wiezie mu pieniadze itp. Ewidentna olewka.
To nic, wiem, ze zadne skladki ano podatki nie oplacal, sprawdzilem...Wiec
jak by powiedziec, jestem 3 miesiace w plecy
Teraz, co zrobic z jegomosciem aby oddal zalegla kase, skoro nigdzie nie
mona go zlapac ( wiem gdzie mieszka, jego rodzice ) olewa telefony..?
Nie tylko mi jest dluzny ,wiec hmm nie sadze abym kase odzyskal..
Teraz, gdzie sie udac? sad pracy ? windykacja ? poradzcie.

rachunek poleconym, wezwanie poleconym,  sąd cywilny, komornik.

Teraz, gdzie sie udac? sad pracy ? windykacja ? poradzcie.

rachunek poleconym, wezwanie poleconym,  sąd cywilny, komornik.

Nie bede sie z gosciem cackal, skoro mnie unika, to od razu pojde z nim do sadu. To nic nie da ze wysle mu rachunek, bo nawet jak go odbierze, to oleje sprawe..

pozdr

On 12/22/2010 2:53 AM, CeZ__134 wrote:

Teraz, gdzie sie udac? sad pracy ? windykacja ? poradzcie.

rachunek poleconym, wezwanie poleconym,  sąd cywilny, komornik.

Nie bede sie z gosciem cackal, skoro mnie unika, to od razu pojde z nim do
sadu. To nic nie da ze wysle mu rachunek, bo nawet jak go odbierze, to oleje
sprawe..

spoko, rob co chcesz.

"wysoki sądzie, jak od kilku miesiecy proszę go o wystawienie rachunku, zeby ksiegowa miała podstawę do wypłaty, a on mi mówi, ze sam mam sobie wystawic"

Nie bede sie z gosciem cackal, skoro mnie unika, to od razu pojde z nim do
sadu. To nic nie da ze wysle mu rachunek, bo nawet jak go odbierze, to oleje
sprawe..

spoko, rob co chcesz.

"wysoki sądzie, jak od kilku miesiecy proszę go o wystawienie rachunku, zeby ksiegowa miała podstawę do wypłaty, a on mi mówi, ze sam mam sobie wystawic"

To nie jest tak..
Pracowalem na godziny, z tymze rachunek wystawial pracodawca na ktorym bylo jedynie wyszczegonione co i gdzie i kiedy odprowadzal+to ile wyszlo na przepracowane godziny Ja zadnego rachunku mu nie wystawialem, wiec teraz pracodawca jest mi winien naleznosc za stawke godzinowa x ilosc przerobionych godzin.

On 12/22/2010 10:46 AM, CeZ__134 wrote:

Nie bede sie z gosciem cackal, skoro mnie unika, to od razu pojde z nim
do
sadu. To nic nie da ze wysle mu rachunek, bo nawet jak go odbierze, to
oleje
sprawe..

spoko, rob co chcesz.

"wysoki sądzie, jak od kilku miesiecy proszę go o wystawienie rachunku,
zeby ksiegowa miała podstawę do wypłaty, a on mi mówi, ze sam mam sobie
wystawic"

To nie jest tak..
Pracowalem na godziny,

umowa o prace czy zlecenie?

  z tymze rachunek wystawial pracodawca na ktorym bylo

jedynie wyszczegonione co i gdzie i kiedy odprowadzal

przy umowie zlecenia NIGDY "pracodawca" nei wystawia rachunku,
robi to ewentualnie za ciebie, zeby ksiegowosci szlag nie trafił po otrzymaniu setki rachunków, z których nic nie wynika.
Nawiasem mówiąc, to od tej "przyslugi" podatek sie nalezy.


+to ile wyszlo na

przepracowane godziny Ja zadnego rachunku mu nie wystawialem, wiec teraz
pracodawca jest mi winien naleznosc za stawke godzinowa x ilosc
przerobionych godzin.

wystawiales wystawiales, tylko nie zdajesz sobie z tego sprawy.

Do sądu nie chodź, to ostateczność, możesz mu lepiej dokuczyć.
Na razie jako zleceniobiorca musisz, tak jak radzili przedpiścy, wystawić rachunek. Wystaw koniecznie z terminem zapłaty i wyślij poleconym. Jeśli nie zapłaci to idź do Okręgowej Inspekcji Pracy i przedstaw sprawę, że nie otrzymałeś wynagrodzenia za pracę. Potem, jeśli jesteś pewien, że nie odprowadził składek ZUS, idź do swojego Oddziału ZUS i też przedstaw sprawę. Potem, jeśli nie odprowadził podatku idź do Urzędu Skarbowego.
Te trzy urzędy ścigną złodzieja o wiele skuteczniej niż sąd.
A w ogóle, choć trochę za mało danych, to chyba Twoja praca powinna być wykonywana na podstawie umowy o pacę, a nie zlecenia. Za to też może gościu beknąć przed ZUSem i Inspekcją Pracy.

Adam

On 12/22/2010 2:22 PM, adam wrote:

Jeśli nie zapłaci to idź do Okręgowej Inspekcji Pracy

po co?

i
przedstaw sprawę, że nie otrzymałeś wynagrodzenia za pracę.

poproszę o umowę o pracę do wglądu?

A w ogóle, choć trochę za mało danych, to chyba Twoja praca powinna być
wykonywana na podstawie umowy o pacę, a nie zlecenia.

za mało danych

Za to też może
gościu beknąć przed ZUSem i Inspekcją Pracy.

dopiero po wyroku sądu pracy.

Jeśli nie zapłaci to idź do Okręgowej Inspekcji Pracy

po co?

i
przedstaw sprawę, że nie otrzymałeś wynagrodzenia za pracę.

poproszę o umowę o pracę do wglądu?

A w ogóle, choć trochę za mało danych, to chyba Twoja praca powinna być
wykonywana na podstawie umowy o pacę, a nie zlecenia.

za mało danych

Za to też może
gościu beknąć przed ZUSem i Inspekcją Pracy.

dopiero po wyroku sądu pracy.

Cholera ! Kazdy z Was ma swoja wiedze i to sprzeczna ...Wiec od czego ? jakiej instyrucji mam zaczac bo juz sam nie wiem  ?! ;-/

pozdr

On 12/23/2010 3:08 AM, CeZ__134 wrote:

Jeśli nie zapłaci to idź do Okręgowej Inspekcji Pracy

po co?

i
przedstaw sprawę, że nie otrzymałeś wynagrodzenia za pracę.

poproszę o umowę o pracę do wglądu?

A w ogóle, choć trochę za mało danych, to chyba Twoja praca powinna być
wykonywana na podstawie umowy o pacę, a nie zlecenia.

za mało danych

Za to też może
gościu beknąć przed ZUSem i Inspekcją Pracy.

dopiero po wyroku sądu pracy.

Cholera ! Kazdy z Was ma swoja wiedze i to sprzeczna ...Wiec od czego ?
jakiej instyrucji mam zaczac bo juz sam nie wiem  ?! ;-/

pozdr

od umow cywilnych sa sady cywilne.
pozew o zapłatę w sądzie cywilnym.

no chyba, ze najpierw przed sądem pracy chcesz wykazać, że umowa cywilna była pozorna i miała charakter umowy o pracę.

On Thu, 23 Dec 2010, CeZ__134 wrote:

Cholera ! Kazdy z Was ma swoja wiedze i to sprzeczna ...Wiec od czego ?
jakiej instyrucji mam zaczac bo juz sam nie wiem  ?! ;-/

  Zacznij w takim razie od przepisów :P, będziesz sam wiedział, że
jest tak jak piszą Ci "witek", Robert, Liwiusz i reszta.

  Potem zabierzesz się do siebie ;) - i w końcu wystawisz rachunek.
  Po pierwsze masz taki obowiązek: znajdź sobie w Ordynacji, i nim
napiszesz na grupę z pretensjami (jak już znajdziesz) , to jeszcze
wróć do "słowniczka" z definicjami na początku ;), bo w rozumieniu
Ordynacji wykonywanie zlecenia jest "prowadzeniem DG".

  Z dowodem, że gość ten kwitek OTRZYMAŁ (!) - patrz uwaga o liście
poleconym (ew. "z potwierdzeniem", acz nie bezwzględnie) możesz
myśleć o krokach prawnych.
  Wcześniej też możesz (myśleć o krokach prawnych), ale się nie opłaca.

pzdr, Gotfryd

On Wed, 22 Dec 2010, witek wrote:

On 12/22/2010 2:22 PM, adam wrote:

Za to też może
gościu beknąć przed ZUSem i Inspekcją Pracy.

dopiero po wyroku sądu pracy.

  Akurat za ZUS (z opisu wynika, że CeZ ma "kwitek" z wyszczególnioną
składką na ZUS, podpisany przez zleceniodawcę) może gościowi dopiec,
składając formalne powiadomienie że podejrzewa nie odprowadzone
składki.
  Z jednej strony - bezpośrednio nic to mu nie da, do tego ZUSowa
biurokracja może dłuższą chwilę mleć papier niż coś wydali, ale
z drugiej jak już "zahaczy" to nierzetelny płatnik może się z lekka
przejąć dalszymi konsekwencjami, widząc iż wierzyciel nie "odpuści".

pzdr, Gotfryd

Dnia Tue, 28 Dec 2010 13:45:45 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

  Akurat za ZUS (z opisu wynika, Ĺźe CeZ ma "kwitek" z wyszczegĂłlnioną
składką na ZUS, podpisany przez zleceniodawcę) może gościowi dopiec,
składając formalne powiadomienie że podejrzewa nie odprowadzone składki.

Przypominam, że ZUS opłaca się od kwot wypłaconych a nie należnych.

On Wed, 12 Jan 2011, jureq wrote:

Przypominam, że ZUS opłaca się od kwot wypłaconych a nie należnych.

  A to racja.
  Pozostaje ew. "brak deklaracji".

pzdr, Gotfryd

W dniu 2010-12-22 21:22, adam pisze:

poleconym. Jeśli nie zapłaci to idź do Okręgowej Inspekcji Pracy i

Nie zajmuje się ona stosunkami cywilnymi.

--
Liwiusz

W dniu 2010-12-22 09:53, CeZ__134 pisze:

Teraz, gdzie sie udac? sad pracy ? windykacja ? poradzcie.

rachunek poleconym, wezwanie poleconym,  sąd cywilny, komornik.

Nie bede sie z gosciem cackal, skoro mnie unika, to od razu pojde z nim do
sadu. To nic nie da ze wysle mu rachunek, bo nawet jak go odbierze, to oleje
sprawe..

Jak nie dostarczysz rachunku, to powództwo będzie przedwczesne.

--
Liwiusz

Nie bede sie z gosciem cackal, skoro mnie unika, to od razu pojde z nim do
sadu. To nic nie da ze wysle mu rachunek, bo nawet jak go odbierze, to oleje
sprawe..

Jak nie dostarczysz rachunku, to powództwo będzie przedwczesne.

Dzisiaj sie umawiam do prawnika, powie mi co, i jak i w jakiej kolejnosci podejsc do sprawy :)

pozdr

On 12/22/2010 4:32 AM, CeZ__134 wrote:

Nie bede sie z gosciem cackal, skoro mnie unika, to od razu pojde z nim
do
sadu. To nic nie da ze wysle mu rachunek, bo nawet jak go odbierze, to
oleje
sprawe..

Jak nie dostarczysz rachunku, to powództwo będzie przedwczesne.

Dzisiaj sie umawiam do prawnika, powie mi co, i jak i w jakiej kolejnosci
podejsc do sprawy :)

powie ci dokładnie to samo i wezmie stowe.

W dniu 2010-12-21 11:14, CeZ__134 pisze:

Teraz, gdzie sie udac? sad pracy ? windykacja ? poradzcie.

Sąd cywilny.

--
Liwiusz

Użytkownik "CeZ__134" <Nuniez__22@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iepum2$jm0$1news.onet.pl...

Witam

Sprawa wyglda tak.
Pracowalem u goscia ktory,od samego poczatku sprawial problemy. Mlody chlopak ktory ma dzialalnosc od 2 lat Pracowalem 3 miesiace i..
Pirwsza wyplata, normalnie - umowa zlecenie ( tak napisane ze szkoda gadac.. Nic nie wyszzegolnione, ile na zus ile podatku itp..
Druga umowa ,juz zrobiona mozna powiedziec na wzor ktory dalem pracodawcy, czyli umowa zlecenie + rachunek z wyszczegolnionymi skladkami
Umowa trzecia, tylko sama umowa bez rachunku ( bo miesiac sie jeszcze nie skonczyl ) i...
pojawil sie problem z ostatnia wyplata. Gosc nie odpowiada na telefony, a jesli juz odbierze ( raz na tydzien ,dwa ) to wymysla, ze czeka na przelew, ze jakis kolega wiezie mu pieniadze itp. Ewidentna olewka.
To nic, wiem, ze zadne skladki ano podatki nie oplacal, sprawdzilem...Wiec jak by powiedziec, jestem 3 miesiace w plecy
Teraz, co zrobic z jegomosciem aby oddal zalegla kase, skoro nigdzie nie mona go zlapac ( wiem gdzie mieszka, jego rodzice ) olewa telefony..?
Nie tylko mi jest dluzny ,wiec hmm nie sadze abym kase odzyskal..
Teraz, gdzie sie udac? sad pracy ? windykacja ? poradzcie.

Wystawić rachunek. Wezwać do zapłaty. Po odmowie pozew do sądu.