Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   dmuchanie - wstydliwy problem

dmuchanie - wstydliwy problem

Data: 2010-03-27 19:34:12
Autor: Waldemarrr
dmuchanie - wstydliwy problem
Od lat wkurza mnie wiosna ten sam problem. Kiedys mialem w rowerze dentki z wentylem prostym jak rura, zdaje się z jakas kulka w srodku czy jak, nie znam sie na tym. Od jakiegos czasu mam dentki z wentylem jak wieza w Kuala Lumpur, szpiczasty, z wykrecana glowka. Kiedys bym nie pomyslal nawet, ze pompowanie moze byc problemem. A teraz jednak jest. Jak to cholerstwo pompowac? Nie odkrece - zle, odkrece za mocno - jeszcze gorzej. No smiejcie sie smiejcie, ale poradzcie. Zawsze wiosna sie namecze, a i tak nie napompuje tak jakbym chcial. Pompki mam dwie, stara duza i nowa mala dolaczona do roweru. Moga byc lepsze albo gorsze ale zepsute obydwie na pewno nie sa. Jest gdzies moze w necie instrukcja dla czterolatkow jak sie pompuje kolo? Bo po zimie przy drugim to juz mnie zwykle nerwica skreca.

Waldek.

Data: 2010-03-27 19:40:50
Autor: MadMan
dmuchanie - wstydliwy problem
Dnia Sat, 27 Mar 2010 19:34:12 +0100, Waldemarrr napisał(a):

 Jak to cholerstwo pompowac? Nie odkrece - zle, odkrece za mocno - jeszcze gorzej.

Wykręcasz dzyndzla na koniec drucika i pompujesz.
No smiejcie sie smiejcie, ale poradzcie. Zawsze wiosna sie namecze, a i tak nie napompuje tak jakbym chcial. Pompki mam dwie, stara duza i nowa mala dolaczona do roweru. Moga byc lepsze albo gorsze ale zepsute obydwie na pewno nie sa. Jest gdzies moze w necie instrukcja dla czterolatkow jak sie pompuje kolo? Bo po zimie przy drugim to juz mnie zwykle nerwica skreca.

Nie rozumiem twojego problemu :) Prestę pompuje się bardzo fajnie o ile
ma się sprawną pompkę. Wersja dla czterolatków: idziesz do rowerowego, kupujesz konwerter
auto-presta i dymasz kompresorem. Założenie - masz opony które się dyma
do max 5 atmosfer (bo więcej kompresory z reguły nie dają). --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-03-28 10:11:54
Autor: fest
dmuchanie - wstydliwy problem
MadMan napisal i wyslal takie slowa:

Wersja dla czterolatków: idziesz do rowerowego, kupujesz konwerter
auto-presta i dymasz kompresorem.


prostsza wersja dla czterolatków: idziesz do sklepu rowerowego i kupujesz
PRZEJŚCIÓWKĘ z presty na samochodowy i POMPUJESZ kompresorem, który można
znaleźć np. na stacjach benzynowych. ps. jedyną zaletą presty jest to że lepiej trzyma powietrze ale jeśli
chodzi o pompowanie to jak dla mnie tragedia.
--
Wyslano z Jastarni
http://augustyna.pl/news

Data: 2010-03-28 13:06:26
Autor: 666
dmuchanie - wstydliwy problem
Tragedia to dopiero Dunlop jest.
JaC


-- -- -

| ps. jedyną zaletą presty jest to że lepiej trzyma powietrze ale jeśli chodzi o pompowanie to jak dla mnie tragedia.

Data: 2010-03-28 20:05:04
Autor: Ryszard Mikke
dmuchanie - wstydliwy problem
niepodam@op.pl (fest) napisał(a):
ps. jedyną zaletą presty jest to że lepiej trzyma powietrze ale jeśli
chodzi o pompowanie to jak dla mnie tragedia.

Nieprawdą jest, jakoby.

Jedyną zaletą Presty jest to, że jest węższa i wymaga mniejszego
otworu w obręczy.

rmikke

--


Data: 2010-03-28 15:55:42
Autor: Flash
dmuchanie - wstydliwy problem
1. Na StatOil widzialem, ze da sie czesto ustwic nawet 10 atmosfer, a
byc moze nat wiecej. Nie wiem ile pompuje, ale gdzies musi sie dac
tyle napompowac, gdyz niektore pojazdy wymagaja nawet cisnienia 12
bar.

2. Zaleta presta jest chyba nizsza waga ;)

Data: 2010-03-29 08:05:39
Autor: MadMan
dmuchanie - wstydliwy problem
Dnia Sun, 28 Mar 2010 15:55:42 -0700 (PDT), Flash napisał(a):

Nie wiem ile pompuje, ale gdzies musi sie dac
tyle napompowac, gdyz niektore pojazdy wymagaja nawet cisnienia 12
bar.

Hmm, na przykład jakie? Bo oprócz roweru nie mam pomysłu. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-04-05 14:08:44
Autor: Flash
dmuchanie - wstydliwy problem
On 29 Mar, 08:05, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
Dnia Sun, 28 Mar 2010 15:55:42 -0700 (PDT), Flash napisał(a):

> Nie wiem ile pompuje, ale gdzies musi sie dac
> tyle napompowac, gdyz niektore pojazdy wymagaja nawet cisnienia 12
> bar.

Hmm, na przykład jakie? Bo oprócz roweru nie mam pomysłu.

np. wozy strazackie

Data: 2010-03-28 18:25:39
Autor: szaman
dmuchanie - wstydliwy problem
MadMan wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Wersja dla czterolatków: idziesz do rowerowego, kupujesz konwerter
auto-presta i dymasz kompresorem. Założenie - masz opony które się dyma
do max 5 atmosfer (bo więcej kompresory z reguły nie dają).

Na niektórych da się 9 nawet. Ale znam w sumie 2 tylko takie stacje...

sz

Data: 2010-03-28 18:50:36
Autor: MadMan
dmuchanie - wstydliwy problem
Dnia Sun, 28 Mar 2010 18:25:39 +0200, szaman napisał(a):

Na niektórych da się 9 nawet. Ale znam w sumie 2 tylko takie stacje...

Podziel się tą wiedzą. Na Bliskiej w Rybniku 8 da się ustawić, niestety
napompować tylko 4. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-03-29 15:45:55
Autor: szaman
dmuchanie - wstydliwy problem
MadMan wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
Dnia Sun, 28 Mar 2010 18:25:39 +0200, szaman napisał(a):

Na niektórych da się 9 nawet. Ale znam w sumie 2 tylko takie stacje...

Podziel się tą wiedzą. Na Bliskiej w Rybniku 8 da się ustawić, niestety
napompować tylko 4.

BP - Giszowiec,
BP - Czaniec

Data: 2010-03-27 19:45:30
Autor: Wojciech Waga
dmuchanie - wstydliwy problem
Waldemarrr pisze:
Od lat wkurza mnie wiosna ten sam problem. Kiedys mialem w rowerze dentki z wentylem prostym jak rura, zdaje siďż˝ z jakas kulka w srodku czy jak, nie znam sie na tym. Od jakiegos czasu mam dentki z wentylem jak wieza w Kuala Lumpur, szpiczasty, z wykrecana glowka. Kiedys bym nie pomyslal nawet, ze pompowanie moze byc problemem. A teraz jednak jest. Jak to cholerstwo pompowac? Nie odkrece - zle, odkrece za mocno - jeszcze gorzej. No smiejcie sie smiejcie, ale poradzcie. Zawsze wiosna sie namecze, a i tak nie napompuje tak jakbym chcial. Pompki mam dwie, stara duza i nowa mala dolaczona do roweru. Moga byc lepsze albo gorsze ale zepsute obydwie na pewno nie sa. Jest gdzies moze w necie instrukcja dla czterolatkow jak sie pompuje kolo? Bo po zimie przy drugim to juz mnie zwykle nerwica skreca.

Waldek.


Pewnie masz wentylek typu "presta", nie wszystkie pompki je obsługują. Są przelotki na samochodowy i mozna pompować na stacji, albo przy kapciu zmienic dętkę na samochodowy (Schrader)

pozdr.
w.

Data: 2010-03-27 19:51:49
Autor: MadMan
dmuchanie - wstydliwy problem
Dnia Sat, 27 Mar 2010 19:45:30 +0100, Wojciech Waga napisał(a):

albo przy kapciu zmienic dętkę na samochodowy (Schrader)

O ile taki zmieści się do otworu w obręczy. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-03-27 20:07:54
Autor: Wojtas
dmuchanie - wstydliwy problem
W dniu 2010-03-27 19:51, MadMan pisze:

O ile taki zmieści się do otworu w obręczy.

Zawsze można nawiercić.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

I dlatego tak bardzo podziwiam w niewieście męską przedsiębiorczość,
jak i u mężów stałość wypróbowanej wierności.

Data: 2010-03-27 22:17:28
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
dmuchanie - wstydliwy problem
Dnia 27.03.2010 20:07 użytkownik Wojtas napisał :
W dniu 2010-03-27 19:51, MadMan pisze:

O ile taki zmieści się do otworu w obręczy.

Zawsze można nawiercić.

Nie zawsze.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2010-03-27 23:14:14
Autor: Wojtas
dmuchanie - wstydliwy problem
W dniu 2010-03-27 22:17, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:

Zawsze można nawiercić.

Nie zawsze.

No dobra, w większości wypadków.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

I dlatego tak bardzo podziwiam w niewieście męską przedsiębiorczość,
jak i u mężów stałość wypróbowanej wierności.

Data: 2010-03-28 07:35:28
Autor: Wujek Kudełek
dmuchanie - wstydliwy problem
Zaszumiało, zaskakało i się pojawiło, a Mikołaj \"Miki\" Menke żaśpiewał
pięknym głosem:

O ile taki zmieści się do otworu w obręczy.

Zawsze można nawiercić.

Nie zawsze.

Ja poszerzałem scyzorykiem obręcz kiedyś aby samochodówka mi weszła... :D
Warto - od tego czasu koniec problemów z prestami i krzywiacymi się koniuszkami tegoś szajsu co wchodzi nie tam gdzie trzeba i łatwo go uszkodzić...

Data: 2010-03-27 20:05:14
Autor: solar
dmuchanie - wstydliwy problem
W dniu 2010-03-27 19:34, Waldemarrr pisze:
Od lat wkurza mnie wiosna ten sam problem. Kiedys mialem w rowerze dentki z
wentylem prostym jak rura, zdaje się z jakas kulka w srodku czy jak, nie
znam sie na tym. Od jakiegos czasu mam dentki z wentylem jak wieza w Kuala
Lumpur, szpiczasty, z wykrecana glowka. Kiedys bym nie pomyslal nawet, ze

Jak już napisano - jeśli w otwór w obręczy zmieści się zawór samochodowy, wywal to gówno, które masz. :)
Przez 7 lat nie znalazłem żadnego zalety presty, jedynie same wady.

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424

"Wiara jest złem dlatego, że nie wymaga uzasadnienia i nie toleruje sprzeciwu."
                                                    Richard Dawkins

Data: 2010-03-27 20:12:02
Autor: ...::QRT::...
dmuchanie - wstydliwy problem
Dnia Sat, 27 Mar 2010 20:05:14 +0100, solar napisał(a):

W dniu 2010-03-27 19:34, Waldemarrr pisze:
Od lat wkurza mnie wiosna ten sam problem. Kiedys mialem w rowerze dentki z
wentylem prostym jak rura, zdaje się z jakas kulka w srodku czy jak, nie
znam sie na tym. Od jakiegos czasu mam dentki z wentylem jak wieza w Kuala
Lumpur, szpiczasty, z wykrecana glowka. Kiedys bym nie pomyslal nawet, ze

Jak już napisano - jeśli w otwór w obręczy zmieści się zawór samochodowy, wywal to gówno, które masz. :)
Przez 7 lat nie znalazłem żadnego zalety presty, jedynie same wady.


Zupełnie niedawno tutaj poznałem pewną zaletę prest.
można spuszczać powietrze bez uzycia jakiegokolwiek narzędzia :)

Data: 2010-03-27 20:20:27
Autor: solar
dmuchanie - wstydliwy problem
W dniu 2010-03-27 20:12, ...::QRT::... pisze:

Zupełnie niedawno tutaj poznałem pewną zaletę prest.
można spuszczać powietrze bez uzycia jakiegokolwiek narzędzia :)

Niby tak, ale do schradera wystarczy jego osobisty kapturek zabezpieczający, więc to się nie liczy. :)

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Spaliłbym stu niewinnych, gdyby tylko znalazł się między nimi jeden winny."
                                    inkwiz. Konrad z Marburga

Data: 2010-03-29 08:58:22
Autor: Frankie
dmuchanie - wstydliwy problem
W dniu 10-03-27 20:20, solar pisze:

Niby tak, ale do schradera wystarczy jego osobisty kapturek
zabezpieczający, więc to się nie liczy. :)

I w jaki sposób ten kapturek wciskasz do zaworu?

--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Data: 2010-03-29 10:21:10
Autor: granat
dmuchanie - wstydliwy problem
Frankie pisze:

I w jaki sposób ten kapturek wciskasz do zaworu?

za zlotowke w sklepie motoryzacyjnym zakupilem dokladnie taki sam:
http://www.allegro.pl/item951653175_kapturek_na_wentyl_2_funkcyjny_2szt_chrom_okazja.html

granat

Data: 2010-03-29 14:04:31
Autor: Frankie
dmuchanie - wstydliwy problem
W dniu 10-03-29 10:21, granat pisze:

za zlotowke w sklepie motoryzacyjnym zakupilem dokladnie taki sam:
http://www.allegro.pl/item951653175_kapturek_na_wentyl_2_funkcyjny_2szt_chrom_okazja.html

Wiem, ze sa takie, ale mialem na mysli bardziej to, ze mimo kupionych kilkudziesieciu detek z wentylem samochodowym nie trafilem nigdy na takowy kapturek w zestawie :-)

--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Data: 2010-03-29 18:48:42
Autor: solar
dmuchanie - wstydliwy problem
W dniu 2010-03-29 08:58, Frankie pisze:

I w jaki sposób ten kapturek wciskasz do zaworu?

Na jednym kole mam taki, jak podał granat, kupiony na stacji benz. ale zwykłym też daję radę. Po skosie, krawędzią kapturka można wcisnąć wentylek. Przynajmniej w moich dętkach Schwalbe.

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów."
                           św. Tomasz z Akwinu

Data: 2010-03-31 22:03:17
Autor: M&C
dmuchanie - wstydliwy problem
W dniu 2010-03-29 18:48, solar pisze:
W dniu 2010-03-29 08:58, Frankie pisze:

I w jaki sposób ten kapturek wciskasz do zaworu?

Na jednym kole mam taki, jak podał granat, kupiony na stacji benz. ale
zwykłym też daję radę. Po skosie, krawędzią kapturka można wcisnąć
wentylek. Przynajmniej w moich dętkach Schwalbe.


Jeśli się zamyka drzwi wychodząc z domu to kluczem też można łatwo spuścić. Nie trzeba patyczka szukać :)

Cyprian

Data: 2010-04-01 08:11:45
Autor: bans
dmuchanie - wstydliwy problem
W dniu 2010-03-31 22:03, M&C pisze:

Jeśli się zamyka drzwi wychodząc z domu to kluczem też można łatwo
spuścić. Nie trzeba patyczka szukać :)

Niemożność wypuszczenia powietrza ze Schradera to jest w ogóle wydumany, absurdalny argument. Żadne kontrargumenty nie mają tu sensu, tylko nobilitują ten idiotyzm...


--
bans

Data: 2010-04-01 11:25:57
Autor: ...::QRT::...
dmuchanie - wstydliwy problem
Dnia Thu, 01 Apr 2010 08:11:45 +0200, bans napisał(a):

W dniu 2010-03-31 22:03, M&C pisze:

Jeśli się zamyka drzwi wychodząc z domu to kluczem też można łatwo
spuścić. Nie trzeba patyczka szukać :)

Niemożność wypuszczenia powietrza ze Schradera to jest w ogóle wydumany, absurdalny argument. Żadne kontrargumenty nie mają tu sensu, tylko nobilitują ten idiotyzm...

nie nie nie nie. Tu nie chodziło o to że ze Schradera sie nie da ale ze z
presty jest wygodniej :)

Data: 2010-03-28 12:56:34
Autor: Eli
dmuchanie - wstydliwy problem
Użytkownik "Waldemarrr" <waldek_katowice@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:holj3b$ilh$1inews.gazeta.pl...

Od lat wkurza mnie wiosna ten sam problem. Kiedys mialem w rowerze dentki z wentylem prostym jak rura, zdaje się z jakas kulka w srodku czy jak, nie znam sie na tym. Od jakiegos czasu mam dentki z wentylem jak wieza w Kuala Lumpur, szpiczasty, z wykrecana glowka. Kiedys bym nie pomyslal nawet, ze pompowanie moze byc problemem. A teraz jednak jest. Jak to cholerstwo pompowac? Nie odkrece - zle, odkrece za mocno - jeszcze gorzej. No smiejcie sie smiejcie, ale poradzcie. Zawsze wiosna sie namecze, a i tak nie napompuje tak jakbym chcial. Pompki mam dwie, stara duza i nowa mala dolaczona do roweru. Moga byc lepsze albo gorsze ale zepsute obydwie na pewno nie sa. Jest gdzies moze w necie instrukcja dla czterolatkow jak sie pompuje kolo? Bo po zimie przy drugim to juz mnie zwykle nerwica skreca.

Odkręcaj toto nie do samego końca, tzn. prawie do końca, zostaw jakiś ułamek obrotu - u mnie jest to samo i ten sposób działa.

--
pzdr, Eli

Data: 2010-03-29 09:01:10
Autor: bans
dmuchanie - wstydliwy problem
W dniu 2010-03-27 19:34, Waldemarrr pisze:
 dentki
dentki

Dętki!


--
bans

Data: 2010-03-29 20:25:36
Autor: tms
dmuchanie - wstydliwy problem
On 2010-03-27 19:34, Waldemarrr wrote:
Od lat wkurza mnie wiosna ten sam problem. Kiedys mialem w rowerze dentki z
wentylem prostym jak rura, zdaje się z jakas kulka w srodku czy jak, nie
znam sie na tym. Od jakiegos czasu mam dentki z wentylem jak wieza w Kuala
Lumpur, szpiczasty, z wykrecana glowka. Kiedys bym nie pomyslal nawet, ze
pompowanie moze byc problemem. A teraz jednak jest. Jak to cholerstwo
pompowac? Nie odkrece - zle, odkrece za mocno - jeszcze gorzej. No smiejcie
sie smiejcie, ale poradzcie. Zawsze wiosna sie namecze, a i tak nie
napompuje tak jakbym chcial. Pompki mam dwie, stara duza i nowa mala
dolaczona do roweru. Moga byc lepsze albo gorsze ale zepsute obydwie na
pewno nie sa. Jest gdzies moze w necie instrukcja dla czterolatkow jak sie
pompuje kolo? Bo po zimie przy drugim to juz mnie zwykle nerwica skreca.

Waldek.


Krótko - odkręć go trochę i potem przyciśnij bo uszczelka potrafi się delikatnie przykleić. Potem pompuje się już łatwiutko. Jak skończysz to dokręć z wyczuciem palcami (nie na max). Moim zdaniem to naprawdę prosty i niezawodny zawór.

Pozdro
tms

dmuchanie - wstydliwy problem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona