Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   dmuchanie - wstydliwy problem

dmuchanie - wstydliwy problem

Data: 2010-03-27 19:45:30
Autor: Wojciech Waga
dmuchanie - wstydliwy problem
Waldemarrr pisze:
Od lat wkurza mnie wiosna ten sam problem. Kiedys mialem w rowerze dentki z wentylem prostym jak rura, zdaje siďż˝ z jakas kulka w srodku czy jak, nie znam sie na tym. Od jakiegos czasu mam dentki z wentylem jak wieza w Kuala Lumpur, szpiczasty, z wykrecana glowka. Kiedys bym nie pomyslal nawet, ze pompowanie moze byc problemem. A teraz jednak jest. Jak to cholerstwo pompowac? Nie odkrece - zle, odkrece za mocno - jeszcze gorzej. No smiejcie sie smiejcie, ale poradzcie. Zawsze wiosna sie namecze, a i tak nie napompuje tak jakbym chcial. Pompki mam dwie, stara duza i nowa mala dolaczona do roweru. Moga byc lepsze albo gorsze ale zepsute obydwie na pewno nie sa. Jest gdzies moze w necie instrukcja dla czterolatkow jak sie pompuje kolo? Bo po zimie przy drugim to juz mnie zwykle nerwica skreca.

Waldek.


Pewnie masz wentylek typu "presta", nie wszystkie pompki je obsługują. Są przelotki na samochodowy i mozna pompować na stacji, albo przy kapciu zmienic dętkę na samochodowy (Schrader)

pozdr.
w.

Data: 2010-03-27 19:51:49
Autor: MadMan
dmuchanie - wstydliwy problem
Dnia Sat, 27 Mar 2010 19:45:30 +0100, Wojciech Waga napisał(a):

albo przy kapciu zmienic dętkę na samochodowy (Schrader)

O ile taki zmie¶ci się do otworu w obręczy. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-03-27 20:07:54
Autor: Wojtas
dmuchanie - wstydliwy problem
W dniu 2010-03-27 19:51, MadMan pisze:

O ile taki zmie¶ci się do otworu w obręczy.

Zawsze można nawiercić.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

I dlatego tak bardzo podziwiam w niewie¶cie męsk± przedsiębiorczo¶ć,
jak i u mężów stało¶ć wypróbowanej wierno¶ci.

Data: 2010-03-27 22:17:28
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
dmuchanie - wstydliwy problem
Dnia 27.03.2010 20:07 użytkownik Wojtas napisał :
W dniu 2010-03-27 19:51, MadMan pisze:

O ile taki zmie¶ci się do otworu w obręczy.

Zawsze można nawiercić.

Nie zawsze.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2010-03-27 23:14:14
Autor: Wojtas
dmuchanie - wstydliwy problem
W dniu 2010-03-27 22:17, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:

Zawsze można nawiercić.

Nie zawsze.

No dobra, w większo¶ci wypadków.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

I dlatego tak bardzo podziwiam w niewie¶cie męsk± przedsiębiorczo¶ć,
jak i u mężów stało¶ć wypróbowanej wierno¶ci.

Data: 2010-03-28 07:35:28
Autor: Wujek Kudełek
dmuchanie - wstydliwy problem
Zaszumiało, zaskakało i się pojawiło, a Mikołaj \"Miki\" Menke żaśpiewał
pięknym głosem:

O ile taki zmieści się do otworu w obręczy.

Zawsze można nawiercić.

Nie zawsze.

Ja poszerzałem scyzorykiem obręcz kiedyś aby samochodówka mi weszła... :D
Warto - od tego czasu koniec problemów z prestami i krzywiacymi się koniuszkami tegoś szajsu co wchodzi nie tam gdzie trzeba i łatwo go uszkodzić...

dmuchanie - wstydliwy problem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona