Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   dno

dno

Data: 2010-07-04 20:41:15
Autor: zazolty
dno

Użytkownik " apr..." <aprecjator.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i0qjub$mp3$1inews.gazeta.pl...
w drugim przypadku również byłoby to dno.
niedługo powstanie nowy ruch społeczny z ponad 45 % poparciem niegłosujących,
zmieciem ich dogłębnie, na kadencję 160 osobowego sejmu będą wybierani ludzie z
JOW, po pół roku kontrola posła, nie sprawdzi się do dymisji !
senat out, rozwiązanie koń_kordatu, będzie czas na wyjście z ue i nato, dwa
lata i bedzie nowa Polska !

Im więcej młodych będzie głosować, tym wyraźniejszy IMHO będzie głos elektoratu
antyklerykalnego. Natomiast w tej kampanii ten wyraźnie antyklerykalny elektorat,
głosujący na lewicę - nie został w drugiej turze zagospodarowany.

Mnie to o tyle cieszy, że ta siła, która poparła teraz Kaczyńskiego - i była
o włos od wygranej - ma jakąś przeciwwagę wśród ludzi młodych (i nie tylko),
dla których państwo świeckie i nowoczesne (nie komunistyczne) myślenie lewicowe
jest priorytetem.

Komorowskiego i PO należy traktować jako etap pośredni - i moim zdaniem wcale
nie najgorszy. Co by nie mówić - PO ma jednak w priorytecie kwestie
gospodarcze i promuje delikatny liberalizm w tych kwestiach. Na liberalizm
kulturowy, liberalizm w sferze wartości - dają dobry punkt wyjścia.
Rządy Kaczora i klerykalizm trzymajacy sięidei antykomunistycznych takiej
szansy nie dawał.

Data: 2010-07-04 20:43:32
Autor: u2
dno
W dniu 2010-07-04 20:41, zazolty pisze:
Mnie to o tyle cieszy, że ta siła, która poparła teraz Kaczyńskiego - i
była
o włos od wygranej - ma jakąś przeciwwagę wśród ludzi młodych (i nie
tylko),
dla których państwo świeckie i nowoczesne (nie komunistyczne) myślenie
lewicowe
jest priorytetem.


A co rozumiesz poprzez "myślenie lewicowe" ?

Data: 2010-07-04 20:50:50
Autor: zazolty
dno

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4c30d656$0$2590$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-07-04 20:41, zazolty pisze:
Mnie to o tyle cieszy, że ta siła, która poparła teraz Kaczyńskiego - i
była
o włos od wygranej - ma jakąś przeciwwagę wśród ludzi młodych (i nie
tylko),
dla których państwo świeckie i nowoczesne (nie komunistyczne) myślenie
lewicowe
jest priorytetem.


A co rozumiesz poprzez "myślenie lewicowe" ?

Tu akurat miałem na myśli głównie liberalizm ideowy -
feminizm, akceptacja dla różnorodności, związki partnerskie,
otwartość na świat i kosmopolityzm w znaczeniu pozytywnym
(brak ksenofobii) jednakże idące w parze z wyraźną
świadomością zagrozeń płynących z globalizmu, w parze ze
zrozumieniem, że ludzie nie rodzą się równi, równo silni
i nigdy równi nie będą (i nie tylko ludzie) - a wiec mające
swój wyraz w rychach feministycznych, zielonych, w trosce
o naszą planetę, o biedne kraje itp itd.

Data: 2010-07-04 20:57:23
Autor: u2
dno
W dniu 2010-07-04 20:50, zazolty pisze:
A co rozumiesz poprzez "myślenie lewicowe" ?

Tu akurat miałem na myśli głównie liberalizm ideowy -
feminizm, akceptacja dla różnorodności, związki partnerskie,
otwartość na świat i kosmopolityzm w znaczeniu pozytywnym
(brak ksenofobii) jednakże idące w parze z wyraźną
świadomością zagrozeń płynących z globalizmu, w parze ze
zrozumieniem, że ludzie nie rodzą się równi, równo silni
i nigdy równi nie będą (i nie tylko ludzie) - a wiec mające
swój wyraz w rychach feministycznych, zielonych, w trosce
o naszą planetę, o biedne kraje itp itd.




Globalizm to ściema, która doprowadziła do światowego kryzysu.

Geje i lesby nie mogą mieć potomstwa z powodów biologicznych.

A społeczeństwo póki co nie zaakceptowało ich adopcji i ich związków
jako równorzędnych małżeństwom mężczyzn i kobiet.

Jako, że na t.zw. Zachodzie takie adopcje i związki są w pełni legalne
sądzę, że i u nas przyjdzie czas, że się je zalegalizuje. Ja osobiście
mam pewne obiekcje. Widać jestem konserwą i takim pozostanę.

Data: 2010-07-04 21:10:19
Autor: zazolty
dno

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4c30d995$0$19160$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-07-04 20:50, zazolty pisze:
A co rozumiesz poprzez "myślenie lewicowe" ?

Tu akurat miałem na myśli głównie liberalizm ideowy -
feminizm, akceptacja dla różnorodności, związki partnerskie,
otwartość na świat i kosmopolityzm w znaczeniu pozytywnym
(brak ksenofobii) jednakże idące w parze z wyraźną
świadomością zagrozeń płynących z globalizmu, w parze ze
zrozumieniem, że ludzie nie rodzą się równi, równo silni
i nigdy równi nie będą (i nie tylko ludzie) - a wiec mające
swój wyraz w rychach feministycznych, zielonych, w trosce
o naszą planetę, o biedne kraje itp itd.




Globalizm to ściema, która doprowadziła do światowego kryzysu.

Geje i lesby nie mogą mieć potomstwa z powodów biologicznych.

A społeczeństwo póki co nie zaakceptowało ich adopcji i ich związków
jako równorzędnych małżeństwom mężczyzn i kobiet.

Jako, że na t.zw. Zachodzie takie adopcje i związki są w pełni legalne
sądzę, że i u nas przyjdzie czas, że się je zalegalizuje. Ja osobiście
mam pewne obiekcje. Widać jestem konserwą i takim pozostanę.

Ja bym jeszcze nie nazwał Cię konserwą ;) Dla mnie istotne jest to, że
to młoda lewica jest tą grupą ludzi, która nie szuka wartości w religiach,
ale w naukach, włączajac w to w szczególności nauki biologiczne i 'miękkie'
typu psychologia itp. Inaczej niż np. liberałowie i globaliści, którzy odlatują
w nauki ścisłe, matematykę, logikę i elitarny świat technologii, automatycznych
finansów, wskaźników itp. który gubi gdzieś wartości życia i termin 'cierpienia'.

Jest dla mnie oczywiste, że akceptacja praw adopcji dla par homoseksualnych nie
jest oczywista. Tu trzeba świeżych, wolnych od skrajności umysłów młodych
naukowców, którzy są otwarci na obserwację i podejdądo tematu metodologicznie,
gromadząc materiał badawczy i opierajac się naciskom - z obu stron.

Można tylko tyle dodać, że pary homoseksualne od dawna wychowują dzieci
- swoje własne - więc materiałów jest dużo. Tylko mamy bardzo silną presję
dookoła, w szczególności znerwicowaną, klaustrofobiczną i ksenofobiczną
postawę wśród środowisk mniejszościowych, które od wieków żyją w gettach
i są także niedojrzałe do normalnego funkcjonowania w społeczeństwach.

Data: 2010-07-04 21:20:25
Autor: u2
dno
W dniu 2010-07-04 21:10, zazolty pisze:

Jako, że na t.zw. Zachodzie takie adopcje i związki są w pełni legalne
sądzę, że i u nas przyjdzie czas, że się je zalegalizuje. Ja osobiście
mam pewne obiekcje. Widać jestem konserwą i takim pozostanę.

Ja bym jeszcze nie nazwał Cię konserwą ;)

Jestem, możesz mi wierzyć.


Dla mnie istotne jest to, że
to młoda lewica jest tą grupą ludzi, która nie szuka wartości w religiach,
ale w naukach, włączajac w to w szczególności nauki biologiczne i 'miękkie'
typu psychologia itp. Inaczej niż np. liberałowie i globaliści, którzy
odlatują
w nauki ścisłe, matematykę, logikę i elitarny świat technologii,
automatycznych
finansów, wskaźników itp. który gubi gdzieś wartości życia i termin
'cierpienia'.

Coś ściemniasz, nauki mają to do siebie, że wymagają weryfikacji swoich
teorii. Biologia i nauki ścisłe bez takiej pozytywnej nie mogą istnieć
bez ściemy. A na dłuższą metę kłamstwo jest wykluczone.

Psychologia jest z kolei nauką bardziej humanistyczną, tam wyniki są
mniej ścisłe i zależą od wielu czynników niezależnych od warunków
jednostkowego eksperymentu.


Jest dla mnie oczywiste, że akceptacja praw adopcji dla par
homoseksualnych nie
jest oczywista. Tu trzeba świeżych, wolnych od skrajności umysłów młodych
naukowców, którzy są otwarci na obserwację i podejdądo tematu
metodologicznie,
gromadząc materiał badawczy i opierajac się naciskom - z obu stron.

Psychologicznie człowiek może się zgodzić na odmienność, czyli adopcje
przez homosiów dzieci i ich związki, ale biologicznie to jest
wykluczone. Są oczywiście możliwe zmiany płci, ale wątpię aby homosie na
to chętnie szli. Jest to obarczone wiadomym ryzykiem.


Można tylko tyle dodać, że pary homoseksualne od dawna wychowują dzieci
- swoje własne - więc materiałów jest dużo. Tylko mamy bardzo silną presję
dookoła, w szczególności znerwicowaną, klaustrofobiczną i ksenofobiczną
postawę wśród środowisk mniejszościowych, które od wieków żyją w gettach
i są także niedojrzałe do normalnego funkcjonowania w społeczeństwach.

Problemem w Polsce jest ujemny przyrost naturalny. Adopcja przez
homosiów i ich związków jest, moim skromnym zdaniem, sprawą drugorzędną.
Nie przełamie to negatywnej tendencji ujemnego przyrostu.

Data: 2010-07-04 21:29:22
Autor: zazolty
dno
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4c30defb$0$2594$65785112news.neostrada.pl...

Psychologicznie człowiek może się zgodzić na odmienność, czyli adopcje
przez homosiów dzieci i ich związki, ale biologicznie to jest
wykluczone. Są oczywiście możliwe zmiany płci, ale wątpię aby homosie na
to chętnie szli. Jest to obarczone wiadomym ryzykiem.

Ja jużstąd spadam, ale na koniec zauwazę, że IMHO bardzo wąsko
postrzegasz ten temat. Homoseksualizm to nie niepłodność.
Mozesz dla rozmnażanai się wchodzić w tymczasowe związki heteroseksualne
i normalnie rodzić dzieci, a na stałe żyć w związkach innych.
Szczególnie dobrze przećwiczone w parach lesbijek - one po prostu
rodząswoje dzieci i je razem wychowują - tyle, że dzieci w takich
związkach majasłabsząochroneprawną, bo 'druga mama' nie ma żadnych
praw, jak się pierwszej coś stanie, pójdzie do szpitala czy umrze.
Sąto kwestie formalne a nie biologiczne.

Data: 2010-07-04 21:35:45
Autor: u2
dno
W dniu 2010-07-04 21:29, zazolty pisze:
Psychologicznie człowiek może się zgodzić na odmienność, czyli adopcje
przez homosiów dzieci i ich związki, ale biologicznie to jest
wykluczone. Są oczywiście możliwe zmiany płci, ale wątpię aby homosie na
to chętnie szli. Jest to obarczone wiadomym ryzykiem.

Ja jużstąd spadam, ale na koniec zauwazę, że IMHO bardzo wąsko
postrzegasz ten temat. Homoseksualizm to nie niepłodność.
Mozesz dla rozmnażanai się wchodzić w tymczasowe związki heteroseksualne
i normalnie rodzić dzieci, a na stałe żyć w związkach innych.
Szczególnie dobrze przećwiczone w parach lesbijek - one po prostu
rodząswoje dzieci i je razem wychowują - tyle, że dzieci w takich
związkach majasłabsząochroneprawną, bo 'druga mama' nie ma żadnych
praw, jak się pierwszej coś stanie, pójdzie do szpitala czy umrze.
Sąto kwestie formalne a nie biologiczne.

No wiesz, mężczyźni też mogą spłodzić dzieci z kobietami, ale
wychowywać z innymi mężczyznami. Mnie to jednak za bardzo nie rajcuje.

Uważam to jednak za zboczenie.

A związki homosiów pewnie kiedyś zostaną zalegalizowane i w Polsce. Ale
co mnie to obchodzi teraz w obliczu dorwania się pełobandy do władzy
absolutnej ?

Data: 2010-07-04 21:53:43
Autor: marek czaplicki
dno
u2 napisał na pl.soc.polityka:
Ale co mnie to obchodzi teraz w obliczu dorwania się pełobandy do władzy
absolutnej ?
piszesz tak jakby doszło do zamachu stanu w Polsce. takie są wybory. nie
zawsze wygrywają Ci którzy "powinni", wg różnych osób. jedni się cieszą
inni martwią, najważniejsze że mimo różnic rywale potrafią ze sobą
rozmawiać.

Data: 2010-07-04 20:02:18
Autor:
dno
marek czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):
u2 napisał na pl.soc.polityka:
> Ale co mnie to obchodzi teraz w obliczu dorwania się pełobandy do władzy
> absolutnej ?
piszesz tak jakby doszło do zamachu stanu w Polsce. takie są wybory. nie
zawsze wygrywają Ci którzy "powinni", wg różnych osób. jedni się cieszą
inni martwią, najważniejsze że mimo różnic rywale potrafią ze sobą
rozmawiać.
a jakie są różnice między agentami wpływów ?
czym nas zaskoczono, jaki mieli program na Polskę Suwerenną, jeden w tonie martyrologii, drugi w tonie prawdy w rosyjskim wydaniu.
obaj wygrali na bezmyślnym społeczeństwie, niestety.

--


Data: 2010-07-04 20:03:18
Autor: apr...
dno
marek czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):
u2 napisał na pl.soc.polityka:
> Ale co mnie to obchodzi teraz w obliczu dorwania się pełobandy do władzy
> absolutnej ?
piszesz tak jakby doszło do zamachu stanu w Polsce. takie są wybory. nie
zawsze wygrywają Ci którzy "powinni", wg różnych osób. jedni się cieszą
inni martwią, najważniejsze że mimo różnic rywale potrafią ze sobą
rozmawiać.
a jakie są różnice między agentami wpływów ?
czym nas zaskoczono, jaki mieli program na Polskę Suwerenną, jeden w tonie martyrologii, drugi w tonie prawdy w rosyjskim wydaniu.
obaj wygrali na bezmyślnym społeczeństwie, niestety.

--


Data: 2010-07-04 21:58:02
Autor: u2
dno
W dniu 2010-07-04 21:53, marek czaplicki pisze:
u2 napisał na pl.soc.polityka:
Ale co mnie to obchodzi teraz w obliczu dorwania się pełobandy do władzy
absolutnej ?
piszesz tak jakby doszło do zamachu stanu w Polsce. takie są wybory. nie
zawsze wygrywają Ci którzy "powinni", wg różnych osób. jedni się cieszą
inni martwią, najważniejsze że mimo różnic rywale potrafią ze sobą
rozmawiać.


Bo to jest, tumanie, zamach. Po zamachu w Smoleńsku pełobanda dorwała
się do władzy absolutnej.

Grzecznymi rozmowami nie zlikwidujesz polskiej biedy spowodowanej
złodziejstwem pełobandy.

Data: 2010-07-04 22:33:52
Autor: marek czaplicki
dno
u2 napisał na pl.soc.polityka:
Bo to jest, tumanie, zamach. Po zamachu w Smoleńsku pełobanda dorwała
się do władzy absolutnej.

Grzecznymi rozmowami nie zlikwidujesz polskiej biedy spowodowanej
złodziejstwem pełobandy.
więc przedstaw pomysł na zlikwidowanie biedy. najlepiej dający się
zastosować na całym świecie. likwidację biedy nie da się przeprowadzić
napuszczaniem jednych na drugich i zmianą, dla potrzeb kampanii wyborczej,
retoryki; da się przeprowadzić ciężką pracą zarówno na dole tam gdzie ta
bieda jest, jak i na górze, tam gdzie mają być stworzone mechanizmy
pozwalające się z niej wyrwać.
i wypraszam sobie wyzywanie mnie od tumanów tylko dlatego, że nie wygrał na
razie wg sondaży Twój kandydat. nerwy Cię ponoszą, a przecież Polska jest
najważniejsza.

Data: 2010-07-04 22:37:52
Autor: u2
dno
W dniu 2010-07-04 22:33, marek czaplicki pisze:
Grzecznymi rozmowami nie zlikwidujesz polskiej biedy spowodowanej
złodziejstwem pełobandy.

więc przedstaw pomysł na zlikwidowanie biedy. najlepiej dający się
zastosować na całym świecie.

Nie chcę uszczęśliwiać całego świata. U nas wystarczyło zainwestować
kilka mld w 2008, aby zapobiec stratom liczonym w kilkanaście mld.
Pełobanda nie dopuściła do tego. Minister Bieńkowska wraz premierem
Tuskiem są odpowiedzialni za rozmiary powodzi w 2010.

Data: 2010-07-04 22:46:47
Autor: marek czaplicki
dno
u2 napisał na pl.soc.polityka:
Nie chcę uszczęśliwiać całego świata. U nas wystarczyło zainwestować
kilka mld w 2008, aby zapobiec stratom liczonym w kilkanaście mld.
Pełobanda nie dopuściła do tego. Minister Bieńkowska wraz premierem
Tuskiem są odpowiedzialni za rozmiary powodzi w 2010.
gdzie i w jakie dziedziny gospodarki chciałbyś wpompować pieniądze uznając
że budżet państwa jest bez dna? ekonomia to ciągłe spieranie się pomiędzy
możliwościami i potrzebami.

Data: 2010-07-04 22:49:40
Autor: Bogdan Idzikowski
dno

Użytkownik "marek czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i0qrvn$1pj$3inews.gazeta.pl...
u2 napisał na pl.soc.polityka:
Nie chcę uszczęśliwiać całego świata. U nas wystarczyło zainwestować
kilka mld w 2008, aby zapobiec stratom liczonym w kilkanaście mld.
Pełobanda nie dopuściła do tego. Minister Bieńkowska wraz premierem
Tuskiem są odpowiedzialni za rozmiary powodzi w 2010.
gdzie i w jakie dziedziny gospodarki chciałbyś wpompować pieniądze uznając
że budżet państwa jest bez dna? ekonomia to ciągłe spieranie się pomiędzy
możliwościami i potrzebami.

Odpuść sobie. On się zna na ekonomii jak żyd na gwiazdach.

Data: 2010-07-04 23:00:37
Autor: u2
dno
W dniu 2010-07-04 22:46, marek czaplicki pisze:
u2 napisał na pl.soc.polityka:
Nie chcę uszczęśliwiać całego świata. U nas wystarczyło zainwestować
kilka mld w 2008, aby zapobiec stratom liczonym w kilkanaście mld.
Pełobanda nie dopuściła do tego. Minister Bieńkowska wraz premierem
Tuskiem są odpowiedzialni za rozmiary powodzi w 2010.

gdzie i w jakie dziedziny gospodarki chciałbyś wpompować pieniądze uznając
że budżet państwa jest bez dna? ekonomia to ciągłe spieranie się pomiędzy
możliwościami i potrzebami.

Przeczytaj poniższy artykuł. To jest właśnie działanie pełobandy na
szkodę polskiego państwa i do tego piję. Wątpię, abym siebie przekonał,
bo jesteś najwyraźniej zaślepiony nienawiścią do Kaczek, ale to twój
problem i B.Idzia :

http://www.rp.pl/artykul/90126_Wielki_bunt_samorzadow.html

"Szczególnie wzburzeni są ci samorządowcy, którzy najbardziej
ucierpieli. W województwie opolskim nie ostał się ani jeden projekt,
choć na poprzedniej liście przygotowanej przez rząd PiS było
zaplanowanych 18 inwestycji za 2,2 mld zł. – Jeszcze nie dotarło do
mnie, że władze tego kraju mogły podjąć decyzję, iż zbiornik retencyjny
na Nysie jest nieistotną inwestycją – mówi burmistrz miasta Jolanta
Barska. W najbliższych dniach władze Nysy chcą się spotkać z minister
rozwoju regionalnego, by uzmysłowić jej, jak ważna dla regionu jest ta
budowa. – W przypadku przerwania zniszczonych wałów zbiornika całe
miasto znajdzie się 20 metrów pod wodą – alarmuje burmistrz Nysy.

Katastroficzne wizje snuje też Stanisław Pankiewicz, wójt gminy Jasło i
przewodniczący Związku Gmin Dorzecza Wisłoki. – Rząd chyba woli płacić
potężne pieniądze na zwalczanie skutków powodzi i dalej narażać
mieszkańców na niebezpieczeństwo, niż zapobiegać takim kryzysom – mówi
rozgoryczony. Walczy o dofinansowanie budowy zbiornika Kąty-Myscowa w
Beskidzie Niskim."

Data: 2010-07-04 23:05:19
Autor: u2
dno
W dniu 2010-07-04 23:00, u2 pisze:
Przeczytaj poniższy artykuł. To jest właśnie działanie pełobandy na
szkodę polskiego państwa i do tego piję. Wątpię, abym siebie przekonał


Miało być "ciebie", ale trochę wypiłem i stąd te literówki. Pewnie
grupowa pełobanda rzuci się na tę literówkę jak muchy na GWno :)

Data: 2010-07-04 21:55:08
Autor: zazolty
dno

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4c30e292$0$17106$65785112news.neostrada.pl...

co mnie to obchodzi teraz w obliczu dorwania się pełobandy do władzy
absolutnej ?
Ktoś musiał się dorwać do władzy ...
A ja idę jutro do pracy - i tyle mnie to wszystko obchodzi, żebym
mógł dalej normalnie pracować i żyć.

dno

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona