Data: 2009-12-02 00:10:03 | |
Autor: mariuszmo | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
okazuje się, że sprzet tego typu z dużymi skokami amortyzacji fajnie wybiera
psy :) przy pełnej prędkosci amortyzatory tylko mlasnęły ze smakiem a rower nieco zmienił kierunek jazdy. wiem, zaraz odezwą sie obrońcy ale to było niechcący, kundel szczekał z daleka, nie zwolniłem bo myslałem , że jest za siatką i był ale wogóle chyba nie było furtki w efekcie jak już wypadł na droge to centralnie pod koła. Zresztą te zmutowane i oszalałe od chowu wsobnego podwórkowe kundle okazują się dość wytrzymałe, po przejechaniu zwyczajnie wstał i uciekł. |
|
Data: 2009-12-02 00:18:30 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
okazuje się, że sprzet tego typu z dużymi skokami amortyzacji fajnie Zapewne przetrąciłeś mu kilka kości. Ja rozumiem gołębie, ale psy? zyga -- -- force -- nodeps -- all |
|
Data: 2009-12-02 00:46:18 | |
Autor: mariuszmo | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Ale ja na niego nie polowałem tylko on na mnie i tak oto przypadkowo ofiara zmieniła się w myśliwego Jakieś 2 lata temu było odwrotnie, inny kundel postanowił mi z zakoczenia wpaść pod rower XC, wypierdzielilem wtedy zdrowo tak przy czterdziestce na godzine, skasowałem kilka nowych rupieci w rowerze, urwalem przewód hydrauliczny i myslisz, ze ktoś się zapytał co się stało? Właściciele pozbierali pieska i myk do domu. Jedyne szczęście, że to była wiosna i długie spodnie i rękawy zapobiegły wiekszym obtarciom. Kilka miesięcy temu inny kundel ugryzł mi żone jak jechała na rowerze, wlasciciel psa też miał to gdzieś a my straciliśmy pół dnia w szpitalu, na policji + zakup lekarstw itp. nie mówiąc o tym ile razy miałem podbramkową sytuację gdy jechałem z dzieckiem na rowerach. Dlatego jakoś nie wnikam czy coś sie mu złamało czy nie. Nie mam nic przeciwko psom zadbanym i ułożonym niestety czym wieksza wieś tym wiecej na wpół zdziczałych biegajacych luzem kundli, którymi własciwie nikt sie nie zajmuje może poza rzuceniem resztek z obiadu |
|
Data: 2009-12-02 08:55:59 | |
Autor: nuroslaw | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
niedostosowanie prędkości do warunków jazdy. Jak wynika z powyższego, nie byłeś w stanie się nawet zatrzymać bezp. przy takiej prędkości, a przejeżdasz przez hm, jakąś miejscowość pojazdem o małej bryle, do tego bezgłośnym. Nie tylko pies mógł Tobie wyskoczyć a Ty pomimo to pędzisz 40km/h ?. Sorry, Twoja wina. pozdr. -- |
|
Data: 2009-12-02 02:19:56 | |
Autor: frank.castle0407@googlemail.com | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
niedostosowanie prędkości do warunków jazdy. Jak wynika z powyższego, nie hahahaha, uwielbiam usenet i takie pierdolenie :) |
|
Data: 2009-12-02 09:57:28 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
nuroslaw@poczta.fm pisze:
Odnoszę wrażenie, że się czepiacie mariuszmo. Czy w odróżnieniu od mariuszmo jedziecie cały czas 15 km/h bo a nuż pojawi się nagle sytuacja? I jak się jednak zdarzy sytuacja z wyskakującym psem bijecie przepraszające pokłony przed właścicielem, że śmieliście jechać na rowerze. Pozdrawiam Seco |
|
Data: 2009-12-02 10:17:13 | |
Autor: RadoslawF | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
Dnia 2009-12-02 09:57, Użytkownik Bartosz 'Seco' Suchecki napisał:
niedostosowanie prędkości do warunków jazdy. Jak wynika z powyższego, nie byłeś w stanie się nawet zatrzymać bezp. przy takiej prędkości, a przejeżdasz przez hm, jakąś miejscowość pojazdem o małej bryle, do tego bezgłośnym. Nie tylko pies mógł Tobie wyskoczyć a Ty pomimo to pędzisz 40km/h ?. Sorry, Twoja wina. Odnoszę wrażenie że podobnie jak mariuszmo nie myślisz. Gdyby zamiast psa wybiegło kilku letnie dziecko ? Pozdrawiam |
|
Data: 2009-12-02 02:22:30 | |
Autor: frank.castle0407@googlemail.com | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
Odnoszę wrażenie że podobnie jak mariuszmo nie myślisz. ja daje gazu i wlaczam wycieraczki (samochodem). Na rowerze wyciagam ulockana wszelki wypadek jakby cios rowerem nie wystarczyl. Potem morduje rodzicom i pale ich dom. Na koniec z nudow morduje reszte wsi. Ps. kolejny pierdolacy bez ladu i skladu. Ps2. trzeba nauczyc kilkuletnie dzieci szczekac, zeby przed wybiegnieciem pod kola mogly zaalarmowac o swojej obecnosci. |
|
Data: 2009-12-02 10:19:20 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
do czego przydaje siÄsprzÄt enduro na ulicy ? | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "RadoslawF"
Odnoszę wrażenie że podobnie jak mariuszmo nie myślisz.niedostosowanie prędkości do warunków jazdy. Jak wynika z powyższego, nie byłeś w stanie się nawet zatrzymać bezp. przy takiej prędkości, a przejeżdasz przez hm, jakąś miejscowość pojazdem o małej bryle, do tego bezgłośnym. Nie tylko pies mógł Tobie wyskoczyć a Ty pomimo to pędzisz 40km/h ?. Sorry, Twoja wina.Odnoszę wrażenie, że się czepiacie mariuszmo. Czy w odróżnieniu od mariuszmo jedziecie cały czas 15 km/h bo a nuż pojawi się nagle sytuacja? I jak się jednak zdarzy sytuacja z wyskakującym psem bijecie przepraszające pokłony przed właścicielem, że 1. "Kilkuletnie". 2. A jakby to Wasza matka. -- Kruk@ -\ | }-> epsilon.eu.org | http:// -/ | | |
|
Data: 2009-12-02 10:20:11 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
RadoslawF wrote:
Dnia 2009-12-02 09:57, Użytkownik Bartosz 'Seco' Suchecki napisał: Wedlug TEJ rowerzystowskiej teorii, byla by to wylaczna wina dziecka. Po co sie pcha pod kola WYCINAKA! :-S -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 10:27:49 | |
Autor: zly | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
Dnia Wed, 02 Dec 2009 10:20:11 +0100, Coaster napisał(a):
Wedlug TEJ rowerzystowskiej teorii, byla by to wylaczna wina dziecka. Po co sie pcha pod kola WYCINAKA! :-S Raczej wina tępych rodziców którzy bez opieki wypuszczają dzieci w niebezpieczne miejsca. -- marcin |
|
Data: 2009-12-02 10:49:23 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
zly wrote:
Dnia Wed, 02 Dec 2009 10:20:11 +0100, Coaster napisał(a): Jaaasne, dowalic dziecku za rodzicow! Niech ma pamiatke... -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 14:04:07 | |
Autor: zly | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
Dnia Wed, 02 Dec 2009 10:49:23 +0100, Coaster napisał(a):
Jaaasne, dowalic dziecku za rodzicow! Niech ma pamiatke... Nikt nie mówi o karaniu dziecka, tylko była mowa czyja to wina. I chyba nikt nie robi tego celowo. -- marcin |
|
Data: 2009-12-02 05:14:54 | |
Autor: Tandol | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
Na nocne wypady, jak i na wypady za miasto polecam zwykły pistolet
startowy, np. START 2. Fakt, waży troszkę i trzeba dokupić kaburę by mógł być wygodny w użyciu gdy zachodzi taka potrzeba, oraz oczywiście waży (340g), ale ma też sporo zalet. Po pierwsze nie robi krzywdy zwierzakowi a potrafi "wychowywać" (miałem sytuację, gdy z pewnego gospodarstwa które często mijałem notorycznie wypadała banda 5 psów i goniła wszystkich przejeżdżających rowerzystów, po nabyciu startera wystarczyły dwa moje przejazdy, by psy na rowerzystów w ogóle przestały zwracać uwagę). Poza tym, mam nadzieję że w wypadku spotkania jakiegoś dwunożnego niemilca zadziałał by również odstraszająco. Choć o tym wolę się nie przekonywać... Pozdrawiam Tandol |
|
Data: 2009-12-02 14:58:36 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
zly wrote:
Dnia Wed, 02 Dec 2009 10:49:23 +0100, Coaster napisał(a): Pewnie nie ale ludzie maja w sobie duzo egoizmu i czesto 'chca cos pokazac', mniej lub bardziej swiadomie. Wystarczy chocby przejsc chodnikiem - caly chodnik wolny a ktos 'lezie' prosto na Ciebie bo chce 'obsikac' teren... -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 10:28:49 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
Dnia Wed, 02 Dec 2009 10:20:11 +0100, Coaster napisał(a):
Odnoszę wrażenie że podobnie jak mariuszmo nie myślisz. Nie wiem jak wycinaki, ale ja inaczej reaguję na biegnącego w stronę roweru psa, a inaczej na dziecko. W przypadku tego pierwszego zakładam, że będzie chciał coś na głos powiedzieć supportowi i po chwili odpuścić. Dzieci tego zwyczaju powszechnie nie praktykują. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2009-12-02 10:50:26 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
Marek 'Qrczak' Potocki wrote:
Dnia Wed, 02 Dec 2009 10:20:11 +0100, Coaster napisał(a): Najlepiej rownoczesnie nic nie zakladaj i zakladaj wszystko. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 19:22:19 | |
Autor: jacek duma | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
Coaster pisze:
Kot Schrödingera ? :-) jd |
|
Data: 2009-12-02 19:57:50 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
RadoslawF pisze:
Dnia 2009-12-02 09:57, Użytkownik Bartosz 'Seco' Suchecki napisał: Idąc Twym tokiem myślenia należy odstawić rower i na wszelki wypadek na nim nie jeździć. Bo przecież może wybiec dziecko, ksiądz, pies, matka. Oświeć grupę, jak Ty myślisz podczas jazdy na rowerze? Jaka jest Twoja złota zasada bezpieczeństwa? Bo ja według Ciebie nie myślę więc chciałbym wiedzieć jak myśleć. W ciągu ostatnich 10 lat (bezmyślnie wg Ciebie) zrobiłem 100 tys km. W ciągu ostatnich 20 lat pewnie koło 150 tys km. Oczywiście według Ciebie bezmyślnie. I jakoś nigdy nie spowodowałem niebezpiecznej sytuacji, nie przejechałem dziecka, matki, i psa. A gdzie się da, jadę szybko. Pozdrawiam i czekam na oświecenie! Seco |
|
Data: 2009-12-04 23:49:46 | |
Autor: szaman | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
RadoslawF wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
Gdyby zamiast psa wybiegło kilku letnie dziecko ? Gdy dziecko - próbujesz ratować sytuację kosztem siebie i sprzętu. Gdy pies - kosztem psa... sz |
|
Data: 2009-12-02 22:03:37 | |
Autor: nuroslaw | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
Odnoszę wrażenie, że się czepiacie mariuszmo. Czy w odróżnieniu od mariuszmo jedziecie cały czas 15 km/h bo a nuż pojawi się nagle sytuacja? nie, ale nie lece jak idiota na złamanie karku przez teren zabudowany, by podczas próby hamowania nie mieć miejsca. Rower to nie samochód, gdzie najwyżej durny pies ..... Myslę tez o sobie. I nie zachowuje się jak primadonna, że jak jestem uczestnikiem drogi, to wszyscy uciekać bo ja jadę , nie jestem sam. Jeżdże też samochodem, i myslę nie tylko o swoim bezpieczeństwie, ale tez o innych uczestnikach ruchu, co jak zauważam wielu młodych ścigantów o tym nie wie, albo zapomina. Droga, ściezka rowerowa to nie tor wyścigowy. Jak kogoś nosi, to niech znajdzie sobie miejsce, gdzie można nie zagrażajac innym. A że sobie łeb rozbije, to już nie moja sprawa. I jak się jednak zdarzy sytuacja z wyskakującym psem bijecie przepraszające pokłony przed właścicielem, żea dlaczego popadać w skrajności ? Zglosil ktoś takie wykroczenie ? Nie, to znaczy że wszystko w porzadku ? to po co takie żołądkowanie się ? -- |
|
Data: 2009-12-02 22:12:02 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
nuroslaw@poczta.fm pisze:
Odnoszę wrażenie, że się czepiacie mariuszmo. Czy w odróżnieniu od mariuszmo jedziecie cały czas 15 km/h bo a nuż pojawi się nagle sytuacja? To robisz tak jak ja i to jest zdrowe podejście, tam gdzie nie wiadomo, tam dzie pies sie pojawia, zwalniam. I jak się jednak zdarzy sytuacja z wyskakującym psem bijecie przepraszające pokłony przed właścicielem, żea dlaczego popadać w skrajności ? Zglosil ktoś takie wykroczenie ? Nie, to znaczy że wszystko w porzadku ? to po co takie żołądkowanie się ? Popadłem w skrajność, bo nikt ani słowem nie wspomniał o "winie" psów. Wyszło, ze mariuszmo to bandyta i myśli. Pozdrawiam Seco |
|
Data: 2009-12-03 00:51:48 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
nuroslaw@poczta.fm pisze: A wspomnij tez o winie golebi, wiewiorek, os, sniegu i deszczu. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "If you find yourself standing to accelerate, on level ground, it is a sign that your gear is too high or that your saddle is too low." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 10:01:18 | |
Autor: zly | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
Dnia Wed, 02 Dec 2009 08:55:59 +0100, nuroslaw@poczta.fm napisał(a):
niedostosowanie prędkości do warunków jazdy. Praktycznie każdy wypadek można tak sklasyfikować, więc zawsze wina jest tego co się wywalił. Przestań więc bredzić -- marcin |
|
Data: 2009-12-03 00:27:24 | |
Autor: nuroslaw | |
do czego przydaje sięsprzęt enduro na ulicy ? | |
Dnia Wed, 02 Dec 2009 08:55:59 +0100, nuroslaw@poczta.fm napisał(a):nie brędzę. Jeżdże rowerem, i wiem ile to jest 40km/h, przy tej predkości, to rower częsciej "nagle" się pojawia. -- |
|
Data: 2009-12-02 10:12:03 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
mariuszmo wrote:
To nie jest wina psa, ze sie nim nikt nie zajmuje. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 10:26:22 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Dnia Wed, 02 Dec 2009 10:12:03 +0100, Coaster napisał(a):
Dlatego jakoś nie wnikam czy coś sie mu złamało czy nie. Nie mam nic przeciwko psom zadbanym i ułożonym niestety czym wieksza wieś tym wiecej na wpół zdziczałych biegajacych luzem kundli, którymi własciwie nikt sie nie zajmuje może poza rzuceniem resztek z obiadu Pies nigdy nie jest winny, ale zawsze jest winą rowerzysty, że dał się pogryźć czy wywalić. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2009-12-02 10:48:22 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Marek 'Qrczak' Potocki wrote:
Dnia Wed, 02 Dec 2009 10:12:03 +0100, Coaster napisał(a): To oczywiste, nikt mu 'pod pistoletem' jechac nie kazal. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 16:34:04 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Zygmunt M. Zarzecki bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne
skreślić): Ja rozumiem gołębie, ale psy? Ja rozumiem koty, ale psy?! -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-12-02 08:11:08 | |
Autor: bans | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
mariuszmo pisze:
okazuje się, że sprzet tego typu z dużymi skokami amortyzacji fajnie wybiera Koty są odporniejsze. Gdzies w pierwszej połowie lat 90-tych mojej ś.p. ciotce kot wpadł w koło damki a'la ukraina. Koło obróciło się kilkukrotnie - z kotem zaklinowanym miedzy szprychami i drutem trzymającym błotnik - zanim rower się zatrzymał. Kot wypadł, zostawił tylko trochę sierści i zwiał. -- bans |
|
Data: 2009-12-02 09:09:39 | |
Autor: AL | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
bans pisze:
mariuszmo pisze:bo to byl kot co cwiczyl joge ;) -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2009-12-02 10:08:29 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Dnia 02.12.2009 09:09 użytkownik AL napisał :
bans pisze: Kot ma jogę zaimplementowaną na poziomie genów, nic nie musi ćwiczyć. ;-) A tak poważnie, to koty są elastyczne, ale nie wyciągałbym pochopnych wniosków, to mógł być zwykły fart. Na zwierzątka trzeba uważać. Ja zawsze jak widzę kota przy drodze to wbrew temu, co inni robią, staram się jak najbardziej nahałasować i go przestraszyć. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-12-02 03:24:40 | |
Autor: Michał Wolff | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
On 2 Gru, 10:08, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:
Kot ma jogę zaimplementowaną na poziomie genów, nic nie musi ćwiczyć. Mój znajomy miał kota i to dobrze napasionego (z 5kg), który bez szwanku przeżył upadek z 7 piętra :)) Na zwierzątka trzeba Kot nigdy rowerzysty sam nie atakuje, pod koła może wlecieć dopiero jak się przestraszy, zgłupieje i ucieka nie w tą stronę co potrzeba.. Pies to zupełnie inna sprawa, najgorsze akcje są w nocy, w poniedziałek jechałem długą trasę właśnie nocą i miałem po drodze kilka ataków, w wielu polskich wsiach ciągle nocą spuszcza się psy by biegały luzem, parę lat temu zaatakowały mnie tak watahy po ok.10 egzemplarzy, teraz na szczęście tylko pojedyncze egzemplarze. Najgorsza jest sytuacja (na szczęście dość rzadka) gdy pies przed atakiem nie szczeka i orientujesz się jak go masz tuż przy nodze. Nie mam nic przeciwko zwierzętom - ale jak mnie w nocy atakuje pies wielkości dużego wilczura, to interesuje mnie tylko własne bezpieczeństwo, nic mi po tym że zwierzę jest niewinne jak będę pogryziony (tak samo niewinny będzie lew który zagryzł człowieka) - i jeśli jest taka możliwość (rzadki przypadek) to jadę na niego czołowo (zawsze się speszy), jeśli nie - to natychmiast hamuję i odstraszam, najlepiej rzucając kamieniem (przy drodze zawsze coś do rzucenia się znajdzie) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-12-02 11:27:13 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
do czego przydaje siÄ sprzÄt enduro na ulicy ? | |
On 2009-12-02, MichaĹ Wolff wrote:
On 2 Gru, 10:08, "MikoĹaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote: To byĹa Twoja wina - jechaĹeĹ nocÄ na rowerze, masz za swoje. Co, jeĹli by to byĹy nie psy, tylko dzieci, myĹlaĹeĹ w ogĂłle o tym? -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-12-02 12:40:22 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje siÄ sprzÄt enduro na u licy ? | |
Jan Srzednicki wrote:
On 2009-12-02, MichaĹ Wolff wrote: Albo matka z dzieckiem w aucie. Jak cos sie nie podoba - atakowac!! ;-) http://www.bicyclelaw.com/news/n.cfm/bike-rage-highlighted-as-police-target-bad-cyclists -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 04:09:41 | |
Autor: Michał Wolff | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
On 2 Gru, 12:40, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
Albo matka z dzieckiem w aucie. Jak cos sie nie podoba - atakowac!! ;-)http://www.bicyclelaw.com/news/n.cfm/bike-rage-highlighted-as-police-... Widać po prostu kto jeździ na rowerze a kto nie, kto mówi o praktyce, kto żyje teoriami Porównujesz atak na dziecko do odpowiedzi na atak dużego psa w nocy w malutkiej wioseczce? Człowiek jest zawsze ważniejszy od każdego zwierzęcia i ma prawo się bronić, duży pies może go skrzywdzić, nie raz i nie dwa wypadki groźnych pogryzień się zdarzały. Twoje argumenty mógłby równie dobrze powtórzyć treser lwów, który jest sobie w stanie poradzić z najgroźniejszymi zwierzętami bez użycia broni, ale przeciętny człowiek nie ma tych umiejętności i jak spotka lwa na wolności - to go zabije w swojej obronie. Podobnie i człowiek którego atakuje duży, groźny pies - ma prawo się bronić, interesuje go własne bezpieczeństwo, nie odczucia zwierzęcia -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-12-02 13:34:41 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Michał Wolff wrote:
On 2 Gru, 12:40, Coaster <manyp...@mac.com> wrote: Hmm, nie zrozumiales... Nie zrozumiales tez, ze to nie do Ciebie. Jezdzij raczej a nie pisz, bo to pierwsze lepiej Ci wychodzi niz to drugie, Widzacy Przez Sciane Znawco, Kto Jezdzi Na Rowerze A Kto Nie. Czyli WPSZKJNRAKN ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 04:44:45 | |
Autor: Michał Wolff | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
On 2 Gru, 13:34, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
Hmm, nie zrozumiales... Nie zrozumiales tez, ze to nie do Ciebie. Doskonale zrozumiałem, w ogóle porównanie dziecka z psem jest zupełnym nieporozumieniem. Zajścia grożące potrąceniem dziecka są bardzo rzadkie, dziecko więcej niż 10km/h nie wyciąga (i bardzo łatwo je wyminąć), zajścia z psami - powszechne, a duże czworonogi przekraczają 40km/h; dziecko pod koła może wpaść tylko przypadkiem, psa rower po prostu prowokuje, większość psów jadącego rowerzystę atakuje z premedytacją (wiedziona instynktem) Jezdzij raczej a nie pisz, bo to pierwsze lepiej Ci wychodzi niz to Po takich opisach właśnie widać kto jeździ a kto nie, kto miał groźne zajścia z psami, a kto nie. Jak człowieka dobrych parę razy wielkie psy zaatakowały - to szybko weryfikuje takie wesołe teorie jak Twoja. Jak ktoś mało jeździ - to może dalej żyć w świecie fantazji, gdzie biedne pieski są prześladowane przez strasznych rowerzystów -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-12-02 14:55:06 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Michał Wolff wrote:
On 2 Gru, 13:34, Coaster <manyp...@mac.com> wrote: Nie, doskonale nie zrozumiales ;-) w ogóle porównanie dziecka z psem jest zupełnym A kto porownuje? Ja wrzucilem kamyczek w kwestii agresywnych zachowan. I to tak nie calkiem powaznie, jak tez odebralem tekst JS o dzieciach w srodku nocy. Przeczytales tekst? Identyfikujesz sie z tym rowerzysta? Zaczyna sie od agresji wobec zwierzat a konczy sie na ludziach. Teraz mozesz juz udawac, ze od poczatku rozumiales. Zajścia grożące potrąceniem dziecka są bardzo 10 km/h pieszo, na rowerze czy na sankach? zajścia z psami - powszechne, a duże czworonogi przekraczają Spotkalem wiele psow, ale z zadnym nie mialem powaznego problemu. Moze dlatego, ze sam mam zwierzaki w domu? Albo, ze zywie zawsze, do kazdego psa przyjazne uczucia? Nawet jak on nie ma ich dla mnie? Jezdzij raczej a nie pisz, bo to pierwsze lepiej Ci wychodzi niz to LOL, myslisz, ze jestes jakims Kassandrem czy jak? Nie ma zaleznosci miedzy iloscia napiasanych znakow a przejechanymi kilometrami. Sam jestes tego przykladem. Musisz zrozumiec, ze mozna spotykac wiele psow i nie miec zadnych 'groznych zajsc'. Kiedys ludzie nienawidzili wilkow, przypisywali im wszystko, co najgorze a przeciez nieslusznie. Jak człowieka dobrych parę razy wielkie To Twoja Teoria, ze psy musza atakowac kazdego. Wyobraz sobie, ze nie musza. Jak ktoś mało jeździ - to może dalej żyć w świecie fantazji, gdzie Ilosc nie przechodzi w jakosc. I nie chodzi o splycanie w stylu 'biedne pieski' ale o pogarde dla zwierzat i brak wiedzy na temat ich zachowan. Agresja zawsze rodzi agresje. A jak ktos jest strachem podszyty to psy to od razu czuja, taka ich natura. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 06:18:00 | |
Autor: Michał Wolff | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
On 2 Gru, 14:55, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
Zaczyna sie od agresji wobec zwierzat a konczy sie na ludziach. Teraz I z tym polemizowałem. To zdecydowanie za daleko idący wniosek. Poza tym mylisz pewne pojęcia - człowieka broniącego się przed atakiem dużego psa w nocy w żadnym razie nie można uznać za agresywnego wobec zwierząt - to jest normalna ludzka reakcja na zagrożenie. Ja nie mam nic przeciwko psom, ja tylko reaguję na ich ataki. 10 km/h pieszo, na rowerze czy na sankach? Zgadnij Spotkalem wiele psow, ale z zadnym nie mialem powaznego problemu. Moze A może dlatego, że jeździsz ile jeździsz? Albo, ze zywie zawsze, do kazdego To na pewno musi być to! Najbardziej morderczy doberman czy rottweiler zawsze rozpozna Twoje przyjazne uczucia :))) LOL, myslisz, ze jestes jakims Kassandrem czy jak? Nie ma zaleznosci Ale jest wyraźny związek między ilością przejechanych kilometrów a ilością spotkanych psów Musisz zrozumiec, ze mozna spotykac wiele psow i Nic nie muszę i nie wierzę, jeśli nie miałeś żadnych groźnych zajść z psami - to albo jeździsz co kot napłakał, albo bajerujesz Kiedys ludzie nienawidzili wilkow, A co ma piernik do wiatraka? Ja nie przypisuję psom wszystkiego co najgorsze, ja piszę o FAKTACH, o atakach których doświadczyłem osobiście, w żaden sposób psa nie drażniąc, po prostu jadąc droga na rowerze. To Twoja Teoria, ze psy musza atakowac kazdego. Wyobraz sobie, ze nie musza. Oczywiście, że nie każdy pies, ale wiele - jak najbardziej, jest zjawisko powszechne, nie jakieś odosobnione przypadki ale o pogarde dla zwierzat i brak wiedzy na temat ich zachowan. A gdzie tu widzisz pogardę? Uważasz, że człowiek zagrożony nie ma prawa odpowiedzieć siłą? Ja nie mam kwalifikacji na tresera psów, jadąc po drodze mam prawo czuć się bezpieczny i na zagrożenie reaguję siłą, nie mam zamiaru przechodzić długotrwałego szkolenia jak sobie radzić z agresywnym zwierzakiem. Jak Ci już napisałem tą samą analogię można odnieść do tresera lwów - on też powie że z absolutnie każdym zwierzakiem można sobie poradzić i zabieranie karabinu na safari uzna za barbarzyństwo. . A jak ktos jest strachem podszyty to psy to od razu czuja, taka ich natura. Jadę 25km/h na rowerze - i pies ruszający za mną w pogoń oczywiście wyczuwa czy jestem podszyty strachem? Kto ma w to uwierzyć? -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-12-02 16:45:42 | |
Autor: Cezex | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Michał Wolff pisze:
Ale jest wyraźny związek między ilością przejechanych kilometrów a Nie do końca. Myślę, że raczej istnieje związek pomiędzy terenem w którym jeździsz, a ilością psów które spotykasz. Ja dla przykładu zrobiłem w tym roku 4kkm i spotkałem raptem dwa czy trzy psy które próbowały mnie zjeść ;) Ale wtedy wystarczy przestać pedałować i one od razu odpuszczają. -- Cezex |
|
Data: 2009-12-03 08:31:22 | |
Autor: ikov | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Cezex pisze:
Michał Wolff pisze:W ubiegłą sobotę przez sto metrów biegł za mną szczekając wypasiony bernardyn - o ile kundle zdarzają się po wsiach dosyć często, czasem coś większego, to jednak rozpędzone i szczekające 60kg robi wrażenie i pozwala się bać. No i o przy podwórkowej szczekawce można np. ostro zahamować lub dać do zrozumienia, że pożałuje, to w przypadku ogromnej masy bernardyna trudno o cokolwiek sensownego - jechałem dalej nie zwalniając, nie przyśpieszając i zachowując się, jakby nigdy nic. Odpuścił. |
|
Data: 2009-12-03 13:11:47 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
ikov wrote:
Cezex pisze: Nie mozesz sie wpedzac w jakis schemat. Kazdy pies jest inny. Kazdy moze gonic rower z innego powodu - zabawy, rywalizacji, obrony terytorium - cokolwiek. Niektore psy intersuje tylko rower nie rowerzysta ;-) Poczytaj sobie calkiem udane rady Kena Kifera (juz niezyjacego niestety) w kwestii spotkania rowerzysty z psami. http://www.kenkifer.com/bikepages/traffic/dogs.htm -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-03 13:57:53 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
do czego przydaje siÄ sprzÄt enduro na ulicy ? | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Coaster"
Poczytaj sobie calkiem udane rady Kena Kifera (juz niezyjacego niestety) w kwestii spotkania rowerzysty z psami. Tia. Najbardziej udana jest metoda 9) i "If all other methods fail, there is still one last remedy -- contact your local Animal Control." -- d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b Kruk@epsilon.eu.org d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d' |
|
Data: 2009-12-03 14:08:21 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Coaster" Tia, tia. Ale ta jedna 'udana' (wez pod uwage tamtejsze realia) nie przekresla wartosci pozostalych. BTW szkoda ciekawego czlowieka - kiedy jechal na rowerze rozwalil go jadacy autem koles, ktory dopiero co wyszedl z pudla. Koles byl pod wplywem narkotykow i alkoholu :-( -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-03 13:20:20 | |
Autor: arturbac | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
. A jak ktos jest strachem podszyty to psy to od razu czuja, taka ich natura. Raczej reagują na zachowanie przeciwnika. Jak mój kot jest spuszczony na dworze to ma zwyczaj atakować psy, nawet takie duże i te albo głupieją tj zaczynają profilaktycznie uciekać lub co najmniej stoją wmurowane i zaskoczone. |
|
Data: 2009-12-02 13:57:03 | |
Autor: galex | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Michał Wolff pisze:
przeciętny człowiek nie ma tych umiejętności i jak spotka .... jeśli jest Czakiem Norrisem ;-) -- galex |
|
Data: 2009-12-02 05:01:53 | |
Autor: Michał Wolff | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
On 2 Gru, 13:57, galex <rowerzy...@op.pl> wrote:
> przeciętny człowiek nie ma tych umiejętności i jak spotka Nie - jeśli ma karabin, co nie jest niczym nadzwyczajnym w rejonach, gdzie lwy występują na wolności -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-12-02 14:56:06 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
galex wrote:
Michał Wolff pisze: A pierwsza czesc 'Poszukiwaczy zaginionej arki' widzial? -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 15:09:07 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
do czego przydaje siÄ sprzÄt enduro na ulicy ? | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Coaster"
A pierwsza czesc 'Poszukiwaczy zaginionej arki' widzial?przeciętny człowiek nie ma tych umiejętności i jak spotka.... jeśli jest Czakiem Norrisem ;-) A to była inna część? :-P -- \.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\. |
|
Data: 2009-12-02 15:25:10 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Coaster" Good piont! :-) Oczywiscie popelnilem skrot myslowy - chodzilo mi o pierwsza czesc przygod Indiany czyli PZA. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 21:44:41 | |
Autor: Tomasz | |
do czego przydaje siÄ sprzÄt enduro na u licy ? | |
Coaster pisze:
Albo matka z dzieckiem w aucie. Jak cos sie nie podoba - atakowac!! ;-)Cóş, jeĹli dobrze rozumiem, jak najbardziej moĹźliwa jest i odmienna interpretacja: Babka nagle zablokowaĹa autkiem drogÄ. W Ĺrodku mogla mieÄ pluton dzieciÄcych skautĂłw, albo tonÄ marchewki, Ĺadunek autka nie miaĹ zdarzenia dla jego skutkĂłw. MiaĹ znaczenie tylko dla dramatyzmu relacji pismaka i szukajÄ cej pretekstu do akcji policji. Kolarz miaĹ szczÄĹcie, Ĺźe sie o to autko nie zabiĹ, ale najwidoczniej spieszyĹ siÄ i pomknÄ Ĺ dalej. Dziwne, bo jeĹli auto byĹo uszkodzone, sam musiaĹ teĹź ponieĹÄ uszczerbek. MoĹźe nie byĹ ranny, nie liczyĹ na odszkodowanie, no i baĹ siÄ linczu. Skrajna interpretacja: babka przejechaĹa jakiegoĹ rowerzystÄ, uciekĹa z miejsca wypadku, a potem wymyĹliĹa caĹa historiÄ, by uzasadniÄ uszkodzenia i uzyskaÄ refundacjÄ autocasco, a Ĺźe jako Ĺźona ober-policaja byĹa wiarygodna, policja z pianÄ ĹźÄ dzy zemsty (lub ukrycia zbrodni) za ĹźonÄ swego szefa wylegĹa na ulice na Ĺowy. Road Bicycle to delikatny rower szosowy. Taki po zderzeniu powinien byÄ bardziej uszkodzony niĹź jej rzÄch. KtoĹ ĹĹťE. T |
|
Data: 2009-12-02 21:53:17 | |
Autor: Fabian | |
do czego przydaje siÄ sprzÄt enduro na u licy ? | |
Tomasz wrote:
Road Bicycle to delikatny rower szosowy. Taki po zderzeniu powinien byÄ bardziej uszkodzony niĹź jej rzÄch. KtoĹ ĹĹťE. Nie jest to oczywiste. MiaĹem takÄ sytuacjÄ, Ĺźe samochĂłd zajechaĹ mi drogÄ, przejazd rowerowy. Nie wyhamowaĹem i uderzyĹem w bok auta. Efekt - zbita koĹÄ ogona lub coĹ w tym stylu u mnie, 0 strat materialnych, w samochodzie przerysowane przednie i tylne drzwi oraz wgnieciony bagaĹźnik ;) JechaĹem wtedy rowerem przeĹajowym z szosowymi koĹami 20 i 24 szprychy i karbonowym widelcem. Fabian. |
|
Data: 2009-12-03 00:46:29 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje siÄ sprzÄt enduro na u licy ? | |
Tomasz wrote:
Coaster pisze: Jezeli ktos lze to raczej Ty Watsonie. 1. Kobieta skrecala w lewo przy ruchu lewostronnym. 2. Wjezdzala z jednokierunkowej, podporzadkowanej Garlic Row na glowna New Market Road. 3. Wjezdzajac z podporzadkowanej nie 'blokowala' podporzadkowanej ulicy tylko ustepowala pierwszenstwa samochodom na glownej. 4. Koles przywalil od tylu - albo specjalnie albo z braku umiejetnosci 5. Zawrocil i uciekl a nie pomkal dalej jak sobie wymysliles - kobieta widziala go w lusterku wstecznym. Watsonie - UK to nie RP. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "If you find yourself standing to accelerate, on level ground, it is a sign that your gear is too high or that your saddle is too low." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 19:27:18 | |
Autor: jacek duma | |
do czego przydaje się sprzęt en duro na ulicy ? | |
Jan Srzednicki pisze:
On 2009-12-02, MichaĹ? Wolff wrote:To jakaś auto-ironia czy Ty serio ? jd |
|
Data: 2009-12-02 09:48:52 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
do czego przydaje siÄ sprzÄt enduro na ulicy ? | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "bans"
okazuje się, że sprzet tego typu z dużymi skokami amortyzacji fajnie wybieraKoty są odporniejsze. Gdzies w pierwszej połowie lat 90-tych mojej ś.p. ciotce kot wpadł w koło damki a'la ukraina. Koło obróciło się kilkukrotnie - z kotem zaklinowanym miedzy szprychami i drutem trzymającym błotnik - zanim rower się zatrzymał. Kot wypadł, zostawił tylko trochę sierści i zwiał. I pewnie zszedł kilkadziesiąt metrów dalej z powodu obrażeń wewnętrznych. -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [ Kruk@epsilon.eu.org ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] |
|
Data: 2009-12-02 10:50:46 | |
Autor: bans | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Mariusz Kruk pisze:
I pewnie zszedł kilkadziesiąt metrów dalej z powodu obrażeń Lajf yz a bycz. -- bans |
|
Data: 2009-12-02 10:52:53 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
bans wrote:
Mariusz Kruk pisze: Sajklist yz e dzerk. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 10:59:49 | |
Autor: bans | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Coaster pisze:
Sajklist yz e dzerk. Mojej ciotki sie nie czepiaj, OK? -- bans |
|
Data: 2009-12-02 11:30:58 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
bans wrote:
Coaster pisze: HE is a jerk not SHE. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 11:36:09 | |
Autor: bans | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Coaster pisze:
HE is a jerk not SHE. To dlaczego odpowiadasz na _mój_ post? Tyle lat usenet istnieje, a tajemnice czytników i drzewka postów dla niektórych pozostają ciągle niezgłębione... I przecinek wstaw, gdzie trzeba :P -- bans |
|
Data: 2009-12-02 12:01:54 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
bans wrote:
Coaster pisze: She was not a jerk. Unfortunaltely, many of the 'cyclists' are nothing but jerks, and they can not see further than theirs nose... -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-02 12:03:00 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
do czego przydaje siÄ sprzÄt enduro na ulicy ? | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Coaster"
She was not a jerk. Unfortunaltely, many of the 'cyclists' are nothing but jerks, and they can not see further than one's nose... To akurat mało odkrywcze. To samo można napisać o pewnie dowolnej grupie społecznej. -- d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b Kruk@epsilon.eu.org d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d' |
|
Data: 2009-12-02 12:03:48 | |
Autor: Coaster | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Coaster" Oczywiscie. Czyz rowerzysci nie sa czastka spoleczenstwa? -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-03 01:11:56 | |
Autor: arturbac | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
bans pisze:
mariuszmo pisze: Mój kot wyskoczył z okna 4 pietra za ptakiem ( ~15m wys ) miał wtedy miedzy 1 - 2 lata, teraz ma już prawie 10lat. Przez 2-3 dni był wyraźnie obolały bo leżał tylko ale potem wszystko wróciło do normy. A. |
|
Data: 2009-12-03 16:42:25 | |
Autor: Legut | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
mariuszmo pisze:
okazuje się, że sprzet tego typu z dużymi skokami amortyzacji fajnie wybiera Ile skoku trzeba żeby wybrało takiego? http://www.szarik.pl/news-47-najwiekszy-pies-swiata.html pozdrawiam Legut |
|
Data: 2009-12-03 07:51:56 | |
Autor: Michał Wolff | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
On 3 Gru, 16:42, Legut <rlegu...@ad-acta.pl> wrote:
Ile skoku trzeba żeby wybrało takiego?http://www.szarik.pl/news-47-najwiekszy-pies-swiata.html Skubany! Niewiele od tego konia mniejszy, a takiego łba to by mu niejeden generał Armii Czerwonej mógł pozazdrościć :)) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-12-03 16:19:16 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
do czego przydaje siÄ sprzÄt enduro na ulicy ? | |
On 2009-12-03, Legut wrote:
mariuszmo pisze: To zdjÄcie to stary, znany hoax. ;) -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-12-03 18:55:30 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
okazuje się, że sprzet tego typu z dużymi skokami amortyzacji fajnie Z pińćset! zyga -- -- force -- nodeps -- all |
|
Data: 2009-12-04 23:34:42 | |
Autor: szaman | |
do czego przydaje się sprzęt enduro na ulicy ? | |
Legut wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
Ile skoku trzeba żeby wybrało takiego? a ile toto musi jeść?! żeby nie był OT - ile pieniążków na nowy osprzęt on przejada tygodniowo:) sz |