Data: 2011-05-20 03:30:10 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
http://vod.onet.pl/krolowie-driftu,krolowie-driftu,10578,1,10603,odcinek.html http://vod.onet.pl/krolowie-driftu,krolowie-driftu,10578,2,11078,odcinek.html chyba, że przejdziecie na tylny napęd. :) (i niestety -- ciągłe serwisowanie zawieszenia; ale warto) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-05-20 08:13:31 | |
Autor: Przemysław Czaja | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"
ojtam, ojtam http://www.youtube.com/watch?v=JQMQkMvRG3I :) |
|
Data: 2011-05-20 09:33:50 | |
Autor: Inead | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
"Przemysław Czaja" <przempo@poczta.fm> wrote in message news:ir51ar$mdf$1mx1.internetia.pl...
Nie sprzęt, lecz technika zrobi z ciebie zawodnika!!!;-))) |
|
Data: 2011-05-20 09:37:43 | |
Autor: Robert RÄdziak | |
do fanĂłw FWD -- to, czego nigdy nie prze?yjecie | |
On Fri, 20 May 2011 08:13:31 +0200, Przemys?aw Czaja
<przempo@poczta.fm> wrote: http://www.youtube.com/watch?v=JQMQkMvRG3I To się nazywa ass dragging. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2011-05-20 21:09:53 | |
Autor: Michał | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
Eneuel Leszek Ciszewski <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał(a):
driftu,10578,1,10603,odcinek.html http://vod.onet.pl/krolowie-driftu,krolowie-driftu,10578,2,11078,odcinek.html
etam... FWD da się jeździć bokiem i to całkiem długo, tylko nie da się przyspieszać bokiem :( (jeśli to jest naprawdę bokiem). Starym autem (jak się w końcu nauczyłem wprowadzać go w poślizg bo się nie dawał) udawało się 6 sekundowe z boku na bok - tylko po śniego-lodzie, ponad ~7 sek wychowywało że już się następnego "wahadła" nie dało. tylko na asfalcie to chyba ze 110 trzeba by jechać żeby się tym dało rzucić na bok:( Ale znalazłem filmik z tym autem, wygląda jak by się chłopaki i dziewczyna zrzucili na auto do zepsucia, raczej to wersja bez 4x4 bo by (chyba) nie psuli: http://www.youtube.com/watch?v=xYLM4EixudM http://www.youtube.com/watch?v=7yu-85tXO0o ale to FWD jeździ bokiem i to dłuuuuuuuuuuugo bokiem :) pozdrawiam. -- |
|
Data: 2011-05-21 02:25:48 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
" Michał" ir6lb1$e9o$1@inews.gazeta.pl FWD da się jeździć bokiem i to całkiem długo, tylko nie (napędzać, nie przyspieszać -- zmiana kierunku ruchu to też przyspieszanie) A że samochód stale jest zwalniany oporami, więc... Albo trzeba na lodzie, albo szybko jechać przed... Starym autem (jak się w końcu nauczyłem wprowadzać go w poślizg RWD można i kwadrans, o ile ktoś ma cierpliwość. ;) tylko na asfalcie to chyba ze 110 trzeba by jechać żeby się tym Za to przód wpada w poślizg/uślizg znacznie szybciej. :) Ale znalazłem filmik z tym autem, wygląda jak by się chłopaki ale to FWD jeździ bokiem i to dłuuuuuuuuuuugo bokiem :) Na ręcznym zaciąganym rękami? :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-05-21 11:57:08 | |
Autor: Michał | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
Eneuel Leszek Ciszewski <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał(a):
Niestety tak na lodo/śniegu koło 70-80km/h trzeba jechać > Starym autem (jak się w końcu nauczyłem wprowadzać go w poślizg Tu jedynie kręcić w kółko można kwadrans, tyłem ;) Za to bez problemu obrót o 180 stopni przy 50km/h 360 mi nigdy nie wyszedł ;) > tylko na asfalcie to chyba ze 110 trzeba by jechać żeby się tym Nie bardzo, tz tak - zależy jeszcze od wersji silnikowej. na zakręcie i tak bardziej niż przód to tył się zsuwa troszkę, ale to w modelu z najsłabszym silnikiem - 2.0. > Ale znalazłem filmik z tym autem, wygląda jak by się chłopaki eee... to chyba bez ręcznego było (nie liczę jakieś tam nawrotki, ale te jazdy bokiem 6 sekundowe to zdecydowanie nie ręczny). Zresztą ze środka fajnie się czymś takim kieruje jak auto leci półbokiem. Na lodo-śniegu to już nawet przy ~50km/h się da, na asfalcie ostatnio testowałem "nową, starą firmówkę" (wersja 2.5 z lekkim małym silnikiem) i mi się zsunęło z pasa na sąsiedni przy 150km/h. tz. one jak się się nim rzuci trochę na bok, najpierw leci tył a potem całe auto bokiem, z tym że jest to sterowne. tylko na asfalcie wszystko dzieje się jakieś 4x szybciej. Na lodzie jest "powolne i majestatyczne" ;) na asfalcie, "ooo, ooo!!! , dobra starczy!, hamulec". pozdrawiam. -- |
|
Data: 2011-05-21 14:44:36 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
" Michał" ir89ak$ju7$1@inews.gazeta.pl Niestety tak na lodo/śniegu koło 70-80km/h trzeba jechać No widzisz. A Panna Mercedes na śniegu z zerową szybkością to robiła. :) Można było na parkingu między samochodami niemal na styk manewrować w ten sposób. :) > Starym autem (jak się w końcu nauczyłem wprowadzać go w poślizg RWD można i kwadrans, o ile ktoś ma cierpliwość. ;) Tu jedynie kręcić w kółko można kwadrans, tyłem ;) W FWD 360? Imposible. ;) O 180 -- owszem. Bo nie można nadać szybkości początkowej po krzywej -- jedynie po prostej. Przód hamuje, dupa leci tam, gdzie jechała przed stratą przyczepności tylnych kół. Aby odwrócić się, trzeba zmienić zwrot w tym samym kierunku jazdy (na przykład północ-południe zmienić na południe-północ) i raz jeszcze o 180. ;) (czyli trzeba zatrzymać się do zera po pierwszych 180) > tylko na asfalcie to chyba ze 110 trzeba by jechać żeby się tym Za to przód wpada w poślizg/uślizg znacznie szybciej. :) Nie bardzo, tz tak - zależy jeszcze od wersji silnikowej. Cudów nie ma. Te koła wcześniej wpadną w poślizg, które napędzają, o ile wszystkie jadą po tej samej nawierzchni. Albo te, które hamują. W nożnym lepiej hamują te, które są z przodu samochodu, ale przodu wyznaczanego zwrotem kierunku jazdy. (jak się jedzie do tyłu -- ,,przednimi'' są tylne) ;) A na ręcznym -- wcześniej wpadają w poślizg te koła, na które działa hamulec ręczny, a zwykle działa na koła tylnej osi samochodu. > ale to FWD jeździ bokiem i to dłuuuuuuuuuuugo bokiem :) Na ręcznym zaciąganym rękami? :) eee... to chyba bez ręcznego było (nie liczę jakieś tam nawrotki, Bez ręcznego nie da się, chyba że na spreparowanej nawierzchni. Na filmach widać, jak tylne koła stają. Znaczy -- zatrzymują się. ;) ale te jazdy bokiem 6 sekundowe to zdecydowanie nie ręczny). Bo inaczej nie da się. 6 sekund to dużo. Wiem, bo mam astmę, a 6 sekund to czas wydechu na spirometrach. :) Zresztą ze środka fajnie się czymś takim kieruje jak auto Ale opony z okrągłych robią się kwadratowe. ;) Na lodo-śniegu to już nawet przy ~50km/h się da, na asfalcie :) Fajnie było? ;) Bo w RWD przy każdej szybkości nosi dupką i fajnie jest też przy każdej szybkości. (bo łatwo to kontrolować) Każdy zakręt, każdy łuk, o ile niema ESP itp. :) Dodając lub ujmując gazu dodatkowo sterujesz samochodem. W mieście czy poza miastem, na dowolnie dużej szybkości. :) (na przykład na 140 km/h) tz. one jak się się nim rzuci trochę na bok, najpierw leci tył Aby było sterowALne, musisz trzymać się przednimi kołami jezdni. Możesz je skręcać, ale muszą obracać się, nie mogą ślizgać się. Jak wpadną w poślizg -- tak zwana kaplica. :) Można próbować szczęścia puszczeniem kierownicy -- powinny ustawić się tak, aby jechać, ale może zabraknąć czasu. :) Poza tym -- FWD ma zwykle inaczej pochylone koła przednie niż RWD i samoistne powroty kół są w FWD trudniejsze niż w RWD. Wiele razy naciąłem się na to, puszczając kierownicę. :) tylko na asfalcie wszystko dzieje się jakieś 4x szybciej. Ręczny? ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-05-21 13:28:16 | |
Autor: Michał | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
> Tu jedynie kręcić w kółko można kwadrans, tyłem ;)tylnych k ół. To było tyłem, przodem 180 prawie niemożliwe, bo i tak poleci bokiem. (chyba żeby jak złapie przyczepność kręcić). 360 chciałem zrobić tyłem, ale to trzeba by z 70 km/h jechać, nie wiem czy tyle tyłem pojedzie. drugi problem to biegi: 1 i R na tej skrzyni od około 30km/h można wrzucić :( (na starej skrznini jedynka wchodził prawie przy każdej - tylko już nie mam tego auta z filmiku). Aby odwrócić się, trzeba zmienić zwrot w tym samym kierunku jazdy180. ; ) Nie, wystarczy przodem zarzucić tak żeby nie wyhamował ;) ale to o jeździe tyłem mówię.. ;) przodem sobie nie wyobrażam, chyba że by jakiś krawężnik w zimie wykorzystać pod marketem do tego ;) (tylko było by po feldze i krawężniku... > Nie bardzo, tz tak - zależy jeszcze od wersji silnikowej. tu niestety je muli, (jak ABS się nie świeci) i skrzyneczka "Bosch" działa. A na ręcznym -- wcześniej wpadają w poślizg te koła, na które zgadza się - robiłem to wszystko bez ręcznego bo straciłem go przy wymianie tarcz tylnych ;) >> Na ręcznym zaciąganym rękami? :) jeździłem tym to wiem ;) : Skręcasz na czymś takim i leci bokiem, cała filozofia, wyprostujesz to przestanie lecieć bokiem. Kierownicą sterujesz jak bardzo bokiem ma iść i gazem (przednie koła nie są w poślizgu, ale tylne zwalniają). Skręcisz za bardzo to wpadnie w totalny poślizg i będzie leciało bokiem nie sterownie (ale przewidywalnie) - ale z tego można bez problemu wyjść skręcając w 2 na maxa tylko potem jak huśnie w 2 stronę to tył wyprzedzi przód więc albo szybka konta, albo trzymamy na hamulcu to elektronika pomoże, i auto wyjdzie na prosto, lub jak się tylko dziobnie to zazwyczaj na 2 bok daje się huśnąć. Pogłębić lot bokiem (bez ręcznego można, przy powiedzmy 25% gazu dziobnąć po hamulcu) > ale te jazdy bokiem 6 sekundowe to zdecydowanie nie ręczny). no 6 sekund to duuużo :) > Zresztą ze środka fajnie się czymś takim kieruje jak auto nie, wszytskie 4 obracają się, ale inaczej niż asfalt :) > Na lodo-śniegu to już nawet przy ~50km/h się da, na asfalcie fajnie było :) Przy 140km/h to ja nie chce ;) bo jeszcze jakiejś barierki nie dokręcą i zamiast "się otrzeć" o nią, zapłacić za barierkę i kupić "nowe" auto to się jeszcze okaże że śrubki nie dokręcili. ESP na szczęście wszystko ma, ale da się wyłączyć. > tz. one jak się się nim rzuci trochę na bok, najpierw leci tył tu nie wróci :( tz. wróci na środek. Zasada jest prosta latanie bokami, to latanie bokami ale auto jedzie tam gdzie kierownica jest ustawiona, co by tył nie robił (poza skrajnościami ala huśnięty 2gi raz, i auto obraca się bardzo szybko), więc ustawiamy kierownice tam gdzie chcemy jechać i pojedzie, albo w poślizgu z którego wyjdzie po 3 sek, albo wyjdzie w 0.3 sek, jak nie wychodzi sam to hamulec na ~1sek > tylko na asfalcie wszystko dzieje się jakieś 4x szybciej. zakręt po prostu, ręcznego nie mam :) aa zapomniałem - zimówki mam jeszcze ;) muszę wymienić ;) Pozdrawiam! -- |
|
Data: 2011-05-23 12:17:34 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
On 2011-05-21 14:44, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
> Starym autem (jak się w końcu nauczyłem wprowadzać go w poślizg A jak się ma Twoja teoria do tego ? :-> honda, double aaltonen http://www.youtube.com/watch?v=pgBfOoe1Z4E -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2011-05-20 23:39:04 | |
Autor: megrims | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
W dniu 2011-05-20 03:30, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Jeśli ktoś myśli, że umie latać bokiem, to niech to zobaczy: http://www.youtube.com/watch?v=VYpOFimB7ZA |
|
Data: 2011-05-21 10:10:12 | |
Autor: colin | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
Data: 2011-05-21 14:48:00 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
"colin" ir7s1a$c0b$1@usenet.news.interia.pl http://www.youtube.com/watch?v=VYpOFimB7ZA http://www.youtube.com/watch?v=ZBSVqOc-CN4 Ale to (; chyba ;) nie FWD. :) Śliczne. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-05-21 20:08:44 | |
Autor: megrims | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
W dniu 2011-05-21 10:10, colin pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=VYpOFimB7ZA Chodziło mi o latanie bokiem ma motocyklu. Wiem, że to NTG ale skila to oni mają. |
|
Data: 2011-05-22 07:37:33 | |
Autor: Robert RÄdziak | |
do fanĂłw FWD -- to, czego nigdy nie przeĹźyjecie | |
On Sat, 21 May 2011 10:10:12 +0200, colin <colin@interia.pl> wrote:
http://www.youtube.com/watch?v=VYpOFimB7ZA Co Wy wiecie o zapinaniu boczurów... http://www.youtube.com/watch?v=ewxrNSOKFow r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2011-05-22 18:40:08 | |
Autor: J.F. | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
On Sun, 22 May 2011 07:37:33 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
Co Wy wiecie o zapinaniu boczurów... Mam jakies dziwne wrazenie ze tu jednak mial wiecej szczescia niz umiejetnosci :-) Zobaczcie jak to sie robi po japonsku http://www.youtube.com/watch?v=dvxBBMzFsKE J. |
|
Data: 2011-05-22 18:32:04 | |
Autor: Robert RÄdziak | |
do fanĂłw FWD -- to, czego nigdy nie prze?yjecie | |
On Sun, 22 May 2011 18:40:08 +0200, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Mam jakies dziwne wrazenie ze tu jednak mial wiecej szczescia niz A ja mam wrażenie, że to jest Gigi Gialli i to mi wystarczy. Gość umie jeździć i jest znany z tego, że czasem poleci taaakim boczurem. Jedno podejście, na opis, zamiast ciągłego powtarzania, celem zebrania not za wrażenia. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2011-05-22 22:46:07 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
do fanów FWD -- to, czego nigdy nie przeżyjecie | |
W dniu 2011-05-22 18:40, J.F. pisze:
On Sun, 22 May 2011 07:37:33 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote: Nie - to wariat :) Na Youtube znajdziesz więcej jego podobnych manewrów. Ale też za pierwszym razem jak widziałem jak się złożył w ten zakręt, to byłem pewien że w coś walnie. Myślę że nie planował aż tak głębokiego położenia samochodu, ale jednak jak już się to stało, to tor jazdy cały czas kontrolował. |