Data: 2009-04-19 16:25:12 | |
Autor: PanAdol | |
do mechanikow : upalony zawor ? | |
To znowu ja ;)
Użytkownik "PanAdol" <panadol@poczta.neostrada.pl> napisał w wiadomości news:gsdgki$4am$1inews.gazeta.pl... mozna jakos zajrzec i stwierdzic "upalenie" ? Pomiar sprezenia powie micos wiecej ?wyniki pomiaru sprezania (pol h temu kupilem za 95zl manometr w norauto) moze nie jest to szczyt precyzji ale wyglada wmiare solidnie ;) na zimnym silniku : przy zamknietych przepustnicach : 1 - 11,1 2 - 9,2 3 - 10,5 Przy otwartych przepustnicach (czyli chyba tak jak sie powinno robic) 1 - 11,6 2 - 11,5 3 - 12,1 Ps Wg manuala jest 11,3 sam juz nie wiem ale chyba zloze spowrotem wsadze nowe swiece i zrobie synchro przepustnic. Halosowac na zimnym to moze moze napinacz lancuszka (zmierzylkem sprezyne ma 69mm wg manuala powinna miec 73) Jakies pomysly ? Pzdr PanAdol |
|