Wybór prezydenta miasta na przykładzie Gdańska:
Frekwencja 38%, Oddanych głosów na Pawła Adamowicza 53% co oznacza tylko tyle,
że kandydat ten "wygrywa" wybory z 20% poparciem UPRAWNIONYCH (53% z 38% głosów). Na podstawie pkw.gov.pl (*) Wyniki na podstawie 97.22% protokołów

Jak nie chce Wam się głosować na nazwiska czy partie , to chociaż pójdźcie tam
i oddajcie nieważny głos.




--

Użytkownik <newsroomy@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:icdqrb$vf$1inews.gazeta.pl...

Wybór prezydenta miasta na przykładzie Gdańska:
Frekwencja 38%, Oddanych głosów na Pawła Adamowicza 53% co oznacza tylko tyle,
że kandydat ten "wygrywa" wybory z 20% poparciem UPRAWNIONYCH (53% z 38% głosów).

Na podstawie pkw.gov.pl (*) Wyniki na podstawie 97.22% protokołów

Jak nie chce Wam się głosować na nazwiska czy partie , to chociaż pójdźcie tam
i oddajcie nieważny głos.

Mnie się chciało głosować, tylko iść mi się nie chciało!


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Hallo,

schrieb im Newsbeitrag news:icdqrb$vf$1inews.gazeta.pl...

Wybór prezydenta miasta na przykładzie Gdańska:
Frekwencja 38%, Oddanych głosów na Pawła Adamowicza 53% co oznacza tylko tyle,
że kandydat ten "wygrywa" wybory z 20% poparciem UPRAWNIONYCH (53% z 38% głosów).

Na podstawie pkw.gov.pl (*) Wyniki na podstawie 97.22% protokołów

Jak nie chce Wam się głosować na nazwiska czy partie , to chociaż pójdźcie tam
i oddajcie nieważny głos.

a po co??

MFG
Krzysiek

--
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de


--

Krzysiek <krzysiek_@arcor.de> napisał(a):

Hallo,

schrieb im Newsbeitrag news:icdqrb$vf$1inews.gazeta.pl...

>Wybór prezydenta miasta na przykładzie Gdańska:
>Frekwencja 38%, Oddanych głosów na Pawła Adamowicza 53% co oznacza tylko tyle,
>że kandydat ten "wygrywa" wybory z 20% poparciem UPRAWNIONYCH (53% z 38% głosó
w).
>
>Na podstawie pkw.gov.pl (*) Wyniki na podstawie 97.22% protokołów
>
>Jak nie chce Wam się głosować na nazwiska czy partie , to chociaż pójdźcie tam
>i oddajcie nieważny głos.

a po co??

Po to, żeby zrobić kroczek w stronę ukrócenia kłamstw mówionych prosto w oczy,
np. takich, że na Pawła Adamowicza głosowała ponad połowa Gdańszczan.
Jest to oczywiste kłamstwo, coś na wzór informacji, że podstawowy VAT wzrośnie
o 1 procent (podczas gdy wzrośnie o 1 punkt procentowy, tj. o dużo więcej niż 1%).
53% ważnych głosów przy frekwencji 38% uprawnionych w życiu nie da 'poparcia
ponad połowy Gdańszczan'. Jest to ewidentna medialna manipulacja.







--

Hallo,

schrieb im Newsbeitrag news:icejtc$t90$1inews.gazeta.pl...

[...]

Po to, żeby zrobić kroczek w stronę ukrócenia kłamstw mówionych prosto w oczy,
np. takich, że na Pawła Adamowicza głosowała ponad połowa Gdańszczan.
Jest to oczywiste kłamstwo, coś na wzór informacji, że podstawowy VAT wzrośnie
o 1 procent (podczas gdy wzrośnie o 1 punkt procentowy, tj. o dużo więcej niż 1%).
53% ważnych głosów przy frekwencji 38% uprawnionych w życiu nie da 'poparcia
ponad połowy Gdańszczan'. Jest to ewidentna medialna manipulacja.

jakos mnie to nie przekonuje, bo jednak oddanie glosu, nawet niewaznego,
zwieksza frekwencje, a zwiekszanie nie kazdemu pasuje.
Poza tym - to nie jest manipulacja wyborami, a wylacznie interpretacji wynikow i jako taka
jest wypowiedziana czy napisana i podobnie sie ja zwalcza, a wiecej nie jest konieczne,
mowiac krotko - nie strzela sie z armat do wrobli, bo to niemadre.

MFG
Krzysiek

--
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

 

jakos mnie to nie przekonuje, bo jednak oddanie glosu, nawet niewaznego,
zwieksza frekwencje, a zwiekszanie nie kazdemu pasuje.

Gdyby Ci, co nie poszli zagłosować jednak to zrobili - to nawet gdyński
Szczurek miałby drugą turę. Coś jak rozdrobniony akcjonariat w spółkach czy dużych spółdzielniach. Mało
komu chce się jechać/iść na Walne i potem się okazuje, że 100% głosów na
Walnym miało kilka osób...

Poza tym - to nie jest manipulacja wyborami, a wylacznie interpretacji
wynikow

Mówienie, że "ponad połowa Gdańszczan poprała P. Adamowicza" nie jest
interpretacją wyników, tylko nadużyciem.
"Ponad połowa głosujących Gdańszczan poparła P. Adamowicza" jest właściwą i
uczciwą interpretacją wyników.

Nie uparłem się na Adamowicza czy Szczurka - posługuję się tylko przykładem z
mojego podwórka.




--

Hallo,

schrieb im Newsbeitrag news:icerno$qcm$1inews.gazeta.pl...

jakos mnie to nie przekonuje, bo jednak oddanie glosu, nawet niewaznego,
zwieksza frekwencje, a zwiekszanie nie kazdemu pasuje.

Gdyby Ci, co nie poszli zagłosować jednak to zrobili - to nawet gdyński
Szczurek miałby drugą turę.
Coś jak rozdrobniony akcjonariat w spółkach czy dużych spółdzielniach. Mało
komu chce się jechać/iść na Walne i potem się okazuje, że 100% głosów na
Walnym miało kilka osób...

to tylko pozornie sa podobne sprawy, bo wlasciwie sa rozne - w jednej chodzi o wladze,
a w drugiej o wlasnosc i identycznosc procedur wcale tej roznicy nie przekresla.
Nie widze zadnego powodu dlaczego w Gdyni mialaby byc druga tura, albo nawet piec nastepnych.
Zreszta, pierwsza tez jest mi obojetna.

Natomiast akcjonariat ma to do siebie, ze gdy sie ktos swoja wlasnoscia nie interesuje, to
najprawdopodobniej dlugo sie nia nie nacieszy. I slusznie. Nie widze tu problemu.

Poza tym - to nie jest manipulacja wyborami, a wylacznie interpretacji
wynikow

Mówienie, że "ponad połowa Gdańszczan poprała P. Adamowicza" nie jest
interpretacją wyników, tylko nadużyciem.

Jaki problem ma Pan ze zdaniem zlozonym - tlumaczy Pan ten tekst z jakiegos obcego jezyka??
Nie napisalem w swoim tekscie "interpretacją wyników", a wylacznie "interpretacji wynikow"
i odnosi sie to do fragmentu czego dotyczyla manipulacja.
Zle to wrozy, jezeli nie odnosi sie Pan do tekstu, a do tego, co sie Panu wydaje.

Oczywiscie, ze taka manipulacja tez jest naduzyciem, ale wlasciwie - jakiego kalibru??
Wcale bym sie nie zdziwil, gdyby probowal Pan wyjasnic o co chodzilo i ktos odpali Panu,
ze chodzilo mu np: o prawdziwych gdanszczan i sam bedzie Pan sobie plul w brode
po co bylo wlazic w gowno.

"Ponad połowa głosujących Gdańszczan poparła P. Adamowicza" jest właściwą i
uczciwą interpretacją wyników.

Nie uparłem się na Adamowicza czy Szczurka - posługuję się tylko przykładem z
mojego podwórka.

Zapewne tak, ale wybory byly polityczne i interpretacja tez jest czescia polityki, a na naszej planecie
polityka bez lgarstw jest nieznana.
I z powodu takiej dupereli powinno sie robic frekwencje??
Uwazam, ze to besensowne.

MFG
Krzysiek

--
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

Użytkownik <newsroomy@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:icdqrb$vf$1inews.gazeta.pl...

Wybór prezydenta miasta na przykładzie Gdańska:
Frekwencja 38%, Oddanych głosów na Pawła Adamowicza 53% co oznacza tylko tyle,
że kandydat ten "wygrywa" wybory z 20% poparciem UPRAWNIONYCH (53% z 38% głosów).

Na podstawie pkw.gov.pl (*) Wyniki na podstawie 97.22% protokołów

Jak nie chce Wam się głosować na nazwiska czy partie , to chociaż pójdźcie tam
i oddajcie nieważny głos.

Trzeba idioty, żeby być niewolnikiem pod ICH dyktando!

boukun