Data: 2013-01-02 09:43:22 | |
Autor: Liwiusz | |
dobierają się do ZUSowskich emigrantów (z serii: każdy odpowiada za siebie) | |
http://slomski.us/2013/01/01/postep-polski/ cytat: Skoro jesteśmy już przy wszelakich tradycjach, warto przypomnieć stare porzekadło ‘nie kradnij, państwo nie lubi konkurencji’. Coś w tym jest, niech o tym zaświadczy przydługi mejl, który otrzymałem od czytelnika. Jest to list od firmy w UK pomagającej w unikaniu bandyckich składek ZUS: Mając na względzie długotrwałą współpracę, jak również koncentrując się na znalezieniu najkorzystniejszego rozwiązania dla Państwa, jako Przedsiębiorców, oraz przyjęcie właściwej postawy wobec polskich i zagranicznych instytucji, Spółka [ciach] podjęła kroki zmierzające do zakończenia świadczenia usług związanych z obecnym rozwiązaniem. Usługi w obecnym zakresie świadczone będą do końca grudnia 2012r. W oparciu o informacje, jakie nasza Spółka uzyskała w ostatnich tygodniach z instytucji w UK odpowiedzialnych i biorących udział w procesie weryfikacji oraz wystawiania druków A1, brytyjskie HMRC w sposób bardzo znaczący podwyższyło poprzeczkę w zakresie aplikowania o wystawienie certyfikatu A1 dla Obywateli Polski, wymagając od osób ubiegających się o ten druk dokumentów/ informacji takich jak: rachunki dotyczące opłat za mieszkanie, czynsze, inne opłaty komunalne, wystawiane na imię i nazwisko danej osoby bilety podróży pomiędzy obydwoma krajami sposób i źródło uzyskania informacji o pracodawcy ze szczegółowym opisem rozmowy kwalifikacyjnej prowadzenia harmonogramu pracy ze szczególnym uwzględnieniem konkretnych dni, w których dana osoba przebywała w Polsce oraz w Anglii przyczyn zatrudnienia oraz wiele innych. Urząd w Wielkiej Brytanii oraz Zakład Ubezpieczeń Społecznych zastrzegają sobie, że wymagane są wszystkie dokumenty, a przedłożenie jedynie części z nich nie jest wystarczalne. Tak trudne i nierealne wymogi stawiane przez stronę brytyjską są konsekwencją działań Zakładu Ubezpieczeń w Polsce, który to chcąc zablokować polskim przedsiębiorcom możliwość korzystania z występującego zbiegu tytułów do ubezpieczeń podjął działania, które na dzień dzisiejszy przybrały taką formę. Skutki działań Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, jako właściwej w Polsce instytucji zabezpieczenia społecznego spowodowały zmianę interpretacji przepisów. Wprowadzenie nowej oferty i wycofanie Klientów z dotychczasowej ma na celu przede wszystkim jeszcze większe zabezpieczenie sytuacji każdego Przedsiębiorcy oraz maksymalne zwiększenie komfortu prowadzenia własnego biznesu, a także konkurencyjność względem podobnych firm i branż na polskim rynku. Ze względu na zaawansowaną procedurę związaną w wprowadzaniem nowej oferty z dniem 1.01.2013 roku firma [ciach] zaprzestaje działalności w zakresie świadczenia dotychczasowej usługi. Fakt ten pociąga z Państwa strony konieczność zgłoszenia do ubezpieczenia z tytułu prowadzonej w Polsce działalności gospodarczej od dnia 1.01.2013 roku. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-01-02 10:24:24 | |
Autor: cef | |
dobierają się do ZUSowskich emigrantów (z serii: każdy odpowiada za siebie) | |
Liwiusz wrote:
http://slomski.us/2013/01/01/postep-polski/ Dalej jest jeszcze bardziej interesująco: "Proszę sobie to dobrze zapamiętać – presja ta będzie narastać wraz z malejącą ilością płatników ZUS w stosunku do pobierających świadczenia. System ubezpieczeń społecznych w Polsce jest na granicy załamania, a tak już jest, że każdy reżim będzie chronił przede wszystkim siebie, czasem brutalnie i nie zważając na konsekwencje. Mogę sobie wyobrazić sytuację, w której funkcjonariusze zajmują hipotekę mieszkania Kowalskiego i żądają wykazania odprowadzonych składek ZUS za ostatnie 10 lat. Kowalski twierdzi, że pracował i mieszkał w UK, na co ZUS, że mieszkanie to było fikcyjne, bo centrum interesów życiowych jest w PL i są na to dowody – konto w polskim banku, posiadanie mieszkania i rodziny w Polsce, transfery finansowe do Polski oraz brak obywatelstwa brytyjskiego. Dodatkowo Kowalski nie wymeldował się z Polski i nie zgłosił w Urzędzie Skarbowym przeniesienia centrum interesów życiowych do UK, a nawet gdyby to zrobił, to w świetle powyższych dowodów należy uznać to za fikcyjne. I mieszkanko ciach, na licytację, a kasa dla komornika, na wypłaty dla urzędników ZUS i na odsetki od kredytów zaciągniętych przez ZUS w bankach." |
|