Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   dobre lata?

dobre lata?

Data: 2010-03-25 16:19:25
Autor: schizoidalna
dobre lata?
Moon pisze:
Zauważyłem, że są tu wyznawcy teorii jakoby były tak zwane "dobre lata", a co z tego wynika pewnie i "złe" dla kina, filmu, kinematografii.
To które są te dobre lata więc?
Bo ja nie widzę czegoś takiego.
Może ktoś zrobi taką listę powiedzmy 5-7 "dobrych lat" od 1970 roku i 5-7 "złych" i popatrzymy na to?

moon

dobre lata to wtedy gdy człowiek był piękny, młody i głupi i podobał mu się każdy szit jaki leciał w kinie czy tv,
złe lata to wtedy gdy człowiek stał się brzydki (tym samym zgorzkniały), stary i mądry i z większą krytyką podchodzi do szitów, zarazem z sentymentem wspominając czasy gdy wszystko się podobało

;)

Data: 2010-03-25 16:26:07
Autor: Moon
dobre lata?
schizoidalna wrote:
Moon pisze:
Zauważyłem, że są tu wyznawcy teorii jakoby były tak zwane "dobre
lata", a co z tego wynika pewnie i "złe" dla kina, filmu,
kinematografii. To które są te dobre lata więc?
Bo ja nie widzę czegoś takiego.
Może ktoś zrobi taką listę powiedzmy 5-7 "dobrych lat" od 1970 roku i
5-7 "złych" i popatrzymy na to?

moon

dobre lata to wtedy gdy człowiek był piękny, młody i głupi i podobał
mu się każdy szit jaki leciał w kinie czy tv,
złe lata to wtedy gdy człowiek stał się brzydki (tym samym
zgorzkniały), stary i mądry i z większą krytyką podchodzi do szitów,
zarazem z sentymentem wspominając czasy gdy wszystko się podobało

to częściowo prawda:)
chociaż jestem prawie stary (prawie?) to jednak nie idealizuję ramot z lat 70 tych,
może ja się pokuszę o swoją listę więc?
na początek...

moon

Data: 2010-03-25 16:33:40
Autor: Ensitherum
dobre lata?
W dniu 2010-03-25 16:26, Moon pisze:
może ja się pokuszę o swoją listę więc?
na początek...

no pokuś się wreszcie:)

Data: 2010-03-25 16:51:34
Autor: Quentin
dobre lata?

Użytkownik "schizoidalna" <dont@email.me> napisała:
dobre lata to wtedy gdy człowiek był piękny, młody i głupi i podobał mu się każdy szit jaki leciał w kinie czy tv

Przypomniało mi się "Deep Blue Sea":

- Einstein's theory of relativity. Grab hold of a hot pan, second can seem like an hour. Put your hands on a hot woman, an hour can seem like a second. It's all relative.
- I spent four years at CalTech, and that's the best physics explanation I've ever heard.

Q

Data: 2010-03-26 20:00:48
Autor: Ghost
dobre lata?

Użytkownik "schizoidalna" <dont@email.me> napisał w wiadomości news:hofutq$nj4$1inews.gazeta.pl...
Moon pisze:
Zauważyłem, że są tu wyznawcy teorii jakoby były tak zwane "dobre lata", a co z tego wynika pewnie i "złe" dla kina, filmu, kinematografii.
To które są te dobre lata więc?
Bo ja nie widzę czegoś takiego.
Może ktoś zrobi taką listę powiedzmy 5-7 "dobrych lat" od 1970 roku i 5-7 "złych" i popatrzymy na to?

moon

dobre lata to wtedy gdy człowiek był piękny, młody i głupi i podobał mu się każdy szit jaki leciał w kinie czy tv,
złe lata to wtedy gdy człowiek stał się brzydki (tym samym zgorzkniały), stary i mądry i z większą krytyką podchodzi do szitów, zarazem z sentymentem wspominając czasy gdy wszystko się podobało

No ale czyz po latach nie dostrzega sie jednak szitowatosci szitu?

Data: 2010-03-26 22:00:07
Autor: Telev
dobre lata?
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl
No ale czyz po latach nie dostrzega sie jednak szitowatosci szitu?

ja znam takiego osobnika, który twierdzi, że dobre filmy to były kiedyś [tzn. wtedy kiedy on był młody]; np. to co robił Fellini, bo "teraz to szmiry kręcą"

niestety on tak naprawdę nie wie co teraz kręcą, bo jedyne nowe dzieła o których się dowiaduje [z gazet lub dzienników telewizyjnych] to ekranizacje lektur szkolnych albo jak np. o Spielbergu czy o Polańskim się zrobi głośno z okazji czegoś tam [Jurassic Park, Pianista]

smutne to ale prawdziwe: człowiek okopał się na swojej przeszłościowej pozycji i żadna merytoryczna dyskusja z nim nie ma sensu



TV

Data: 2010-03-27 02:06:31
Autor: Wojtas
dobre lata?
W dniu 2010-03-25 16:19, schizoidalna pisze:

dobre lata to wtedy gdy człowiek był piękny, młody i głupi i podobał mu
się każdy szit jaki leciał w kinie czy tv,
złe lata to wtedy gdy człowiek stał się brzydki (tym samym zgorzkniały),
stary i mądry i z większą krytyką podchodzi do szitów, zarazem z
sentymentem wspominając czasy gdy wszystko się podobało

To jakiś przedruk z GW? To samo było kiedy okazało się, że spora część Polaków stwierdziła, iż rządy PZPR były ok.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

I dlatego tak bardzo podziwiam w niewieście męską przedsiębiorczość,
jak i u mężów stałość wypróbowanej wierności.

Data: 2010-03-27 19:30:52
Autor: schizoidalna
dobre lata?
Wojtas pisze:
W dniu 2010-03-25 16:19, schizoidalna pisze:

dobre lata to wtedy gdy człowiek był piękny, młody i głupi i podobał mu
się każdy szit jaki leciał w kinie czy tv,
złe lata to wtedy gdy człowiek stał się brzydki (tym samym zgorzkniały),
stary i mądry i z większą krytyką podchodzi do szitów, zarazem z
sentymentem wspominając czasy gdy wszystko się podobało

To jakiś przedruk z GW? To samo było kiedy okazało się, że spora część Polaków stwierdziła, iż rządy PZPR były ok.


sam jesteś przedruk z GW

Data: 2010-03-27 21:07:25
Autor: Tiber
dobre lata?
Silly, silly schizoidalna nabazgrału:

To jakiś przedruk z GW? To samo było kiedy okazało się, że spora
część Polaków stwierdziła, iż rządy PZPR były ok.


sam jesteś przedruk z GW

10/10 i cytat dnia.

--
tbr

dobre lata?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona