W dniu 2010-05-29 18:12, CeZ__134 pisze:

Witam

W zwiazku z tym, iz chce zabezpieczac swoj rower na miescie mam pytanie do
specjalistow ,czyli Was odnosnie zakupu ulocka do 300 zl. Co polecacie do
tej ceny ?

pozdrawiam

CeZ__134

Oglądałem Galileo i tam robili test zabezpieczeń.
Wiem że to nie Ulock, ale ze wszystkim sobie radził złodziejaszek w kilka chwil.
Poddał się jedynie przy takim grubym łańcuchu.
Nie pamiętam marki, ale nie dał rady tego przeciąć nawet ręczną gilotyną.

pozdrawiam
charwel

Oglądałem Galileo i tam robili test zabezpieczeń.
Wiem że to nie Ulock, ale ze wszystkim sobie radził złodziejaszek w kilka chwil.
Poddał się jedynie przy takim grubym łańcuchu.
Nie pamiętam marki, ale nie dał rady tego przeciąć nawet ręczną gilotyną.

Tez to ogladalem :)
Tylko ze wiesz, poszukuje czegos co jest grubsze od linki wielkosci trzech zapalek i wytrzymale:)

CeZ__134

W dniu 2010-05-29 20:12, CeZ__134 pisze:

Oglądałem Galileo i tam robili test zabezpieczeń.
Wiem że to nie Ulock, ale ze wszystkim sobie radził złodziejaszek w kilka
chwil.
Poddał się jedynie przy takim grubym łańcuchu.
Nie pamiętam marki, ale nie dał rady tego przeciąć nawet ręczną gilotyną.

Tez to ogladalem :)
Tylko ze wiesz, poszukuje czegos co jest grubsze od linki wielkosci trzech
zapalek i wytrzymale:)

CeZ__134

Sam czegoś szukam i chętnie poczytam co inni mają do powiedzenia.

pozdrawiam
charwel :)

Zależy, kto za Tobą ma to-to wozić.
Bo jak do piwnicy, to jak najgrubszy.
Ale na ramie czy w torebce to łatwiej owinąć lub upchnąć łańcuch czy "kiełbasę".


-- -- -

Sam czegoś szukam i chętnie poczytam co inni mają do powiedzenia.

--

Bo jak do piwnicy, to jak najgrubszy.
Ale na ramie czy w torebce to łatwiej owinąć lub upchnąć łańcuch
czy "kiełbasę".

Sam czegoś szukam i chętnie poczytam co inni mają do powiedzenia.

Wczoraj na WPR w Gdańsku zrobiono prezentację zabezpieczeń rowerowych. Wszystkie linki - od kilku do kilkudziesięciu złotych poległy w kilka sekund, mimo tego że prowadzący pokaz jakoś pary w rękach nie miał. Łańcuch - męczyli się dosłownie chwilę dłużej, bo najpierw nożyce chwyciły dwa ogniwa, ale co ciekawe, pierwsza padła kłódka... a ogniwa dobrze uchwycone tylko strzelały na boki. Kiełbasa to tak naprawdę cienka linka poprowadzona w pierścieniach z blachy - dobrze chwycone i w sekundę poległa, chociaż wygląda solidnie. Tani ulock bronił się dzielnie, ale też w końcu poległ - lepsze nożyce/bardziej doświadczony złodziej poradziłby sobie w kilka sekund. Tylko porządny ulock - był kryptonite - już od trzech lat opiera się wszelkim próbom - jedne nożyce się stępiły, drugim ramiona się 'wygły'.

On 31.05.2010 08:24, wrote ikov:

Wczoraj na WPR w Gdańsku zrobiono prezentację zabezpieczeń rowerowych.
Wszystkie linki - od kilku do kilkudziesięciu złotych poległy w kilka
sekund, mimo tego że prowadzący pokaz jakoś pary w rękach nie miał.
Łańcuch - męczyli się dosłownie chwilę dłużej, bo najpierw nożyce
chwyciły dwa ogniwa, ale co ciekawe, pierwsza padła kłódka... a ogniwa
dobrze uchwycone tylko strzelały na boki. Kiełbasa to tak naprawdę
cienka linka poprowadzona w pierścieniach z blachy - dobrze chwycone i w
sekundę poległa, chociaż wygląda solidnie. Tani ulock bronił się
dzielnie, ale też w końcu poległ - lepsze nożyce/bardziej doświadczony
złodziej poradziłby sobie w kilka sekund. Tylko porządny ulock - był
kryptonite - już od trzech lat opiera się wszelkim próbom - jedne nożyce
się stępiły, drugim ramiona się 'wygły'.

No ciekawe, znasz może więcej szczegółów?
Jaki to był łańcuch i model u-locka kryptonite? Może gdzieś da się znaleźć jakieś
zdjęcia?

Michał

Polecam Magnum.
Nie chciałbym tego przecinać...


-- -- -

| Sam czegoś szukam i chętnie poczytam co inni mają do powiedzenia.