Data: 2011-05-07 14:37:22 | |
Autor: grzech | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Jarosław K. doktoryzował się z bardzo poważnego tematu a mianowicie samorz±du studenckiego. To jet taki przykład twierdzenia, że nie jest ważny temat, ważny jest promotor. Co można by powiedzieć o wykładowcy prawa który nie potrafi się wysłowić po Polsku. |
|
Data: 2011-05-07 17:31:01 | |
Autor: mi | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 07.05.2011 14:37, grzech wrote:
Jarosław K. doktoryzował się z bardzo poważnego tematu a mianowicie Manipulujesz niczym GWno, które w gacie popuszcza na sam± my¶l o Kaczorze Starszym. Temat: Rola ciał kolegialnych w kierowaniu szkoł± wyższ±. |
|
Data: 2011-05-07 22:52:00 | |
Autor: Alek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Użytkownik "mi" <mariano.italianoUSUN@op.pl> napisał
Szalenie ambitny i nowatorski. Ta praca zapewne posunęła polsk± naukę do przodu o lata ¶wietlne. |
|
Data: 2011-05-07 23:23:25 | |
Autor: Przemysław Adam ¦miejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 07.05.2011 22:52, Alek pisze:
Użytkownik "mi" <mariano.italianoUSUN@op.pl> napisał A twój temat jaki był? -- Przemysław Adam ¦miejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchaj±. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-08 06:34:25 | |
Autor: Alek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Użytkownik "Przemysław Adam ¦miejek" <niechce@spamu.pl> napisał
A w Ameryce bij± Murzynów. |
|
Data: 2011-05-08 10:04:01 | |
Autor: Przemysław Adam ¦miejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 08.05.2011 06:34, Alek pisze:
Użytkownik "Przemysław Adam ¦miejek" <niechce@spamu.pl> napisał A to z prawa, nie socjologii albo czego¶ pokrewnego było? Możesz przybliżyć zakres tej pracy oraz to, w jaki sposób posunęła polsk± naukę do przodu? Do¶ć ciekawy i kontrowersyjny temat. Wnioskuję, że za PRL broniłe¶, bo dzisiaj pewnie by się pojawiło stado Poprawnych Inaczej co im Murzyn jest obraĽliwy. Poza tym, wydĽwięk tematu raczej antyamerykański. W jakich latach broniłe¶? -- Przemysław Adam ¦miejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchaj±. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-08 10:30:33 | |
Autor: Sebastian Biały | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 2011-05-08 10:04, Przemysław Adam ¦miejek wrote:
A w Ameryce bij± Murzynów.Inaczej co im Murzyn jest obraĽliwy. Poza tym, wydĽwięk tematu raczej Jeste¶ pewny ze zrozumiałe¶ przekaz tego stwierdzenia? |
|
Data: 2011-05-08 11:37:11 | |
Autor: Przemysław Adam ¦miejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 08.05.2011 10:30, Sebastian Biały pisze:
On 2011-05-08 10:04, Przemysław Adam ¦miejek wrote: Może nie. Niestety zatrzymałem się na etapie magistra, poza tym, tematy wokołopolityczne i socjologiczne to nie moja działka. Rozumiem, że chodzi o co¶ z zakresu segregacji rasowej w USA. Dlatego pytałem o szczegóły tego doktoratu. -- Przemysław Adam ¦miejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchaj±. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-08 17:14:23 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Dnia Sun, 08 May 2011 11:37:11 +0200, Przemysław Adam ¦miejek napisał(a):
A w Ameryce bij± Murzynów.Inaczej co im Murzyn jest obraĽliwy. Poza tym, wydĽwięk tematu raczej Ty dalej tak na serio? :) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-05-08 18:56:07 | |
Autor: Przemysław Adam ¦miejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 08.05.2011 17:14, Borys Pogoreło pisze:
Dnia Sun, 08 May 2011 11:37:11 +0200, Przemysław Adam ¦miejek napisał(a): No to mi wytłumacz o czym był ten jego doktorat. -- Przemysław Adam ¦miejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchaj±. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-09 11:13:41 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Dnia Sun, 08 May 2011 18:56:07 +0200, Przemysław Adam ¦miejek napisał(a):
wokołopolityczne i socjologiczne to nie moja działka. Rozumiem, że Pytania do radia Erewań: P: (od słuchacza z Ameryki) Czy w Zwi±zku Radzieckim inżynier może kupić z pensji samochód? O: A u was bij± Murzynów. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-05-09 11:59:05 | |
Autor: Przemysław Adam ¦miejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 11:13, Borys Pogoreło pisze:
Pytania do radia Erewań: Już go z kilka lat nie widziałem na UseNecie. Chyba znikn±ł P: (od słuchacza z Ameryki) Czy w Zwi±zku Radzieckim inżynier może kupić z Nie rozumiem. -- Przemysław Adam ¦miejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchaj±. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-09 11:04:08 | |
Autor: januszek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Przemysław Adam Śmiejek napisa?(a):
P: (od słuchacza z Ameryki) Czy w Związku Radzieckim inżynier może kupić z Nie rozumiem. http://pl.wikipedia.org/wiki/A_u_was_Murzyn%C3%B3w_bij%C4%85! ;) j. -- http://www.predkosczabija.pl/ "Prędkość zabija. Włącz myślenie!" |
|
Data: 2011-05-09 12:12:43 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 13:04, januszek pisze:
Przemysław Adam Śmiejek napisa?(a): ??? A u was Murzynów biją W Wikipedii nie ma jeszcze artykułu pod taką nazwą. Jego doktorat miałby być na WIkipedii? -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-09 13:11:27 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 09.05.2011 12:12, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 09.05.2011 13:04, januszek pisze: Jakie masz IQ? :) Artykul na wikipedii jest, link dostales powyzej (zwroc uwage, ze wykrzyknik jest rowniez czescia adresu). -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2011-05-09 13:33:49 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 13:11, Tomasz Chmielewski pisze:
Artykul na wikipedii jest, link dostales powyzej cytat: A u was Murzynów biją! - sofizmat, polegający na odpowiedzi krytyką w nowym obszarze dyskusji, zwykle słabo aczkolwiek w jakiś sposób powiązany z obecnym. I jaki to ma związek z tym, że spytałem gościa o temat jego doktoratu i taki temat mi podał? Czy to, że jest gdzieśtam na wikipedii taki slogan, odpowiada jakoś na moje pytanie o temat jego doktoratu oraz zakres jego wpływu na prawo czy też naukę polską? (zwroc uwage, ze Ciekawe, nie powinien być zakodowany w URLu w takim razie? -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-09 13:55:26 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 09.05.2011 13:33, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 09.05.2011 13:11, Tomasz Chmielewski pisze: A w kontekscie watku o doktoracie J. Kaczynskiego spytales swojego przedmowce od temat jego doktoratu w celu...? -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2011-05-09 14:00:34 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 13:55, Tomasz Chmielewski pisze:
W celu dowiedzenia się, na jaki temat gość pisał doktorat oraz jak to posunęło naukę polską do przodu. Chciałem po prostu porównać jego osiągnięcia, z osiągnięciami naukowymi Prezesa Kaczyńskiego. To pozwala właściwie ocenić jakość krytyki tychże ostatnich osiągnięć serwowanej przez zapytanego. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-09 14:16:53 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 09.05.2011 13:55, Tomasz Chmielewski pisze: Z drugiej strony z takim podejsciem, smak chleba mógłby oceniac tylko piekarz... -- Kaczus http://kaczus.republika.pl http://kaczanowska.info |
|
Data: 2011-05-09 14:31:02 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 14:16, Tomasz Kaczanowski pisze:
Przemysław Adam Śmiejek pisze: Po pierwsze: Smak jest sprawą subiektywną i niezależną od wykształcenia i związaną jedynie z osobniczymi preferencjami oceniającego. Natomiast ocena dorobku naukowego czy nawet pojedynczej pracy naukowej to jednak nieco inne zagadnienie. Po drugie: Ja mu nie zabraniam oceniać. Skoro jednak ktoś mówi, że coś jest niedobre, chcę wiedzieć kim jest ten ktoś, żeby móc uznać, na ile jego ocena może być przeze mnie brana pod uwagę. Jak ktoś np. negatywnie ocenia moralność prowadzenia się pani X, to warto wiedzieć, czy np. jest to chrześcijański etyk, a zła ocena moralności wynika z tego, że pani X się puszcza, czy np. jest to ateistyczny podrywacz i ocena negatywna wynika z tego, że pani X mu nie dała... Jeżeli jakaś osoba ocenia wkład doktoratu Prezesa Kaczyńskiego w rozwój polskiej nauki, to wg mnie powinna jednak w zakresie tematycznym doktoratu się poruszać w miarę biegle. Jeżeli jest to dla niej dziedzina obca, to jej ocena ma dla mnie małe znaczenie. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-09 14:50:52 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 09.05.2011 14:16, Tomasz Kaczanowski pisze: Ja wolałbym raczej wiedzieć jakie ma argumenty. Czyli "nie podoba mi się, bo takie mam odczucie", czy też "uważam, że jest słabe, ponieważ tu i tu napisane jest to i to, a przecież to i tamto" i wtedy mogę również ocenić to, czy ma coś do powiedzenia, czy też nie w danej sprawie, czy tylko ma odczucie jakieś itd... Przykład śp. magistra Telesfora Sokołowskiego, z którym wielu profesorów miałoby problem, by dotrzymać mu "kroku". Dlaczego nie został doktorem, chodziły o tym różne legendy, natomiast wiedzę miał... Dlatego, gdybyś zapytał się o argumenty, nie byłoby zapewne całej dyskusji, ale Ty zapytałeś się o "papier".... -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2011-05-09 14:59:28 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 14:50, Tomasz Kaczanowski pisze:
Ja wolałbym raczej wiedzieć jakie ma argumenty. Czyli "nie podoba mi No cóż, usłyszał temat pracy i od razu ją ocenił negatywnie. Skoro tak, to chciałem naszą dyskusję zacząć od sprawdzenia jakie są jego doświadczenia z pisania doktoratów. Ja nie pisałem, więc się nie znam i wiedza o tym, jakie doświadczenie ma Alek w tym zakresie pozwoli mi częściowo ocenić wiarygodność jego oceny na podstawie samego usłyszanego tematu. Przykład śp. magistra Telesfora Sokołowskiego, z którym wielu profesorów Nie o papier, a o jego specjalizację. Zresztą w czym problem? Podał temat doktoratu, więc chciałem podrążyć więcej o czym ten doktorat. Gdyby odpisał, że nie robił doktoratu, to bym mógł się zastanawiać jakie ma inne atuty podnoszące wiarygodność oceny. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-09 15:03:35 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 09.05.2011 14:50, Tomasz Kaczanowski pisze: Nie o papier, a o jego specjalizację. raczej powiedział w żartobliwy sposób, że zmieniasz tamet na nieistotną rzecz. Ale Ty najwyraźneij nie zrozumiałeś stwierdzenia "a w Ameryce biją murzynów" Nie wiem jak można było się z tym hasłem nie spotkać, no ale skoroś sie wczesniej z nim nie zetknął, to znaczy, że jednak można... -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2011-05-09 22:28:37 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 15:03, Tomasz Kaczanowski pisze:
raczej powiedział w żartobliwy sposób, że zmieniasz tamet na nieistotną W moim pojmowaniu świata jednak istotną. Szerzej opisałem to w innych listach. Ale Ty najwyraźneij nie zrozumiałeś stwierdzenia "a w Ameryce Wbrew pozorom różnice językowe w kraju występują. To tak jak Krakusy wyłażą na pole, Warszawioki na dwór, a Ślązacy na plac. Ostatnio czytałem opowieść gościa, co był pewien, że mówi literacką polszczyzną, do czasu jak nie umiał kupić krupnioka gdzieś w centralnej Polsce. Widać ten zwrot w pewnych kręgach językowych jest popularny, a w pewnych nie. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-10 09:26:00 | |
Autor: Mark | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Dnia Mon, 09 May 2011 22:28:37 +0200, Przemysław Adam ¦miejek napisał(a):
Ale Ty najwyraĽneij nie zrozumiałe¶ stwierdzenia "a w Ameryce Nie wiem po jaka cholere wplatasz w to regionalizmy jak stwierdzenie "a u was bija Murzynow" *kompletnie* nie ma z tym nic wspolnego i w kazdej czesci Polski brzmi identycznie. I jest tak oklepany, ze jego nieznajomosc swiadczy tylko o ignorancji a nie nieznajomosci "kregow jezykowych" -- Mark |
|
Data: 2011-05-10 10:46:25 | |
Autor: Przemysław Adam ¦miejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 10.05.2011 09:26, Mark pisze:
I jest tak oklepany, ze jego nieznajomosc swiadczy tylko o ignorancji a nie Co rozumiesz przez ignorancję? Bo mi się słowo ignorancja kojarzy negatywnie. Co prawda słownik definiuje to jako ,,nieznajomo¶ć czego¶'' i tu się mogę zgodzić, ale w moich kręgach językowych raczej tego słowa się używa na podkre¶lenie, że ta nieznajomo¶ć jest zawiniona przez nieznaj±cego. Jeżeli również takie zawinienie miałe¶ na my¶li, to je proszę o wskazanie na czym ono polegało. Bo ja uważam, że moja nieznajomo¶ć tego zwrotu nie jest przeze mnie zawiniona. -- Przemysław Adam ¦miejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchaj±. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-10 11:21:13 | |
Autor: Mark | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Dnia Tue, 10 May 2011 10:46:25 +0200, Przemysław Adam ¦miejek napisał(a):
I jest tak oklepany, ze jego nieznajomosc swiadczy tylko o ignorancji a nie Dokladnie tak. Nieznajomosc czegos. I oczywiscie w wiekszosci znanych mi przypadkow, ma ta definicja wydzwiek negatywny i tu się mogę zgodzić, ale w moich kręgach językowych raczej tego słowa Przepraszam, a przez kogo innego zawiniona? Przeze mnie? Przez innych dyskutantow? Moze na poczatek, jesli chcesz poznac nowe rzeczy, nalezaloby wyjsc poza "wlasny krag jezykowy" ktorym tu tak epatujesz? -- Mark |
|
Data: 2011-05-10 11:59:37 | |
Autor: Przemysław Adam ¦miejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 10.05.2011 11:21, Mark pisze:
Dnia Tue, 10 May 2011 10:46:25 +0200, Przemysław Adam ¦miejek napisał(a): Po prostu niezawiniona. Moze na poczatek, jesli chcesz poznac nowe rzeczy, nalezaloby wyjsc poza No to wyszedłem i już znam ten zwrot. Ciężko mieć do kogo¶ pretensje, że nie d±żył do poznania czego¶, o czego istnieniu nie miał pojęcia. -- Przemysław Adam ¦miejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchaj±. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-10 12:06:49 | |
Autor: mvoicem | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
(10.05.2011 11:59), Przemysław Adam ¦miejek wrote:
W dniu 10.05.2011 11:21, Mark pisze:[...]
Tristan, przyznaj się w końcu że żartujesz, ironia cię poniosła i tak dalej. Mimo całej twojej specyfiki, naprawdę ciężko uwierzyć, że nie słyszałe¶ nigdy tego zwrotu. p. m. |
|
Data: 2011-05-10 12:20:56 | |
Autor: Przemysław Adam ¦miejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 10.05.2011 12:06, mvoicem pisze:
(10.05.2011 11:59), Przemysław Adam ¦miejek wrote: Owszem, podejrzewałem, że to nie jest temat jego pracy i ironizowałem w tym zakresie. Podejrzewałem, że sobie go¶ciu wymy¶lił jaki¶ żartobliwy temat o Murzynach i że się rozwinie w kierunku, jak to jego niby-prawdziwa praca posunęła polsk± naukę do przodu. Dlatego dr±żyłem temat, ciekawym jego interpretacji. Mimo całej twojej specyfiki, naprawdę ciężko uwierzyć, że nie słyszałe¶ Jeste¶ pewien, że znasz wszystkie powiedzonka ¶wiata? -- Przemysław Adam ¦miejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchaj±. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-10 12:41:49 | |
Autor: mvoicem | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
(10.05.2011 12:20), Przemysław Adam ¦miejek wrote:
W dniu 10.05.2011 12:06, mvoicem pisze:[...] A widzisz, zaraz się okaże że znasz to powiedzenie doskonale ... > Mimo całej twojej specyfiki, naprawdę ciężko uwierzyć, że nie słyszałe¶Jeste¶ pewien, że znasz wszystkie powiedzonka ¶wiata? Jestem pewien że nie. Ale z drugiej strony, powiedzenie które się słyszało swojego czasu wszędzie - najpierw z oficjalnych ¶rodków przekazu, potem w kawałach, różnych tekstach, artykułach, rozmowach towarzyskich ... no po prostu wszędzie - to trzeba było wyemigrować i wrócić całkiem niedawno żeby się tego nie znać. Albo nie mieć żadnego życia towarzyskiego, gazet i ksi±żek nie czytać, telewizji nie ogl±dać, radia nie słuchać ... p. m. |
|
Data: 2011-05-10 13:18:22 | |
Autor: Przemysław Adam ¦miejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 10.05.2011 12:41, mvoicem pisze:
Albo nie mieć żadnego życia towarzyskiego, gazet i No cóż jako¶ sobie tego zwrotu nie przypominam z radia, pewnie słucham Nie Tej Rozgło¶ni Co Trzeba, telewizję ogl±dam głównie w zakresie Comedy Central, ksi±żek trochę czytuję, ale jako¶ widać Nie Takie Jak Należy. My¶lę, że dalszy mój udział w tym w±tku nie ma sensu, bo i po co mi to do szczę¶cia? I tak zostanę uznany za ignoranta, Nie Obracaj±cego Się We Wła¶ciwych Kręgach. z mojej strony EOT. -- Przemysław Adam ¦miejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchaj±. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-10 13:27:10 | |
Autor: PesTYcyD | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 2011-05-10 12:41, mvoicem pisze:
Ale z drugiej strony, powiedzenie które się słyszało swojego czasu Niestety naród się nam trochę amerykanizuje, czyli staje coraz głupszy. Ostatnio byłem w szoku po tym jak osoba któr± znam dosyć dobrze nie wiedziała takich rzeczy kto to np dalajlama a takich kwiatków jest coraz więcej, jak widać na grupowym przykładzie. Smutne to... |
|
Data: 2011-05-10 13:44:15 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 10.05.2011 13:27, PesTYcyD wrote:
W dniu 2011-05-10 12:41, mvoicem pisze: Ale za to pewnie slyszal o tej slynnej "Nagrodzie Najki"[1] ;) [1] http://tinyurl.com/3l2xp52 -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2011-05-09 15:54:08 | |
Autor: Maddy | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09-05-2011 14:31, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 09.05.2011 14:16, Tomasz Kaczanowski pisze: Zakalec to zakalec. Spalenizna to spalenizna. Nie trzeba być krytykiem kulinarnym żeby to ocenić. Jak Ci kafelkarz spartaczy łazienkę, to siedzisz cicho, bo sam byś lepiej nie umiał? Po drugie: A, Ty jesteś z tych, co to lubią autorytety, tytuły, uznanie. To wiele wyjaśnia... A wydawałoby się, że w ramach zwykłej uczciwości intelektualnej należy sprawdzić, na ile uwagi krytyczne mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Tak pobieżnie chociaż. Bo głupio jest, jak się ktoś czepia braku formalnych kompetencji krytyka a potem się okazuje, że laik miał rację a wielki doktor dał ciała. Może ten krytyk nie ma racji. Udowodnij mu to. A jeżeli nie potrafisz to siedź cicho. Osobiste wycieczki spowodują, że i twój oponent będzie jechał po Tobie personalnie. Sam dałeś na to przyzwolenie. -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2011-05-09 22:22:36 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 15:54, Maddy pisze:
W dniu 09-05-2011 14:31, Przemysław Adam Śmiejek pisze: [o ocenie jakości chleba] Po pierwsze:Zakalec to zakalec. Spalenizna to spalenizna. Widzisz, bo sprawa jest trywialna. Zjadłaś w życiu tysiące, może dziesiątki tysięcy chlebów. Jest to rzecz powszednia, codziennie spotykana, więc jesteś od tego specjalistką w zasadzie. Spróbuj tak ocenić np. pierwszy raz w życiu widziany jakiś wypiek afrykańskiego plemienia Murzynów z dolnego buszu w górnej republice bananowej. Wypowiadasz się o chlebie z pozycji może nie eksperta, ale jednak bardzo doświadczonego obserwatora. A i tak tylko ci się tak naprawdę wydaje, że umiesz ocenić. Po pierwsze: ja np. lubię słabo wypieczone rzeczy (pieczywo czy kiełbaski z grilla), a są tacy, co jak kiełbaska nie jest podwęglona, to nie tkną. Moja mama wybiera w piekarni chleb, który ja bym określił jako ,,coś im się przypalił''. A ona go nazwie ,,pychotka, przypieczone, mniam, mniam''. A pacz, ledwiem liznęli temat. A gdzie tu inne wymiary oceny chleba? Ktoś spogląda na temat pracy doktorskiej. Sam temat. Nic o tej pracy nie wie (o ile zrozumiałem sytuację) i już ocenia, po samym temacie (o ile zrozumiałem emocjonalne zabarwienie wypowiedzi), że to słabiuteńka praca, która nic nie wniosła do świata nauki. Dziwisz się więc, że pytam o doświadczenie w tym zakresie. Czy jest wybitnym specjalistą od tego zagadnienia, że już na zasadzie samej oceny tematu może orzec? Może jest i faktycznie zna się na tych sprawach, a może mu tylko marnie zabrzmiało, bo uprzedził się do Prezesa Kaczyńskiego już wcześniej. Jak jutro usłyszysz opinię ,,wiesz Maddy, ta twoja interpretacja paragrafu 12 ustawy o Ksiegach Zielonych w spółkach akcyjnych niezbyt trafiona jest'' to nie będzie dla ciebie miało znaczenia czy wypowiedział to Pan Menel z trzeciego śmietnika kiło bloku 56c na Kwiatowej czy Wieloletni Prawnik Z Doświadczeniem w zakresie SA? Jak Ci kafelkarz spartaczy łazienkę, to siedzisz cicho, bo sam byś Nie chodzi, że nie umiał. Chodzi czy się znam. Jak spartaczy i kafelki odpadną to w tym zakresie jestem specjalistą i umiem ocenić, że odpadły. A jak zrobi, że będą wisiały, to może spartaczył i odpadną za pół roku, ale to może ocenić fachowiec. Kaczyński powiesił płytki w mojej łazience. Przychodzi Alek i mówi ,,łoj, słabo wiszą, słabo, pewnie za pół roku spadną''. Więc go pytam ,,a ty ile płytek w życiu powiesiłeś''? Po drugie:A, Ty jesteś z tych, co to lubią autorytety, tytuły, uznanie. No cóż, takie mam jakieś dziwne staroświeckie poglądy, że jak mam brać pod uwagę czyjąś opinię, to jednak miło, jak ta opinia jest poparta osobą, która za nią stoi. A wydawałoby się, że w ramach zwykłej uczciwości intelektualnej należy No to sprawdzam. Ktoś mówi ,,ta praca nic nie wniosła do świata nauki''. To pytam ,,A w jakiej części świata nauki się obracasz i jaki masz wkład do niego''. Jak ktoś mi powie, że słabo pomagam biednym, to będzie dość ważne, czy mówi to Matka Teresa z Kalkuty czy Donald CzekamNaCud. Bo głupio jest, jak się ktoś czepia braku formalnych kompetencji krytyka Rozumiem, że jak wypowiem jakieś autorytatywne zdanie z dowolnie nieznanej mi dziedziny, to będzie ono prawdziwe, póki ktoś nie udowodni fałszywości? No to goł: Maddy... Hm... Jej działalność jako księgowej jest słabiutka, a jej znajomość prawa podatkowego nie posunęła żadnego z jej klientów ani ok rok w kierunku rozwiązania żadnego z ich problemów. Walić to, że się nie znam na prawie podatkowym, a moja znajomość z twoimi klientami jest zerowa. Rozumiem, że wszyscy na usenecie w to uwierzyli, a jak ktoś uważa, że nie, to ma się zająć udowadnianiem, że jest inaczej? Oczywiście, jeżeli mamy oceniać na rozprawie sądowej, albo w rozprawie naukowej, to należałoby przeprowadzić analizę działalności Maddy. Jeśli jednak se gadamy na usenecie, czyli towarzysko, w knajpie przy piwku, to myślę, że należy zacząć od oceny czy osoba wypowiadająca te słowa faktycznie zna się na temacie i miała styczność z działalnością Maddy, czy tak se pierdolnęła dla jaj albo z osobistej niechęci. Jak przyjdzie do ciebie ktoś i powie np. o twoim mężu: wiesz on cię zdradza już z trzecią sekretarką z pracy, to możesz zacząć od wynajęcia detektywów, a możesz od ocenienia, czy to jest naprawdę twoja przyjaciółka od lat, która nigdy cię nie oszukała czy może to zawistna baba z biura obok, która ci nieraz już robiła koło pióra. Osobiste wycieczki spowodują, że i twój oponent będzie jechał po Tobie Jakie osobiste wycieczki ? Zapytałem go o temat jego doktoratu. Nie ma sprawy, może mnie w rewanżu zapytać o to samo. I żeby nie było, że mi wisi, bo napisałem świetny doktorat nagrodzony trzema noblami, to od razu odpowiem: nie pisałem doktoratu, mam tytuł mgra inż. inż. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-09 22:44:45 | |
Autor: Alek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał
Kto śmiał coś takiego powiedzieć? Służysz cytatem i Message-ID? |
|
Data: 2011-05-10 07:13:57 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 22:44, Alek pisze:
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał Rozumiem, że twoja o latach świetlnych była podziwem i ukłonem w stronę wielkości Prezesa Kaczyńskiego oraz szczerą pochwałą jego pracy. OK. To przepraszam, że omyłkowo odniosłem wrażenie iż to była ironia i krytyka. Co oczywiście nadal nie cofa mojego pytania itp. bo jak ktoś tak entuzjastycznie wypowiada się o wielkości pracy naukowej, to sytuacja się co prawda odwraca o 180 stopni, ale nadal warto wiedzieć jaki związek z tą dziedziną naukową ma, dla odmiany, chwalący. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-10 09:22:41 | |
Autor: Mark | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Dnia Mon, 09 May 2011 14:31:02 +0200, Przemysław Adam ¦miejek napisał(a):
Ja mu nie zabraniam oceniać. Skoro jednak kto¶ mówi, że co¶ jest Wartosciujesz ludzi, ich opinie i poglady na podstawie li tylko tego kim sa, a nie jakie maja argumenty i dlaczego tak uwazaja? To gratuluje :-/ -- Mark |
|
Data: 2011-05-10 11:15:07 | |
Autor: Przemysław Adam ¦miejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 10.05.2011 09:22, Mark pisze:
Dnia Mon, 09 May 2011 14:31:02 +0200, Przemysław Adam ¦miejek napisał(a): A gdzie napisałem, że li tylko? -- Przemysław Adam ¦miejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchaj±. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-09 14:23:12 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 09.05.2011 14:00, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 09.05.2011 13:55, Tomasz Chmielewski pisze: Czyli popelniles klasyczne "u was bija Murzynow". Analogicznie, rozumiem, ze np. ksiazki czytac i ew. krytykowac moga jedynie ci, ktorzy sami sa pisarzami? -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2011-05-09 14:28:53 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 14:23, Tomasz Chmielewski pisze:
On 09.05.2011 14:00, Przemysław Adam Śmiejek wrote: A czym jest klasyczne ,,u was biją Murzynów''? Analogicznie, rozumiem, ze np. ksiazki czytac i ew. krytykowac moga Odpowiedź w liście obok. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-09 14:41:18 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 09.05.2011 14:28, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 09.05.2011 14:23, Tomasz Chmielewski pisze: Ty tak udajesz, czy naprawde nie rozumiesz "u was bija Murzynow"? -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2011-05-09 14:45:25 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 14:41, Tomasz Chmielewski pisze:
On 09.05.2011 14:28, Przemysław Adam Śmiejek wrote: Nie rozumiem. Podajecie jakiś slogan z Wikipedii, a ja po prostu chciałbym ocenić jakość krytyki Alka. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-09 14:53:42 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 09.05.2011 14:41, Tomasz Chmielewski pisze: jakość krytyki ocenia się po argumentach, a nie po papierze.... -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2011-05-09 15:00:33 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 14:53, Tomasz Kaczanowski pisze:
jakość krytyki ocenia się po argumentach, a nie po papierze.... a) A jakie argumenty przedstawił Alek? b) nie po papierze, a po specjalizacji c) No pacz pan, to skąd krytyka Prezesa Kaczyńskiego w oparciu o jego doktorat? -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-09 15:06:50 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 09.05.2011 14:53, Tomasz Kaczanowski pisze: No właśnie nie przedstawił, ale zamiast o nie pytać, pytałeś o to kim jest krytykujący. c) No pacz pan, to skąd krytyka Prezesa Kaczyńskiego w oparciu o jego nie wiem, ktoś coś znalazł i pewnie chciał się pochwalić, że umie szukać. Należałoby poprosić o argumenty. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2011-05-09 22:34:16 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 09.05.2011 15:06, Tomasz Kaczanowski pisze:
Przemysław Adam Śmiejek pisze: No. I słusznie. Jak mi ktoś mówi, że moje metody nauczania są do dupy i nic nie wnoszą do rozwoju uczniów, to chciałbym wiedzieć na starcie kim jest... Czy jest metodykiem albo nauczycielem z dużym stażem i wieloma osiągnięciami czy też laikiem w tej dziedzinie i tak ocenia, bo mu się tak wydaje. c) No pacz pan, to skąd krytyka Prezesa Kaczyńskiego w oparciu o jegonie wiem, ktoś coś znalazł i pewnie chciał się pochwalić, że umie Zacząłem od prostej weryfikacji zakresu wniesionego do polskiej nauki wkładu przez Alka. Jeżeli ktoś się wypowiada o wnoszeniu wkładu do polskiej nauki, to chyba powinien mieć w tym zakresie doświadczenie. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-10 00:55:45 | |
Autor: Sebastian Biały | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 2011-05-09 22:34, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
No. I słusznie. Jak mi ktoś mówi, że moje metody nauczania są do dupy i Aksjomat: Zgodnie z wieloletną tradycją nauki polskiej krytykować osobę ze stopniem naukowym N może jedynie osoba ze stopniem naukowym N + 1. W przeciwnym wypadku dowolnie słuszny argument == 0. Czy to definiuje dostatecznie ta postawę? Zacząłem od prostej weryfikacji zakresu wniesionego do polskiej nauki Zapytaj trenera reprezentacji piłkarskiej jakie ma doświadczenie w kopaniu piłki, bo może być niekompetentny w krytyce zawodników nie mając żadnego doswiadczenia w bieganiu w korkach za szmatą. |
|
Data: 2011-05-10 07:23:58 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 10.05.2011 00:55, Sebastian Biały pisze:
On 2011-05-09 22:34, Przemysław Adam Śmiejek wrote: Nie. Napisałem, że krytykować może każdy już na wstępie. Natomiast jak ja tę krytykę odbiorę, zależy od tego, jak ja ocenię krytykującego. Taki staroświecki zwyczaj pana w średnim wieku. Zacząłem od prostej weryfikacji zakresu wniesionego do polskiej naukiZapytaj trenera reprezentacji piłkarskiej jakie ma doświadczenie w Nie znam się na trenerach zupełnie, bo o piłce nożnej wiem głównie to, że Donald z jej wyznawcami ostatnio jaką wojnę prowadzi, ale czy nie jest tak, że trenerami zostają osoby znające się na trenowaniu, a przynajmniej powinny, jeśli drużyna ma odnosić sukcesy? -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-05-10 20:01:25 | |
Autor: Sebastian Biały | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 2011-05-10 07:23, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
Aksjomat: Zgodnie z wieloletną tradycją nauki polskiej krytykować osobę Nie. Napisałem, że krytykować może każdy już na wstępie. Natomiast jak Czy jesteś kimś istotnym społecznie/politycznie/naukowo aby odbieranie przez ciebie w jakiś konkretny sposób krytyki było ważne dla ogółu? Bo może nie masz żadnego dostatecznego doświadczenia w krytykowaniu aby innych krytykować za ich krytykę? ale czy nie Nie, ty twierdzisz że trenerami powinni byc piłkarze. Bo tylko oni mają jakieś osiągnięcia w dziedzinie w której będą krytykowac innych piłkarzy. Ludzie z talentem do piłki ale bez jednej nogi powinni zamknąc mordę bo nie mają osiągnięć. |
|
Data: 2011-05-09 13:24:10 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Dnia 9 May 2011 12:04:08 +0100, januszek napisał(a):
P: (od słuchacza z Ameryki) Czy w Zwi±zku Radzieckim inżynier może kupić z Należałoby jeszcze dodać: http://pl.wikipedia.org/wiki/Radio_Erewa%C5%84 -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-05-09 12:14:24 | |
Autor: mi | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 09.05.2011 11:59, Przemysław Adam ¦miejek wrote:
P: (od słuchacza z Ameryki) Czy w Zwi±zku Radzieckim inżynier może kupić zNie rozumiem. http://4.bp.blogspot.com/-A1bVDJUbHuc/TaNR2X_5XoI/AAAAAAAACGw/QhlDTcc_39E/s1600/face%2Bpalm.jpg |
|
Data: 2011-05-08 12:13:01 | |
Autor: mi | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 08.05.2011 06:34, Alek wrote:
A w Ameryce bij± Murzynów. Jeste¶ pewny, że sam rozumiesz swój przekaz? |
|
Data: 2011-05-08 22:49:56 | |
Autor: JK | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 2011-05-07 17:31, mi pisze:
On 07.05.2011 14:37, grzech wrote: Jeste¶ chyba pierwsz± osob±, która różnicuje kaczory. Tak więc Jarek, twoim zdaniem, jest kaczorem starszym? Interesuj±ce... nie powiem. Na wygl±d, tak mi się wydaje, to jednak Lech był kaczorem starszym. Temat: Rola ciał kolegialnych w kierowaniu Samorz±d studencki to ciało kolegialne nieprawdaż? Gdzież więc tu manipulacja? Mam nadzieję, że nie popu¶cisz w gacie tylko jasno okre¶lisz zakres manipulacji. -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2011-05-09 06:13:21 | |
Autor: spp | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 2011-05-08 22:49, JK pisze:
Jarosław K. doktoryzował się z bardzo Temat: Rola ciał kolegialnych w kierowaniu Ale z kierowaniem uczelni± ma niewiele wspólnego. :( -- spp |
|
Data: 2011-05-09 10:49:26 | |
Autor: grzech | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
A tu się wła¶nie bardzo mylisz. Zobacz kiedy ta praca była pisana. Odnie¶ j± do ówczesnych realiów. Specjalnie napisałem o samorz±dzie studenckim, ponieważ w jak wynika z artykułów prasowych na temat pracy, Kaczyński o nim nie wspominał. Najważniejsza role w ciałach kolegialnych uczelni odgrywały POP i organizacja młodzieżowa. Organizacja młodzieżowa była trzonem samorz±du studenckiego. Jak my¶lisz kto miał więcej faktycznie do powiedzenia. Kolegialne organizacje partyjne, czy kolegialne organy administracyjne wyższych uczelni? |
|
Data: 2011-05-09 10:51:25 | |
Autor: spp | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
W dniu 2011-05-09 10:49, grzech pisze:
Samorz±d studencki to ciało kolegialne nieprawdaż? Gdzież więc tu Pamiętam tamte czasy i wpływ ZSP/SZSP na _kierowanie_ uczelni± okre¶lam jako niewielki - mniej więcej taki sam jak dzisiaj. -- spp |
|
Data: 2011-05-09 12:00:18 | |
Autor: grzech | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
Z formalnego punktu widzenia ZSP/ZSMP nie miały żadnego wpływu na kierowanie. Tak samo jak PZPR. Ale przypomnij sobie hasło "Rz±d rz±dzi, partia kieruje". |
|
Data: 2011-05-09 10:31:15 | |
Autor: mi | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 08.05.2011 22:49, JK wrote:
Jeste¶ chyba pierwsz± osob±, która różnicuje kaczory. Jarosław jest starszy kilka chwil, je¶li za wiek uznać moment urodzin, i ponoć zawsze przewodził braciom. Przypomnij sobie choćby meldowanie prezesowi wykonanie zadania - to Lech meldował Jarosławowi. |
|
Data: 2011-05-09 10:27:53 | |
Autor: Bydlę | |
doktorat J. Kaczyńskiego | |
On 2011-05-07 14:37:22 +0200, grzech <siwik@poczta.onet.pl> said:
Co można by powiedzieć o wykładowcy prawa który nie potrafi się wysłowić po Polsku. Albo po polsku, albo po Polaku. (tyle, że w drugim przypadku nie wysławiał, a wypowiadał...) -- Bydlę |