Data: 2010-05-05 21:23:36 | |
Autor: M | |
domena - dzierzawa | |
Witam,
problem z przeniesieniem domeny. Otoz prowadze placowke naukowa , ktora posiada swoja strone www w html. Obecnie chcemy wprowadzic system cms , potrzebna jest do tego baza mysql , obecny wynajmujacy domene nie posiada takiej opcji - dzis jednak zadeklarowal sprzedaz domeny. Czy ma do tego prawo? Domene kilka lat temu zarejestrowal na siebie.Placowka ma swoja nazwe ,nazwa zawarta w domenie,ulotkach,bilboardach itp. Czy jest jakas szansa na odzyskanie domeny na wlasnosc ? Pozdrowienia |
|
Data: 2010-05-05 21:35:29 | |
Autor: mi | |
domena - dzierzawa | |
M wrote:
obecny wynajmujacy domene nie posiada takiej opcji - dzis jednak zadeklarowal sprzedaz domeny. Nie, pownieważ nie jest jej właścicielem. Może zrobić co najwyżej cesję umowy z siebie na was. Domene kilka lat temu zarejestrowal na siebie. Wg. istniejącego stanu prawnego i umowy z rejestratorem domena jest tylko usługą i nie jest przedmiotem własności. Pozdrowienia Pośrednik zachował się zdecydowanie nieprofesjonalnie. Powinieneś spróbować dwóch dróg: - interwencję w NASK, dot. odmowy przekazania authinfo i blokowania transferu do innego rejestratora, i/lub - sąd arbitrażowy przy PIIT. mi |
|
Data: 2010-05-05 21:51:22 | |
Autor: M | |
domena - dzierzawa | |
Wg. istniej±cego stanu prawnego i umowy z rejestratorem domena jest - problem jednak w tym,iz dane whois pokazuja dane nie mojej placowki tylko osoby ,ktora sie tym zajmowala. Czy do nask przekazac rowniez dowody na wykorzystywanie domeny przez moja placowke (ulotki,zdjecia bilboardow itp.) / Dziekuje. Pozdrawiam |
|
Data: 2010-05-05 22:18:52 | |
Autor: mi | |
domena - dzierzawa | |
Czy podmiot, któremu płacisz znajduje się na poniższej liście?
http://dns.pl/porozumienie/partner.html To domena drugiego poziomu (*.pl) czy trzeciego (tzw. regionalna lub funkcjonalna, *.*.pl)? Jakiej ceny zażyczył sobie ów pośrednik? Być może bardziej opłaca się zapłacić niż fatygować i tracić czas. Domena zawiera waszą nazwę, nazwę skróconą lub skrótowiec waszej nazwy? Jeśli nie, to co zawiera? - problem jednak w tym,iz dane whois pokazuja dane nie mojej placowki tylko osoby ,ktora sie tym zajmowala. Znajdują się tam dane waszego (byłego) pracownika czy jakiegoś pośrednika? Czy do nask przekazac rowniez dowody na wykorzystywanie domeny przez moja placowke (ulotki,zdjecia bilboardow itp.) / Nie, do NASK-u nic. Najwyżej skargę na niewydanie authinfo. Dowody co najwyżej do sądu arbitrażowego. Poczytaj orzeczenia to przejaśni Ci się i będziesz wiedział na jakie kwestie zwracać uwagę: http://www.piit.org.pl/piit2/index.jsp?place=Menu02&news_cat_id=68&layout=2 mi |
|
Data: 2010-05-06 01:51:25 | |
Autor: to | |
domena - dzierzawa | |
mi wrote:
Wg. istniejącego stanu prawnego A konkretniej? i umowy z rejestratorem domena jest Jakiej umowy? Znasz ją? Zasadniczo nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ktoś zarejestrował domenę a następnie dzierżawił ją komuś innemu. Nie oznacza to przecież, że dzierżawca staje się właścicielem domeny. Trzeba więc ustalić, czy we whois jako właściciel figuruje "M" czy rejestrator. Jeśli to pierwsze to sprawa jest prosta, jeśli drugie, to rozwiązaniem jest dogadanie się z "rejestratorem" (a w zasadzie faktycznym właścicielem domeny) lub sąd. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-05-06 09:04:34 | |
Autor: mi | |
domena - dzierzawa | |
to wrote:
Wg. istniejącego stanu prawnegoA konkretniej? Wg. regulaminu świadczenia usług przez NASK. Nie ma żadnego innego uregulowania domen w drugiej PRL. NASK wyślizgał się z prawa telekomunikacyjnego, a od kiedy przejęło NASK ABW można się spodziewać albo żadnych uregulowań albo ustawy wybitnie pisanej pod potrzeby ABW i NASK. i umowy z rejestratorem domena jestJakiej umowy? Znasz ją? j.w. Zasadniczo nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ktoś zarejestrował domenę a następnie dzierżawił ją komuś innemu. Owszem, dzierżawie nic nie przeczy. Sprzedaży jak najbardziej. W grę wchodzi wyłącznie cesja. mi |
|
Data: 2010-05-06 08:32:27 | |
Autor: to | |
domena - dzierzawa | |
mi wrote:
Wg. regulaminu świadczenia usług przez NASK. A co to ma do rzeczy? Z tego co napisał M stan faktyczny jest taki, że rejestrator kupił tą domenę na siebie i ją wydzierżawił firmie M. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-05-06 10:39:17 | |
Autor: mi | |
domena - dzierzawa | |
to wrote:
A co to ma do rzeczy? Z tego co napisał M stan faktyczny jest taki, że rejestrator kupił tą domenę na siebie i ją wydzierżawił firmie M. Nazwał rejestratorem podmiot o bliżej nieokreślonym umocowaniu. Jeśli to rzeczywiście rejestrator to strzelił sobie w stopę. Dlatego też podejrzewam, że to nieokreślony w tej chwili pośrednik. mi |
|
Data: 2010-05-06 01:56:18 | |
Autor: to | |
domena - dzierzawa | |
M wrote:
Domene kilka lat temu zarejestrowal na siebie.Placowka ma swoja nazwe Jeśli rzeczywiście rejestrator jest faktycznym właścicielem domeny (sprawdź to dokładnie, we whois są różne dane, rejestratora, właściciela, kontakt techniczny, upewnij się, że rejestrator figuruje tam jako właściciel) to masz spory problem, o który w pewien sposób sam się prosiłeś, bo jak można wykorzystywać w taki sposób domenę nie sprawdzając nawet, czy jest się jej rzeczywistym właścicielem? Zbieżność nazw nie powoduje automatycznie, ze stajesz się właścicielem domeny, nie jednemu psu na imię Burek. Jeśli właścicielem jest rejestrator, to pozostaje Ci się z nim dogadać lub udowadniać swoje racje w sądzie. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-05-06 09:08:08 | |
Autor: mi | |
domena - dzierzawa | |
to wrote:
Domene kilka lat temu zarejestrowal na siebie.Placowka ma swoja nazwe Jeśli w whois znajdują się dane *rejestratora* (partnera NASK) to problem najmniejszy i sytuacja wymarzona. Wtedy można zakładać, że odzyska domenę. Obawiam się jednak, że miał ustną bliżej nieokreśloną umowę z podmiotem obcym, będącym "cichym" rejestratorem, niebędącym partnerem NASK. mi |
|
Data: 2010-05-06 11:45:36 | |
Autor: M | |
domena - dzierzawa | |
witam,
przedstawie jak wyglada sprawa od poczatku. Powstaje placowka naukowa - chcemy miec stronke www wiec zglaszamy sie do owczesnie jedynej firmy w regionie, ktora sie tym zajmuje. Firma robi nam strone i wykupuje domene. Corocznie na fakturze widnieje: dzierzawa domeny i serwera. W chwili obecnej chcemy przeniesc hosting do firmy ,ktora ma wieksze mozliwosci. Domena w whois zarejestrowana jest na firme do ktorej zglosilismy sie w pierwszej kolejnosci. Domena ma nazwe placowki, domena ma koncowke info.pl Pozdrowienia |
|
Data: 2010-05-06 13:20:01 | |
Autor: mi | |
domena - dzierzawa | |
M wrote:
przedstawie jak wyglada sprawa od poczatku. Nie odpowiedziałeś na wcześniejsze pytanie czy ów podmiot (tak go będę dalej nazywał) znajduje się na liście partnerów NASK. Założę więc, że się NIE znajduje. Firma robi nam strone i wykupuje domene. Założę, że domena NIE składa się wyłącznie ze słów naturalnych z potencjałem komercyjnym. Jednak to i tak niewiele zmienia. Domena ma albo niską wartość komercyjną albo wręcz zerową. I jej wartość to wartość użytkowa z racji długiego wykorzystania. Domyślam się też, że nie macie zastrzeżonego znaku towarowego, bo cała historia miała by pewnie inny obrót a wy wsparcie prawne. Niska wartość domeny daje wam przewagę, bo ów podmiot nic nie zyska na walce z wami a stracić trochę może. Domyślam się też, że umowa między wami a owym podmiotem nie była pisemna ani nie zawierała jakiś szczególnych ustaleń, co mogłoby całkowicie zmienić sytuację. Daje to zarzut wprowadzenia w błąd i jego wykorzystania. Zakładam, że od samego początku NIE wiedziałeś o charatekterze współpracy i działasz w dobrej wierze. 1. Grzecznie poproś o skorygowanie danych w whois (szczególnie mail abonenta!) oraz wydanie authinfo. 2. W przypadku odmowy poinformuj o dalszych krokach - interwencji w NASK i skorzystanie z sądu arbitrażowego przy PIIT. Jeśli ów podmiot będzie miał kogoś racjonalnie myślącego to dalsze kroki nie będą potrzebne. 3. Sprawdź whois. 3a. Jeśli rejestrator w whois jest inny niż ów podmiot to skontaktuj się z rejestratorem i spróbuj uzyskać authinfo bezpośrednio. Raczej nie uzyskasz, chyba, że zachodzą okoliczności, o których nie napisałeś. 3b. Jeśli rejestrator w whois to właśnie ów podmiot - skontaktuj się z NASK-iem ws. odmowy wydania authinfo. To powinno pomóc. 4. Pozostaje sąd arbitrażowy. Imho macie spore szanse. Jeśli będziesz transferował NIE transferuj do dowolnego rejestratora a koniecznie do takiego, który pozwala na wprowadzenie nowych, własnych danych do whois. Pozwoli to ominąć problemy i ew. cesje papierowe. Czyli unikaj Nazwa.pl i Home.pl. Polecam Az.pl lub Dropped.pl. pzdr |
|
Data: 2010-05-06 12:41:36 | |
Autor: Vasco | |
domena - dzierzawa | |
Hej,
problem z przeniesieniem domeny. To nie domena "nie mo¿e" mieæ bazy danych tylko serwer. Wiêc najpro¶ciej jest wykupiæ serwer tam, gdzie "mo¿na" a domenê ustawiæ w³a¶nie na tamten serwer. Nie do koñca rozumiem problem z "odzyskaniem" domeny. Jej w³a¶ciciel zaproponowa³ przecie¿ jej odsprzeda¿. No chyba, ¿e cena jest zbyt du¿a, ale tego nie wiemy. Oczywi¶cie najlepiej odkupiæ domenê, aby unikn±æ k³opotów w przysz³o¶ci. Pozdrawiam, Vasco |
|
Data: 2010-05-08 11:01:04 | |
Autor: Pawe³ | |
domena - dzierzawa | |
Dnia Wed, 5 May 2010 21:23:36 +0200, "M" <opek@fg.pl> napisa³:
Witam, Je¶li nie dogadacie sie z obs³uguj±cym domenê (z tego, co napisa³e¶ faktycznym jej w³a¶cicielem) to macie problem. Rejestrowanie domen przez osoby obs³ugujace na siebie jest bardzo popularne, zw³aszcza je¶li firma dla której ¶wiadczy siê us³ugi nie chce bawiæ siê dodatkowo w jej obs³ugê (papierow±). Sam bardzo czêsto tak robie - jest mi wygodniej. Nie zmienia to faktu, ¿e nawet majac ustn± umowê z uzytkownikiem domeny kilka razy je "odda³em" u¿ytkownikom przechodz±cym do innego operatora. Sytuacja czasem nie jest jednoznaczna, o ile przy zarejestrowaniu domeny na czyj±¶ pro¶bê (nazwa wymy¶lona przez klienta) dobrym zwyczajem jest prawo do dowolnego dysponowania przez klienta, to zdarza siê, ¿e u¿yczamy swoje domeny. Takiej domeny, czy subdomeny u¿ytkowanej przez kogokolwiek nie oddam, nawet je¶li klient "przyzwyczai³ siê" do niej. Jezeli nazw± domeny jest nazwa w³asna firmy, to macie szanse na dochodzenie na drodze prawnej, je¶li jest to nazwa pospolita, to albo siê dogadacie, albo zapomnij o domenie. -- Pozdrawiam Pawe³ |