Grupy dyskusyjne

doradztwa finansowe

	Data: 2009-04-08 03:14:58
Autor: kezzlock
doradztwa finansowe
On 8 Kwi, 11:54, "abv" <a...@abv.com> wrote: na wstepnie odrazu zaznaczam ze nie PIJE tym tematem do 'stopyzwrotu', temat poruszyl kolega Marcin w poprzedniej rozmowie, a ze mnie zaciekawilo to tez zakladam odrebna dyskusje dla czystej ciekawosci i prosba by wypowiedzieli sie fachowcy w tym temacie: chodzi o granice po ktorej wymagana jest licencja doradcy inwestycyjnego. nizej podaje kilka przykladu i prosze o odpowiedz kiedy kowalski ktory nie ma licencji doradcy, narusza prawo ? 1) daje kowalskiemu 100zl, ten mowi mi za to ze jego "potfel" wartosci 100tys zl przeznaczyl 75% na zakup obligacji X (pada konkretny model obligacji) i 25% przeznaczyl na zakup akcji Y (pada rowniez konkretna nazwa akcji). 2) daje kowalskiemu 100zl, ten mowi mi ze aktualnie jest moda na akcje X i Y. 3) daje kowalskiemu 100zl, ten mowi mi ze on sam kupi akcje X po przekroczeniu danego poziomu, i z SL z poziomem np. 2% nizej. 4) daje kowalskiemu 100zl, ten mowi mi ze w jego przekonaniu zloto spadnie do poziomu X. 5) daje kowalskiemu 100zl, ten opisuje mi zasade dzialania akcji, dlaczego rosna, dlaczego spadaja nie wymieniajac zadnej konkretnej firmy. - punkty: 2,4 tutaj wymagana licencja na DI reszta to albo edukacja (pkt 5) albo prywatna sprawa, że sobie coś kupi (3) albo już ma (1) pozdr.

	Data: 2009-04-08 12:23:55
Autor: abv
doradztwa finansowe
Użytkownik "kezzlock" <kezzlock@gmail.com> napisał w wiadomości news:a813c12b-59e4-4ff0-a097-fabd6621a201w9g2000yqa.googlegroups.com... 2) daje kowalskiemu 100zl, ten mowi mi ze aktualnie jest moda na akcje X i Y. 4) daje kowalskiemu 100zl, ten mowi mi ze w jego przekonaniu zloto spadnie do poziomu X. punkty: 2,4 tutaj wymagana licencja na DI przeciez kowalski w pkt 2, nie mowi "rekomenduje kupno spolki x" a jedynie informuje ze tylko panuje moda na taka spolke... w pkt 4 wyraza wylacznie swoja opinie, nie naklania przeciez do kupna. Jak wiec jest? -

	Data: 2009-04-08 03:33:31
Autor: kezzlock
doradztwa finansowe
doradca nie musi nakłaniać żeby brać pieniądze za informacje które przekazuje zainteresowanemu, po za tym rekomendować to jedno a doradzać to według mnie dużo szersze stwierdzenie, moge na przykład doradzić żebyś zdywersyfikował portfel nie podając jaka jest moda i jaki procent portfela powinien zawierać jakiś instr. finansowy pozdr.