Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   dość dziedziczenia długów!!!

dość dziedziczenia długów!!!

Data: 2009-03-29 21:11:43
Autor: Johnson
dość dziedziczenia długów!!!
byku pisze:
Całe prawo spadkowe jest napisane w 100% pod banki

Kurcze, jacy ci rzymianie byli mądrzy, przewidzieli istnienie banków ;)

--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars

Data: 2009-03-30 00:58:12
Autor: arek.pp
dość dziedziczenia długów!!!
  Jak sie czyta wasze wypociny, to mozna poniekąd zrozumieć, skąd sie
biora różne kwiatki legislacyjne.
  To jest chore, żeby spłacać dług po dziadku, lub ojcu, którego nie
widziało się kilka lat i nie zna sie jego losu. Spadkobierca powinien
zawsze mieć wybór, czy chce przejac spadek, czy nie, i podczas takiej
decyzji powinien miec udostepione wszystkie dane na temat stanu
hipoteki nieboszczyka itp.
  A "biedne" banki to powinny obciążać jedynie hipotekę, i odp...ć się
od reszty rodziny.
Co na to bankowo-radcowska sitwa?

Data: 2009-03-30 01:14:06
Autor: BK
dość dziedziczenia długów!!!
On Mar 30, 9:58 am, arek...@op.pl wrote:
  Jak sie czyta wasze wypociny, to mozna poniekąd zrozumieć, skąd sie
biora różne kwiatki legislacyjne.

Mhm, jasne.

  To jest chore, żeby spłacać dług po dziadku, lub ojcu, którego nie
widziało się kilka lat i nie zna sie jego losu.


Spadkobierca powinien
zawsze mieć wybór, czy chce przejac spadek, czy nie,

Ale przeciez tak jest, wiec w czym masz problem?

i podczas takiej
decyzji powinien miec udostepione wszystkie dane na temat stanu
hipoteki nieboszczyka itp.

Ale jesli chcesz mozesz poznac majatek przed przyjeciem spadku,
zreszta zawsze mozesz brac "z dobrodziejstwem inwentarza" i najwyzej
wyjdziesz na zero... Wiec w czym problem?

Hipoteki sa przeciez jawne.

  A "biedne" banki to powinny obciążać jedynie hipotekę, i odp....ć się
od reszty rodziny.



Co na to bankowo-radcowska sitwa?


Bo to radcowsko-bankowa sitwa jak juz ktos byl uprzejmy zawuazyc,
wrocila w czasy starozytnych rzymian i zbudowala podstawy prawa
spadkowego dla calego swiata, zeby dymac biednych ludzi na kredytach
hipotecznych. Pozniej wraz turkami osmanskimi wykombinowali spread
walutowy.

Data: 2009-03-30 02:19:34
Autor: arek.pp
dość dziedziczenia długów!!!
On Mar 30, 10:14 am, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:

Bo to radcowsko-bankowa sitwa jak juz ktos byl uprzejmy zawuazyc,
wrocila w czasy starozytnych rzymian i zbudowala podstawy prawa
spadkowego dla calego swiata, zeby dymac biednych ludzi na kredytach
hipotecznych. Pozniej wraz turkami osmanskimi wykombinowali spread
walutowy.

Jestem laikiem prawnym, więc może Cię smieszyć, co napisałem.
  Rozumiem wiec, że nie musze sie martwić długami, jakie narobia sobie
mój ojciec, czy brat, których nie widziałem pare lat, nie wiem czy i
gdzie i z kim (jeszce) żyją (choc chyba nie powinno miec to znaczenia)
i nie chcę mieć udziału w ich spadkach?  Tak byłoby logicznie i
sprawiedliwie!
  Bo w przeciwnym wypadku nie rozumiem twoich złośliwych
komentarzy....

Data: 2009-03-30 02:34:50
Autor: BK
dość dziedziczenia długów!!!
On Mar 30, 11:19 am, arek...@op.pl wrote:
On Mar 30, 10:14 am, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:

> Bo to radcowsko-bankowa sitwa jak juz ktos byl uprzejmy zawuazyc,
> wrocila w czasy starozytnych rzymian i zbudowala podstawy prawa
> spadkowego dla calego swiata, zeby dymac biednych ludzi na kredytach
> hipotecznych. Pozniej wraz turkami osmanskimi wykombinowali spread
> walutowy.

Jestem laikiem prawnym, więc może Cię smieszyć, co napisałem.
  Rozumiem wiec, że nie musze sie martwić długami, jakie narobia sobie
mój ojciec, czy brat, których nie widziałem pare lat, nie wiem czy i
gdzie i z kim (jeszce) żyją (choc chyba nie powinno miec to znaczenia)
i nie chcę mieć udziału w ich spadkach?  Tak byłoby logicznie i
sprawiedliwie!

Dokaldnie. Gdy dowiesz sie o smierci kogos, po kim zgodnie z ustawa
mozesz dziedziczyc, masz 6 miesiecy na pojecie decyzji czy chcesz
przyjac spadek. Jesli nie przyjmiesz - masz z glowy. Jesli przyjmiesz
- masz jeszcze jedna decyzje, czy bierzesz jak leci caly spadek i
odpowiadasz za wszystkei dlugi, czy bierzesz "z dobrodziejstwem
inwentarza" czyli odpowiadasz za dlugi jedynie do wysokosci spadku
[czyli jak dlugow jest 1 000 000 zl a spadku 1 000 zł, odpowiadasz
tylko za dlug do wysokosci 1 000 zł, wiec wychodzisz na zero].

  Bo w przeciwnym wypadku nie rozumiem twoich złośliwych
komentarzy....

Ja nie rozumiem Twojego jadu na jakas "radcowsko bankowa" sitwe skoro
nie masz elementarnej wiedzy o tym jak jest. Nie uwazasz, ze zanim
przejdzie sie do obrazania, wyzywania i saczenia jadu warto sie na
spokojnie zorientowac jak wyglada prawo w Polsce?

Bo akurat jest tak, ze zawsze mozna spokojnie spadek odrzucic i po
sprawie.

Data: 2009-03-30 11:57:27
Autor: Patryk Włos
dość dziedziczenia długów!!!
Dokaldnie. Gdy dowiesz sie o smierci kogos, po kim zgodnie z ustawa
mozesz dziedziczyc, masz 6 miesiecy na pojecie decyzji czy chcesz
przyjac spadek. Jesli nie przyjmiesz - masz z glowy. Jesli przyjmiesz
- masz jeszcze jedna decyzje, czy bierzesz jak leci caly spadek i
odpowiadasz za wszystkei dlugi, czy bierzesz "z dobrodziejstwem
inwentarza" czyli odpowiadasz za dlugi jedynie do wysokosci spadku
[czyli jak dlugow jest 1 000 000 zl a spadku 1 000 zł, odpowiadasz
tylko za dlug do wysokosci 1 000 zł, wiec wychodzisz na zero].
(...)
Ja nie rozumiem Twojego jadu na jakas "radcowsko bankowa" sitwe skoro
nie masz elementarnej wiedzy o tym jak jest. Nie uwazasz, ze zanim
przejdzie sie do obrazania, wyzywania i saczenia jadu warto sie na
spokojnie zorientowac jak wyglada prawo w Polsce?

Tylko zauważ jeszcze, że "z dobrodziejstwem inwentarza" wymaga wyceny przez komornika, która ustawowo kosztuje równowartość pensji minimalnej za każdą rozpoczętą godzinę jego pracy.

I to jest wg mnie rozbój w świetle prawa.



--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

Data: 2009-03-30 12:02:59
Autor: Liwiusz
dość dziedziczenia długów!!!
Patryk Włos pisze:

Tylko zauważ jeszcze, że "z dobrodziejstwem inwentarza" wymaga wyceny przez komornika, która ustawowo kosztuje równowartość pensji minimalnej za każdą rozpoczętą godzinę jego pracy.

   10% przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego za każdą rozpoczętą godzinę.



I to jest wg mnie rozbój w świetle prawa.


   Tak posłowie uchwalili.

--
Liwiusz

Data: 2009-03-30 13:22:35
Autor: Patryk Włos
dość dziedziczenia długów!!!
Tylko zauważ jeszcze, że "z dobrodziejstwem inwentarza" wymaga wyceny przez komornika, która ustawowo kosztuje równowartość pensji minimalnej za każdą rozpoczętą godzinę jego pracy.

  10% przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego za każdą rozpoczętą godzinę.

O, to się jednak myliłem. Ale to niewiele zmienia.

I to jest wg mnie rozbój w świetle prawa.

  Tak posłowie uchwalili.

Tak, zgadza się, formalnie jest to legalne.

Ale rzecz w tym, że przy takich stawkach, to przeciętnej rodzinie z przeciętnego spadku nie zostanie nic lub prawie nic.

Bo jeśli spadkodawca zostawił po sobie np. samochód i nic więcej, to koszty są w miarę niewielkie. Ale z reguły tak bywa, że spadkodawca zostawia po sobie mnóstwo różnej drobnicy, która jest osobno mało warta, a na której inwentaryzację idzie mnóstwo godzin - i może się wręcz tak okazać, że koszty inwentaryzacji przewyższają wartość inwentaryzowanych rzeczy.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

Data: 2009-03-30 13:26:42
Autor: Liwiusz
dość dziedziczenia długów!!!
Patryk Włos pisze:
Tylko zauważ jeszcze, że "z dobrodziejstwem inwentarza" wymaga wyceny przez komornika, która ustawowo kosztuje równowartość pensji minimalnej za każdą rozpoczętą godzinę jego pracy.

  10% przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego za każdą rozpoczętą godzinę.

O, to się jednak myliłem. Ale to niewiele zmienia.

   Cóż, nie jest to 1126zł, tylko pewnie coś koło 300zł, znacznie mniej, choć też wiele.


I to jest wg mnie rozbój w świetle prawa.

  Tak posłowie uchwalili.

Tak, zgadza się, formalnie jest to legalne.

Ale rzecz w tym, że przy takich stawkach, to przeciętnej rodzinie z przeciętnego spadku nie zostanie nic lub prawie nic.

Bo jeśli spadkodawca zostawił po sobie np. samochód i nic więcej, to koszty są w miarę niewielkie. Ale z reguły tak bywa, że spadkodawca zostawia po sobie mnóstwo różnej drobnicy, która jest osobno mało warta, a na której inwentaryzację idzie mnóstwo godzin - i może się wręcz tak okazać, że koszty inwentaryzacji przewyższają wartość inwentaryzowanych rzeczy.


   Żartujesz? Drobnica? Jaka drobnica! Dłużnik zostawił samochód, mieszkanie i tyle. Resztą rodzina się zajmie i nikt nie będzie śmieci ze strychu dłużnika dawał do liczenia komornikowi, choćby nawet byłaby to kolekcja znaczków z XIX wieku.


--
Liwiusz

Data: 2009-03-30 13:27:30
Autor: Liwiusz
dość dziedziczenia długów!!!
Liwiusz pisze:


strychu dłużnika


   Tzn. miałem na myśli zmarłego.


--
Liwiusz

Data: 2009-03-30 15:58:55
Autor: Patryk Włos
dość dziedziczenia długów!!!
Ale rzecz w tym, że przy takich stawkach, to przeciętnej rodzinie z przeciętnego spadku nie zostanie nic lub prawie nic.

Bo jeśli spadkodawca zostawił po sobie np. samochód i nic więcej, to koszty są w miarę niewielkie. Ale z reguły tak bywa, że spadkodawca zostawia po sobie mnóstwo różnej drobnicy, która jest osobno mało warta, a na której inwentaryzację idzie mnóstwo godzin - i może się wręcz tak okazać, że koszty inwentaryzacji przewyższają wartość inwentaryzowanych rzeczy.

  Żartujesz? Drobnica? Jaka drobnica! Dłużnik zostawił samochód, mieszkanie i tyle. Resztą rodzina się zajmie i nikt nie będzie śmieci ze strychu dłużnika dawał do liczenia komornikowi, choćby nawet byłaby to kolekcja znaczków z XIX wieku.

Tak na logikę, to mi takie działanie podpada pod zatajenie majątku.

Bo nie jestem pewien, jaka jest w tym względzie sytuacja prawna, ale zgodne z prawem, to mi się to zdecydowanie nie wydaje.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

Data: 2009-03-30 08:53:59
Autor: witek
dość dziedziczenia długów!!!
arek.pp@op.pl wrote:
On Mar 30, 10:14 am, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:

Bo to radcowsko-bankowa sitwa jak juz ktos byl uprzejmy zawuazyc,
wrocila w czasy starozytnych rzymian i zbudowala podstawy prawa
spadkowego dla calego swiata, zeby dymac biednych ludzi na kredytach
hipotecznych. Pozniej wraz turkami osmanskimi wykombinowali spread
walutowy.

Jestem laikiem prawnym, więc może Cię smieszyć, co napisałem.
  Rozumiem wiec, że nie musze sie martwić długami, jakie narobia sobie
mój ojciec, czy brat, których nie widziałem pare lat, nie wiem czy i
gdzie i z kim (jeszce) żyją (choc chyba nie powinno miec to znaczenia)
i nie chcę mieć udziału w ich spadkach?  Tak byłoby logicznie i
sprawiedliwie!
  Bo w przeciwnym wypadku nie rozumiem twoich złośliwych
komentarzy....


tak,
masz dwie możliwości
zrzec się dziedziczenia teraz
odrzucic spadek po ich śmierci.

Data: 2009-03-30 11:33:32
Autor: Cavallino
dość dziedziczenia długów!!!
Użytkownik <arek.pp@op.pl> napisał w wiadomości news:c3bacf04-6779-44b7-a156-01a05d0825bec36g2000yqn.googlegroups.com...
On Mar 30, 10:14 am, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:

Bo to radcowsko-bankowa sitwa jak juz ktos byl uprzejmy zawuazyc,
wrocila w czasy starozytnych rzymian i zbudowala podstawy prawa
spadkowego dla calego swiata, zeby dymac biednych ludzi na kredytach
hipotecznych. Pozniej wraz turkami osmanskimi wykombinowali spread
walutowy.

Jestem laikiem prawnym, więc może Cię smieszyć, co napisałem.
 Rozumiem wiec, że nie musze sie martwić długami,

Martwić to się musisz, trochę zachodu z tym możesz mieć.

jakie narobia sobie
mój ojciec, czy brat, których nie widziałem pare lat, nie wiem czy i
gdzie i z kim (jeszce) żyją (choc chyba nie powinno miec to znaczenia)
i nie chcę mieć udziału w ich spadkach?

Odrzucić spadek?
Niebezpieczne.
Bo jak odrzucisz spadek, to dostaną go Twoje dzieci.

Tak byłoby logicznie i
sprawiedliwie!

Musisz w odpowiednim czasie zareagować na informację o ich śmierci i złożyć papiery o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza.

Data: 2009-03-30 02:37:02
Autor: BK
dość dziedziczenia długów!!!
On Mar 30, 11:33 am, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Użytkownik <arek...@op.pl> napisał w wiadomościnews:c3bacf04-6779-44b7-a156-01a05d0825bec36g2000yqn.googlegroups.com...
On Mar 30, 10:14 am, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:

> Bo to radcowsko-bankowa sitwa jak juz ktos byl uprzejmy zawuazyc,
> wrocila w czasy starozytnych rzymian i zbudowala podstawy prawa
> spadkowego dla calego swiata, zeby dymac biednych ludzi na kredytach
> hipotecznych. Pozniej wraz turkami osmanskimi wykombinowali spread
> walutowy.
>Jestem laikiem prawnym, więc może Cię smieszyć, co napisałem.
>  Rozumiem wiec, że nie musze sie martwić długami,

Martwić to się musisz, trochę zachodu z tym możesz mieć.

>jakie narobia sobie
>mój ojciec, czy brat, których nie widziałem pare lat, nie wiem czy i
>gdzie i z kim (jeszce) żyją (choc chyba nie powinno miec to znaczenia)
>i nie chcę mieć udziału w ich spadkach?

Odrzucić spadek?
Niebezpieczne.
Bo jak odrzucisz spadek, to dostaną go Twoje dzieci.


Co w tym niebezpiecznego? Statystyczny Kowalksi chyba ma na tyle
kumacji zeby odrzucajac spadek zadbac o odrzucenie go takze przez
swoich potomkow jesli takowych posiada.

Data: 2009-03-30 11:50:25
Autor: Cavallino
dość dziedziczenia długów!!!
Użytkownik "BK" <bkapuscinski@gmail.com> napisał w wiadomości news:

Odrzucić spadek?
Niebezpieczne.
Bo jak odrzucisz spadek, to dostaną go Twoje dzieci.


Co w tym niebezpiecznego? Statystyczny Kowalksi chyba ma na tyle
kumacji zeby odrzucajac spadek zadbac o odrzucenie go takze przez
swoich potomkow jesli takowych posiada.

Prościej jest chyba przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza, niż tą całą procedurę przechodzić.
Wianuszek uprawnionych jest dość długi.

Data: 2009-03-30 02:57:55
Autor: BK
dość dziedziczenia długów!!!
On Mar 30, 11:50 am, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Użytkownik "BK" <bkapuscin...@gmail.com> napisał w wiadomości news:

> Odrzucić spadek?
> Niebezpieczne.
> Bo jak odrzucisz spadek, to dostaną go Twoje dzieci.

>Co w tym niebezpiecznego? Statystyczny Kowalksi chyba ma na tyle
>kumacji zeby odrzucajac spadek zadbac o odrzucenie go takze przez
>swoich potomkow jesli takowych posiada.

Prościej jest chyba przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza, niż tą całą
procedurę przechodzić.
Wianuszek uprawnionych jest dość długi.

Wszystko zalezy co jest w masie spadkowej i jaka ma sie rodzine.  Po
co sie pozniej bujac z spisem inwentarza i regulowaniem dlugow?

W najlepszym wypadku wyjdziesz na 0, a co sie papierologi narobisz i
czasu namarnujesz to nikt Ci nie uwzgledni.

Odrzucic i poinformowac rodzine i juz.

Data: 2009-03-30 12:29:32
Autor: Cavallino
dość dziedziczenia długów!!!
Użytkownik "BK" <bkapuscinski@gmail.com> napisał w wiadomości news:

>Co w tym niebezpiecznego? Statystyczny Kowalksi chyba ma na tyle
>kumacji zeby odrzucajac spadek zadbac o odrzucenie go takze przez
>swoich potomkow jesli takowych posiada.

Prościej jest chyba przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza, niż tą całą
procedurę przechodzić.
Wianuszek uprawnionych jest dość długi.

Wszystko zalezy co jest w masie spadkowej i jaka ma sie rodzine.

Zgadza się.

Po co sie pozniej bujac z spisem inwentarza i regulowaniem dlugow?

Może masz rację.
Jak się odbywa odrzucenie spadku przez małoletnie dzieci?
Sądownie jak rozumiem?
Długotrwała i problematyczna operacja, czy wręcz przeciwnie?


W najlepszym wypadku wyjdziesz na 0

A tu już założyłeś, że majątku było mniej niż długów.
A co, jeśli to nieprawda?
Odpuścisz tak z założenia?

Data: 2009-03-30 04:11:58
Autor: BK
dość dziedziczenia długów!!!
On Mar 30, 12:29 pm, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:


>W najlepszym wypadku wyjdziesz na 0

A tu już założyłeś, że majątku było mniej niż długów.
A co, jeśli to nieprawda?
Odpuścisz tak z założenia?

Nie odpuszcze z zalożenia ale jak rozumiem cala rozmowa dotyczy
dziedziczenia spadku bo kims kto mial konkretne dlugi [bo jesli nie
mial dlugow lub mial niewielkie to nie ma sprawy] - i szczerze mowiac
musialabybyc spora szansa na uzyskanie realnych korzysci zeby mi sie
chcialo bujac z spisem inwentarza i wierzycielami zmarlego.

Data: 2009-03-30 13:26:49
Autor: Cavallino
dość dziedziczenia długów!!!
Użytkownik "BK" <bkapuscinski@gmail.com> napisał w wiadomości news:04af4a9e-f792-4e80-b241-7869c4614b7dc9g2000yqm.googlegroups.com...
On Mar 30, 12:29 pm, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:


>W najlepszym wypadku wyjdziesz na 0

A tu już założyłeś, że majątku było mniej niż długów.
A co, jeśli to nieprawda?
Odpuścisz tak z założenia?

Nie odpuszcze z zalożenia ale jak rozumiem cala rozmowa dotyczy
dziedziczenia spadku bo kims kto mial konkretne dlugi


A nie po kimś o kim się nic nie wie?

Data: 2009-03-30 04:29:40
Autor: BK
dość dziedziczenia długów!!!
On Mar 30, 1:26 pm, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Użytkownik "BK" <bkapuscin...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:04af4a9e-f792-4e80-b241-7869c4614b7dc9g2000yqm.googlegroups.com...
On Mar 30, 12:29 pm, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:



> >W najlepszym wypadku wyjdziesz na 0

> A tu już założyłeś, że majątku było mniej niż długów.
> A co, jeśli to nieprawda?
> Odpuścisz tak z założenia?
>Nie odpuszcze z zalożenia ale jak rozumiem cala rozmowa dotyczy
>dziedziczenia spadku bo kims kto mial konkretne dlugi

A nie po kimś o kim się nic nie wie?

Ale jak się nic o nim nie wie, a dziedziczy sie 10 000 000 dolcow to
rozumiem, ze nikt nie ma z tym problemu i nie szuka na grupie pomocy
jak się z tego wykrecic :)

Data: 2009-03-30 13:43:35
Autor: szerszen
dość dziedziczenia długów!!!

Użytkownik "BK" <bkapuscinski@gmail.com> napisał w wiadomości news:04af4a9e-f792-4e80-b241-7869c4614b7dc9g2000yqm.googlegroups.com...
On Mar 30, 12:29 pm, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:

Nie odpuszcze z zalożenia ale jak rozumiem cala rozmowa dotyczy dziedziczenia spadku bo kims kto mial konkretne dlugi

a skad wiesz jakie ma dlugi, tak z ciekawosci
o ile hipoteke jesli jest mozesz sprawdzic, to jak sprawdzisz wszystkie banki, providenty i tym podobne badziewie?

pozatym spis z inwentarza, jak rozumiem sam sie nie zrobi, wiec tez kosztuje
jakie sa koszty takiego spisu i kto go robi?

Data: 2009-04-02 12:27:56
Autor: Tapatik
dość dziedziczenia długów!!!
Użytkownik BK napisał:

Ale jesli chcesz mozesz poznac majatek przed przyjeciem spadku,
zreszta zawsze mozesz brac "z dobrodziejstwem inwentarza" i najwyzej
wyjdziesz na zero... Wiec w czym problem?

Hipoteki sa przeciez jawne.

A co z kontami bankowymi?
Dziadek miał konto bankowe, ale nie wiadomo, czy był na plusie, czy na minusie, a bank rozmawiać nie chce.
Ktoś kiedyś tu pisał o takiej sytuacji ale chyba nie pisał, jak z tego wybrnął.

--
Pozdrawiam,
   Tapatik

Data: 2009-03-30 15:19:03
Autor: Johnson
dość dziedziczenia długów!!!
arek.pp@op.pl pisze:

  To jest chore, żeby spłacać dług po dziadku, lub ojcu,

Ale pieniążki po nich to już zdrowe jest brać ??

Spadkobierca powinien zawsze mieć wybór, czy chce przejac spadek, czy nie,

No i ma wybór.

i podczas takiej decyzji powinien miec udostepione wszystkie dane na temat stanu
hipoteki nieboszczyka itp.

Ma udostępnione, trzeba się tylko wysilić.

  A "biedne" banki to powinny obciążać jedynie hipotekę, i odp...ć się
od reszty rodziny.

Kali brać dobrze, od kalego brać źle.


Co na to bankowo-radcowska sitwa?

Masz jakieś dziwne skojarzenia.

--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars

Data: 2009-03-30 06:46:36
Autor: arek.pp
dość dziedziczenia długów!!!
On Mar 30, 3:19 pm, Johnson <john...@nospam.pl> wrote:
arek...@op.pl pisze:

>   A "biedne" banki to powinny obciążać jedynie hipotekę, i odp...ć się
> od reszty rodziny.
Kali brać dobrze, od kalego brać źle.
Kali nie brac - brat/ojciec/siostra kalego
wziąć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

> Co na to bankowo-radcowska sitwa?
Masz jakieś dziwne skojarzenia.
Przyznaje,ze przesadziłem, juz BK mnie za to objechał.

Data: 2009-03-30 16:25:26
Autor: Johnson
dość dziedziczenia długów!!!
arek.pp@op.pl pisze:

Kali brać dobrze, od kalego brać źle.
Kali nie brac - brat/ojciec/siostra kalego
wziąć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kali brać spadek więc kali płacić długi.

--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars

dość dziedziczenia długów!!!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona