Data: 2014-12-19 10:27:32 | |
Autor: wg | |
dot.spĂłĹdzielni mieszkaniowej - przedaw nienie zobowiÄ zania | |
Opis sytuacji: wĹaĹcicielka mieszkania wyjechaĹa za granicÄ i sĹuch
po niej zaginÄ Ĺ. Po pewnym czasie spĂłĹdzielnia sprzedaĹa jej mieszkanie i z otrzymanych pieniÄdzy uregulowaĹa dĹug z tytuĹu opĹat za mieszkanie. PozostaĹa niemaĹa kwota, ktĂłra powinna byÄ zwrĂłcona wĹaĹcicielce. Ale zero kontaktu. SpĂłĹdzielnia lokuje tÄ kwotÄ na wyodrÄbnionym koncie bankowym i odprowadza od uzyskanych z tej lokaty odsetek zaliczkÄ na podatek w imieniu byĹej wĹaĹcicielki. Pytania: 1) podobno po 10-ciu latach nieodebrane pieniÄ dze stajÄ siÄ wĹasnoĹciÄ spĂłĹdzielni? czy ktoĹ mĂłgĹby potwierdziÄ i podaÄ odpowiedni paragraf? 2) ZaĹóşmy , Ĺźe spĂłĹdzielnia po 10-ciu latach przejmie te pieniÄ dze i przeznaczy na dziaĹalnoĹÄ zwiÄ zanÄ z gospodarkÄ zasobami mieszkaniowymi. Czy kwota ta bÄdzie zwolniona z podatku dochodowego jako pochodzÄ ca i przeznaczona na GZM? ĹwiÄ tecznie. Witold Grabowski -- - Ta wiadomoĹÄ zostaĹa sprawdzona na obecnoĹÄ wirusĂłw przez oprogramowanie antywirusowe Avast. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-12-20 20:54:37 | |
Autor: Robert Tomasik | |
dot.spĂłĹdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiÄ zania | |
UĹźytkownik "wg" <walfal@neostrada.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:5493ef87$0$21540$65785112news.neostrada.pl...
Opis sytuacji: wĹaĹcicielka mieszkania wyjechaĹa za granicÄ i sĹuch TrochÄ zbyt maĹo informacji. Czy to byĹo mieszkanie wĹasnoĹciowe, czy spĂłĹdzielcze? No bo jak to byĹo mieszkanie wĹasnoĹciowe, to nie za bardzo sobie w praktyce wyobraĹźam, jak przez komornika. A jak przez komornika, to pozostaĹÄ kwotÄ powinien raczej zarzÄ dzaÄ kurator, a nie SpĂłĹdzielnia. JeĹli z kolei spĂłĹdzielcze, to ono nie nie byĹo wĹasnoĹciÄ "wĹaĹcicielki". PrzysĹuguje jej to,. co przysĹuguje i tyle. PasowaĹby tu 10-cio letni termin przedawnienia roszczeĹ, ale caĹy korowĂłd z odprowadzaniem podatku juĹź moim zdaniem nie, bo nie sÄ jej przedstawicielem chociaĹźby. |
|
Data: 2014-12-22 11:21:41 | |
Autor: wg | |
dot.spĂłĹdzielni mieszkaniowej - prze dawnienie zobowiÄ zania | |
> moĹźna i spĂłĹdzielcze i wĹasnoĹciowe np. http://www.jelonka.com/news,single,init,article,34447 PieniÄ dze z nadwyĹźki znalazĹy siÄ na koncie spĂłĹdzielni - w jaki sposĂłb nie dojdÄ teraz. Jestem przekonany , Ĺźe zgodnie z prawem. Skoro zarzÄ d uznaĹ, Ĺźe sÄ to pieniÄ dze do zwrotu to logiczne wydaje siÄ , Ĺźe odsetki z ich lokowania wzbogacajÄ byĹÄ wĹaĹcicielkÄ. (?) Dlatego spĂłĹdzielnia oblicza i odprowadza podatek od zyskĂłw kapitaĹowych osoby, ktĂłra zaginÄĹa ale jeszcze nie zostaĹa uznana za zmarĹÄ . Bez formalnego upowaĹźnienia ale zgodnie ze stanem faktycznym. DziÄki za odzew. -- - Ta wiadomoĹÄ zostaĹa sprawdzona na obecnoĹÄ wirusĂłw przez oprogramowanie antywirusowe Avast. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-12-22 17:26:03 | |
Autor: Robert Tomasik | |
dot.spĂłĹdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiÄ zania | |
UĹźytkownik "wg" <walfal@neostrada.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:5497f0b9$0$6881$65785112news.neostrada.pl...
To nie jest dobry przykĹÄ d. W wypadku opisanym w artykule meiszkanie sprzedawaĹ komornik i wÄ tpiÄ, by przekazaĹ spĂłĹdzieln kwotÄ wiÄkszÄ , niĹź naleĹźna.
Ale to ma kluczowe znaczenie dla naszej dyskusji. Bo co innego, gdy spĂłĹdzielnia wĹada tymi Ĺrodkami we wĹÄ snym imieniu, a jedynie Ĺwiadoma, Ĺźe kiedyĹ kttoĹ moze sie po nie zgĹosiÄ. A co innego, jak wĹada nimi w imieniu czĹonka. No nie do koĹca. Bo jeĹli mieli obowiÄ zek Ĺrodki jej przekazaÄ, a nie zrobili tego i nie oddali do depozytu sÄ dowego, to naleĹźÄ sie odsetki ustawowe. Dlatego spĂłĹdzielnia oblicza i odprowadza podatek od zyskĂłw kapitaĹowych osoby, ktĂłra zaginÄĹa ale jeszcze nie zostaĹa uznana za zmarĹÄ . Bez formalnego upowaĹźnienia ale zgodnie ze stanem faktycznym. Ten stan nie jest zgodny z faktycznym - z tego co piszesz. |
|
Data: 2014-12-23 11:10:02 | |
Autor: wg | |
dot.spĂłĹdzielni mieszkaniowej - prze dawnienie zobowiÄ zania | |
TrochÄ zbyt maĹo informacji. i tu masz racjÄ, musiaĹem siÄ dopytaÄ aby rozjaĹniÄ mieszkanie wĹasnoĹciowe, spĂłĹdzielnia wyrokiem sÄ du uzyskaĹa prawo do jego sprzedaĹźy, komornik byĹ w tym o tyle, Ĺźe reprezentowaĹ innÄ osobÄ, ktĂłra miaĹa roszczenia do byĹej wĹaĹcicielki , i zostaĹ spĹacony nadwyĹźka nad dĹugiem dla spĂłĹdzielni , czekajÄ c na powrĂłt byĹej wĹaĹcicielki mieszkania, jest lokowana na wyodrÄbnionym koncie, a od uzyskiwanych odsetek odprowadzany jest podatek WracajÄ c do mojego dylematu : czy trzeba bÄdzie opodatkowaÄ kwotÄ, po ktĂłrÄ nikt siÄ nie zgĹosi w ustawowym terminie 10-ciu lat, to dochodzÄ do wniosku, Ĺźe tak, podatek trzeba bÄdzie zapĹaciÄ. Chyba, Ĺźe ktoĹ przedstawi dobre argumenty, Ĺźe tego typu dodatkowy przychĂłd moĹźna potraktowaÄ jako pochodzÄ cy z dziaĹalnoĹci zwiÄ zanej z gospodarkÄ zasobami mieszkaniowymi. Jak widziaĹem w praktyce opodatkowywane sÄ inne nadwyĹźki uzyskane z rozliczeĹ z byĹymi wĹaĹcicielami pochodzÄ ce z nadpĹat w czynszach za mieszkania. (gdy nie odebrali kwoty nadwyĹźki w ciÄ gu trzech lat - byĹy to kwoty kilku- , kilkudziesiÄcio- zĹotowe). ĹwiÄ tecznie. witold grabowski -- - Ta wiadomoĹÄ zostaĹa sprawdzona na obecnoĹÄ wirusĂłw przez oprogramowanie antywirusowe Avast. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-12-24 00:42:52 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
dot.spĂłĹdzielni mieszkaniowej - prze dawnienie zobowiÄ zania | |
On Tue, 23 Dec 2014, wg wrote:
Wracając do mojego dylematu : czy trzeba będzie opodatkować A skąd założenie, że się nie zgłosi? Myślisz że gmina odpuści przejęcie spadku? (jak przejmie, to ewentualny podatek lub zwolnienie od niego będzie już problemem gminy). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-12-24 09:37:01 | |
Autor: wg | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
W dniu 2014-12-24 o 00:42, Gotfryd Smolik news pisze:
Bo od wyjazdu (ponad 12 lat) nie było z poprzednią właścicielka kontaktu, a mieszkała w kamienicy na tyle długo, że można by się spodziewać choćby kartki na Święta. Zarząd swego czasu próbował odnaleźć kogoś z rodziny. Myślisz że gmina odpuści przejęcie spadku?Uświadomiłem sobie, że właściwym pytaniem w tej sprawie byłaby próba ustalenia konsekwencji prawnych 10-cio letniego nieodebrania pieniędzy. I procedur przy tym obowiązujących. Pewnie to nie ta grupa dyskusyjna. Widząc tylko kontówkę z rozliczeniem należności na nazwisko byłej właścicielki i wyciągi z konta lokaty przyjąłem, że jest to zobowiązanie podobne do innych. Niech zarząd się pomartwi o zabezpieczenie prawne. Świątecznie. witek -- - Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-12-24 23:20:16 | |
Autor: Robert Tomasik | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
Użytkownik "wg" <walfal@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:549a7b32$0$21550$65785112news.neostrada.pl...
Uświadomiłem sobie, że właściwym pytaniem w tej sprawie byłaby próba ustalenia konsekwencji prawnych 10-cio letniego nieodebrania pieniędzy. Ja bym raczej się zastanowił nad konsekwencjami przywłaszczenia tych pieniędzy, a nieodebrania. I procedur przy tym obowiązujących. Zacznijmy od ustalenia, w jaki sposób SPółdzielnia, czy Wspólnota - bo już nie wiem kto - weszli w posiadanie nienależacych do nich środków. Czemu komornik im przekazał więcej, niż było w tytule wykonawczym?
Zarząd nie powinien w ogóle mieć tego problemu. |
|
Data: 2014-12-25 21:08:15 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
On Wed, 24 Dec 2014, Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "wg" <walfal@neostrada.pl> napisał Moment. Podaj dokładną treść przepisu który ma stanowić zarzut. Przyznam, że ja tu przywłaszczenia nie widzę. I procedur przy tym obowiązujących. O to to. W zupełności się zgadzam. Tak przy okazji - gdzieś tam "wg" wspominał o przedawnieniu. Na mój rozum, JEŚLI prawidłowo mi wychodzi, nie ma o tym mowy. Te pieniądze to nie są pieniądze NALEŻNE byłej właścicielce, tak jak wynagrodzenie za usługę lub zwrot pożyczki, bo w przypadku depozytu są to JEJ pieniądze! (dla porządku przypomnę, że przy pożyczce pożyczone pieniądze przechodzą na *własność* pożyczkobiorcy). I rzeczywiście, próba "przedawnienia" takiego roszczenia byłaby próbą potraktowania tych pieniędzy "jak własne", czyli przywłaszczeniem. Ale dopóki leżą na wyodrębnionym celowym koncie, IMVHO sprawa tak nie wygląda. Również zgadzam się z tym o czym wspominałeś - jeśli sp-ni nie widzi się konieczność trzymania czyichś pienięzy na swoim koncie, powinna skorzystać ze swoistego "biura rzeczy znaleznionych", znaczy depozytu sądowego :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-12-27 16:47:11 | |
Autor: Robert Tomasik | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1412252055180.2564quad...
On Wed, 24 Dec 2014, Robert Tomasik wrote: Niejasny dla mnie pozostaje sposób wejścia w posiadanie przez Spółdzielnię tych środków. Jeśli mieszkanie sprzedawał Komornik, to powinien on spółdzieolni wypłącić tyle,ile sąd zasądził - chyba,że ejst jakiś szczególny przepis, którego nie znam - tu pewnie 231 kk dla Komornika. Natomiast jeśli to są środki,które powinny być wypłacone, a nie zostały, no to przede wszystkim należą się odsetki ustawowe - i to miałem na myśli mówiąc o skutkach przywłaszczenia. Niekoniecznie od razu zarzut karny.
A ja uważam,ze samotrzymanie na wyodrębnionym koncie to za mało, by się ustrzec przed odsetkami karnymi. Saprocedury, co zrobić, jak nie wiemy, komu oddać. Również zgadzam się z tym o czym wspominałeś - jeśli sp-ni I o to mi chodzi. |
|
Data: 2014-12-27 10:48:09 | |
Autor: wg | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
Spółdzielnia nie wspólnota. Komornik nie sprzedawał tego mieszkania, jak formalnie spółdzielnia to załatwiła nie wiem na pewno. Wyobrażam sobie, że właścicielka wyjeżdżając pozostawiła upoważnienie dla spółdzielni - to jest chyba wytłumaczenie do przyjęcia. Zarząd nie powinien w ogóle mieć tego problemu. Ale Twoje przekonania nie zmienią rzeczywistości. Są pieniądze i chciałem porozmawiać o różnych aspektach problemu. Dzięki za dyskusję. witek -- - Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-12-27 16:50:09 | |
Autor: Robert Tomasik | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
Użytkownik "wg" <walfal@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:549e805e$0$12100$65785112news.neostrada.pl...
Oczywiście. Wówczas powinni jej nadwyżkę przekazać, albo oddać do depozytu sądowego - by uniknąć odsetek ustawowych. Co wiecej, jeśli działali na jej zlecenie, to otwiera sie keirunek oszustwa, czy niegospodarności. |
|
Data: 2014-12-25 21:52:16 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
On Wed, 24 Dec 2014, wg wrote:
W dniu 2014-12-24 o 00:42, Gotfryd Smolik news pisze: Ale już ustalenie że zmarła tudzież próba uznania za zmarłą zmieni diametralnie sprawę terminów. No i pojawią się spadkobiercy (w tym możliwość, że będzie nią gmina lub skarb państwa). Zarząd swego czasu próbował odnaleźć kogoś z rodziny. Jasne. Myślisz że gmina odpuści przejęcie spadku?Uświadomiłem sobie, że właściwym pytaniem w tej sprawie byłaby próba ustalenia konsekwencji prawnych 10-cio letniego nieodebrania pieniędzy. IMVHO pytając o przedawnienie przedstawiłeś błędne założenie: Widząc tylko kontówkę z rozliczeniem należności na nazwisko byłej właścicielki i wyciągi z konta lokaty przyjąłem, że jest to zobowiązanie podobne do innych. ....ano właśnie. A jest wysoce prawdopodobne, że to nie są pieniądze jej należne (tak jak np. zwrot nadpłaty), lecz JEJ pieniądze (zdeponowane). Nie bardzo mi pasuje wersja, że "roszczenie się przedawnia". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-12-24 00:14:48 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
dot.spĂłĹdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiÄ zania | |
On Mon, 22 Dec 2014, Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "wg" <walfal@neostrada.pl> napisał Hm... a nie podpada taki przypadek pod prowadzenie cudzych praw bez zlecenia? Ba, "orzeczenie sądu zastępuje oświadczenie woli", a wtedy nawet zlecenie by to było (które nie wygasa wskutek śmierci dającego zlecenie, więc nawet stwierdzenie śmieci nic nie zmieni, dopóki nie pojawią się "umocowani" stwierdzeniem spadku spadkobiercy). Dlatego spółdzielnia oblicza i odprowadza podatek od zysków kapitałowych osoby, która zaginęła ale jeszcze nie została uznana za zmarłą. Bez formalnego upoważnienia ale zgodnie ze stanem faktycznym. Co się nie zgadza? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-12-24 23:16:19 | |
Autor: Robert Tomasik | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1412240006510.2212quad...
On Mon, 22 Dec 2014, Robert Tomasik wrote: Tylko który sąd zasądzie wierzycielowi więcej niż mu się należy i każe zarządzać tym w imieniu dłużnika? |
|
Data: 2014-12-25 20:46:24 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
On Wed, 24 Dec 2014, Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał[...]
Moment. Ten element pytania bierze się z pytania które postawiłeś obok: w jaki właściwie sposób sp-nia weszła w posiadanie tych pieniędzy. IMO odpowiedź leży w orzeczeniu na podstawie którego sprzedano to mieszkanie. Kto je sprzedał i dlaczego "resztę" wydał sp-ni. W zupełności zgoda - jest to ciekawe, i choćby pro publico bono, dobrze jakby wątkotwórca objaśnił źródło takiej dyspozycji. Przecież komornik nie powinien przelać sp-ni więcej niż się należało z JEJ wierzytelności "bo nikt się nie zgłosił po resztę". więcej niż mu się należy Ale tu przemyciłeś "element odwrotny", zamieniając kolejność zdarzeń. Sąd pewnikiem nie nakazał zarabiania na tych pieniądzach, ale ZAKŁADAJĄC że legalnie pozostały w dyspozycji sp-ni, to skoro sp-nia dobrowolnie na nich zarobiła, wykazując się prawidłowym zarządzaniem pieniędzmi wierzyciela, to zysk jest jego zyskiem. Od tego sp-nia oczywiście może potrącić rozsądną "opłatę za zarządzanie", bo niby dlaczego nie? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-12-27 11:04:50 | |
Autor: wg | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
> > ZAKŁADAJĄC że legalnie pozostały w dyspozycji sp-ni, to skoro > sp-nia dobrowolnie na nich zarobiła, wykazując się prawidłowym > zarządzaniem pieniędzmi wierzyciela, to zysk jest jego zyskiem. _na pewno legalnie_, prawdopodobnie była właścicielka pozostawiła upoważnienie dla spółdzielni, co do terminu to w 2015 roku mija 10 lat od kiedy pieniądze znalazły się na koncie spółdzielni dziękuję za dyskusję pozdrawiam witek -- - Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-12-27 11:49:00 | |
Autor: Liwiusz | |
dot.spĂłĹdzielni mieszkaniowej - prze dawnienie zobowiÄ zania | |
W dniu 2014-12-27 o 11:04, wg pisze:
UpowaĹźnienie do czego?
A kiedy minÄ Ĺ termin wypĹaty pieniÄdzy? To znaczy kiedy wĹaĹcicielka pieniÄdzy zaĹźÄ daĹa ich wypĹaty od depozytariusza? Od tego czasu co najwyĹźej moĹźna liczyÄ przedawnienie. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-12-29 11:11:46 | |
Autor: wg | |
dot.spĂłĹdzielni mieszkaniowej - prze dawnienie zobowiÄ zania | |
problem jest w tym, Ĺźe nie ma z niÄ Ĺźadnego kontaktu, ani reprezentanta ani spadkobiercy, wyjechaĹa za granicÄ z dotychczasowej dyskusji dowiedziaĹem siÄ, Ĺźe istnieje coĹ takiego jak depozyt sÄ dowy i pieniÄ dze powinny tam trafiÄ (btw. jak dĹugo w depozycie sÄ dowym czeka siÄ na pojawienie osĂłb uprawnionych?) jak dĹugo spĂłĹdzielnia - bÄdÄ c uprawniona - moĹźe (lub ma obowiÄ zek) przetrzymywaÄ te pieniÄ dze? czy jest jakakolwiek moĹźliwoĹÄ , Ĺźe nieodebrane pieniÄ dze przejdÄ na wĹasnoĹÄ spĂłĹdzielni? ZnajÄ c osoby, ktĂłre w ciÄ gu ostatnich 10-ciu lat zasiadaĹy we wĹadzach spĂłĹdzielni nie podejrzewam ich o chÄÄ naraĹźenia siÄ o choÄby Ĺladowe podejrzenie dziaĹania niezgodnie z prawem. Trzeba bÄdzie to oddadzÄ . witek |
|
Data: 2014-12-27 12:07:01 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
On Sat, 27 Dec 2014, wg wrote:
_na pewno legalnie_, A widzisz. To zmienia postać rzeczy - na początek pojawia się pytanie o zakres owego upoważnienia. Bo oczywiscie sp-nia ma prawo sprzedać mieszkanie (jeśli było na to upoważnienie) i potrącić swoje wierzytelności (jeśli było na to upoważnienie), ale nie może tego zrobić "sama" jako pełnomocnik (pełnomocnik nie może być stroną transakcji ze sobą, o ile nie wynika to z umowy lub przepisu, czy jak to tam dokładnie w KC idzie). Ergo, sporo piany nabiliśmy na podstawie krótkiego opisu: "brak danych wejściowych" :D dziękuję za dyskusję Wzajem, napisz co i jak było, bo ciekawie wygląda :) (może tylko bez avasta w stopce ;)) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-12-27 16:53:27 | |
Autor: Robert Tomasik | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
Użytkownik "wg" <walfal@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:549e8447$0$15629$65785112news.neostrada.pl...
_na pewno legalnie_, To nie ma znaczenia. Jeśli spółdzielnia działała na zlecenie włąścicielki, to te pieniądze nigdy nie będą ich, a co więcej jeśli nie zaczeli szukać włąścicielki, to beda się odsetki ustawowe należało - jej albo spadkobiercom. |
|
Data: 2014-12-29 11:30:52 | |
Autor: wg | |
dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania | |
trochę trudno uwierzyć, że można zarobić kilkanaście procent rocznie w tak prosty sposób - nie odbierając należnych pieniędzy, które są zdarza się, że pracownik nie odbierze wynagrodzenia - bo daleko wyjedzie i upomni się po kilku miesiącach , i co: mam mu oddać dodatkowo odsetki ustawowe? podobnie z właścicielami mieszkań, którzy je sprzedali, pożegnalne rozliczenie wychodzi z kwotą do zwrotu: - kilka lub kilkadziesiąt złotych, mimo telefonów i listów zapominają (nie chce im się) odebrać, i co: po trzech latach przyjdą po odsetki ustawowe? wiem , że istnieje hodowla długów ale w tym przypadku odsetki ustawowe mają się nijak witek |
|